|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2011-01-12, 11:17 | #4951 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 135
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Hej dziewczyny. Czytam Was już od jakiegoś czasu i postanowiłam się przyłączyć. Moją wielką batalię zaczyłam juz jakieś 3 miesiące temu, aerobik dwa razy w tygodniu, raz w tygodniu basen i codziennie wieczorem balsam plus masaż. I raz w tygodniu peeling kawowy. Poza tym co miesiąc się mierzę i centymetry powoli ale idą w dół. Efekty już były i cellulit malał. Ale niestety miałam 10 dni rękę w gipsie (chociaż masaż i ćwiczenia były), później kochane święta i wszystko w łeb wzięło- ach te słodycze. Efekt jest taki, że według mnie cellulit wrócił do stanu z przed dwóch miesięcy?! Więc wróciłam do swojego reżimu. Jeśli chodzi o dietę to nie bardzo mogę jakąś stosować, raczej zdrowo się odżywiać (zero słodyczy- ewentualnie domowe wypieki żeby naturalnie było i zero alkoholu a więcej warzyw) ponieważ codziennie jestem poza domem 9-19 i nie chciałabym się wykończyć i zachorować.
Niestety oprócz cellulitu mam też popękane naczynka na nogach i niektóre zabiegi odpadają. Teraz używam serum z Eveline (tego zielonego chłodzącego). Czego Wy używacie, zwłaszcza te osoby z popękanymi naczynkami? Bo mi się wydaje, że u mnie po tych masażach bardziej widać albo po prostu sobie wmawiam. Dołączyłam do Was, bo chociaż mój mąż mnie wspiera, to zawsze jest facet i go to pewnie mało obchodzi . Wow ale się rozpisałam! |
2011-01-12, 12:27 | #4952 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 6 178
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
hej dziewczyny .
dawno mnie tu nie bylo . musze nadrobic ja pomimo tego,ze schudlam zauwazylam powrot cellulitu minimalny,ale jestem juz przewrazliwiona i mam mega dola z tego powodu zapisalam sie na silownie karnet obejmuje joge,silownie,aerobic,spi nning ( podobno najlepsze co moze byc na uda i posladki,jazda na rowerku w rytm muzyki ) i saune. takze bez obijania sie zaczelam ten tydzien.Umowe trzeba pospisac na pol roku takze wiem,ze bede chodzic |
2011-01-12, 12:29 | #4953 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
stwierdziłam,że jak skończe batalie z panem C to sprawie sobie w nagrodę zabieg zamykania naczynek a widziałam ostatnio na grouponie jakieś fajne ceny w moim mieście |
|
2011-01-12, 12:56 | #4954 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: woj.lubuskie
Wiadomości: 286
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Dzień dobry!
Wczoraj niestety nie starczyło mi czasu na cwiczenia ale dzisiaj już treningu nie odpuszcze...wczoraj słoneczko zaswieciło i pomyslałam sobie o lecie ze musze już sie pozbyc tego wstretnego cell wiec chociaz bedzie brakowało mi czasu to zrobie wszystko aby chociaz chwile pocwiczyc Co do naczynek to też mi pekaja ale mam takie samo podejscie do sprawy jak marsi...lepiej miec naczynka niz ten wstretny cell
__________________
Szyję materiałowe ozdoby do domu, dla dzieci, dla znajomych, dla dzieci znajomych itp To moja pasja |
2011-01-12, 13:46 | #4955 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 135
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Ja się jednak naczynkami przejmuję, zwłaszcza że mam z boku kolan i je mocno widać . Jak masuję je szczotką to w tym miejscu mniej energicznie i nie używam kosmetyków rozgrzewających a efekty i tak są. Niestety tutaj ważna jest determinacja i systematyczność, bo jak już pisałam odpuściłam sobie zaledwie kilka dni a znów dziad mocniej widoczny. eh. Dobrze że jest wizaż i możemy się nawzajem wspierać.
|
2011-01-12, 13:48 | #4956 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
|
|
2011-01-12, 13:48 | #4957 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 135
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
|
2011-01-12, 13:51 | #4958 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
|
2011-01-12, 13:52 | #4959 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 6 178
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Dziwne przestalam pic pokrzywe i zielona herbate na rzecz kawy i cellulit mi wroci .
