2011-02-10, 10:33 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 320
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
|
2011-02-10, 10:35 | #32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
A jak sie poznaliscie? Co w ogole do niego czujesz?
|
2011-02-10, 10:38 | #33 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Przeczytałam cały wątek i jawi mi się tutaj facet bez ambcji, który całe życie ma ochotę się ślizgac. Uciekaj dziewczyno!
|
2011-02-10, 10:40 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 159
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Skoro nie czujesz,że facet Cię wykorzystuje,to możesz poczuć się urażona tym porównaniem. Tylko moim zdaniem jest 100% słuszne,niestety. |
2011-02-10, 10:42 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Cytat:
|
|
2011-02-10, 10:45 | #36 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Cytat:
|
|
2011-02-10, 10:47 | #37 |
Inkwizytor
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: zabita dechami...
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Nie będę powtarzać po inny, przeczytałam cały watek i ja bym wiała. Twoja mama ma racje i nie to jest najgorsze że on nie ma stałej pracy tylko to że Ciebie traktuje jako dodatkowe źródło dochodów. Co jak zajdziesz w ciążę, czy on Ci zapewnia poczucie stabilizacji? No i moje głowne pytanie, jeżeli serio z zarobionej kasy po podzieleniu przez ilośc miesięcy wychodzi około 4 tys to gdzie jest ta kasa? Ludzie zarabiają 2 koła na miesiąc i na jedzenie i oplaty im nie brakuje. Przemyśl to. Faceta się ewidentnie gotówka nie trzyma, jest leniwy, najszczęsliwszy byłby gdybyś ty dalej wszystko sponsorowała i jeszcze mu obiadek i kapcie pod nos podstawiła.
__________________
“Never forget what you are, for surely the world will not. Make it your strength. Then it can never be your weakness. Armor yourself in it, and it will never be used to hurt you.” Martin wymianka książkowa |
2011-02-10, 10:50 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 159
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Mnie zastanawia jeszcze jedna kwestia-czy on ma ubezpieczenie zdrowotne,opłaca sobie Zus,odkłada na przyszłą emeryturę w funduszu? |
2011-02-10, 10:54 | #39 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Ja bym wiała. Dla mnie ten facet to porażka - chce zrobić z Ciebie chodzący bankomat, zachęca Cię do studiów, bo wie, że z tego będzie kasa, ale sam tyłka nie ruszy i ambicji nie ma żadnych. Żebyś chociaż Ty zarabiała, a on zajmował się domem - OK. Ale on nie ma pracy, a wymaga od Ciebie obiadu?! Naprawdę szczytem Twoich marzeń jest taki Ferdek Kiepski, co to za grosze tyrał nie będzie, a pracy dla ludzi z jego wykształceniem to nie ma?
|
2011-02-10, 11:08 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 47
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Też byłam w podobnej sytuacji, facet starcił prace i szukał nowej tylko, że szukał 3 lata i jak sądze nie znalazł jej nadal... po przeczytaniu wątku wiałabym na Twoim miejscu! Facet co ma 28 lat nie zmieni sie z dnia na dzien, jest takie powiedzenie naginaj drzewo póki młode!Moi rodzice tez patrzeli krzywo i mieli racje, z leniem życia nie ma, to ciągłe zamartwianie się a poza tym gdzie facet ma ambicje? zeby kobieta musiała mu zwracac uwagę aby prace sobie znalazł! porażka!!!
Poza tym zastanów się czy chcesz miec dziecko czy faceta? bo dorosły mężczyzna tak się nie zachowuje, a Twoja mama ma rację, że dopytuje się, chciałabyś tak samo dla swojej córki? |
2011-02-10, 11:13 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Wiesz no, możesz sobie wypraszać, ale jeżeli to, co opisałaś, jest prawdą to masakra.
Jeśli nie stać Cię na normalnego faceta, to przynajmniej nie chwal się na forum, że masz takiego beznadziejnego, bo to generalnie wstyd. Żadna zdrowa i rozsądna kobieta nie spojrzałaby nawet na takiego pasożyta, więc to, że Ty go sobie wybrałaś świadczy o Tobie jednoznacznie. I na koniec ja się ogólnie cieszę, że są takie kobiety jak Ty, które wiążą się z takimi tragicznymi palantami - znikają z rynku i zostaje więcej tych normalnych mężczyzn. |
2011-02-10, 11:17 | #42 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 171
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Halinka dawała sobie radę z Ferdkiem, ty możesz sobie nie poradzić!
Chyba, że na bezrybiu i rak rybą. |
2011-02-10, 11:18 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 93
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Troche to wszystko nie jest jasne. Koleś pracuje w sezonie letnim, by móc dogodnie żyć potem przez cały rok.... tylko dlaczego on nie ma na nic pieniędzy ?
