|
Notka |
|
Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2010-07-26, 21:34 | #1591 |
Raczkowanie
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
Hejka!
Wróciłam do domu. Wczoraj poszłam na całość... Miałam ucztę. Pizza średnica 30 cm poszła mi migiem. Do tego piwko a potem lód kręcony. Wszystko wieczorem... Dziś w drodze powrotnej też nie było lekko. Grillowany kurczak z borowikami w sosie śmietanowym Nic bardziej dukanowego ne było w karcie. Zaraz po powrocie wskoczyłam na wagę. W opakowaniu. Pokazała mi 59 kg. Czyli nic mi nie przybyło.
__________________
Na Dukanie od 25.05.2010 ( -3,1kg) II faza od 01.06.2010 (-6,4 kg) III faza od 19.07 (-4,8 kg) Tu dziergam a tu moje hobby nr 2 |
2010-07-27, 06:28 | #1592 |
Zakorzenienie
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
hej
ja po wczorajszym protoponiedziałku pozbyłam się poweekendowej nadwyżki ale powiem Wam, że coraz więcej osób zwraca mi uwage, ze chudne w oczach yyyyyy przecież jak już nie chudnę ..... a może mi się waga skirtała? też biorę taką ewentualnośc pod uwagę, bo jakoś tak widzę, ze żebra mi widac na klatce piersiowej wcześniej tego nie było ..... ale nic to miłego dnia
__________________
|
2010-07-27, 07:29 | #1593 |
Raczkowanie
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
Przez tydzień III fazy zleciało mi 800g.
W końcu się zważyłam jak należy. 57,7
__________________
Na Dukanie od 25.05.2010 ( -3,1kg) II faza od 01.06.2010 (-6,4 kg) III faza od 19.07 (-4,8 kg) Tu dziergam a tu moje hobby nr 2 |
2010-07-27, 08:54 | #1594 |
Zakorzenienie
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
Dzień Dobry Dziewczynki,
Gdy Was czytam, to tak jakbym samą siebie czytała. Mam wszystko to co Wy . No tylko na głodzie nikotynowym jak tabinga, nie jestem, bo na moje całe szczęście nigdy nie paliłam, więc rzucać nie muszę Po piwnej uczcie 3 wieczory temu, waga poszła w górę dopiero, jak dowaliłam przedwczoraj o 24-tej słoikiem rolmopsów, 4 ogórkami i bobem, który został w posiłku skrobiowego, ale dzisiaj, mimo wczorajszej uczty z okazji proszonej kolacji z okazji imienin teściowej, już wróciła do normy bez jakichkolwiek specjalnych zabiegów żywieniowych. Aaaa i 3 dni temu pierwszy raz mnie wzięło na słodycze. Od początku dukania stało sobie całe pudło czekoladowych cukierków typu michałki, tiki taki i dla mnie mogły sobie leżeć jak jakieś plastikowe. Jak się 2 dni temu dorwałam, to istny szał. Jednego popychałam drugim... Chyba z 6 zjadłam, ale potem przyszły wyrzuty sumienia i już mam zaliczoną porcję czekoladek na jakiś czas. Otręby też nie zawsze wciągam, ale z drugiej strony jem codziennie 2-3 kromki chleba, przez siebie upieczonego a w nim jest prawie szklanka mieszanych otrąb, więc zaliczam to na własne potrzeby na poczet otrąb, jak ich nie umieszczę w dziennym menu. jamapi, mnie też jak widzą, to już zaczynają ręce załamywać. Mówią mi coraz częściej: "ty dziewczyno już nie chudnij" Gdy mówili tak po utracie zaledwie 4-5 kilo, to brałam to za objaw zazdrości, ale teraz widzę, że zaczyna się robić nieciekawie. Waga na III fazie spadała, to wiadomo, teraz przestała spadać, ale co zauważyłam? W obwodach lecę na łeb, na szyję! ie od razu to do mnie dotarło, dopiero ciuchy mi prawdę zaczęły mówić. Stanik, który kupiłam już po osiągnięciu