Zimowe bobasy siadać zaczynają, w buziach ząbki się wyrzynają - styczeń-luty 2010

[KarmazynowyKamyk]

Jeszcze raz...

Pierwsze zdjęcie robiłyśmy sobie same...

[KarmazynowyKamyk]

Napisane przez Sensuel

A my dzisiaj byliśmy z Dennisem w szpitalu na rezonansie magnetycznym nerek.Umówieni byliśmy na 10 i TŻ urwał się z pracy na 2h.
Przywitała nas miła pani i zaprowadził do pokoju w którym mieliśmy czekać na pielęgniarkę,która ma się wkuć małemu i wenflon założyć aby podawać mu kontrast do badania.Pielęgniarkę profesjonalną do malutkich dzieci!!! (zaznaczam)
No więc czekamy 30min,drugie 30 min,trzecie 30 min i nie ma .Kazałam TŻ iść do pracy,a ja jakoś wrócę z miasta do domu autobusem.
Po 2h przyszła pielęgniarka.Ukuła...nie wyszło.Dennis ryczy.Zawołała koleżankę.
Druga wkuła się w nóżkę.Dennis kopnął,wenflon wypadł,on ryczy.
Wkurzyłam się już na maxa.Kuźwa profesjonalitki z dychę .Poprosiłam o lekrza.Przyszła i w drugą rączkę się wkuła bez problemu ....uffff.Mały nadal ryczy.
No to cyc,tuli tuli i uspakajanko 15 min.Miał pić przed badaniem,ale nie miał ochoty.Coś tam jednak pociumkał herbatki i cycka.Przyszła babka od rezonasu i mówi,że mały ma spać do badania.
On ma spać po takich atrakcjach????Hehehe dobre sobie.
Ale w końcu usnął.Przyszłam z nim do pokoju z rezonansem i się obudził.No to znowu lulanie i usnął w końcu.Położyłam go do maszyny,a ona podawła mu kontrast.Jak już wszystko podała chwycił jakąś fiolkę i się w nią gapi.Poszła coś sprawdzić w kompie.Widzę,że się nad czymś zastanawia.Zawołała lekarkę.I pyta jej czy ta dawka którą mu podała nie jest dla dorosłego?? .Myślałam,że tam trupem padnę.Siedziałam obok maszyny i tylko patrzałam czy oddycha,bo cholera wie co ona mu podała.Po 25 min było już po badaniu.
Także jak widać duńska służb zdrowie nie różni się niczym od polskiej

Biedaczek... Ale wszystko dobrze wyszło?

[Sensuel]

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Biedaczek... Ale wszystko dobrze wyszło?

Nie wiem,bo wynik dopiero do odczytu poszedł.Mam czekać n wiadomość.

[strippi]

Napisane przez malinka118

Strippi Gosbaj, ale macie fajnie. 2 mamusie wizażowe koło siebie.

chyba tylko my tak mamy

Napisane przez gosbaj

U nas pod blokiem tylko nie na miejscu parkingowym tylko na ulicy przy krawezniku. teraz przy tym nowym parkingu zrobili takie szerokie te uliczki ze i tak jest przejazd. Wszyscy od nas z bloku tam staja a akurat na nas trafilo no 100zl w plecy.....

ooo to mój mąż chciał dziś tak stanąć, ale powiedziałam mu, by lepiej tak nie stawał

za 4 miesiące

Napisane przez Kancia

kurde ja wypłeniałma ankiety w szpitalu a nic nie dostałam po jakim czasie dostałyscie pierwsze pudełko?

ja wczoraj dostałam 1 z hippa... 2 jest w rossmanie

Napisane przez azzis

Jednak nie poszłam spać, bo Adaś się obudził :/
Poprasowałam troche i teraz sobie gugamy

A takie zdjęcie udało nam się mu zrobić - ja rozśmieszałam, a TZ robił zdjęcie.

śmiechowe foto super

Napisane przez gosbaj

P.S. ostatnio zauwazylam ze troszke ucieka mu lewe oczko. Nie wiem czy mam sie niepokoic czy to mu przejdzie.....17tego idziemy na szczepienie to spytam pania dr.

