Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II

[lufer]

pysia widziałam Twoje zdjęcia na nk. ale Ty wyszczuplałaś!! na buzi zwłaszcza widać!! no dosłownie inna dziewczyna! super wyglądasz

[Bettina_]

hej

melduję się po niedzieli nawet dietkowej było ciast pyszności że ho ho ja tylko skusiłam się na mięsko w większej ilości i multum surówek na obiad
tak że ujdzie

kurcze za mało wody pije !!!! od jutra będę się zmuszać bo jak nie to sobie bejzbolem na forum przyleje hehhhehe

[pysia1711]

lolita spokojnie to na pewno przejściowy kryzys

limonatka ja cie mogę zarazić ale chorobą przez te moje zabawy z P. latawce jestem po dziesiejszym dniu mega przeziębiona i przez to po obiadokolacji wymiotowałam whh... to choróbsko przynajmniej będę jeść inaczej, bo jak zawsze musiało też mi na gardło siąść i niewiele rzeczy toleruje

leferku dziekuję chociaż ja sama tego nie zauważałam, z resztą od tamtej pory przytyłam chociaż dziś zanotowałam minimalny spadek z 74.5 zeszło mi do 73.9 i myślę, że do następnej niedzieli na spokojnie zejdę do 72 może nawet 71

beti też muszę się zacząć zmuszać zwłaszcza teraz w chorbie i mam pomysł goń mnie do picia a ja ciebie

no to teraz moje obrazkowe menu:
1. 4pierniczki
2. 4sakiewki ze szpinakiem gotowane na parze,a potem podsmażone na niewielkiej ilości masła-wersja dla sis z serem na wierzchu(ciasto jak na pierogi-moje było z pełnoziarnistej mąki, farsz-kostka szpinaku, doprawiona surowym jajakiem i serem żółtym by było ścisłe)
3. pawełek toffi
4. miseczka zupy
5. miseczka zupy, domowy kebab(sos czosnkowy z samego jogurtu, czosnku, bazyli i oregano)

(w skład sałatki wchodzi-pekińska, zielony ogórek ze skórką, rzodkiewki, 1/4cebuli, 1/2puszki kukurydzu, puszka tuńczyka)

[tak]

Do następnej niedzieli, przez siedem dni, chcesz spaść o 1,9/ 2,9 kg? Nie za dużo wymagasz od swojego ciała troszkę? Ja teraz ważę 71,5 kg i chciałabym za dwa tygodnie w świąteczną niedzielę zobaczyć 6 z przodu ;-)
Uszykowałam się, zjadłam śniadanie i już chciałam wychodzić, i dostałam smsa, że nie mam pierwszych zajęć, wrrrrr - dlategóż też odwiedzam Was tak wcześnie w nocy

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

A never, no, randka udana. Ciekawe, co z tego wyjdzie!
Ja etap "randek" mam już za sobą, i tych w ciemno, i nie ciemno co prawda, tych w ciemno było ciut więcej - ale i tak, żadnej nie mogę nazwać randką z prawdziwego zdarzenia. Wszystko to było kumpelskie spotkania, aniżeli randki - nie spotkałam w swym życiu z krwi i kości faceta z jajami (jak do tej pory), a mój ostatni to była porażka największa ze wszystkich porażek

[Bettina_]

Napisane przez pysia1711

beti też muszę się zacząć zmuszać zwłaszcza teraz w chorbie i mam pomysł goń mnie do picia a ja ciebie
)

no to oki
ja dziś otworzyłam nową wode 2 litrową
zobacze ile zejdzie do wieczora

a mnie kolejny kilogram opuścił
ale najlepsze jest to że zobaczyłam 6
69.9 hehehehhehe ledwo ledwo ale jest 3 razy na wagę wchodziłam

[pysia1711]

tak ja tak samo jak ty etap randek a raczej jak to ladnie nazwalas "spotkania kumpelskie" mam za soba, przestaly mnie bawic odkad zdalam sobie sprawe, ze to dobre dla osob mlodszych ode mnie a druga sprawa nic z nich nie wychodzilo i brakowalo mi takiej prawdziwej randki. co do mojej wagi to mi wystarczy te 2kg choc wiem, ze to i tak bedzie woda ze wszystkimi resztkami

beti no to zaczynamy ja mam dzbanek 2l przegotowaniem z witaminkami na to choróbsko. No to gratuluje.

