Matki - Polki wyuzdane i ich Bąble ukochane!!! III - IV 2010r.

[mloda1989]

baobabek... kubus chyba mojemu dawidkowi podwiedzil komplecik hehe

u nas tez cos z kupkami nie halo.... czesto mi je robi i takie rzadsze.... ale kupilam juz ten kleik z hippa i enterol mam nadzieje ze sie poprawi..

[P0P70]

My też mała szczepiliśmy od poczatku na pneumo. Ale my to mieliśmy zalecane a nawet obowiązkowe i teoretycznie bezpłatne. Piszę teoretycznie bo my płaciliśmy bo chcieliśmy zaszczemić ta najnowsza a ta starsza była dla nas darmowa.


Ja też nie wiem kiedy kupa będzie bo ona tak na raty robi 23 razy dziennie. Czasami sie uda złapać do nocnika a czasami nie.

Ana mam już te kapsułki GAL, kupiłam te z witaminą a+E i te z kolagenem. Zobaczę czy pozapychają mi się pory.
Mam też ten płyn z AA ECO i przemyłam nim oczy i mnie pieką. Kupiłam jeszcze krem z tej serii AAECO ten przeciwzmarszczkowy.

Fajny ten koncentrat dwufazowy - muszę go gdzieś poszukać.

I zrobiłam porzędek w szafce z kosmetykami - dwie reklamówki przeterminowanch kosmetyków poszło do kosza. Niektóre to nawet nie otwarte w opakowaniu. Bo ja uwiebiam kupować ale ze stosowaniem to juz dupa. A że nie było mnie tu prawie ponad rok to trochę siętego nazierało.

[ania p]

Napisane przez P0P70

Jak tak to możesz się pozbyć smoka. Ja jak wychodzę to staram się dać małej do rąk chrupki wtedy rece ma zajęte i innych nie bierze ale zaraz podleci Vasco i ta mu wpycha do buzi chrupki.


A ja myślałam że czoraj wejdę do laptopa i z drugiej strony wyjdę tak mnie zdenerwowała babcia. Ona nie wiedziała że ja słyszę to co ona mówi a tłumaczyła TZ-owi że dziecko powinno się stopniowo przyzwyczajac do ciepła. A chodzi oczywiście o ubieranie. Prawie 30 stopni a ona będzie mi stopniowo rozbierać dziecko. Czyli mała wczoraj miała rajtuzki i na body bluzkę z długim rękawem. Zdenerwowała mnie baba ale się nie odezwałam będę jutro to sobie z nią osobiście porozmawiam A potem się cieszy że jej dziecko śpi 3 godziny. Biedaczka jak sie tak upociła to co jej pozostało tylko spanie

Brak słów na babkę

Napisane przez anakazar

Evitka ja oczy z podłogi zbieram,bo jestem zachwycona tym filtrem.Toż to hit nad hitami!!!avene i te inne mogą mu stopy całować.Łaże do lustra i nie wierzę,że mam po takim wysokim filtrze matową buzie,zero bielenia,wchłonął się błyskawicznie-jak normalny zwykły krem na dzieńZaraz jeszcze sobię ulżę na filtrowymi to wszystko za 18 zeta-stabilny i można jeszcze kolorówkę kłaść bez obaw.Umieram ze szczęścia.Właśnie kazałam tż pojechać po zapas.

:

Ja to jestem ciekawa ile TY masz kosmetyków w domu ? Bo ciagle jakieś kupujesz pewnie szafki się nie domykają ?

Pop ciekawe ile w IL te kosmetyki kosztują . spytam znajomego kiedyś niech mi zobaczy robaczkami w necie

Napisane przez Darusiaaaa

asia u nas od wczoraj to samo!!!
mala w dzien 6 kup zrobila, i goraczka;/
lekarka mowi ze gardlo cos nie tak i ZNOWU dala antybiotyk, ale gop kurcze ni ewykupilam i nie wiem czy dobrze robie...moze powinnam?
rano zrobiula 3 kupki i miala goraczke poszlam do lekarza, potem moja mama z nia zostala ja pojechalam do lodzi bo niby bylo okl, goraczka minela i przeszlo wszystko ale wieczorem znowu 3 kupy byly i goraczka...

Moim zdaniem dobrze zrobiłaś jakby miała ze 2-3 dni gorączkę i byś nie widziała poprawy dopiero go wykup .

