Kilogramów nam przybyło, dzieci rosną że aż miło! Mamusie maj-czerwiec 2011

[vipek]

John?
Przecież to nie jest w ogóle polskie imię? Kto w urzędzie wyraził na to zgodę?
No chyba, że matka albo ojciec mają podwójne obywatelstwo- wtedy to można dziecko nazwać jak tylko się chce.
Ale tak- hmm... urząd powinien się zawahać i wysłać zapytanie do Rady Języka Polskiego czy takie imię można nadać- i raczej by odpadło.

To ja już nic nie wiem.

I nie kuście tu czekoladowym budyniem!!! Bo mam już śliniotok!!!

[24kasia86]

vipek ciekawe czy u mnie gdzies blisko taka hurtownia jest tylko pozazdroscic.

MoniaK po prostu trzeba odwiedziac markety i tyle

[ddaaiissyy]

Napisane przez anulinka2009

Skąd ja to znam. W naszym Lidlu każda promocja wygląda podobnie.
Kto pierwszy, ten lepszy, a czasami po otwarciu nic nie ma, bo personel sobie kupił, a było tylko parę sztuk.
Mój tata parę razy był tam w poniedziałek na otwarciu i jeszcze nigdy niczego z gazetki nie kupił.
Dlatego kupiliśmy dużą pakę pampersów w realu.
Pewnie do porodu będą jeszcze promocje, to dokupimy.

kurde to jak pojade o 20 to chyba nawet juz pustego kartonu nie bedzie
Spisze sobie wszystkie adresy w krk lidlow i bede szukała

Napisane przez Grazin

a czemu sie do swojego nie mozesz tulic?

nienawidzi sie przytulac Po prostu nie cierpi.
Czasem jak sama podejde i go obejmę i mowie przytul mnie to połozy na mnei ręce a po 2 sekundach mówi "już"
niestety, pod tym wzgl mam przechlapane !!!!
Wczoraj mu powiedzialam, ze moze jak gabrysia bedzie to włacza mu sie odczucia wyzszego rzedu i zacznie mnie przytulac.. dlatego fakt, ze spimy na 2 osobnych łozkach w ogole mi nie przeszkadza ... a nawet lepiej w sumie, bo nie jest mi przykro, ze ja na swoj bok sie odwracam, moj maż na swoj bok i zasypiamy po prostu....

Napisane przez andziot

ja nie strasze, nie było ani jednej pieluszki w promocji
tylko wielkie puste pudło zbiorcze leżało na sklepie !!!
byłam jakoś 12.30 w lidlu

obczaje sytuacje
Andziot, do ktorej w pracy siedzisz? Ja jeszcze 1h

Siasiek, zazdroszczę, ze małż sie tak wszystkim interesuje! Mój w 2 stronę.. nawet do brzucha nie zaglada wrrr co za typ

Buzi Anula
Kasia, dobrze, ze maż operatywny ! Tylko sie cieszyć !!! no i bomba, ze moze dorobic i dodatkowa fucha wpada

[MoniaK]

U mnie na obiad też były dzisiaj piersi, objadłam się ale wcisnę jeszcze batonika musli

[Siasiek]

Napisane przez ddaaiissyy

nienawidzi sie przytulac Po prostu nie cierpi.
Czasem jak sama podejde i go obejmę i mowie przytul mnie to połozy na mnei ręce a po 2 sekundach mówi "już"
niestety, pod tym wzgl mam przechlapane !!!!
Wczoraj mu powiedzialam, ze moze jak gabrysia bedzie to włacza mu sie odczucia wyzszego rzedu i zacznie mnie przytulac.. dlatego fakt, ze spimy na 2 osobnych łozkach w ogole mi nie przeszkadza ... a nawet lepiej w sumie, bo nie jest mi przykro, ze ja na swoj bok sie odwracam, moj maż na swoj bok i zasypiamy po prostu....




Siasiek, zazdroszczę, ze małż sie tak wszystkim interesuje! Mój w 2 stronę.. nawet do brzucha nie zaglada wrrr co za typ

Myślę, że i u Twojego się to zacznie ujawniać. Zobaczysz jak tylko dzidzia będzie już z Wami będzie inaczej. Może włączy mu się troska w końcu będzie miał część siebie.

