Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

[Elfir]

kompletny brak instynktu. Dzieci mnie nudza lub denerwuja lub obrzydzaja - zaleznie od wieku.

[santos]

Napisane przez aaliyah

I tak - uwazam, ze jak ktos chce miec dziecko to i je z pewnoscia pockocha. Dziwna jakas jestem.

.

Nawet, gdyby to byla prawda (a doniesienia o beczkach pelnych niemowlakow mowia co innego) to co z tego? To jest wlasnie ten idiotyczny poglad, ze kochac wystarczy i juz jest git. Akurat milosc do dziecka wcale nie jest taka nieegoistycznym uczuciem jak sie wydaje. Dzieckiem trzeb sie tez zajmowac i miec cos sensownego do przekazania mu. Mam w rodzince taka jedna, ktora wpadla i ma dziecko, ktore owszem kocha. Tylko, ze malo sie nim zajmuje, bo musi pracowac albo imprezowac wiec podrzuca babci. A nawet jak z nim spedza czas to nie jest w stanie nic temu dziecku przekazac. Mozna kochac dziecko i byc nieudonym rodzicem. Wiekszosc rodzicow, z reszta, jest nieudolna...

[aaliyah]

Napisane przez santos

Nawet, gdyby to byla prawda (a doniesienia o beczkach pelnych niemowlakow mowia co innego) to co z tego? To jest wlasnie ten idiotyczny poglad, ze kochac wystarczy i juz jest git. Akurat milosc do dziecka wcale nie jest taka nieegoistycznym uczuciem jak sie wydaje. Dzieckiem trzeb sie tez zajmowac i miec cos sensownego do przekazania mu. Mam w rodzince taka jedna, ktora wpadla i ma dziecko, ktore owszem kocha. Tylko, ze malo sie nim zajmuje, bo musi pracowac albo imprezowac wiec podrzuca babci. A nawet jak z nim spedza czas to nie jest w stanie nic temu dziecku przekazac. Mozna kochac dziecko i byc nieudonym rodzicem. Wiekszosc rodzicow, z reszta, jest nieudolna...

Zauwaz, ze ja pisze, ze jak ktoc CHCE miec dziecko to je pokocha. A Ty tu z beczkami pelnych niemowlakow wyjezdzasz.

[Lady_159]

Hmm... Dziewczyny, jestem na tym forum krótko, ale atmosfera robi się niczym między dziećmi w piaskownicy:
- moje wiadereczko jest ładniejsze
- nie prawda, bo moje jest ładniejsze.
Nie chcę mieć dzieci, ale jeśli ktoś je chce mieć - niech to będzie jego szczęście. Chyba najważniejsze jest, aby swoje poglądy wzajemnie tolerować. Dlatego nie lubię gdy jakaś kobieta posiadająca dzieci próbuje mi wmówić, że jeszcze będę chciała je mieć, albo że będę żałować że ich nie mam, lub że w takim razie jestem bezpłodna, lub że nikt nie chce mnie zapłodnić. Nie! Nie będę żałować, a nawet jeśli to moje życie i tak samo my nie przekonujmy kobiet, że posiadanie dzieci to największy błąd życia. Jak ktoś wcześniej napisał każdy ma w życiu inne priorytety.

Mam propozycję, najwyżej mnie zlinczujecie. Może skoro już wiemy kto ma dzieci, kto chce je mieć, a kto nie chce ich mieć i dlaczego porozmawiamy np o swoich pasjach. Wiem, że tytuł wątku jest inny, ale kiedy chciałam porozmawiać z innymi kobietami mającymi ten sam pogląd co ja, o tym czy myślą podobnie do mnie, czy powody niechęci do dzieci są u nas podobne niestety się nie da. Proponuję więc porozmawiać o czymś innym.