pożądanej wagi nagle zaczął się robić jakiś taki mniej wypełniony, wczoraj włożyłam na siebie jeansy, w których chodziłam 7 lat temu i co? I wiszą na tyłku, bo tyłka prawie nie mam. I uda, nad którymi bolałam, że mi grubsze zostały, gdzieś zniknęły. A widzę jedynie bardziej wiotką skórę w tym miejscu, gdzie wcześniej było trochę ciała. Tak więc ketoza w komórkach tłuszczowych dalej postępuje w ramach tych kilogramów, bo nie wiem, jak to inaczej wytłumaczyć. Chyba zaczynam wyglądać anorektycznie. Z jednej strony duma mnie rozpiera, że mnie o 16 kg mniej, z drugiej strony zaczynam przypominać te chore od odchudzania dziewczyny, które pomimo chorobliwej chudości wciąż jeszcze widzą siebie jako niekoniecznie szczupłe osoby... normalnie rozdwojenie jaźni mam. No nic, pora zjeść śniadanie i zająć się codziennymi obowiązkami. Wszystkiego dobrego kochanieńkie...
__________________
Edytowane przez LyraBea Czas edycji: 2010-07-27 o 08:57 |
2010-07-27, 10:16 | #1595 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
Witam was z IV fazy.. miałam mały wyjazd i przez 4 dni żywiłam się na mieście. wróciłam do domu, rano ubierając się do pracy stwierdziłam, że spodnie któe mam na sobie są za duże, następne też.. wszystkie. przed wyjazdem aż tak nie było. Zważyłam się i mimo spraw kobiecych ważę tyle co po proto dniu.. Mama mi powiedziała ( nie wiedząc o spodniach), że znowu schudłam i to mocno widać i abym przystopowała z dietą ( a ja już na IV jestem, ale gdy ktoś nie zna diety to się w tym nie łapie). W piątek spojrzę na centymetry..
|
2010-07-27, 12:21 | #1596 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 405
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
Cześć Dziewczyny
Ja po moim czwartkowym wypadku, siedzę w domu na L4 :/ Na szczęście nie mam nadmiernego apetytu, trochę się tego obawiałam. Po niedzielnej uczcie nic nie przytyłam (zjadłam 3 ciacha, z kremem/bitą śmietaną) i rosół z białym makaronem. Nie czułam się przejedzona i miałam miejsce na więcej, ale nie zjadłam. To chyba jest klucz do nie tycia po ucztach. Wcześniej jadłam do pełna, może dlatego te wzrosty. Ja nie chudnę na III fazie. Mam wahania 56,5 - 57,5, ale też wydaje mi sie, że w obwodach trochę mi zleciało. Nie mierzyłam, ale właśnie po spodniach mi się wydaje. I też, tak jak Wy, przechodzę drugą falę "ale schudłaś". W piątek koleżanka nie mogła się nadziwić jak ja to zrobiłam, że nie mam cellulitu na udach. Fajnie |
2010-07-27, 15:57 | #1597 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 045
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
AjjDziewczynki zazdroszczę Wam tego chudnięcia na III fazie
ale nie narzekam wróciłam już do swojej wagi tzn. chyba jutro się zważę ale sama po sobie widzę, że jest juz ok, brzuszek płaściutki, ubrania też fajnie leżą, mam wrażenie, że dużo pomogła ta xennea błonnik, juz nie jestem wzdęta, ciekawa jestem jutrzejszego wyniku na wadze jutro i w czwartek zrobie sobie proteinki, a od soboty do poniedziałju będzie jedna wielka uczta i jakos sie juz tym nie przejmuje, najwyżej znów będzie II faza na weselu będzie czekoladowa fontanna śmieją się, że sie chyba pod nia podepnę
__________________
Powiedzieć Ci coś słodkiego?.....czekolada
|
2010-07-27, 23:12 | #1598 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 872