A myslalam,ze juz nie zobacze pana C |
2011-01-12, 13:52 | #4960 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 135
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
na desce. fajna sprawa
|
2011-01-12, 13:55 | #4961 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
|
2011-01-12, 15:54 | #4962 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 705
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
ja dzisiaj po aerobach i brzuszkach jutro trening silowy na nogi i chyba zaraz owine sie maska kawowa i pod koc hmmm...a wieczorem banki wspieram i motywuje- DO ROBOTY!!! |
|
2011-01-12, 16:29 | #4963 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
jakoś nie wierzę w kapsuły spa- chodziłam w tamtym roku regularnie na saune i nie wiem czy prócz odpornośni coś się jeszcze polepszyło- a tak, samopoczucie! co do vacu to jakiś czas temu chodziłam i nie ukrywam ciałko było jędrne- zamierzam powrócić ponownie w lutym jak będę miała znów benefit. No i cm leciały jak szalone- babeczki w salonie się smiały- że po 10 wizytach to spodnie na mnie wisiały dziś w planach mam powtórkę wczorajszego treningu, najpierw siłowy na całe ciało a potem trochę ćwiczeń z gumami- bardzo je polubiłam a... no i niestety ale ziajka czerwona zaczyna się kończyć- mało wydajna Edytowane przez marsi11 Czas edycji: 2011-01-12 o 16:31 |
|
2011-01-12, 16:38 | #4964 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 705
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
znowu mnie zadziwiasz z tym cwiczeniem w domu... a co do naszych suplementow o ktorych rozmawialam to dorzucilam pytanie na biochemii, nie zakladalam watku bo chyba tam pasuje co? juz daje linka: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post24330469 a no a z moich planow to nei wiem czy cos zostanie zle sie czuje mam nadzieje ze jutro dam rade cwiczyc bo jakos ciezko mi sie oddycha a do tego glowa boli :/ Edytowane przez Haegtesse Czas edycji: 2011-01-12 o 16:39 |
|
2011-01-12, 16:51 | #4965 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
co do tej kapsuły, to wiesz nie korzystałam ale oglądałam parę programów i ponoć to mity- ale to moje subiektywne odczucie
co do vacu to polecam z całego serca- zaszkodzić to sobie nie zaszkodzisz a przy okazji troszkę ruchu nie zaszkodzi Ziajka zaś- hm no nie mam uwag, na razie mój faworyt spośrod wszystkich bo dobrze nawilża, ujędrnia ale jak radzi sobie z panem C to jeszcze za wcześnie Z ćwiczeniami to jest tak- TZ w delegacji więc muszę sią jakoś wyżyć altrernatywą może być jedynie moja siostra z którą mogę malibu wypić |
2011-01-12, 19:09 | #4966 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 705
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
no mi wlasnie o ujedrnienie przede wszystkim chodzi bo nie wierze zeby balsam usunal cell. widzialam dzis w superpharmie jest wiec na pewno kupie dam znac czy mi pasuje.
malibu pychaaa! ---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ---------- dopisuje, ze sie jednak wzielam (wzielam taletke glowa mniej boli) i leze sobie w maseczce kawowej pod kocem mam nadzieje ze toksyny i nadmiar wody pojda precz po kilku razach |
2011-01-12, 19:39 | #4967 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
|
|
2011-01-12, 21:09 | #4968 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
ale Ci zazdroszczę Włoch, długo tam mieszkasz? ja ostatnio byłam w listopadzie... moja miłość wielka
|
2011-01-12, 22:31 | #4969 |
Raczkowanie
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;2433540 4]co za zbieg okolicznosci ! we wloszech tez jest ten serial. wlasnie zaraz sie zacznie [/QUOTE]
A wiesz, w Polsce to chyba nie leci, ja oglądam na bieżąco online - zaraz jak się pojawi nowy odcinek w Stanach Teraz jest dłuuuuga przerwa w nadawaniu, więc sobie odświeżyłam stare odcinki, oczywiście, żeby tylko się nie uczyć
__________________
Grunt to lubić siebie i się nie poddawać Jest nieźle: 66,5 CEL -> idealne 60 wciąż czekam na list z Hogwartu |
2011-01-13, 07:18 | #4970 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
|
2011-01-13, 10:25 | #4971 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 667
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cirilla też kocham pamiętniki wampirów !!
w przerwie świątecznej z facetem chyba w 4-5 dni obejrzelismy wszystkie dostępne odcinki a Damon..... zjadłabym go w całości moja walka opornie idzie :P hehe ale mam to cholerne zaliczenie !! a teraz znowu kucie :/ matkoooooo no ale chociaz jeden krok do przodu mam :P |
2011-01-13, 11:22 | #4972 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 135
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
hehe widzę, że wampiry maja powodzenie teraz. Ja najpierw czytałam i oglądałam Zmierzch, później wkręciłam się w Czysta Krew na HBO (w 2 tygodnie wszystkie odcinki widziałam) i teraz czytam ostatnią książkę a jak skończę to właśnie za Pamiętniki Wampirów zamierzam się brać
Marsi ja uwielbiam na desce jeździć i w zeszłym roku zaczęłam się przygotowywać do sezonu i tak też się zaczęła moja walka z C. Życzę Ci mnóstwo śniegu w Krynicy. Ja jutro jadę w Alpy więc trzymaj za mnie kciuki żebym po powrocie ze stoku miała siłę masować C! Doczytałam, że mieszkasz we Wrocławiu, kto wie może się kiedyś na stoku w pobliżu spotkamy Edytowane przez nikita82 Czas edycji: 2011-01-13 o 11:24 |
2011-01-13, 11:57 | #4973 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
czasem bywam na desce w szklarskiej, zielencu, teraz bede sie wybierac z przyjaciolka do czarnej gory p.s zazdroszcze alp |
|
2011-01-13, 12:00 | #4974 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 705
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Czesc Dziewczyny! a ja chcialam sie pozalic, mialam dzis isc na silownie ale sie zle czuje i nie moge a tak chcialam sobie dowalic na nogi...
