Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

[laponka]

Dziewczyny!! Jestem po dwóch dniach dukania i licznik mi dziś wskazał 80.1!!!! Czy to mozliwe? Wczoraj miałam 81.6. No waga raczej sprawna...
MOże uda mi się udać mój 1 cel kóry sobie wznaczyłam.. znaczy się 75 do 30 kwietnia.

Czarownico nie mam zielonego pojecia o jakim teście mówisz. I żadnego nie robiłam.

[margolka1986]

Dziewczyny cos sie pogubiłam - która z Was mówiła o produkcji aniołków z masy solnej ? miałabym kilka pytań do twórczyni cudeniek- jesli bym mogła prosić o kontakt na PW

zaczełam w konciu dietowy dzien
s: 1,5 wafla ryżowego i serek wiejski

[NeverGoodEnough18]

Znowu na wadze mniejAle ważyłam się po bieżni więc to może ta woda co ze mnie tam wyszła, mimo wszystko waga pokazała 67,9 wiec możliwe, że to woda ale i tak sie ciesze

Ja już po obiadku mialam kotleta z kurczaka z warzywkami z patelni, i lece na randke

[Martita1987]

Hej. Ja dziś na obiad zaszalałam bo zrobiłam spaghetti i troszkę wszamałam .
Na śniadanie miałam znowu jajecznicę. Teraz każdej minuty mi szkoda wiec od rana na wyższy bieg chciałam wskoczyć ale jakoś mi się nie udało. I do tego znowu żołądek mi doskwiera. Ale 5 baranów zrobiłam więc nie jest tak źle. Teraz zabieram się do dalszej pracy
Oczywiście oprócz baranów zrobiłam jeszcze ciasteczka...

[czarnowlosa20]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Pysia a co do straznika ćwiczeniowego to ja bym chciala mieć jakiegos przystojnego trenera osobistego i siłownie za drzwiami, jesli jeszcze chodzi o zachcianki to solarium w pokoju i kosmetyczkę tylko do mojej dyspozycji

Zgadzam się z Tobą! Ja tez bym tak chciala, no... moze bez tego solarium ale jakby bylo nie szkodliwe to bym bardzo chciala.

Margolka mam nadzieje że do teraz nie grzeszylas

Laponka życze jak najlepiej aby ci się spełniło z tą wagą

Pysiu to dobrze bądź z nami cały czas Oby ci to sprzatanie w nawyk weszło Spróbuj ciasta i powiedz jak smakowało, ale tylko troszeczke

A ja nadal nie wiem ile waże bo nie mam wagi a do apteki wstydze sie isc Chyba dopiero przed świętami się zwasze i mam nadzieję że spotka mnie miła niespodzianka.
Codziennie cwiczę na moim steperku mam nadzieje ze to da chociaz jakies efekty i troszke nóźki mi wyrzeźbi i wysmukli.

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Martita mmmmm....... ślinka cieknie

[Limonatka]

Napisane przez Martita1987

Oczywiście oprócz baranów zrobiłam jeszcze ciasteczka...

mogę prosić o przepis? Wyglądają pysznie
P.S. Skąd masz takie fajne przyprawy Kamisa? I to po angielsku? Chciałabym mieć tak fajnie zorganizowane i łatwo dostępne ziółka i przyprawy, ale mieszkając z rodzicami to nie mogę mieć wszystkiego tak jak chcę grr :P

Ja beznadziejnie z dietą.. Tylko sie okłamuję, że jestem na diecie. W szufladzie mam dwa Bounty, dzisiaj było 1/2 pączka, jakieś ciasteczko itp. Ja mam taką chcicę na słodycze cały czas Może ja serio jakaś terapię powinnam mieć? :P

[lolita25]

Martita1987 podasz przepis na te ciasteczka?Ja dzis kupiłam owsiane ciasteczka i wyglądają tak samo jak twoje
Kupiłam tez dzis chlebek "fitness",nawet dobry,ma duzo ziaren i jest bardzo czarny

[Bettina_]

