Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III - IV - Strona 84 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki tytuł następnego wątku??
Nasz autobus na porodówkę gna, wypatrujemy go każdego dnia, mamy III-IV 4 7,02%
Autobus na przystanku staje, codziennie któraś z nas mamą zostaje, mamy III-IV 5 8,77%
Autobus na porodówce staje, codziennie któraś z nas mamą zostaje, mamy III-IV 3 5,26%
Autobus do porodu gna, przybywają dzieciaczki każdego dnia, mamy III-IV 0 0%
Autobus do porodu gna, dzieciaczki rodzą się każdego dnia, mamy III-IV 13 22,81%
Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV 32 56,14%
Głosujący: 57. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-02-27, 20:21   #2491
deneb3
Zadomowienie
 
Avatar deneb3
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 287
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez niutka1 Pokaż wiadomość
wydebilam wczoraj skierowanie na usg, jestem zapisana na wtorek z samego rana , moze jeszcze sie zalapie
oo ja tez mam we wtorek rano wizyte, moze tez sie zalapie

ogolnie tak jak pisalam, ide rano na wizyte a popoludniu rodze
I JUŻ

tego sie trzymamy
deneb3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 20:22   #2492
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

deneb trzymam kciuki żeby scenariusz się spełnił
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 20:27   #2493
megi2015
Zadomowienie
 
Avatar megi2015
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 162
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez niutka1 Pokaż wiadomość
oho, mysle, ze powoli wsiadasz do autobusu



a ja jeszcze 3 godziny i jesli nic sie nie wydarzy nagle to zaczne 40 TC

odebralam wyniki morfologii, bardzo ladnie mi wszystko podroslo, hemoglobina itd... ale tak ponoc jest w ostatnich tygodniach ciazy, ze wyniki bardzo ladnie sie wyrownuja

wkleje potem fotke brzuszka, rosnie troche na dole wydaje mi sie ze on juz do konca mi sie nie obnizy bardziej, pamietam, ze w poprzednich ciazach nic mi sie nagle nie obnizalo

wydebilam wczoraj skierowanie na usg, jestem zapisana na wtorek z samego rana , moze jeszcze sie zalapie
co do morfologii to nie wiedziałam że pod koniec wszystko ładnie wzrasta. a ja właśnie na wizycie w środę odebrałam wyniki i nawet położna mnie pochwaliła że wyniki się znacznie poprawiły

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
a ja jutro wizyta
ciekawe ile waży ten mój brzdąc
śniło mi się że urodziłam synka 4 kg
i to całkiem mozliwe
no ciekawe montii - napisz potem
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/2b75ab6be1.png Mateuszek
megi2015 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 20:30   #2494
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

napiszę, napiszę
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 20:30   #2495
wikakika
Rozeznanie
 
Avatar wikakika
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Ireland
Wiadomości: 614
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez blackrose4u Pokaż wiadomość
Wklejam zdjęcie mojego brzucha w 38tc
blackrose4u masz malutki brzunio jak na 38 tydzien, bardzo zgrabniusi

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
Ale się wkurzyłam mój tż miał dzisiaj dyżur i zadzwonili po niego
No to zjem sobie sama tego kurczaka...
znowu samotny wieczór
uuuu..biedna Monti

U mnie tez dziewczyny zaczely sie jakies skurcze, szczegolnie w nocy i co jakis czas czuje takie silne sekundowe uklucia w szyjce, tez tak mialyscie?czy powinnam sie martwic?
wikakika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 20:35   #2496
megi2015
Zadomowienie
 
Avatar megi2015
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 162
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

mnie w nocy bolą jakby jajniki..to normalne. i przy każdej zmianie pozycji wszystkie kości w kroku mi strzelają...
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/2b75ab6be1.png Mateuszek
megi2015 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 20:36   #2497
*kaalinaa*
Zadomowienie
 
Avatar *kaalinaa*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 076
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez niutka1 Pokaż wiadomość
tez tak mam, z tym, że wtedy w ciągu dnia jestem nie do zycia, po prostu muszę odespać, chocby sie waliło i paliło dookoła

