Desperate Housewives - Season 7 - Gotowe na wszystko - 2010/11 - UWAGA - spoilery! ;)

[BunnyMoon]

Napisane przez hanko

a mnie jedno dziwi, niby S. zobaczyła siebie na tym bilbordzie, niby nie wyrażała zgody na publikację, to czemu ich nie posądziła ?! W Ameryce jest to na porządku dziennym, posądzanie za coś i odszkodowania które nam się nie śnią nawet, wiem może za bardzo wczułam się tu, ale jakoś nie pasuje mi ten watek z tym, że ona musiała płacić.
A co do rozmowy z P. to zauważcie, że ona chciała się rozłączyć ale nie domknęła komputera, i on sam do niej mówił , że jest tam jeszcze i to on się rozłączył kochane po złożeniu propozycji "kupna" domu ;p. Więc on przerwał połączenie a nie ona.

I ja nie tęsknie za MJ dla mnie wydawał się on tępy. Sorrki za tak ostre słowo ale takie odczycie miałam.

Gabbi nie powinna szukać tego dziecka bo to będą same problemy z tego....

Co do MJ podzielam zdanie!! Ten dzieciak to porazka, a co do Gaby to sama nie wiem, mogla np. szukac dziecka, ale sie nie kontaktowac z ta rodzina tylko sprawdzic czy z corka wszystko ok, jezeli tak ja martwilo jak i gdzie zyje

[Lady_Anomalia]

Napisane przez BunnyMoon

Co do MJ podzielam zdanie!! Ten dzieciak to porazka, a co do Gaby to sama nie wiem, mogla np. szukac dziecka, ale sie nie kontaktowac z ta rodzina tylko sprawdzic czy z corka wszystko ok, jezeli tak ja martwilo jak i gdzie zyje

MJ jest świetny nie wiem czego od niego chcecie dziecka się czepiać

[201712190924]

a mnie MJ zawsze wkurzal, zgadzam sie, ze wydaje sie byc strasznie tępy, jak to ktos wczesniej napisal ale ja w ogole nie lubie dzieci

[AdulkaK]

ja już po 6 odcinku
zakończenie jest smutne ;/

[201712190924]

Napisane przez AdulkaK

ja już po 6 odcinku
zakończenie jest smutne ;/

a jest już gdzies wersje online? moge prosic o link? bo tam gdzie zawsze ogladam jeszcze nie ma

[marronelle]

Napisane przez AdulkaK

ja już po 6 odcinku
zakończenie jest smutne ;/

Wyjątkowo smutne... ogólnie odcinek bardzo wzruszający, przynajmniej dla mnie.
I wydaje mi się, że moja teoria dotycząca żony Paula okaże się strzałem w dziesiątkę

[madziula0605]

ja tez juz po.... faktycznie odcinek momentami smutny w ogole taki dziwny...

[Hultaj]

Może na 100% nie była pewna, stąd telefon do Maxime Mogło Jej przemknąć przez myśl, ze to inna Kobieta z tej "agencji".

myślę, że nie zwróciła po prostu uwagi, ot wieszaja sobie plakat (z adresem str i to na to zwrocila uwage), bo przezywka jej się włączyła jak podjechała twarz a dopiero potem, juz nie w samochodzie, rzuciła haslem, co to była za bielizna (to już w domu do maxine a nie przez telefon, przez telefon to przestała z mety gadać i poleciała pod plakat). Bo najpierw to dzwoniła z tekstami, że miala miec jeszcze pare tygodni do akcji promocyjnej, a nie, że widzi swój tylek , wielkie oczy to dopiero zrobiła w stosownym momencie. Wprawdzie nie nagrywam bo razdko kiedy chce mi się cos oglądac ponownie, ale mam dobrą pamięć.