Wstałam godzine temu i nie mam w ogole sily. Leze caly czas w lozku i dobrze chociaz, ze mam blisko komputer to moge lezec pisac i ogladac cos. Jeszcze nic nie jadlam, bo jakos na nic co jest nie mam ochoty i musze pomyslec co bym zjadla co w miare szybko sobie zrobie. (nie ma to jak zachcianki w chorobie)

[Bettina_]

a za mna śniadanko
bułeczka grahamka + pomidor + mleko z kawą
za chwilę 2 śniadanko wieśniaczek z ogórkiem zielonym i papryką i przyprawami

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Pysia zdrówka życzę !! i gratki spadku - najważniejsze że waga w dół
a ja zaraz pędzę jakąś herbatkę zrobić

[NeverGoodEnough18]

Patrzajta dziewczyny co znalazłam

Zdjęcie numer 1 i 2 to ja z wagą prawie 90 kg A zdjęcie numer 3 i 4 to waga 72 kg, najnowszych niestety nie posiadam Patrzcie jak fajnie 1 i 2 zdjęcie podpisałam haha aaaaaaaa i na zdjeciu numer 3 te czarne wlosy to peruka;d

Ja już po śniadanku mialam 3 cieniutkie kielbaski z biedronki takie paluszki wieprzowe do pochrupania i kromke wafla ryzowego, zaraz ide na vacu Nie chce się nic wstalam o 10 i jeszcze w szlafroku siedzę O i mam nowy plan: W MAJU SCHUDNĄC 7 KG Biorę się ostro do roboty od maja, no teraz w sumie tez cwicze i dietkuje ale w maju dam wycisk O i takie to moje postanowienie

[pysia1711]

beti dzieki

never za✂✂✂ista zmiana

moje dotychczasowe menu(obrazki wieczorem)
1. duży joguś truskawkowy
2. szklanka makaronu z serem
3. sok pomidorowy
4. kawka z mlekiem, princessa
5. zapiekanka ziemniaczana z mięsem i serem, sałatka
6. 2jajka na miękko z sałatą i rzodkiewką

cały czas siedze w lozku ale zwleke sie z niego zeby sie wykapac

[Bettina_]

Never aleeeeeeeeeeeeeeeee zmiana - szok
śliczna laseczka teraz jesteś
no i w życiu bym nie powiedziała że 72 kg na tych fotach ale 62

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

myślę cobytunaobiad zrobić mhhhhhhhh może kaszę
dawno nie jadłam
tylko ja chyba nigdy kaszy bez sosu nie jadłam

[czarnowlosa20]

Never o ja................ jaka zmiana !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Za.....ście

ładna z ciebie dziewuszka sie zrobiła, lalunia JA TEŻ TAK CHCE
No i tez bym dała ci o wiele mniej kg! A w przeciągu jakiego czasu doszłas do tak super figurki??

[NeverGoodEnough18]

Dziękuje wam bardzo dziewczynki Aż się lżej na sercu robi jak się czyta tak miłe słowa

Bettina ojj fajnie by było na wadze już zobaczyć 62 kg no ale mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości się uda, jakby co zwalam zawsze na piersi, że to one ze 4 kg ważą A co do kaszy dobry pomysł, ja tam do warzywek zawsze dodaje gotowe sosy, nie pol słoika na raz, ale 2, 3 łyżki. Taka ilość jeszcze nikogo nie utuczyła

Czarnowłosa 1 i 2 zdjęcie były robione 2 lata temu, ale cały czas tyle ważyłam aż do kwietnia 2010 kiedy zaczęłam się odchudzać. Waga pokazywała wtedy ponad 86 kg, zaczęłam mniej jeść tak do 1200 kcal dziennie i schudlam do 72 kg do lipca praktycznie, bez żadnych ćwiczeń. Przez cały czas trzymałam wagę a przez zimę kilka kg wróciło Teraz od marca znowu zaczęłam i póki co 7 kg poszło won Dzisiaj na wadze 68,3 ale ciotka klotka przyszła więc pewnie i troszkę wody się zatrzymało, bo czuję się jak balon

[tak]

pyś, ale ja w ogóle zrezygnowałam z jakichkolwiek spotkań, dlatego uważam, że etap randek mam za sobą. Wcale nie uważam, by były one odpowiednie dla osób młodszych - dorośli przecież też chodzą na randki ;P

Piecze mi się jakieś cudo w piekarniku, ciekawe, co z tego wyjdzie

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Bettina, gratuluję spadku

[czarnowlosa20]

Tak co to za cudo??? Pochwal się!

