Jakie to uczucie...? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-08-07, 11:59   #1
szpakcia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 13

Jakie to uczucie...?


Dziewczyny!
Napiszcie mi prosze, co to za uczucie, ta prawdziwa miłość.
Ja się nigdy nie zakochałam , a strasznie bym chciała wiedzieć, co trace.
Naprawde, nie umie w sobie znaleść tego uczucia, podobami się wiele facetów, ale milość...?
Nigdy...
Co czujecie, gdy widzicie tego jedynego...
jakieś motylki w brzuchu...jakie to uczucie?
szpakcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-07, 12:08   #2
Biedronaa81
Raczkowanie
 
Avatar Biedronaa81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 196
Dot.: Jakie to uczucie...?

no motylki w brzuszku sa,nie doslownie ale czuje sie takie fajne uczucie Jak kochasz to wiesz ze dla drugiej osoby zrobisz wszystko,tesknisz za nia,troszczysz sie o nia i martwisz jak sie dlugo nie odzywa:P cieszysz sie kiedy go widzisz i nigdy nie masz go dosyc, moglabys byc z nim 24 godziny na dobe i nigdy nie masz dosc ja przynajmniej tak mam i to juz od 14 miesiecy kocham mojego chlopaka i chce byc z nim juz zawsze
tego uczucia nie da sie tak opisac,ale gwarantuje, ze jak sie zakochasz to bedziesz wiedziala kiedy
buziaczki
__________________
Biedronaa81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-07, 12:38   #3
blueania
Zakorzenienie
 
Avatar blueania
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
Dot.: Jakie to uczucie...?

podpisuje sie pod slowami Biedrony81 niestety dla mnie to juz sie skonczylo i pozostal wielki bol ale zycze Ci SZPAKCIA zebys zaznala prawdziwej milosci jest wspaniale
blueania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-07, 21:53   #4
novakia
Zakorzenienie
 
Avatar novakia
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
Dot.: Jakie to uczucie...?

hmm dziwny watek, dziwne pytanie, poczytaj ksiazki milosne-tam nie kłamią
novakia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-07, 22:27   #5
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
Dot.: Jakie to uczucie...?

Uczucie taak...ale też i postawa, ale to z czasem, kiedy mija już fascynacja i zaczyna się 'zwykła' codzienność we dwoje... taaak... miłość potrafi zamienić tą codzienność na niezwykłość...ale tylko pod warunkiem silnego poczucia bliskości, odpowiedzialności i przyjaźni.
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-08, 00:11   #6
etachic
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 160
Talking Dot.: Jakie to uczucie...?

kiedys myslalam, ze to wszystko troche przereklamowane.. milosc i td ale teraz.. dzisus... to cos cudownego... coraz czesciej powtarzam sobie ze zyje otoczona niezwykloscia, bo nawet gdy mysle o nim czuje sie lepiej, usmiecham sie na sama mysl o nim, na wspomnienie jego oczu czy najpiekniejszego usmiechu na swiecie... albo spojrzenia gdy... jest szczesliwy ze moze mnie widziec... ze nie wspomne o tym co sie dzieje gdy np tanczymy lub po prostu ze soba przebywamy, swiat jest taki wtedy kolorowy, kazdy dzien staje sie najwazniejszy na swiecie, bo gdy go nie ma... wyjezdza albo ja wyjezdzam... czekam na niego. to niesamowite uczucie i wcale nie przereklamowane!!!
etachic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-08, 07:55   #7
justyna_dt
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_dt
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
Dot.: Jakie to uczucie...?