---------- Dopisano o 01:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:46 ----------

niech każdy ma inny pogląd

o konkretnej scenie? To tak jakby miec poglad, czy bohater przeszedł po trawniku czy po asflacie.
Maxine jak sie nagrywala to chodziło jej wtedy o to, że już są plalaty, a nie, że ona na nim jest, dopiero jak sie rozpoznała, to wystartowala jak torpeda.
Po drugie skad mialaby wiedziec, że 2/3 dziewczyny z bilbordu to ona, no chyba bielizny szytej specjalnie dla niej i jedynej w swoim rodzaju od Majka nie dostała.
Pozdrawiam.

a tak nawiasem mówiąc jeszcze po 3cie, to jest trochę naciagany motyw z tym bilboardem i dziewczyną na nim w dodatku w swoim wlasnym komplecie bieliznianym - takie wielkie foto dobrej jakości i bez sesji za to tyle co z kamerki. No oczywiscie mogli wziac modelke i ubrac w bielizne taka jak jej a glowe dokleic, ale to byłoby kombinowanie i szukanie specjalnie konkretnego kompletu podczas gdy wystarczyloby dowolne koronkowe cudenko . No ale to już tak się czepiając.

[AdulkaK]

Napisane przez giginthesky

a jest już gdzies wersje online? moge prosic o link? bo tam gdzie zawsze ogladam jeszcze nie ma

ja ściągam odcinki stwierdziłam już dość długi czas temu, że wole sobie ściągnąć i poczekać chwile i mieć w lepszej jakości niż czekać az się załaduje za każdym razem

Pozdrawiam

[Hultaj]

nie widziałam ostatniego, może mi ktoś napisac na biało co było? dziękuję.

[malenka146]

Ja też już po szóstym odcinku...

Szkoda mi Juanity, można było przypuszczać, że tak to się będzie kiedy Gaby odszuka córkę...
Żona Paula działa mi trochę na nerwy, jest taka dziwna
No i tak bardzo szkoda mi matki Toma... I Susan, Toma...
Strasznie dołujący odcinek

Hultaj --->Susan powiedziała o sprzątaniu w bieliźnie dla Toma. Udała się z tą informacją do Paula i żeby jej nie szantażował, że ma się wyprowadzić z ich domu. Paul w zemście powiedział o pracy Susan dla matki jej ucznia, przez co Susan traci pracę w przedszkolu. Bree dowiaduje się że Keith ma kryminalną przeszłość. Matka Toma okazuje się chora, chcą ją oddać do domu opieki nad starszymi ludźmi. Gaby faworyzuje swoją córkę, olewając Juanitę. Żona Paula rozmawia z matką przez telefon, obiecuje, że zrobi wszystko żeby była z niej dumna, po czym przesypia się w końcu z Paulem...

[Hultaj]

O kurczę, Toma ?
Tak własnie myślałam, smutny dla mnie ogólnie motyw z tą córką Gabi i Carlosa, bo jak tylko pojawiła się ta mała to klimat zrobił się z cyklu, jakby im (Gabi konkrtnie) nie zależało na Juanicie. Tym bardziej, że Juanita jest 'dużą' dziewczynką, a tamta laleczką. Szkoda mi, że tak, Juanita rozpuszczona, ale bystra i stanowiła fajną przeciwwagę dla Gabi. Ciekawe jak to ogólnie się rozstrzygnie , może tamtych rodziców porwie jakieś ufo i Carlosowie będą mieć 3 córy.

[pamfilia]

Napisane przez Hultaj

O kurczę, Toma ?
Tak własnie myślałam, smutny dla mnie ogólnie motyw z tą córką Gabi i Carlosa, bo jak tylko pojawiła się ta mała to klimat zrobił się z cyklu, jakby im (Gabi konkrtnie) nie zależało na Juanicie. Tym bardziej, że Juanita jest 'dużą' dziewczynką, a tamta laleczką. Szkoda mi, że tak, Juanita rozpuszczona, ale bystra i stanowiła fajną przeciwwagę dla Gabi. Ciekawe jak to ogólnie się rozstrzygnie , może tamtych rodziców porwie jakieś ufo i Carlosowie będą mieć 3 córy.

Nie Toma, Mike'a!
Co do reszty:
kurczę to by było ciekawe, jakby np. biol. rodzice Juanity w wypadku zginęli? bo to jedyne sensowne rozwiązanie tej sytuacji z dziećmi...

[nicole697]

Napisane przez pamfilia

Nie Toma, Mike'a!
Co do reszty:
kurczę to by było ciekawe, jakby np. biol. rodzice Juanity w wypadku zginęli? bo to jedyne sensowne rozwiązanie tej sytuacji z dziećmi...