śliczne fotki
podobno do 6 m nie ma co się martwić

Napisane przez Kancia

to krzesełko jest fajne widac, ze tacka jest bardzo blisko dziecka na takie tez bym sie skusiła

kurcze nam też się podoba to krzesełko
chyba też kupimy
i fisher price to nasza ulubiona firma

Napisane przez pysiamn

Zapomnilam Wam wkleić fotki Juleczki z mamusią
Załącznik 3156994 Załącznik 3156995
Aaaa i nasze dzisiejsze saniadanko ...
Osmiorniczki już robilam wcześniej ,,,natchniona pomysłem serduszkowym ze smacznego

mniammm mniammm pycha

a zdjęcia z Julą śliczne





Wasze maluchy świetne

Moja Jula dziś skończyła 4 miesiące
od 3 dni daję jej na spróbowanie przysmaki
przedwczoraj łyżeczkę jabłuszka
wczoraj 2 łyżeczki ze słoiczka - marchewki
dziś troszku więcej ze słoiczka Hipp - marchew z jabłkiem
Jutro znowu ten słoiczek
umorusana jest jak nie wiem
jutro dodam zdjęcia

[KarmazynowyKamyk]

Napisane przez strippi

Moja Jula dziś skończyła 4 miesiące
od 3 dni daję jej na spróbowanie przysmaki
przedwczoraj łyżeczkę jabłuszka
wczoraj 2 łyżeczki ze słoiczka - marchewki
dziś troszku więcej ze słoiczka Hipp - marchew z jabłkiem
Jutro znowu ten słoiczek
umorusana jest jak nie wiem
jutro dodam zdjęcia

[KarmazynowyKamyk]

Próbuję dalej ze zdjęciami...

[gosbaj]

To ja sie pochwale ze juz nie spie ale mam nadzieje ze to sie niedlugo zmieni Nigdy wiecej nie poloze Krzysia o 21 bo tak sie to konczy. On sie po prostu wyspal zawsze go klade o 22 i wstaje o 7. teraz wlasnie cwiczy przewrotki na macie. Nawet w tv jeszcze nic nie ma

---------- Dopisano o 06:58 ---------- Poprzedni post napisano o 05:47 ----------

uffff usnal zmeczylam go na macie ja tez lece jeszcze do lozeczka bo dzis mam babski wieczor i nei chcialabym pasc po 1 piwku

[lila12]

Dzień dobry
Bylismy wczoraj na weselu a mój Bartuś został z teściową - był mega grzeczny, przyjechałam tylko ok. 19.00 na kąpanko i jedzonko i poszedł słodko spać. To juz drugi raz z teściową i wszytsko było OK Cieszę się.

A mam pytanko o krzesełko - znalazłam takie - co sądzicie?
http://www.allegro.pl/item1057171263...bi_wys0zl.html

[madzikUK]

Napisane przez PatkaM84

A do tego jeszcze mam normalnie wiadomość dnia!!!!!!!!

Natalce wyrżnęły się dwie dolne jedynki!!! Jeszcze wczoraj nie było nic, a niedawno jakoś jej zaglądam do dzioba a tu już cos białego na wierzchu Macam palcem a tam przebite są już 2 ząbki

Ale jaja co??

omamo, jak ten czas szybko leci. juz zabki sie pojawiaja

Napisane przez zebra666

Fotki z wczorajszej analizy grzechotek na leżaczku:P

Napisane przez Madziulka83

Na pierwszym zdjeciu pluskansko, w ostatnio ulubionej pozycji na brzuchu, tak wtedy wymachuje nozkami, ze wszytsko jest mokre, lacznie ze mna
Na drugim codzienna prasa musi byc, a co
Trzecie: wsuwamy obiadek
Czwarte: spanie z przytulanka, jaka kupilismy mu na Dzien Dziecka

gazeta

Napisane przez gosbaj

Krzys dzisiaj dostal marchewke z ziemniakiem i tak mu smakowalo ze szybciutkow ciagnal. musialam dawac szybko bo inaczej sie denerwowal

ja sie dzis przemoglam i kupilam tez marchewke z ziemniakiem. jakiez bylo zdziwienie na jej twarzy zanim dalam to sie darla, wlozylam jej lyzeczke do buzi i nagle cisza..... doglebna analiza co sie dzieje i wyplula, no to ja kolejna lyzeczka. i zjadla tak pare lyzeczek, ale dlugo to trwalo, bo najpierw je wypluwala. dzis drugie podejscie. zobaczymy co z tego bedzie.