[_vixen_]

Czasem mam wrażenie, że niektórzy chcą mieć dzieci, bo potem można wrzucić dwieście zdjęć nudnego dzieciaka na naszą-klasę i czekać na komentarze znajomych, których również głównym zainteresowaniem życiowym są dzieci. Komentarze pod zdjęciami są zawsze takie same: "Jak ślicznie nasza mała Majeczka wygląda"... "Jaki Filipek już duży"..."Jaki podobny do tatusia"..."Jaki przystojny chłopiec" i tak dalej.

[Vampirria]

Sie zgodze w calej rozciaglosci- mam kilka kolezanek z takim dzieciecym portfolio- komenty zawsze takie same nawet jak dziecie brzydkie jak nieszczescie i przypomina raczej Jerzego Urbana niz slodkie pachole;p

[_vixen_]

Dobre porównanie z tym Urbanem

Mnie zszokowało także to, że niektóre mamusie dodają zdjęcia nagich dzieci...a tyle się mówi o pedofilii na naszej klasie. Raz nawet dodałam koleżance komentarz pod takim zdjęcie odnośnie pedofilów - komentarz usunęła i zaraz pojawiły się te same co zawsze komentarza odnośnie "pięknego" i "słodkiego" dzieciaka. Na głupotę nie ma rady i żal mi tych dzieci z całego serca. Bardzo współczuję dzieciom, które mają głupich rodziców, bo to czasem wręcz życie zmarnowane, a na pewno mocno pod górkę.

A najbardziej mi smutno, jak czytam wpisy mądrych kobiet, które nie chcą mieć dzieci. Takie osoby właśnie powinny mieć dzieci, wychowywać je na mądrych ludzi, otwartych, tolerancyjnych.

Niektórym dziecko służy do lansowania się na naszej-klasie. Cóż, nie ma samochodu, wakacji za granicą, to dzieciaka zawsze wstawić można Jednak w większości przypadków łatwiej "dorobić się" dziecka niż willi pod miastem czy drogiego samochodu.

[madmuazelle]

Napisane przez _vixen_

Czasem mam wrażenie, że niektórzy chcą mieć dzieci, bo potem można wrzucić dwieście zdjęć nudnego dzieciaka na naszą-klasę i czekać na komentarze znajomych, których również głównym zainteresowaniem życiowym są dzieci. Komentarze pod zdjęciami są zawsze takie same: "Jak ślicznie nasza mała Majeczka wygląda"... "Jaki Filipek już duży"..."Jaki podobny do tatusia"..."Jaki przystojny chłopiec" i tak dalej.

O tak,to racja rozwala mnie dodawanie 100 zdjeć swego dzieciaka tylko każde w innej pozycji. Z całym szacunkiem do dzieci,które lubie i chce mieć.

Napisane przez _vixen_

Dobre porównanie z tym Urbanem

Mnie zszokowało także to, że niektóre mamusie dodają zdjęcia nagich dzieci...a tyle się mówi o pedofilii na naszej klasie. Raz nawet dodałam koleżance komentarz pod takim zdjęcie odnośnie pedofilów - komentarz usunęła i zaraz pojawiły się te same co zawsze komentarza odnośnie "pięknego" i "słodkiego" dzieciaka. Na głupotę nie ma rady i żal mi tych dzieci z całego serca. Bardzo współczuję dzieciom, które mają głupich rodziców, bo to czasem wręcz życie zmarnowane, a na pewno mocno pod górkę.

A najbardziej mi smutno, jak czytam wpisy mądrych kobiet, które nie chcą mieć dzieci. Takie osoby właśnie powinny mieć dzieci, wychowywać je na mądrych ludzi, otwartych, tolerancyjnych.

Niektórym dziecko służy do lansowania się na naszej-klasie. Cóż, nie ma samochodu, wakacji za granicą, to dzieciaka zawsze wstawić można Jednak w większości przypadków łatwiej "dorobić się" dziecka niż willi pod miastem czy drogiego samochodu.