Witam dziewczyny

ale miałam dzień pełen gości puuuuuf
góra słodyczy dla mojego syncia na szczęście chcica na słodkie minęła
tak że się cieszę jutro lub w niedzielę ważenie
Never ale tempo !!!m jak Ty to robisz to pewnie te waku i inne hehhehehe

a ja dziś zjadłam bułkę z diety plażowej mojej roboty z serkiem light topionym
na drugie śniadanko sporo makreli na obiad sadzone jajko i rybę na parze do tego brokuły podwieczorek nic bo goście byli a na kolację wrąbałam wieśniaka

[Martita1987]

Już Wam podaję przepis

Ciasteczka kukurydziane:
- 2 jajka
- 3szkanki mąki pszennej
- 1 kostka margaryny
- 3/4 szklanki cukru
-1 cukier waniliowy
- 1/2 opakowania proszku do pieczenia
- 4 szklanek płatków kukurydzianych
- orzechy, rodzynki, słonecznik, dynia, czekolada i co tylko się wam ze chce ale łącznie nie więcej niż 1- 1 i 1/2 szklanki

Margarynę rozpuszczamy i studzimy. Jajka ucieramy z cukrem i cukrem waniliowym. Dodajemy mąkę, proszek do pieczenia i margarynę i mieszamy. Dodajemy resztę składników i mieszamy. Formujemy kulki wielkości śliwki węgierki i lekko spłaszczamy. Układamy na folii aluminiowej i pieczemy w 180 stopniach przez 20-25min aż się zarumienią.

Ja daję mniej cukru bo one nie muszą być słodkie. Wybór bakalii jest całkowicie dowolny. Ciastka są dobre i na pewno zdrowsze od sklepowych, ale zjadane w dużych ilościach szkodzą tak samo Mam nadzieję że będą smakowały. Jutro jeszcze muszę upiec muffinki w 2 lub 3 smakach to mogę Wam wrzucić fotki, chyba że lepiej nie kusić

Limonatka przyprawy dostałam od mikołaja pod choinkę. Teściowa jest kucharką i od hurtownika musiała odkupić. W sumie to mam fajnie bo teściowa kucharka, TŻ piekarz... A jeśli chodzi o te chlebki ciemne to przykre jest to że większość z nich wcale nie jest zdrowa. Swój kolor zawdzięczają zaciemniaczom i innym karmelom w płynie. U mojego TŻ w piekarni najzdrowszy to jest żytni: mąka żytnia, zakwas, drożdże, sól i woda Mają jeszcze wersję z soją i słonecznikiem.

[Bettina_]

Limonatka ja też fanka bounty
niestety trzeba się przemęczyć z tydzień bez słodyczy a potem już coraz lżej
uwierz że przy dziecku non stop jest kupe łakoci
i ja tak samo rąbałam jak synuś
zrób sobie odwyk a zobaczysz ochota całkiem minie
całą szkołę średnią i studia byłam gruba - nie umie sobie tego wybaczyć że tak spaprałam swoje najpiękniejsze chwile...

[karrrmelek]

Martita super ciasteczka i ile w nich ziarenek mniam na pewno wypróbuję przepis!

Never czy Ty kochana stosujesz jakieś magiczne zaklęcia na ten tłuszczyk, żeby znikał w takim tempie? hehehe Gratuluje CI i oficjalnie jestem jealous

A ja dzisiaj robię gołąbki. Dopiero teraz bo cały dzień załatwiałam jakieś sprawy, później drzemałam bo deszcz i pochmurna pogoda mnie zmogły.... W czerwcu mam wesele siostry TŻ i muszę wykombinować sukienke (jestem swiadkiem) Myślałam nad kolorem butelkowej zieleni + cieliste szpilki co sądzicie? Trochę cieżki pewnie będzie o znalezienia i wątpie żeby się udało, ale koncepcję można mieć

Dziewczyny ja od słodyczy też się nie mogę powstrzymać nei wiem co mi jest kiedyś tak nie miałam Kiedyś gdy mnie łapało ssanie na słodkie to jadłam kisiel i pomagało więc polecam

[Camila1983]

Hej laseczki

U mnie z dietą tak sobie. Nie objadam się, nie jem tłustych rzeczy, chleba, nie jem wieczorami, ale od 3 dni wpadają mi słodycze No po prostu nie mogę się powstrzymać I przez to pewnie nic nie schudłam od ostatniego ważenia, ale to się okaże jutro rano, najważniejsze żebym nie przytyła.

