nieregularny okres i plamienia:/

[strawberry89]

Zacznę od tego że mam bardzo nieregularne miesiączki, mój cykl trwa 30 dni,40 albo i dłużej np ostatnio nie mialam okresu ok 2,5 m-ca.Zrobiłam test ciążowy na jednym wyszła ledwo widoczna kreska taki jakby cień ale kolejne 2 testy wyszły negatywne więc ciąże wykluczyłam. Byłam u ginekologa który znow utwierdzał mnie w przekonaniu że takie nieregularne miesiączki sa normalne u młodych dziewcząt,przepisala mi luteinę,ale recepty nie wykupiłam a wieczorem poćwiczyłam troche w domu i dostałam okres( wlaściwie takie brązowe plamienie ale trwało ok 2 tygodni). Teraz minął jakoś tydzień od kiedy skończył mi się ten okres i dziś znów trochę ćwiczyłam, rozbolał mnie brzuch i znów mam plamienie i nie wiem co mi może być

[m_magda94]

a od jakiego czasu miesiaczkujesz?

---------- Dopisano o 01:54 ---------- Poprzedni post napisano o 01:49 ----------

ogolnie jest tak ze okres powinien wyregolowac ci sie w ciagu 2-3lat. Cykle do 40dni są w miare akceptowane tyle ze 2,5miesiaca to juz za duzo. Powinnas zmienic ginekologa jak najszybciej, najlepiej jak zaczelabys kuracje hormonala - pigulki antykoncepcyjne

[agniesia9007]

Także mam nie reguralny okres ale jakoś mi to wielce nie przeszkadza, bo już się do tego przyzwyczaiłam. Miałam podobną sytuacje z plamieniem 2 lata temu które trwało 10 dni między okresami. Przyznam, że nie byłam z tym u lekarza a wszystko wróciło do 'normy'. Ostatnio właśnie nie miałam okresu trzy miesiące (również podejrzewałam ciążę-co było nie zbyt realne bo zabezpieczamy się z chłopakiem ale nigdy nic nie wiadomo).Na brak miesiączki mogły mieć wpływ inne moje schorzenia.Z nieznanych mi przyczyn nie dostałam od ginekolog nic na wywołanie. Za to za jakiś czas silny stres wywołał u mnie miesiączkę. Teraz mimo nieregularności znowu się spóźnia kilka dni. Wybieram się z tym do innego lekarza a ty weź przykład ze mnie i też zmień lekarza .

Chociaż może być tak, że akurat teraz nasz organizm fiksuje od tych nieziemskich upałów .

Dobry lekarz i kłopot z głowy ( ja musze czekać na mojego nowego kolejny tydzień bo ma urlop a w tą środę chciałam jechać ).

[strawberry89]

Już ponad 6 lat miesiączkuję więc już dawno mi sie wszystko powinnno ustabilizować. W sumie kilka lat temu miałam regularne cykle, ale później brałam tabletki, miałam jakieś zaburzenia hormonalne(m in za dużo testosteronu, prolaktyny),chociaż juz wtedy lekarze tez mowili że to jest normalne( czasem wydaje mi sie że ginekolodzy traktują mnie jak dziecko albo zbywają, bo byłam juz u 4 i każdy mi powtarza że to normalne,że nic mi nie jest i że młoda jestem, a zadnemu nie przyjdzie do głowy żeby dać skierowanie na badanie hormonów czy usg-o wszystko sama muszę prosić). Już nie wiem czy to przez te hormony czy jakąś chorobę(podejrzewam u siebie PCO ale 2m-ce musze czekac na usg dopochwowe,no chyba ze zrobie prywatnie, bo to co dzieje się teraz u lekarzy to masakra-żeby tyle czekać na głupie usg. W każym razie nie wiem skąd to plamienie skoro tydzien temu skonczył mi sie okres(ktory wlasciwie był skąpy jak plamienie). Najpierw 2,5 m-ca nie mialam okresu to może dlatego teraz mam takie długie plamienia ktore sie powtarzaja:/

[simonee]

Dziewczyny, podczas wizyty zapytajcie o badania hormonalne, oraz zrobcie usg, zacznijcie prowadzic obserwacje cyklu(min 3 miesiace) i z wynikami najlepiej isc do endokrynologa, zeby zobaczyl co u was sie dzieje z tymi hormonami, jaka jest prawdziwa przyczyna, bo tlumaczenia ginekologa - to normalne, lub ze jest sie mloda to takie olewanie, rutyna i pojscie na latwizne :/

[lwipyszczek]

Ja mam dokładnie ten sam problem co Ty - ostatnio okres miałam w maju i dopiero wczoraj dostałam. Świruję już z tym, że on jest taki nieregularny... byłam u dwóch ginekologów, raz dostałam coś na wywołanie, miałam USG i komplet badań - ponoć były względnie w porządku więc usłyszałam, że mam się przyzwyczaić.
No cóż, próbuję się przyzwyczajać (od jakichś 5 lat), ale średnio mi to wychodzi.
Ostatnio byłam u dermatologa i powiedziała mi, żebym tak tego nie zostawiała i spróbowała iść do innego ginekologa. Chciałam się zapisać, ale najbliższy wolny termin był pod koniec września. Ach ta polska służba zdrowia.

