|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2010-12-12, 19:44 | #721 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Lucy Córcia śliczna i rezolutna...fajne są takie niespodziewane odzywki, można sie uśmiać
Stokrotko Fajnie masz że chłopak woła si, mój jak zapytam chcesz siusiu to odp jest jedna-nie....a za chwilę robi i się tylko łapie za siusiaka....jak to zauważę to go buch na nocnik jak nie to ścieram z podłogi....ciemno to widzę ale chyba w końcu załapie w każdym razie Wam gratuluję Bratku Ja zaczęłam sie mobilizować z prezentami i pomału kolekcjonuję, bo nienawidzę w ostatnie dni przed Wigilią latać po centrach, dla Boryska już mamy, dla babć drobiazgi są, jeszcze tylko dzieci i rodzice Ja w tym roku lece na bezczela i mówię co ma kto kupić....dla małego prezentów będzie sporo, a na samą myśl o kolejnej furze różnych zabawek robi mi sie źle...ale na roczek nie wiem co wymyślić ....upierdliwe te urodziny zaraz obok gwiazdki miłej nocki
__________________
Mój największy skarb Borysek 09.01.2009 http://s2.pierwszezabki.pl/026/0261949b0.png?3414 |
2010-12-12, 20:44 | #722 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Cytat:
jemu to nawet zdarza sie samemu rozebrac i nasikac do nocnika, a dzis chodzil bez majtek to tez podszedl stanal okrakiem nad nocnikiem i nasikal, tylko nie wie ze musi siusiaka trzymac... jak mowie Tż zeby dziecku pokazal jak ma sikac to ten mi sie puka w czola, wiec nie wiem jak go nauczyc trzymania, ale moze to z czasem przyjdzie a dzis mielismy śmieszna sytuacje: Tż stal i Kamil najpierw tancowal wokol nogi taty, poczym, stanal jakos miedzy jego nogami i mówi: Niunio siny(silny) nosi tatusia
__________________
|
|
2010-12-12, 21:23 | #723 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków-NH
Wiadomości: 1 664
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
kochane chciałam się tylko zameldowac
__________________
ulubione powiedzenie mojej 5 letniej córki-KTO MA CYCKI TEN MA WŁADZE |
2010-12-12, 22:20 | #724 |
Zadomowienie
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
To i my się meldujemy. I na szybko zdjęcie mojej Myszy i jej przyjaciela Hugo
|
2010-12-12, 22:34 | #725 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Ja też jestem, ale weny brak...
Wczoraj wracałam z Norbertem od koleżanki, droga z przystanku dość długa, a Norbert całą drogę biegł (do Nemusia, czyli psa) i zatrzymał się tak ze 100m od bloku i mówi "siły", więc pytam "co siły", a on "ni mam" U nas z sikaniem porażka, Norbert ma wycofkę do sytuacji sprzed kilku miesięcy - wogóle nie chce sikać na kibelek, nocnika nie używamy, bo Norbert nie umie się z nim zakolegować... Mąż za ok tydzień zaczyna urlop, więc będą chłopaki walczyć o sikanie :P |
2010-12-13, 11:59 | #726 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Witam mamusie
