Kilogramów nam przybyło, dzieci rosną że aż miło! Mamusie maj-czerwiec 2011

[lawendax]

Napisane przez MoniaK

a skąd ja będę wiedzieć czy dziecku potrzeba czegoś więcej? sory za tak podstawowe pytania ale nigdy nie miałam do czynienia z dziećmi i wszystkiego muszę się nauczyć

instynkt ci podpowie



matallewar

linka nie widac

[MoniaK]

Napisane przez Weredka

Chodziło mi o sytuację, kiedy na przykład będzie za mało przybierać na wadze, będzie ulewało albo coś w tym stylu. Gdy zaczniesz myśleć o przestawieniu na mleko w proszku warto zapytać pediatrę - on będzie wiedział najlepiej, czy dziecku czegoś więcej potrzeba, czy też wystarczą te podstawowe mieszanki.

ahaa dzięki

[Grazin]

matallewar gratulacje zdolna bestyjka

[vipek]

Napisane przez 24kasia86

vipek widze jaki on jest dla swojej 8letniej siostry, rozpieszcza ja na maxa...zawsze cos jej kupimy, zabierzemy gdzies, Tż sie z nia bawi, rozmawia, i nawet fryziera na nasz slub jej postawil i sliczne spineczki kupil nieraz to jestem zazdrosna....powaga:rolle yes:
czuje ze wlasne dziecko bedzie na rekach nosil caly czas, a wtedy to i ja bede zaspokojona ze tak powiem

Eee, to na pewno bedzie dobrze. Nie stresować mi się tym teraz. A później nie bedzie czym

Napisane przez matallewar

Ja też biorę Femibion Natal 2, a tu link do opisu:
http://www.*******/apteka/p52466-Fem...apsulki_30_szt

Czyli to dawny Feminatal


Co do egzaminu - jest na 4, czyli... OSTATNI EGZAMIN NA STUDIACH ZA MNĄ

Ale za to kupiłam 10 par skarpetek i dwie koszule do karmienia w Motherhood. Wklejam zdjęcia

Też Natal 2 biorę.

Gratulacje- że sesja zakończona, Eda ciut odpowiadał? Przyznaj się

Śliczne te skarpetusie, koszule też fajne-- ech- też muszę się za nimi rozejrzeć.

[agus87]

Napisane przez bzyczka1

Aguś a gin Ci tylko mówi że za miesiąc na wizytę? Mój mi wyznacza konkretny dzień i tylko w rejestracji pokazuję kartę ciąży i ustalam godzinę

nie wyznacza konkretnego dnia
tylko mowi
to widzimy sie za miesiac
a ja chodze co 4 tygodnie

Napisane przez 24kasia86

wiesz mnie jak juz lapia to rozniez w pozycji siedzacej... jak leze to raczej nie wiec moze lekarz sie nie myli tez mnie to martwi, moze taki urok poczatku IIItrymestru jak na razie delikatnie mnie ciagnie i twardnieje brzuch... dzidzia jest ewidentnie wysoko, ale jak juz mnie pobolewa jak na @ to zdecydowanie na dole...

no to cos w tym musi byc

to sa skurcze braxtona hicksa czy jakos tak
one nie powinny bolec
a mnie bola

Napisane przez moria44

agus no to bardzo dziwne zalecenie tego Twojego lekarza W prenatalu classic nie ma magnezu http://www.apteo.pl/product/id/629,p...100-tabl-powl-

A magnez w ciąży jest baaardzo ważny i możliwe, że te częste skurcze masz przez jego niedobór.

magnez nie powoduje skurczow macicy
ona sobie trenuje
ja nie mam skurczy lydek
skurcze lydek miedzy innymi wynikaja z niedoboru wapnia
tak nam ostatnio polozna tlumaczyla, wiec nalezy pic/jesc duzo nabialu

Napisane przez bzyczka1

A co do imion, to ostatnio u gina była kobieta, może w moim wieku albo niewiele starsza (tak około 25 maks) na połówkowym i pani w recepcji pyta czy dowiedzieli się co się urodzi, a ona że synek, no to pani pyta jak dadzą na imię a ona "Oliwier przez V". Jak zaczęła mówić gdzie pracuje to wszytko stało się jasne (tam wszystkie laski tak wyglądają i tak się zachowują, nie wiem dlaczego) dodam że w urzędzie pracuje

moja znajoma ma synka oliviera :P



wybralismy wózek
jestesmy zdecydowani na 100%
http://allegro.pl/treeco-emjot-4-fun...428977022.html
tylko na bialej ramie z bialymi felgami
nie moge go nigdzie znalesc
alke wyglada oszalamiajaco

z lozkiem pol na pol
jestesmy na etapie wyboru czy dokladamy 1000 zł czy nie

tapety teoretycznie wybrane
torebki nie kupilam

ale weszlam do tup tup
kupilam bodziaki na dlugi rekaw i spioszki i kaftanik

rozowe, zielone aaaaaaaaaaaa
dobrze, ze maz byl ze mna bo bym pol sklepu wykupila

aha i brat bedzie mial syna
wiec bedzie NATANIEL

[24kasia86]

[QUOTE=martynka89;24751466]Czesc dziewczyny.