[lolita25]

NeverGoodEnough18 GRATULUJE takiego spadku wagi,a jednak mozna schudnąc,rewelacjaklask i:
Mi przydałoby sie troche ruchu

[czarnowlosa20]

Lolita można można schudnac jesli sie tylko bardzo tego chce i ma sie siłe i silną wolę aby te wszystkie trudnosci przejsc. Mi chyba jest dane to że mam byc taka jak jestem czyli pulchniutka...

[karrrmelek]

never!!!!!!!



ja też cheeeee pięknie schudłaś co za odmiana! Gratuluje!


Ja wczoraj upiekłam schab ze śliwką i zastanawiam się na ile dietkowy on jest... A tak w ogóle to muszę poszukać nowego mieszkania tzn. pokoju do wynajęcia - jak ja tego nie lubię....

[Camila1983]

Hej Laseczki

Ja chciałam się pochwalic dietowym dniem w przeciwieństwiedo wczorajszego. kiedy to najadłam się ze hoho. Ale wracam na prostą, bo chcę zobaczyc w sobotę na wadze poniżej 75 kg.

Never, co do legginsów, to Ty sobie możesz chodzić, masz bardzo zgrabne nogi Mamy zupełnie inną budowę ciała i u mnie cały tłuszcz zbiera się właśnie na nogach, nawet nie na pupie a na nogach. Nie wiem jak to będzie wyglądało kiedy schudnę do mojej wymażonej wagi, ale mam nadzieję, że rolki pomogą mi je wymodelować żeby były zgrabniejsze a nie takie otłuszczone.

Straaaaaasznie chciałabym ważyc już poniżej 70 kg, a najlepiej 64, bo to by była już moja prawidłowa waga według BMI wtedy będe mogła już skupić się na modelowaniu sylwetki przez sport, bo wiadomo, że jak sie jest lżejszym to wszystkie cwiczenia sprawiają więcej przyjemności, bo jesteśmy sprawniejsi no i nie męczymy się tak szybko. A i na basen mniej się będę wstydziła chodzić

[tak]

czarnowłosa, ah zrobiłam omlet, ale w piekarniku, i mi średni wyszedł w smaku. Dopracuję go, to się pochwalę

[pysia1711]

camila też mi się marzy poniżej 70 na początek 65, a potem 60 i dopiero wtedy będę mieć BMI w górnej granicy czyli 25. Kefiry piątek wciąż aktualny? W środę będę robić zapasy na nasz wielki dzień.

beti akcja 2l wody u mnie dziś wykonana, a nawet było więcej jakby doliczyć ze 3 kufle zielonej herbaty z cytryną, a latania dziś w wiadome miejsce z tego powody było oj było.

Dzień jak dla mnie dietowy i się wynurzyłam z domu na solarium, bo mnie sis skusiła i dobrze, bo odkryłyśmy, a właściwie ja, że w kabinie jest mata wibrująca modelująca sylwetkę. Nie dość, że stałam i się opalałam to jeszcze dzięki tej macie ciało było w ruchu i tym sposobem przeżuciłam się na inne solarium dla tej maty. menu obrazkowe będzie wyżej dopisane w poprzednim wpisie.

[Camila1983]

Pysia, piątek aktualny jak najbardziej

Ja też mam problem z piciem wody, jak wypijam pół litra w ciągu dnia to dobrze wiem że to zbrodnia Na mojej cerze się to bardzo odbija. Ale postaram sie poprawic

I na solarium też mnie strasznie ciągnie, ale obiecałam sobie, ze pójdę dopiero wtedy, jak będzie tak ciepło, ze będziemy chodzić bez kurtek Strasznie mi szkoda niszczyć skórę, a tak lubię efekt opalenizny...

