|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24
|
![]() Ciąża obumarła
W 10-tym tyg ciąży dowiedziałam sie ze ciąża jest obumarła.Jestem po zabiegu łyżeczkowania.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
|
Dot.: Ciąża obumarła
Współczuję Ci bardzo ,że musiałaś przez to przejść
![]() W kolejną ciążę najlepiej zajść ok.6 mc po zabiegu. A przyczyn ciąży obumarłej dokładnie nie da się określić :mogła to być wada łożyska,zarodka,a nawet jajo płodowe mogło być puste. Nie martw się i dbaj o siebie. ![]()
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ... ![]() ![]() Awatar - made by Momo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 83
|
Dot.: Ciąża obumarła
Bardzo Ci współczuję. Moja ciąża też obumarła, 2,5 miesiąca temu.
W zasadzie przyczyny obumarcia ciąży są prawie takie same jak poronienia. Najczęściej przyczyną są zaburzenia w chromosomach i inne patologie jaja płodowego - niestety nie mamy na to wpływu. Po prostu natura eliminuje słabe i chore płody. Wiem, że brzmi to okrutnie. Poza tym mogą zaszkodzić przebyte infekcje, brane leki, różne wirusy, problemy hormonalne, ... Jest cała masa przyczyn, a mimo to zdarzają się przypadki obumarcia ciąży i poronień bez wyraźnych predyspozycji. Zobacz też tutaj: http://www.resmedica.pl/ffxraport200.html Jedni lekarze zalecają odczekać 6 miesięcy, inni twierdzą, że 3 miesiące też wystarczy macicy na odbudowanie się. Jednak równie ważny jest Twój stan psychiczny - czy jesteś po tych kilku miesiącach gotowa na kolejną ciążę. Lekarz prowadzący powiedział mi, że przy pierwszej ciąży obumarłej nie robi się żadnych badań i należy zapomnieć o tym co się stało, że to był "przypadek" . Ciężko było mi się z tym tłumaczeniem pogodzić i dlatego na własną rękę zrobiłam badania na toksoplazmozę IgG i IgM, hormony tarczycy i na cytomegalię IgG i IgM. Niestety cytomegalia wyszła niezbyt ciekawie. Trzymaj się mocno |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
|
Dot.: Ciąża obumarła
Bardzo Ci współczuję, że Cię to spotkało.
Tak jak dziewczyny pisały, też słyszałam,że przyczyn może być wiele i to bardzo różnych i najczęściej nikt nie ma na to wpływu. Koleżanka miała podobną sytuację i lekarz zalecił jej przyjmowanie kwasu foliowego przez 3 miesiące i radził zacząć starania o następne dziecko dopiero po 6 m-cach. Dodam tylko,że zaszła w ciążę po 4 m-cach i urodziła prześlicznego i zdrowego chłopca ![]() Wszystko będzie dobrze, zobaczysz. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Ciąża obumarła
Nie martwa się z następną ciążą będzie napewno lepiej. Nie mogę dowiedzieć się teraz co czujesz bo nie jestem na twoim miejscu ale najważniejsze to się nie załamywać.
