|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2010-06-30, 12:55 | #181 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
Ja też obstawiał chłopczyka
My 3 tygodnie temu zmieniliśmy samochód z Peugeota 306XR na Forda Escorta w kombiku bo w Peugeocie nie mieściliśmy się a teraz fool komfort i wygoda a miejsca że hoho Peugeot to był mój ukochany samochodzik który dostaliśmy od moich rodziców ale co mi z tego że auto ukochane jak zaczynało się w nim wszystko po kolei psuć a części to tego auta były koszmarnie drogie. Forda kupiliśmy od chrzestnego dzieci bo on handluje autami a że to rodzina na dodatek ma warsztat samochodowy więc się o to auto nie boję Ja idę od lipca kończyć moje prawko Koniec relaksu książę wstał |
2010-06-30, 13:00 | #182 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pałuki / Poznań
Wiadomości: 2 949
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
Cytat:
|
|
2010-06-30, 13:02 | #183 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
mojej mamie caly czas mowili ze jestem niedozywiona, robili badania... w koncu trafila na bardzo stara i dobra lekarke, ktora powiedzial, ze wszystko jest ok, nie potrzebuje duzo jedzenia, poprostu bede kordupel i sprawdzilo sie
__________________
Piotruś 26.o4.2009 |
2010-06-30, 13:06 | #184 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
Auto jest super i bardzo mało pali ale jak zacznie się psuć to nie ma końca, majątek do Niego przez 2 lata włożyliśmy. Osobiście odradzam.
---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 --------- Cytat:
Jak zaczęłam rosnąć to w wieku 18 lat ważyłam 52kg przy wzroście 168cm, wszyscy na mnie mówili anoreks czy bulimiczka a ja jadłam jak szalona i nic nie utyłam a jak utyłam to momentalnie rostruj żołądka i waga szła w dół w nie w górę. Morfologię zawsze miałam idealną. I taką wagę miałam do pierwszej ciąży. Teraz mi stanęła 62-63 i za cholerę ruszyć nie chce w dół |
|
2010-06-30, 13:12 | #185 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 901
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
Cytat:
Cytat:
laska napisała, że nie będzie karmić piersią bo tu cytat "nigdy nie używała piersi do tego celu" ja się rozbrechtałam a ta robi aferę i pisze takie teksty że bym jej w ryja palnęła gdybym ją na żywo spotkała ale nie bardzo mam chęć "na pyskówkę" tylko mi powiedzcie kto k...... inteligentny wyskakuje z takim tekstem??? |
||
2010-06-30, 13:18 | #186 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
Cassie ja bym chciala przytyc i nie moge, myslalam ze po ciazy mi zostanie choc 2 kg.
---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ---------- Cytat:
__________________
Piotruś 26.o4.2009 |
|
2010-06-30, 13:31 | #187 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
Cytat:
Cytat:
a jeszcze zapomniałam napisać, że młody jak ciepło to sandałki bez skarpet (butki mam z odkrytymi paluszkami) a jak ciut chłodniej to skarpetki.Coprawda mąż któregoś razu bardzo zdziwiony stwierdził, żę nie powinno się zakładać skarpet do sandałków ale mu powiedziałam, że dziecku w tej kwestii to wszystko wolno |
||
2010-06-30, 13:44 | #188 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
My sie rozwodziny nad skarpetkami do sandalkow, ostatnio widzialam babke z wozkiem, sama prawie nago a dzieciatko body z dlugim rekawem i jeszcze gruby koc . Nie pierwszy raz widze tak opatulone dzieci. Czasami mam ochote podejsc i powiedziec zeby rozebrac malucha, bo na pewno jest mu za goraca! Nie wiem , nie ktorzy chyba nie mysla. Na dworze 30 stopni i kocami nakrywaja dzieci.
__________________
Piotruś 26.o4.2009 |
2010-06-30, 13:50 | #189 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
eeee tam kocykami....ja widziałam laskę która miała dzieciaka nie dość, że kocem przykrytego to jeszcze zapięta była ta taka osłonka na wózek co dają w komplecie...i zasunięta pod sam koniec a sama w tunice i legginsach ...
|
2010-06-30, 14:08 | #190 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
Ja myślę, że tamta laska oprócz piersi nie używa jeszcze innego organu...
__________________
"Piękno zaczyna się tam, gdzie kończy się banał, to jest - zaczyna się od deformacji" Andre Lhote Nina, Nina, Nina... |
2010-06-30, 14:46 | #191 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
ale te wasze dzieci duze.