Napisane przez dusiaka

[
zasikanym po nocy) i ważyła 14,2 kg Chyba trochę dużo, prawda?
.

Sporo wazy , szymon wazy 16

Napisane przez pl_madzia

ja wczoraj byłam w lumpku, i była cudna sukienka z NEXTa jeansowa na regulowanych cienkich ramiączkach, taka na dole bombka, chciałam dla którejś kupić, ale no jednej rzeczy potem tak wysyłać to sie nie opłaca Może jak będzie jutro to kupię i wstawię fotkę to którejś się przyda, bo koszt to około 3 zł

W tv pokazywali uzyteczne gadzety i był podróżny nocnik, fajna sprawa, bo ja pamiętam jak Eryk załatwiał się na nocnik i było trzeba z nim wszędzie jeździć http://allegro.onet.pl/nakladka-na-w...596493987.html

To ja poproszę ta kiecka jak nexta biore w ciemno , a wysłanie ekonomicznym poleconym to ok 4 zł kaskę przleje Ci na konto

Napisane przez tylkooliwka

Hej dziewczynki
My już w Niechorzu
tylko pogoda coś narazie ie dopisuje,o ile w centrum upał to tu nie jest tak gorąco a wręcz chłodno dzisiaj,mam nadzieję,że się jeszcze poprawi,żeby te blade gęby nasze trochę opalić

później wkleimy Wam fotki Amelki z Danielem.
poczytam troszke póki mały śpi

który masz pokój i jak Ci się podoba ?

Napisane przez gusinek

baobabku normalnie masakra z głupim babsztylem co za ludzie? zje jej te zabawki czy co? brak słów od poczatku pieknie wychowuje dziecko... kompletnie nie rozumie takich ludzi

a ja i kolezanka z 2 mce starsza córeczka sciagnełysmy dzis w piaskownicy naszym dzieckom buciki i skarpetki i oczywiscie bez "cichych" komentarzy bab sie nie obeszło
a tak wogóle dziecko juz spi wiec luz do rana oby tylko w nocy sie duzo nie budził, nie spał mi po południu i od 18była masakra ryk o wszystko i jeszcze sobie palca szuflada przytrzasną az skórke zdarł i krew leciała troszke no i chwile po 19 zjadł i spi
tz-ta dzis nie ma gra ze szwagrem na kompie(dzieci) wiec oby noc spokojna była, chociaz doktorka wypatrzyła ze ida3 zeby na raz tak cos czułam po jego zachowaniu och oby szybko sie przebiły

co do nocnikowania my tez jeszcze nie, mysle ze jeszcze czas takze narazie pieluchy

MOja też ciągle na bosaka lata po placyku ale u nas jakoś to nikogo nie szokuje . ale przestanę tak robić bo rok temu jedna babka znalazła żyletkę na placyku a Olka próbuje pełzać w jej tylko wiadom a stronę .

Nie miałam dziś nawet czasu zajrzeć , rano byłam u fryzjera i tak sie zlazło 3h oczywiście po balejażu to ja jak śnięta chodzę , potem na poczte polazłam bo kilka rzeczy na allegro sprzedałam , na placyk z sąsiadką , poi szymka i tak jakoś zleciało .
Kocham Szymka przedszkole panie o wszystkim myślą . wchodzę dziś , zjeżdżalnie w cień przestawione nad piskownica taki wielki namiot zeby dzieciaki miały cień , drugi przy stoliku gdzie dzieci mają piciu na dworzu . i można , a wcale nie jest super drogie , do tego od paru dni za płotem mają kury he he .

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Ja na pneumo szczepiłam po 6 miesiącu . teraz mamy MMR 2 czerwca bo chciałam żeby sporo przed wyjazdem w razie jakiego cyrku .
Nie lubie tej szczepionki wwrrrr

[dusiaka]

Napisane przez ania p

Ja na pneumo szczepiłam po 6 miesiącu . teraz mamy MMR 2 czerwca bo chciałam żeby sporo przed wyjazdem w razie jakiego cyrku .
Nie lubie tej szczepionki wwrrrr

AniaP - nie martw się na zapas, chyba większość naszych maluchów przeszło ją bezobjawowo, to i Oli może nic nie będzie.
Ja się już boję kolrjnrj, we wrześniu, tej kolejnej skojarzonej 6w1 bo na tą za każdym razem Ola reagowała stanem podgorączkowym i marudzeniem.