__________________
![]() ![]() 09.04.2012 córa ![]() 19.04.2017 ![]() 31.01.2018 ![]() 06.02.2019 Kropek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Ciąża obumarła
Witaj Doris. Współczuję Ci z całego serca i doskonale rozumiem Twój ból. O tym, że moje maleństwo nie żyje, dowiedziałam się w ubiegłą środę, 31 maja (w 50-te urodziny mojej mamy). To była końcówka 10 tygodnia, licząc od pierwszego dnia ostatniej miesiączki (24.03). Szok, łzy, poczucie bezsilności. Mąż z trudem doprowadził mnie do auta. W czwartek poszłam do mojej lekarki (do której chodzę od 11 lat), wzięłam ze sobą opis i zdjęcia badania USG i wyniki wszystkich badań, które robiłam przed ciążą (pod koniec marca), a było tego sporo. Niestety, moja w tym wina taka, że nie pokazałam lekarce tych wyników wcześniej - najzwyczajniej w świecie zapominałam je ze sobą zabrać. A czułam się spokojna i rozgrzeszona, bo badania pokazywałam mojemu lekarzowi pierwszego kontaktu, który stwierdził, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Otóż prawie wszystko było w porządku, poza wirusem cytomegalii. IgM wynosiło 0,116, a IgG = 239,5. Być może to było przyczyną niewykształcenia się serduszka i śmierci dziecka, być może coś innego... Czekam jeszcze na wynik badania histopatologicznego. Lekarka skierowała mnie do Kliniki Położnictwa i Ginekologii w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA w W-wie, w którym przez wiele lat pracowała. W piątek, 2 czerwca, z ugiętymi nogami, łzami w oczach i duszą na ramieniu stawiłam się w szpitalu z wszystkimi potrzebnymi dokumentami. Dwóch lekarzy zrobiło mi kolejne USG dopochwowe, niestety powórzyli wcześniejszą diagnozę. O godz. 11.15 założono mi bodajże 4 tabletki domaciczne wywołujące skurcze. Miałam leżeć płasko i praktycznie nieruchomo przez min. 2 godz. Po trzech godzinach zachciało mi się siusiu, pielęgniarka powiedziała, że mogę już wstać i skorzystać z toalety. Okazało się, że leżałam w kałuży krwi. Pielęgniarka szybciutko zmieniła mi pościel, a mąż, który cały czas był ze mną, pomógł się przebrać i zaprowadził do łazienki. Poleżałam jeszcze trochę i o 15.30 zabrano mnie na zabieg czyszczenia macicy (abrazji). Zabieg odbywał się w znieczuleniu ogólnym, po godzinie wróciłam na salę. Do późniego wieczora potwornie bolał mnie brzuch, prysznic mogłam wziąć dopiero o 21.30. Następnego dnia rano silne bóle ustały, o 12 zostałam wypisana do domu. W całym tym koszmarze lekarze i pielęgniarki okazali się wspaniałymi ludźmi, dla których najważniejszy jest człowiek. W dalszym ciągu podle się czuję. Nie doświadczam co prawda nieznośnego bólu fizycznego, ale moja i tak mocno już nadszarpnięta psychika jest w kiepskim stanie. Jednak nie mam zamiaru się poddawać, bo bardzo chcę mieć dzieci. Wiem też, że mój maluszek zmarł nie z mojej winy, bo robiłam wszystko, by żyło mu się w moim brzuchu jak najlepiej. Widocznie tak miało być. Muszę troszkę odpocząć, zregenerować siły, ale chciałabym jak najszybciej starać się o następnego dzidziusia. Czytałam, że z kolejną ciążą należy odczekać 3-5 miesięcy, ale słyszałam też z różnych opowieści o kobietach, które zaszły w ciążę po dwóch miesiącach od poronienia i są teraz szczęśliwymi mamami zdrowych pociech. Wciąż płaczę, jest mi straszliwie przykro i nie mam zamiaru oszukiwać się, że nic się nie stało. Bardzo z mężem przeżyliśmy tę stratę, była to nasza osobista tragedia. Na szczęście oboje się wspieramy i mocno wierzymy, że niedługo będzie nam dane przytulać naszą małą kruszynkę. Czego i Tobie życzę ![]()
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
|
Dot.: Ciąża obumarła
Demonik,Kirra,Doris -bardzo Wam współczuję.Rozumiem Wasz ból,bo też straciłam pierwszą ciążę (poronienie)
![]() Bądżcie dobrej myśli.Życzę Wam wiele zdrowia i siły ![]()
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ... ![]() ![]() Awatar - made by Momo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Ciąża obumarła
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ciąża obumarła
jestem tu pierwszy raz i nigdy bym nie myslala ze bedzie i mnie to dotyczyc!! jestem w 7 tyg ciazy i wlasnie sie dowiedzialam ze zarodek ktory byl na 100% znikl!! nie moge tego zrozumiec?! czy ktos mi cos napisze na ten temat?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zadomowienie
|
Dot.: Ciąża obumarła
Przykro mi
![]() ale na pewnosie wszystko ułoży.Może Twój lekarz sie wypowie jaka to była przyczyna.N a pewno dbaj o siebie asia27 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ciąża obumarła
Do DORIS9. jak sie czujesz? ja dzisiaj dostalam skierowanie na zabieg!!
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Lubelszczyzna
Wiadomości: 425
|
Dot.: Ciąża obumarła
Kobietki trzymajcie sie. Az się popłakałam...