Bardzo dobrze napisane.Ja na innym forum skoemntowałam pewną mamuske,która wkleiła córki zdjęcie która się kąpie w wanience,więc to skomentowałam że to nie mądre,bo tyle się słyszy o pedofilach grasująch w necie i takie foty to niestety ale "dobra" pozywka dla tych chorych mężczyzn.Mamuska olała,nic nie skomentowala,zaś inna mamuśka wyzwała mnie od porąbanych i mam się leczyć.

[_vixen_]

Zaburzyłaś sens życia i dlatego Ci się dostało. Przecież wrzuca się takie zdjęcie i oczekuje na komplimenta, a nie głosy krytyki i nagany.

[aniko 23]

heh ludzie maja parcie na popularnosc...to i nawet wlasne guano wystawia w galerii...tez nie rozumiem sensu istniena tych galerii...czlowiek winien chronic swiaja prywatnosc a nie ja ujawniac i to za friko..OMG

[bura kocurka]

Napisane przez _vixen_

Dobre porównanie z tym Urbanem

Mnie zszokowało także to, że niektóre mamusie dodają zdjęcia nagich dzieci...a tyle się mówi o pedofilii na naszej klasie. Raz nawet dodałam koleżance komentarz pod takim zdjęcie odnośnie pedofilów - komentarz usunęła i zaraz pojawiły się te same co zawsze komentarza odnośnie "pięknego" i "słodkiego" dzieciaka. Na głupotę nie ma rady i żal mi tych dzieci z całego serca. Bardzo współczuję dzieciom, które mają głupich rodziców, bo to czasem wręcz życie zmarnowane, a na pewno mocno pod górkę.

A najbardziej mi smutno, jak czytam wpisy mądrych kobiet, które nie chcą mieć dzieci. Takie osoby właśnie powinny mieć dzieci, wychowywać je na mądrych ludzi, otwartych, tolerancyjnych.

Niektórym dziecko służy do lansowania się na naszej-klasie. Cóż, nie ma samochodu, wakacji za granicą, to dzieciaka zawsze wstawić można Jednak w większości przypadków łatwiej "dorobić się" dziecka niż willi pod miastem czy drogiego samochodu.

A co powiecie o zdjęciach usg dziecka w brzuchu mamy?! Takie znajome też mam..i jak skomentować takie zdjęcie? Ładne...ee...coś? To równie dobrze może być usg psa, bo przecież jeszcze nie widać większej różnicy Pewnie mnie tu za ten tekst niektóre zlinczują Ja też bym się pewnie podniecała zdjęciem usg, bo wiedziałabym kto na nich jest, gdzie co ma itd. Pokazałabym najbliższej rodzinie...ale całemu światu? Błagam...litości

A pamiętam nawet, że ktoś skomentował to zdjęcie usg na n-k "Co to za kosmita?"

[_vixen_]

Też mam wątpliwą przyjemność oglądania fotostory z wnętrza macicy. Ja nie wiem, jak ludziom nie jest wstyd: często mają wśród znajomych prawie że obce osoby z pracy, szkoły, sąsiadów, a zamieszczają zdjęcia ginekologiczne i czekają na gratulacje. I nawet nie wiedzą, że katując n-k zdjęciami potomstwa, pewnie połowa wśród znajomych się z nich śmieje i ma ich za głupoli. Ale co tam, najważniejsze są te same komentarze od tych samych osób pod kolejnym takim samym zdjęciem

[aniko 23]

Napisane przez bura kocurka

A co powiecie o zdjęciach usg dziecka w brzuchu mamy?! Takie znajome też mam..i jak skomentować takie zdjęcie? Ładne...ee...coś? To równie dobrze może być usg psa, bo przecież jeszcze nie widać większej różnicy Pewnie mnie tu za ten tekst niektóre zlinczują Ja też bym się pewnie podniecała zdjęciem usg, bo wiedziałabym kto na nich jest, gdzie co ma itd. Pokazałabym najbliższej rodzinie...ale całemu światu? Błagam...litości

A pamiętam nawet, że ktoś skomentował to zdjęcie usg na n-k "Co to za kosmita?"

ja trafilam na dawna znajoma ktora udokumentowala przebieg swoje ciazy w galerii nk poczawszy od testu ciazowego no ludzie-zgroza

[hihi]

Napisane przez aniko 23

ja trafilam na dawna znajoma ktora udokumentowala przebieg swoje ciazy w galerii nk poczawszy od testu ciazowego no ludzie-zgroza

Ale to to juz jest chore!!!