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

ostatnio pomyslałam sobie, że może 1 marca, to ładna data a w poniedziałek 28.lutego, zaczne 40 TC
Ja nie umiem spać w dzień

Ja sobie założyłam, że urodzę w marcu jakoś tak nie chcę w lutym, więc ja grzecznie czekam do wtorku

Cytat:
Napisane przez Lopezka Pokaż wiadomość
Nie będę Was nadrabiać, moje Drogie. |Nie wiem kiedy znów net dostanę. :/
Od ostatniego postu leże w szpitalu, może w odchowalni będę mieć więcej szczęścia?.. Ale.. najważniejsze, że synek dotrwał 36 tygodni i waży "już" prawie 1800g.
Trzymam kciuki, żeby jak najdłużej jeszcze w brzuszku posiedział

Cytat:
Napisane przez Szara Myszka Pokaż wiadomość
Ale musze przyznać, że dzisiejsza nocka była rewelacyjna. Spałam jak suseł i ani razu nie byłam zwiedzać wc.
zazdroszczę, ja to przynajmniej 2 razy muszę wstać a potem zasnąć nie mogę

szymelka jeszcze raz gratuluję pozytywnych przeżyć z porodu
__________________
Kalina 9 lipca 2009 r
Hania 5 marca 2011 r


*kaalinaa* jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-02-27, 20:38   #2498
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

oo taka nocka bez pielgrzymki do wc to byłaby cudwna
niestety u mnie się nie da.. co chwilę budzę się na siii
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 20:45   #2499
wikakika
Rozeznanie
 
Avatar wikakika
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Ireland
Wiadomości: 614
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

szymelka, twoj opis porodu jest tak pozytywny, ze az poprawil mi humor, bo ostatnio mam jakiegos stresa....Gratuluje
wikakika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 20:46   #2500
megi2015
Zadomowienie
 
Avatar megi2015
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 162
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

a ja jak nie na siusiu to zgagę mam taką że szok. wczoraj w nocy się obudziłam o 1:30 przez zgagę
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/2b75ab6be1.png Mateuszek
megi2015 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 20:46   #2501
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
a ja jutro wizyta
ciekawe ile waży ten mój brzdąc
śniło mi się że urodziłam synka 4 kg
i to całkiem mozliwe
Montii, ciekawe ile brzdącuś waży

Cytat:
Napisane przez deneb3 Pokaż wiadomość
oo ja tez mam we wtorek rano wizyte, moze tez sie zalapie

ogolnie tak jak pisalam, ide rano na wizyte a popoludniu rodze
I JUŻ

tego sie trzymamy
deneb, trzymam mocno kciuki, aby ten plan się sprawdzil

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
oo taka nocka bez pielgrzymki do wc to byłaby cudwna
niestety u mnie się nie da.. co chwilę budzę się na siii
u mnie też nocne przechadzki o standard.....
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-27, 20:53   #2502
agus235
Raczkowanie
 
Avatar agus235
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 472
GG do agus235
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

A ja siedze i przglądam łóżeczka turystyczne bo chcemy kupić dodatkowo oprócz tego drewnianego i tyle tego jest że ciężko się zdecydować może któraś z Was zamawiała i poleca jakieś?
A z tym wstawaniem na siku i zgagą w nocy to jakaś masakra u mnie
__________________
LENKA19.02.2008

IGOREK 3.03.2011

ZĄBKI
_______________________
Dukan start 14.05.2012
było 64 kg
jest 55 kg
faza III od 13.08.2012
agus235 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 20:59   #2503
Anessa
Wtajemniczenie
 
Avatar Anessa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK - Hampshire
Wiadomości: 2 077
Wyślij wiadomość przez Yahoo do Anessa Send a message via Skype™ to Anessa
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez Lopezka Pokaż wiadomość
Nie będę Was nadrabiać, moje Drogie. |Nie wiem kiedy znów net dostanę. :/
Od ostatniego postu leże w szpitalu, może w odchowalni będę mieć więcej szczęścia?.. Ale.. najważniejsze, że synek dotrwał 36 tygodni i waży "już" prawie 1800g.
Dobrze, ze dzidzius rosnie Zobaczysz, jeszcze sie okaze, ze bedzie z dobra waga przy urodzeniu