U ans tez zero postepow nocnikowych Wczoraj Domik chodził cały dzien bez pieluszki i 3 razy sie zlał...ciagle go pytałam czy chce siku a on NIEEEE....no to dobra....a za chwile spodnie mokre ....tak samo z kupką...co chwila go sadowiłam na kibelku zeby zrobił..bo wiem po zapaszkach unoszących sie w domu ze cos było narzeczy..ale nie..posiedział..postękał i jak juz wieczorem po zmianie 3 -ciej pary spodni ząłozyłam mu pieluszke..ten sie schował za szafe i zrobił co swoje Z gadaniem u nas ciezko..zaczyna powtazac rozne słowa ale straaasznei przekręca..np śnieg-ćeś, burza-buła, choć-oć, mamusia-mamimi, no i nie łączy nic w zdania.. zaczynam sie już martwić Ami ja już podziwiałam Twoja córe na nk...śliczności ja też chce córe A oto moi chłopcy..w kolażu pt A JA ROSNE I ROSNE
__________________
Dominik http://www.suwaczek.pl/cache/fc3318da74.png?html Patryk http://www.suwaczek.pl/cache/9c622ad2ca.png?html Patryczkowe kły |
2010-12-13, 18:16 | #727 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Aniu chłopcy cudni
a u nas jak maly uczyl sie sikac na nocnik to chodzil bez pampka i bez spodni i majtek, dywany zwiniete, zeby tylko wytrzec... i zalapal albo sproboj zakladac mu tetre zeby czul ze ma mokro... chwale sie moje dziecko dzis powiedzialo: Niunio kosia(kocha) mamusie dzis pierwszy dzien bez niani, minal szybko, stwierdzam ze mam grzeczne dziecko, i jak pytam czy chce zeby niania przyszla mowi: nie , niunio z mamą ce
__________________
|
2010-12-13, 19:30 | #728 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Cytat:
mój daje mi buzi jak coś chce, taki interesowny jest..ale poza tym to taki anty-przytulak jest. ale teraz mam drogiego do tulenia patryk nie ucieknie A teraz ja Wam sie pozale..choć nie ma tu komu bo cos cinko z naszym wizażem Tż wczoraj podliczał kase i jak zwykle cosik mu brakowało..jak zwykle , bo weźmei ..straci a póżniej szuka gdzie sie podziały pieniądze ... no i dzis szukał igły i zajżał do pudełka gdzie trzymam drobiazgi i ...moje macieżyńskie , wiedział że dostaje ale pewno o tym zapomniał No i oskarżył mnie że mu kase zabrałam i schowałam sobie..noz kurna..myslał że padne na pysk taka jestem zła że szok... jeszcze do mnie mówi 'trzeba było powiedziec ze ci kasy trzeba a nie podbierasza ..' ja chce być znów małą dziewczynką:cry :
__________________
Dominik http://www.suwaczek.pl/cache/fc3318da74.png?html Patryk http://www.suwaczek.pl/cache/9c622ad2ca.png?html Patryczkowe kły |
|
2010-12-13, 20:52 | #729 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Cytat:
Aniu żal sie , tu zawsze cie zrozumiemy a ten twoj Tż to nie zły dran... choc to bardzo delikatne okreslenie a nie probowalas mu powiedziec co to za kasa... wogole to mam wrazenie ze on przestal cie szanowac, ze generalnie u was brak porozumenia, wymieniacie tylko wazniejsze informacje a tak na dluższa mete sie nie da w kazdym razie ja trzymam za was kciuki zeby bylo jak kiedyś
__________________
|
|
2010-12-13, 21:44 | #730 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 205
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Nie wiem co się dzieje z tym wizażem, czy to problem ogólny, czy tylko u mnie jakieś komplikacje, po raz trzeci piszę odpowiedź co wysyłam to mi wyskakuje jakiś error
