gwaikowe demetery

[Daffodilka]

Gwai, dopłata poleciała. Bardzo się cieszę, że nasze zamówienie jest już u Ciebie i mam nadzieję, że sprawa brakujących flaszeczek szybko się wyjaśni. Oczywiście po naszej myśli I dołączam się do podziękowań Skarbiątka - jesteś WIELKA

[Agia*]

Gwai, ja rowniez dalaczam sie do podziekowan Przelew juz polecial, takze za kilka dni powinien byc u Ciebie.
Bardzo chetnie przywitam probke Fruit Salad, zawsze to jakis nowy zapach do poznania

[wiorka_sforna]

Najważniejsze, że Demeterki już są (szkoda tylko, że nie wszystkie), a cała akcja odbyła się szybko i sprawnie - wielkie dziękiCo do cła, to chyba każdy się liczył z tym, że pewnie będzie, więc nie ma problemu.
Gwai, my umawiałyśmy się na odbiór osobisty, chciałam się upewnić czy to aktualne i jeśli tak, to wstępnie kiedy ci pasuje? I w związku z tym czy ta dopłata może być już przy odbiorze? Oczywiście jeśli nie, nie było pytania, nie ma problemu i jutro wpłacam.

[beata11]

Napisane przez gwaihally

A swoją drogą, czy naprawdę zakładałyście z takim dużym przekonaniem, że będzie bez vatu? Dziwnie się teraz czuję. Może od razu powinnam zbierać kase za najczarniejszy scenariusz i wtedy nie byłoby takiego problemu. Ale niespecjalnie lubię robić przelewy i stwierdziłam, że prościej będzie zebrac dopłaty niż zwracać. Jednej osobie przecież łatwiej zrobić przelew do mnie niz mi do 16-stu. Ale zdaję sobie teraz sprawę, że ta opcja, mimo, że wychodzi na to samo, jest mniej miła. Zresztą to jest chyba jakiś psychologiczny efekt: jak trzeba dopłacać, to wydaje się to coś droższe niż gdy sie płaci raz, a potem dostaje się choćby odrobinkę zwrotu. Mimo że w sumie cena ta sama, ale wydaje się jakby to pierwsze było droższe. I mniejsze zadowolenie itp. No i tak oto wydumałam "nałkowy" wniosek, że nalezy zbierać z zapasem, bo potem zamiast radości będzie pasmo zawodów. I zazwyczaj jak coś jest wygodne dla organizatorki, to jest niewygodne dla kupujących. A ze względu na "prawo większego" to kupujący mają rację.
No cóż, reasumując, teraz nic nie poradzę

Gwai

Ty się nie przejmuj "nałkowymi" wnioskami

To , że zbierasz najpierw kwotę, a za cło zakładasz ze swoich i dopiero zbierasz od nas to jest
Twoja uprzejmość i dobra wola
i się nie denerwuj i absolutnie nie czuj dziwnie

Cło za Demetery zawsze było i jeśli ktoś jest teraz tym zmarwiony, albo zaskoczony to irracjonalne jest.

I ja się dołączam do podzięk za Twoją pracę dla nas.
I tysiąc



Oczywiście rozumiem jak to przykro jak sobie człowiek poplanuje co by chciał , a tu się kasa kończy. Racjonalnie czy nie, ale smutno.
Głasie dla tych co im cło największe wyszło.

Bo też to widać po tym ile sobie zabierają urzędy nasze - fuj.



A 4 flaszki to niech ci ze sklepu oddawają , bo im zrobimy czarny PR w świecie i sobie zobaczą. Taki kulturalny list nam Papużka napisała, że muszą dosłać.



Gwaihally, nasza dzielna organizatorko
Pieniążki zaraz wysyłam, jutro powinny być nawet rano.

Ale i tak będę dosyłać coś jeszcze, bo coś od Ciebie chciałam atomizerkowo z tych "na już". Ale to już w wątku napiszę.

[gwaihally]

Napisane przez Fenris

Gwai, nie o to chodzi. Cło to niczyja wina, tak wyszło. Mi się poprostu w tym miesiącu źle układa z kasą i dlatego pomarudziłam (bo to cło chyba każdemu nie na rękę), ale załatwiłam - zaraz zrobię przelew.
Mi wychodzi teraz, że doliczam 12,50zł za wysyłkę przy tych 57,70, ale nieważne, mam nadzieję, że starczy.

