Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

[201803111825]

Treść usunięta

[Corii]

Napisane przez Madzialenka12344321

ale tu nie chodzi o to aby ktoś był od razu modelem chodzi mi o to, aby nas pociagał, aby był taki jakiego sobie wymarzyłysmy. tzn jesli mnie kręci wysoki brunet to nie bede ani z blondynem ani z niskim tylko dlatego, ze ma fajny charakter, o to mi chodzi. Wazne aby i wygląd i charaker nas pociagał, a nie tylko jedno z tego

"model" - to powinno być w cudzysłowie Madzia u mnie model = wysoki, przystojny
A pociągać może i niższy od nas i przy kości

[Maja102]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

to już wiadomo, czemu jestem sama

Napisane przez Corii

Tak czytam co piszecie o wzroście faectów - ja wiem jedno - czy wysoki, czy niski guzik ważne, byłam i z takim i z owakim i mi to różnicy nie robi, więc jak czytam ze musi być wysoki, to śmieszy to troche - bo w czym niby taki jest lepszy? I bez urazy laski! Bo nikogo nie atakuje ani nie mam zamiaru obrazić

daje poczucie siły i bezpieczeństwa?

Napisane przez anika222

naprawde nie robi to róznicy wazne jakim ktos jest człowiekiem

owszem
ale wygląd zewnetrzny też się co nieco liczy - w każdym razie dla mnie

[Gucia0987]

ANIA, GRATULACJE!!!

Napisane przez Madzialenka12344321

ale tu nie chodzi o to aby ktoś był od razu modelem chodzi mi o to, aby nas pociagał, aby był taki jakiego sobie wymarzyłysmy. tzn jesli mnie kręci wysoki brunet to nie bede ani z blondynem ani z niskim tylko dlatego, ze ma fajny charakter, o to mi chodzi. Wazne aby i wygląd i charaker nas pociagał, a nie tylko jedno z tego

Madzia, ja zawsze marzyłam o wysokim, szczupłym brunecie, a mam nie szczupłego (choć też nie grubego), nie za wysokiego blondyna z niebieskimi oczami. U mnie nastąpiło spore przewartościowanie jak zwiazałam się z moim mężem

[mona_ja]

Cześć dziewczynki

Żabcia, wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, miłości i spełnienia marzeń

Maggie, ślicznie wygladacie

Madzialenka, my mamy tu w domu 3 łazienki plus prysznic w piwnicy, na parterze jest wanna która służy za kosz na brudną bielizne, na piętrze jest prysznic i wanna w której nikt sie nie kąpie, u nas mamy tylko prysznic.Powiem ci że my nie robiliśmy wanny właśnie ze względu na to ze w domu są 2 i nikt z nich nie korzysta. Potem troche żałowałam, teraz z biegiem czasu znów myślę że prysznic to był dobry wybór, oszczędnośc wody i czasu, a wanna służyła by tylko dla relaksu. Chociaż uważam ze taka wanna z zasłoną prysznicową to świetne rozwiązanie

[gold-fish]

Napisane przez Madzialenka12344321

Bo mnie mój mąz musi najzwyczaniej w świecie podniecac na każdym kroku

proste......

zastanawiałam się czasami czemu wybrałam mojego tż skoro nieraz mnie wkurza na maxa ale tak mnie kręci że nie umiem się dłuzej gniewać, nawet czasami próbuje być zła, mieć groźną mine i mi nie wychodzi co te hormony z człowiekiem robią.....

[Corii]

Napisane przez Maja102

daje poczucie siły i bezpieczeństwa?

Taaa, a potem jak coś sie pozmienia to ta siłą obróci się przeciw nam

[ania20m]

Ale jestem w szoku tyle czasu szukałam i nareszcie znalazlam
Fajna szefowa tylko przeczytala moje CV i LM uśmiechnela sie i powiedziala że jest na tak chyba od 1 lipca zaczynam bo do końca czerwca mam zasilek jeszcze.