Mam nadzieję że teraz dojdzie w końcu Zacznę od tego: Stokrotko wybraliście piękne imię dla Waszej córeczki Życzę Wam takiej cudnej Natalii jaką my mamy Kamilko póki co to mi wystarczy pomoc Natusi w praniu (wkłada do pralki i wyjmuje mokre rzeczy do powieszenia), prasowaniu (podaje mi każde ubranie po kolei i mówi co to jest i do kogo należy), w wycieraniu kurzy (ma swoją ściereczkę) więc z myciem talerzy jeszcze trochę niech zaczeka Aneczko już myślałam że jest dobrze między Tobą a mężem, bo nic nie pisałaś ostatnio, tymczasem znów się zaczyna..(albo nigdy się nie skończyło ) kawał bezczelnego typa z tego Twojego męża Trzymaj się kochana kiedy on się w końcu nauczy szacunku do Ciebie Moja Natusia miała dziś odwiedziny kolegi- Patryk jest 2 miesiące starszy od niej, powiem Wam że podczas 3 godzinnych odwiedzinek były momenty, że nawet się wspólnie bawili Dziś będąc w kuchni i obierając warzywa, Natalia przyszła do mnie i pokazuje mi "Natusia malowała. Mamusie malowała, tatusia malowała" Rozczuliła mnie tym bardzo oczywiście piękne z nas były kreseczki i kółeczka Moje dziecko jest teraz na etapie malowania, ma swoją teczuszkę, kolorowanki, blok, zeszyty, piórniczek z kredkami (bez mała do szkoły mogą ją wysłać) Miałam już kiedyś się Was pytać, czy któreś dziecko posiada może puzzle tego typu http://allegro.pl/puzzle-drewniane-u...358793408.html pytam, bo my mamy z tego typu (oczywiście inne) trzy plansze i moja córcia potrafi bez problemu powkładać wszystkie te elementy nawet jak są pomieszane, to każdy element dopasuje do odpowiedniej planszy i takie mi się to niezwykłe wydaje ...? Wychodzi jej to bezbłędnie już od jakiegoś miesiąca Na koniec pochwalę się Wam, że w sobotę dokonałam w sobie pewnej małej zmiany no w sumie nie takiej znowu małej Zawsze miałam włosy długie, nie krótsze niż do ramion i już mi się te długie znudziły i potrzebowałam zmiany znalazłam program, dopasowywałam sobie fryzury i stwierdziłam że czas zaszaleć wydrukowałam sobie 2 fryzury i poszłam z nimi do fryzjerki iii zaszalałam.odważna decyzja, bo... teraz mam krótkie włosy Każdy kto mnie widzi mówi że wyglądam korzystnie, a i ja czuję się dobrze jako nowa "ja" ---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ---------- Ufff..tym razem doszła moja wiadomość, a więc mogę iść spać
__________________
Mamusią Natalii Julii jestem od 18.02.2009 od godz.10.23 |
2010-12-13, 22:13 | #731 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Cytat:
za imie dziekuje a puzle tez takie mamy, i też bez problemu je układa SAM zupelnie ost kupilam mu tez takie ze jak polozy dobry fragment to ma odglosy odpowiedniego auta czy statku czy karetki itp... i tez bez problemu sobie radzi
__________________
|
|
2010-12-13, 22:55 | #732 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Lucygaj- Kubuś ma takie puzzle ze zwierzątkami i też daje sam radę, a Ty kochana zrób sobie zdjęcie w nowej fryzurce i pochwal się koleżankom - wizażankom
chyba czas iść spać, bo za 6 godzin będzie dzwonił budzik i do pracy!!!