Napisane przez gosbaj

Dorzuce wam fotki Krzysia z dzisiaj

1,2 - tak go zastalam jak po kilku minutach przyszlam zobaczyc jak mu idzie zasypianie
3,4 obiadek marchewkowy

Napisane przez Sensuel

A my dzisiaj byliśmy z Dennisem w szpitalu na rezonansie magnetycznym nerek.Umówieni byliśmy na 10 i TŻ urwał się z pracy na 2h.
Przywitała nas miła pani i zaprowadził do pokoju w którym mieliśmy czekać na pielęgniarkę,która ma się wkuć małemu i wenflon założyć aby podawać mu kontrast do badania.Pielęgniarkę profesjonalną do malutkich dzieci!!! (zaznaczam)
No więc czekamy 30min,drugie 30 min,trzecie 30 min i nie ma .Kazałam TŻ iść do pracy,a ja jakoś wrócę z miasta do domu autobusem.
Po 2h przyszła pielęgniarka.Ukuła...nie wyszło.Dennis ryczy.Zawołała koleżankę.
Druga wkuła się w nóżkę.Dennis kopnął,wenflon wypadł,on ryczy.
Wkurzyłam się już na maxa.Kuźwa profesjonalitki z dychę .Poprosiłam o lekrza.Przyszła i w drugą rączkę się wkuła bez problemu ....uffff.Mały nadal ryczy.
No to cyc,tuli tuli i uspakajanko 15 min.Miał pić przed badaniem,ale nie miał ochoty.Coś tam jednak pociumkał herbatki i cycka.Przyszła babka od rezonasu i mówi,że mały ma spać do badania.
On ma spać po takich atrakcjach????Hehehe dobre sobie.
Ale w końcu usnął.Przyszłam z nim do pokoju z rezonansem i się obudził.No to znowu lulanie i usnął w końcu.Położyłam go do maszyny,a ona podawła mu kontrast.Jak już wszystko podała chwycił jakąś fiolkę i się w nią gapi.Poszła coś sprawdzić w kompie.Widzę,że się nad czymś zastanawia.Zawołała lekarkę.I pyta jej czy ta dawka którą mu podała nie jest dla dorosłego?? .Myślałam,że tam trupem padnę.Siedziałam obok maszyny i tylko patrzałam czy oddycha,bo cholera wie co ona mu podała.Po 25 min było już po badaniu.
Także jak widać duńska służb zdrowie nie różni się niczym od polskiej .
Jestem zrąbana dzisiejszym dniem na max.

nie tylko polska sluzba taka jest, w uk tez masakra. jak poszlam na szczepionke z mala, jak miala miesiac, to pielegniarka spojrzala sie na mnie i mowi, ze ona jeszcze takiemu maluchowi nigdy nie robila. i biegala co chwila do lekarza bo nie byla pewna co podac i w jakiej dawce. miesiac pozniej na kolejna dawke przyszlam i inna juz byla, pyta sie czy mam szczepionke, bo oni tutaj nie przechowuja. no to ja sie pytam jak to, przeciez miesiac wczesniej dostala bez problemu i sie pytam w takim razie co ona dostala skoro tej co powinna nie przechowuja w przychodni.

a czemu byliscie na rezonansie?