[anika222]

Napisane przez Maja102

to już wiadomo, czemu jestem sama

daje poczucie siły i bezpieczeństwa?

owszem
ale wygląd zewnetrzny też się co nieco liczy - w każdym razie dla mnie

noooo ale mowiłysmy o samym wzroscie a nie wyglądzie zewnętrznym

moze byc wysoki facet taki jak nam sie podoba a brzydal...

[201803111825]

Treść usunięta

[Corii]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Gdyby tak było, to widząc mojego przyszłego męża 1 raz powinnam była zwiać gdzie pieprz rośnie, bo absolutnie nie w moim typie ani nic

[AgatkaL]

Dzięki dziewczyny za zabranie głosu w sprawie męskiego wzrostu :P Ja raz byłam z niższym facetem, ale za to typowym misiem...nie czułam się z tym najlepiej, poza tym zawsze byli wyżsi...Teraz w zasadzie nie ma to jakiegoś strasznego znaczenia, jak facet jest fajny i jest chemia, to centymetry się nie licza :P

[ania20m]

Praca jest taka jak lubie tzn w dziale księgowości stanowisko Referent do spraw księgowości, wypisywanie faktór księgowanie itp. A firma zajmuje sie produkcją i dystrybucją przypraw, bulionów, kostek rosolowych i takie tam inne jeszcze rzeczy do gotowania

[201803111825]

Treść usunięta

[Scio]

MGR BAsiu Gratuluje

Żabciu sto lat

Aniu Gratuluje pracy

Napisane przez AgatkaL

Dziewczyny....dyskutuję dzisiaj z koleżanka na mailu o związkach damsko męskich i wzroście Jak to jest, czy Wasi mężowie są od Was wyżsi, czy może jednak są pary gdzie ona jest wyższa od niego. CO myślicie? Macie doświadczenia z facetami niższymi od siebie?

Mój jest wyższy ode mnie z 10 cm nie więcej. Ale szwagierka ma z 173-175 cm wzrosyu, a jej chłopak z 160 nie więcej. Do tego on jest taki szczuplaczek, ona postawna - ponad 100 kg wagi. Wygląda to nie ukrywając dziwnie - no ale w końcu miłość nie zna granic.

Napisane przez Gucia0987

Madzia, ja zawsze marzyłam o wysokim, szczupłym brunecie, a mam nie szczupłego (choć też nie grubego), nie za wysokiego blondyna z niebieskimi oczami. U mnie nastąpiło spore przewartościowanie jak zwiazałam się z moim mężem

Ja też Miał być wysoki brunet z ciemnymi oczami i najlepiej dłuższymi włosami. Mam wysokiego, chudego blondasa o niebiesko-zielonych oczach. Ale kocham go za co innego niż wygląd, choć ma najlpeszy tyłek na świecie

[201803111825]

Treść usunięta

[Corii]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Bo ma równo poukładane w głowie Wiec wygląd nie miał dla mnie żadnego znaczenia

[Maja102]

Napisane przez Corii

Otóż nie masz wg mnie Madzia racji - wygląd nie jest ważny, zajęło mi to trochę czasu bo zajęło, ale teraz jestem tego pewna.Jako smarkata myślałam inaczej. Byłam i z gościem o wyglądzie modela i z "brzydalem" niskim i często ten brzydszy ma lepsze wnętrze od tych "co się dobrze prezentują" i nie ma pokićkane na punkcie swojego wyglądu, jak ci piękniejsi Ale oczywiście generalizować też nie można, ja mówię na podstawie własnego doświadczenia

ale po co od razu po skrajnościach i przeciwstawiać modeli z brzydalami, jak większość to i tak formy pośrednie
I te są najfajniejsze

Napisane przez Madzialenka12344321

ale tu nie chodzi o to aby ktoś był od razu modelem chodzi mi o to, aby nas pociagał, aby był taki jakiego sobie wymarzyłysmy. tzn jesli mnie kręci wysoki brunet to nie bede ani z blondynem ani z niskim tylko dlatego, ze ma fajny charakter, o to mi chodzi. Wazne aby i wygląd i charaker nas pociagał, a nie tylko jedno z tego

o własnie
Choc dla mnie akurat np. kolor włosów to sprawa drugorzędna - zawsze leciałam na brunetów, a ostatnio coś mi wpadają w oko fińscy blondyni - ot, przeciwieństwa mi się zachciało...