Kobieto, uciekaj. Pół roku związku, a Ty praktycznie zawsze płacisz?! Rozumiem jakby kasa była wspólna czy coś, ale tak to coś podejrzane ... Mam nadzieje tylko, że nie mieszka cały czas z rodzicami.... :| |
2011-02-10, 11:22 | #44 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 376
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Przeczytałam wątek i tak sobie myślę, że chyba nie chciałabym mieć takiego faceta. Zero ambicji i przekonanie ze slizganie sie to sposob na DOROSŁE zycie. Autorko Twój mężczyzna to dorosły facet, przestań go nianczyc i zakrec w koncu kurek z kasa. Nie ma pieniedzy nie ma wyjscia do knajpy itd. Poza tym zastanowilabym sie gleboko czy warto wiazac przyszlosc z takim facetem.
__________________
Nie masz żadnej szansy, ale ją wykorzystaj. Arthur Schopenhauer |
2011-02-10, 11:43 | #45 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 320
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Cytat:
Latem oplaca ZUS i wszytko co tam trzeba. Ale pozniej poza sezonem nie. Ostatnio byl w Urzedzie Skarbowym dowiadywac sie jak wyglada sprawa ze sprowadzaniem rzeczy zza granicy i jest zadowolony. Chce to rozkrecic. Twierdzi, ze normalna prace tez chce miec by kasa z handlu byla jedynie milym dodatkiem. Jak go poznalam dalam mu czas.. Pomyslalam ze jak do nowego roku nie znajdzie pracy to skoncze to.. Bo ja jak zwykle mam problem z okresleniem czy cos jest dobre czy nie. Nie pracuje, nie ma stałego dochodu. Ale bronie go tym ze ma ta sezonowa, czy ze próbuje z elektronika. Jakbym miala wiecej rozumu to bym sie nie pchala w ten zwiazek. Ale na poczatku jakos to wszystko inaczej wygladalo. |
|
2011-02-10, 11:52 | #46 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Cytat:
Cytat:
i szczerze mówiąc chętnie bym w coś takiego weszła - nienawidzę domowych obowiązków No właśnie - ale to 2 osoby muszą się dogadać, żeby to zadziałało... Ale chyba nie zadziała niestety |
||
2011-02-10, 11:53 | #47 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Jedna rzecz mnie w tym wątku przeraża. Każda z Was uważa pracę na etacie za lepszą od posiadania własnego biznesu. Naprawdę jest lepsza? Naprawdę lepiej pracować u kogoś, niż samemu się zatrudniać? Bycie właścicielem budek z lodami może i zbyt przyszłościowo nie brzmi, ale jak widać można kupę kasy na tym zarobić. Szczególnie, że chcą kupować kolejne. I co najważniejsze nikt nie może ich pozbawić pracy chociażby przez redukcję etatów itd. co niestety w każdej stałej pracy może się zdarzyć. Moim zdaniem jeśli ten letni biznes będzie mu szedł dobrze, jeśli będzie na wszystko starczało to przez resztę roku może leżeć do góry brzuchem i nie robić nic. Jego sprawa. ( jeśli oczywiście nie będzie się wymigiwał od dokładania i pomocy w domu, ale to już osobna kwestia)
__________________
|
2011-02-10, 11:53 | #48 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Cytat:
Bo on może i ma kasę z tych bud z lodami, ja nie wątpię, że takie coś w sezonie to jest kopalnia gotówki. Skoro stać go na rozwijanie interesu, na zakup elektroniki za duże pieniądze, a nie stac go na to, by kupić składniki na obiad czy zaprosić dziewczynę na pizzę to... najwyraźniej na dziewczynę skąpi. Zwyczajny, pospolity lisek chytrusek - w elektronikę, w lody zainwestuje, bo wie/wierzy, że mu się to opłaci. W dziewczynę nie zainwestuje, bo a) nie zarobi na tym, b) po co, skoro ona z radością inwestuje w niego? Przyznaję rację mamie. Po pierwszym poście miałam inne zdanie, myślałam, że mama na chłopaka się uwzięła, bo ma pracę niekonwencjonalną i styl życia nie taki, jaki niektórzy uważają za "właściwy" czyli stała praca, najlepiej pn-pt, 8-16, ze stałą pensją - a wiadomo, jest dużo ciekawych zawodów,które z tych ram radośnie się wyłamują, a są opłacalne i można się dorobić. Ale teraz widzę, że mama zwęszyła pismo nosem i chce córkę przed błędem ustrzec. Autorko, ja nie mówię, żebyś zrywała, teraz zaraz, nie. Jeśli wahasz się, jeśli nie wierzysz w nasze słowa - zrób prosty eksperyment. Spróbuj przez miesiąc nie łożyć na faceta. Spróbuj nie płacić za pizzę, na randki nie zabieraj broń Boże portfela, możesz nawet udać, że zapomniałaś (ciekawe, czy zapłaci i będzie np. kazał ci zwrócić). Nie kupuj jedzenia do niego do domu, nie płać za nic, jadaj u siebie. Poza tym niech nic się nie zmienia. Bądź taka jak zawsze, tylko przestań płacić. Na jego delikatne wyrzuty, pretensje, cokolwiek - nie reaguj. I zobacz, jaka będzie jego reakcja. Myślę, że ona ci wszystko wyjaśni i klapki z oczu ci spadną
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
Edytowane przez Narrhien Czas edycji: 2011-02-10 o 11:55 |
|
2011-02-10, 11:59 | #49 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Mój kuzyn swego czasu (w wieku 19 lat, zaznaczam) zwęszył biznes na wacie cukrowej. Skręcił sam maszynę do tejże waty, zainwestował w cukier kryształ biały (cena w hurcie jakieś 2 czy 3 zł za kilo - nie wiem dokładnie ile to tam było, a cena jednej porcji waty - 2 zł (mała) i 3,50 zł (duża)). Kręcił biznesik z rok czy półtora (zanim nie poszedł na studia), objechał z fąfnaście jarmarków, imprez plenerowych, odpustów, zwiedził chyba wszystkie osiedla w okolicznych miastach itd. itp.