Moja Julinka maciupka jest (choc mi sie wydaje ogromna ). 76 cm i ostatnio wazyla mniej niz 10 kg. Moj maz ma 198 cm wzrostu, ja 160. Julinka trzyma sie na chyba 27 centylu, idealnie proporcjonalna jest zawsze sie lekarz zachwyca, wzrost, waga i obwod glowki ten sam centyl. Cassie ty biegasz jak chlopcy spia, a ktos jest z nimi w domu? musze sobie przeczytac te watki ciazowe, pamietam jaka ja dostalam z***ke, ze tacy ludzie jak ja nie powinny miec dzieci bo jestem niedojrzala (bo bylam zawiedziona, jak sie dowiedzialam, ze Jula nie bedzie chlopczykiem ). Eh, hormony choc chyba laska, ktora mnie tak op****lila to chyba nawet w ciazy nie byla tylko podczytywala watek... |
2010-06-30, 14:50 | #192 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
Hej, witam mamuśki
Miłoszek ma 14,5 miesiaca waży ok. 9,5kg, mierzy 75 cm, chyba jest najmniejszy choc podobnie jak Ola Tuni - nieco niedożywiony No ale anemik jest i choruje non stop i nie chce jeść, to duży nie będzie. Niko ma 3 latka - 15kg, 97cm - będzoie większy po tatusiu - ja mam 152, tż 185cm. Skarpetki... ja zakladam, dodam że sandaly kupuję z zakrytymi paluchami. Wątki ciążowe czyta sie inaczej z perspektywy matki, a inaczej z perspektywy cieżarnej hehe ja śmigam vw passatem (kocham mojego kombiaczka) a tż skoda felicja (padaka jak nic) |
2010-06-30, 16:07 | #193 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
Cytat:
zaraz idziemy na spacer, odrazu zrobie zakupy. Mam nadzieje,ze juz sie ochlodzilo choc na termometrze dalej jest ponad 29
__________________
Piotruś 26.o4.2009 Edytowane przez dzikazaba Czas edycji: 2010-06-30 o 16:40 |
|
2010-06-30, 17:11 | #194 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
Właśnie wróciliśmy ze spaceru a przed spacerem kąpaliśmy się w basenie
gabi zablokowali konto spice mieszkam z teściami więc ona ich pilnuje te 30 minutek mimo że nie ma co pilnować bo chłopcy śpią a jak zasną o 11 to wstają kolejno Kevin 13, Xavier 13:50 i tak dziennie Ach te Nasze bryki |
2010-06-30, 18:44 | #195 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
Wlasnie wrocilismu z zakopow/spacerku. Znowu wydalam za duzo
Coraz czesciej mysle o tym zeby isc do pracy, przegladalam dzis oferty pracy i bylo sporo ciekawych...eh gdyby tylko nie bylo mi szkada oddac Piotrka do zlobka. Sama juz nie wiem co mam robic
__________________
Piotruś 26.o4.2009 |
2010-06-30, 18:54 | #196 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
jestem a Buziaczkka nie ma, ciekawe co tam na tym usg wyszlo
byliśmy u teściów i u moich rodziców widziałam koleżankę z klasy, z którą od dawna kontaktu nie mam ehhh
__________________
"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu" |
2010-06-30, 19:22 | #197 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
Juz jest, tylko trzyma nas w niepewnosci i nic nie pisze
__________________
Piotruś 26.o4.2009 |
2010-06-30, 19:26 | #198 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
A czemu gabi zablokowali konto ? pewnie sie sciela z kims za bardzo i poszly ostre slowa
Mnie w mamuskach z list-grud najbardziej rozwalilo (jako pierwsza rzecz) jak laska bedaca w jakims moze w 12 tyg ciazy stwierdzila ze jak przyklada reke do brzucha to czuje jak dziecku bije serce i ze za kazdym razem w ten sposob sprawdza czy dziecko zyje i nie dala sobie powiedziec ze to swoje serce/puls czuje a nie dziecka bo dziecku sie nie da tak gola reka wyczuc serca...no i mase innych rzeczy...a juz wogole nie daly sobie powiedziec jak ktoras doswiadczona chciala doradzic/pomoc bo one wiedza lepiej niz ta doswiadczona no ale....niech sobie pisza co chca a ja tego nie czytam i nie komentuje bo po co, szkoda nerwow Gina zaliczylam, usg nie chcial robic bo stwierdzil ze nie potrzebne i szkoda moich pieniedzy ale ja sie uparlam ze chce bo ostatnie mialam prawie 2 m-ce temu i ze chce zeby sprobowal plec podejrzec, to powiedzial ze ok ze jak chce to mi zrobi no i wszystko jest idealnie ok a co do plci to.....patrzyl, patrzyl i patrzyl i stwierdzil ze jeszcze nie widac za dobrze wiec nie da sie stwierdzic...ze on moze tylko gdybac i przypuszczac i ze nie wie czy mi powiedziec bo to jest tylko takie strzelenie z tego co on tam potrafi dojrzec, powiedzialam zeby mowil i powiedzial ze jemu to tak bardziej na dziewczynke wyglada ale mam sie na to nie nastawiac, ze dopiero na polowkowym konkretnie bedzie widac i wtedy sie dowiem konkretniej i celniej....mialam miec to polowkowe 19 lipca ale okazalo sie