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
a ja grzesze codziennie i waga tez stoi;/ powiedzmy ze nie jest zle ale i tak sie boje ze nagle bedzie kilo do przodu albo i 4 ;/
moj dzisiejszy jadlospis: sniadanie: bulka otrebowa z mikro z wedlina i lososiem II sniadanie: kromka chleba z wedlina i pomidorem Obiad: spaghetti bolonese Podwieczorek: grzech: zmrozona woda z sokiem malinowym--proporcje 1:5-- sok 1:5 woda Kolacja: pomidor, ogorek z jogurtem i ok 50 gram miesa drobiowego przez caly dzien podjadalam sobie maliny kolejne grzechy: pare chipsow, paluszkow , skubanie gofra, oblizywanie lyzki po smietanie itp., pare lizow loda. i teraz nie wiem cyz uznac to jako uczta czy co...miaL byc skrobiowy wymiarow nie mam jak sprawdzic bo nie mam miarki ale sa chyba bez zmian, choc moj ojciec jak mnie oldwiedizl po 2 tygodniach pracy to powiedzial ze schudlam znowu i ze mam przestac bo zle wygladam
__________________
20.IV.2010 rozpoczecie I FAZY -2kg 25.IV.2010 rozpoczęcie 2 fazy - 4 kg 12.VI.2010 Rozpoczęcie III FAZY 52!!!! I cel I cel osiagniety II cel 50 kg Moj kulinarny blog: http://pomaranczowakuchnia.blogspot.com |
2010-07-28, 06:53 | #1599 |
Zakorzenienie
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
hej dziewczynki
waga stoi i się Wam "pochwalę", że kończę dziś .... 27 lat miłego dnia ps. już bomboniere opierdzielam, ale dziś mam dyspensę
__________________
Edytowane przez jamapi Czas edycji: 2010-07-28 o 06:54 |
2010-07-28, 08:18 | #1600 |
Raczkowanie
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
|
2010-07-28, 09:08 | #1601 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 405
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
Cytat:
---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ---------- Mi iwaga dzisiaj spadła, wczoraj miałam skrobię, zjadłam sporą porcję na obiad, potem jeszcze wypiłam koktail wiśniowy z diety strukturalnej, obawiałam się, że będę mieć wzrost. Hmmm ja już nie wiem po czym te wzrosty i spadki. Dotychczas wzrosty miałam po ucztach i skrobiach, po normalnych dniach lekki spadek lub tą samą wagę, a największy spadek po proto - wiadomo Od tego tygodnia się zmieniło: po niedzielnej uczcie waga w miejscu, a po skrobii spadek. Dodatkowo od piątku zero sportu, w ogóle mało się ruszam, tylko po domu. Aha, odkąd siedzę potłuczona to jakoś nie mam ochoty na wodę mineralną i całe dnie piję herbatę zieloną (wychodzi 1,5-2l), może to od tego? ---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ---------- Cytat:
Dzisiaj na ucztę planuję sushi, deser lodowy i chyba pochrupię jakąś mieszankę studencką, może będzie też winko Edytowane przez lakszmi Czas edycji: 2010-07-28 o 09:05 |
||
2010-07-28, 10:50 | #1602 |
Raczkowanie
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
Wszystkiego najlepszego chudy "szczawiku"
Bosz... ja przy tobie stara dupa jestem... ... stara i chuda U mnie waga tak jak wczoraj rano. 57,7. Nie miałabym nic przeciwko temu, żeby mi się taka wdrukowała do mózgu. Dziewczyny, czy mogę wyjątkowo zamienić protoczwartek na inny dzień w tygodniu. Chcieliśmy z TŻ pojechać na Babią Górę. I akurat wypada mi wtedy protal... a wolałabym mieć wtedy ucztę... Wczoraj miałam posiłek skrobiowy, którego nie zjadłam. Okoliczności nie sprzyjały. Mogę go zjeść dzisiaj?