Napisane przez ania20m

Dzięki za kciuki!!!!:cm ok: UDALO SIE!!! PRZYJELI MNIEEE!!!!!

gratulacje!

Napisane przez Corii

"model" - to powinno być w cudzysłowie Madzia u mnie model = wysoki, przystojny
A pociągać może i niższy od nas i przy kości

zalezy jak bardzo "przy kości"
mnie pociąga facet, który ma to COŚ, co mnie kręci

Napisane przez Corii

Taaa, a potem jak coś sie pozmienia to ta siłą obróci się przeciw nam

nie potrzebuję tachać za sobą słabeusza, tylko kogoś, na kim można się wesprzeć fizycznie i psychicznie

Napisane przez anika222

noooo ale mowiłysmy o samym wzroscie a nie wyglądzie zewnętrznym

moze byc wysoki facet taki jak nam sie podoba a brzydal...

a tacy tez są, są...

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

dobrze powiedziane

Napisane przez Corii

Gdyby tak było, to widząc mojego przyszłego męża 1 raz powinnam była zwiać gdzie pieprz rośnie, bo absolutnie nie w moim typie ani nic

ale widocznie nie był aż tak odstręczający, zebyś uciekła

Napisane przez AgatkaL

Dzięki dziewczyny za zabranie głosu w sprawie męskiego wzrostu :P Ja raz byłam z niższym facetem, ale za to typowym misiem...nie czułam się z tym najlepiej, poza tym zawsze byli wyżsi...Teraz w zasadzie nie ma to jakiegoś strasznego znaczenia, jak facet jest fajny i jest chemia, to centymetry się nie licza :P

zależy gdzie

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

ale boski wygląd nie zaszkodzi
Ale oczywiście wszystko kwestia gustu - znam wielbicielki "nietypowej" męskiej urody

Napisane przez Corii

Bo ma równo poukładane w głowie Wiec wygląd nie miał dla mnie żadnego znaczenia

dla mnie ma, żeby miał to nieuchwytne COŚ i odrobinę atrakcyjności fizycznej, jaka akurat mnie kręci - bo bez tego facet z nawet najcudowniejszym charakterem będzie przyjacielem

[martucha84]

Napisane przez gold-fish

piszecie o prysznicach to pokażę Wam o czym marzy TŻ wpadłam ostatnio do LM i obejrzałam kabiny otwieram taka jedną a tam muzyczka aż mnie zatkało wyglada jak statek kosmiczny
http://www.leroymerlin.pl/produkty/k...273828019.html
wypas ale ma 150 cm więc zajęłaby pół łazienki

my tez o takich mylimy ale znacznie mniejsza nam optycznie lazienke.... ale sa genialne...

Maggie1983
wygladasz bosko!

MAGiALENA
ja mam 171 a maz 184

Napisane przez Madzialenka12344321

Nie no, to jasne, że najważniejsze jakim kto jest człowiekiem, ale nie ukrywajmy się , że wygląd nie jest ważny ja np. nie wyobrazam sobie mieć rudego albo blond (taki jaśniutki, ze prawie biały) faceta. Albo faceta który jest ode mnie niższy. Wiadomo i wygląd i charakter mają mega znaczenie. Bo mnie mój mąz musi najzwyczaniej w świecie podniecac na każdym kroku
A to, że bedzie super wesoły, super zaradny, dowcipny opiekunczy i nie wiem jaki ale nie bedzie mnie pociągał to przepraszam bardzo , ale ja z takim nie będę