Napisane przez gosbaj

To ja sie pochwale ze juz nie spie ale mam nadzieje ze to sie niedlugo zmieni Nigdy wiecej nie poloze Krzysia o 21 bo tak sie to konczy. On sie po prostu wyspal zawsze go klade o 22 i wstaje o 7. teraz wlasnie cwiczy przewrotki na macie. Nawet w tv jeszcze nic nie ma

kurcze, dziewczyny strasznie pozno kladziecie spac swoje maluszki. ja jak bym miala czekac do 22, to sama bym padla. no ale moze w tym jest moj blad, bo jak kapie o 7, to kolo 8 zasypia i sie budzi 2-3 razy w nocy, ale spi do tej 7-8. ostatnio polozylam o 9, to sie obudzila o 3 i 6 i spala do 8.

wszystkie mamuski tak pozno klada swoje maluchy spac??

Napisane przez lila12

Dzień dobry
Bylismy wczoraj na weselu a mój Bartuś został z teściową - był mega grzeczny, przyjechałam tylko ok. 19.00 na kąpanko i jedzonko i poszedł słodko spać. To juz drugi raz z teściową i wszytsko było OK Cieszę się.

A mam pytanko o krzesełko - znalazłam takie - co sądzicie?
http://www.allegro.pl/item1057171263...bi_wys0zl.html

za wesele. krzeselko wydaje sie fajne, ale ja sie nie znam wiec nie pomoge. niech doswiadczone mamuski sie wypowiedza.

[zebra666]

Dzięki za komplementy

Gosbaj, Kamyk, Madziulka fotki boskie

Mój też uwielbia czytać- furore robią gazetki z Biedronki :P

Sensuel jak pisałam już trzymam mocno kciuki

[bardotka_a]

Dzień dobry

Ciekawa jestem co u Aldii jak dzisiaj się nie pojawi na wizazu do południa to do niej napisze.


U nas pieknie czekam tylko na stol i zmykam na spacerek

[malinka118]

Witajcie z rana.

Wczoraj mieliśmy gości. Wpadła koleżanka z 2 synów 3 i 5 latkiem. Olafek był zachwycony. Zjedliśmy obiadek i poszliśmy na mega długi spacer po Cieszynie ,bo byli pierwszy raz. Chłopców wymęczyliśmy A Mi była bardzo grzecza cały czas się śmiała, w ogóle nie płakała, a spacerek cały przespała

MadzikUk ja Olafka i Mi zawsze kąpię wcześnie. Mi 7, albo 7.30. Mała zasypia koło 19.30 w nocy normalnie budzi się 2 razy i rano śpi do 6 -7. Potem z 1,5 godziny zabawy w łóżku i zasypia na 1- 2h. Olafek zasypia koło 20 - 20.30 i rano wstaje kolo 6.30 do przedszkola. Tym sposobem mały wieczór dla siebie

Jeśli chodzi o krzesełko do karmienia do mamy babdydesign po Olafku. Ja byłam z niego mega zadowolona. Olafek tak jak Kubuś Pysi długo w nim jadł - właściwie prawie do 3,5 roku - schowaliśmy go w grudniu i za niedługo wyjmiemy dla Mi. Oprócz tego malował farbami, lepił z ciastoliny. A czasem obcinałam mu w nim włoski. Ja sobie chwaliłam to, że miała regulowaną wysokość, bo jak był starszy to sam do niego wchodził. CZęsto braliśmy go do rodziców, więc też regulacja się przydawala, bo stół był wyższy niż u nas. Jak był mały to czasem po jedzeniu w nim zasypiał i wtedy odchylałam go do tyłu. Ja mam takie http://www.allegro.pl/item1052909287...orow_wys0.html tylko inna kolorystyka. Jak bym miała kupować to wzięłabym to samo.

Zaraz zmykamy do Ustronia do fryzjera, chyba wrócę do całkiem krótkiej fryzury jak Kancia, bo włosy znowu mi wyłażą garściami i lato idzie. A na weekend będziemy mieli jamnika moich rodziców bo wyjeżdżają. Olafek zachwycony, mam nadzieję że Miki nei zje zabawek Mi.

Do wieczorka.

[gosbaj]

hej no i juz wstalismy ja kapie tak pozno bo u mnie inaczej sie nei sprawdza. On po 8h snu ciurkiem jest po prostu wyspany. A ja o 3 czy 4 w nocy nie mam ochoty na 2 h zabawe zanim znowu pojdzie spac. Wole wykapac i dac jedzenie o 22 i on wtedy spi do 7 bez budzenia.