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia Edytowane przez bratek 06 Czas edycji: 2010-12-13 o 22:56 |
2010-12-14, 07:10 | #733 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 176
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Cytat:
Lucygaj czekamy na zdjęcia aaneczka tż to trzeba naprawdę |
|
2010-12-14, 07:32 | #734 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 533
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Kur....a!!! zeżarło mi taaakiego posta
Więc w skrócie (jak znajdę chwilkę to rozwinę ) Aneczko chłopaki słodziaki, a tż - cóż: DEBIL!!! Przepraszam cię bardzo, ale często broniłam tego drania, ale po prostu nic się nie zrobi. Jest dupkiem i tyle. Nie wiem, czy on tak się "zapodział" po ślubie, po dzieciach? Raczej zawsze był beznadziejny, tylko tobie teraz klapeczki z oczu spadły Co za dziad wstrętny. Wiecznie coś pana dyrektora "drażni" Ignoruj "pałe" i tyle. Mój tż nieznosi ignorowania i wytrzymuje to jakąś godzinkę. Jak on coś do mnie, to ja wychodzę z pokoju/kuchni i nie słucham, nie komentuję, tylko zajmuję się czymkolwiek gdzie indziej. W twoim przypadku to raczej może po miesiącu się w ogóle zorientuje, że coś jest nie bardzo Tępy przypadek Jeszcze raz przepraszam. Jak chcesz to mnie okrzycz U mnie z wizażem też notoryczne problemy! nie wiem co się porobiło. Czasem nic nie można napisać Ami córa ślicznotka A koleżka z biedronki? Bo Tosia ostatnio mówi na takiego kolesia w sklepie: O! mój misiu! Widziś! musimy go nie zapomnieć okej?! I musiałyśmy niezapomnieć Dobrze, że dostała na mikołaja od babci "symbolicznie" to na tegoż koleżkę było Lucynko ja mam też pomaganie od codnia, i nie zawsze mi to na rękę. Ostatnio biorę się za odkurzanie i chciałam szybko, więc nie pozwalam Tośce "rozpocząć prac". Obrażona usiadła na kanapie i mówi: ty mazepo mamuniu wieś? Oczywiście mówię tak do niej ja, jak zabiera Mikołajowi książki albo ewidentnie robi mi na złość Co do układanki, to Tosia ma taką po Miku, chyba ze 20 elementów i żaden problem to dla niej Też byłam w szoku Stokrotko grunt to spokój w domku. Kamilek najwyraźniej nie przepadał za nianią... No wyszło i tak sporo Uciekam, bo Tosia coś od wczoraj ma gorączkę i wybieramy sie do przychodni. Nie wiem od czego. Ani kaszlu, ani kataru, ani nic, a gorączka ponad 39 Zęby raczej nie, bo tak nigdy przy ząbkach nie gorączkowała... hmmm. zobaczymy. |
2010-12-14, 08:31 | #735 |
BAN stały
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
U mnie dokładnie to samo. Ku... zeżarło mi posta Tak się naprodukowałam i wsio poszło się bujać.
Ja też w skrócie. Bo już mi się nie chce. Aneczko - ja nie wiem jak TY z nim wytrzymujesz!! Ja bym chyba zabiła albo go olała w cholerę. Wiem że to nie łatwe ale to co on Ci robi... Trzymam kciuki za Wasze porozumienie!! My się wybieramy w czwartek na bilans dwulatka, a w week zaczynamy imprezy. W sobotę strona męża a w niedziele znajomi i chrzestni. Zrobiłabym to w jeden dzień ale ich nie pomieszczę. Więc będę się bawić przez cały week. A tak to coraz więcej mała mówi jest coraz bardziej kumata i kochana. Potem naskrobię coś więcej bo wena mi odeszła wraz ze znikającym postem |
2010-12-14, 18:18 | #736 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Witam
mam troche pietra dziewczyny, bo watkowe dziewczyny zaczynaja sie rozpakowywac... wy to jakos czekałyscie do stycznia tylko Martynce sie spieszylo a tam juz 4 dzieciaczkow a ja jeszcze nic nie gotowe, ubranka posynku, fotelik wozek 100 km od nas, nie poprane nie poprasowane, i poki co nie zanosi sie na odbior tych rzeczy bo moj Tż w ten weekend odbiera dyplom, potem juz swieta... czyli pewnie od stycznia zaczniemy przygotowywanie, obym zdazyla ze wszystkim a powiem wam jak dziś czytaliśmy ksiazeczke pod tytylem: znajdz misia... tam sa głownie obrazki, i pytam gdzie jest miś? a tam jakis bobas siedzi na misiu i ubiera skarpetki moj syn wziol sobie to bardzo do serca, i mowi : misio pacie(płacze) , zejc (zejdź) dzidziu z misia poczym przytula sie do ksiazeczki i mowi nie pać(płacz) juś, dzidzius tań(wstań), dzidzius tań, posie Cie a i jeszcze taka syt: Kamil buja sie na leżaczku bujaczku, ja: czy dasz Natalce sie pobujac na bujaczku?? on: nie dam ja: Natalcia bedzie płakać ze jej nie chcesz pozyczyc on: (mysli) mama pupi(kupi) inny ja: Kamilku mama nie pracuje i nie ma pieniążków on: tata ma ja ---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ---------- u nas ost to robi furrore, harce odchodzą ze hej moze waszym pociechom tez sie spodoba http://www.youtube.com/watch?v=3NNevNhePUo