Nie bijcie, nie zmierzyłam małej. Prosto po pracy poszłam do praku bo tam było moje maleństwo z babcią. Późno wróciłyśmy, nie spała po południu, więc wieczorkiem była bardzo marudna. Tak więc szybka kąpiel, mycie główki (nie cierpi, krzyczy...), trochę pocycała i już śpi.
Zmierzę ją jutro.

[agnieszka09]

dzieki za odp...ja jeszcze nic nie robie w tym kierunku...a tylko dlatego,ze Karinka zamiast siedzi to wklada tam nogi albo glowe




GUSINEK brawa za wizyte...ale Twoj kawaler wysoki jest
a wagowo to i moze my tak samo.musze ja zwazyc
tez mialy babsztyle sensacje.lepiej aby noga sie pocila...durne





BAOBABKU a potem sie dziwic,ze dzieci sa przemadrzale i samolubne
wazne,ze Ty uczysz Kubusia innego postepowania i relacji z innymi dziecmi



POP aja tez czesto wyrzucam przeterminiowane kosmetyki...bo wszytko bym chciala na raz urzywac




MADZIAPL buziaka duzego dla poszkodowanego od Karinki
ja mam tez malpi gaj w domu.Karinka wejdzie wszedzie...dzis probowala wspinac sie po szczebelkach na porecz schodow...



ANIAP moze jakas focia.pochwal sie nowym fryzem

[ania p]

Napisane przez dusiaka

AniaP - nie martw się na zapas, chyba większość naszych maluchów przeszło ją bezobjawowo, to i Oli może nic nie będzie.
Ja się już boję kolrjnrj, we wrześniu, tej kolejnej skojarzonej 6w1 bo na tą za każdym razem Ola reagowała stanem podgorączkowym i marudzeniem.

Nie bijcie, nie zmierzyłam małej. Prosto po pracy poszłam do praku bo tam było moje maleństwo z babcią. Późno wróciłyśmy, nie spała po południu, więc wieczorkiem była bardzo marudna. Tak więc szybka kąpiel, mycie główki (nie cierpi, krzyczy...), trochę pocycała i już śpi.
Zmierzę ją jutro.

Szymek też przeszedł bezobjawowo ale jakoś nie trawie tej szczepionki .

Agnieszka nowego fryzu nie ma tylko zrobione odrosty

[machaj]

dziekujemy za komplementy...

u nas to chyba jednak była trzydniówka... bo kali pokazały się jakieś czerwone plamki na brzuszku i plecach... (jak u waszych dzieci wyglądała wysypka po trzydniówce??)
albo z przegrzania miała te plamki czerwone... dziś miała bluzeczkę na długi rękaw na dworze... ale teściowa oczywiście jej ubrała jak szła z nią na dwór żeby dziecko nie zmarzło... chociaż nie wiem czy aż tak się zgrzała... na dwór poszli po 16 i siedzieli w cieniu..
kali gorączka minęła.. już jej nie daje ibumu... ale jest tak marudna w ciagu dnia że ciężko z nią wytrzymać... o nocy nie wspomnę!! darła się chyba pół nocy... ja byłam padnięta do tego stopnia że nie słyszałam jej płaczu... a marcin o 5 wstawał do pracy... kiedy my się wyśpimy;/

widzę że kolejne dzieci dopadło... werci i oliwce zdrówka życzymy!
ustawowo chorowanie dzieci poniżej wieku szkolnego powinno być zabronione!

asiulku ty piszesz że twoja dużo kupek robi.. moja dziś w ogóle nie zrobiła.. co prawda mało jadła dziś ale przynajmniej malutko mogłaby zrobić...

ja nie szczepiłam jeszcze na pneumo-ale nie dlatego że nie chcemy tylko dlatego że zawsze jak chcemy się wybrać to kala sie pochoruje... a z katarem czy tak jak teraz z gorączką jej na szczepienie nie zabiorę... oczywiście teraz we wtorek też miałam z nią iść tylko powiedziałam to przy niej głośno i mały pieronek się pochorował...

a my nocnikujemy od grudnia albo stycznia... pierwszy raz ryczała jak ja sadzałam ale za 2gim razem ryczała jak ją ściągałam z nocnika... teraz jest tak że jak chce coś narobić do nocnika to nie chce z niego zejść... ja sie pytam czy wstajemy ona mówi że nie i za 2 minuty zrobi kuponka... i dopiero wyciąga ręce że chce wstać... jej się bardziej z kupką niż z siuśkami kojarzy topek... np dziś ani razu na topku nie chciała usiąść tylko był ryk ale też cały dzień kupy nie zrobiła...