Jak oni żyli Ci ludzie, jak n-k nier było i nie było gdzie uprawiac tego ekshibicjonizmu?

[bura kocurka]

Napisane przez aniko 23

ja trafilam na dawna znajoma ktora udokumentowala przebieg swoje ciazy w galerii nk poczawszy od testu ciazowego no ludzie-zgroza

3 tydzień - zdjęcie z ubikacji - tytuł "poranne mdłości"
Rozumiem, że zdjęcia ukazują rozrost brzucha, tudzież usg? Ludzie mają wyobraźnię Jakby nie można tego zachować w jakimś odrębnym, zwykłym albumie...u siebie w domu

[villemo84]

Napisane przez awia

Moglabys nie atakować autorki wątku? Nie Tobie oceniac, czy są infantylne. Kazdy ma swoje.


Ja poniekąd rozumiem autorkę watku bo na dzien dzisiejszy nie chce miec dzieci i nie czuję, zeby to się mialo zmienic.
Nie mam instynktu macierzynskiego, nigdy nie lubilam dzieci, nie zachwycaja mnie "malenstwa", wozki i kołyski obchodzę szerokim łukiem.

Poza tym nie wyobrazam sobie posiadania dziecka, uwazam, ze bylabym fatalną matka, bo przenioslabym na dziecko wszytskie swoje fobie i najchetniej wszystko robilabym za nie.
W moje opini jest niewiele kobiet, ktore nadają sie na matki, a te ktore nie sie nie nadają a mają dzieci sa po prostu albo głupie albo są wielkimi ignorantkami.

Po prostu beda perfekcjonistką nie potrafilabym do tematu podejsc spokojnie, i bylabym typową matką-wariatką, z ktora z podrecznikami wychowania dzieci w ręku probowalabym nauczyc dziecko wszytskiego. naraz. za wczesnie.

nie chodzi mi w ogole o kwestie finansowe.
Po prostu to jest olbrzymia odpowiedzialnosc, chyba najwieksza z mozliwych.
wychowac dziecko na dobrego, madrego czlowieka, nie popelniajac bledów moich rodziców, zeby nie mialo moich kompleksow.
dla mnie mission impossible

Zgodze sie z ostatnia czescia Twojej wypowiedzi, tzn z tym, ze dziecko to wielka odpowiedzialnosc. Wychowanie to ogromny wysilek ktory nie jest skazany na powodzenie. Ale to, co napisalas wyzej... Wiekszosc ludzi, tak mi sie wydaje, mysli, ze nie podola macierzynstwu.Ale mimo to chca sie tego podjac. Kazdy robi bledy, nie ma rodzica ktory by ich nie popelnial, dlatego nie mozesz mowic, ze wiekszosc kobiet nie nadaje sie na matki.Skad takie wnioski? Krzywdzace wnioski?Bardzo czesto wydaje nam sie, ze nasz rodzic wychowuje nas niewlasciwie, ze to powinien zrobic tak, a tamto inaczej. Docenia sie to wszystko dopiero po latach, a najbardziej wtedy, kiedy samemu przyjdzie nam wychowywac..

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;8553141]Phi,, wiek ma niewiele do rzeczy Są 15 latki z ogromnym instynktem macierzyńskim, i są 40 latki bez niego. To się ma albo nie, czasem się dorasta, ale nie jest to wyznacznik.

