Chodzenie po górach - cz.II - Strona 52 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Podróże, wakacje, wycieczki

Notka

Podróże, wakacje, wycieczki Forum dla osób, które lubią podróże, wakacje i wycieczki. Dołącz do nas i podziel się opinią na temat ciekawych miejsc, promocji, organizacji wyjazdu itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-08-12, 21:05   #1531
bemolka
Zakorzenienie
 
Avatar bemolka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: okolice Wrocka
Wiadomości: 3 867
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Bemolka - ja Cię słuchałam
dzięki

Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość

No to nieźle z tym parkingiem
A gdzie dzwonić
na szlabanie wisiała kartka z napisem "prosze dzwonic" i gdzieś z boku był dzwonek
bemolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-12, 21:15   #1532
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Cytat:
Napisane przez bemolka Pokaż wiadomość

na szlabanie wisiała kartka z napisem "prosze dzwonic" i gdzieś z boku był dzwonek

No proszę wszystko dla turystów

Dzięki za info
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-13, 07:08   #1533
betig1975
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 595
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Kasiarzynek - ale fajnie, masz już Granaty że tak powiem zaliczone

Poproszę o relację z wejścia na Rysy, bo mój mąż ma ochotę w końcu zdobyć najwyższy szczyt Polski

Bemolko - a może Ty coś na ten temat napiszesz? Znaczy na temat wejścia na Rysy Wchodziłaś od polskiej strony domyślam sie. Byłas już po 3 w Palenicy?
betig1975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-13, 11:07   #1534
puchatkowa
Zakorzenienie
 
Avatar puchatkowa
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 8 925
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
no popatrz, to samo?
Ano to samo

Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
hahhaha wychodzi na to, że tu same supermanki w tym wątku! A ja pójdę na te granaty, spanikuje i nie wejdę.. i będzie wstyd
Ja podobnie Ale cóż nie każdy może być Pikusiem
puchatkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-13, 11:14   #1535
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Pójdziecie i zobaczycie, że pikuś
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-13, 11:17   #1536
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość
Ja podobnie Ale cóż nie każdy może być Pikusiem


Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Pójdziecie i zobaczycie, że pikuś
Mam nadzieję!
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-13, 11:24   #1537
Gothic_Daisy
Zakorzenienie
 
Avatar Gothic_Daisy
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Malla, dzięki za info o butach.

Czy któraś ma jeszcze jakieś do polecenia?
__________________
Gothic_Daisy jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-08-13, 12:34   #1538
betig1975
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 595
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Cytat:
Napisane przez Gothic_Daisy Pokaż wiadomość
Czy któraś ma jeszcze jakieś do polecenia?
Ja mam buty firmy Garmont, mam je już ok 6 lat i jestem bardzo zadowolona. Kiedyś gdzieś wstawiałam fotkę moich butów

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...4&d=1242393221
betig1975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-13, 13:01   #1539
irkax
Zakorzenienie
 
Avatar irkax
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 717
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Cytat:
Napisane przez betig1975 Pokaż wiadomość
Ja mam buty firmy Garmont, mam je już ok 6 lat i jestem bardzo zadowolona. Kiedyś gdzieś wstawiałam fotkę moich butów

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...4&d=1242393221
Ja też mam garmonty i też mają już z 6 lat i trzymają się świetnie.
Największą próbą były dla nich Dolomity i słynne piarżyska, którymi się bardzo często schodzi, a które niewiarygodnie ścierają nie tylko podeszwy, ale i przody butów.
Ale jest jedno ale..kiedyś Garmonty były produkowane we Włoszech i w Rumunii - wszystkie opinie, które wtedy czytałam były pozytywne. Moje były produkowane właśnie w tamtych czasach.
Teraz Garmont obniżył loty i produkuje w Chinach no i tutaj z jakością jest już różnie niestety. Można trafić świetną parę, a można się niestety naciąć.
__________________

irkax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-13, 21:58   #1540
Kasiarzynek
Zadomowienie
 
Avatar Kasiarzynek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Poszłam, weszłam, umarłam.
Masakra.
W życiu nie wejdę tam bez nocowania w schronie. Jednak te 2h z parkingu do schronu męczą.
Dla nieobytych z łańcuchami nie polecam - od naszej strony prawie że od Buli pod Rysami na sam szczyt trzeba się na nich wspinać. Podejście od Słowacji - człowiek bez nogi wejdzie.