|
2011-01-13, 12:13 | #4975 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 135
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
|
2011-01-13, 12:31 | #4976 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cześć dziewczyny, dawno mnie tu nie było ale żadnych postępów i tak nie zrobiłam.
Cytat:
Teraz mam spory ale może kiedyś się zbiorę i go zminimalizuję i już tak zostawię. Przecież życie nie polega na ciągłych wyrzeczeniach i katowaniu się codziennymi ćwiczeniami. |
|
2011-01-13, 13:57 | #4977 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Trochę tu, trochę tam, głównie z pracy ;)
Wiadomości: 423
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Witajcie Pomarańczki
Po długiej ciszy z mojej strony (leniłam się, nawet balsamu mi się nie chciało wsmarowywać )...wstawiliśmy z TŻtem nowe światła do łazienki...no i mam co chciałam...efekt łudząco przypomina światła w przymierzalniach wyłazi ta cała tragedia na nogach i tyłku. Plus przy tych minusach jest taki, że zbrzydło mi patrzenie na to i wzięłam się znowu do roboty, żeby nie obudzić się z przysłowiową ręką w nocniku i nie próbować czegokolwiek zmienić pod koniec wiosny, z lękiem patrząc na rosnący słupek rtęci w termometrze Odkurzyłam stepper i ćwiczę na nim co drugi dzień w systemie interwałowym. W dni wolne od steppera ćwiczę Tamilee Webb na pośladki (kiedyś już ją przetestowałam) no i po tygodniu już widzę poprawę w jędrności (taki wałeczek/"zakładka" pod pośladkami już mi zniknęła, a jeszcze ćwiczę bez obciążenia, bo nie chcę się od razu zakwasów dorobić...lekkie mnie dopadły i tak, ale dało radę przeżyć ). Ograniczyłam objadanie się i słodycze (nie wykluczyłam, bo nie mam na celu jakiejś diety), wróciłam do picia "kolorowych" herbatek - czerwona, biała, zielona. Jak wrócę jakoś do rutyny ćwiczeniowej to będę chciała dorzucić w dni TW jeszcze programik TW na brzuch, bo też mi się spaskudził , a w dni ze stepperem - hula hop. Generalnie staram się robić to co mnie za szybko nie znudzi, żeby nie przerwać AAAA no właśnie, pod prysznicem króluje syrenka oczywiście, po prysznicu jakiś tam balsam eveline. Mam bańki, ale chwilowo mi się nie chce Hmm...to chyba tyle na razie. Postanowiłam sobie, że tego lata będę taka jak zawsze chciałam, tak żeby mój TŻ jeszcze bardziej zwariował na moim punkcie
__________________
21.07.2011 - Pierwszy Dzień Reszty Mojego Życia 175cm/64,5 kg - walczę z cellulitem - niszczę tłuszcz a zdobywam mięśnie - uczę się zdrowego odżywiania - dbam o cerę - PIJĘ DUŻO WODY |
2011-01-13, 14:59 | #4978 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
Cytat:
|
||
2011-01-13, 15:42 | #4979 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 667
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
evelinarav ja też...ale on jest taki sexy. i przystojny i w ogóle...ale gdyby gral dobrego to pewnie by wiekszosc tej magii znikneło ;P
nikita: ja zmierzchu nie ogladalam,mam uraz jakis gdy piszczace nastolatki sie tym zachwycaly, jak w liceum byłam podobno fajne ale ja na razie nie chce tego ogladac czysta krew obejrzalam 2-3 odcinki i przestalam,nudne :P i ta laska wkurzajaca pamietniki sa naaaaaaj. mimo ze elena i stefan tez mnie wkurzaja to jednak bez nich serial nie mialby sensu :P hehe ale kazdy ma swój gust wiec nie neguje oczywiscie co do mojej walki moze dzis w koncu pocwicze...oby oby oby |
2011-01-13, 15:48 | #4980 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 6 178
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Godzina na spinningu , godzina jogi i sauna czuje sie od razu lepiej
pije wlasnie pokrzywe i jem kalafiora mam nadzieje,ze bedzie coraz lepiej . |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:15.