Gdy widzisz go po raz pierwszy - oj, to nie reguła. Może Cię odstraszyć, zdenerwować lub rozśmieszyć, zauroczyć. A w tym wypadku wygląd wcale nie jest podstawą (choć nie powiem, mój TŻ podobał mi się odkąd miałam 12 lat ). Zaczynacie rozmawiać i zazwyczaj wtedy zaczynasz czuć, że znasz go od lat, że świetny z niego przyjaciel i powiernik. A potem? Potem zauważasz, że ma np. niesamowite oczy, a jego dotyk powoduje, że przechodzą Cię ciarki. Na sam jego widok dostajesz bezdechu gdy zobaczysz go przypadkiem na ulicy, nogi robią się miękkie i czujesz mrowienie w żołądku. Mimowolnie się uśmiechasz, choćbyś nie chciała.
W związku... pierwsze miesiące to istna sielanka rodem z Harlequina. Potem pierwsze kłótnie, po nich namiętne pogodzenie Udajesz, że denerwuje Cię, jak mlaska przy jedzeniu, choć tak naprawdę nie wyobrażasz sobie, że mógłby tego nie robić. Gniewasz się na niego, gdy zapomni ubrać czapki, zamieniasz się w łagodniejszą wersję jego mamy, dbasz o niego, zmartwiona patrzysz jak kicha 5 raz z rzędu. Gdy wyjedzie lub Cię zostawi - tęsknota chce Cię zabić. Dusisz się własnym płaczem. A gdy powie, że wraca płaczesz - ze szczęścia. Gdy... może na moim przykładzie. TŻ jest za granicą, miał wrócić w przyszłą niedzielę. Zadzwonił, powiedział, że przyjedzie 3-7 dni później. Półtorej godziny rozmowy to był jeden wielki płacz, zgrzytanie zębów, krzyk, załamanie. Gdy po półtorej godziny powiedział, że żartował, bo chciał sprawdzić moją reakcję, miałam ochotę przeciągnąć go przez kabel telefonu i normalnie zabić, zbutować glanem. Odłożyłam słuchawkę, wyrzyczałam się. Zadzwonił znowu, przeprosił. Zmiękłam, choć nie dałam po zobie poznać
Ale się, kurczę, rozpisałam. Okiełznajcie mnie
__________________

Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
justyna_dt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-08-08, 07:58   #8
sylwónia
Zadomowienie
 
Avatar sylwónia
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 557
Dot.: Jakie to uczucie...?

Hmm, co to jest prawdziwa miłośc to CI nie powiem , bo chyba nigdy jej nie czułam ze swojej strony, natomiast kilka razy byłam szczęśliwie zakochana i o tym moge opowiedzieć Jak dla mnei to taki stan ,że nagle ulatuja wszystkie kłopoty, to czym wczoraj się martwiłaś nagle staje się nieważne, wydaje CI się że możesz wszystko, no po prostu tylko otworzyć skrzydła i lecieć. Jednocześnie ja mam zawsze tak że chcę wtedy uszczęsliwiać cały świat, chcę żeby wszyscy byli szczęsliwi tak ja jestem, więc jak ktoś chce coś ze mną załatwić to wtedy się zgadzam na wszystko A w stosunku do tej osoby? Tradycja: miękną kolana, gdy Cię dotyka to aż drżysz, gdy Cię całuje myslisz sobie :chwilo trwaj Jak w ciągu 2 minut nie odpisze na smsa to wpadasz w czarną rozpacz że to już koniec Takie tam , stany maniakalno-depresyjne
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną"


Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
sylwónia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-08, 13:06   #9
szpakcia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 13
Dot.: Jakie to uczucie...?

mmm...

wszystko co piszecie jest genialne...

novakia - w książkach o miłości wszystko ejst takie same i oklepane. Jak się czyta, to sie wie co za chwile nastąpi. Najlepsze są prykłady z życiaa
szpakcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-08, 16:48   #10
misiolinka20
Raczkowanie
 
Avatar misiolinka20
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Boat City :o)
Wiadomości: 429
Dot.: Jakie to uczucie...?