Dzięki temu jego ojciec zmienił samochód na lepszy, a ich stara chałupa doczekała się upragnionego generalnego remontu. No i pierwszy rok studiów miał chłopak w pełni zabezpieczony finansowo. Czujecie - wata cukrowa Cytat:
Ja generalnie z ludźmi pt. nie ma dla mnie odpowiedniej pracy, za groszę robił(a) nie będę i nie przeszkadza mi, że nie mam żadnych kwalifikacji, nie lubię mieć bliżej do czynienia. Ale to ja. Myślę, że kochać sobie go możesz jak chcesz (jak w łożku dobry, to tym bardziej) ale rodziny to Ty z panem nie zakładaj |
|
2011-02-10, 12:01 | #50 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja prowadzę własną firmę i nie dość, że zapierniczam od rana do wieczora to np. teraz mam radośnie zapalenie oskrzeli. Nikt za mnie nie pracuje, nie zarabiam itp. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nie ma to jak wypowiedź osoby, która nigdy nie prowadziła firmy |
||||||
2011-02-10, 12:05 | #51 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 171
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Cytat:
To co niechcący poprawiłem, ale było to spóźnione: O ile się nie mylę, w okresie choroby nie płacisz ZUSu za siebie. Przynajmniej tak jest jak się ma firmę jednoosobową. Edytowane przez Catenaccio Czas edycji: 2011-02-10 o 12:16 |
|
2011-02-10, 12:05 | #52 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Możesz się ze mnie nie wyśmiewać? Naucz się kultury i szacunku dla innych.
__________________
|
2011-02-10, 12:07 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Cytat:
---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ---------- Dobrze, nauczę się |
|
2011-02-10, 12:08 | #54 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 171
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Na przykładzie rodzinnym wiem, jak osoby prowadzące własną działalność są bardzo butne w stosunku do innych. Nawet jak mają straty czy im nie idzie, to i tak są lepsi od innych.
Bo doktor K. jest konowałem i pracuje w przychodni na paluszkach, a ja jestem wolny i mogę robić co chcę. Mniej więcej na tym się to opiera. Zapomina się o szczególe, że doktor K. więcej zarabia od prezesa. Edytowane przez Catenaccio Czas edycji: 2011-02-10 o 12:11 |
2011-02-10, 12:09 | #55 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Cytat:
Ale tak serio, to co szkodzi np. facetowi autorki w zimie się przerzucać na watę cukrową czy tez coś innego i przenieść się z biznesem właśnie nw te Krupówki czy gdzieś tam, gdzie dzieci na ferie jeżdżą? I już znowu kaska leci, nie? Ja bym na takiego człowieka złego słowa nie powiedziała, gdybym widziała, że on po prostu robotny i obrotny jest. A facet autorki w ogóle nie ma zmysłu przedsiębiorcy moim zdaniem. Ten handel który teraz chce uprawiać to jakoś chyba nie jest dobry pomysł, forsę właduje a zarobku nie będzie, bo jakoś nie chce mi sie wierzyc, że tak ludzie masowo będa u neigo kupowac jak to samo moga mieć w jakimś sklepie nie dla idiotów albo od rodziny/znajomych w Anglii.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2011-02-10 o 12:10 |
|
2011-02-10, 12:09 | #56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Oj błagam, no naprawdę ... Za kasowanie swoich wypowiedzi są punkty karne (regulamin).
|
2011-02-10, 12:11 | #57 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
I jeszcze jedno. Jak Ci tak źle w swojej firmie to ją zlikwiduj i idź pracować u kogoś. Bo przecież tak Ci w niej ciężko
__________________
|
2011-02-10, 12:13 | #58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 159
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Cytat:
Dziewczyno,wiesz co w ogóle napisałaś? Myślisz,że własna firma = spanie na pieniądzach? Zwykły właściciel małej firmy musi ostro zasuwać,żeby sobie wypracować pensję. Czasami lepiej siedzieć na przysłowiowym stołku i pierdzieć w stołek,a 10 każdego miesiąca kasować stałą pensję. |
|
2011-02-10, 12:13 | #59 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
Cytat:
|
|
2011-02-10, 12:14 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Bezrobotny facet powodem sporów.
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;24990034]Post zgloszony. Jakim trzeba byc czlowiekiem, zeby tak kogos obrazac i insynuowac chorobe psychiczna?[/QUOTE] Takim strasznym jak ja
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:56.