[Marika27]

Ja też miałam od zawsze problem z nieregularnymi okresami i plamieniami między miesiączkowymi. Byłam u różnych lekarzy....jedni przepisywali tabletki anty...po których odstawieniu problem i tak wracał...miałam przepisaną luteinę...jednak po odstawieniu znów były cyrki...jeden lekarz nawet torbiel na jajniku u mnie stwierdził (choć wcale jej nie było). W końcu trafiłam na dobrego specjalistę, który zlecił mi badanie prolaktyny i prolaktyny po teście MTC (prolaktyna bez obciążenia może wyjść w normie) i badanie na poziom cukru i insuliny. Okazało się, że mam podwyższoną prolaktynę i insulinooporność (która zazwyczaj występuje przy tym schorzeniu, aczkolwiek nie zawsze). Zaczęłam leczenie i powoli wszystko zaczęło wracać do normy....

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Napisane przez strawberry89

dostałam okres( wlaściwie takie brązowe plamienie ale trwało ok 2 tygodni):

To jest właśni plamienie a nie okres...kiedyś też myliłam miesiączkę z plamieniem...A takie plamienia są zazwyczaj objawem nieprawidłowych zmian hormonalnych w organizmie...

[strawberry89]

z tym że kilka dni było plamienie brązowe potem trochę krwi i później znów takie brązowe:/, a moje 2 poprzednie miesiączki też były takim plamieniem( tzn tylko trochę krwi a potem brązowa wydzielina i były dosyć skąpe) , a co do prolaktyny to jakoś 2 lata temu miałam znacznie podwyższony poziom, tak samo testosteron ale lekarz mi powiedział że są kobiety które maja gorsze wyniki i narazie nie musze tego leczyc, dopiero za kilka lat jesli ewentualnie nie będę mogla zajść w ciąze
Ja nie wiem jak tacy lekarzy wogóle mogą leczyc ludzi,a czasem to myśle że u mnie w mieści to ginekolodzy są tylko od prowadzenia ciąży a o innych schorzeniach to wogole mało wiedzą

[Marika27]

Napisane przez strawberry89

z tym że kilka dni było plamienie brązowe potem trochę krwi i później znów takie brązowe:/, a moje 2 poprzednie miesiączki też były takim plamieniem( tzn tylko trochę krwi a potem brązowa wydzielina i były dosyć skąpe)

To właśnie są plamienia a nie normalna miesiączka.

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez strawberry89

co do prolaktyny to jakoś 2 lata temu miałam znacznie podwyższony poziom, tak samo testosteron ale lekarz mi powiedział że są kobiety które maja gorsze wyniki i narazie nie musze tego leczyc, dopiero za kilka lat jesli ewentualnie nie będę mogla zajść w ciąze

Nie rozumiem dlaczego lekarz nie zalecił leczenia Znam dziewczynę, która od 15 tego roku życia leczy się na prolaktynę, bo miała problem z miesiączkami i plamieniami. Grunt to trafić do fachowca.

[JolciaKKK]

Ja mam tez nieregularny okres 35-40 dni a do tego zaraz po nim przez 5-6 dni brazowe plamienia. A i jeszcze bardzo gęste i duże upławy. Jak nie założę wkładki to mam mokre majtki. Ale upły sa białe i jak ginekolog mówił że to wszytko co wyżej opisłam jest normalne uznałam że tak musi być. Chyba jednak zmienię lekarza i zrobię sobię badania Tylko jakie? a jak znowu trafię na jakiegoś konowała?

[Marika27]

Napisane przez JolciaKKK

Ja mam tez nieregularny okres 35-40 dni a do tego zaraz po nim przez 5-6 dni brazowe plamienia. A i jeszcze bardzo gęste i duże upławy. Jak nie założę wkładki to mam mokre majtki. Ale upły sa białe i jak ginekolog mówił że to wszytko co wyżej opisłam jest normalne uznałam że tak musi być. Chyba jednak zmienię lekarza i zrobię sobię badania Tylko jakie? a jak znowu trafię na jakiegoś konowała?

Ja byłam u kilku lekarzy(w tym u dwóch prywatnie - podobno są super ekspertami....) nim trafiłam na dobrego specjalistę, który rozpoznał przyczynę i zastosował leczenie.