u poloznej ze nie ma juz wolnych godzin na ten termin i musi mnie zapisac na 26 lipca wiec od wizyty do nastepnej wizyty bedzie prawie miesiac i tak tez dala mi L4 a gdyby sie cos dzialo to mam sie zglosic wczesniej i mnie przyjmie pomiedzy wizytami ale profilaktycznie zapisalam sie na tego 19 lipca, jak nie bedzie sie nic dzialo to nie pojde Powiedzialam mu tez ze od czasu do czasu pobolewa mnie brzuch w dole i ze czasami czuje taki ciezar w dole jakby mi ktos tam cegle wlozyl....powiedzial ze to z przeforsowania, ze za duzo wysilku fizycznego wiec odpada noszenie i podnoszenie Dawida, za duzo chodzenia itp i mam duzo odpoczywac i lezec....ma mi pomoc mama i maz! Powiedzialam to kretynowi to mine zbolala zrobil i jakos sie tym nie specjalnie przejal ale nic nie powiedzial, za to mama sie przejela Dawid zaszczepiony, jedynie sie troche skrzywil jak konczyla wstrzykiwac i tyle...w nagrode dostal lizaka! A pielegniarka jak sie dowiedziala ze Dawid pierwszy raz ma lizaka to byla w szoku i zaraz zawolala kolezanke z rejestracji zeby pokazac jej przypadek 17 miesiecznego dziecka ktore jeszcze nie lizalo lizaka i ze wlasnie zgorszyla dziecko a tamta mowi "naprawde? niemozliwe" bo jej maly ma roczek i dziennie lizaki wcina... Moze jestem jakas dziwna? bo nie wiem? ale nie widzialam potrzeby dawac Dawidowi lizaka.... tymbardziej ze ten dzisiejszy lizak mu spadl z patyka i trzymal go w buzi, balam sie ze sie bedzie dlawil nim i mu go wyciagalam na sile! I glownie dlatego nie daje mu lizakow Zaproponowala nam zaszczepic do 2 rokuz zycia na meningokoki (1 dawka na cale zycie) za 160 zl a po 2 roku zycia na pneumokoki (1 dawka na cale zycie) za 270 zl Na te meningokoki chyba go zaszczepie ale jeszcze sie zastanowie Ps. bo za duza litanie mialam do pisania i tyle mi to zajelo Edytowane przez buziaczekk Czas edycji: 2010-06-30 o 19:29 |
2010-06-30, 19:31 | #199 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pałuki / Poznań
Wiadomości: 2 949
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
2010-06-30, 19:35 | #200 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
A wogole to jestem za***iscie doinformowana bo ja bylam caly czas przekonana, ze nastepne szczepienia jakies tam sa jak dziecko skonczy 2 lata i ze seria na nowo sie powtarza a pielegniarka na mnie patrzy jak na glupia i mowi, ze absolutnie, ze nastepne szczepienie z tych obowiazkowych jest dopiero w wieku 5 lat i tym razem ja popatrzalam na nia jak na glupia a ona mowi ze te dzieci byly by biedne jak by je tak co chwile kluc
|
2010-06-30, 19:47 | #201 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
Cytat:
Jestem dziś złą matką ale nie miałam cierpliwości do Bartka. Bardzo źle się czułam i czuję nadal a ten miał dzień na latanie po całym domu. A jak się przemogłam i chciałam z nim wyjść to padać zaczęło. Buziak ja mam przeczucie, ze Ty będziesz miała dziewczynkę a Mati i Gabi chłopców. Zobaczymy Bartek też nie jadł lizaka nigdy i nie mam zamiaru mu długi czas pokazywać, ze takie coś istnieje
__________________
If you're out on the road Feeling lonely and so cold All you have to do is call my name And I'll be there on the next train |
|
2010-06-30, 19:55 | #202 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pałuki / Poznań
Wiadomości: 2 949
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
Buziak to my obstawiamy dalej czy chłopak czy dziewczyna, a Ty na razie różowych ciuszków nie kupuj
Ola też nie jadła lizaka. Przecież jak by coś odgryzła to aż starch pomyśleć.... Cytat:
|
|
2010-06-30, 20:00 | #203 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
Tun1a
Też miałam doła jak bidulka musiałam budzić na antybiotyk a on tak przeraźliwie się skarżył i nie chciał go łykać. Czemu te biedne dzieciaczki muszą tak cierpieć? Mam lody i truskawki, podzielę się (zaraz Anya powinna się pojawić)
__________________
If you're out on the road Feeling lonely and so cold All you have to do is call my name And I'll be there on the next train |
2010-06-30, 20:03 | #204 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
Cytat:
a dla mamy
__________________
Piotruś 26.o4.2009 |
|
2010-06-30, 20:06 | #205 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pałuki / Poznań
Wiadomości: 2 949
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
ja też mam lody, ale nie mam truskawek
|
2010-06-30, 20:09 | #206 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
Gabi zablokowali? I to jeszcze za cos takiego?