.[/QUOTE]

Wiek ma zasadnicze znaczenie. 15 latka z instynktem macierzynskim.. Instynkt nie wystarczy, trzeba byc jeszcze dojrzalym i rozsadnym, trzeba wiedziec w co sie czlowiek "pakuje". A smiem twierdzic, ze przecietna 15-latka nie ma o tym zielonego pojecia. Wiem z autopsji i z obserwacji, co do tych ostatnich, niejednokrotnie mialam okazje.

[lezka81]

może to po prostu takie czasy, kiedy upublicznia się wszystko - od problemów z łupieżem i kłotni z teściową po zdjęcia z wakacji, fotografie swoich brzuchów, piesków, kotków, samochodów i rodziny (w tym dzieci)..

ja sama zdjęć nie lubię umieszczać ale wiem, że w jakimś stopniu też dzielę się ze "światem" moimi niektórymi sprawami, może to jakaś potrzeba kontaktu z ludźmi, akceptacji a może tylko forma spędzenia czasu i relaksu..
więc ja tego nie potępiam ani się specjalnie nie dziwię, warto tylko czasem zastanowić się nad konsekwencjami i sensem pewnych działań

[villemo84]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;8553141]

Jakie by nie były - autorka wątku ma do nich prawo. Szczerze mówiąc, też niejednokrotnie tak myślę - czy będę w stanie podejść do dziecka całkowicie nieegoistycznie? 30 na karku i wcale nie uważam, że to infantylne, raczej - rozsądne, zastanawianie się i patrzenie w przyszłość, przy jednoczesnym zdawaniu sobie sprawy z własnego charakteru.
[/QUOTE]

Nie tworz psychologicznych teorii z czegos, co nazwac mozna prostymi slowami - egoizm, niedojrzalos i wlasnie infantylnosc.
BTW, mysle, ze nie sposob podejsc do dziecka calkowicie nieegoistycznie. Nie da sie wyzbyc egoizmu, co nie znaczy ze czlowiek powinien czuc sie z tego powodu winny i biczowac. Po prostu, wydaje mi sie, ze trzeba walczyc z checia skupienia sie na sobie. I trzeba byc na to przygotowanym jesli zapragnie sie dziecka.

[madmuazelle]

Napisałam się i niechcąco nacisnełam backspace.

Napisane przez _vixen_

Zaburzyłaś sens życia i dlatego Ci się dostało. Przecież wrzuca się takie zdjęcie i oczekuje na komplimenta, a nie głosy krytyki i nagany.

No tak jak mogłam się nie podniecić zdjeciem bobaska w wannie,a tylko zbesztać mamusie za pornografie dzieciecą,kóra jest pożywką dla pedofilów.Oj jaka ja niedobra......

Napisane przez aniko 23

heh ludzie maja parcie na popularnosc...to i nawet wlasne guano wystawia w galerii...tez nie rozumiem sensu istniena tych galerii...czlowiek winien chronic swiaja prywatnosc a nie ja ujawniac i to za friko..OMG

że guano znaczy swoje guano ,czy chodzi ci o opublicznanie zdjeć.

Napisane przez bura kocurka

A co powiecie o zdjęciach usg dziecka w brzuchu mamy?! Takie znajome też mam..i jak skomentować takie zdjęcie? Ładne...ee...coś? To równie dobrze może być usg psa, bo przecież jeszcze nie widać większej różnicy Pewnie mnie tu za ten tekst niektóre zlinczują Ja też bym się pewnie podniecała zdjęciem usg, bo wiedziałabym kto na nich jest, gdzie co ma itd. Pokazałabym najbliższej rodzinie...ale całemu światu? Błagam...litości

A pamiętam nawet, że ktoś skomentował to zdjęcie usg na n-k "Co to za kosmita?"

Miałam to przyjemność widzieć u 2 osob zdjęcie z usg,mamusia i tatuś dodali w swoich galeriach.Tatuś zaś powpinał pinezki,gdzie ma rączki,główke a nawet oznaczył że tu ponoć jest pisorek.