Ostatnio nie mogłam się zdecydować jaki model rolek kupić i w końcu zamówiłam takie: http://allegro.pl/rollerblade-damski...535312981.html , no i oczywiście komplet ochraniaczy Już nie mogę się doczekać kiedy je dostanę Szkoda tylko, ze tak mało jest miejsc gdzie można pojeździć, mam nadzieję, ze nie będą na mnie za bardzo rowerzyści klnąć jak im będę ścieżki rowerowe zajmować Trochę ruchu się przyda, do siłowni czy aerobiku zmusić się nie potrafię, a rolki przynajmniej sprawiają mi przyjemność, a wiosna i lato przede mną Moja siostra też sobie zamówiła, tylko inne, troche tańsze, więc będę miała towarzystwo

Jutro rano ważenie, troszkę się boję, ale sama jestem sobie winna.
Miłego wieczorku i weekendu Laski Ja niestety muszę brykać do szkoły, co prawda zajęcia mam krótko, no ale wstac rano trzeba...

[karrrmelek]

Rolki to fajny pomysł jeśli ktoś lubi. W dodatku pomyśl- dzięki naszym polskim chodnikom i kostkom będziesz miała przy jeżdżeniu zupełnie za free efekt platformy wibrującej Ładny model wybrałaś, oby się fajnie jeździło

[NeverGoodEnough18]

Bettina ładne menu A i dziękuje bardzo

karmelek a no samo tak wychodzi znaczy tłuszcz Poki co jestem zadowolona i zdeterminowana, mam nadzieje, że motywacja nie minie
A z tą sukienką to dobry pomysł, a jeśli jesteś brunetką to już w ogole będzie super Hahaha a z tymi rolkami to fakt platforma wibracyjna i rolki w jednymSama chciałabym się nauczyć jeździć na rolkach bo nie umiem ale za bardzo nie mam z kim a samej sie nie chce

Ja przed chwilą wszamałam 100 gram makrelki w galarecie ale musialam bo zjadlam obiad po 14, poszlam na randke i dopiero niedawno wrocilam więc musialam coś zjesc, no trudno spac i tak narazie nie ide

A co do randki jakby ktoś pytał chlopak ma 26 lat jest przedstawicielem medycznym, przystojny fajnie ubrany i w ogole rozmowa się kleiła. Na początku poszliśmy do restauracji on sobie wziął sałatke a ja soczek bo jadlam obiad i nie mialam ochoty No i pozniej zaprosilam go na herbatke do mnie posiedzielismy posmialismy sie i poszedł Jutro ma mi filmy przywiesc więc będzie kolejna okazja do spotkania

[karrrmelek]

Mało tego - ja jestem długowłosą brunetką Więc chyba jeszcze lepiej Na pewno jak już strój nabędę to pochwalę się zdjęciami mojej figury modelki XXXXXXXXXLL

A jak randka udana to oby tak dalej

Ja z kolei wymyśliłam sobie skakankę bo kiedyś już próbowałam i fajnie było tylko też muszę kogoś zwerbować do tego W ogóle jak sobie pomyśle jaka kiedyś byłam wysportowana, rozciągnięta i w jakiej formie to należą mi się baty na moje wielkie gołe ...

[Camila1983]

Dziewczyny, z tymi wibracjami to macie rację

Never, podziwiam Twoją odwagę do randek w ciemmno, ja bym się chyba nie odważyła

Martita, aż mi ślinka pociekła na widok tych ciasteczek

[sunshine16]

Witam

Ja chyba wreszcie poczułam, że to ten moment na odchudzanie Co prawda dziś pozwoliłam sobie na 2 gałki lodów - niestety jeszcze nie jestem w stanie całkowicie zrezygnować z grzeszków, ale powoli powoli i mam nadzieję, że znów wpadnę w zeszłoroczny fanatyzm dietowy

Never, jeju jak ja bym chciała żeby też mi ta waga tak leciała

Camila, rolki - świetna sprawa szkoda, że ja nie mogę jeździć na rolkach, łyzwach, nartach itp ze względu na moje kolano

karrrmelek, też myślę, że z tą sukienką to dobry pomysł

Kurcze muszę zacząć chudnąć bo w lipcu bede nad morzem

[Camila1983]

Hej Laseczki

Zważyłam się rano, no i niestety, przez słodyczowe grzeszki waga stoi w miejscu Sama jestem sobie winna. Wkurzyłam się i od dziś rozpoczynam ostrą dietę, bo mam tylko 2 tygodnie na zgubie nie 3 kg. Kurcze, weekendy są najgorsze, ale muszę dać radę, następne wazenie za tydzień

Miłego weekendu

[laponka]

Martita wklejanie zdjeć ciastek surowo zakazane!! Prawie zaczełam lizać monitor.