Ja tez nie daje lizakow bo sie boje ze odpadnie z patyczka. Zaliczylam dzisiaj glebe na rowerze, na szczescie na zadupiu to nikt nie widzial ja pojechalam a rower niekoniecznie... ---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ---------- mowisz masz Aha co do plci to ja obstawiam: Gabi i Buziak dziewczynki a Mati chłopiec
__________________
Live long and prosper |
2010-06-30, 20:17 | #207 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
buziak mi też kiedyś wyszło córa a urodził się chłopak Ja i tak czuję że u Ciebie synuś będzie
Odnośnie lizaków to powiem jak doświadczona mama NIE KUPUJE LIZAKÓW! To jest zabójstwo dla zębów. Dzieci jeśli je liżą i po tym umyje się dziecku zęby to jest ok (ale lizaki dzieci bardzo uzależniają - przerabiałam to) ale jak zaczną gryźć to zaczyna się niszczyć szkliwo i zaczyna się robić próchnica. Niech każda robi co chce, wiem tyle że Xavier lizaka nie pozna! ---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ---------- Idę sobie poćwiczyć i uznaję mój dzisiejszy plan dnia wykonany na 110% bo dodałam do tego kąpanie dzieci, podlewanie kwiatów na cmentarzu, zakupy i poskładanie wypranego prania Jutro powtórka z rozrywki |
2010-06-30, 20:23 | #208 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
dziewczyny Gabi ma 3 ostrzeżenia z tego co widzę, czyli nie za jeden post
__________________
"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu" |
2010-06-30, 20:28 | #209 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pałuki / Poznań
Wiadomości: 2 949
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
Cytat:
Ale rower wymień bo niesubordynowany jakiś taki ---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ---------- mnie kiedyś tez zablokowali za pierdołe taką że aż przykro! Wróci do nas za kilka dni! |
|
2010-06-30, 20:35 | #210 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniow
Bo juz myslalam ze ja jakas zla matka jestem ktora dziecku lizaka dac nie chce bo tak na mnie popatrzaly jakbym dziecku tym krzywde robila....Dawid je herbatniki, czasem jakiejs czekoladki/batonika dostanie 1 raz ugryźc (ale bardzo zadko bo boje sie ze uczulenie wroci) chrupki kukurydziane, paluszki i tyle ze slodyczy a raczej smakolykow dostaje a i to tez zadko bo jakos nie specjalnie to chce co dostaje
Ja mam przeczucie na dziewczynke ale jednak jakos sama obstawiam chlopaka, nie wiem dlaczego Ja wlasnie zajadam Belriso waniliowe i zagryzam kromka chleba ze szynka i popijam herbata grejpfrutowa...mix niezly i to o tej godzinie ale co tam, wczesniej glodna nie bylam Kupilam sobie dzis znowu agrest pol kilo i czeresnie kilo i najlepsze jest to ze czeresnie mam za darmo zaoszczedzilam ponad 7 zl bo kupowalam czeresnie a potem jeszcze dobralam fasolke szparagowa i dalam babce za obie rzeczy odliczone a ona mi mowi ze za duzo ze mam zaplacic 4,50 za fasolke bo za czeresnie juz zaplacilam a ja za nie wcale nie zaplacilam bo caly czas kase mialam w rece...sama zglupialam ale potem tz powiedzial ze jednak nie placilam za czeresnie trudno jej strata Ps. nie wiem czy mi sie wydaje czy zaczynam dzidziola czuc bo jak tak siedze przy kompie na krzesle to mialam wrazenie ze kilka razy poczulam delikatniutkie pukniecie w brzuch kolo pepka i pod zoladkiem ciekawe co to Edytowane przez buziaczekk Czas edycji: 2010-06-30 o 20:41 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:54.