Cytat:
Napisane przez trzyrazyi Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny ... ja mialam okropna noc...nie moglam spac zaczela mnie jakas okropna grypa rozkladac temperatura nawet 35 nie chciala pokazac nie mialam sily chodzic...gardlo tak czerwone ze chwilami zakrwione...pilam mleko z czosnkiem ale masakra bo od tego dostalam takich bolesci zoladka ze myslalam ze sie wykoncze mowie wam nie pamietam zebym taka chora byla a tu koncowka juz........szok to moglo tylko mnie spotkac ...a dzis oslabienie mega gardlo boli nawet gorzej ja juz nie wiem co mam brac zeby mi przeszlo
Bidulka Zrob sobie inhalacje z soli i wrzatku i plucz szalkwia - pomaga zasnac przynajmniej i zaczniesz odpluwac paskudztwa

Cytat:
Napisane przez Ewelqa1985 Pokaż wiadomość
to zapraszam starczy na 3 osoby spokojnie
Na 3 ciezarne czy na zwyklakow?

Cytat:
Napisane przez wanilia83 Pokaż wiadomość
pochodźcie po schodach, gdzieś czytałam że pomaga to od razu nam powiecie czy tak jest moja mama mówiła mi że urodziła mnie po myciu okien dwa tyg przed terminem, może w tym coś jest
U mnie to chyba nie pomoze, jak przyjdzie na mnie czas, bo ja codziennie w pracy do kibelka musze przynajmniej 6 razy wejsc na pierwsze pietro a i w domu lazienke mamy tylko na gorze, wiec jak jestem w salonie lub w kuchni, no to nie ma rady, czlapu-czlap na gore, wiec Ninek jest wycwiczony, ze to normalka a nie jakies manewry wojskowe

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
wstawiam zdjęcia z przed chwili mojego bebzola dziś mam dokładnie 34t4d
Sliczny i bardzo zgrabny Ale masz go dosc nisko, tak jak i ja

Cytat:
Napisane przez Natka3008 Pokaż wiadomość
Witam w niedzielne popołudnie

Piszę do Was z takim zapytaniem. W czwartek miałam wizytę u gin., po tej wizycie zaczęłam plamić. Gin. powiedział, że to normalne na tym etapie ciąży. Dzisiaj jest niedziela i myślałam, że to plamienie ustało. A tu brzuch zaczął mnie boleć jak na @ poszłam do toalety i na papierze pojawił się taki czerwono-brązowy śluz. Teraz mniej już mnie pobolewa, ale ciągnie mnie w dole brzucha.
Jak myślicie mam się tym martwić, czy to poprostu zbliża się moja godzina?
Marsz na IP albo dzwon do gina lub poloznej

Cytat:
Napisane przez Black_Angel86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny cześć!
Jestem 2 dni po terminie i dalej nic, w czw i wczoraj byłam na KTG, wszystko ok, wczoraj wykryło 1 skurcz...
Jutro znów na IP, mam zabrać swoje rzeczy, bo możliwe że mnie zostawią...
Nie chcę oksytocyny! Podobno skurcze są dużo boleśniejsze... ;(
1 skurcz lepszy niz nic Dasz rade! Trzymamy kciuki moooocno!

Dalej was nie nadrobie juz dzis, bo spac ide

Pa
__________________
07.05.2011, 13.17 - Sono diventata la mamma di Adriano!!!!

Moj Nino

02.06.2014, 4.24 - Flavia e' con noi!!!
Anessa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 21:09   #2504
tola3804
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 429
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Hej!

Monikal i Lopezka! Trzymajcie się dziewczyny w tych szpitalach.