[24kasia86]

Napisane przez Siasiek

Wiecie, że te pampersy to jest małe piwo przed śniadaniem?!
Bo się kupi dwie paki stówkę wyda i spoko
Ale jak dziecko przestaje pić mleko mamy to się dopiero zaczyna
mleczka z kartonu też nie są tanie a jak sobie przypomnę takie pudełeczko na 4-5 dni starczało, hehe
Nie, że ja teraz wyliczam czy coś ani nie chce też nikogo straszyć tylko tak mi się przypomniało właśnie, bo Tż mi wczoraj powiedział, że już chyba nie ma takiego mleka jak młody jadł. On to lubi wszystko wiedzieć i nawet w takich sprawach się ogląda bardziej niż ja.

to ile kosztuje srednio to pudelko na 4-5dni??? w ogole nie znam sie ale slyszalam ze NAN jest dobre?....
oby jak najdluzej cycem karmic no i meza pozadroscic...

Napisane przez ddaaiissyy

nienawidzi sie przytulac Po prostu nie cierpi.
Czasem jak sama podejde i go obejmę i mowie przytul mnie to połozy na mnei ręce a po 2 sekundach mówi "już"
niestety, pod tym wzgl mam przechlapane !!!!
Wczoraj mu powiedzialam, ze moze jak gabrysia bedzie to włacza mu sie odczucia wyzszego rzedu i zacznie mnie przytulac.. dlatego fakt, ze spimy na 2 osobnych łozkach w ogole mi nie przeszkadza ... a nawet lepiej w sumie, bo nie jest mi przykro, ze ja na swoj bok sie odwracam, moj maż na swoj bok i zasypiamy po prostu....


Kasia, dobrze, ze maż operatywny ! Tylko sie cieszyć !!! no i bomba, ze moze dorobic i dodatkowa fucha wpada

moj za to nie lubi ze mna rozmawiac, najlepiej jakbym milczala ale chyba gorsze jest ten brak przytulania-jak ty to znosisz? wiem ze nie powinnam sie wtracac ale juz wczesniej chcialam sie zapytac o tym waszym osobnym spaniu...naprawde jest wam tak lepiej??? dla mnie to niepojete

owszem zdazylo nam sie spac osobno z 2-3 razy ale to juz bylo grubo zle miedzy nami

to fakt jest operatywny, nie umie odmowic gdy widzi ze mozna zarobic...

[ddaaiissyy]

Napisane przez Siasiek

Myślę, że i u Twojego się to zacznie ujawniać. Zobaczysz jak tylko dzidzia będzie już z Wami będzie inaczej. Może włączy mu się troska w końcu będzie miał część siebie.

no on powiedział ze juz nie moze sie doczekac jak bedzie mała przytulał.
A troskę to ma , tego nie moge zarzucić... bo nie da mi nic nosic, duzo robi sam w sensie sprzata, odkurza itp... ale do przytulania - nie ma go
Oby Siasiu Twoje słowa okazały sie prorocze

Kasiu, chyba juz gadałysmy o tym- moj takze jest "niemowa" W towarzystwie dusza towarzystwa, w pracy na pewno tez musi gadac bo ma w swoim teamie ok 40 osób wiec jakos musi nimi zarządzac.... (chyba ) natomiast w domu.. najlepiej cisza grobowa
Na początku wydawało mi sie niepojęte osobne spanie, ale teraz mi dobrze. On sie ciagle budził jak ja sie kreciłam i rzucałam z boku na bok.. gdy nie moge usnąć potrafie zmieniac pozycje dosłownie co minutę i w koncu sie wyniosł spimy juz tak hmmmm ok 1,5msc? moze miesiac

[24kasia86]

dobra ide zrobic sobie ten budyn heeeeeeeeeeeeeeeeeee:brzy dal:

[Siasiek]

Napisane przez 24kasia86

to ile kosztuje srednio to pudelko na 4-5dni??? w ogole nie znam sie ale slyszalam ze NAN jest dobre?....
oby jak najdluzej cycem karmic no i meza pozadroscic...

To wkleję Ci ceny z neta bo ja osobiście nie pamiętam ile płaciliśmy. Zawsze jak jechaliśmy to ładowałam kilka, kilkanaście paczek żeby co chwilę nie jeździć.
Mój młody pił bardzo dużo i nigdy nie dało się mleka zastąpić, ani kaszką ani jakimiś kleikami ani mlekiem zwykłym. Musiał mieć swoje proszkowe i koniec. A jak fajnie pluł jak poczuł, że to coś innego

http://cotanio.pl/szukaj/nan+ha3

[vipek]

Napisane przez 24kasia86

vipek ciekawe czy u mnie gdzies blisko taka hurtownia jest tylko pozazdroscic.