[pysia1711]

no to fajnie, a myslalam już nad karą?
ja dlatego już zaczełam chodzić żeby jak słoneczko się pojawi być już opaloną i pokazywać tę opaleniznę chodząc w samych jasnych rzeczach i kusych( o ile schudne choć do 65)

[Camila1983]

Nie zastanawiałam sie nad karą, myślę że największą karą dla mnie będzie to, jak waga znów będzie stała w miejscu

[NeverGoodEnough18]

lolita, karmelek dziekuje wam pieknie Co do schabu ze sliwka to uwielbiam go moja mama robi pyszny, ja w sobote mialam zamiar upiec i zjesc ale jakis niedobry byl i spalony No i wiec poszedl do kosza echh.. musze powiedziec mamie zeby mi zrobila. Moim zdaniem sam schab nie tuczy o ile jest upieczony w folii bez tluszczu

Camila ciesze sie ze wracasz na dobra droge, tak trzymajMoj tluszcz to osadza sie wszedzie, a nog wcale nie mam zgrabnych, moim zdaniem getry naprawde je wyszczuplają. Jeśli oczywiście się źle w nich czujesz to poczekaj troszke jak spadnie z nog, nic na siłę, ale moim zdaniem do obcasikow i tuniki wyglądałabyś miodzio

O patrze, że temat o solariumJa też ostatnio zaczęłam chodzic chociaz osobiscie wole opalanie natryskowe tylko szkoda ze efekt jest krotkotrwaly i sie zmywa szybko Ale po takim opalanku jestem czarna jak murzynka, a na solarium wiadomo takiego efektu nie osiagne bo moja skora nie produkuje az tyle melaniny jak np. u dziewczyn z ciemna karnacja, a opalanko natryskowe to poprostu barwnik ktory wnika w skore Szkoda troche, czasami zaluje ze nie urodzilam sie mulatką

Siedze sobie teraz u kolezanki bo maluje swoje odrosty mam nadzieje ze wlosy mi calkiem nie wyjda bo mam juz ich malutko

[karrrmelek]

mulatką? a czemu tylko mulatka? Ja od zawsze powtarzam, że tak naprawdę to jestem córką piekarza, która się w mące wytarzała a pod spodem jestem ciemnoskóra- ze względu na mój ogromniasty tyłek!!! (różnica między talią a biodrami 40 cm )

[pysia1711]

camila w sumie masz racje chociaz ja sie bede cieszyc jak nie bedzie leciec w zla strone tyle mi wystarczy

never a jakos tak ja zaczelam ten temat, to masz blada karnacje calkowicie porownywalna do sciany? U mnie na szczescie jest oki z ta melatonina i po solarce opalonko spoko, a jak jeszcze doprawic takim normalnym na plazy,w moim przypadku na dzialce by mnie nie pomylili czasem z wielorybem willi, a druga sprawa nawet jesli bede dobrze wygladac w sensie moja sylwetka to watpie, ze bede sie pokazywac w bikini raczej w kostiumie z koszulka taki jak ten http://e.snobka.pl/sn387/8060cd8a0020b0bb46571949 bo po mojej otyłości II stopnia do końca życia będę mieć rozstępy na bokach, które zaczynają się od pachy a kończą pod pachwiną ehhh.... Usuwać tego mi się nie opłaca, bo w trakcie ciąży może mi się rozejść, a po drugie jak się bym zdecydowała po ciąży to zostanie po jednej wielkiej na każdy boku, choć z lewej strony kończą mi się wcześnie.

[Martita1987]

Hej laseczki.
Ja już po kiermaszu, było fajnie i teraz muszę czekać na kolejny do grudnia. A i wygrałam III miejsce w kategorii "Baba Wielkanocna" i mam teraz super fajny zaparzacz do herbaty
Ja muszę się przyznać bez bicia że dziś zjadłam tylko 2 posiłki i nie wypiłam zbyt wiele wody. Wstałam po 7 i zabrałam się za sprzątanie całego bałaganu jaki zrobiłam szykując się na kiermasz. Tak się zapędziłam że nim zauważyłam była już prawie 13... Zjadłam coś i poszłam z córą na spacer na którym przeżyłam katorgę... Małą coś tam sobie ubzdurała i dostałą takie ataku szału, jakiejś furii że zaczęła rzucać mi się na chodnik. Położyła się na chodniku pod centrum handlowym a ludzie patrzyli się na mnie jak bym jej jakąś krzywdę robiła...Przez 40 minut się z nią szarpałam aż jej nie przeszło. Jedna pani mnie pocieszyła że to na pewno bunt dwulatka Ciekawe jak ja bym zrobiła na chodniku bunt 24-latki?? Jak wróciłąm do domu to od razu pojechałam po zakupy i do domu wróciłam o 19. Dzień strzelił nie wiem kiedy.