Szymelka! Ale Ci fajnie, że już w domku z Lenką. Czekam na zdjęcia. Buziaki!
__________________
tola3804 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 21:10   #2505
becherovka 3
Raczkowanie
 
Avatar becherovka 3
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 315
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez agus235 Pokaż wiadomość
A ja siedze i przglądam łóżeczka turystyczne bo chcemy kupić dodatkowo oprócz tego drewnianego i tyle tego jest że ciężko się zdecydować może któraś z Was zamawiała i poleca jakieś?
A z tym wstawaniem na siku i zgagą w nocy to jakaś masakra u mnie
ja mam firmy coneco
ale jaki to model to nie wiem
malutkie jak sie zlozy a po rozlozeniu 60 x 120, dwupoziomowe
oooo znalazlam na necie - dokladnie takie mam -granatowe - zeby sie nie brudzilo w podrozy
http://www.coneco.pl/index.php?go=apollo
__________________
Remik - 21.04.2011
becherovka 3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 21:13   #2506
Ewelqa1985
Zadomowienie
 
Avatar Ewelqa1985
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 1 281
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

dobrej nocy dziewczynki

deneb trzymam mocno kciuki zeby twoj scenariusz sie spelnil i zeby twoj dzidzius byl pierwszym marcowym dzieciatkiem
__________________
Emilka 11.03.2011

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51268.png

Eliza 14.05.2014

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68194.png
Ewelqa1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 21:18   #2507
megi2015
Zadomowienie
 
Avatar megi2015
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 162
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

dziewczyny czy któras myślała o pobraniu krwi pępowinowej???

http://www.pbkm.pl/
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/2b75ab6be1.png Mateuszek
megi2015 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 21:25   #2508
marsylia
Wtajemniczenie
 
Avatar marsylia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 165
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Szymelka Twój opis pozytywnie nastraja


Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
w zestawieniu z moim niskim wzrostem to naprawdę robi wrażenie

marsylia- kupuje, nie mam jeszcze sokowirówki.
a żelazo mam całe 9,8
Mam nadzieje, ze w przyszłych badaniach to się poprawi


ojoj moze masz inne normy? bo u mnie norma jest od 48 chyba do 150, wczesniej mialam 144
Cytat:
Napisane przez wanilia83 Pokaż wiadomość

a ja zazdroszczę bo mam problem w odwrotną stronę
Wiem, ja tez cierpie i chyba bym sie zamienila po ostatnich przebojach
Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
no wlasnie bylam u gina w srode
powiedzial, ze mi przejdzie za dwa miesiace
ale powiem ci, ze jak leze i mam qwstac to jest tragedia
ajak sie ruszam tzn wlasnie schody czy sprzatanie to boli, ale jakos przyzwyczajam sie do tego bolu i wole byc w ruchu
Tez mialam problemy ze spojeniem i bol przeszedl, u Montii tez - wiec moze u Ciebie tez minie


A ja wstawiam moj brzucho z rozpoczynajacego sie 34 tyg.
Porownalam ze zdjeciami sprzed miesiaca ( nie ma to jak systematycznosc) no i urosl ... w dól.
Myslicie ze on jest nisko, mi sie ciagle wydaje ze sie obniza
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg brzucho34.jpg (17,4 KB, 56 załadowań)
__________________
Franek - świt 26.04.2011czy można kochać bardziej ?

WYMIANKA
marsylia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 21:27   #2509
megi2015
Zadomowienie
 
Avatar megi2015
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 162
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

marsylia moim zdaniem jest normalny - nie nisko
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/2b75ab6be1.png Mateuszek
megi2015 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-27, 21:40   #2510
Harrods
Zadomowienie
 
Avatar Harrods
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 816
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
nawet mi nie mów ... ja wogóle nie biorę pod uwagę porodu bez tż ...

studiuje 100 km od naszego miasta,
czyli ok 1,5-2h godziny drogi, trochę dużo jednak,
ale zdążyć, musi zdążyć, jak zadzwonię na samym początku,
ale wiadomo będzie zestresowany ... będzie się spieszył ...