Napisane przez aniko 23

ja trafilam na dawna znajoma ktora udokumentowala przebieg swoje ciazy w galerii nk poczawszy od testu ciazowego no ludzie-zgroza

Omg.

Napisane przez bura kocurka

3 tydzień - zdjęcie z ubikacji - tytuł "poranne mdłości"
Rozumiem, że zdjęcia ukazują rozrost brzucha, tudzież usg? Ludzie mają wyobraźnię Jakby nie można tego zachować w jakimś odrębnym, zwykłym albumie...u siebie w domu

A tu jest mój wielki brzuszek i wystający pępuszek.


Wiecie co naprawde,ja chce mieć bardzo dziecko,reaguje na dzieci o jakie fajne itp ale uchowaj mnie panie od takiej durnoty i mam nadzieje,że jak ja będe w ciązy nie odbije mi taka palma.

[bura kocurka]

Napisane przez madmuazelle

Napisałam się i niechcąco nacisnełam backspace.






No tak jak mogłam się nie podniecić zdjeciem bobaska w wannie,a tylko zbesztać mamusie za pornografie dzieciecą,kóra jest pożywką dla pedofilów.Oj jaka ja niedobra......




że guano znaczy swoje guano ,czy chodzi ci o opublicznanie zdjeć.





Miałam to przyjemność widzieć u 2 osob zdjęcie z usg,mamusia i tatuś dodali w swoich galeriach.Tatuś zaś powpinał pinezki,gdzie ma rączki,główke a nawet oznaczył że tu ponoć jest pisorek.





Omg.






A tu jest mój wielki brzuszek i wystający pępuszek.


Wiecie co naprawde,ja chce mieć bardzo dziecko,reaguje na dzieci o jakie fajne itp ale uchowaj mnie panie od takiej durnoty i mam nadzieje,że jak ja będe w ciązy nie odbije mi taka palma.

Oby mnie również nie odbiło
Dodaję przy tym, że nie mam nic przeciwko dodaniu przez kogoś 1-2 jakiś ładnych zdjęć swojej pociechy. To jest ok, mam wielkie ale do całej galerii...można stracić orientację czyj to w ogóle profil jak co zdjęcie to "bobas"

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez DAVIDKA

Jestem ciekawa czy rozmawialyscie na ten temat ze swoimi rodzicami ?
czy oni wasza decyzje traktuja jako pazke wychowawcza ? czy przychylaja sie do waszej decyzji i uwazaja ze posiadanie dzieci to strata czasu ?

A co moim rodzicom do tego? No bo nie bardzo rozumiem zwiazek...
Czemu rodzice maja sie "przychylac" badz nie, do decyzji nt. mojego zycia?!

[201710120930]

Napisane przez _vixen_

Niektórym dziecko służy do lansowania się na naszej-klasie. Cóż, nie ma samochodu, wakacji za granicą, to dzieciaka zawsze wstawić można Jednak w większości przypadków łatwiej "dorobić się" dziecka niż willi pod miastem czy drogiego samochodu.

Tego nie zrozumiem nigdy.
Szczerze mówiąc nie rozumiem tez wklejania 150 fotek z wycieczek czy swego ślubu itd.Ale co mi tam rozumieć 'pokolenie naszej klasy'
Moja córka istniała w necie raptem z 5 min ,ba i miało to związek z wizażem
A nie powiem,nie powiem i wcale nie,że się nie chwalę :urodę ma bardzo zwracającą uwagę mimo niezwykle młodego wieku
Więc głupia jestem ze nie wklejam jej zdjęc gdzie popadnie.