Mialam troche do nadrobienia od wczoraj.

Ciagle mecza mnie krwawienia z nosa, wyniki morfologii mam ok. Biore witamine C bo podobno pomaga, no ale problem w tym, ze mi pomoc nie chce.[/QUOTE]

ja mam zapchany nos skrzepami krwi ale rano... chociaz wczesniej zdazalo mi sie czesciej... a tobie tak ciurkiem leci???

MoniaK dla mnie to tez nowosc, i nie wiem szczerze jak sobie dam rade... wierze w to ze jednak szybko sie nauczymy... instykt nam bedzie podpowiadal

[martynka89]

Napisane przez 24kasia86

[QUOTE=martynka89;24751466]Czesc dziewczyny.

Mialam troche do nadrobienia od wczoraj.

Ciagle mecza mnie krwawienia z nosa, wyniki morfologii mam ok. Biore witamine C bo podobno pomaga, no ale problem w tym, ze mi pomoc nie chce.

ja mam zapchany nos skrzepami krwi ale rano... chociaz wczesniej zdazalo mi sie czesciej... a tobie tak ciurkiem leci???

MoniaK dla mnie to tez nowosc, i nie wiem szczerze jak sobie dam rade... wierze w to ze jednak szybko sie nauczymy... instykt nam bedzie podpowiadal[/QUOTE]
Nie ciurkiem, tylko wlasnie jak sie obudze to mam nos zapchany zaschnieta krwia i jak te skrzepy wydmucham to leci mi czerwona krew- juz swieza, tak ze czasem jedna cala chusteczke mam zakrwawiona a czasem dwie i wtedy znowu ta krew mi w nosie zasycha i znowu musze wydmuchiwac skrzepy i tak w kolko.

[MoniaK]

Napisane przez 24kasia86

MoniaK dla mnie to tez nowosc, i nie wiem szczerze jak sobie dam rade... wierze w to ze jednak szybko sie nauczymy... instykt nam bedzie podpowiadal

mam taką nadzieję

Aguś, fajny ten wózek

[Grazin]

a na trą krew z nosa próbowałyscie smarować alantanem???
polecam tamuje krwotok natychmiast.

[amarcia]

agus87 a przy tej spacerówce są jakieś podnóżki? Jakoś nie widzę dokładnie, a przecież nóżki nie mogą maluchowi tak zwisać

[lawendax]

wozeczek fajowy i niedrogi

[agus87]

Napisane przez MoniaK

mam taką nadzieję

Aguś, fajny ten wózek

ddziekowac

Napisane przez amarcia

agus87 a przy tej spacerówce są jakieś podnóżki? Jakoś nie widzę dokładnie, a przecież nóżki nie mogą maluchowi tak zwisać

tak sa sa
na zdjeciu nie widac

[24kasia86]

Napisane przez ddaaiissyy

Kasia, no problem - tak w tym samym pokoju 2 osobne łózka

tak myslalam i dobrze!

Napisane przez agus87

nie wyznacza konkretnego dnia
tylko mowi
to widzimy sie za miesiac
a ja chodze co 4 tygodnie

no to cos w tym musi byc

to sa skurcze braxtona hicksa czy jakos tak
one nie powinny bolec
a mnie bola

magnez nie powoduje skurczow macicy
ona sobie trenuje
ja nie mam skurczy lydek
skurcze lydek miedzy innymi wynikaja z niedoboru wapnia
tak nam ostatnio polozna tlumaczyla, wiec nalezy pic/jesc duzo nabialu



moja znajoma ma synka oliviera :P



wybralismy wózek
jestesmy zdecydowani na 100%
http://allegro.pl/treeco-emjot-4-fun...428977022.html
tylko na bialej ramie z bialymi felgami
nie moge go nigdzie znalesc
alke wyglada oszalamiajaco

z lozkiem pol na pol
jestesmy na etapie wyboru czy dokladamy 1000 zł czy nie

tapety teoretycznie wybrane
torebki nie kupilam

ale weszlam do tup tup
kupilam bodziaki na dlugi rekaw i spioszki i kaftanik

rozowe, zielone aaaaaaaaaaaa
dobrze, ze maz byl ze mna bo bym pol sklepu wykupila

aha i brat bedzie mial syna
wiec bedzie NATANIEL

wozeczek rewelacja!!!
no mnie te skurcze na razie nie bola, wiec chyba wszystko ok, ale ty lepiej powiedz o tym lekarzowi.
Ale zes zakupy zrobila tylko pozazdroscic

Napisane przez martynka89

Nie ciurkiem, tylko wlasnie jak sie obudze to mam nos zapchany zaschnieta krwia i jak te skrzepy wydmucham to leci mi czerwona krew- juz swieza, tak ze czasem jedna cala chusteczke mam zakrwawiona a czasem dwie i wtedy znowu ta krew mi w nosie zasycha i znowu musze wydmuchiwac skrzepy i tak w kolko.

wiesz mialam tak samo...teraz tez mam te skrzepy ale rano i raczej po ich wydmuchnieciu krew mi nie leci. Wiesz moze to normalne na tym etapie ciazy-ktory masz tydzien?
a i mi chyba przeszlo po tym jak na noc zaczelam zmniejszac ogrzewanie, a w dzien czesto wietrze mieszkanie... babcia mi tak podpowiedziala, bo te skrzepy moga sie robic wlasnie tez od suchego powietrza w domu. Nie mieszkasz w blokach przypadkiem?