Sliczna pogoda sie zapowiada wiec wybywamy na spacerek dzis. a wieczorkiem z kolezankami lece do kina i na piwko.

[madzikUK]

Napisane przez malinka118

MadzikUk ja Olafka i Mi zawsze kąpię wcześnie. Mi 7, albo 7.30. Mała zasypia koło 19.30 w nocy normalnie budzi się 2 razy i rano śpi do 6 -7. Potem z 1,5 godziny zabawy w łóżku i zasypia na 1- 2h. Olafek zasypia koło 20 - 20.30 i rano wstaje kolo 6.30 do przedszkola. Tym sposobem mały wieczór dla siebie

no ja wlasnie tez sie cieszylam, ze mam wieczor wolny, ale teraz nie wiem co chce, czy wieczor wolny czy mniej razy wstawac w nocy

Napisane przez gosbaj

hej no i juz wstalismy ja kapie tak pozno bo u mnie inaczej sie nei sprawdza. On po 8h snu ciurkiem jest po prostu wyspany. A ja o 3 czy 4 w nocy nie mam ochoty na 2 h zabawe zanim znowu pojdzie spac. Wole wykapac i dac jedzenie o 22 i on wtedy spi do 7 bez budzenia.

Sliczna pogoda sie zapowiada wiec wybywamy na spacerek dzis. a wieczorkiem z kolezankami lece do kina i na piwko.

moja nie spi 8h ciurkiem no to faktycznie jak masz sie bawic z nim o 3 rano. moja na szczescie nie ma ochoty na zabawy w nocy, tylko je i spi dalej.

[azzis]

Witam

Wczoraj się nie pokazywałam,bo miałam dzień odsypiania i lenistwa

Wszystkie dzieciaczki śliczne

Tak piszecie o tych krzesełkach, a ja jeszcze nie zaczęłam o tym myśleć, więc dobrze, że zwróciłyście na to uwagę. Spodobało mi się to, które pysiamn wklejała.

[Sensuel]

Napisane przez madzikUK

a czemu byliscie na rezonansie?

Bo jak byłam w ciąży to w 20tc stwierdzili u Dennisa wodę w nerkach,bo ma zwęrzony przewód między nerką a pęcherzem.I trzeba to wyjśnić,więc go W KOŃCU na badnie wzięli

A dzisiaj pierwsze szczepienie + wizyta moja kontrolna po porodzie

[madzikUK]

Napisane przez Sensuel

Bo jak byłam w ciąży to w 20tc stwierdzili u Dennisa wodę w nerkach,bo ma zwęrzony przewód między nerką a pęcherzem.I trzeba to wyjśnić,więc go W KOŃCU na badnie wzięli

A dzisiaj pierwsze szczepienie + wizyta moja kontrolna po porodzie

aaaaaaaaaaa, oby wszystko bylo dobrze
za szczepienie, i wyzyte

Napisane przez azzis

Witam

Wczoraj się nie pokazywałam,bo miałam dzień odsypiania i lenistwa

a jak to sie robi?? bo ja juz zapomnialam

[zebra666]

Malinka widzę, że masz mój typ to z zeberką ach... ale czekam do chrzcin coby niechcący dwóchnie mieć:P No i ja raczej będę szukała tańszego choć to starszliwie mi sie podoba.

[filka2]

witam
sensuel barany jedne,oby już wyniki było ok.
madzik ja kapie i kłade spać Aduśke miedzy 21-22 a zdarza jej sie i zasnąc dopiero ok 23,spi cała noc do 5-7.
kamyk Paulinka
patka tak szybko i odrazu 2?!!!
no ciekawe co u Aldii Lu

my wczoraj bylismy całe popołudnie u tesciów,mała nawet nie zapłakała choć nie spała od 7rano do 17,bo jakoś zasnąc nie mogła i nie chciała,miała taką głupawke ze az piszczała.
zaraz śmiagamy na spacerek dziś chyba 2razy bo ładnie sie zapowiada.