__________________
Na Dukanie od 25.05.2010 ( -3,1kg) II faza od 01.06.2010 (-6,4 kg) III faza od 19.07 (-4,8 kg) Tu dziergam a tu moje hobby nr 2 |
2010-07-28, 11:00 | #1603 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 323
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
Cytat:
---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ---------- Cytat:
__________________
Dukan od 17.01.2010 (71,8 kg) 159cm I faza - spadek 3 kg, 28.05 (54,8)-17 kg. Cel osiągnięty III FAZA od 3.06 24.02 60,1 |
||
2010-07-28, 13:35 | #1604 | ||||
Zakorzenienie
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
Cytat:
Cytat:
Cytat:
dzięki laseczki ---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ---------- Cytat:
a poniedziałki szybko lecą, więc szybko z głowy
__________________
|
||||
2010-07-28, 20:38 | #1605 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 241
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
JAMAPI Niechaj porankiem radość kosze uśmiechu przyniesie. Jasnych dróg, dobrych ludzi i marzeń pełną głowę. Zdrowia bo ono diamentem jest wśród codziennych chwil. Odwagi ,szalonej natury i tego co tylko serce dostrzec umie.
Kochane jestem cała od stóp do głów zadowolona. Już 8 dni jestem niepalącą kobietą. Waga spokojnie 56,4kg. Marzę by mi tak zostało. Kończy się 28 dzień fazy III. Zdecydowanie powinnam urozmaicić menu. Ograniczam się do schematu śniadanie-2 kromki chleba z wędliną i pomidorem,przed śniadaniem owoc II śniadanie placki otrębowe same obiad-kawałek ryby albo pierś z kurczaka sałatka warzywna podwieczorek-serek wiejski,owoc kolacja-twaróg 200g z łyżką słodzika i jogurtu Dopiero dziś się połapałam,że ja w zasadzie w kółko jem to samo. Od jutra do garów i gotowania muszę się zagonić. Zaczyna mi się ochota na słodkie-nie wiem czy to efekt odstawienia nikotyny czy efekt wprowadzenia większej ilości produktów typu chleb,owoce.
__________________
Małgosia Faza I 26 kwietnia 2010 waga wyjściowa 71,5kg. Spadek na I fazie 3,8kg Faza II 01maja 2010- 30 czerwca 2010 Spadek na fazie II 9,5kg Obecnie faza III od 01 lipca 2010 do 12 listopada 2010 waga aktualna 56,4 kg mniej mnie już 15,2kg |
2010-07-28, 21:23 | #1606 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 045
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
Cytat:
Wszystkiego najlepszego szczuplutka kobieto Ja sobie zrobiłam 2 dni proto, ważę 52,9 więc jestem zadowolona, jutro chyba bedzie normalny dzien bo spędze go w pracy a później odrazu wyjezdzam do lublina więc 6 h w drodze i nie mam kiedy zrobić jakiegoś jedzonka na proteinowy dzien Ja się juz chyba tą dietą nie przejmuje, właśnie zgrzeszyłam, zjadłam pół tabliczki czekolady mam wrażenie, że to dlatego, że jak zaczęłam się odchudzać to nie miałam nadwagi więc tragedi nie będzie jak będzie jojo choć nie powiem o wiele bardziej się sobie podobam teraz, może po weselu zacznę od nowa, spróbuje porządnie przeprowadzić utrwalanie, bo narazie to kpina a nie utrwalanie Trzymajcie się Kochane i nie grzeszcie za bardzo!!! Miłego weekendu, pięknej pogody i pysznego dieteycznego jedzonka!!!
