tyle Wam chciałam powiedziec..

[Agentka]

Ciezko przeprowadzkowy Agent

ps. teskni mi sie, chlip..chlipu..chlip..

[misioczat]

[Agentka]

misiek + machanie łapą z bicepsem całkiem niczego sobie

Ola , brakuje tu Ciebie. Też się przeprowadzam w końcu we wtorek do Wawy . Odezwij się jak już będzie po wszystkim

[Agentka]

Asi na stałe do Wawki malenka ?

ps. a mi jak Was, uch strrasznie, teraz - jestem w pracy, wiec postanowiłam wpasc na chwilke

tego, no- teraz mamy swoje mieszkanko ( wynajmowane, ale sami + kociambry ) wiec przyspieszylismy termin starania sie o Tygrysiątko jakby co, to bede wrzeszczec, ze juz

[Smoczyca]

Buuuuuuuuuuuuzi!!!!
Brakowało tu Ciebie ostatnio
Trzymam kciuki za jak najszybsze pojawienie się Tygrysiątka...

[Agentka]

smoczusiu jaka ja Ci jestem wdzieczna, za te texty na temat tradziku wpadam jak po ogien, ale lekture pasjonującą widze udusze Cie za nie, dziekuje skarbnicą wiedzy o nim jestes i no nie ukryje tego- moim testerkiem

dzieki Smoczyco droga

Agentka-Ola napisał(a):
> Asi na stałe do Wawki malenka ?
>
Tak, na stałe. Na razie kawalerkę będziemy wynajmować
> tego, no- teraz mamy swoje mieszkanko ( wynajmowane, ale sami + kociambry ) wiec przyspieszylismy termin starania sie o Tygrysiątko jakby co, to bede wrzeszczec, ze juz

Ola, byłam już na USG, mówię Ci jakie przeżycie, wszystko tak ładnie pokazane było: rączka, nóżka, serducho, ustka, żeberka... . No i oczywiście będzie dziewczynka co było zresztą założone od początku . Gdyby mi powiedział, że chłopczyk to i tak bym nie uwierzyła

[Agentka]

Juhuuuu Asi, to cudnie jak sie urzadzimy, i Wy sie urzadzicie i sie bedziecie dobrze czuły, to koniecznie jakies spotkanko

tylko nic nie dzwigaj mała co ?

jejku, wierze... taki mały skarbek bedzie sliczna ta Twoja Natalka az sie wzruszyłam Tygrysiątko jak bedzie dziewczynką, to będzie Karolina

kurna, wołają mnie- to sie nasiedziałam - bleh...musze zmykac, moze mi sie uda wdpepnąc pozniej

całuje Was dziewczyny

[Smoczyca]

Olunia imienniczko najdroższa, dzięki bardzo się cieszę!!!!! W końcu to niepojęte żeby w wieku moim jakże zaawansowanym borykac się z wypryskami (i co z tego że tylko na brodzie?)
Pakuj się kochana i nie stresuj za bardzo tą przeprowadzką stres pono najgorszy jak się nad potomstwem pracuje

[Smoczyca]

Asieńka to uważaj teraz na siebie!!! Nie przemęczaj się zanadto! No i zero stresów rzecz jasna moje przyjaciólki mówiły że ten moment jak zobaczyły swoje dziecko na usg był po prostu niesamowity... A ty się dobrze czujesz? Znosiłaś te potworne upały? Możesz chodzić sobie normalnie? Ostanio moje koleżanki wszystkie jak jeden mąż i jedna żona musiały leżeć plackiem w ciaży i się nie ruszać
A malenka przyszła wizażanka ma już widzę wybrane imię tak? Natalka to już pewne czy inne opcje wchodzą jeszcze w rachubę?

[lejka]

Olaaa, a już miałam stawiać na nogi policję co z
Tobą.

Brakowało mi Ciebie

[Dorixx]

Ola jak ja sie cieszę, że znaki życia dajesz Jak już odetchniesz po wszystkim, wdepnij kiedyś wieczorkiem na czacika
Ty mi zawsze humorek poprawisz
Normalnie jak cieszę , że Tygrysiątko będzie nadprogramowo szybciej trzymam kciuki

[BabciaWeatherwax]

Cze Laski

Ja też w przelocie , mało casu, panie dzieju, mało casu

Olka, Ty czasem łeb wyjmuj z tych kartonów , bo nie będziesz wiedziała co się dzieje nie mówiąc już o tym, że wizaż bez Ciebie to nie to samo, nasze Słoneczko BTW przesyłka do Ti doszła?