[patinka_]

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Oooo i jak mu szło z kubkiem bez przykrywki?

bardzo dobrze nawet-dawałam mu małymi łyczkami, troszku się wylewało boczkami ale większość i tak lądowała w dziubku-więc nie jest żle....



wczoraj wieczorem zrobiłam parówki z jajkiem Pysi Tż był miło zaskoczony, na początku w ogóle nie wiedział co to jest, wąchał
jedyne co było dla mnie trudne, to to,że jak wbiłam jajka to one strasznie długo nie chciały się śćiąć :/pomimo tego,że patelnia była rozgrzana, bałam się,że parówki się spalą albo jajo od spodu

[gosbaj]

Napisane przez filka2

madzik ja kapie i kłade spać Aduśke miedzy 21-22 a zdarza jej sie i zasnąc dopiero ok 23,spi cała noc do 5-7.

u mnie jest identycznie dobrze ze nie jestem sama

[azzis]

Napisane przez madzikUK

a jak to sie robi?? bo ja juz zapomnialam

Mówisz mężowi: "Ty się zajmij dzieckiem, a ja idę spać" No i idziesz i śpisz ile chcesz

[youyou]

Ale naskrobałyście..
My wczoraj byliśmy u teściówki na obiedzie.... Przyszla też sąsiadka i wszyscy się Filipem zachwycali i go obcałowywali.. Echh mnie to jakoś drażni jak wszyscy go tak całują..

Napisane przez madzikUK

powtorze bo Tzecie- Skubany kurcze, Twoj Filip jest o pare dni mlodszy od mojej a juz sie przekreca z pleckow na brzuch i siadac mu sie chce. moj to jakis leniuch. czasem z brzucha na plecy fiknie, ale przewaznie jej sie nie chce.

Spokojnie mój Filip też się do tego nie rwał a tu dosłownie po paru dniach mam inne dziecko, przekreca się , zaczyna siadać i w ogóle nabył kilka nowych możliwości...

Patka wow gratuluję ząbków: jupi:

A pamiętacie dziewczyny jak zakładałyśmy tę część wątku i tytuł z ząbkami i siadaniem wydawał nam się na wyrost??

MAdziulka super foty, a to z przytulanką

Sensuel o ja pitole współczuję przeżyć oby tylko teraz wyniki były dobre...

Kamyk foteczki jak zwykle urocze

strippi za 4 miesiące, my też kończymy 4 miesiące za 2 dni

Ja chyba jako jedna z niewielu jeszcze nic małemu nie dawałam poza mlekiem...


madzik my kąpiemy Filipa między 19 a 20 (w zależności o której się obudził po ostatniej drzemce), przed 21 już zazwyczaj śpi. W nocy budzi się parę razy i wstajemy ok 8-9rano.

[bardotka_a]

youyou ja nie lubie jak Patrysie ktoś za raczke łapie pozniej ona do buzi wklada i ja sie boje biegunki, to jakas obsesja kazdy lapie maluszka za raczke, caly czas mam przy sobie chusteczki i wycieram lapki. Ja przez te przejscia z nia jestem przewrażliwiona ale jak sobie pomysle o tym co sie wtedy stalo to mnie dreszcze przechodza

[youyou]

malinka czekamy na fotki po fryzjerze ja tez muszę się wybrać do fryzjera bo wstyd się przyznać ale ostatni raz byłam tydzień przed porodem..

gosbaj fotki

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Napisane przez bardotka_a

youyou ja nie lubie jak Patrysie ktoś za raczke łapie pozniej ona do buzi wklada i ja sie boje biegunki, to jakas obsesja kazdy lapie maluszka za raczke, caly czas mam przy sobie chusteczki i wycieram lapki. Ja przez te przejscia z nia jestem przewrażliwiona ale jak sobie pomysle o tym co sie wtedy stalo to mnie dreszcze przechodza

o z tym też mam tak samo... mimo że nie miałam takich przejść jak wy...
Wkurza mnie jak go tak każdy całuje, bo co on jest?? lalka-przytulanka? na całuski i przytulanki to wyłączność mają rodzice (no i moi rodzice..bo mieszkamy z nimi i oni się dużo nim zajmują )

[madzikUK]

Napisane przez azzis

Mówisz mężowi: "Ty się zajmij dzieckiem, a ja idę spać" No i idziesz i śpisz ile chcesz

Napisane przez filka2

madzik ja kapie i kłade spać Aduśke miedzy 21-22 a zdarza jej sie i zasnąc dopiero ok 23,spi cała noc do 5-7.

hmmmm....no to moze jednak sprobuje troche pozniej.....