Cytat:
Napisane przez justyna_dt
Gdy widzisz go po raz pierwszy - oj, to nie reguła. Może Cię odstraszyć, zdenerwować lub rozśmieszyć, zauroczyć. A w tym wypadku wygląd wcale nie jest podstawą (choć nie powiem, mój TŻ podobał mi się odkąd miałam 12 lat ). Zaczynacie rozmawiać i zazwyczaj wtedy zaczynasz czuć, że znasz go od lat, że świetny z niego przyjaciel i powiernik. A potem? Potem zauważasz, że ma np. niesamowite oczy, a jego dotyk powoduje, że przechodzą Cię ciarki. Na sam jego widok dostajesz bezdechu gdy zobaczysz go przypadkiem na ulicy, nogi robią się miękkie i czujesz mrowienie w żołądku. Mimowolnie się uśmiechasz, choćbyś nie chciała.
W związku... pierwsze miesiące to istna sielanka rodem z Harlequina. Potem pierwsze kłótnie, po nich namiętne pogodzenie Udajesz, że denerwuje Cię, jak mlaska przy jedzeniu, choć tak naprawdę nie wyobrażasz sobie, że mógłby tego nie robić. Gniewasz się na niego, gdy zapomni ubrać czapki, zamieniasz się w łagodniejszą wersję jego mamy, dbasz o niego, zmartwiona patrzysz jak kicha 5 raz z rzędu. Gdy wyjedzie lub Cię zostawi - tęsknota chce Cię zabić. Dusisz się własnym płaczem. A gdy powie, że wraca płaczesz - ze szczęścia. Gdy... może na moim przykładzie. TŻ jest za granicą, miał wrócić w przyszłą niedzielę. Zadzwonił, powiedział, że przyjedzie 3-7 dni później. Półtorej godziny rozmowy to był jeden wielki płacz, zgrzytanie zębów, krzyk, załamanie. Gdy po półtorej godziny powiedział, że żartował, bo chciał sprawdzić moją reakcję, miałam ochotę przeciągnąć go przez kabel telefonu i normalnie zabić, zbutować glanem. Odłożyłam słuchawkę, wyrzyczałam się. Zadzwonił znowu, przeprosił. Zmiękłam, choć nie dałam po zobie poznać
Ale się, kurczę, rozpisałam. Okiełznajcie mnie
Ładnie to wszystko ujęłaś...aż miło się czyta
__________________


All I ever wanted

All I ever needed
Is here in my arms

Words are very unnecessary
They can only do harm
misiolinka20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-08, 20:34   #11
aprzybyla
Wtajemniczenie
 
Avatar aprzybyla
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zagłębie
Wiadomości: 2 171
GG do aprzybyla
Dot.: Jakie to uczucie...?

u mnie motylki w brzuchu to było zakochane...

miłość - ta prawdziwa - u mnie sie obiawia tym że Pomimo wszystko chce z tym człowiekiem być, na zawsze, za dobre, za złe, w dzień i w nocy ! i całą siebie bym za niego oddała! nie da siechyba tego uczucia do końca opisać! całą sobą pragne być z nim!

ale wiem, ze z kazdym dniem miłość rośnie, uwidacznia sie na nowo, zmienia sie, dojrzewa... wiec mimo wszystko mam za małe doświadczenie by to nazwać
__________________
Żonka
niespokojny duch... nielubiący nudy... teraz poświęcony rodzinie
BTW mów mi Agnieszka
aprzybyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-08-09, 15:49   #12
szpakcia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 13
Dot.: Jakie to uczucie...?

dziewczyny!
uśmeicham się jak to czytam...
mam nadzieję, że mnie miłość też znajdzie...
szpakcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-10, 14:18   #13
Mysia_
Zadomowienie
 
Avatar Mysia_
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 1 295
Dot.: Jakie to uczucie...?

Napewno znajdzie nic na sile Justyna_dt to fajnie opisala
__________________
D
Mysia_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-10, 16:33   #14
justyna_dt
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_dt
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
Dot.: Jakie to uczucie...?

Cytat:
Napisane przez misiolinka20
Ładnie to wszystko ujęłaś...aż miło się czyta
Cytat:
Napisane przez Mysia_
Napewno znajdzie nic na sile Justyna_dt to fajnie opisala
Dziękuję kurza twarz, a miałam pisać książkę
__________________

Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
justyna_dt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-10, 17:29   #15
Mysia_
Zadomowienie
 
Avatar Mysia_
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 1 295
Dot.: Jakie to uczucie...?

Cytat:
Napisane przez justyna_dt
Dziękuję kurza twarz, a miałam pisać książkę
hehe no to sie zabieraj do roboty! bo moze marnujesz talent
__________________
D
Mysia_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-19, 00:55   #16
m.a.r.t.a
Zakorzenienie
 
Avatar m.a.r.t.a
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
Dot.: Jakie to uczucie...?