Kasiu- jak jesteś z Łodzi to pewnie gdzieś tam są takie hurtownie- w końcu to zagłębie odzieżowe A może w tym CH PTAK w Rzgowie coś by było? Kiedyś tam byłam - było wiele przydatnych nam dziś stoisk jakies wóżki nawet tam były ale na dziecięce stoiska nie zwracałam wtedy szczególnej uwagi- wtedy do dzidzi nawet w planach nie było

[Grazin]

Napisane przez 24kasia86

pomyslowy chlopak hehe ale jak juz doczytalas dziewczyny pisza ze wszystko wykupione...
moj Tż tez sie malo tuli bo szybko zasypia... ale w dzien duzo dzwoni i pisze smsow...jednak to nie to samo... nie mowiac juz o seksiku na szczescie on wie ze ta druga robota to tak na krotko gora miesiac by troche zarobic, trzeba dzidziusiowi tyle rzeczy kupic. Sam mysli czy w ogole nie przejsc na wlasna dzialalnosc, ma propozycje u dwoch kumpli... wtedy moze by zarobil wiecej a czesciaj by byl w domku kombinuje chlopak jak moze...nikt nam nie da, takie zycie.


czlowiek prosty tak jak my nie chce sie wyrozniac mi sie ogolnie podobaja stare imiona...myslalam nawet nad Bogusią- tak ma na imie moja ciocia, ale Tż z dziewczyna o takim imieniu kiedys byl i nie chce.... Tak jak mi sie podoba Adaś (moj świetej pamieci dziadek), ale Tż nie chce i tak chyba bedzie trzeba jakis kompromis wybrac heeee

oj to smutno ze sie nie tuli.ale rozni są faceci. a co do imion to moj tZ jest Adaś i uwielbiam to imię a wczesniej jakos sie z nim nie spotkałam, znałam chyba 1 adama w swoim zyciu. takie to imie mi się wiejskie wydawało ale od kiedy mam swojego prywatnego niezastapionego adasia uwielbiam to imię


dziewczyny sprzatam kuchnie i zastanawima sie po co ludzie gromadza takie ilosci różnych rózniastrych rzeczy... matko własnie 2 kartony przygotowałam do wyniesienia

jeszcze z godzina i skoncze sporzatac kuchnie na cycus glancus
a teraz kawka i ciacho

[24kasia86]

Napisane przez ddaaiissyy

no on powiedział ze juz nie moze sie doczekac jak bedzie mała przytulał.
A troskę to ma , tego nie moge zarzucić... bo nie da mi nic nosic, duzo robi sam w sensie sprzata, odkurza itp... ale do przytulania - nie ma go
Oby Siasiu Twoje słowa okazały sie prorocze

szczerze to ja tez troche licze na to ze moj Tż sie zmieni po urodzeniu naszego dziecka...chcialabym zeby czesciej okazywal uczucia...nie mowie ze ich nie ma, ale rzadko rozmawiamy o tym co czujemy do siebie itp

wczoraj ogladalam film "Junior" jak to Szwarceneger ( nie wiem jak sie pisze ) byl w ciazy... Tż akurat na koncowke spojrzal- jak sie te dzieci urodzily i powiedzial: "kurde jak ja sie bede cieszyl jak nasze sie urodzi, juz nie moge sie doczekac"... ale mi tym humor poprawil

[amarcia]

Dzień dobry kto tęsknił?

[ddaaiissyy]

Napisane przez Grazin

oj to smutno ze sie nie tuli.ale rozni są faceci. a co do imion to moj tZ jest Adaś i uwielbiam to imię a wczesniej jakos sie z nim nie spotkałam, znałam chyba 1 adama w swoim zyciu. takie to imie mi się wiejskie wydawało ale od kiedy mam swojego prywatnego niezastapionego adasia uwielbiam to imię


dziewczyny sprzatam kuchnie i zastanawima sie po co ludzie gromadza takie ilosci różnych rózniastrych rzeczy... matko własnie 2 kartony przygotowałam do wyniesienia

jeszcze z godzina i skoncze sporzatac kuchnie na cycus glancus
a teraz kawka i ciacho

Tylko nie dzwigaj tych kartonów !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!

o widzisz Kasia, postęp jest !
Siasiek, na ile wystarcza taka 1 paczka mleka ?
Amarcia - wszyscy

[Siasiek]

Napisane przez amarcia

Dzień dobry kto tęsknił?