jeśli chodzi o pracę ... to mój też pracuję na zmiany,
ale w naszym mieście,
więc drogą się nie martwię,
tylko tym, że musi załatwić sobie wyjście z firmy,
ale mówi, że z tym nie będzie problemu i mam się nie martwić,
ale ja wiem, że to nie jest takie proste
Ja też nie biorę pod uwagę rodzenia bez męża. A mieszkamy w Łodzi, a mąż pracuje w Warszawce. Także potrzebuje 2,5 - 3 godziny żeby dojechać. I strasznie się tym stresuję. Mamy oczywiście masę wspaniałych przyjaciół, którzy zaoferowali się, że jakby co, to mnie zawiozą do szpitala, ale to nie to samo. Wiem, że prawdopodobnie mąż zdąży, bo to tak szybko się nie dzieje. Ale stresuje mnie to, że nie będę wiedziała, kiedy wszcząć alarm. Że nie będę pewna, że już się zaczęło. Oczywiście jakby np. wody odeszły, to sprawa będzie jasna, ale jeśli nie, to czy rozpoznam objawy i w porę zawiadomię męża, żeby już jechał. Wiem, że żeby zdążył, to muszę zareagować dosyć wcześnie. A z drugiej strony boję się fałszywego alarmu. Bo mąż co drugi dzień nie będzie brał urlopu, żeby gnać bez potrzeby. Ja w każdym razie bym się cieszyła, gdyby zaczęło się w weekend. Albo chociaż wieczorem lub w nocy (to akurat możliwe, bo często właśnie w nocy się zaczyna). Aaa, wymagań mam jeszcze więcej ... wolałabym żeby nie był to ani 1 ani 10 kwietnia .


Cytat:
Napisane przez wanilia83 Pokaż wiadomość
Koleżanka od wózka zadzwoniła no i byliśmy w jej sklepie, przepraszała strasznie nas za to że zamówiła w innych kolorach niż chcieliśmy i pościągała chyba wszystkie zielone tako jumpery i warriory jakie były na magazynach, o matko ile się nasi faceci musieli naskładać dzisiaj to szok, mój mąż wybrał zielono oliwkowego warriora (reszta jakoś do nas nie przemawiała) i powiedział żebym na razie nie zamawiała tego co chciałam bo może się do tego jeszcze przekonam fajny chociaż to nie to co chciałam, zostawiła nam go w sklepie a ja nie wiem co mam zrobić do porodu trochę czasu a na wózek musielibyśmy czekać ponad miesiąc, jeżeli się zdecydujemy wziąć oliwkowego wariorra to będziemy mieć: materac, przewijak, mate i wariorra za 1000 + gratis jakieś bodziaki mi dorzuci, jestem w kropce i muszę się z tym przespać
No to faktycznie trudna decyzja. Wiem, że jak się wydaje tyle kasy, to chciałoby się mieć to, co najbardziej nam się podoba. Ile kasy byście zaoszczędzili, gdybyście zdecydowali się pozostać przy tym sprowadzonym kolorze??? Wklej może obydwa kolory, to pomożemy. Może za sam kolor nie warto dopłacać. W koncu dzidziusiowi trzeba kupić milion rzeczy.


Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
oo taka nocka bez pielgrzymki do wc to byłaby cudwna
niestety u mnie się nie da.. co chwilę budzę się na siii
Taaa, noc bez wstawania do kibelka... Ja tego już nie pamiętam. Ja wstaję średnio 5 razy. Jeszcze strasznie dokuczają mi ostatnio biodra. Także jak położę się na jednym boku, to po pewnym czasie budzi mnie ból biodra i z ogromnym wysiłkiem i sapaniem próbuję się przekręcić na drugi bok. I wtedy okazuje się, że trzeba przy okazji iść do kibelka . I tak w kółko. O spaniu na plecach już w ogóle mogę zapomnieć. Koszmar! Na szczęście te biodra nie dokuczają zawsze. Jakieś dwa tygodnie temu męczyły mnie okrutnie. Później kilak dni luzu i tej nocy znowu ból wrócił. Zobaczymy jak będzie dzisiaj. W sumie, to jestem zmęczona, bo się przez ten ból nie wyspałam. Ale jak o nim pomyślę, to aż odechciewa mi się kłaść spać .