__________________
|
2010-12-14, 18:26 | #737 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 205
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Czyli widzę że nie tylko u mnie pojawił się problem znikających postów naprawiali nam tą stronę i coś im chyba kiepsko wyszło
Dziękuje za odpowiedź w sprawie puzzli Okazuje się więc, że moje dziecko nie robi jednak nic szczególnego że potrafi powkładać elementy z różnych plansz do odpowiednich otworków a mi się wydawało to takie "och i ach" My też Stokrotko mamy jedną planszę z odgłosami- jest autko, piesek, kotek, myszka i duszek no a Kamilek? proszę jaki bystrzak co on tam się będzie w pożyczanie rzeczy siostrzyczce bawił, wie jak sprawa wygląda, kto w tym waszym domu zarabia na rodzinę swoją drogą niebywałe jakie te nasze dzieci są mądralinśkie, nie? A z tym szykowaniem...hmm...na kiedy masz termin? Kamilko oby Tosi nic nie było A my dziś gościłyśmy Adrianka z mamusią-stwierdzam, że ostatnio strasznie się kontaktowa zrobiłam i gościnna ale bardzo lubię przyjmować gości, tylko mam świadomość że nie długo się to zmieni, bo przyjdzie nam się pakować w rejony Opola a tam nikogo nie będziemy znać Moja Natusia dziś chodziła cały dzień i liczyła "dwa, tzi, cztery, pęć, siedem, osiem, dziewięć" jeden i sześć jej się zagubiło po drodze Jeżeli chodzi o moją nową fryzurę..hmm nie mam nikogo kto by mi cyknął zdjęcie (mąż będzie ok 21), sama nie będę kombinować, więc wstawię to zdjęcie z którym poszłam do fryzjerki (fryzura prawie identyczna, jedynie grzywka trochę krótsza) a w końcu na zdjęciu to też jestem ja
__________________
Mamusią Natalii Julii jestem od 18.02.2009 od godz.10.23 |
2010-12-14, 18:28 | #738 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
u nas też te puzzle na topie Norbert również bez problemu je układa
Cytat:
Cytat:
Cytat:
aaaaa Boys wymiata haha muszę małemu puścić, choć piosenki nie trawię... Lucynko... fryz boski (nie powiem zazdroszczę... ale ja mam 3 włosy na głowie, więc mogę pomarzyć...) Możesz napisać co to za program fryzurowy??? Edytowane przez roxi1980 Czas edycji: 2010-12-14 o 18:32 |
|||
2010-12-14, 19:40 | #739 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 205
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Roxi trochę przesadziłaś z tymi sowimi 3 włoskami a stronkę pewnie że mogę podać chętnie się nią z Tobą podzielę wpisz sobie w google "rossnet" wyskoczy ci stronka, tam jest wirtualny stylista i potem to już sama zabawa Zobacz może i Ciebie najdzie coś na zmianę fryzurki Ja się bałam jak włosy będą mi się układać po umyciu, ale dziś dokonałam mycia i jest ok z tyłu mam obciachane włosy na tzw "bąbkę" a że mam naprawdę gęste włosy, to one mi się nawet bez modelowania fajnie układają, a więc póki co jestem zadowolona
---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ---------- Zapomniałam Wam napisać Zadzwoniła dziś do nas ciocia, mówię do Natalii (zawsze lubi z nią rozmawiać) żeby powiedziała cioci wierszyk i zaczynam Ja : "ślimak: Natala: "ślimak" Ja: "Pokaż" Natala: "jogi" Ja: "dam ci" Natala "serek Danio" Nie byłam w stanie dokończyć wierszyk, głośny śmiech mnie pokonał
__________________
Mamusią Natalii Julii jestem od 18.02.2009 od godz.10.23 Edytowane przez Lucygaj Czas edycji: 2010-12-14 o 19:11 |
2010-12-14, 20:47 | #740 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Cytat:
fajne te nasze dzieciaczki jak już tak sobie gadaja i przypomnialas mi jeszcze ze tego wierszyka nie przerabialismy ale to nadrobimy a termin to 4 luty ... od jutra 50 dni a tak wogóle to gdzie podziala sie Ewelina, bo ost to sie chyba nie udziela??
