Na zawsze w spodniach

[minus]

Witam ! Na początku: to nie jest wątek o
krzywych nogach, kolanach.
To wątek 'mieszany' Tutaj możemy wybierać spodnie i długie sukienki jak i plotkować w swoim gronie
Zasada jest taka: Nie użalamy się nad sobą jeśli nie podobają się nam nasze nogi !

Piękne, mądre i zabawne- Łączmy się !

[paulinka1919]

aaa popieram, na zawsze w spodniach nieznosze spodnic, nie dlatego, ze mam brzydkie nogi , bo sa nawet w porzadku. Spodnie uwazam , za bardzo wygodne. one tez moga podkreslic nasze walory

[fanka100]

minus

Ja też zawsze i wszędzie chodze w spodniach
Moge dołączyć ??

[minus]

Ja również nie lubie spódnic. W spodniach czuje się pewnie
Jeśli mam ubrać sukienkę na jakąś okazje to wole długą. Śmiać mi się chce z tych dziewczyn którym widać później 'bielizne'

Jakieś ulubione spodnie albo długie sukienki ?



Oo Fanka Pewnie zapraszam

[fanka100]

Napisane przez minus

Ja również nie lubie spódnic. W spodniach czuje się pewnie
Jeśli mam ubrać sukienkę na jakąś okazje to wole długą. Śmiać mi się chce z tych dziewczyn którym widać później 'bielizne'

Jakieś ulubione spodnie albo długie sukienki ?



Oo Fanka Pewnie zapraszam

Dokładnie
Moje ulubione spodnie to takie czarne kocham je

[minus]

https://wizaz.pl/szafa/wieszak_widok.php?wid=2671
te sukienki mi się podobają

[paulinka1919]

kurde ja nie jest wysoka niska bardzo tez ale dlugioe sukienki mnie jeszcze "pomniejszaja" , preferuje spodnice lekko przed kolonko albo lekko za. a jezeli jakiejs mini to koniecznie legginsy musza byc.
fajnie, ze jest nas wiecej ubostwiajacych spodnie ;D

[minus]

Fajnie Czasem mam wrażenie, że spodnie noszę tylko ja

[nellady]

Napisane przez minus

Fajnie Czasem mam wrażenie, że spodnie noszę tylko ja

Ooo minusowy wątek
ja też mam czasami takie wrażenie, a zwłaszcza na ostatniej 18-stce, wszyscy prawie w kieckach a ja co...spodnie mogę się przyłączyć?

[minus]

Przyłączaj się !

Nellady też ostatnio poszłam na imprezę w spodniach, a tak same mini





Paulinka, a nosisz szpilki ?

[paulinka1919]

zapewne dlatego, ze jest lato to wszyscy w kieckach chodza.
mezczyzni tak uwielbiaja kobiece nogi , a ja (MY )nie znosze ich pokazywac. cZasami mam ochote sie walnac glowa o sciane przez to...

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

sorry za dwie wiadomosci pod rzad. nosze i bardzo lubie spodnie rurki i do tego wysokie szpilki albo tunika legginsy i szpilki, bardzo mi sie podoba takie polaczenie, choc zazwyczaj oczywiscie jestem wierna spodniom

[minus]

No więc szpilki sprawiają, że jesteś wyższa Ja kocham szpilki ale nie radze sobie na nich, bo noga mi się trzęsie Teraz pracuje nad tym, szukam sposobów żeby to się zmieniło

Później pochwale się moimi butkami i spodniami

A Wy podzielicie się ?

[nellady]

A ja ostatnio chodze cała w czerni czarna bluzka, rurki i trampki

[minus]

Miałam jazde na czerń ^^ haha, bo czarny ogólnie jest śliczny Ale teraz mi gorąco Dobrze, ze przypomniałaś. Muszę kupić trampki

[nellady]

Napisane przez minus

Miałam jazde na czerń ^^ haha, bo czarny ogólnie jest śliczny Ale teraz mi gorąco Dobrze, ze przypomniałaś. Muszę kupić trampki

No ja tak wieczorami chodze bo w dzień to nie ta pora
ja mam takie czarne do polowy lydki

[minus]

Takich nigdy nie miałam Zawsze tylko te do kostki, a teraz chcę takie dłuższe- za kostkę

[nellady]

Ja mam krótkie szare i no i te do połowy łydki czarne, a za kostke nie miałam

[Adulina]

Witam! Jak dla mnie to spodnie są nr 1, są przede wszystkim wygodne, nie rozpraszają mojej uwagi ponieważ nie muszę się zastanawiać: czy dobrze siedzę, czy oczko nie leci w rajstopach itp.