Więcej napiszę, jak odrodzę się z popiołów.

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

A i ten... spotkaliśmy jelenia i sarnę.
Kasiarzynek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-14, 08:08   #1541
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Jestem!!!!!!!!!! Właśnie siedzę na wielkim tarasie który mamy przy swoim pokoju i patrzę na lekkie promienie słońca okalające Giewont
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-14, 08:22   #1542
irkax
Zakorzenienie
 
Avatar irkax
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 717
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek Pokaż wiadomość
Poszłam, weszłam, umarłam.
Masakra.
W życiu nie wejdę tam bez nocowania w schronie. Jednak te 2h z parkingu do schronu męczą.
Dla nieobytych z łańcuchami nie polecam - od naszej strony prawie że od Buli pod Rysami na sam szczyt trzeba się na nich wspinać. Podejście od Słowacji - człowiek bez nogi wejdzie.

Więcej napiszę, jak odrodzę się z popiołów.

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

A i ten... spotkaliśmy jelenia i sarnę.
Kasiarzynku gratulacje
Zobaczysz, że tam wrócisz

Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
Jestem!!!!!!!!!! Właśnie siedzę na wielkim tarasie który mamy przy swoim pokoju i patrzę na lekkie promienie słońca okalające Giewont
ależ zazdroszczę!!!! jakie plany na dzisiaj/jutro?
__________________

irkax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-14, 09:06   #1543
Kasiarzynek
Zadomowienie
 
Avatar Kasiarzynek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
Jestem!!!!!!!!!! Właśnie siedzę na wielkim tarasie który mamy przy swoim pokoju i patrzę na lekkie promienie słońca okalające Giewont

To mam ten sam widok + czubek Śłajnicy, kawałek Nosala, a za drzewami miga nam Kasprowy

Cytat:
Napisane przez irkax Pokaż wiadomość
Kasiarzynku gratulacje
Zobaczysz, że tam wrócisz
Jak mi zapłacą.

Cytat:
Napisane przez irkax Pokaż wiadomość
ależ zazdroszczę!!!! jakie plany na dzisiaj/jutro?
No właśnie, jakie?
Ja dzisiaj dogorywam.
Kasiarzynek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-14, 09:07   #1544
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Cytat:
Napisane przez irkax Pokaż wiadomość

ależ zazdroszczę!!!! jakie plany na dzisiaj/jutro?

Na dziś plany orientacyjne i wypoczynkowe, bo jechaliśmy w nocy. Ja nie spałam w ogóle, mąż tylko 2 godziny..
Jutro na powitanie piknik na Rusinowej Polanie + Gęsia Szyja Tak lajtowo kompletnie.
A w poniedziałek to już wszytko zależy od pogody ale już na pewno nie lajcik Widzimy z naszych okien Świnicę i okolice Orlej więc będziemy decydować na bieżąco

Kasiu ja też gratuluję!
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-14, 09:09   #1545
betig1975
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 595
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Cytat:
Napisane przez irkax Pokaż wiadomość
Ja też mam garmonty i też mają już z 6 lat i trzymają się świetnie.
Największą próbą były dla nich Dolomity i słynne piarżyska, którymi się bardzo często schodzi, a które niewiarygodnie ścierają nie tylko podeszwy, ale i przody butów.
Ale jest jedno ale..kiedyś Garmonty były produkowane we Włoszech i w Rumunii - wszystkie opinie, które wtedy czytałam były pozytywne. Moje były produkowane właśnie w tamtych czasach.
Teraz Garmont obniżył loty i produkuje w Chinach no i tutaj z jakością jest już różnie niestety. Można trafić świetną parę, a można się niestety naciąć.
A to moje też z tamtego czasu
Mój mąż też ma garmonty, on używa ich także zimą w mieście i naprawdę trzymają sie świetnie. Ale teraz to może faktycznie kupić innej firmy, tylko czy inne firmy nie szyją w Chinach? Bo teraz wszystko z Chin...

Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek Pokaż wiadomość
Poszłam, weszłam, umarłam.
Masakra.
W życiu nie wejdę tam bez nocowania w schronie. Jednak te 2h z parkingu do schronu męczą.
Dla nieobytych z łańcuchami nie polecam - od naszej strony prawie że od Buli pod Rysami na sam szczyt trzeba się na nich wspinać. Podejście od Słowacji - człowiek bez nogi wejdzie.

Więcej napiszę, jak odrodzę się z popiołów.

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

A i ten... spotkaliśmy jelenia i sarnę.
Kasiarzynek - oj nie strasz. Aż tak źle było? Nocleg w schronie trzeba zamawiać z rocznym wyprzedzeniem...
Czytałam, że wejście od słowackiej strony na Rysy to pikuś , od polskiej jest trudniej, więcej łańcuchów i ... adrenalinki
Możesz napisać jak wam wyszła czasowo ta wycieczka? O której byliście w Palenicy?

Ja często spotykam jelenie i sarenki, bo pracuję w firmir, która mieści się w lesie

Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
Jestem!!!!!!!!!! Właśnie siedzę na wielkim tarasie który mamy przy swoim pokoju i patrzę na lekkie promienie słońca okalające Giewont
Super Kulbitku
betig1975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-14, 09:13   #1546
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek Pokaż wiadomość

To mam ten sam widok + czubek Śłajnicy, kawałek Nosala, a za drzewami miga nam Kasprowy
.
Neeeee! Ja widzę całe Tatry na lewo od Giewontu Świnice też i Orlą i szczyt Słowackie których nie identyfikuje do końca.. a na lewo mam Gubałówkę

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Cytat:
Napisane przez betig1975 Pokaż wiadomość
Kasiarzynek - oj nie strasz. Aż tak źle było? Nocleg w schronie trzeba zamawiać z rocznym wyprzedzeniem...
Czytałam, że wejście od słowackiej strony na Rysy to pikuś , od polskiej jest trudniej, więcej łańcuchów i ... adrenalinki
Możesz napisać jak wam wyszła czasowo ta wycieczka? O której byliście w Palenicy?

Ja często spotykam jelenie i sarenki, bo pracuję w firmir, która mieści się w lesie



Super Kulbitku

Wiedziałąm, że od samego parkingu to będzie mordęga..w spółczuję Kasiu

Beatko
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-14, 09:13   #1547
betig1975
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 595
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
Na dziś plany orientacyjne i wypoczynkowe, bo jechaliśmy w nocy. Ja nie spałam w ogóle, mąż tylko 2 godziny..
Jutro na powitanie piknik na Rusinowej Polanie + Gęsia Szyja Tak lajtowo kompletnie.
A w poniedziałek to już wszytko zależy od pogody ale już na pewno nie lajcik Widzimy z naszych okien Świnicę i okolice Orlej więc będziemy decydować na bieżąco

Kasiu ja też gratuluję!
Madziu o której wyjechaliście z Wawki? Jechaliście przez ten most w Kilkuszowej (czy jak to sie zwie..), były korki?
Tylko, że ja do Wawki mam jeszcze ok. 3 godz, zupełnie nie wiem o której wyjechać.

Piknik na Rusinowej
Ja też planuję tam iść na rozruch i aklimatyzację
betig1975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-14, 09:26   #1548
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Cytat:
Napisane przez betig1975 Pokaż wiadomość
Madziu o której wyjechaliście z Wawki? Jechaliście przez ten most w Kilkuszowej (czy jak to sie zwie..), były korki?
Tylko, że ja do Wawki mam jeszcze ok. 3 godz, zupełnie nie wiem o której wyjechać.