__________________
Powiedzieć Ci coś słodkiego?.....czekolada
|
|
2010-07-29, 06:41 | #1607 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
Cytat:
dzięki ja diś zanotowałam giga spadek o 0,9kg po skrobiowym dniu z grzechami w pracy zjadlam baaaardo dużo o tego pyszna bomboniera; objadłam się jak świnia, więc w domu już nie myślalam o jedzeniu; poleciałam po babla do przedszkola, a potem przyszły znajome do mnie; jadłam chipsy zbożowe, chociaż nie dużo i piłam winko - tez niedużo ... więc może ten spadek po tym, że od 14-stej "nic" nie jadałam jak rano weszłam na wagę to milon razy się ważyłam, bo nie wierzyłam własnym oczom ..... z tej okazji rano w pracy jeszcze przed śniadaniem wpierdieliłam 6 czekoladem z bombonierki bo przecież nie mogą się zmarnowac i bylam na ryneczku szybiutko i moje owoce na pobyt w pracy dzisiaj to: jabłko, nektarynka, wiśnie i śliwki troszkę za dużo, ale co tam witaminki trzeba jeść miłego dnia
__________________
|
|
2010-07-29, 07:25 | #1608 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 241
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
Witam Was Siedzę przy kawce i czytam o Waszych grzeszkach. Na III fazie podobnie jak na drugiej gdy ktoś poza ucztą zgrzeszy winkiem to na drugi dzień ma spadek ale potem zastój albo wzrost. Podobnie z czekoladkami-na drugi dzień odrazu efektu może nie być ale potem. Po skrobiowych dniach często tak mam ,że zamiast wzrostu spadek. Myślę, że organizm reaguje później. Po protopiątku mam spadek dopiero w niedzielę. Nie jestem za tym by grzeszyć na fazie III. Argumenty:
-same w sobie podkopujemy wiarę w to, że to my a nie jedzenie decydujemy o naszych wyborach -dyskomfort psychiczny wzmaga podświadomy lęk przed przytyciem -niszczymy najważniejszy cel tej diety-dobre nawyki które budowałyśmy podczas fazy II - znów uzależniamy się od słodyczy - oszukujemy same siebie stosując mechanizmy obronne typu-nic mi nie przybyło, tylko jeden raz...-pamiętacie słowa Dukana? WSZYSTKO ALBO NIC - wprowadzamy zamęt w nasz system trawienny bo najpierw dajemy mu słodkie a potem zwiększamy ograniczenia by utrzymac wagę-a ma to być płynne utrwalanie a nie szok. Szok to faza I i nie ma sensu znów katować organizmu -co tak naprawdę utrwalam nie stosując się do zaleceń fazy III? - poza jo jo ryzykuje więcej-własne zdrowie. Bardzo zdrowa to ta dieta nie jest. Trzeba być ostrożnym więc po co przedłużać fazę III, lepiej zrobić co trzeba i myk na IV To są wady grzeszenia. Warto? Nie myślcie sobie ,że taka mądrząca się jestem napisałam to i dla siebie i dla Was Póki co nie grzeszę ale walka z nałogiem nikotynowym jest dla mnie trudniejsza niż dieta. Narazie wygrywam z nikotyną od 8 dni nie palę i będę tu zdawać relacje z niepalenia bo forum pomogło mi z dietą to i z nikotyną wygram
__________________
Małgosia Faza I 26 kwietnia 2010 waga wyjściowa 71,5kg. Spadek na I fazie 3,8kg Faza II 01maja 2010- 30 czerwca 2010 Spadek na fazie II 9,5kg Obecnie faza III od 01 lipca 2010 do 12 listopada 2010 waga aktualna 56,4 kg mniej mnie już 15,2kg |
2010-07-29, 08:07 | #1609 |
Zakorzenienie
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
ja się czuję usprawiedliwona, bo mialam urodziny - w taki dzień na dyspensę można sobie pozwolic;