Na szczescie w męzu pociaga mnie wygląd i charakter
A to, ze bedzi

masz cos do rudych?
choc dla mnie oprocz tego ze maz mnie kreci itd najwazniejsze zawsze bylo ze mam w nim oparcie poczucie bezpieczenstawa przyjaciela itd... i tak naprawde znalismy sie 2 lata zanim bylismy razem i to mnie w nim wlasnie urzeklo.. a to ze jest (dla mnie) przystojny nie oznacza ze dla kogos innego tez.. wiec grunt ze mi sie poprostu podobal.. aczkolwiek zeby z nim byc najpierw musialam doglebnie poznac jego charakter
co zajelo 2 lata owocnej przyjazni


bo to chyba nie oto chodzi zeby byc z glupim przystojniakiem... bo z calym szacunkiem wolalabym byc z brzydkim ktory ma boski charatker niz z przystojniakiem tepym glupim itd..

ania20m
GRATULUJEEEEE

Napisane przez Corii

Bo ma równo poukładane w głowie Wiec wygląd nie miał dla mnie żadnego znaczenia

DOKLANIE TAKKKK

[celi25]

Napisane przez Madzialenka12344321

Mój mąż ma 190 cm (ja 170)

Ja mam podobnie mąż 190 a ja 171 - mi zawsze się podobali wysocy i na niskich po prostu nie zwracałam uwagi Uważam że pierwsze wrażenie ma znaczenie - ale przecież jakby okazał się idiotą nie byłabym z facetem tylko dla centymetrów. Niektórzy zyskują po drugim wrażeniu. Mi się mój TŻ nie bardzo spodobał na pierwszej randce, ale już na drugiej

Napisane przez ania20m

Dzięki za kciuki!!!!:cm ok: UDALO SIE!!! PRZYJELI MNIEEE!!!!! : jupi:
Aleeee sie ciesze!

Gratulacje

Żaabcia wszystkiego najlepszego !!!

[AgatkaL]

Mam do odsprzedania bilet na METALLICĘ na jutro Trybuna A, rząd 11...cena 260 zł ( na bilecie 400zł)...może jest ktoś chętny???

[Corii]

Napisane przez Maja102

ale po co od razu po skrajnościach i przeciwstawiać modeli z brzydalami, jak większość to i tak formy pośrednie
I te są najfajniejsze

Własnie dla kontrastu i nic poza tym dlatego przerysowane w opisie

Napisane przez Maja102

zalezy jak bardzo "przy kości"
mnie pociąga facet, który ma to COŚ, co mnie kręci

Nie o szczegółowe detale tu chodzi

Napisane przez Maja102

nie potrzebuję tachać za sobą słabeusza, tylko kogoś, na kim można się wesprzeć fizycznie i psychicznie

A dyc nikt Ci nie wciska słabeusza chociaż i tak akurat miałam zupełnie co innego na myśli pisząc o obróceniu się tej siły przeciw Tobie

Napisane przez Maja102

ale widocznie nie był aż tak odstręczający, zebyś uciekła

Bo ja się do ludzi z góry nie uprzedzam, do wyglądu zwłaszcza

Napisane przez Maja102

dla mnie ma, żeby miał to nieuchwytne COŚ i odrobinę atrakcyjności fizycznej, jaka akurat mnie kręci - bo bez tego facet z nawet najcudowniejszym charakterem będzie przyjacielem

Owo "coś" jest wielce przereklamowane - wszyscy słyszeli, ale nikt nie widział

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Napisane przez martucha84

bo to chyba nie oto chodzi zeby byc z glupim przystojniakiem... bo z calym szacunkiem wolalabym byc z brzydkim ktory ma boski charatker niz z przystojniakiem tepym glupim itd..