Napisane przez patinka_

Tż był miło zaskoczony, na początku w ogóle nie wiedział co to jest, wąchał

Napisane przez youyou

Ja chyba jako jedna z niewielu jeszcze nic małemu nie dawałam poza mlekiem...

madzik my kąpiemy Filipa między 19 a 20 (w zależności o której się obudził po ostatniej drzemce), przed 21 już zazwyczaj śpi. W nocy budzi się parę razy i wstajemy ok 8-9rano.

ja dopiero wczoraj zaczelam cos innego dawac, wiec grupa mamus niedajacych sie zmniejsza

Napisane przez youyou

malinka czekamy na fotki po fryzjerze ja tez muszę się wybrać do fryzjera bo wstyd się przyznać ale ostatni raz byłam tydzień przed porodem..

ja bylam rok temu

[kasiorekzeta]

Witam
Teraz z Mają, Tż i moimi rodzicami jesteśmy na działce w górach Świętokrzyskich Jest super,mała jest bardzo dużo na dworze - dla niej to super,pisałam wcześniej o problemie z wózkiem, dlatego cieszę się bo teraz się porządnie dotlenia z Mają i moją Mamą chcemy zostać tu nawet tydzień. Mamy tu internet bezprzewodowy, ale niesamowicie powolny :/
Maja jest strasznym śmieszkiem, ciągle się uśmiecha, pięknie się bawi i ślicznie śpi w nocy z jedną krótką pobudką ok 3-4 a potem po 6.Zależy mi na karmieniu w nocy bo chce by jadła ten najbardziej tłusty i wartościowy nocny pokarm. Ogólnie wprowadził Nam się ślicznie plan dnia.Od ok2 tyg mamy wszystko poukładane.Co do krzesełek do karmienia to mój tż dostał od szefa i współpracowników z pracy w prezencie, kupowali w smyku, ale szczerze to nawet nie rozkładaliśmy jeszcze. Dopiero za miesiąc jak zaczniemy wprowadzać słoiczki to rozpakujemy. Widziałam śliczne dzieciaczki

Mamy ustaloną datę chrztu na 18 lipca i znalazłam ubranko http://www.allegro.pl/item1065127831...5_chrzest.html

Teraz poczytam o czym pisałyście wcześniej

[bardotka_a]

Ja jeszcze co do rozszerzania diety

Żadna z was chyba nic tu nie pisała o kaszkach, Hipp ma takie smakowe z probiotykami itp. podawałyście maluszką?

np. taka http://hipp.pl/index.php?id=483

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

a tu "na dobranoc" http://www.hipp.pl/index.php?id=192

[patinka_]

Napisane przez bardotka_a

Ja jeszcze co do rozszerzania diety

Żadna z was chyba nic tu nie pisała o kaszkach, Hipp ma takie smakowe z probiotykami itp. podawałyście maluszką?

np. taka http://hipp.pl/index.php?id=483

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

a tu "na dobranoc" http://www.hipp.pl/index.php?id=192

ja nie dawałam jeszcze kaszki małemu, tylko kleik

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

boshe, co ludzie nie wymyślą :/
http://allegro.pl/item1066966083.html

[zebra666]

Patinka

Bardotka ja kupuje z Nestle i Bobovity

Kasiorekzeta supcio, że tak się ładnie poukładało

Ja mam ogólnie marude i potwora. Przy karzdym usypianiu musi wrzeszczeć... a ja mam go dość już od wymyślania zabaw żeby nie jojczał:P a potem mam jeszcze wrzaskuna