[Dziewczonka]

Napisane przez agus87

to sa skurcze braxtona hicksa czy jakos tak
one nie powinny bolec
a mnie bola

magnez nie powoduje skurczow macicy
ona sobie trenuje
ja nie mam skurczy lydek
skurcze lydek miedzy innymi wynikaja z niedoboru wapnia
tak nam ostatnio polozna tlumaczyla, wiec nalezy pic/jesc duzo nabialu

Agus magnez właśnie zapobiega skurczom macicy, które są przedwczesne, tak jak pisała Moria . A co do skurczy Braxtona Hicksa to są one bezbolesne, każde inne powinny byc konsultowane z lekarzem. Jeżeli zdarzają Ci się takie bolesne skurcze to powinnaś jak najwięcej leżec i przyjmowac leki rozkurczowe.

[24kasia86]

matallewar gratuluje 4czki przyznaj sie-dzidzius ci podpowiadal

fajne zakupy

[matallewar]

Wystarczy wpisać "Femibion Natal 2" w wyszukiwarkę i dopisać "skład"

Eda nic nie podpowiadał, w ogóle cichutki i grzeczniutki był.


Jestem znów wściekła na tż
Boże, jak on jest głupi!!!!!
Ma chorobę, która jest śmiertelna, ważna jest dieta, leki i stałe badania.
Choroba najprawdopodobniej wywołana papierochami...
A on co?
Je hot-dogi na statoilu, o czym dowiaduję się, jak wchodzę w historię naszego konta, chociaż ma tą durną stację 10 minut od domu, a w domu zawsze obiad
A ja się tylko modlę, żeby to były hot-dogi a nie fajki, bo on fajek może umrzeć, bo mu się choroba rozwinie... Zwłaszcza, że na święta znalazłam u niego paczkę w połowie wypaloną, którą przede mną ukrywał
Mam już dość, codziennie się zastanawiam, czy on zamierza zrobić ze mnie wdowę, a Edwardowi odebrać ojca?
Ja już nie wiem, co mam robić

[martynka89]

Napisane przez 24kasia86

tak myslalam i dobrze!


wozeczek rewelacja!!!
no mnie te skurcze na razie nie bola, wiec chyba wszystko ok, ale ty lepiej powiedz o tym lekarzowi.
Ale zes zakupy zrobila tylko pozazdroscic



wiesz mialam tak samo...teraz tez mam te skrzepy ale rano i raczej po ich wydmuchnieciu krew mi nie leci. Wiesz moze to normalne na tym etapie ciazy-ktory masz tydzien?
a i mi chyba przeszlo po tym jak na noc zaczelam zmniejszac ogrzewanie, a w dzien czesto wietrze mieszkanie... babcia mi tak podpowiedziala, bo te skrzepy moga sie robic wlasnie tez od suchego powietrza w domu. Nie mieszkasz w blokach przypadkiem?

Nie mieszkam w bloku. Ogrzewanie na noc wylaczam a jezeli sa mrozy i ogrzewanie jest wlaczone to wieszam na grzejnik wilgotny recznik zeby powietrze nawilzyc. Ale zastanawiam sie czy to nie przez prace, bo tam ciagle chodzi klimatyzacja i powietrze jest strasznie suche.

[24kasia86]

martynka89 ale za to musze ponarzekac na krew z dziasel gdy zeby myje to jakas katasrofa... choc troszke jest lepiej gdy zaczelam wiecej produktow na bazie wapnia i bialka jesc...
dzidzius od nas ciagnie...

[agus87]

Napisane przez 24kasia86

tak myslalam i dobrze!


wozeczek rewelacja!!!
no mnie te skurcze na razie nie bola, wiec chyba wszystko ok, ale ty lepiej powiedz o tym lekarzowi.
Ale zes zakupy zrobila tylko pozazdroscic



wiesz mialam tak samo...teraz tez mam te skrzepy ale rano i raczej po ich wydmuchnieciu krew mi nie leci. Wiesz moze to normalne na tym etapie ciazy-ktory masz tydzien?
a i mi chyba przeszlo po tym jak na noc zaczelam zmniejszac ogrzewanie, a w dzien czesto wietrze mieszkanie... babcia mi tak podpowiedziala, bo te skrzepy moga sie robic wlasnie tez od suchego powietrza w domu. Nie mieszkasz w blokach przypadkiem?

po trochu kupuje, by pozniej nie zwariowac
az sie boje rozpoczecia sajgona w firmie od marca i kwietnia
pozniej to juz bye bye nie rusze sie z domu do miasta

Napisane przez Dziewczonka

Agus magnez właśnie zapobiega skurczom macicy, które są przedwczesne, tak jak pisała Moria . A co do skurczy Braxtona Hicksa to są one bezbolesne, każde inne powinny byc konsultowane z lekarzem. Jeżeli zdarzają Ci się takie bolesne skurcze to powinnaś jak najwięcej leżec i przyjmowac leki rozkurczowe.

ahhh
to przepraszam
to musze powiedziec ginowi
z tym, ze ja nie moge sobie pozwolic na lezenie

Napisane przez matallewar

Wystarczy wpisać "Femibion Natal 2" w wyszukiwarkę i dopisać "skład"

Eda nic nie podpowiadał, w ogóle cichutki i grzeczniutki był.