Prawdziwa miłość to niesamowite szczęście jakie mogłam otrzymac od losu...
__________________
Zmieniaj swoje życie
m.a.r.t.a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-19, 10:35   #17
Anness
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 86
GG do Anness Send a message via Skype™ to Anness
Dot.: Jakie to uczucie...?

brak postu

Edytowane przez Anness
Czas edycji: 2012-08-11 o 18:24
Anness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-19, 10:38   #18
malpica
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 43
Cool Dot.: Jakie to uczucie...?

ehh prawdziwa milosc to cos wspanialego...ja jestem teraz z kims, kogo bardzo kocham, i to on pierwsy sprawil, ze poczlam co to milosc...kiedy sie sama zakochasz, to zobaczuysz ze to cos wspanialego...pozdrawiam: )
malpica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-19, 10:39   #19
malpica
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 43
Smile Dot.: Jakie to uczucie...?

Anness masz racje;p
malpica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-08-19, 13:54   #20
agamazzi
Zadomowienie
 
Avatar agamazzi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 673
Dot.: Jakie to uczucie...?

Piekne slowa tu padly...
Az sie tak cieplo na serduchu robi...
__________________
Come fai a dire che ami una persona, quando al mondo ci sono migliaia di persone che potresti amare di piu, se solo le incontrassi? Il fatto e che non le incontri.
agamazzi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-22, 00:14   #21
ŚmigEłko
Raczkowanie
 
Avatar ŚmigEłko
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 220
Dot.: Jakie to uczucie...?

PRAWDZIWA MIŁOSĆ


Wlasnie zakonczyl sie moj 4 letni zwiazek... no moze nie wlasnei ale dowiedzialam i ze ktos kogo Kochalam rozstal ze ze mna 17.07 ostatni raz slyszalam z Jego ust "Kocham Cie" a dowiedzialam sie ze 14.08 powiedzial te slowa innej... podczas gdy 13.08 i 15.08 to nasze daty
No wiec prawdziwa milosc to ze kochasz kogos nie za cos ale mimo czegos mimo wad i takim jakim jest to cos ze mowisz to co myslisz bez obawy ze sie ta osoba obrazi, to poczucie ze zawsze o kazdej porze mozesz na tego kogos liczyc, a z drugiej strony jak masz problem to nie chcesz kogos martwic, prawdziwa milosc to umiejetnosc powiedzenia komus w oczy prawdy co jest nie tak a nie wyzalania sie komus innemu... przepraszam chyba nie umiem powiedziec co to ejst prawdziwa milosc bo t co mnie laczylo 4 lata z kims chyba taka miloscia nei bylo... prawdziwa milosc to rpzede wszystkim taka ktora nie konczy sie z dnia an dzien i taka ze jesli ten ktos odejdzie to Ty mimo wszystko zyczyz mu wszystkiego najlepszego i trzymasz kciuki aby udalo mu sie z ta druga osoba ... hehe a to jest nieziemsko trudne
ŚmigEłko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-22, 01:11   #22
Moonlight
Wtajemniczenie
 
Avatar Moonlight
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 994
Dot.: Jakie to uczucie...?

ja zakochiwałam się zawsze nieszczęśliwie, ale mam nadzieję, że tym razem mi się ułoży...

kiedy go widzę moje serce zaczyna bić tak szybko i głośno, że słyszę je wyraźnie i czuję w klatce piersiowej. żołądek ściska się ale tak jakoś przyjemnie i czuję takie... ciepło w brzuchu. nogi mam jak z waty, zupełnie nie wiem co powiedzieć, jak się zachować.
każdy jego komplement, miłe słowo, oznaka zainteresowania sprawia, że jestem nieprzytomnie szczęśliwa.
kiedy nie odzywa się przez dwa dni zaczynam się martwić, myśleć pesymistycznie, jestem zazdrosna, tracę nadzieję... snuję się jak cień, nie mogę jeść, spać, nic co nie jest związane z nim mnie nie interesuje, wszystko traci sens. ale kiedy on da choćby najmniejszy znak życia wszystko nabiera barw.
płaczę. z rozpaczy, ze szczęścia... wszystkie emocje przeżywam 10 razy silniej niż "standardowo".
i nie wiem dlaczego on tak na mnie działa. nie mam najmniejszego pojęcia co wzbudza we mnie takie uczucia. dlaczego właśnie on? nie wiem, tak po prostu, bez powodu.
widzę jego wady dokładnie, ale wszystkie akceptuję i nie wyobrażam sobie żeby było inaczej. jeśli on mógłby mnie tak pokochać zrobiłabym dla niego wszystko. tylko niech mnie pokocha... tak jak ja jego.

miłość to czyste szaleństwo. jest jak narkotyk. niebezpieczna... ale warta każdej ceny. tylko niech on ją odwzajemni - niczego więcej nie potrzebuję do szczęścia.
__________________
Czasami starczy tylko splunąć na szczęście.
Moonlight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-22, 11:49   #23
agamazzi
Zadomowienie
 
Avatar agamazzi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 673
Dot.: Jakie to uczucie...?