__________________
W przeszłość przenoszą nas wspomnienia..w przyszłość marzenia... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ciąża obumarła
dzieki!! jakos musimy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: z pracy ;)
Wiadomości: 1 366
|
Dot.: Ciąża obumarła
biedulko....
![]() Musisz teraz trochę odpocząć.. nIe wiem co doradzić, bo się kompletnie nie znam i nie chcę udawać głupio-mądrej, poprostu szczerze życzę CI abyś dała radę ![]() EDIT Demonik,Kirra,Doris te slowa sa do Was wsyzstkich
__________________
Empty skies but a butterflies wings beat silent like air... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ciąża obumarła
Musze!! wierze ze jeszcze bede miala tego upragnionego dzidziusia!!! dziekuje za dobre slowo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24
|
Dot.: Ciąża obumarła
Hej! Nie wiem od czego zacząć, minęło 2 tyg od mementu kiedy dowiedziałam sie ze moja ciąża jest obumarła, a 10 dni od zabiegu. Na początku było ciężko, rozpacz po utracie ciąży i strach przed zabiegiem ale nie martw sie, lekarz mi tłumaczył ze to dobrze ze organizm usunął uszkodzony płód, wiem że brzmi to brutalnie ale takich przypadków jest mnóstwo tylko ludzie o tym nie mówią bo to nic orzyjemnego. Ja sobie tłumacze ze lepiej iz tak sie stało niż jak bym urodziła chorego dzidziusia. Szansa ze z następną ciążą będzie wszystko ok jest bardzo wysoka więc głowa do góry. Sam zabieg nie był taki straszny, uśpili mnie o 11.15 a o 12-ej wybudziłam sie juz po wszystkim, troszke pobolewał brzuszek ale tylko przez 2 dni. Za 2 tyg mam kontrole i wyniki badań. Juz sie nie moge doczekac, tak bardzo chciałabym sie dowiedziec dlaczego tak sie stało... Trzymam za ćiebie kciuki, wszystko będzie ok !
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ciąża obumarła
Witaj Doris. S tokrotne dzieki
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
|
Dot.: Ciąża obumarła
Dziewczyny trzymajcie się
![]() ![]()
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ... ![]() ![]() Awatar - made by Momo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 83
|
Dot.: Ciąża obumarła
Anowi35- trzymaj się i bądź silna. Zabieg trwa krótko i wykonuje się go w znieczuleniu ogólnym. Nic nie będziesz pamiętała. Poproś twojego mężczyznę, aby był przy Tobie, gdy się obudzisz po narkozie. To bardzo pomaga.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Ciąża obumarła
Doris, Anowi - trzymajcie się
![]() A sam zabieg nie jest tak straszny, jak to sobie wyobrażałam, a potwornie się go bałam. Moja lekarka doradziła mi akurat taki szpital, bo wiedziała, w jaki sposób przeprowadza się tam tego typu zabiegi - aplikuje się tabletki domaciczne wywołujące skurcze i teoretycznie poronienie przebiega samoistnie. Później jedynie lekarz czyści macicę pod narkozą. Ten sposób podobno nie powoduje mechanicznych uszkodzeń szyjki macicy, co jest szalenie istotne przy kolejnych ciążach. Po przebudzeniu przez kilka godzin bardzo bolało mnie podbrzusze, ale da się wytrzymać. Życzę Wam dużo siły! Z pewnością i my doczekamy się zdrowych, uśmiechniętych maluszków ![]()
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Marchewkowe_pole
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 251
|
Dot.: Ciąża obumarła
Widze, ze watek nie jest zamkniety,a jednak sporo mi pomogl, moj dzidzius obumarl z 8 tygodniu ciazy, moge napisac tyle, ze przechodzilam infekcje wirusowa,bralam antybiotyk (nie pamietam teraz nazwy) bardzo sie meczylam co dopiero moj dzidzius
![]() ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 12
|
Dot.: Ciąża obumarła
jezeli jestem na zlym forum to powiedzcie gdzie mam sie udac bo pierwszy raz tu pisze