Jestem znów wściekła na tż
Boże, jak on jest głupi!!!!!
Ma chorobę, która jest śmiertelna, ważna jest dieta, leki i stałe badania.
Choroba najprawdopodobniej wywołana papierochami...
A on co?
Je hot-dogi na statoilu, o czym dowiaduję się, jak wchodzę w historię naszego konta, chociaż ma tą durną stację 10 minut od domu, a w domu zawsze obiad
A ja się tylko modlę, żeby to były hot-dogi a nie fajki, bo on fajek może umrzeć, bo mu się choroba rozwinie... Zwłaszcza, że na święta znalazłam u niego paczkę w połowie wypaloną, którą przede mną ukrywał
Mam już dość, codziennie się zastanawiam, czy on zamierza zrobić ze mnie wdowę, a Edwardowi odebrać ojca?
Ja już nie wiem, co mam robić

kochana przede wszystkim spokoj!!!!!

[agnieszka_pe25]

czesc laseczki!
po calym dniu na nogach wlasnie wlecialam do domu i sie witam

dzisiaj dla poprawienia humorku zrobilam male zakupy, stwierdzilam ze bede kupowac na raty, w sensie ze troche jeszcze teraz, troche w marcu i jakos tak do konca chyba sie uzbiera.
dzisiaj kupilam 4 butelki, 2x dr browns, 2x avent, smoczki, wanienke, gabke do wanienki, szczotki do butelek, szczotke do wloskow, pojemnik na mleko, pojemnik na smoczki, majtaski jednorazowwe,itd
zostanie mi jeszcze 2x butelki alew to ja dziecko sie urodzi bo nie wiem czy bedzei chcialo pic z tych co mam, termometr w smoczku, monitor, nie wiem co z lozeczkiem, mamy dostac ale w sumie nie wiem sama co z nim zrobic i kiedy dostaniemy, i chyba jeszcze pare rzeczy

Napisane przez moria44

Dzień Dobry! W końcu Was gagatki nadrobiłam

monia - jak tam dzidziek, uaktywnił się? Moja Igosława wczoraj się pięknie kręciła aż mi brzuch wirował i od razu miałam cudowny humor Mam nadzieję, że Szymonek też skopał i uspokoił mamusię


Pięknie rośnie


No ja bym już kupiła ten monitor ale tak czekam, bo może ktoś będzie chciał nam sprezentować coś konkretnego Znowu TŻ mówi, że nikt nam takiego drogiego prezentu nie kupi więc pewnie zamówię sama na allegro
aga – u mnie te same dylematy co u Ciebie, mały prysznic, mała łazienka no i dźwiganie wanienki z wodą utwierdziły mnie w przekonaniu, że wiaderko to najlepszy pomysł. Może się przekonasz

vanes – ja bym Twojemu TŻ’towi zaproponowała, żeby to on prał pieluchy, w końcu podział obowiązków musi być. Ciekawe czy wtedy pogardzi pampersami. No i gdy się kupka wyleje z takiej pieluchy to też pranie wszystkiego będzie jego obowiązkiem


princi – prześliczne zakupy


kasia – żelaza jeszcze nie biorę bo wizytkę mam dopiero 15 lutego


agus – mnie też co jakiś czas rwa łapie więc jednoczę się z Tobą w bólu. Niestety złotego lekarstwa na nią nie ma, trzeba swoje wyleżeć i już
A co do wizyty u ginka, to może idź wcześniej tym bardziej, że te skurcze Ciebie martwią. Magnez bierzesz? Albo nospę?


Aliczka – ubóstwiam takie rozmowy z przedszkolakami Sama też uczyłam dzieci w przedszkolu i mam ogromny sentyment do tego okresu, uwielbiałam tą pracą


Grazin – u mnie to samo było, też mi wszyscy naokoło mówili jak to pięknie w ciąży wyglądam no i że to na chłopaka wygląda ale mi się wydaje, no że zawsze się tak mówi ciężarówie, że ładnie wygląda, no nie? No i z TŻ’tem to samo – niby płeć była mu całkiem obojętna ale kupił mi przewieszkę charms – różowe dziecięce buciki – z życzeniem aby miał córkę no i będzie miał. Po usg siedział na kanapie, oglądał TV i gadał do siebie „Będę miał córkę, cóóóóórkę”


anulinka – glukoza super a jaką masz hemaoglobinę, poniżej 11?


