argiletz - sposób użycia

[Fronka]

Cześć dziewczyny, mam pytanko odnośnie używania glinki Argiletz. W końcu udało mi się ją kupić, ale niestety różową a nie czerwoną no i w proszku.
Na ulotce pisze, żeby zmyć po 15 minutach, ale żeby nie dopuścić do zaschnięcia maski.
Ale mi zaschnęła dosłownie po minucie od nałożenia Zwilżyłam lekko (tak jak pisze producent), ale ona znów zaschnęła po kolejnej minucie
Co jest nie tak? Na pewno nie była za gęsta. Obawiałam się wręcz, że jest za rzadka i będzie spływać mi z tarzy.
U was też się tak dzieje?.

[benny]

U mnie to samo. Robię w kąpieli (więcej wilgoci w powietrzu) i zraszam wodą w spraju (sprayu? spreju?), eee, w aerozolu

[Fronka]

Niezły pomysł, wypróbuję następnym razem

[superka]

odpowiedź brzmi: woda teramalna

Fronko, może napisz z jakiego jesteś miasta, dziewczyny polecą ci wtedy, gdzie kupić tubkę.

[Fronka]

jestem z miasta Szczecina, juz pisałam o tym i nic konkretnego nikt nie odpisał poza Beatą Krajnik. U niej mogękupić, ale Studio Urody jest dość dalek od centrum.
Jak nie znajdę gdzieś bliżej czerwonej w tubce to chyba się jednak tam pofatyguję.

[Isia.]

Z doswiadczenia wiem ze im rzadsza glinka tym szybciej zasycha. Dlatego trzeba zrobic taka dosc gesta, o konsystencji smietany.

[superka]

Rzeczywiście możesz kupić u Beaty. Jeśli chcesz tubkę, to daje ci namiar na sklep ziołowy, w którym na pewno są te za 21zł:
Od Placu Rodła (Radison) idziesz ulicą Piłsudskiego po lewej stronie (jak do kina Delfin), mijasz kino, salon kosmetyczny i fryzjerski i jest ziołowy (za nim apteka). Mają tam na bank, zawsze tam kupowałam, a ostatnio byłam tam w piątek i widziałam, że leżą.

[superka]

W ziołowym, nie w aptece

[Szpilka_]

No cóż, stosuję glinkę już baaardzo długo i niezależnie od konsystencji zasycha szybciej niż mija te 15 minut, chociaż fakt, gęstsza zasycha wolniej, ale i tak zbyt szybko. Ja spryskuje twarz podczas tych 15 minut kilka, lub nawet kilkanaście razy wodą w sprayu, przy czym nie termalną(co groziłoby mi chyba bankructwem, tak zasycha skubaństwo), ale przelaną do buteleczki z psikaczem mineralną, najczęściej niegazowaną Nałęczowianką. Polecam!

[Beata]

Os.Bukowe to nie koniec świata, autobusem z Centrum jedziesz ok 20min. samochodem ok.10min.Jak nie znajdziesz nigdzie glinki to wybierz się na ten "koniec świata".
Podejrzewam ,że w tubach nie znajdziesz - rozmawiałam na targach kosmetycznych z dystrybutorem i mówił mi ,że Szczecin jest raczej pomijany i zamawiane są tylko małe opakowania glinki w proszku.

[Smok]

hej, a jestem z Wrocławia, gdzie kupić maseczki w tubkach, bo wolę wygodę?

[sister]

cze, ja tez w tubce to spotkalam w aptece na ul.M. Sklodowskiej-Curie, jak sie idzie z pl.Grunwalckiego do Hali Ludowej to po prawej stronie-kolo przystanku tranwajowego. wiem ze maja zielona, inne to nie wiem ;]
pozdro!

[Smok]

Dzięki za info, ale mi tam nie po drodze, bo mieszkam prawie na Klecinie, może jakaś apteka w centrum?

[superka]

Oczywiście, że Bukowe to nie koniec świata - dojazd jest bajecznie łatwy, bo kilka autobusów ma tam swoje przystanki końcowe: 77, 66, 65, zatrzymuje się też A. A możesz zlapać w centrum, a 65 na basenie górniczym. Z przystanku końcowego jest tylko 2 minuty drogi i nie można nie trafić, tak dobrze bloki sią opisane.
W dalszym ciągu polecam ci Fronko sklep ziołowy, o którym mówiłam, jeśli zależy ci na tubce. Ale u Beaty możesz zaopatrzyć się w większą ilość i wyjdzie taniej - ja tak zrobiłam (jeszcze raz dzięki, Beatko ).

[Fronka]

Dzięki, dzisiaj tam zawitam i mam nadzieję że nabędę tą upragnioną glinkę
A taka tubka to na ile razy mniej więcej starcza?

[blo]

a mozna dostac ja w sklepie internetowym jakims?? bo w mojej dziurze to juz nic nie ma;-(

[Smok]

W esentii jest glinka, ale w proszku, nie w tubce.