mam taki problem i jezeli ktoras z was miala podobny to prosze cos napisac jestem w 6 tyg ciazy a wg lekazy w 9 tyg bo twierdzaa ze cos z plodem jest nie tak, ze zle sie rozwija w zeszla srode bylam u ginekologa ktory skierowal mnie do szpitala na lyzeczkowanie, tam zrobili mi hcg ktore wyszlo 7000 i usg na usg lekarz stwierdzil ze widz ladny zarodek i pechezyk wiec za 2 dni mam powtorzyc hcg jezeli wyjdzie 6000 to trzeba usunac, po 2 dniach hcg wyszlo mi 6200 i uslyszlaam od lekarza ze w srode czyli za 5 dni zrobimy usg bo moze to wczesna ciaza ( wczesniej mowil co innego) w sobote , niedziele i dzis troche plami minimalnie krwawie wylecialy mi tez male skrzepy z tymze to jest ciemno brazowe a czytalam ze krew przy poronieniu jest czerwona bardzo i ze jest jej duzo mozecie mi pomoc, czy mozliwe ze z ciaza bedzie wszystko ok?? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 12
|
Dot.: Ciąża obumarła
jezeli jestem na zlym forum to powiedzcie gdzie mam sie udac bo pierwszy raz tu pisze
mam taki problem i jezeli ktoras z was miala podobny to prosze cos napisac jestem w 6 tyg ciazy a wg lekazy w 9 tyg bo twierdzaa ze cos z plodem jest nie tak, ze zle sie rozwija w zeszla srode bylam u ginekologa ktory skierowal mnie do szpitala na lyzeczkowanie, tam zrobili mi hcg ktore wyszlo 7000 i usg na usg lekarz stwierdzil ze widz ladny zarodek i pechezyk wiec za 2 dni mam powtorzyc hcg jezeli wyjdzie 6000 to trzeba usunac, po 2 dniach hcg wyszlo mi 6200 i uslyszlaam od lekarza ze w srode czyli za 5 dni zrobimy usg bo moze to wczesna ciaza ( wczesniej mowil co innego) w sobote , niedziele i dzis troche plami minimalnie krwawie wylecialy mi tez male skrzepy z tymze to jest ciemno brazowe a czytalam ze krew przy poronieniu jest czerwona bardzo i ze jest jej duzo mozecie mi pomoc, czy mozliwe ze z ciaza bedzie wszystko ok?? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 31
|
Dot.: Ciąża obumarła
witam,
moje maleństwo zatrzymało się na 7tyyg i 6 dniach rozwoju, brak widocznego bicia serca. Do prawie 11 tyg jeszcze mieliśmy nadzieje, dużo łez, obwiniania się, bezsilności. Diagnoza się potwierdziła. Skierowanie do szpitala, zabieg, pod pełną narkozą. 4 tygodnie po zabiegu 1 okres który trwał 3 dni ! w 6 tygodniu wizyta kontrolna u ginekologa. Za miesiąc chce znów starac się o maleństwo, fizycznie czuje się bardzo dobrze, Jakby nic mi wczesniej nie było, psychicznie już pewnie zostanie to we mnie na zawsze, ale pragnę ciągle nosić pod sercem malutkie serduszko więc nie będę czekać pół roku, zobacze oczywiscie co powie lekarz na kontroli! pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1
|
Dot.: Ciąża obumarła
witam ja własnie wróciłam z zabiegu,ciaza obumarła koniec 9 tygodnia
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: Ciąża obumarła
Dziewczyny prawda jest taka, że co lekarz to inne podejście. Ja przeszłam jedną ciąże obumarłą 9 tydz, potem zdrowa córka i po 3 latach znów ciąża obumarła z którą długo chodziłam (bez objawów) jeden lekarz twierdził, że ciąza dobrze się rozwija i prawda wyszła na usg i znów różne opinie jeden lekarz powiedział, żeby czekać na poronienie inny, żeby szybko jechać na zabieg.
Niedawno trafiłam na lekarza który uznał że moja krew jest za gęsta i to powodowało skrzepy które utrudniały przepływ krwi do dziecka mam brać acard na rozrzedzenie krwi i starać się po 2 cyklach Za to po pierwszej ciąży obumarłej jeszcze inny lekarz przepisał mi i mężowi antybiotyk (3 tabletki nie pamiętam nazwy )które braliśmy miesiąc przed staraniem Inni twierdzą, że taka jest natura i mamy się po prostu strać I któremu tu wierzyć?? Nie poddawajmy się i życzę Wam dobrego lekarza który z sercem poprowadzi waszą ciąże |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:18.