No w końcu. Gdzie byłaś jak Cię nie było?!

[MoniaK]

Napisane przez Siasiek

To wkleję Ci ceny z neta bo ja osobiście nie pamiętam ile płaciliśmy. Zawsze jak jechaliśmy to ładowałam kilka, kilkanaście paczek żeby co chwilę nie jeździć.
Mój młody pił bardzo dużo i nigdy nie dało się mleka zastąpić, ani kaszką ani jakimiś kleikami ani mlekiem zwykłym. Musiał mieć swoje proszkowe i koniec. A jak fajnie pluł jak poczuł, że to coś innego

http://cotanio.pl/szukaj/nan+ha3

a na jaki czas starcza takie jedno mleko?

[vipek]

Napisane przez 24kasia86

szczerze to ja tez troche licze na to ze moj Tż sie zmieni po urodzeniu naszego dziecka...chcialabym zeby czesciej okazywal uczucia...nie mowie ze ich nie ma, ale rzadko rozmawiamy o tym co czujemy do siebie itp

wczoraj ogladalam film "Junior" jak to Szwarceneger ( nie wiem jak sie pisze ) byl w ciazy... Tż akurat na koncowke spojrzal- jak sie te dzieci urodzily i powiedzial: "kurde jak ja sie bede cieszyl jak nasze sie urodzi, juz nie moge sie doczekac"... ale mi tym humor poprawil

Też jestem ciekawa- co z tym mlekiem?

No widzisz- jak to dobrze rokuje- będzie dobrze- zobaczysz- zmieni się nie do poznania.
Zacznie okazywać dziecku uczucia to się otworzy i okazywanie uczuć bedzie na porządku dziennym także w stosunku do Ciebie.

[Dziewczonka]

Współczuje Wam dziewczynki tego braku przytulania , mój misiek to by się ciągle przytulał, a już przed snem to w ogóle, za to ja odkąd jestem w ciąży to mi wszystko przeszkadza, że tu za bardzo naciska, że ręka mi ciąży itd. , co on ma się ze mną

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Napisane przez 24kasia86

dobra ide zrobic sobie ten budyn heeeeeeeeeeeeeeeeeee:brzy dal:

To ja też zrobię sobie dzisiaj budyń , ale czekoladowego nie lubie to może śmietankowy albo waniliowy

[amarcia]

Tęskniiiiłyyyyyyyyyy ale się wzruszyyyyyyyyyłam... (łkając donośnie ociera łezki szczęścia)
Na urlopie siedziałam, czas wypełniała mi Wikola i siostra, która zaparkowała na ferie. Od rana Was dziś nadrabiałam gadulce kochane i jestem na bierząco

[Siasiek]

Napisane przez ddaaiissyy

Siasiek, na ile wystarcza taka 1 paczka mleka ?

Napisane przez MoniaK

a na jaki czas starcza takie jedno mleko?

A to różnie. Na początku dziecko jest małe więc niby mniej wypija czyli mniej się sypie. Później już gorzej bo czasem całą butle i młody miał mało Dokładnie nie pamiętam ale 4 dni to tak chyba środek jest.

Dobra ja się zagapiłam a już tak późno...
Komu w drogę temu narty, papa

[andziot]

Napisane przez 24kasia86

andziot bo ty anetka jestes? hehe na poczatku myslalam ze Ania

przejrzałaś mnie

Napisane przez Dziewczonka

Jaka skromnisia

ja od zawsze

Napisane przez Siasiek

Wiecie, że te pampersy to jest małe piwo przed śniadaniem?!
Bo się kupi dwie paki stówkę wyda i spoko
Ale jak dziecko przestaje pić mleko mamy to się dopiero zaczyna
mleczka z kartonu też nie są tanie a jak sobie przypomnę takie pudełeczko na 4-5 dni starczało, hehe
Nie, że ja teraz wyliczam czy coś ani nie chce też nikogo straszyć tylko tak mi się przypomniało właśnie, bo Tż mi wczoraj powiedział, że już chyba nie ma takiego mleka jak młody jadł. On to lubi wszystko wiedzieć i nawet w takich sprawach się ogląda bardziej niż ja.