__________________
Edytowane przez Stokrotka81 Czas edycji: 2010-12-14 o 20:49 |
|
2010-12-15, 06:57 | #741 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 533
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
A teksty będą dzieciakowe coraz lepsze
Roxi dzieki bardzo, bo już zaczęłam się po głowie drapać, że chyba tak nie bardzo z tą szczerością wyskoczyłam Ale cóż. Mój "stary" też ma swoje za paznokciami, ale do tego kolesia, to normalnie - dziękować Bogu! Aneczko jeszcze raz przepraszam, jak poczułaś się urażona Pass a ty gdzie podziewasz się? Pamiętam, że miałaś sklepik z koszulami czy jakoś tak? można by zajrzeć? Na pewno się znajdziesz na momencik? Ogólnie coś nas dziewczyny zostawiają znowu... Stokrotko nie martw się. Zdążysz ze wszystkim Czekaj cierpliwie (wiem - fajnie się mówi) Uciekam odśnieżać |
2010-12-15, 08:28 | #742 |
BAN stały
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Ja mam pytanie z innej beczki. Otóż 20 grudnia mamy wigilię w pracy i chcąc nie chcąc muszę iść w dniu urodzin młodej. Mamy kupić prezent uniwersalny w granicach 20 zł. Damy je wszystkie do wora a potem będziemy losować. Więc musi być uniwersalny bo nie wiadomo kto co wybierze więc kosmetyki odpadają. Myślę o kalendarzu ściennym, winie a tak to pomysłów brak. Poradźcie co szło by kupić.
A dzieciaki wymiatają z tymi rozmówkami Moja jeszcze zdać aż tak nie buduje ale wszystko w swoim czasie. Wczoraj byliśmy na sankach, pozjeżdżała sama z górki i ubaw na maxa miała. Jutro bilans - Kasiu faktycznie czas leci strasznie. Stokrotka81 - nie martw się, będzie dobrze A Martyna to inny przypadek jej się ciągle śpieszy. Ona nie chodzi tylko biega, więc wyszła sobie wcześniej. |
2010-12-15, 12:28 | #743 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Hej babeczki...
Toście pojechały po moim mężu Ale chyba słusznie...niestety:prosi : Cholercia .czy duzo wymagam , ze chce żeby zrobił cokolwiek przy dzieciach? żeby wieczorem przyjechał z roboty ..spytała sie co słychać (u mnie ..nie u dzieci), żeby spytał jak JA sie czuje..?? Zaczynam sie czuc jakby juz mnie było mnie..tylko dzieci Tż co wieczor wroci sobie z roboty...zje swoje płątki cornflakes - no bo sie odchudza ostatnio mój chłopina..wykapie się, połozy na łózko....ale tak 'w nogach" ..nie kołomnie...i ogląda doscawery do momentu az uśnie... tak wygląda nasz normalny dzień. Ja radze sobie z dziecmi bo mama np pali w piecu, obiad gotujemy na zmiane..troche małego ponosi... a tz uważa że to obowiązek mojej matki opiekka nad Jego dziecmi nosz kurka...jaki obowiązek..to nasze dzieci i babcia jak chce to pomoze a jak nie to NIE! wczoraj sie neiźle pocieliśmy... dostał w pysk i gdybym akurat nie brałą domika na ręce to by mi oddał... No dosyc marudzenia poznij poodpisuje bo mi bateria pada..