Ale to chyba za proste rozwiązanie by było :/ mi się wydaję, że w końcu któreś z rodziców nie wytrzyma i będzie chciało wymienic dzieci z powrotem... tymbardziej, że te dzieci są bardzo do rodziców podobne (w sensie nie tylko z wyglądu ale z charakteru głównie)




edit:
A co myślicie o żonie Paula? Ona jakaś psychiczna mi się wydaje, w ogole to ich małżeństwo dziwne jest :/

[coldold]

Ja też już po.
Według mnie śmierć biologicznych rodziców Juanity byłaby beznadziejnym rozwiązaniem.
Szkoda mi Mike-a, ale w sumie to on narobił długów. Paul, sama nie wiem co o nim myśleć, tu niby chce normalnego, "zdrowego" małżeństwa, a tu zachowuje się jak jakiś psychol. A Keith mi do Bree kompletnie nie pasuje.

[pamfilia]

Napisane przez nicole697

Ale to chyba za proste rozwiązanie by było :/ mi się wydaję, że w końcu któreś z rodziców nie wytrzyma i będzie chciało wymienic dzieci z powrotem... tymbardziej, że te dzieci są bardzo do rodziców podobne (w sensie nie tylko z wyglądu ale z charakteru głównie)

No ale co wtedy? Myślisz że zamienią się po prostu dziećmi które wychowywali 8 lat?

[malenka146]

Hultaj, pomyliło mi się, tak tą mamą Toma byłam przejęta
Albo po prostu rodzice biologiczni Juanity się wyprowadzą i zabiorą ze sobą swoją córkę, bo Gaby dobrze nie robi... I nie bierze pod uwagę próśb rodziców o to, żeby nie kupowała ich córce kosztownych prezentów. Zresztą motyw z naszyjnikiem pewnie będzie dalej pociągnięty, bo Juanita zabrała z pokoju tamtej małej naszyjnik od Gaby.

[nicole697]

Napisane przez pamfilia

No ale co wtedy? Myślisz że zamienią się po prostu dziećmi które wychowywali 8 lat?

Nie wiem, ale prawnie jeśli któreś z nich uparłoby się mogłoby do tego dojść. Jeszcze pamiętam Carlos mówił na początku, kiedy dowiedział się, że Gabi kazała zadzwonić do tamtych rodziców, że może być tak, że oni będą chcieli odzyskać dziecko i będą mogli ją zabrać.

Nie wiem jak wybrną z tej sytuacji

[pamfilia]

Napisane przez nicole697

Nie wiem, ale prawnie jeśli któreś z nich uparłoby się mogłoby do tego dojść. Jeszcze pamiętam Carlos mówił na początku, kiedy dowiedział się, że Gabi kazała zadzwonić do tamtych rodziców, że może być tak, że oni będą chcieli odzyskać dziecko i będą mogli ją zabrać.

Nie wiem jak wybrną z tej sytuacji

Prawnie to oczywiście możliwe ale nie wierzę żeby tak się stało w serialu, zamiana byłaby idiotycznym posunięciem No ale zobaczymy jak to będzie, jeden z wątków który mnie najbardziej fascynuje

[AdulkaK]

Napisane przez giginthesky

a jest już gdzies wersje online? moge prosic o link? bo tam gdzie zawsze ogladam jeszcze nie ma

juz znalazłam dla Ciebie stronke
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/gotowe-na-wszystko/

wydaje mi się, że tutaj najszybciej dodają nowe odcinki
i o ile pamiętam nie trzeba się rejestrować

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

a propos Susan i Mike'a:
też uważam, że to przez Mike'a, bo gdyby się wtedy nie uniósł honorem i wziął pieniądze od Susan (po sprzedaży tego klubu chyba) to prawdopodobnie by tego wszystkiego nie było, przecież co w małżeństwie to w małżeństwie, jak są kłopoty to wspólne.. No więc szkoda mi Susan, bo jak by nie patrzeć to zawsze tak się napawała tamtym domem no i chciała dla rodziny jak najlepiej - to ją doprowadziło do desperacji (sprzątanie w bieliźnie)

Tom i Lynette:
Ja rozumiem, że to Toma matka i wgl, ale powinien tez ufać trochę bardziej Lynette, w koncu tyle lat są razem...