dorkabl –gratuluję udanej wizytki Masz jakieś fotki z usg? Znasz wagę dzidzi?


anula - też się zastanawiałam nad takim składanym przewijakiem, bo jest podobny w Ikeii - oczywiście nie taki śliczny jak ten Twój ale zdecydowałam się jednak na komodę z przewijakiem, no bo ciuszki będę pod ręką i miseczkę z wodą do mycia pupy będę mogła postawić na komodzie no i dziury w ścianie nie będzie a wiadomo, że taki przewijak później się już nie przyda więc trzeba będzie zdjąć ze ściany.
No ale samo rozwiązanie super, bo oszczędza się rzeczywiście dużo miejsca

moria ogladalam dzisiaj to wiadereczko, hmm ciezka sprawa, byc moze sie dobrze w tym myje, sama nie wiem, kupilam prosta wanienke bez bajerow za 30 pln z odplywem. jak bedzie katastrofa to bede ci sie pytac jak u was z wiaderkiem i najwyzej zmienie,

Napisane przez moria44

agus ja też słyszałam, że najważniejsze to często przystawiać maluszka i tak zamierzam robić ale jednocześnie, jako ta co musi mieć wszystko w pogotowiu zakupiłam już herbatkę ziołową "Bocianek" i jeszcze herbatkę granulowaną Hippa na laktację. Ta granulowana ma cukier ale można ją z zimną wodą przygotować więc do szpitala jak znalazłam, do buteleczki z mineralna można na sypać i już

Może nie będzie problemu i od razu cycole będę tryskać mlekiem ale po cesarce trzeba czasem rozkręcić mleczarnie więc wolę mieć pełen zestaw aktywacyjny Łącznie z laktatorem bo ileś tam godzin po cesarce chyba nie można karmić ze względu na znieczulenie no i tu mam pewien plan, tylko nie wiem czy to się da zrealizować.

Gdyby było tak, że wszystko pójdzie zgodnie z planem i np. będę miała zaplanowana cesarkę na poniedziałek na godz. 10:00 to czy wcześniej mogę spróbować laktatorem odciągnąć pokarm? Czy coś takiego się uda? No bo niby teraz już mi leci coś z cyców no i tak myślałam, żeby przed porodem coś rozkręcić ale czy to możliwe? czy dopiero po porodzie tworzy się takie właściwe mleko?

Muszę wypytać ginka o to ale to dopiero w 36-37 tygodniu

moria a powiedz mi w ktorym tyg bedzeisz miec cesarke? ja musze pogadac z ginem na ten temat. a co do mleka no to moze bylo u mnie inaczej bo jednak przed czasem, ale faktycznie po cc zdarzaja sie problemy z rozkreceniem sie mleczka. no i nie wiem czy wykonalne jest odciagniecie wczesniej. ja odciagalam bite 3 dni zeby mi siara skapala

Napisane przez caffelate05

moria44 ja wczoraj szperałam na stronie Ikea, oglądałam komody
nie wiem jaką Ty wybrałaś? ja nie mogłam znaleźć odpowiednio szerokiej, żeby spokojnie położyć na niej cały przewijak

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

i jeszcze coś, trochę z innej beczki?
wiem, że kilka z Was bierze FEMIBION ten z dha
ja wczoraj chciałam sobie zamówić witaminy z dha właśnie i zgłupiałam czytając w necie skład, bo wyszło mi że w femibionie nie ma żelaza, wapnia i magnezu nie wiem czy tylko opis trefny był czy tak naprawdę jest?
na razie zamówiłam prenatal complex i osobno prenatal dha łącznie za kurację na 30 dni poszło ponad 60zł

wiesz co, ja chcialam kupic taki zestaw jak ty prenatal complex plus dha bo wychjodzi taniej niz femibion dha(a tez sie bierze 2 osobne kapsulki) a prenatal tez jest bardzo dobry(zamowilam w aptece internetowej i nie przyszedl). mam femibion natal 2 i sugerujac sie skladem to faktycznie skladu nie ma zbyt bogatego,

Napisane przez mimbi

Halo, wrocilam ze wsi i jestem z Was bardzo dumna, tylko 15 stron do nadrobienia
Nawet nie bylo tak strasznie zimno i poszlam sobie na spacerek. Zabralam tez mojemu ojcu kurtke zimowa, bo we wlasny plaszcz sie nie dopinam, a TZ ma rozmiar XL, wiec w jego kurtce wygladalabym conajmniej smiesznie
Z ciekawostek - jak jechalismy to po drodze minelismy Biedronke. A ze na wsi zima zelu pod prysznic nikt nie uzywa, to nie wiedzialam, czy uzywaja papieru toaletowego, wiec sie zatrzymalismy, zeby kupic. A tam bielizna niemowleca za 3 zlote. Wiec kupilam dwupak spodenek za 3zlote. Jak sie okaza go*wniane to bedzie chociaz czym buty pastowac.