co do reakcji organizmu po alkoholu - raczej nie miałam nigdy giga spadków po spożyciu może raz, ale wtedy dużo wytrąbiłam, a wczoraj wypiłam malutko .... wogóle to grzesze świadomie, bo mimo, ze teraz waże 62kg, czyli dla niektórych mega dużo, to ja już zaczynam wyglądac źle mam taką budowę, ze generalnie dużo waże, ale tak jak pisałam wcześniej - widac mi żebra na klatce piersiowej i pod cyckami a jak ostatnio ktoś zrobił mi zdjęcie, jak siedze na kanapie, to się przeraziłam ja siebie w lustrze inaczej postrzegam, bo na zdjęciu zobaczyłam ręce chude jak patyczki, zapadnięte poczliczki - dziewczynę wyglądającą conajmniej na niedożywioną ..... jak bym dziś powiedziała mężowi, ze waże o te półtora kilo mniej niż kilka dni temu, bo bym się nasłuchała na początku cieszyłam sie z tych spadków, ale teraz jestem niepocieszona jak jem normalnie wg III fazy to chudne, a jak pozowolę sobie na mały grzeszek to ładnie trzymam wagę do wczoraj miałam 3 bezgrzeszne dni, ładnie dukanowych; pełno żarcia, ale dozwolonego - dużo warzyw i owoców i co? jeszcze w poniedziałek rano po uczcie ważyłam 63,5kg, a dziś rano 61.8kg tak więc albo wg dukana mam być mega szczypior, albo III faza dla mojego organizmu to dalej odchudzanie ehhhh no w sumie nie istotne .... trzymam się nadal III fazy, ale świadomie podbijam sobie kalorie, bo jak widać dotychczasowa ilość, to za mało
__________________
Edytowane przez jamapi Czas edycji: 2010-07-29 o 08:10 |
2010-07-29, 08:28 | #1610 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 405
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
Cytat:
U mnie znowu po uczcie waga stoi w miejscu. Myślę, że może już się utrwaliła i dlatego tak nie skacze. Ja podczas całej diety zgrzeszyłam może ze 3 razy (2x alko w małej ilości i 1x jedzeniem - trochę chipsów), na III fazie miałam wahania w granicy 1 kg (nie z dnia na dzień, tylko w ogóle), może to właśnie dlatego, że nie grzeszyłam. Wszystko przechodzi łagodnie, książkowo. Tabinga, myślisz, że III faza też jest niezdrowa? Mi się wydaje, że na III jemy już właściwie wszystko co jest potrzebne organizmowi. Trochę się zmartwiłam, bo zaczęły mi mocno wypadać włosy. Zastanawiam się czy to przez dietę. W sumie na diecie jestem dosyć krótko. I i II faza to był miesiąc, pod początku lipca jestem na III, czy to możliwe, żeby włosy wypadały przez tą dietę? Na IV fazę wskakuję w II połowie sierpnia. Gratuluję niepalenia Edytowane przez lakszmi Czas edycji: 2010-07-29 o 08:30 |
|
2010-07-29, 09:26 | #1611 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
Cytat:
niestety wlosy to przed dietę dlatego od początku jej stosowania wskazane są witaminy niestety w formie chemicznej, czyli piguł ja zaczełam brać gdzieś w połowie II fazy, jak zauwazyłam, ze więcej ich wypada, ale czy pomogły .... na trójce wogóle nie brałam, ale za to jem warzywa i owoce w nieprzyzwoitych ilościach i włosy mają się o niebo lepiej
__________________
|
|
2010-07-29, 09:51 | #1612 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 405
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
Cytat:
Edytowane przez lakszmi Czas edycji: 2010-07-29 o 09:52 |
|
2010-07-29, 10:36 | #1613 |
Raczkowanie
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
Hejka,
U mnie drobny spadek. -300g. Dziś mam protoczwartek. Ciekawe co jutro pokaże mi waga. Słoneczko wychodzi. Może zrobi się cieplej.