Gaby, Carlos itd:
do przewidzenia było, ze Gaby tak to rozegra ;/ źle robi, to wiadomo, bo jak Juanita ma się czuć, ale z drugiej strony, gdbym ja znalazła się w takiej sytuacji to nie wiem co bym zrobiła, w końcu to jej corka też, pewnie nie chciałabym nawiązywać z nią kontaktu, bo wiedziałabym, że będzie mi ciężko..

uff się rozpisałam

[Kinoverka]

Napisane przez nicole697

A co myślicie o żonie Paula? Ona jakaś psychiczna mi się wydaje, w ogole to ich małżeństwo dziwne jest :/

Ja myślę, że to córka tej babki, co palca sobie odcięła, nie pamiętam jak się zwała. Chce się zemścić na Paulu

[nicole697]

Napisane przez Kinoverka

Ja myślę, że to córka tej babki, co palca sobie odcięła, nie pamiętam jak się zwała. Chce się zemścić na Paulu

ooo a o tym nie pomyślałam

[malenka146]

Napisane przez Kinoverka

Ja myślę, że to córka tej babki, co palca sobie odcięła, nie pamiętam jak się zwała. Chce się zemścić na Paulu

Ja też tak myślę, tym bardziej że Felicia powiedziała że ma osoby poza więzieniem które pomogą jej zabić Paula w ciągu pół roku. No i by się zgadzało...

[madziula0605]

Napisane przez Kinoverka

Ja myślę, że to córka tej babki, co palca sobie odcięła, nie pamiętam jak się zwała. Chce się zemścić na Paulu

Napisane przez nicole697

ooo a o tym nie pomyślałam

Napisane przez malenka146

Ja też tak myślę, tym bardziej że Felicia powiedziała że ma osoby poza więzieniem które pomogą jej zabić Paula w ciągu pół roku. No i by się zgadzało...

tez od razu tak pomyslalam ale czy to by nie bylo zbyt oczywiste ale w sumie moze o to chodzi

[aanemone]

Żona Paula ma w sobie coś takiego dziwnego/uroczego

Aggh szkoda mi było Toma strasznie.

Ale co jest z Celią? (Druga córka Gabi). Dziwne to to jakieś. Ciekawe czy będzie rozwinięte czemu xD

[marronelle]

Napisane przez nicole697

ooo a o tym nie pomyślałam

Pisałam już o tym na samym początku

Ostatni odcinek tylko mnie w tym utwierdził.

[coldold]

Napisane przez marronelle

Pisałam już o tym na samym początku

Ostatni odcinek tylko mnie w tym utwierdził.

A ja właśnie mam wrażenie/nadzieję, że chcą nas zmylić. To jest pierwsza myśl, że żona Paula to córka Felicii. I trochę to głupie jak dla mnie.

[madziula0605]

Napisane przez coldold

A ja właśnie mam wrażenie/nadzieję, że chcą nas zmylić. To jest pierwsza myśl, że żona Paula to córka Felicii. I trochę to głupie jak dla mnie.

wlasnie dla mnie tez
chcialabym zeby prawda okazala sie inna

[malenka146]

Napisane przez coldold

A ja właśnie mam wrażenie/nadzieję, że chcą nas zmylić. To jest pierwsza myśl, że żona Paula to córka Felicii. I trochę to głupie jak dla mnie.

No właśnie, to zbyt oczywiste jak na ten serial
Chociaż, kto wie... Może to właśnie o to chodzi, żeby było oczywiste.
Tak na marginesie- po co Paulowi tyle domów na Wisteria Lane? Ma jeden Susan (chce go kupić), kupił swój stary dom, jeszcze panią McCluskey nagabywał...

[coldold]

Napisane przez malenka146

Tak na marginesie- po co Paulowi tyle domów na Wisteria Lane? Ma jeden Susan (chce go kupić), kupił swój stary dom, jeszcze panią McCluskey nagabywał...

Ma jakiś chytry plan