Miśka - bardziej lakonicznie się nie dało, nie? Odpiszę, odpiszę

Asieńka - co z puchnięciem? OK? Dbaj o siebie i Brzusię

Lejuś -liścik poleciał

Uciekam


PS. Youare cierpliwości
Ps2. Pozdrawiam Alexis, gdyby tu zajrzała
PS3. Buziaki wsiem

[misioczat]

BabciaWeatherwax napisał(a):
> Miśka - bardziej lakonicznie się nie dało, nie? Odpiszę, odpiszę
Rzeczywiście, nie p o p i s a ł a m się! A, bo żarłam arbuza i cała się kleiłam ale już się poprawiam i popisuję : uwielbiam małe kotki, więc na myśl o małym Tygrysiątku... ojojku, jak fajnie! To jest takie piękne, jak dwoje ludzi tak naprawdę chce mieć ze sobą dziecko... Czyż może być większy komplement dla człowieka (kobiety, mężczyzny), niż "Chcę mieć z Tobą dziecko"...? Ola, Tygrys... życzę z całego serca, żebyście jak najszybciej mogli ucieszyć się z kreseczki na teście... No naprawdę, wzruszyłam się strasznie, ściskam Was i trzymam kciuki za Tigliska Juniora.
Moja przyjaciółka jest w 21 tygodniu ciąży, brzucho rośnie jak na drożdżach, a ja patrzę na nią okrągłymi oczami i wciąż nie mogę uwierzyć w ten cud...
dla wszystkich

[BabciaWeatherwax]

misioczat napisał(a):
> A, bo żarłam arbuza i cała się kleiłam

Ta długo Ci zeszło z wpylaniem, czy z ablucjami po wpylaniu? )

> uwielbiam małe kotki, więc na myśl o małym Tygrysiątku... ojojku, jak fajnie!

Takim?

[misioczat]

BabciaWeatherwax napisał(a):

> Ta długo Ci zeszło z wpylaniem, czy z ablucjami po wpylaniu? )

Kiepsko się pisze paznokciem kciuka i bokiem małego palca (ta ekwilibrystyka służy zminimalizowaniu styczności poklejonych arbuzowym sokiem paluchów z klawiaturą, bo potem trzeba czyścić...) Dlatego byłam taka skrótowa... No bo się ucieszyłam, że Olkę widzę, a miałam jeszcze dużo arbuza i nie chciało mi się iść myć rąk, a chciało mi się do niej pomachać, no!
P.S. Tiglisiątko śliczne.

[lejka]

Ooo, takie będzie pewnie jak na drugiej focie. Olaaa, takiego Ci życzę.

Jak Olka to zobaczy, to się rozklei...

[Charlotte]

To już nasza Agentka nie będzie na Gocławiu??? Ej no, ja też chcę stąd uciec!!!!!

Oj dziękuję, czuję sie dobrze, stresów trochę było, niestety, taka moja natura, nie potrafię olać sobie czegoś myśląc: jakoś to tam będzie.
Czy ciężko? Coraz ciężej i jak na moje oko wyglądam już jak w 9 miesiącu a nie 6 (prawie) , no ale już nie tak żeby kłaść się, nie aż tak
A co do imienia, to początkowo było Natalia, ale teraz już mi się odmieniło. Najchętniej nazwałabym Dominika, ale nasi bliscy znajomi mają córeczkę o tym imieniu, więc odpada . Przerabiałam już Weronikę, Wiktorię, Kornelię... i jakoś nie mogę się zdecydować. Może macie jakieś propozycje?
Bunia, jest ok, moje puchnięcie mieści się w granicach przyzwoitości , już się tym tak nie stresuję

[Iwonalodz]

Ola skarbie Agentko Ty jedna nareszcie wśród żywych
Dziewczynki jakie Wy macie pracowite tegoroczne lato Jedne się przeprowadzają, drugie noszą kilogramy przed sobą a inne działają w celu powiększenia wyżu
Ola to super Czekamy niecierpliwie na nowiny
Asieńko droga ja Ci mogę powiedzieć, że wszystkie znane mi małe i dorastające królewny o imionach Weronika, Wiktoria i Kornelia są przecudnej urody Mam nadzieję, że troszkę pomogłam
Misioczat a Ty się tu nad tygryskami nie rozczulaj tylko sama popracuj troszkę i też będzie mały... misio albo misiowa
Bunia a Ty to kiedy powrócisz do rzeczywistości???
Buziaki dla wszystkich pracujących nad czymś albo i nie

[misioczat]

Asieńka, to dziwne, ale wymieniłaś akurat te imiona, które ja wzięłabym pod uwagę szukając imię dla mojej córki (o ile, kiedykolwiek, bo czuję, że jeśli już, to będę miała Maksa )...), łącznie z kontrowersyjną (bo mało popularną, ale jakże wdzięczną i sympatyczną) Kornelią... Ja bym jeszcze dorzuciła Konstancję. A jeśli chodzi o Dominikę, to co z tego, że znajomi mają swoją? Jeśli czujesz, że Twoja córeczka "ma na imię" Dominika, to niczym się nie przejmuj. A, i jeszcze dobrze jest dobierać imię tak, żeby mniej więcej pasowało do nazwiska, ale to na pewno wiesz.