__________________
Na Dukanie od 25.05.2010 ( -3,1kg) II faza od 01.06.2010 (-6,4 kg) III faza od 19.07 (-4,8 kg) Tu dziergam a tu moje hobby nr 2 |
2010-07-29, 10:51 | #1614 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 10 140
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
u mnie od wczoraj spadek 1,2 kg, dzisiaj waga pokazala 55 kg, nie robie z pelną prememedytacją protoczwartku, bo boje sie zobaczyc na wadze 53 kg
moj najnizszy cel jaki moj zdrowy rozsadek pozwala mi uzyskac to wlasnie to 55 kg przy wzroscie 172 cm ogolnie ostatnie dni nie zbyt ciekawe dla mnie byly, spro grzeszylam, wiec juz sama nie wiem
__________________
zapraszam na moj blog Moje kąciki na forum Moje decoupage Moje haftowanie Zakątek Kreatywnych Kobiet "Turkusowy Hamak" |
2010-07-29, 11:51 | #1615 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Mysłowice
Wiadomości: 896
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
witam
u mnie ostatnio ta III faza powoli przechodzi w IV ale się nie przejmuję bo na wadze 53,8 a zaczynałam z 55 a poza tym za tydzień już będę oficjalnie na IV
__________________
Serce mi podpowiada: "czekolada i wino" Ale jeansy podpowiadają: "na litość boską, kobieto, jedz sałatę"!!! |
2010-07-29, 12:54 | #1616 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 323
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
A u mnie od jutra zaczyna się 2 etap III fazy. Zaczynałam od 54,8 dziś 54,2 i protoczwartek. Więc trzymam się dobrze. Jutro wielka uczta. Mój średni syn kończy 18 lat. Szykujemy mu przyjęcie niespodziankę. Będzie cudnie
---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ---------- Wisienko, gratuluję Ci serdecznie Mam nadzieję,że moja trzecia faza też będzie taka udana
__________________
Dukan od 17.01.2010 (71,8 kg) 159cm I faza - spadek 3 kg, 28.05 (54,8)-17 kg. Cel osiągnięty III FAZA od 3.06 24.02 60,1 |
2010-07-29, 13:00 | #1617 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Mysłowice
Wiadomości: 896
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
dzięki i życzę ci jak najszybszego zakończenia III fazy
__________________
Serce mi podpowiada: "czekolada i wino" Ale jeansy podpowiadają: "na litość boską, kobieto, jedz sałatę"!!! |
2010-07-29, 21:04 | #1618 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 405
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
Ech, dobrze, że ten proto dzień już się kończy. Tak mi dziś brakowało owoców... Przez to, że nie jadłam owoców miałam straszną ochotę na słodkie. W ogóle od rana byłam ciągle głodna, później się uspokoiło trochę. Myślałam, że te protoczwartki do końca życia to będzie luzik, ale z każdym jest ciężej, więc niestety, będzie ciężko. Boję się, że nie będę ich stosować na IV :/
|
2010-07-30, 08:19 | #1619 |
Raczkowanie
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
Dziewczyny, szukam dobrej, sprawdzonej odżywki białkowej.
Macie jakieś doświadczenia w tej kwestii? Zaraz zmykam na wycieczkę z przybocznym. Kazimierz jedziemy eksplorować.
__________________
Na Dukanie od 25.05.2010 ( -3,1kg) II faza od 01.06.2010 (-6,4 kg) III faza od 19.07 (-4,8 kg) Tu dziergam a tu moje hobby nr 2 |
2010-07-30, 08:34 | #1620 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 405
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
Cytat:
Miłej wycieczki A ja już jestem zmęczona tą dietą Już chciałabym normalnie jeść, bez zwracania uwagi na to czy muszę dziś skrobię, czy nie, czy mogę zjeść orzeszka czy nie i czy mogę jeszcze jedno jabłko czy to już będzie za dużo. Wiem, że marudzę... Dzisiaj pomyślałam sobie, że zrobię na obiad zupę z soczewicy i że będą ją miała na dziś i jutro, ale co? Nie mogę jej mieć na dziś i jutro bo będzie za dużo skrobii grrrr Już mam dosyć tego codziennego gotowania obiadów, zawsze gotowałam tak, żeby było na 2 dni |
|
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:15.