zależy jakie mleko, no bebiko jest chyba najtańsze (cos ciut ponad 10zl), enfamil i bebilon najdroższe (koło 40zl) więc różnica jest spora, wybiera się na co kogo stać, no i po czym maluszkowi dobrze, bo niestety jeszcze dziecko musi tolerować dane mleko

Napisane przez ddaaiissyy

Andziot, do ktorej w pracy siedzisz? Ja jeszcze 1h

hehe, ja dziś wcześnie wyszłam bo koło 12



wysłałam mężula na spacer z Zosią
zadowolony za bardzo nie był,
ale dziecko przecież musi trochę świeżego powietrza łyknąć
(oczywiście z wózeczkiem poszła i pieskiem pluszowym)

co do przytulania, to kiedyś więcej się przytulaliśmy, ale teraz też nie narzekam
spanie osobno -- NIET, ale czasem zdarza sie któremuś z nas zasnąć na kanapie, ale to nie specjalnie

idę coś zjeść

[MoniaK]

Napisane przez Dziewczonka

Współczuje Wam dziewczynki tego braku przytulania , mój misiek to by się ciągle przytulał, a już przed snem to w ogóle, za to ja odkąd jestem w ciąży to mi wszystko przeszkadza, że tu za bardzo naciska, że ręka mi ciąży itd. , co on ma się ze mną

to tak jak u mnie

Napisane przez Siasiek

A to różnie. Na początku dziecko jest małe więc niby mniej wypija czyli mniej się sypie. Później już gorzej bo czasem całą butle i młody miał mało Dokładnie nie pamiętam ale 4 dni to tak chyba środek jest.

ahaa czyli stówa miesięcznie to na mleko spokojnie pójdzie
Odnośnie tego mleka to mam jeszcze pytanie. Czy jak dziecko przestawia się z piersi na butelkowe to lekarz zapisuje to pierwsze mleko, czy idziemy do sklepu i siup pierwsze lepsze? Na prawdę nie wiem

Tak gadacie o tym budyniu, że chyba wyślę smsa mojemu aby mi jakiś kupił

[Weredka]

Lekarz zapisuje, jeśli dziecku jest potrzebne coś więcej. Ja używałam Bebiko, bo po NAN moja córeczka wymiotowała. Tak więc nie warto kupować od razu kilku paczek, tylko sprawdzić, co jest tolerowane przez dzieciątko

[Grazin]

Napisane przez ddaaiissyy

Tylko nie dzwigaj tych kartonów !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!

o widzisz Kasia, postęp jest !
Siasiek, na ile wystarcza taka 1 paczka mleka ?
Amarcia - wszyscy

wyniosłam do piwnicy ale rozłożyłam na kilka razy nie martwić sie

ja to jestem taka, że ogolnie to len patentowany wołami sie mnie z kanapy nie da sciągnąć, ale jak sie juz rozkręce to wysprzatałabym wszystko co mam w zasięgu ręki;P każdy milimetr musze przetrzeć i mam manię wyrzucania dzisiaj mnei to ogarneło tylko plecy siadają;/

też wam współczuje braku przytulania. ja bez tego nie moge my czasem takie pozycje przez sen (pozycje przytulania rzecz jasna) wymyślamy ze masakra. np tż mi noge zarzuci prawie na szyję albo nogi splatamy w jakies supełki

[24kasia86]

Napisane przez ddaaiissyy

no on powiedział ze juz nie moze sie doczekac jak bedzie mała przytulał.
A troskę to ma , tego nie moge zarzucić... bo nie da mi nic nosic, duzo robi sam w sensie sprzata, odkurza itp... ale do przytulania - nie ma go
Oby Siasiu Twoje słowa okazały sie prorocze

Kasiu, chyba juz gadałysmy o tym- moj takze jest "niemowa" W towarzystwie dusza towarzystwa, w pracy na pewno tez musi gadac bo ma w swoim teamie ok 40 osób wiec jakos musi nimi zarządzac.... (chyba ) natomiast w domu.. najlepiej cisza grobowa
Na początku wydawało mi sie niepojęte osobne spanie, ale teraz mi dobrze. On sie ciagle budził jak ja sie kreciłam i rzucałam z boku na bok.. gdy nie moge usnąć potrafie zmieniac pozycje dosłownie co minutę i w koncu sie wyniosł spimy juz tak hmmmm ok 1,5msc? moze miesiac

kurcze moj ma tak samo wsrod znajomych dusza towarzystwa, jak dzwoni z pracy to slysze nieraz jak sie smieja z chlopakami a w domu kaplica czasem to mysle czy mu sie nie znudzilam czy cos
widze ze podobne typy nas otaczaja
1,5miesiaca to niedlugo hehe ale w tej samej sypialni? hehe ciekawska jestem przepraszam....