Piknik na Rusinowej
Ja też planuję tam iść na rozruch i aklimatyzację
Wyjechaliśmy 2,15. W Zakopcu na miejscu byliśmy o 8. Niepełne 6 godzin z dwoma około 20 min przystankami. Wiec w sumie wyszło 5 godzin Mega szybko wg mnie Zawsze już będę jeździła w nocy

Nie wiem o jakim moście mówisz... Ja jechałam Radom, Kielce, Kraków, Zakopiec. Wiesz jak?

Było zero korków. Drobne przebudowy w rejonie Radomia, bez kłopotu. Drobne przewężenia w okolicach Kielc, coś tam za Krakowem i przed Zakopcem. Ale wszystko bezkolizyjnie bo w nocy jednak mniejszy ruch i dopiero jak bylismy rzut przed Zakopcem ruch się wzmagał. Ludzie wyruszali na trase.
Ale tak było super!

Nasi znajomi są średniki piechurami więc taka Rusionowa dla nich w sam raz na początek



Aha dziewczynki w nowym NPM-ie jest kilka stron poświęconych Orlej
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-14, 09:32   #1549
Kasiarzynek
Zadomowienie
 
Avatar Kasiarzynek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Cytat:
Napisane przez kulbit
Neeeee! Ja widzę całe Tatry na lewo od Giewontu Świnice też i Orlą i szczyt Słowackie których nie identyfikuje do końca.. a na lewo mam Gubałówkę
Pfff... jak się licytować, to licytować. To więc tak u mnie:
Gejwont,
Kasprowy,
Śłajnica + Zawrat jak się wychylę,
Wielka Kopa Królowa,
Nosal :P
Oj ładnie jest ogólnie

betig - No właśnie jakoś wczoraj było zadziwiająco mało ludzi, jeśli chodzi o schronisko w MOku - tak nam przynajmniej powiedział koleś którego zabieraliśmy stamtad do Zakopca - były wolne miejsca
też się zdziwiłam.

Cytat:
Kasiarzynek - oj nie strasz. Aż tak źle było? Nocleg w schronie trzeba zamawiać z rocznym wyprzedzeniem...
Czytałam, że wejście od słowackiej strony na Rysy to pikuś , od polskiej jest trudniej, więcej łańcuchów i ... adrenalinki
Możesz napisać jak wam wyszła czasowo ta wycieczka? O której byliście w Palenicy?
W ogóle ta wczorajsza wyprawa to jakaś porażka była. Wstaliśmy za późno - przed 6 dopiero byliśmy w Palenicy, a samochodów na parkingu było już ze 20. parking 2dychy :/

A i czasowo duuuużo nam się zeszło, a wszystko przez to że zbiłam sobie palucha schodząc, i nie wiem jak będzie wyglądać dalsze chodzenie po górach (jest cały czarny - sorry za opisowość)

Może macie jakiś sposób by dało się dalej chodzić?
Chyba znowu będę musiała kupić buty - ale wiem na pewno. Nie ma co na nich oszczędzać, bo te co mam to są z zeszłego roku, a już się rozkleiły, no i rozwalają mi palce ;/

No po prostu nie mój dzień na chodzenie po górach, może dlatego tak odebrałam tą wycieczkę.

Z tego co mówili ludzie na szczycie - po Słowackiej stronie łańcuch jest tylko 1 w zasadzie w takim miejscu że jest tylko po to żeby ładnie wyglądał. U nas, na ostatniej prostej na szczyt - same łańcuchy, jakieś 360m (Nyka)



Co do drogi - my jechaliśmy tak samo njak Kulbit - z tym że w środku tygodnia no i nie tak wcześnie. Warszawa-Radom szybka trasa, potem jest gorzej + standardowe korki w Krakowie no i już na samym Podhalu. Zajęło nam to jakieś 6,5h.