baobabku- a ja jestem taka matka która nie pozwala dziecku brać cudzych zabawek w piaskownicy... bo właśnie się boje reakcji matki i dziecka... a z takimi matkami nie chciałabym mieć kontaktu... bo jeszcze bym nagadała a po co mam się denerwować

ja dziś szukałam butów na wesele... i nie znalazłam..;/ a wesele już w sobotę! hehe a sukienke kupiłam wczoraj mam nadzieje że mnie nie wyrzucą z wesela dlatego że będę ubrana na czarno
teraz sie zastanawiam nad fryzurą... no i szkoda że Ferrou tak daleko mieszka... bo nie będzie miał mnie kto pomalować;/ i pewnie tylko tuszem rzęsy pociągnę i na tym sie skończy

[ania p]

Brak mi słów co u was się na tych placykach dzieje , bo u mnie zwykle się wszystkie dzieci bawią wszystkim co jest w piaskownicy i nie stanowi to dla nikogo problemu . SZymek gania bawiąc się czyjąś piłką np bo akurat lezała , a jak jakieś protestujące dziecko podleci to zwykle odzywa się mama i mówi żeby dało bo przecież i tak piłka leżała itp . także brak słów

[libra777]

Napisane przez pl_madzia

No i kolejna niechlubna umiejetność mego synka włancza mi piorun jeden piekarnik, wczoraj w piekarniku prawie mi patelnie spalił, bo nie zauważyłam, a do samego problemu wypicia herbaty w jego towarzystwie, doszedł taki problem że wodę na herbate mi wyłancza z 5 xJa już chyba tylko wodę będę piła i to z butelki, bo szklanki mi kradnie Na szczęście sam tylko piekarnik umie włączyć, bo do palników trzeba umieć zapalnikami, a tego Eryka jeszcze nie uczyłam Zastawiam wejście do kuchni wózkiem

może takie coś Ci się przydahttp://allegro.pl/nakladki-na-pokret...596583560.html
U nas na szczęście pokrętła od palników są na górze na blacie a piekarnik mam wysoko także nie ma opcji że sięgnie ale u teściowej gmyra przy kurkach

Napisane przez dusiaka

ale zaczyna ściagać różne rzeczy z blatów w kuchni, stołu, więc niestety trzeba uważac.

no u nas właśnie niedawno talerz został ściągnięty i się potłukł na szczęscie był pusty

Napisane przez dusiaka

No i co ja mam zrobić, rośnie jak na drożdżach i w końcu wyrośnie na grubaskę

nie przejmuj się zacznie biegać to pewnie zgubi , mój waży 12 więc też nie mało

Napisane przez sidorcia

ja też nie cierpię upału. w tamte wakacje tak jak bao siedzialyśmy prawie całe lato w domu, wszystkie okna, balkon pootwierane a i tak było gorąco.

to ja pisałam że całe lato w domu siedzieliśmy
A okna właśnie powinny być zamknięte i rolety jak ktoś ma zasłonięte te zewnętrzne bo wtedy to gorące powietrze nie wpada do domu
Przypatrz się jak w krajach gdzie mają sjestę np. hiszpania w największy upał wszystko pozamykane okna ,drzwi ,rolety

Napisane przez Baobabek

trochę kubusia, bo dawno go nie wstawiałam, z tarasu sprzed chwili i inne strrrasznie długo sie ładują

boziu jaki słodziachny

Napisane przez ania p

Ja na pneumo szczepiłam po 6 miesiącu . teraz mamy MMR 2 czerwca bo chciałam żeby sporo przed wyjazdem w razie jakiego cyrku .
Nie lubie tej szczepionki wwrrrr

u nas reakcja poszczepienna 0 też się obawiałam trochę.

Gusinek ja szczepię na wszystkie zalecane i na ospę pewnie też boję się powikłań pochorobowych , tym bardziej że mój ma problemy z oskrzelami.
Na meningo też szczepiłam już.
Ana też miałam pytać ile ty tego masz

Byłam dzisiaj w mieście kupiłam małemu taki piękny kaszkiecik a on nie chce nosić ,ździera z głowy i podłogę wyciera
Burza u nas była na szczęście nie za mocna wypuściliśmy się rowerem ale zawróciłam po paru km i dojeżdżaliśmy do domu i zaczeło padać ,ale ciepły deszcz i nie mocny więc ubraliśmy gumowce i łaziliśmy po deszczu ,Miko zadowolony że mu pozwoliłam się w kałużach wyciapać , wyglądał jak małe prosię (taki czysty).