Napisane przez Siasiek

To wkleję Ci ceny z neta bo ja osobiście nie pamiętam ile płaciliśmy. Zawsze jak jechaliśmy to ładowałam kilka, kilkanaście paczek żeby co chwilę nie jeździć.
Mój młody pił bardzo dużo i nigdy nie dało się mleka zastąpić, ani kaszką ani jakimiś kleikami ani mlekiem zwykłym. Musiał mieć swoje proszkowe i koniec. A jak fajnie pluł jak poczuł, że to coś innego

http://cotanio.pl/szukaj/nan+ha3

ceny rozniaste, ale malo ono nie kosztuje
nie pamietam a na pewno pisalas-wybacz, dlugo karmilas Czarka?

Napisane przez vipek

Kasiu- jak jesteś z Łodzi to pewnie gdzieś tam są takie hurtownie- w końcu to zagłębie odzieżowe A może w tym CH PTAK w Rzgowie coś by było? Kiedyś tam byłam - było wiele przydatnych nam dziś stoisk jakies wóżki nawet tam były ale na dziecięce stoiska nie zwracałam wtedy szczególnej uwagi- wtedy do dzidzi nawet w planach nie było

o Ptaku wiem wlasnie i pewnie tez tam pojade oblukac co nieco

Grazin moj sie przytula ale malo rozmawiamy...choc z tym przytulaniem to jak zmeczony nie jest to owszem, ale jak wroci po 16h z pracy to on wymięka...
pewnie ze Adaś to slodkie imie...ale dla chlopca my juz wybralismy Szymon lub Karol...gorzej z dziewczynka

vipek widze jaki on jest dla swojej 8letniej siostry, rozpieszcza ja na maxa...zawsze cos jej kupimy, zabierzemy gdzies, Tż sie z nia bawi, rozmawia, i nawet fryziera na nasz slub jej postawil i sliczne spineczki kupil nieraz to jestem zazdrosna....powaga:rolle yes:
czuje ze wlasne dziecko bedzie na rekach nosil caly czas, a wtedy to i ja bede zaspokojona ze tak powiem

dziewczonka ja to sie ciesze ze Ty sie juz lepiej kobieto czujesz a Tż widac musisz miec kochanego...

amarcia wutaj, juz niejedna sie pytala gdzie jestes

andziot chyba kiedys juz wspominalas jak masz na imie no ja tez najlepiej sie czuje przy mezu...tyle ze w nocy sie budze cala odkryta bo mi posciel zabieraa nieraz to sie tak na mnie "uwali" ze budze go bo mnie cisnie, a ja w ciazy noooo i rano to lubi sie wtulic we mnie, nastawia 6budzikow i jeszcze prosi ze jak bedzie ostatni to mam go budzic

siasiek o

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez Weredka

Lekarz zapisuje, jeśli dziecku jest potrzebne coś więcej. Ja używałam Bebiko, bo po NAN moja córeczka wymiotowała. Tak więc nie warto kupować od razu kilku paczek, tylko sprawdzić, co jest tolerowane przez dzieciątko

nie mam jeszcze dzieci, ale tez tak mysle

Napisane przez Grazin

wyniosłam do piwnicy ale rozłożyłam na kilka razy nie martwić sie

ja to jestem taka, że ogolnie to len patentowany wołami sie mnie z kanapy nie da sciągnąć, ale jak sie juz rozkręce to wysprzatałabym wszystko co mam w zasięgu ręki;P każdy milimetr musze przetrzeć i mam manię wyrzucania dzisiaj mnei to ogarneło tylko plecy siadają;/

też wam współczuje braku przytulania. ja bez tego nie moge my czasem takie pozycje przez sen (pozycje przytulania rzecz jasna) wymyślamy ze masakra. np tż mi noge zarzuci prawie na szyję albo nogi splatamy w jakies supełki

oj w nocy jak spi to mamy tak samo,zreszta pisalam juz wyzej...
chodzi mi o to ze jak z pracy wraca to nie ma ochoty na nic i szybko usypia odwracajac sie plecami, dopiero jak usnie i sie przewraca to traktuje mnie jak pluszaka lub poduszke, na maxa mnie przyciska

[MoniaK]

Napisane przez Weredka

Lekarz zapisuje, jeśli dziecku jest potrzebne coś więcej. Ja używałam Bebiko, bo po NAN moja córeczka wymiotowała. Tak więc nie warto kupować od razu kilku paczek, tylko sprawdzić, co jest tolerowane przez dzieciątko

a skąd ja będę wiedzieć czy dziecku potrzeba czegoś więcej? sory za tak podstawowe pytania ale nigdy nie miałam do czynienia z dziećmi i wszystkiego muszę się nauczyć

[martynka89]

Czesc dziewczyny.