Dzięki dziewczyny - teraz Wasza kolej
a... i widoczki
Kasiarzynek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-14, 09:35   #1550
Kasiarzynek
Zadomowienie
 
Avatar Kasiarzynek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Mam plan na dzisiaj - wymyśliłam!
Jak tylko TŻ łaskawie się podniesie z wyra, pójdę do Kuźnic zaprenumerować TPN

A i znowu ten... w ramach planu orientacyjno-wypoczynkowego polecam muzeum TPN (wstęp free) - może ubogo, ale za darmo (Przy Chalbińskiego)
oraz Muzeum Chałubińskiego (przy Krupówkach) wstęp 7zyla normalny, ale mi się bardzo podobało.
Kasiarzynek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-14, 09:44   #1551
betig1975
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 595
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
Wyjechaliśmy 2,15. W Zakopcu na miejscu byliśmy o 8. Niepełne 6 godzin z dwoma około 20 min przystankami. Wiec w sumie wyszło 5 godzin Mega szybko wg mnie Zawsze już będę jeździła w nocy

Nie wiem o jakim moście mówisz... Ja jechałam Radom, Kielce, Kraków, Zakopiec. Wiesz jak?

Było zero korków. Drobne przebudowy w rejonie Radomia, bez kłopotu. Drobne przewężenia w okolicach Kielc, coś tam za Krakowem i przed Zakopcem. Ale wszystko bezkolizyjnie bo w nocy jednak mniejszy ruch i dopiero jak bylismy rzut przed Zakopcem ruch się wzmagał. Ludzie wyruszali na trase.
Ale tak było super!

Nasi znajomi są średniki piechurami więc taka Rusionowa dla nich w sam raz na początek



Aha dziewczynki w nowym NPM-ie jest kilka stron poświęconych Orlej
My też tak jeździmy jak Wy. Zwykle omijamy Wawę, ale jak wyjedziemy w nocy to chyba ruszymy na Warszawę, bo od Wyszkowa jest już 2-pasmówka i jedzie się szybciej. A w nocy Trasa Toruńska też pewnie pusta .
Przed Nowym Targiem remontują most i ponoć tam są korki. Ale o tej porze co jechaliście widocznie nie było

W nocy nie ma dużego ruchu i zawsze jest godz. lub dwie do przodu

Jak pokażecie znajomym Rusinową to na pewno sie zakochają w Tatrach. A na początku warto iść gdzieś niżej

Dzięki za info

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek Pokaż wiadomość
Pfff... jak się licytować, to licytować. To więc tak u mnie:
Gejwont,
Kasprowy,
Śłajnica + Zawrat jak się wychylę,
Wielka Kopa Królowa,
Nosal :P
Oj ładnie jest ogólnie

betig - No właśnie jakoś wczoraj było zadziwiająco mało ludzi, jeśli chodzi o schronisko w MOku - tak nam przynajmniej powiedział koleś którego zabieraliśmy stamtad do Zakopca - były wolne miejsca
też się zdziwiłam.

W ogóle ta wczorajsza wyprawa to jakaś porażka była. Wstaliśmy za późno - przed 6 dopiero byliśmy w Palenicy, a samochodów na parkingu było już ze 20. parking 2dychy :/

A i czasowo duuuużo nam się zeszło, a wszystko przez to że zbiłam sobie palucha schodząc, i nie wiem jak będzie wyglądać dalsze chodzenie po górach (jest cały czarny - sorry za opisowość)

Może macie jakiś sposób by dało się dalej chodzić?
Chyba znowu będę musiała kupić buty - ale wiem na pewno. Nie ma co na nich oszczędzać, bo te co mam to są z zeszłego roku, a już się rozkleiły, no i rozwalają mi palce ;/

No po prostu nie mój dzień na chodzenie po górach, może dlatego tak odebrałam tą wycieczkę.

Z tego co mówili ludzie na szczycie - po Słowackiej stronie łańcuch jest tylko 1 w zasadzie w takim miejscu że jest tylko po to żeby ładnie wyglądał. U nas, na ostatniej prostej na szczyt - same łańcuchy, jakieś 360m (Nyka)



Co do drogi - my jechaliśmy tak samo njak Kulbit - z tym że w środku tygodnia no i nie tak wcześnie. Warszawa-Radom szybka trasa, potem jest gorzej + standardowe korki w Krakowie no i już na samym Podhalu. Zajęło nam to jakieś 6,5h.