__________________
Dominik http://www.suwaczek.pl/cache/fc3318da74.png?html Patryk http://www.suwaczek.pl/cache/9c622ad2ca.png?html Patryczkowe kły |
2010-12-15, 12:48 | #744 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
aneczko....tak poważnie...ja bym wystawiła chyba jego walizki za drzwi...
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2010-12-15, 13:12 | #745 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
pass...
No dobra.. stokrotko...ja tez sie martwiłam ze nic gotowego nie mam i tak juz od 7 m-ca ciuszki prałam i prasowałam suma sumaru...musiałm prac drogi raz bo sie zakurzyły Dialog z Kamilkiem ...rewelacyjny Kiedy ja sie doczekam na jakąś normalną rozmowe z Domikiem... strasznei mało kumaty ten mój Domik lucygaj..bardzo twarzowa fryzurka...mi w krótkich nie do twarzy..a tak mi sie takie włosi podobaja że hej rozgadana ta Narusia ...moj jak liczy to "śeść, śeść, śeść..." Co do puzli..to domik nie ma takich..ale jemu to nie am sensu zabawek kupowac...interesuje go tylko rozpalanie w piecu (fufu), włączanie sprzetow agt, rtv...odkreceanie srobowkretem wszelakich śrobek, zabawa naczyniami, i łzkami... nic poza tym... a i cebebiees
__________________
Dominik http://www.suwaczek.pl/cache/fc3318da74.png?html Patryk http://www.suwaczek.pl/cache/9c622ad2ca.png?html Patryczkowe kły Edytowane przez aaneczka1984 Czas edycji: 2010-12-15 o 13:16 |
2010-12-15, 16:11 | #746 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Aaneczko- mam nadzieję, że Twój Tż w końcu się opamięta będzie normalnie
Lucygaj, Stokrotko- świetne konwersacje Waszych dzieciaczków, ja to jeszcze trochę poczekam na takie dyskusje a nas znowu wczoraj zasypało, a dzisiaj byłam z dzieciakami ze szkoły na kuligu fajnie było, ale bardzo zimno brrrr....
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia |
2010-12-15, 17:42 | #747 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Aniu nie mów tak ze Dominik mało kumaty... bo u niego to kwestia tego ze malo mowi, ale z czasem i to przyjdzie i nie bedzie mu sie buzia zamykala
dziecko mojej siostry ciotecznej dokladnie pol roku ma mniej niz moj czyli ma połtora roku wogole nic nie mowi, ani mama , ani tata, , baba czy papa i oni to dopiero maja zmartwienie... a dzieci w wieku naszych nie musza jeszcze mowic zdaniami, sa oczywiscie wyjatki ale to jak wszedzie a ja dzis przegonilam Kamila po dworze, wrocilismy po 45 min okrążajac tylko nasz blok... ale przeciez grzebanie patyczkiem w sniegu jest takie ciekawe i zaliczylismy wkoncu zalegle szczepienie to z poltora roku Infanrix z Hib, a pielegniarka mowi ze my zalegle mamy odra rozyczka swinka... ja mowi ze na to nie chce a ona jak to?? jestem 1 ktora nie wyraza zgody i kazala mi pamier podpisac ze nie wyrazilam zgody
__________________
|
2010-12-15, 18:51 | #748 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Stokrotka ja też podpisywałam ten papier Mi pielęgniarka powiedziała, że wcale się nie dziwi że nie chcę szczepić na MMR
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2010-12-15, 20:41 | #749 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 205