Ja tylko niesmialo wspomne, ze pisalam o tych koszulach kilkadziesiat stron temu, ale jak widac nikt mnie nie sluchal U mnie zostaly same rozmiary od 12 w gore, na ramiaczkach i z krotkim rekawkiem. Chcialam sobie kupic ale wole taka z krotkim rekawkiem jednak w moim rozmiarze. I byly cudowne staniki do karmienia za 159zl/2 pary (jak widac- nieprzecenione)- ecru w delikatna kwiatowa laczke z koronka. Cos czuje, ze sie na nie zaczaje wkrotce.




Ja chuste juz mam. Kupilismy szwagierce, ale nie uzywala ani razu. Mamy z firmy Bebelulu. Jestem wielka fanka chust i mam ambitne podejscie, zeby szybko nauczyc sie ja obslugiwac

Imie z pozycji numer 11 powinno byc wedlug mnie prawnie zakazane
Mojej Misi nie ma, moze nie bedzie miala 5 kolezanek w klasie o tym samym imieniu (tak jak ja mialam w swojej).

A poza tym nadejszla wiekopomna chwila, bo zdjelam swoje przedluzane rzesy i wygladam teraz jak lysy kret. W zwiazku z powyzszym jako kobieta jade kupic sobie tusz do rzes (czy ja jeszcze umiem sie nim poslugiwac???), a jako matka przypominam, ze w Lidlu zaczal sie tydzien niemowlaka czy jakos tak, wiec jade obczaic rajstopki i skarpetki.

a tak sobie myslalam o tobie mibi gdzie sie podziewasz

ha ha z imion zakazanych to ja bym zakazala imienia nr 1 na liscie chopakow

Napisane przez Siasiek

Wiecie, że te pampersy to jest małe piwo przed śniadaniem?!
Bo się kupi dwie paki stówkę wyda i spoko
Ale jak dziecko przestaje pić mleko mamy to się dopiero zaczyna
mleczka z kartonu też nie są tanie a jak sobie przypomnę takie pudełeczko na 4-5 dni starczało, hehe
Nie, że ja teraz wyliczam czy coś ani nie chce też nikogo straszyć tylko tak mi się przypomniało właśnie, bo Tż mi wczoraj powiedział, że już chyba nie ma takiego mleka jak młody jadł. On to lubi wszystko wiedzieć i nawet w takich sprawach się ogląda bardziej niż ja.

oj siasiek prawda prawda. mleka idzie bardzo duuuuzo. moj tez byl zarlok. no trudno.... ja narazie nic nie kupuje z takich rzeczy ani pieluch ani mleka, kupie to na samiuski koniec

[martynka89]

Napisane przez 24kasia86

martynka89 ale za to musze ponarzekac na krew z dziasel gdy zeby myje to jakas katasrofa... choc troszke jest lepiej gdy zaczelam wiecej produktow na bazie wapnia i bialka jesc...
dzidzius od nas ciagnie...

Z tym tez mam problem, kiedys leciala mi krew z dziasel i zaczelam uzywac pasty sensodyne i przestalo, ale odkad jestem w ciazy nawet sensodyne nie pomaga.

[Catia88]

Witajcie
Ja dziś byłam odebrać dowód osobisty i wstąpiłam z ciekawości do Lidla popatrzyć na ręczniki i śpiworki ale nie podobały mi się, a pampersów podobnie jak u Was, u mnie tez nie było.

[24kasia86]

Napisane przez matallewar

Wystarczy wpisać "Femibion Natal 2" w wyszukiwarkę i dopisać "skład"

Eda nic nie podpowiadał, w ogóle cichutki i grzeczniutki był.


Jestem znów wściekła na tż
Boże, jak on jest głupi!!!!!
Ma chorobę, która jest śmiertelna, ważna jest dieta, leki i stałe badania.
Choroba najprawdopodobniej wywołana papierochami...
A on co?
Je hot-dogi na statoilu, o czym dowiaduję się, jak wchodzę w historię naszego konta, chociaż ma tą durną stację 10 minut od domu, a w domu zawsze obiad
A ja się tylko modlę, żeby to były hot-dogi a nie fajki, bo on fajek może umrzeć, bo mu się choroba rozwinie... Zwłaszcza, że na święta znalazłam u niego paczkę w połowie wypaloną, którą przede mną ukrywał
Mam już dość, codziennie się zastanawiam, czy on zamierza zrobić ze mnie wdowę, a Edwardowi odebrać ojca?
Ja już nie wiem, co mam robić

kurde a co mu jest???? moze mu przetlumacz jak zle odzywianie i fajki zle wplywaja na jego organizm. Wiesz jak jest mlody to niczego sie nie boi albo sobie sprawy nie zdaje...moze tez mial gorszy dzien i zrobil to co nie powinien...wielu z nas tak robi by na chwile zapomniec

Napisane przez martynka89

Nie mieszkam w bloku. Ogrzewanie na noc wylaczam a jezeli sa mrozy i ogrzewanie jest wlaczone to wieszam na grzejnik wilgotny recznik zeby powietrze nawilzyc. Ale zastanawiam sie czy to nie przez prace, bo tam ciagle chodzi klimatyzacja i powietrze jest strasznie suche.