Heheh...ale jak sobie przypomnę...ile dzis moja waga wskazywała... to żadne ciastka nie są mi straszne.
Mam dziś 79.4!!!!!!!!!!!!!
Dziewczyny, czy to możliwe żebym tak szybko chudła w tch pierwszych dniach?
Od początku odchudzania mam - 6

[Camila1983]

Napisane przez laponka

Martita wklejanie zdjeć ciastek surowo zakazane!! Prawie zaczełam lizać monitor.

Heheh...ale jak sobie przypomnę...ile dzis moja waga wskazywała... to żadne ciastka nie są mi straszne.
Mam dziś 79.4!!!!!!!!!!!!!
Dziewczyny, czy to możliwe żebym tak szybko chudła w tch pierwszych dniach?
Od początku odchudzania mam - 6

Gratulacje Wiem jakie to cudowne uczucie jak wchodzi się na wagę i widzi znacznie mniejszą cyfrę Ja ma nadzieję zobaczyć znacznie niższą wagę już za tydzień

[Limonatka]

Napisane przez NeverGoodEnough18

A co do randki jakby ktoś pytał chlopak ma 26 lat jest przedstawicielem medycznym, przystojny fajnie ubrany i w ogole rozmowa się kleiła. Na początku poszliśmy do restauracji on sobie wziął sałatke a ja soczek bo jadlam obiad i nie mialam ochoty No i pozniej zaprosilam go na herbatke do mnie posiedzielismy posmialismy sie i poszedł Jutro ma mi filmy przywiesc więc będzie kolejna okazja do spotkania

A ja coś o tej randze przegapiłam, bo w ciemno była, nie? ale z neta czy przez znajomych?
Ja ostatnio na necie gadam z fajnym gościem, Finem, jest naprawdę interesujący itp tylko są dwa problemy. Ma 36 lat (ja 25), chociaż w ogóle tego po nim nie widać w rozmwoach, zainteresowaniach itp, no i jest z Finlandii Ja akurat wielką fanką tego kraju jestem, ale co z tego, jak bywam tam raz na dwa lata średnio, w celach turystycznych :P Ale pogoadać z fajnym facetem miło

Miałam dziś iść potańczyć do klubu z koleżanką, ale się rozchorowała i idziemy na kawę i ciacho :P szkoda, lepiej dla mnie byłoby potańczyć no i miałam wielką ochotę się wyszaleć na parkiecie trochę

laponka, gratulacje!

[pysia1711]

never trenera to i ja bym chciała, mnie się marzy taki trener terrorysta jak tommy europe (jakoś tak się piszę) co mojego obrazkowego menu-odkryłam w tamtym roku jak byłam w UK,że wtedy jakoś nieświadomie bardziej się kontroluje, a jak pamiętacie pokus i dobroci tam mi nie brakowało( w czerwcu znowu może tam pojadę)

laponka z tego co ja wiem to jest bardzo możliwe, sam doktorek piszę, że już po pierwszym dniu można zejść o 1kg, ale ja bym obstawiała raczej,że to woda jednak nawet 10dag mniej cieszy przynajmniej mnie co do twojego celu na spokojnie powinnaś dać radę tylko pamiętaj,że na II wolniej lecą

czarna dzięki za przypomnienie, no więc ciastka dosłownie skubnęłam i ponoć było bardzo dobre, bo tylko co je wyjęłam ciepłe za chwile go nie było polecam , bo wcale nie było słodkie. Osobiście polałabym je jeszcze rozpuszczona czekolada z linda gorzką 99% i na górę dałabym jakieś świeże owoce

limonatka ja dostałam ostatnio duże pudełko rafaello tego oryginalnego i nie otworzyłam, bo wiem że jak to zrobię to zjem całe, ponieważ je wielbię i dlatego wylądowały w walizce na bagaż podręczny. A tobie radze schować w jakieś mniej podręczne miejsce niż ta szuflada, najlepiej takie, z którego ciężko będzie wyjąć.