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Stokrotko 50 dni do rozwiązania, to myślę że na spokojnie zdążysz ze wszystkim, teraz to już raz dwa Ci pójdzie, w końcu masz już wprawę A co do komentarza wystawionego Aneczce święta racja- wszystko w swoim czasie! Nasze dzieci mimo że są w jednakowym prawie wieku, tak każde z nich jest inne i każde indywidualnie ustala sobie kiedy i co zacznie robić
A tak w ogóle Aneczko, to jaki niekumaty Dominik? odkręcanie śrubowkrętem wszelakich śrubek wymaga dużej "kumatowości" obrażasz swojego kumatego synka Nika za 20 zł coś uniwersalnego hmm.. Wypiszę wszystko co mi tak nagle przyjdzie na myśl : mała składana parasolka w Rossmanie są niedrogie, nie wiem czy nie jakoś 18-19 zł (kolor uniwersalny to czarny) jakaś ładna świeczka, kubek, czekoladki, kawa, jakiś lepszy długopis, komplet wieszaków, ramka do zdjęć, albo tak bardziej z racji świąt- zestaw bombek, lub jakąś pierdółkę właśnie świąteczną- w marketach jest tego teraz mnóstwo (albo zamów na szybko u naszej Kamilki, to ci coś pięknego wydzierga ) , ja np zamiast ściennego kalendarza wolałabym dostać taki książkowy , szczoteczka do zębów z pastą (już wymyślam na całego) Wierzę że i tak coś fajnego wykombinujesz A ja dziś wzięłam się za mycie okien, po porządkach wyszłyśmy na zakupy i spacerek, Natalia dziś jak nakręcona latała po śniegu No i dziś Natuśka też mnie zaskoczyła kilka razy : 1). Mówi do mnie coś takiego "Julenka nocniczek ma kaczuszke, Natusia nie ma kaczuszki, ma misia" myślę sobie hmm chyba dziecku chodzi o to, że na naszym namalowany jest misiu (mamy z Kubusiem) a Julka ma kaczuszkę no i jak pomyślałam, tak sprawdziłam- wysłałam smsa do Sylwii i co? Julia ma nocnik z kaczuszką szok, jak jej ten Julinkowy nocnik utkwił w pamięci (widziała go jakieś 2 tygodnie temu), no ale w końcu to on ją zmotywował do siusiania na swój z misiem 2).Nalewałam Natusi zupkę, ona podeszła do mnie i pyta " Mamusiu jak czujesz"? (chodziło chyba o to jak ja się czuje) znów zrobiłam wielkie oczy 3). Po południowym spanku mówię do niej (ponieważ spała w rajtuzkach) chodź mamusia założy ci spodenki, ona oczywiście przyszła i mówi "o dresowe, mięciutkie" 4). Przypomniał jej się dzisiaj kolega Adrianek, mówi do mnie "Adianek, kolega Natusi" (już nie mówi że to jej braciszek ) ) pytam ją "a jaki jest Adrianek" oczekiwałam odpowiedzi typu: ładny, super, fajny- bo tak zazwyczaj odpowiada (chociaż na pytanie o moje "nowe" włosy jakie sa odpowiada już nie że "ładne, nie ma mama kity", tylko że są czyste ) a ona mi wyskakuje z tekstem "mięciutki" Generalnie nowy wyraz chyba doszedł do jej bogatego już słownictwa, właśnie owy - mięciutki No to ja tak się z Wami, "mięciutko" żegnam
__________________
Mamusią Natalii Julii jestem od 18.02.2009 od godz.10.23 |
2010-12-15, 21:14 | #750 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Cytat:
mnie za to poweidziala, czy aby napewno dobrze to przemyslalam, bo odra to powazna choroba, i ciezko sie ja przechodzi ale ze ja uparta z natury, to jeszcze nie szczepie
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:27.