no wlasnie, moze to przez prace...bo jak ja zaczelam wietrzyc w domku (mieszkam w blokach) i spacerowac czesciej to mi sie polepszylo

[lawendax]

Napisane przez agnieszka_pe25

...............
dzisiaj kupilam 4 butelki, 2x dr browns, 2x avent, smoczki, wanienke, gabke do wanienki, szczotki do butelek, szczotke do wloskow, pojemnik na mleko, pojemnik na smoczki, majtaski jednorazowwe,itd
zostanie mi jeszcze 2x butelki alew to ja dziecko sie urodzi bo nie wiem czy bedzei chcialo pic z tych co mam, termometr w smoczku, monitor, nie wiem co z lozeczkiem, mamy dos..............

a po co ci tyle butelek???
nie bedziesz karmić piersią??

[vipek]

Napisane przez matallewar

Wystarczy wpisać "Femibion Natal 2" w wyszukiwarkę i dopisać "skład"

Eda nic nie podpowiadał, w ogóle cichutki i grzeczniutki był.


Jestem znów wściekła na tż
Boże, jak on jest głupi!!!!!
Ma chorobę, która jest śmiertelna, ważna jest dieta, leki i stałe badania.
Choroba najprawdopodobniej wywołana papierochami...
A on co?
Je hot-dogi na statoilu, o czym dowiaduję się, jak wchodzę w historię naszego konta, chociaż ma tą durną stację 10 minut od domu, a w domu zawsze obiad
A ja się tylko modlę, żeby to były hot-dogi a nie fajki, bo on fajek może umrzeć, bo mu się choroba rozwinie... Zwłaszcza, że na święta znalazłam u niego paczkę w połowie wypaloną, którą przede mną ukrywał
Mam już dość, codziennie się zastanawiam, czy on zamierza zrobić ze mnie wdowę, a Edwardowi odebrać ojca?
Ja już nie wiem, co mam robić

Uuu to faktycznie mało dojrzałe ma podejście.
Nie wiem jak do tej pory rozmawialiście na ten temat ale jeśli nie skutkowało i nadal się tak zachowuje to może spóbuj front obrócić o 180 stopni- tzn jak byłaś łagodna i tak po dobroci,ze sięmartwisz to teraz mu tak huknij z grubej rury, że nie chcesz być wdową i chcesz by dzidziuś miał tatusia.
Faceci z reguły kiepsko w chwili robienia czegoś myślą o konsekwencjach długofalowych- żyją dniem dzisiejszym i tyle. Trzeba mu do rozumu obrazowo przemówić- to chyba jedyna metoda.

[matallewar]

agus87 Nie potrafię. Zaraz znowu się poryczę. Czemu on jest takim idiotą?
Czy wymagać od faceta, żeby zrozumiał powagę sytuacji to tak dużo...???

[agus87]

Napisane przez agnieszka_pe25

czesc laseczki!
po calym dniu na nogach wlasnie wlecialam do domu i sie witam

dzisiaj dla poprawienia humorku zrobilam male zakupy, stwierdzilam ze bede kupowac na raty, w sensie ze troche jeszcze teraz, troche w marcu i jakos tak do konca chyba sie uzbiera.
dzisiaj kupilam 4 butelki, 2x dr browns, 2x avent, smoczki, wanienke, gabke do wanienki, szczotki do butelek, szczotke do wloskow, pojemnik na mleko, pojemnik na smoczki, majtaski jednorazowwe,itd
zostanie mi jeszcze 2x butelki alew to ja dziecko sie urodzi bo nie wiem czy bedzei chcialo pic z tych co mam, termometr w smoczku, monitor, nie wiem co z lozeczkiem, mamy dostac ale w sumie nie wiem sama co z nim zrobic i kiedy dostaniemy, i chyba jeszcze pare rzeczy



moria ogladalam dzisiaj to wiadereczko, hmm ciezka sprawa, byc moze sie dobrze w tym myje, sama nie wiem, kupilam prosta wanienke bez bajerow za 30 pln z odplywem. jak bedzie katastrofa to bede ci sie pytac jak u was z wiaderkiem i najwyzej zmienie,



moria a powiedz mi w ktorym tyg bedzeisz miec cesarke? ja musze pogadac z ginem na ten temat. a co do mleka no to moze bylo u mnie inaczej bo jednak przed czasem, ale faktycznie po cc zdarzaja sie problemy z rozkreceniem sie mleczka. no i nie wiem czy wykonalne jest odciagniecie wczesniej. ja odciagalam bite 3 dni zeby mi siara skapala



wiesz co, ja chcialam kupic taki zestaw jak ty prenatal complex plus dha bo wychjodzi taniej niz femibion dha(a tez sie bierze 2 osobne kapsulki) a prenatal tez jest bardzo dobry(zamowilam w aptece internetowej i nie przyszedl). mam femibion natal 2 i sugerujac sie skladem to faktycznie skladu nie ma zbyt bogatego,



a tak sobie myslalam o tobie mibi gdzie sie podziewasz

ha ha z imion zakazanych to ja bym zakazala imienia nr 1 na liscie chopakow




oj siasiek prawda prawda. mleka idzie bardzo duuuuzo. moj tez byl zarlok. no trudno.... ja narazie nic nie kupuje z takich rzeczy ani pieluch ani mleka, kupie to na samiuski koniec

kochana naprawde potrzeba tyle butelek ???????
ja mam 2 dr brownsa i jedna 125 ml aventu do herbatki...
nie mam smoczkow jeszcze
a na mleko mam woreczki