marti fajny ja bym mąkę zamieniła na pełnoziarnistą i też bym dała mniej cukru i na dodatek trzcinowego- co do cukru to w rewolucji na talerzu mówili żeby nie dać się nabrać na cukier brązowy, bo jest jedynie barwiony i ma tylko w sobie cukier, a trzcinowy poza cukrem ma dobre jeszcze składniki odżywcze/mineralne.

camila rolki super i czekam kiedy się zdecydujesz ze mną na nasz słynny kefiry(przymierzałam się ale samem lipa do wieczora nie wytrzymałam)

sun dobre określenie "zeszłoroczny fanatyzmem dietowym" też jestem ciekawa kiedy do niego wrócę, jak dobrze pamiętam to jaki miałam jakoś maj/czerwiec w czasie pobytu w UK

dobra w końcu na bierząco, a to przez brak neta. no więc tak skrótowo dieta wczoraj w miarę, dzisiaj spoko, a nawet póki co wzorowo, pogoda do dupy i tym samym ćwiczenia też, ale za to humor spoko, bo u P. wczoraj spałam i zgrał mi na mp3 z płytki,która się nie chciała u mnie otworzyć moje fotki.(stary team wie gdzie ich szukać, nowy musi czekać na zasłużenie)

no w końcu ogarnęłam wszystkie zaległości netowe i mykam teraz zrobić sobie jakąś obiado-kolacje. menu fotkowego brak, bo jestem tak jakby na oczyszczeniu i nie mogę nawet pisać zwykłego menu żeby po raz kolejny ktoś "życzliwy" nie zgłosił mnie.

jutro rano się zważe, może choć trochę coś drgnie(będę skakać z radości nawet z 0.5kg)

[myszkoala]

Dziewczyny czy można się do Was jeszcze przyłączyć? Widzę, że wątek bardzo wiekowy, a ja szukam grypy wsparcia do pozbycia się 30! kg

[Bettina_]

HEj Babinki

dietkę trzymam
ale powiem Wam dziwnie tak iść do kogoś na kawę i nic do kawy hehhehhe

no i jeszcze jedno zdradzę, co zrobiłam co mnie napadło
kupiłam na alle sukienkę 38 na komunię
mam jeszcze miesiąc i muszę się w nią wcisnąć
najgorzej w pasie

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Laponka brawoooooo 6 kg to super wynik

[Camila1983]

Myszkoala, pewnie, ze możesz się przyłączyć Napisz coś wiecej o sobie

Pysiu, u mnie dzień kefirowy się super sprawdzał, bo głodu nie czułam, a jednak świetnie oczyszcza. Umówimy się kiedyś, tylko dla mnie to musi być dzień, kiedy nie muszę za dużo myśleć, bo jednak głód nie jest u mnie największym problemem, ale ból głowy i mdłości, dlatego muszę odżywiać się racjonalnie. Może przyszły piątek? Akurat w sobotę mam ważenie, więc może byłaby miła niespodzianka na wadze?

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Ok, pierwszy dzień bardzo ostrej diety za mną. Jeszcze jutro mocniej zacisnę pasa a potem wracam do mojej ulubionej diety 1000 kcal. Nie mogę się już doczekać kiedy dotrą moje rolki, najpaliłam się na nie dosłownie jak małe dziecko
Dziś się zorientowałam, ze nie mam spodni w których mogłabym jeździć, więc w przyszłym tygodniu muszę iść kupić jakieś dzinsy, bo w dresach nie będę jeździła, a na legginsy mam za tłuste nogi. Te dzinsy które mam w szafie są wszystkie albo za duże albo za małe Tak naprawdę szafa się nie zamyka a nie mam sie w co ubrać, bo to co mam to pełna rozmiarówka przez to że całe zycie chudnę i tyję Ale postanowiłam sobie, że jak dojdę do wymarzonej wagi to pójdę na zakupy i nakupuję sobie tyle ciuchów, ile jeszcze w życiu nie miałam, łącznie ze spudnicami i sukienkami
Mam cel dojść do konca czerwca do wagi 65 kg, a potem do końca września do wagi 55 kg, takie jest moje marzenie i wierzę że uda mi sie to osiągnąć