Cytat:
Napisane przez Natka3008 Pokaż wiadomość
Witam w niedzielne popołudnie

Piszę do Was z takim zapytaniem. W czwartek miałam wizytę u gin., po tej wizycie zaczęłam plamić. Gin. powiedział, że to normalne na tym etapie ciąży. Dzisiaj jest niedziela i myślałam, że to plamienie ustało. A tu brzuch zaczął mnie boleć jak na @ poszłam do toalety i na papierze pojawił się taki czerwono-brązowy śluz. Teraz mniej już mnie pobolewa, ale ciągnie mnie w dole brzucha.
Jak myślicie mam się tym martwić, czy to poprostu zbliża się moja godzina?
Wiesz, lekarzem ja nie jestem, ale ... Ostatnio na zajęciach SR położna mówiła, jakie sytuacje mogą być niebezpieczne. Zaraz po tym byłam u swojego lekarza prowadzącego i też pytałam, jakie sytuacje mogą mnie niepokoić. Oczywiście jest ich kilka, ale każde krwawienie z dróg rodnych może być bardzo niebezpieczne i trzeba natychmiast jechać na IP. Może to bowiem wskazywać na odklejanie się łożyska.

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Cytat:
Napisane przez megi2015 Pokaż wiadomość
dziewczyny czy któras myślała o pobraniu krwi pępowinowej???

http://www.pbkm.pl/
Ostatnio po zajęciach w SR odwiedziła nas pani z banku krwi pępowinowej i namawiała na skorzystanie z ich usług (no cóż, zarabiać przecież muszą). Jest to dosyć kosztowne i nas po prostu na to nie stać. Ale gdybyśmy mięli kasę, to i tak nie wiem, czy byśmy się zdecydowali. Jest to dosyć młoda dziedzina medycyny i nie do końca wiadomo, czy faktycznie zadziała. Metoda funkcjonuje w Polsce od ok. 10 lat i do dziś zostało wykonanych ok 30 przeszczepów. To w sumie niedużo. Ale może w przyszłości w medycynie będzie znała szersze zastosowanie tej metody. No bo nawet jeśli będzie potrzeba wykorzystania tej krwi (oby nigdy nikt tego nie potrzebował), to jest to przeszczep i nie wiadomo czy się przyjmie.
A co do kasy, to w tym banku (niestety nie pamiętam nazwy) wygląda to mniej więcej tak: 600,00 zł za pobranie i zbadanie, 1200,00 za przygotowanie i zamrożenie i 450,00 rocznie za przechowywanie. Także może i 450,00 rocznie nie jest tak dużo, o tyle w chwili obecnej 2250,00 to dla nas za dużo.
Harrods jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 21:45   #2511
agus87
Zakorzenienie
 
Avatar agus87
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez marsylia Pokaż wiadomość
Szymelka Twój opis pozytywnie nastraja






ojoj moze masz inne normy? bo u mnie norma jest od 48 chyba do 150, wczesniej mialam 144

Wiem, ja tez cierpie i chyba bym sie zamienila po ostatnich przebojach

Tez mialam problemy ze spojeniem i bol przeszedl, u Montii tez - wiec moze u Ciebie tez minie


A ja wstawiam moj brzucho z rozpoczynajacego sie 34 tyg.
Porownalam ze zdjeciami sprzed miesiaca ( nie ma to jak systematycznosc) no i urosl ... w dól.
Myslicie ze on jest nisko, mi sie ciagle wydaje ze sie obniza
tez mam taka nadzieje

brzusio slodki
__________________
Aleksandra 19.04.2011
agus87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 21:53   #2512
prunelle
Wtajemniczenie
 
Avatar prunelle
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 228
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Montii, 10 km spacerek, wow! Ty to jednak masz formę

my za to właśnie wróciliśmy z kina w ogóle miło nam minął weekend, pokój małego powoli przestaje być graciarnią; zła jestem tylko trochę, bo mąż jedzie w delegację za 2 tygodnie i nie będzie go na ostatnich zajęciach w SR akurat wykład o pielęgnacji noworodka... ech