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Co do nocnika też sadzam od paru miesiecy chyba od lutego , nie zawsze zrobi , nie raz nie zdążę ale tak po jedzeniu siedzi bo wtedy przeważnie , niech się przyzwyczaja do czego toto służy

[Baobabek]

Napisane przez gusinek

baobabku normalnie masakra z głupim babsztylem co za ludzie? zje jej te zabawki czy co? brak słów od poczatku pieknie wychowuje dziecko... kompletnie nie rozumie takich ludzi

a ja i kolezanka z 2 mce starsza córeczka sciagnełysmy dzis w piaskownicy naszym dzieckom buciki i skarpetki i oczywiscie bez "cichych" komentarzy bab sie nie obeszło
a tak wogóle dziecko juz spi wiec luz do rana oby tylko w nocy sie duzo nie budził, nie spał mi po południu i od 18była masakra ryk o wszystko i jeszcze sobie palca szuflada przytrzasną az skórke zdarł i krew leciała troszke no i chwile po 19 zjadł i spi
tz-ta dzis nie ma gra ze szwagrem na kompie(dzieci) wiec oby noc spokojna była, chociaz doktorka wypatrzyła ze ida3 zeby na raz tak cos czułam po jego zachowaniu och oby szybko sie przebiły

co do nocnikowania my tez jeszcze nie, mysle ze jeszcze czas takze narazie pieluchy

my też w piachu ściągamy buciki i skarpetki, ale za dużo syfu jednak w tej piaskownicy i jednak częściej zostawiam mu butki

Napisane przez agnieszka09

BAOBABKU a potem sie dziwic,ze dzieci sa przemadrzale i samolubne
wazne,ze Ty uczysz Kubusia innego postepowania i relacji z innymi dziecmi

no tak, tylko, w pewnym momencie on może zacząć się buntować, czemu on się musi dzielić zabawkami, a inne dzieci jemu nie dają

Napisane przez machaj

dziekujemy za komplementy...

u nas to chyba jednak była trzydniówka... bo kali pokazały się jakieś czerwone plamki na brzuszku i plecach... (jak u waszych dzieci wyglądała wysypka po trzydniówce??)
albo z przegrzania miała te plamki czerwone... dziś miała bluzeczkę na długi rękaw na dworze... ale teściowa oczywiście jej ubrała jak szła z nią na dwór żeby dziecko nie zmarzło... chociaż nie wiem czy aż tak się zgrzała... na dwór poszli po 16 i siedzieli w cieniu..
kali gorączka minęła.. już jej nie daje ibumu... ale jest tak marudna w ciagu dnia że ciężko z nią wytrzymać... o nocy nie wspomnę!! darła się chyba pół nocy... ja byłam padnięta do tego stopnia że nie słyszałam jej płaczu... a marcin o 5 wstawał do pracy... kiedy my się wyśpimy;/

widzę że kolejne dzieci dopadło... werci i oliwce zdrówka życzymy!
ustawowo chorowanie dzieci poniżej wieku szkolnego powinno być zabronione!

asiulku ty piszesz że twoja dużo kupek robi.. moja dziś w ogóle nie zrobiła.. co prawda mało jadła dziś ale przynajmniej malutko mogłaby zrobić...

ja nie szczepiłam jeszcze na pneumo-ale nie dlatego że nie chcemy tylko dlatego że zawsze jak chcemy się wybrać to kala sie pochoruje... a z katarem czy tak jak teraz z gorączką jej na szczepienie nie zabiorę... oczywiście teraz we wtorek też miałam z nią iść tylko powiedziałam to przy niej głośno i mały pieronek się pochorował...

a my nocnikujemy od grudnia albo stycznia... pierwszy raz ryczała jak ja sadzałam ale za 2gim razem ryczała jak ją ściągałam z nocnika... teraz jest tak że jak chce coś narobić do nocnika to nie chce z niego zejść... ja sie pytam czy wstajemy ona mówi że nie i za 2 minuty zrobi kuponka... i dopiero wyciąga ręce że chce wstać... jej się bardziej z kupką niż z siuśkami kojarzy topek... np dziś ani razu na topku nie chciała usiąść tylko był ryk ale też cały dzień kupy nie zrobiła...