[paulinka1919]

oj rajstopy to juz w ogole najwieksza tragedia na swiecie, nie ma to jak ponczochy
a ja wole zywe kolory, w czarnych sie nie lubie, ale rurki czarne obowiazkowo goszcza w mojej szafie

[Adulina]

Też mam szał z rurkami ale jeansowymi. Tyle tylko, że nie mogę dobrać odpowiedniego rozmiaru, mam figurę tzw. klepsydry, no i w konsekwencji jak nogi ok to pas za duży, a jak pas dobry to nogi i tyłek masakra - za małe. Ostanio jak kupiłam rurki z jeansu z małą ilością streczu, to po pierwszym dniu noszenia wracałam do domu trzymając się za spodnie, bo paska którego nienawidze nosić,niestety nie miałam.

[minus]

Napisane przez Adulina

Witam! Jak dla mnie to spodnie są nr 1, są przede wszystkim wygodne, nie rozpraszają mojej uwagi ponieważ nie muszę się zastanawiać: czy dobrze siedzę, czy oczko nie leci w rajstopach itp.

Witam

Napisane przez paulinka1919

oj rajstopy to juz w ogole najwieksza tragedia na swiecie, nie ma to jak ponczochy
a ja wole zywe kolory, w czarnych sie nie lubie, ale rurki czarne obowiazkowo goszcza w mojej szafie

Zgadzam się Ja tam noszę nawet jak jest zimno krótkie skarpetki stopki.

Napisane przez Adulina

Też mam szał z rurkami ale jeansowymi. Tyle tylko, że nie mogę dobrać odpowiedniego rozmiaru, mam figurę tzw. klepsydry, no i w konsekwencji jak nogi ok to pas za duży, a jak pas dobry to nogi i tyłek masakra - za małe. Ostanio jak kupiłam rurki z jeansu z małą ilością streczu, to po pierwszym dniu noszenia wracałam do domu trzymając się za spodnie, bo paska którego nienawidze nosić,niestety nie miałam.

ja również mam problem z dobraniem spodni Jestem osobą szczupłą i to dlatego.
A co do jeans rurek to są moje:
I obok moje szare kochane spodnie jeans.
I butki nowe

[Adulina]

Super! Ja też lubie łączyć rurki z wysokim obcasem i butami na koturnie, choć pierwsze rurki kupiłam do nike dunk wysokich, które można w sumie nosić tylko z rurkami.

[minus]

Tak Rurki fajnie wyglądają w połączeniu ze szpilkami

PS przepraszam za jakość zdj ale to telefon.

[RoZoWeOkULaRy]

A ja mogę się dołączyć?
Także chodzę tylko i wyłącznie w spodniach

[minus]

Pewnie, zapraszam

[Adulina]

Napisane przez RoZoWeOkULaRy

A ja mogę się dołączyć?
Także chodzę tylko i wyłącznie w spodniach

Witamy kolejną spodniomaniaczkę

[RoZoWeOkULaRy]

Napisane przez minus

Pewnie, zapraszam

Dzięki

Napisane przez Adulina

Witamy kolejną spodniomaniaczkę

No Witaam

Coś czytałam ,że wcześniej o rurkach gadałyście ja też ostatnio tylko rurki sobie kupuję
Jakoś się źle czuję w dzwonach

[minus]

Kiedyś chodziłam w dzwonach ale to było kilka lat temu. Raz zaplątałam się w nie Rurki

[RoZoWeOkULaRy]

Napisane przez minus

Kiedyś chodziłam w dzwonach ale to było kilka lat temu. Raz zaplątałam się w nie Rurki

No ja też keidyś tylko w dzwonach chodziłam
Przecież kiedyś jak ktoś rurki założył to sobie tylko siary narobił

[minus]

A własnie tak to jest z modą