śliczne są wasze wszystkie brzuszki

wanilia, wrzuć fotki tych wózków, to porównamy; dobrze, że się ta koleżanka odezwała chociaż i stara się jakoś naprawić błąd...

dobranoc!
__________________

prunelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 22:06   #2513
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez marsylia Pokaż wiadomość
Szymelka Twój opis pozytywnie nastraja






ojoj moze masz inne normy? bo u mnie norma jest od 48 chyba do 150, wczesniej mialam 144

Wiem, ja tez cierpie i chyba bym sie zamienila po ostatnich przebojach

Tez mialam problemy ze spojeniem i bol przeszedl, u Montii tez - wiec moze u Ciebie tez minie


A ja wstawiam moj brzucho z rozpoczynajacego sie 34 tyg.
Porownalam ze zdjeciami sprzed miesiaca ( nie ma to jak systematycznosc) no i urosl ... w dól.
Myslicie ze on jest nisko, mi sie ciagle wydaje ze sie obniza

u mnie norma jest od 12 do 16 g/dl, pewnie mamy mierzone w innych jednostkach.
mi się twój brzusio niski wydaje, ale to tak przez porównanie do mojego, a wiadomo, różne są kształty.

prunelle, a ty gdzie rodzisz?
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 22:18   #2514
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

prunelle, forma z ponad 20 kilowym obciążeniem ale jeszcze trochę i będę sobie ćwiczyć.. jak czas pozwoli na czym byliście w kinie?


Harrods mnie też biodra bolą ale śpię z moim 'wackiem' także ból mniejszy i mnie nie budzi na szczęście

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

marcóweczki

zerknijcie sobie na spis świąt w marcu : http://halloween.friko.net/kalendarz/marzec.html

10tego dzień mężczyzny - mogłabym rodzić

albo 4tego start karnawału w Rio byle nie 5 - dzień teściowej
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 22:25   #2515
Harrods
Zadomowienie
 
Avatar Harrods
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 816
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Jakby mój Dzidziul chciał wychodzić mniej więcej w terminie, to na Wielkanoc będzie miał ok 2 - 3 tygodnie. Ciekawe jak te święta będą wyglądały...
Harrods jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 23:02   #2516
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

http://halloween.friko.net/kalendarz/kwiecien.html

tu dla kwietniówek

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:26 ----------

już po północy, czas zacząć 40 tydzień
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 23:10   #2517
Harrods
Zadomowienie
 
Avatar Harrods
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 816
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
już po północy, czas zacząć 40 tydzień
Wow, nieźle, 40 tydzień. GRATULUJĘ!!! U mnie dopiero ostatni dzień 35 tygodnia.
Harrods jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 23:12   #2518
mokra6
Zadomowienie
 
Avatar mokra6
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 439
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość

już po północy, czas zacząć 40 tydzień
gratki!!
__________________
Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem,
bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje...
Lilianka

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51052.png
mokra6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 23:23   #2519
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

http://www.ciazowy.pl/kalkulator,koloru-oczu.html
pobawiłam sie tym kalkulatorem i wyszło mi, ze dzidzia będzie miała brązowe oczka
ciekawe, czy się sprawdzi :P
gratuluje 40 tygodnia Monti
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-27, 23:37   #2520
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Hej

Śliczne brzuszki macie, dziewczyny

Jokr, słodziak z Twojego synka

Kolba, piękny uśmiech ma Twoja Oleńka

Monikal, trzymam kciuki żeby wszystko było ok

Wanilia, ja bym wolała chyba czekać na wybrany kolor

Lopezka, trzymam kiuki żeby synek jeszcze podrósł

Trzyrazyi, zdrówka

Natka, może faktycznie już się zaczyna?

Black_Angel, oby obyło się bez oksy, niech się samo zacznie

Szymelka, piękny miałaś poród, tylko pozazdrościć

Monti, gratuluję 40 tygodnia
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:07.