baobabku- a ja jestem taka matka która nie pozwala dziecku brać cudzych zabawek w piaskownicy... bo właśnie się boje reakcji matki i dziecka... a z takimi matkami nie chciałabym mieć kontaktu... bo jeszcze bym nagadała a po co mam się denerwować

ja dziś szukałam butów na wesele... i nie znalazłam..;/ a wesele już w sobotę! hehe a sukienke kupiłam wczoraj mam nadzieje że mnie nie wyrzucą z wesela dlatego że będę ubrana na czarno
teraz sie zastanawiam nad fryzurą... no i szkoda że Ferrou tak daleko mieszka... bo nie będzie miał mnie kto pomalować;/ i pewnie tylko tuszem rzęsy pociągnę i na tym sie skończy

ja pierwszy raz wczoraj miałam taką sytuację, tak to staram się umawiać z takimi dziewczynami, co nasze dzieci się dzielą wszystkim i ładnie bawią, tylko one nie pracują i nie będą na mnie czekać np. do 14ej zanim ja na plac dotrę po szkole i idą wcześniej, więc Kubuś zostaje sam, albo w niezbyt miłym towarzystwie Wczoraj jeszcze przyszła babcia z wnuczką około Kubusia wieku i ubrana w rajstopy, leginsy do kolanka, sukienka welurowa, chusteczka pod szyją, bolerko takie szydełkiem robione jakby i czapka a mój w koszulce, szortach i sandałach - tak jak na zdjęciu był, bez kapelusza - patrzyła na mnie jak na kosmitę, a ja na nią, a jak wracaliśmy do domu to jedna dziewczyna też w wózku wiozła synka, w wieku tak jak kubuś i też tak grubo ubrany...a ona sama w sukience na ramiączkach czy ludzie nie wiedzą, że krzywdę dziecku robią??no chyba, że ze mną coś nie tak
Mały śpi od 19.30 wczoraj, o 2ej zjadł mleko bo jęczał (boziu kiedy on skończy z tym nocnym jedzeniem) i teraz też już mruczy z głodu Zapomniałąm wam powiedzieć, teraz z hippa są takie jedzonka pakowane w miseczkach po 2 ( u nas nowość, u was pewnie już dawno są) Warzywa włoskie z indykiem - kupiłam małemu na spróbę, bo on hippa nie lubi - a tu wsunął całą michę!!tak mu smakowało
ehhhh idę do tego jękały

[gusinek]

witam z rana, dziecko wstało o 5:20 wczoraj poszedł szybciej spac no i szybciej pobudka niestety, zęby go mecza i marudzi od rana, ale w nocy chociaz ładnie spał tylko 2 razy wstawałam w tym raz na mleko nad ranem

nad tymi pneumo jeszcze pomysle, sama nie wiem co robic, ale na ospe na pewno nie szczepimy

co do sciagania bucików to u nas piasek w miare czysty i ta piaskownica bardzo duza, ale juz na trawe go nie puszczam bo tam rózne dziwne rzeczy mozna znalezc niestety ale z tą żyletką to szok

agnieszka no wysoki jest, nawet nie myslałam ze tyle juz bedzie miał ale dobrze facet musi byc wysoki a co do wagi to moje zywe srebro nawet 5 in nie usiedzi tylko gania na czworaka cały dzien po mieszkaniu, jedyne kiedy siedzi to jak je w krzesełku ale i tak macha wtedy nogami pampersy i ubieranie tez zazwyczaj w biegu zmieniam on nie ma po prostu czasu teraz lata za naszym psem

ana dawaj fote swoich zbiorów kosmetycznych bo my ciekawe
a jesli bys miała chwile to zalemy mi na fajnym kremie odzywczym/nawilzającym nie zapychającym i nie kosmicznie drogim polecisz cos?

bao ja tez nie rozumie tych ludzi, sami wyletnieni bo gorąco a dziecko w futrze prawie
ja widziałam te dania w miseczkach ale tez widziałam jakie są w nich grudki ... wiec jeszcze troszke sie wstrzymam

[pl_madzia]