Napisane przez matallewar

agus87 Nie potrafię. Zaraz znowu się poryczę. Czemu on jest takim idiotą?
Czy wymagać od faceta, żeby zrozumiał powagę sytuacji to tak dużo...???

kochana ale musisz
zrozum, ze nie mozesz w takich sytuacjach myslec tylko o sobie a pomysl o dziecku, ktore nosisz w sobie
i kazda taka sytuacja spowodowana placzek, histeria, moze mu zaszkodzic
uspokoj sie najpierw
wypij melise
moim zdaniem tylko rozmowa tutaj cos zadziala
nie poradze ci niczego innego, bo sama musisz dojsc do tego jak podejsc do swojego meza

[24kasia86]

Napisane przez agus87

po trochu kupuje, by pozniej nie zwariowac
az sie boje rozpoczecia sajgona w firmie od marca i kwietnia
pozniej to juz bye bye nie rusze sie z domu do miasta

ahhh
to przepraszam
to musze powiedziec ginowi
z tym, ze ja nie moge sobie pozwolic na lezenie


kochana przede wszystkim spokoj!!!!!

no wlasnie jeszcze zostaly nam 3miesiace na "szalenstwa" pozniej nawet wyjscie na zakupy jak Tż bedzie w pracy moze sie okazac nie lada problemem.

Napisane przez martynka89

Z tym tez mam problem, kiedys leciala mi krew z dziasel i zaczelam uzywac pasty sensodyne i przestalo, ale odkad jestem w ciazy nawet sensodyne nie pomaga.

tak jak mi nie pomaga Meridol

Napisane przez Catia88

Witajcie
Ja dziś byłam odebrać dowód osobisty i wstąpiłam z ciekawości do Lidla popatrzyć na ręczniki i śpiworki ale nie podobały mi się, a pampersów podobnie jak u Was, u mnie tez nie było.

oj zazdroszcze ze odebralas dowod...
wlasnie mialam sie zapytac... podobno nie trzeba sie wymeldowywac a potem zameldowywac, wystarczy sie tylko zameldowac i juz-to prawda????
i tak samo nie trzeba latac po Urzedach skarbowych i Zusach?????????? jak z tym jest???

[martynka89]

Napisane przez matallewar

Wystarczy wpisać "Femibion Natal 2" w wyszukiwarkę i dopisać "skład"

Eda nic nie podpowiadał, w ogóle cichutki i grzeczniutki był.


Jestem znów wściekła na tż
Boże, jak on jest głupi!!!!!
Ma chorobę, która jest śmiertelna, ważna jest dieta, leki i stałe badania.
Choroba najprawdopodobniej wywołana papierochami...
A on co?
Je hot-dogi na statoilu, o czym dowiaduję się, jak wchodzę w historię naszego konta, chociaż ma tą durną stację 10 minut od domu, a w domu zawsze obiad
A ja się tylko modlę, żeby to były hot-dogi a nie fajki, bo on fajek może umrzeć, bo mu się choroba rozwinie... Zwłaszcza, że na święta znalazłam u niego paczkę w połowie wypaloną, którą przede mną ukrywał
Mam już dość, codziennie się zastanawiam, czy on zamierza zrobić ze mnie wdowę, a Edwardowi odebrać ojca?
Ja już nie wiem, co mam robić

Troche Cie rozumie i powiem szczerze, ze Ty nic z tym nie zrobisz, facet sam musi sie za siebie wziasc.
Moj ma zakaz picia alkoholu bo moze sie to dla niego skonczyc tragicznie, diete tez powinien trzymac, ale zalecenia lekarza sie nie licza, potrafil sie upic nawet trzy dni pod rzad i to tak porzadnie a w ramach "diety" codziennie w pracy objada sie frytkami.
Tyle, ze ja juz mam tak dosc tych jego zachowan, ze gdyby nie dziecko to juz dawno bym z nim nie byla, bo jak mozna wytrzymac z czlowiekiem, ktory mysli tylko o sobie? Nie liczy sie to, ze jak cos sie stanie to facet zostawi kobiete sama z dzieckiem.

[Catia88]

Napisane przez 24kasia86

wlasnie mialam sie zapytac... podobno nie trzeba sie wymeldowywac a potem zameldowywac, wystarczy sie tylko zameldowac i juz-to prawda????
i tak samo nie trzeba latac po Urzedach skarbowych i Zusach?????????? jak z tym jest???

z tym zameldowaniem to ja niestety nie wiem, bo nie zmieniałam miejsca zameldowania, i do urzędu żadnego nie muszę iść bo przy odbiorze dowodu dałam wypełniony druk NIP-3 z aktualizacją danych i tyle