[pysia1711]

myszka śmiało jako główny założyciel odsyłam do naszego świętego regulaminu

beti jak się razem zaprzemy to damy radę, zazdroszczę, bo masz dobrą motywację, której mi brak

camila no spoko, może być więc piątek tylko musimy pomyśleć nad dobrą karą jeśli któraś z nas się "złamię:"

W końcu z czystym sumieniem mogę przyznać, że byłam na prawdę grzeczna i zasługuje w podpis na który będzie mi przypominał o tej grzeczności

[NeverGoodEnough18]

Wróciłam Wczoraj wyszlam na impreze i teraz w domu jestem. Kurdeee ale sie napiłam Piłam wodke bo piwa nie lubie, no coż musiałam bo były urodziny mojej przyjaciolki więc nie mialam wyjscia Ale za to zadnej przekąski nie tknęłam, więc chyba nie jest tak źle. Jestem wykonczona i zaraz ide sie wykąpać i spać. Najpierw bylam domowka w 5 dziewczyn tam sie napilysmy a pozniej ruszyłyśmy na miasto. Ja to piłam jak szalona pozniej w klubie jeszcze jakis typ chcial pic ze mna ale bylo mi tak niedobrze, że myslalam ze puszcze pawia, więc nie skorzystałam z propozycji W ogole to jeszcze wczoraj okresu dostalam wiec jestem jeszcze gorzej oslabiona i w ogole.. Mam nadzieje, że od tej wodki nie przytyje, no juz w paranoje wpadam Dziewczynki powiedzcie mi, że nie

Camila ty mi tu nie gadaj o tlustych nogach tylko wskakuj w getry i juz. Dla mnie to najwygodniejsza rzecz jaka może byc, nie pamietam kiedy mialam dzinsy na tylku. Załóż jakąs dłuższą bluze czy bluzke i sie nie przejmuj. Ja chodzilam w legginsach jak ważyłam ponad 80 kg więc zobacz jak ja musiałam wyglądac

Bettina a co to bylo dla Ciebie 6 kg tym bardziej, że taka motywację masz

Limonatka tak byla w ciemno ale dlugo pisalismy. I ja mam to do randek, że non stop kogos poznaje i najczesciej konczy sie znajomosc w lozku i to czasem po 1 spotkaniu więc poki co trzymam fason A chlopak jest bardzo kulturalny i grzeczny naprawde Wczoraj tez sie widzielismy i dzisiaj ma mnie odwiedzic moze gdzies na miasto skoczymy Ale to jak dojde do siebie bo jak mu chuchnę to się wystraszy jeszcze✂✂✂*e kacem hahahaha

[tak]

Ja na szybciutko. Jestem, żyję, ćwiczę, dietkę mam, chociaż czasem z nią ciężko.
Never, gratulacje moje wielkie!
laponka, nie chcę Cię zmartwić - ja na I fazie dukana schudłam 4-5 kg, i to była sama woda. Trzeba poczekać, żeby tłuszcz się spalał ;-)

Ale mam energiii i motywacjiii dużo, muszę co niektóre z Was nimi zarazić, takie zadanie moje !
Idę ograć tatę w Scrabble

[lolita25]

U mnie dzis katastrofa,zjadłam chyba 3 kawałki tortu,wczoraj jeden,dzis 2,tort smietanowy bez cukru ale smietana 30%
Wiec katastrofa....

[Limonatka]

Napisane przez tak

)

Ale mam energiii i motywacjiii dużo, muszę co niektóre z Was nimi zarazić, takie zadanie moje !
Idę ograć tatę w Scrabble

zaraź mnie!!! przydałoby mi się trochę motywacji
Ja mam zawsze przypływ motywacji jak czytam Shape'a, a wczoraj/dziś czytałam jeszcze stary numer bo mam stos gazet do nadrobienia I był akurat artykuł o cukrze i cukrzycy