Marta

[Maja102]

Napisane przez martucha84

bo to chyba nie oto chodzi zeby byc z glupim przystojniakiem... bo z calym szacunkiem wolalabym byc z brzydkim ktory ma boski charatker niz z przystojniakiem tepym glupim itd..

jak z brzydkim, który mnie kręci to tak, ale jak charakter byłby super, a z wyglądu nawet kijem bym nie tknęła, to wolę być sama

Napisane przez AgatkaL

Mam do odsprzedania bilet na METALLICĘ na jutro Trybuna A, rząd 11...cena 260 zł ( na bilecie 400zł)...może jest ktoś chętny???

szkoda, ze dopiero teraz mówisz

Napisane przez Corii

Nie o szczegółowe detale tu chodzi

własnie chodzi - nieco przy kości ujdzie, ale typ "misiek" juz mnie odstręcza

Napisane przez Corii

A dyc nikt Ci nie wciska słabeusza chociaż i tak akurat miałam zupełnie co innego na myśli pisząc o obróceniu się tej siły przeciw Tobie

spoks - ja słabym ułomkiem nie jestem

Napisane przez Corii

Bo ja się do ludzi z góry nie uprzedzam, do wyglądu zwłaszcza

ja też
ale na za wysokim się obejrzę zawsze

Napisane przez Corii

Owo "coś" jest wielce przereklamowane - wszyscy słyszeli, ale nikt nie widział

chemia, kochana, chemia
Spojrzy na Ciebie i tak zaiskrzy, że hoho

Ja np. strasznie lecę na sposób w jaki facet się porusza - chodzi, tańczy, porusza ramionami, przechyla głowę czy się uśmiecha itp... i to jest jedna z tych rzeczy, których nie da się opisać

poza tym, to COŚ to coś, czego nie da się opisać, bo za kazdym razem moze to być co innego - u jednego kręciło mnie spojrzenie, inny miał uśmiech od którego uginały się kolana itp... grunt, żeby miał coś, co na mnie zadziała

[gold-fish]

a ja się cieszę ze mój tż jest taki jak sobie kiedyś marzyłam tzn. brunet, średniowysoki, niebieskie oczy, szczupły tylko nadmiar testosteronu coraz bardziej jest widoczny na głowie i tak go kocham

[kliwia]

agatka u mnie nizszy facet zawsze byl dyskryminowany. moj maz ma niby 3 centymetry wiecej ode mnie, ale na poczatku naszego zwiazku bylo to dla mnie problemem, przy obcasie juz ja staje sie wyzsza, a facet to facet zawsze ma byc wyzszy od kobity.
Choc nie raz widzialam szczesliwe pary/malzenstwa, gdzie ona wyzsza o dwie glowy od niego.

[Corii]

Napisane przez Maja102

chemia, kochana, chemia
Spojrzy na Ciebie i tak zaiskrzy, że hoho

Eee ta, w bajki dawno juz nie wierzę Pragmatyczka ze mnie

[Gucia0987]

Napisane przez Scio

Ja np. strasznie lecę na sposób w jaki facet się porusza - chodzi, tańczy, porusza ramionami, przechyla głowę czy się uśmiecha itp... i to jest jedna z tych rzeczy, których nie da się opisać

poza tym, to COŚ to coś, czego nie da się opisać, bo za kazdym razem moze to być co innego - u jednego kręciło mnie spojrzenie, inny miał uśmiech od którego uginały się kolana itp... grunt, żeby miał coś, co na mnie zadziała

Kochana, mój mąż złapał mnie właśnie na uśmiech

[Corii]

Napisane przez kliwia

agatka u mnie nizszy facet zawsze byl dyskryminowany. moj maz ma niby 3 centymetry wiecej ode mnie, ale na poczatku naszego zwiazku bylo to dla mnie problemem, przy obcasie juz ja staje sie wyzsza, a facet to facet zawsze ma byc wyzszy od kobity.
Choc nie raz widzialam szczesliwe pary/malzenstwa, gdzie ona wyzsza o dwie glowy od niego.

Ciągle prawie nosze obcasy, zatem jestem na okrągło wyższa od swojego tż-a, ale ani mnie, ani jemu to nigdy nie wadziło nawet na własnym ślubie miałam wysokie obcasy i sporo wyższa byłam

[201803111825]

Treść usunięta

[Maja102]

Napisane przez Corii

Eee ta, w bajki dawno juz nie wierzę Pragmatyczka ze mnie

a ja tam wolę emocje, iskrzenie i uczucia, niż żebym miała na swojego faceta patrzeć beznamiętnie jak na kawał wołowiny