Cytat:
Napisane przez ŚmigEłko
PRAWDZIWA MIŁOSĆ


Wlasnie zakonczyl sie moj 4 letni zwiazek... no moze nie wlasnei ale dowiedzialam i ze ktos kogo Kochalam rozstal ze ze mna 17.07 ostatni raz slyszalam z Jego ust "Kocham Cie" a dowiedzialam sie ze 14.08 powiedzial te slowa innej... podczas gdy 13.08 i 15.08 to nasze daty
No wiec prawdziwa milosc to ze kochasz kogos nie za cos ale mimo czegos mimo wad i takim jakim jest to cos ze mowisz to co myslisz bez obawy ze sie ta osoba obrazi, to poczucie ze zawsze o kazdej porze mozesz na tego kogos liczyc, a z drugiej strony jak masz problem to nie chcesz kogos martwic, prawdziwa milosc to umiejetnosc powiedzenia komus w oczy prawdy co jest nie tak a nie wyzalania sie komus innemu... przepraszam chyba nie umiem powiedziec co to ejst prawdziwa milosc bo t co mnie laczylo 4 lata z kims chyba taka miloscia nei bylo... prawdziwa milosc to rpzede wszystkim taka ktora nie konczy sie z dnia an dzien i taka ze jesli ten ktos odejdzie to Ty mimo wszystko zyczyz mu wszystkiego najlepszego i trzymasz kciuki aby udalo mu sie z ta druga osoba ... hehe a to jest nieziemsko trudne
Z tego co tu napisałaś to wg mnie Kochałaś na prawdę, a on nie potrafił tego docenić...
Powodzenia w szukaniu drugiej połówki...
__________________
Come fai a dire che ami una persona, quando al mondo ci sono migliaia di persone che potresti amare di piu, se solo le incontrassi? Il fatto e che non le incontri.
agamazzi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-22, 12:23   #24
ŚmigEłko
Raczkowanie
 
Avatar ŚmigEłko
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 220
Dot.: Jakie to uczucie...?

Agamazzi i co mi ze swiadomosci ze Kochalam? Teraz wszystkeigo sie boje mam rozne dziwne stany i sama siebie nie poznaje i mimo iz chcialabym zyczyc mu jak najlepiej z tamta druga dziewczyna to jakos tak trudno tym bardziej majac ta swiadomosc ze ona w jego oczach jest dobra a ja zla... wiem swiat nie jest czarny albo bialy, ale ja etraz wszystko widze tylko w tych dwoch barwach ... najgorsze jest to ze razem z chlopakiem stracilam przyjaciela z drugiejs trony co do byla za przyjazn... nie wiem mysle ze na tym polega milosc ze nawet jak okazuje sie ze ta druga osoba nie byla taka do konca jak sie uazalo to mimo wszystko ... a ja na nowo ucze sie byc silna czas leczy rany podobno ... a na chwile obecna wspomnienia t najgorsza rzecz na swiecie nie myslec chce
ŚmigEłko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-22, 12:25   #25
ŚmigEłko
Raczkowanie
 
Avatar ŚmigEłko
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 220
Dot.: Jakie to uczucie...?

aha a wszystko zakonczylo sie dlatego bo to ja nie potrafilam Go docenic i moja nastepczyni nie uwaza ze jestem zla tylko nie docenilam Go ...
ŚmigEłko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-24, 16:55   #26
etachic
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 160
Dot.: Jakie to uczucie...?

śmiEłko daj spokój to nie twoja wina... doceniałaś go tak jak wtedy umiałaś... może to nie był wasz czas... może to narazie nie ten??? napewno stargał twoje serce, ale... MUSISZ radzić sobie bez niego... buziak jeszcze ode mnie... pozdrawiam
etachic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:17.