Proszę o oddzielną wysyłkę atomków i oddzielną Demeterków.

I dziękuję bardzo za organizację tak dużych zakupów.

Kurczaki, ustawiałam tak pliczek, żeby mi policzył same dopłaty wynikające z różnicy kursu i nałożonego cła. Nie wiem czemu nam inaczej wyszło. Moje rachunki kazały policzyć, że potrzebna jest dopłata 0,88 na dolarze, żeby zawrzeć w tym różnicę kursową i cło przeliczone proporcjonalnie do wartości zakupów. Przy Twoich około 65$ wychodzi około 57zł. A dołożone koszty wysyłki pozostają bez zmian. Staram się policzyć jak najsprawiedliwiej, ale też tak, żeby nie wyszło tak, że mam sama dokładać za cokolwiek, oprócz swojej działki dopłat oczywiście.

Napisane przez wiorka_sforna

Najważniejsze, że Demeterki już są (szkoda tylko, że nie wszystkie), a cała akcja odbyła się szybko i sprawnie - wielkie dziękiCo do cła, to chyba każdy się liczył z tym, że pewnie będzie, więc nie ma problemu.
Gwai, my umawiałyśmy się na odbiór osobisty, chciałam się upewnić czy to aktualne i jeśli tak, to wstępnie kiedy ci pasuje? I w związku z tym czy ta dopłata może być już przy odbiorze? Oczywiście jeśli nie, nie było pytania, nie ma problemu i jutro wpłacam.

Oczywiście, że przy odbiorze. Mieszkam na Warszawskiej. A pasuje mi dosyć często bo pracuję w godzinach nienormowanych i zupełnie chaotycznych, więc najlepiej umawiać się ze mną na dzień wczesniej. Dzisiaj to odpada już. Chyba że w "Ryczących czterdziestkach" wieczorem, bo mój sunny gra tam dzisiaj koncert. ale jutro jak najbardziej.

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Dzięki za miłe słowa. Staram się jak mogę.
Email wczoraj wysłany.
Najbardziej na tym cierpi Kriss, bo brakujący element stanowi 2/3 jej całego zamówienia. Nie dość, że zamówienia w większości nie ma, to jeszcze dopłata. Kriss, Ty nie dopłacaj, bo może oni oddadzą kase zamiast tych demeterów, więc i tak będe zwracać.

Na fakturze wszystko jest. 65 maluchów uwzględnionych. A jest 61. Tak bym przypuszczała, ze celnicy zwędzili jedno pudełko, bo one były popakowane w takich białych pudełeczkach po 4; gdyby nie to, że one były popakowane tak jakoś.... alfabetycznie w tych pudełkach...

[Paulinka_S]

Ehh nie ma co narzekać. Stało się, przecież to nie Twoja wina Gwai. Mój przelew poleci wieczorem. Z tego samego banku więc zaraz będzie u Ciebie.
Jeśli zostało Ci coś jeszcze tej sałatki owocowej to chętnie poznam

[martwa papuga]

Gwai, to w końcu nie wiemy, czy Demeter odda kasę, czy dośle brakujące flaszki?

Bo moja kwota dopłaty to niewiele więcej, niż wartość brakującego Linden, więc nie wiem - wpłacać czy czekać na rozwój wydarzeń?

[kriss_de_valnor]

Napisane przez gwaihally

Najbardziej na tym cierpi Kriss, bo brakujący element stanowi 2/3 jej całego zamówienia. Nie dość, że zamówienia w większości nie ma, to jeszcze dopłata. Kriss, Ty nie dopłacaj, bo może oni oddadzą kase zamiast tych demeterów, więc i tak będe zwracać.

Na fakturze wszystko jest. 65 maluchów uwzględnionych. A jest 61. Tak bym przypuszczała, ze celnicy zwędzili jedno pudełko, bo one były popakowane w takich białych pudełeczkach po 4; gdyby nie to, że one były popakowane tak jakoś.... alfabetycznie w tych pudełkach...

za późno - poszła wczoraj

[gwaihally]

Napisane przez martwa papuga

Gwai, to w końcu nie wiemy, czy Demeter odda kasę, czy dośle brakujące flaszki?

Bo moja kwota dopłaty to niewiele więcej, niż wartość brakującego Linden, więc nie wiem - wpłacać czy czekać na rozwój wydarzeń?