A o co chodzi z tym kefirowym dniem?? Może mogłabym się też podłączyć?? Kupiłam dziś chyba z 6 kefirów po 400g i 2 maślanki litrowe więc w razie czego czekam na przygarnięcie do grupy

A i miałam wrzucić kilka zdjęć tych swoich potworków. Jutro wrzucę jeszcze barany. Oto moje potworasy:

[NeverGoodEnough18]

karmelek murzynki mi sie nie podobają, a mulatki są fajne Do tego ciemne oczy i wlosy duzy odstający tyłek Takie mi się właśnie dziewczyny podobają, no ewentualnie blondynki z silikonami, ja nie wiem mam jakąś obsesje na tym punkcie ( nie to ze wole dziewczyny) Kobieta musi mieć na czymś usiąść i czym oddychać i oo Blondynki z silikonami jak to zabrzmialoTrochę dziwna rozbieżność ale podoba mi się nieco wulgarna uroda

Pysiu jeśli chodzi o moja karnację to az tak blada nie jestem, ale uwielbiam byc opalona i trochę mnie to wkurza ze chodze czesto na solarium a mi się wydaje ze i tak jest za malo choc wszystki mowia ze jestem czarna A rozstępy tez mam na brzuchu trochę po bokach, ale chyba teraz troszkę wyblakly bo były czerwonofioletowe a teraz już jakby mniej widać. Mam nadzieję, że chociaż trochę sie tego dziadostwa pozbędę

Martita Jakie śliczne aniołki Kurcze jak ty to robisz, że takie to ładne Gratuluje talentu no i III miejsca, gdybym to ja oceniala wygrałabyś

[czarownica2010]

Martita, dzien kefirowy to dzien kiedy pijesz/ jesz same kefiry. Z tego co pamietam, mozna zjesc 1 jakis tresciwszy posilek, ale nie wiem dokladnie. Znakomicie oczyszcza organizm. Ja pozazdroscilam Camili i Pysi i wczoraj majac dzien bialkowy, zrobilam sobie jednoczesnie dzien kefirowy. I dzis spadek o 0,5 kg. I sprawy "porcelankowe" zalatwione przy okazji, choc miewam z nimi klopoty .
Czy te aniolki sa na sprzedaz???

U mnie z dieta niezle, kilogramy powolutku znikaja . W sobote wraca moj maz, wiec bedzie sie dzialo . A poki co sprzatam, sprzatam, sprzatam... Wczoraj bylam na zakupach i troszke zainwestowalam w siebie, tj.w dobry krem do twarzy, w peeling. Kupilam tez sobie Aqua-femin i Linee detox. Wiem, ze Wy nie jestescie zwolenniczkami wspomagaczy, ale moje drogie, ja juz jestem po 30-tce i mam nieco wolniejsza przemiane materii niz Wy, moje kochane dzieciaczki. Czy Wy tez tak macie, ze im jestescie szczuplejsze, tym wiekszy zapal macie do tego, zeby dbac o swoje cialka (i organizm wogole)? Ale sie rozpisalam...

Milenka, odezwij sie kochana. Jak Ci tam na tym stazu???

[Martita1987]

Napisane przez czarownica2010

Martita, dzien kefirowy to dzien kiedy pijesz/ jesz same kefiry.

To w takim razie ja się przyłączam do dnia kefirowego czy tego chcecie czy nie
Mogę jeść same kefiry i inne białe szaleństwa bo je uwielbiam.

Napisane przez czarownica2010

Czy te aniolki sa na sprzedaz???

Aniołki sprzedaję jeśli ktoś jest chętny. Niektóre ze zdjęć już znalazły nowe domy

Napisane przez czarownica2010

Czy Wy tez tak macie, ze im jestescie szczuplejsze, tym wiekszy zapal macie do tego, zeby dbac o swoje cialka (i organizm wogole)? Ale sie rozpisalam...

Jak półtorej roku się odchudzałam to tez tak miałam że jak zauważyłam spadek wagi i już zaczęłam się sama sobie podobać to też zainwestowałam w fajne kremy i inne takie cuda. Wczoraj też byłam na zakupach w Rossmannie i kupiłam jakieś pierdółki. Jeśli chodzi o peeling to do ciała używam tylko kawowego własnej produkcji. Kiedyś robiłam jeszcze sama maseczkę z glinki zielonej i cebuli. Ostatnio umyłam twarz innym mydłem niż zawsze i od kilku dni chodzę z jakąś wysypką na twarzy ale na szczęście już schodzi.
Teraz to ja się rozpisałam.