Mialam troche do nadrobienia od wczoraj.

Ciagle mecza mnie krwawienia z nosa, wyniki morfologii mam ok. Biore witamine C bo podobno pomaga, no ale problem w tym, ze mi pomoc nie chce.

[ddaaiissyy]

Napisane przez Grazin

wyniosłam do piwnicy ale rozłożyłam na kilka razy nie martwić sie

ja to jestem taka, że ogolnie to len patentowany wołami sie mnie z kanapy nie da sciągnąć, ale jak sie juz rozkręce to wysprzatałabym wszystko co mam w zasięgu ręki;P każdy milimetr musze przetrzeć i mam manię wyrzucania dzisiaj mnei to ogarneło tylko plecy siadają;/

też wam współczuje braku przytulania. ja bez tego nie moge my czasem takie pozycje przez sen (pozycje przytulania rzecz jasna) wymyślamy ze masakra. np tż mi noge zarzuci prawie na szyję albo nogi splatamy w jakies supełki

Grazin jak bym o sobie czytała ! Mam identico, jak sie za coś biore to juz nie ma zmiłuj sie

Kasia, no problem - tak w tym samym pokoju 2 osobne łózka
Andziot, Ty szczęściaro !!!!!!!

[Weredka]

Napisane przez MoniaK

a skąd ja będę wiedzieć czy dziecku potrzeba czegoś więcej? sory za tak podstawowe pytania ale nigdy nie miałam do czynienia z dziećmi i wszystkiego muszę się nauczyć

Chodziło mi o sytuację, kiedy na przykład będzie za mało przybierać na wadze, będzie ulewało albo coś w tym stylu. Gdy zaczniesz myśleć o przestawieniu na mleko w proszku warto zapytać pediatrę - on będzie wiedział najlepiej, czy dziecku czegoś więcej potrzeba, czy też wystarczą te podstawowe mieszanki.

[matallewar]

Napisane przez dorkabl

Hej dziewczynki
Mam troche do nadrobienia. Czasem mnie wkurza siedzenie w weekend przed kompem :/
Wogule to mam zryty chumor. Nie potrafie pojąć jak kobiety moga siedziec całe zecie w domu...do pracy nie chodzic tylko dom...depresji juz dostaje. Jestem przez to czasem tak rozdrażniona ze trudno ze mna wytrzymać :/
Dochodzi juz do tego ze najprostszych czynnosci mi sie nie chce wykonac. W szlafroku siedze do 11-tej, bo po co sie mam ubierac...
Mam jakas załamke...kazdy ma jakies swoje sprawy a ja siedze w domu...jak w wiezieniu
Z pozytywnych rzeczy to taka ze bylismy w sob na połówkowym i wszystko jest ok Ksiazkowe wymiary dziecka mimo że przytyłam tylko 3,5 kg
Ide was nadrabiać, o czym tam plotkowałyście

Nie przejmuj się... Ja mam podobnie. Niby bym posiedziała w domu i odpoczęła, ale to tak jeden dzień, bo 2-3 już mam deprechę, nic mi się nie chce i jestem rozdrażniona...

Ja też biorę Femibion Natal 2, a tu link do opisu:
http://www.*******/apteka/p52466-Fem...apsulki_30_szt

Czyli to dawny Feminatal

Do mnie też tż przed chwilą dzwonił, że mu się w pracy zejdzie Masakra, znów do wieczora sama w domu...

Nadgoniłam Was

Co do egzaminu - jest na 4, czyli... OSTATNI EGZAMIN NA STUDIACH ZA MNĄ

I chyba nie jadę do lidla... skoro pewnie i tak nic już tam nie będzie?

Ale za to kupiłam 10 par skarpetek i dwie koszule do karmienia w Motherhood. Wklejam zdjęcia