[BabciaWeatherwax]

A ja obstawiam, niekoniecznie dla Brzusi ogólnie jeno:
Krystynę - kiedyś popularne,dziś zupełnie nie
Jadwigę (Iga, Isia, Jagusia, Jagienka - zdrobnień ile chcieć)
Danutę (Danusia, Nutka)
Walerię (babcia moja - moja Walerciu )

ze wkazaniem na Isię

BabciaWeatherwax napisał(a):
> A ja obstawiam, niekoniecznie dla Brzusi ogólnie jeno:
> Krystynę - kiedyś popularne,dziś zupełnie nie
> Jadwigę (Iga, Isia, Jagusia, Jagienka - zdrobnień ile chcieć)
> Danutę (Danusia, Nutka)
> Walerię (babcia moja - moja Walerciu )

A ja mimo to mam sentyment do Marysi.

[paula78]

witam
moja córeczka ma na imie Natalia Wiktoria,odkąd okazało sie ze jestem w ciąży mój TŻ postanowił ze bedzie Natalia ,kombinacje byly przy chłopcu ale problem się rozwiązał.
w sumie z narodzinami córki wiąże sie śmieszna historia,krótko przed porodem zastanawialiśmy co z drugim imieniem i leciała rekalama nie wiem czego :"a może weronika?"taka parka w windzie zastanawia sie nad imieniem dziecka.i ja w tedy stwierdzilam ze moze weronika?
mój TŻ uznał ok.
urodzila sie corka i w szpitalu robią zdjecia do sobotniej gazety wyborczej i w rubryce imie dziecka wpisałam :"Natalia Wiktoria",mąż kupił chyba wszystkie wyborcze w sobote i sie zdziwił ,że córka jest wiktoria , a nie weronika.
wszyscy sie nabijali ,że tatuś nie wiedział jak ma córka na imię.

jest bardzo dużo natali ,julek,maryś wystarczy pójśc na plac zabaw.
ja na córke mówię :tuśka od natuśka.
jest ślicznym ,mądrym dzieckiem.ostatnio jedna mama stwierdziła :"jakie ma pani ładne dziecko" a przyszła ze swoim .
pozdrawiam i zycze zdrówka dla wszystkich przyszłych mam.
paula

[BabciaWeatherwax]

zlosliwiec napisał(a):
> A ja mimo to mam sentyment do Marysi.

Nasz Złosiu ma dziś inklinacje do dzikich zwierzów, tu ma żubry tam Ma-rysie

A nasz przyjaciel jak dał córusi na imię Barbara, to wzbudził sensację i podziw w szpitalu i USC,że takie piękne rzadko dziś nadawane imię wymyślił

[Iwonalodz]

Bunia skarbie no tu mnie zaskoczyłaś Moja Mama to Jadwiga zwana przez bliskich Jagódką a przez najblizszych Jadzką Mojej Mamy siostra Danuta zwana przez męża czule Danką natomiast od najwcześniejszych lat dziecięcych dla całej rodziny to ja byłam i jestem Iską vel Isią Cos się pokomplikowały te zdrobnienia

[BabciaWeatherwax]

Iwonalodz napisał(a):
> Bunia skarbie

Iwuśka

>no tu mnie zaskoczyłaś Cos się pokomplikowały te zdrobnienia


No popatrzcie państwo, co region to inne zdrobnienia

Nie wiem , kiedy wrócę to the real world ale z całą pewnocią I'LL BE BACK!!!

Coming soon!

[misioczat]

Iwonalodz napisał(a):

> Misioczat a Ty się tu nad tygryskami nie rozczulaj tylko sama popracuj troszkę i też będzie mały... misio albo misiowa

Eeem... Na razie wolę się rozczulać nad cudzymi... Ekscytuje mnie ciąża Moniki, mojej Przyjaciółki no i jak widzę czyjeś szczęście to się wzruszam... Mam swoje powody, że tak powiem enigmatycznie Tymczasem skupiam się na innych aspektach mego życia, ot np. od września idę do pracy, co prawda tylko na 2,5 miesiąca, ale jeśli pamiętasz naszą rozmowę, to jest to duży krok. Już drugi, bo pierwszy wykonałam, pracując dwa tygodnie w tej firmie, w której będę pracować teraz, bo się spodobałam

> Buziaki dla wszystkich pracujących nad czymś albo i nie

Super dedykacja ode mnie też