[superka]

Na długo starcza

[superka]

W "Mydło i Pachnidło" mają tubki, ale nie pamiętam czy zielonej też. Ale inne kolory tak.

[Fronka]

Zawitałam i wyszłam z pustymi rękami
Były wszystkie glinki oprócz czerwonej. Ponoć brak jej w hurtowniach.
Widzę, że nie uniknę podróży na Bukowe do Studia Urody.
Pani Beato, czy aktualnie ma Pani czerwoną glinkę w tubce?

[Beata]

Tak mam czerwoną glinkę (mam wszystkie :zieloną, żółtą ,czerwoną i różową),tubka 75ml.Cena 25zł - dla Wizażanki 22zł-jeśli zdecydujesz się to daj znać - odłożę ją dla Ciebie (czerwona i zielona to najpopularniejsze).

[Wiki40]

Może ktoś wie gdzie w Elblągu dostać tę zieloną w tubce? Mam już dosyć biegania po sklepach i aptekach. Panie sprzedawczynie patrzą na mnie jakoś dziwnie i są mocno niezadowolone kiedy nie chcę kupić żadnej innej maseczki z glinką, którą mi proponują. A ja chcę właśnie tę! Moja mocno tłusta buźka z wielkimi jak groch porami domaga się Argiletz

[blo]

to jeszcze nic,pani z mojejgo szanowanego sklepiku powiedziała mi wprost że przychodza takie, naczytaja sie bzdur w glupich gazetkach i pozniej d... jej zawracaja;-)
na szczescie konkurencja duza i juz tam nigdy niezawitam

[Wiki40]

Ja jeszcze na razie nie usłyszałam tego typu komentarzy, ale tak na mnie patrzą, że czuję się jakbym wymagała rzeczy niemożliwych, wręcz doszło do tego, że czasami bywam zawstydzona, iż mam TAKIE fanaberie. Konkurencja może i jest duża, ale obsługa w niektórych sklepach i tak pozostawia wiele do życzenia. Mam uczucie, że Panie czują się urażone, że ja nie doceniam asortymentu, króry one mają w sklepie, a pytam o coś "z księzyca". A tak na marginesie dodam, że w Elblagu mam również problem z nabyciem kolorówki Vipery, a tak mi zależy na wypróbowaniu ich pudrów. Naczytałam się pozytywnych ocen Wizażanek i aż kipię z niecierpliwości, żeby kupić sobie któryś z ich puderków, a tu klapa

[Wiki40]

A tak mi jeszcze przyszło do głowy, że wszystkie panie pracujące w drogeriach, aptekach i sklepikach z ziołami powinny obowiązkowo czytać Wizaż. Taki obowiązek powinien być zawarty w ich umowie o pracę. To by nam Wizażankom baaardzo ułatwiło życie
Och.........rozmarzyłam się

[blo]

a ja tak dodam na marginesie;-) że viper chetnie wysyła probeczki, wiec warto do nich napisac z prosba o przysłanie;-) pozdrawiam..

[Fronka]

Byłam dziś jeszcze w dwóch sklepach, ale tam też nie mają. Także proszę odłożyć dla mnie jedną czerwoną, zjawię się najprawdopodobniej jutro. Już dziś miałam jechać, ale byłam dość zmęczona, więc postanowiłam odłożyć to do jutra.
I jeszcze jedno pytanko: czy karta płatnicza wchodzi w grę czy tylko gotówka?

[Fronka]

No dziś nie dałam rady
W poniedziałek zadzwonię, żeby się umówić

[Fronka]

Byłam, kupiłam i jestem szczęśliwa

Bukowe to może i nie koniec świata, ale dojazd z centrum, wizyta w Studio i powrót do domu zajęło mi ponad dwie godziny mimo, że miałam dobre połączenie, gdyż nie musiałam czekać na żaden tramwaj i autobus - za każdym razem już stał na przystanku.

W każdym razie nie żałuję, nareszcie jestem posiadaczką czerwonej glinki a i mała przejażdżka po mieście od czasu do czasu mi nie zaszkodzi

[trojka]

Z dostaniem glinki nie miałam żadnego problemu - apteki w dzisiejszych czasach niesamowicie zabiegają o klienta, więc wystarczy tylko poprosić, a apteka na drugi dzień sprowadzi np. glinkę.
Byłam ostatnio w aptece i pani sama wręcz się narzucała, że jak nie ma to ona zaraz na jutro sprowadzi glinke i inne kosmetyki, których nie było - byłam mile zaskoczona.

A w innej z aptek pani powiedziała, bym się nie fatygowała do apteki tylko wystarczy do nich zadzwonić i zapytać czy daną rzecz posiadają lub poprostu zamówić - dostałam wizytówkę z telefonami i mogę dzwonić do nich o każdej porze - bo to apteka całodobowa i wiele lekarstw i kosmetyków w ten sposób sobie zamawiam.