Dzięki dziewczyny - teraz Wasza kolej
a... i widoczki
ja nie będę się licytować, mam widok na kamienice, garaż, brzozę, wierzbę i klon na podwórku Ale jeszcze tydzień i będę podziwiać te widoki co Wy teraz

Kasiu - a to mnie zaskoczyłaś z tym schroniskiem, może to schronisko nie jest tak oblegane jak w D5S czy Murowaniec..

Z tego wynika, że jak się chce na Rysy trza być w Palenicy wcześniej, jednak ta droga do MO daje w kość i zabiera czas...
Ale gratuluję, wiesz, myślę, że człowiek ma większą satysfakcję jak wejdzie od tej trudniejszej strony, moze to go więcej kosztuje uwagi, siły itp. ale i więcej radości

Oj nie wiem, co na zbitego palca, może jakieś okłady??

Dzięki za info
betig1975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-14, 09:54   #1552
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek Pokaż wiadomość
Pfff... jak się licytować, to licytować. To więc tak u mnie:
Gejwont,
Kasprowy,
Śłajnica + Zawrat jak się wychylę,
Wielka Kopa Królowa,
Nosal :P
Oj ładnie jest ogólnie

błahahahahha no faktycznie przyszalałas hahha ale prawda jest taka, że fantastycznie jest mieć taki widok a nie mieszkac w miejscu z którego nic a nic nie widać.. a dodatkowo ten nasz taras

Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek Pokaż wiadomość

betig - No właśnie jakoś wczoraj było zadziwiająco mało ludzi, jeśli chodzi o schronisko w MOku - tak nam przynajmniej powiedział koleś którego zabieraliśmy stamtad do Zakopca - były wolne miejsca
też się zdziwiłam.
No co TY! Szok.. no prosze..

Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek Pokaż wiadomość
A i czasowo duuuużo nam się zeszło, a wszystko przez to że zbiłam sobie palucha schodząc, i nie wiem jak będzie wyglądać dalsze chodzenie po górach (jest cały czarny - sorry za opisowość)
o kurka! Idz do apteki i kup coś na obłożenie.. albo do smarowania..
Altacet w żelu jest np. doskonały na wszelkie stłuczenia.. ale może poradź się jeszcze w aptece.

Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek Pokaż wiadomość

Co do drogi - my jechaliśmy tak samo njak Kulbit - z tym że w środku tygodnia no i nie tak wcześnie. Warszawa-Radom szybka trasa, potem jest gorzej + standardowe korki w Krakowie no i już na samym Podhalu. Zajęło nam to jakieś 6,5h.
eee to tez nie tragicznie ja kiedyś wracała 12 godzin więc rekord pobiłam chyba kompletnie hahha

Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek Pokaż wiadomość
Mam plan na dzisiaj - wymyśliłam!
Jak tylko TŻ łaskawie się podniesie z wyra, pójdę do Kuźnic zaprenumerować TPN

A i znowu ten... w ramach planu orientacyjno-wypoczynkowego polecam muzeum TPN (wstęp free) - może ubogo, ale za darmo (Przy Chalbińskiego)
oraz Muzeum Chałubińskiego (przy Krupówkach) wstęp 7zyla normalny, ale mi się bardzo podobało.
I przy okazji do apteki idz..
Na jakiej ulicy ty stacjonujesz?

Fajnie ja tez byłam w tych muzeach Polecam jeszcze wszelkie domostwa po tych szaleńcach z okresu Młodej polski czyli: willa pod Jedlami, Witkiewiczówka, Muzeum na Harendzie, Willa Koliba

Cytat:
Napisane przez betig1975 Pokaż wiadomość
My też tak jeździmy jak Wy. Zwykle omijamy Wawę, ale jak wyjedziemy w nocy to chyba ruszymy na Warszawę, bo od Wyszkowa jest już 2-pasmówka i jedzie się szybciej. A w nocy Trasa Toruńska też pewnie pusta .
Przed Nowym Targiem remontują most i ponoć tam są korki. Ale o tej porze co jechaliście widocznie nie było