Wiesz, w sumie ja już za to wszystko zapłaciłam. A sprawa nie wiem jak sie rozwiąże. Ale w sumie kwota niewielka, to może rzeczywiście nie wpłacaj na razie.

[Violette_24]

Gwaiku, ja wpłacę w poniedziałek tak jak sie umawiałyśmy
buziaki

[martwa papuga]

Łuups, racja nie pomyślałam o trzeciej, najmniej przyjemnej ewentualności, że Demeter oleje naszą sprawę

Wpłacę w poniedziałek. Mam nadzieję, że jednak doślą te flaszki, na Linden zależało mi najbardziej..

Przelew poszedł.

Gwai, czy sa jakieś wieści od Demeter?

[gwaihally]

Nie odpisali....

[khy]

Poszla doplata .

[skarbiatko]

Napisane przez gwaihally

Nie odpisali....

Nie no toż to jest złodziejstwo normalnie...... Coś te Demetery jednak pechowe........

Gwai ,dopłaciłam.

[martwa papuga]

Hm, czy ja źle kojarzę, czy kiedyś na Wizażu już była taka historia że przyszło niekompletne zamówienie z Demeter i oni później dosłali flaszki? Cholera, pech.

[Daffodilka]

Gwai, jestem w prawdziwym szokuByłam pewna, że Demeterki przyjdą dopiero z atomkami a tu niespodzianka Pięknie Ci dziękuję za sprawne i szybkie zorganizowanie całej akcji i błyskawiczną przesyłkę Zapachy genialne - pachnę wszystkimi naraz Ten cynamon...mmmmm....

[gwaihally]

Daff, to przez pomyłkę.... Nie zauważayłam że jeszcze masz atomy ode mnie....

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Sama się wkopuję w więcej roboty przez swoja nieuwagę.
A Demeterki poleciały jeszcze do Fenris i Rywki. W tych przypadkach już z atomami.

[Daffodilka]

Napisane przez gwaihally

Daff, to przez pomyłkę.... Nie zauważayłam że jeszcze masz atomy ode mnie....

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Sama się wkopuję w więcej roboty przez swoja nieuwagę.
A Demeterki poleciały jeszcze do Fenris i Rywki. W tych przypadkach już z atomami.

Gwai, strasznie mi przykro Sama byłam zaskoczona Sorki, że będziesz miała ze mną dwa razy więcej roboty. Jakby trzeba było jeszcze dopłacić do przesyłki to daj mi proszę znać

[gwaihally]

No coś Ty. Sama nie wiem jak to się stało. Kasy na pewno starczy na wszystkie wysyłki do Ciebie.

[Fenris]

Ja już napisałam w wątku atomkowym, że paczuszka doszła za co bardzo dziękuję

[gwaihally]

Agio, poprosze o Twój zagramaniczny adres.

Demetery pakują się i wysyłają, jak mogą najszybciej. Spakowałam właśnie skarbiatko, Paulinkę, Provocateur i khy.

Dopłaty zapewne podocierały, ale jeszcze nie oglądałam dokładnie konta.

A może ktoś mógłby zadzwonić do Demeterów? Albo jeszcze jakiś list? Chyba nas olewają.

[Paulinka_S]

Gwai pamiętasz, że ja z atomkami?

[gwaihally]

Of, course. Już nie zapomne o takich rzeczach. Wielka paka czeka, aż ją zataszczę na pocztę. Bardzo prawdopodobne, że jutro.

[Paulinka_S]

Byłoby super

[Agia*]

Gwai, juz wyslalam adres

[Violette_24]

Usiulko kasqa poleciała

[Rywka]

Demeterki i atomki dotarły całe i zdrowe . Ślicznie dziękuję

[beata11]

Nie ma ktoś czynnego Skype'a , żeby do nich zadzwonić?
Wypadałoby coś zrobić z tymi brakującymi flaszkami. Jak ich nie będziemy nękać, to nas na bank oleją.

[gwaihally]

No własnie. Dziewczyny pomóżcie. Ja nie rozmawiam po angielsku. (Tzn. jak ktoś mnie zapyta to coś tam wydukam, ale mocno inteligentne to nie jest....) . Pisanie też średnie. Ale napisze coś do nich dzisiaj.

[khy]

Mam Demeterki, super zapakowane, Gwai, baaaaardzo dziekuje!