Swoją drogą zgodzę się ze z argumentacją ze osobom które nie chcą mieć dzieci wmawianie im dziecka w brzuch że pewnie nie wiedzą co wiedzą jest bezsensu
Tak sobie analogicznie tłumacząc ze od dziecka nie chciałam ..chomika więc utłukłabym kogoś kto miałby mnie nim ochotę uszczęsliwiac

Ale ale.....uwierzcie swoje dziecko to naprawdę jest inaczej niż cudze dzieci.
I tyczy to tych co dzieci lubią i nie.Bez dwóch zdań

[Gothic_Daisy]

Ja nie mam wątpliwości, że swoje dziecko a cudze dzieci to zupełnie cos innego. Wiadomo. Ale to jeszcze nie jest powód, żeby to dziecko mieć

[lotta6]

Napisane przez villemo84

Nie tworz psychologicznych teorii z czegos, co nazwac mozna prostymi slowami - egoizm, niedojrzalos i wlasnie infantylnosc.

Czlowiek ma prawo do bycia egoistycznym, niedojrzalym i infantylnym.

Grunt, zeby sobie zdac sprawe z tego teraz a nie jak juz sie dziecko urodzi.

Bo zdajac sobie sprawe z tego teraz nie wyrzadze potencjalnemu dziecku krzywdy

[TmargoT]

Napisane przez bura kocurka

A co powiecie o zdjęciach usg dziecka w brzuchu mamy?! Takie znajome też mam..i jak skomentować takie zdjęcie? Ładne...ee...coś? To równie dobrze może być usg psa, bo przecież jeszcze nie widać większej różnicy Pewnie mnie tu za ten tekst niektóre zlinczują Ja też bym się pewnie podniecała zdjęciem usg, bo wiedziałabym kto na nich jest, gdzie co ma itd. Pokazałabym najbliższej rodzinie...ale całemu światu? Błagam...litości

A pamiętam nawet, że ktoś skomentował to zdjęcie usg na n-k "Co to za kosmita?"

zdjęcia USG to pamiątka dla rodziny.
sama mam takie w albumie,ale na N-K nigdy bym nie wsadziła.
widziałam też fotku z porodu.
normalnie koszmar

[chusteczkahaftowana]

Czytam ten wątek od jakiegoś czasu i rozumiem, że niektórzy nie chcą mieć dzieci nigdy. Dlatego mam pytanie?? Myślałyście o sterylizacji skoro jesteście tak pewne??Tak jestem ciekawa

[Gothic_Daisy]

Sterylizacja jest w Polsce nielegalna z tego co wiem.

A poza tym - ja przykładowo wiem, że _teraz_ nie chcę dzieci, ale wcale nie wykluczam, że mi się nie odmieni za pięć lat przykładowo Wszystko możliwe.
Dlatego ja osobiście w życiu bym się nie zdecydowała na taki krok.
W każdym razie nie przed 40-tką

[chusteczkahaftowana]

Wiem, że sterylizacja jest nielegalna. Aborcja też a jednak dziewczyny poddają się gdzieś "skrobance" , istnieje podziemie i dla chcącego nic trudnego jak to się mówi. Po za tym pytałam te osoby, które deklarują tu, że nie chcą mieć dzieci nigdy.Co w wypadku "wpadki", zapewne nie będą chciały być inkubatorem przez 9 miesięcy, dla dziecka którego nie chcą. Więc czy to nie jest lepsze wyjście niż antykoncepcja do końca życia?? Czy jednak nie chcą tego robić bo a nóż się zmieni ich podejście do tej sprawy

[TmargoT]

Napisane przez chusteczkahaftowana

Czytam ten wątek od jakiegoś czasu i rozumiem, że niektórzy nie chcą mieć dzieci nigdy. Dlatego mam pytanie?? Myślałyście o sterylizacji skoro jesteście tak pewne??Tak jestem ciekawa

sterylizacja w polsce jest nielegalna,choć wykonywana w szczególnych przypadkach.
staram się zabiezpieczać przed ciążą.a co w razie wpadki?
nie myślałam o tym.

[L0LA]

A ja z kolei... po prostu nie chcę być w ciąży. Nie chcę przeżywać porodu. Myślę, że mogłabym pokochać i wychować z pełnym oddaniem dziecko, jednak z powyższego powodu nie zdecyduje się na "swoje". Któż wie, może kiedyś zechcę adoptować porzucone dzieciątko?