W nocy nie ma dużego ruchu i zawsze jest godz. lub dwie do przodu

Jak pokażecie znajomym Rusinową to na pewno sie zakochają w Tatrach. A na początku warto iść gdzieś niżej

Dzięki za info
Trasa Toruńska w nocy jest luz, warto z niej wtedy skorzystać

Tak most przed Nowym Targiem! Kilka aut czekało, ale też bez tragedii

Pewnie

nie ma za co uważam, ze ciekawie jest tam opisana ta Orla i dokładnie
14 stron z wieloma fotkami Łącznie z ta "słynną" dziura na Granatach
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-14, 10:12   #1553
Kasiarzynek
Zadomowienie
 
Avatar Kasiarzynek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
eee to tez nie tragicznie ja kiedyś wracała 12 godzin więc rekord pobiłam chyba kompletnie hahha
Dwa lata temu (nawet się gdzieś tu chwaliłam) jechaliśmy w góry duuużo dłużej - może i nawet coś koło 12h było i to nie z powodu korków (więc może się nie liczyć ) ale z powodu zepsutego samochodu co nam się w Katowicach zepsuł na autostradzie (Jechaliśmy ze znajomymi, kolega chciał przejechać się autobaną)
Też nam dużo zeszło

Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
I przy okazji do apteki idz..
Na jakiej ulicy ty stacjonujesz?
No chyba będę musiała :/ Zawsze, co roku, ląduje w jakiejś aptece i zostawiam tam majątek. Ale jakieś smarowidło na stłuczenia też mam przy sobie.

Karłowicza
Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
Fajnie ja tez byłam w tych muzeach Polecam jeszcze wszelkie domostwa po tych szaleńcach z okresu Młodej polski czyli: willa pod Jedlami, Witkiewiczówka, Muzeum na Harendzie, Willa Koliba
No to będzie trzeba pójść... Ja tylko Atmę widziałam :P
A i muszę się przejść do Tei (?) Najstarszej góralskiej chaty, bo mam dwa kroki
Kasiarzynek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-15, 08:13   #1554
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek Pokaż wiadomość
Dwa lata temu (nawet się gdzieś tu chwaliłam) jechaliśmy w góry duuużo dłużej - może i nawet coś koło 12h było i to nie z powodu korków (więc może się nie liczyć ) ale z powodu zepsutego samochodu co nam się w Katowicach zepsuł na autostradzie (Jechaliśmy ze znajomymi, kolega chciał przejechać się autobaną)
Też nam dużo zeszło
Tak opowiadałaś Ja niestety te 12 h w podróży spędziłam z powdu korków, przebudów i zagmatwania się w Krakowie


Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek Pokaż wiadomość
No chyba będę musiała :/ Zawsze, co roku, ląduje w jakiejś aptece i zostawiam tam majątek. Ale jakieś smarowidło na stłuczenia też mam przy sobie.
I jak ta Twoja noga w ogóle..?

Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek Pokaż wiadomość

Karłowicza

No to będzie trzeba pójść... Ja tylko Atmę widziałam :P
A i muszę się przejść do Tei (?) Najstarszej góralskiej chaty, bo mam dwa kroki
aha

Atma tez!
A co to za chata i gdzie jest konkretnie, chyba nie widziałam..
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-15, 08:56   #1555
Kasiarzynek
Zadomowienie
 
Avatar Kasiarzynek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Z nogą jest bez zmian
Wczoraj odwiedziłam aptekę, zaopatrzyłam się tylko w plastry na odciski i jakieś coś kojące na stłuczenia.
Na domiar złego wyskoczyła mi opryszczka - więc w aptece byłam 2 razy. Nie ma to jak udany wyjazd
Dzisiaj nigdzie i tak nie idziemy - pogoda jest dziwna Więc mam nadzieję, że jutro już będzie lepiej.

Tea jest na samym końcu Bulwarów Słowackiego (prawie że pod samym Nosalem)
Kasiarzynek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-15, 17:30   #1556
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Nie byłam w tej najstarszej chacie, babeczka stłamsiła mnie swoją przebojowością i wstydziłam się wejść...

Kasiarzynek - biedny paluszek
Pierwsze zdjęcie robi wrażenie, lubię taką przestrzeń!

betig - o, ja też widzę drzewa i budynki Ale za tydzień będę widzieć Coke Live Festival
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-15, 21:51   #1557
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Kasiu przykro mi z powodu nogi!
dzięki za namiar na tą chatę

ja dziś poszłam Miała być tak: Toporowa Cyrhla Psia trawka, Gęsia szyja i piknik na Rusinowej po czym zejście do Palenicy Skończyło się na zejściu z Psiej do Brzezin.
Ulewa była jak diabli, pioruny waliły na prawo i lewo, do tego dostaliśmy po głowie sporym gradem Strach było się bać Ale było warto bo lubię adrenalinkę
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-15, 22:41   #1558
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Nie wątpię, że i tak z Kasprowego waliły tłumy na Świnicę... Zresztą trafiło w kogoś na Giewoncie
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-16, 07:16   #1559
Lynn
Zakorzenienie
 
Avatar Lynn
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

Dziewczyny, czy warto kupić buty Campusa? Do tej pory miałam Hi-teci, o dziwo były idealne przez 4 lata, ale zaczęły pękać. Chciałabym kupić buty trekkingowe do 400 zł, w których mogłabym zimą po mieście też chodzić. A na wymagające tatrzanskie szlaki na razie sie nie wybieram Doradzicie cos?
Lynn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-16, 21:20   #1560
bemolka
Zakorzenienie
 
Avatar bemolka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: okolice Wrocka
Wiadomości: 3 867
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

RYSY

Cytat:
Napisane przez betig1975 Pokaż wiadomość

Bemolko - a może Ty coś na ten temat napiszesz? Znaczy na temat wejścia na Rysy Wchodziłaś od polskiej strony domyślam sie. Byłas już po 3 w Palenicy?
Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek Pokaż wiadomość
Poszłam, weszłam, umarłam.
Masakra.
W życiu nie wejdę tam bez nocowania w schronie. Jednak te 2h z parkingu do schronu męczą.
Dla nieobytych z łańcuchami nie polecam - od naszej strony prawie że od Buli pod Rysami na sam szczyt trzeba się na nich wspinać. Podejście od Słowacji - człowiek bez nogi wejdzie.

W Palenicy byliśmy chwilę po 3, zjedlismy w aucie sniadanie i ok 3:35 wyruszyliśmy. Widok słoneczka wyłaniającego się zza gór o 5:22 rano bezcenny. Asfalt faktycznie męczy, ale jak juz sie dojdzie do Morskiego, ta cisza i spokój tam szybko regenerują siły. Zupełnie nie do porówniania gdy po południu zwala się tam tłum klapkowiczów i robią sobie plażę :/
Myśmy w wyższych partiach szli w chmurze. Z jednej strony fajnie, bo nie było tak gorąco i nie widziałam jak daleko jeszcze tylko trochę żal tych widoków straconych. Pod szczytem sie rozpogodziło na słowacką stronę, a na polską dopiero jak trochę już zeszliśmy.
Łańcuchy - bajer wchodzi się prosto, gorzej miałam z zejściem, bo na niektórych jak było stromo pod czubkiem bałam sie na nich schodzić tyłem, wiec zjeżdzałam na tyłku A łancuchy juz na samym dole bez problemu w obie strony.
Na szczycie tłum, ciezko zrobić jakies fajne zdjęcie pamiatkowe. Oczywiscie niebieska tablica graniczna ukradziona :/
Zróznoicowanie wiekowe ogromne. od na oko 10 letnich chłopców z ojcem po dziadków koło 60. - więc dla chcącego nic trudnego, bo w rzeczywistości trasa nie jest skomplikowana, tylko po prostu dłuuuga. Tam moje kolana umarły na tych schodach.


pisze troche nieskładnie bo wlasnie wrocilismy z nad morza i juz padam, musze iść spać

Edytowane przez bemolka
Czas edycji: 2010-08-16 o 21:21
bemolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Podróże, wakacje, wycieczki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:13.