Dzień dobry

Ja dzisiaj miałam noc koszmarek, co utwierdziło mnie w decyzji NIGDY WIĘCEJ DZIECIMały od 1 w nocy nie spał do 4, tylko jęczał, wczodził na pufku(takie z oparciem) i jakimś cudem się nie poprzewracały, wkońcu o 3.30 zrobił kupkę i poszedł spać między nami, to emil go odłożył do łóżeczka, pewnie teraz do 10 będzie odsypiał Emil poszedł do pracy niewyspany bo do 24 naprawiał komuś lapka

Ja małego to bym w takiej publicznej piaskownicy na boso nie puściła, Eryka nawet na publicznej plaży w butach spacjalnych puszczam, bo nie oszukujmy się ale polakom czasami daleko do zachodu, i wyrzucając coś obok siebie, myśli ze już w tym miejscu pewnie go nie będzieBoję się małych szkiełek, pinesek itp. A dla takiego malucha to nawet skorupka od słonecznika może być niebezpieczna i wbić się w stopę.

Libra dzięki za link do tych osłonek na pokrętła, nawet nie wiedziałam że takie coś jest

Ja mojego malucha mierzę jak stoi przy ścianie na boso. Mam taką miarkę na ktorej zaznaczam, żeby pamiątka była, i sprawdzam jaka różnica między dziecmi.

U nas deszczowo, fajnie bo az trawa już szeleściła

[ASIULEK_23]

Witam.
U nas noc nie była zla, tylko znów spała ze mną bo wybudzała ja burza i deszcz który strasznie uderza o parapet w jej pokoju. No i przespala całą noc, bez gorączki, bez kupki. dzis od rana też kupki nie robila wiec stwierdzilam, że powraca do zdrowia. No ale 20 minut temu siedziala mi na kolanach, czytałyśmy książeczkę i nagle "srrrrrut". I jakoś mi się ciepło zrobiło. I tym sposobem i mala i jak pod prysznic i wszystko do przebrania pierwszy raz taką walnęła. Jeszcze gorszą niż do tej pory robila. Bo wczesniej były takie bardziej zwarte, sluzowate i nie wyciekaly a teraz to jakby ktos jaja rozbełtał i wylał... szok... wszystko wkoło brudne... co ja mam robic? Rozrobilam jej smecte ale ona jak na zlośc nie chce mi nic pić. Tak jak zawsze doiła wszystko jak smok tak teraz protestuje... martwię się o nią

[P0P70]

Wszystkim chorym dzieciaczkom dużo zdrowia.

Asuilek - a próbowałaś dać jej ten ORS 200 z Hippa? Może to przełknie.

Ana - a ja jestem ciekawa nie gdzie Ty te wszystkie kosmetyki trzymasz ale kiedy Ty je stosujesz. Bo chba tak jeden na drugim.
Ja dzisiaj na noc zastosowałam te rybki DermoGal E+A i rano fajną skórę miałam. Bedę stosowała przez tydzień i zobaczę efekt.
A rano zastosowałam krem AAEco i też fajny.
A po płynie ozy szczypią.

Napisane przez gusinek

ana dawaj fote swoich zbiorów kosmetycznych bo my ciekawe
a jesli bys miała chwile to zalemy mi na fajnym kremie odzywczym/nawilzającym nie zapychającym i nie kosmicznie drogim polecisz cos?

To może właśnie te kapsułki Dermogala A+E. Tanie, ja w aptece zapłaciłam coś około 15 zł za opakowanie.

[ASIULEK_23]

Napisane przez P0P70

Wszystkim chorym dzieciaczkom dużo zdrowia.

Asuilek - a próbowałaś dać jej ten ORS 200 z Hippa? Może to przełknie.

Właśnie nie próbowałam i chyba dziś spróbuję. Teraz gotuje marchwiankę, jak będzie jadła to ok a jak nie to pójdę kupić. W aptece to dostanę czy raczej w dziale z żarełkiem dla dzieci w markecie?

[CAROLAJKA]

Asiulek w aptece dostaniesz
a czytalyscie to
http://www.hotmoney.pl/artykul/rynek...0%28336x156%29

[ania p]

Baobabek - to z tymi ludzmi coś jest nie tak , a najbardziej mnie śmieszą czapki na uszy przy upale 30 stopni zeby dzieckpo uszu sobie nie zawiało
I teoria kiedyś mojej teściowej jak to możemy chodzić na basen przecież sie w uszy wody naleje he he .

U nas bnocki odpukać coraz lepsze . odkąd mała śpi w dużym łóżku wierci się jal chce ma miejsce i jest cacy . I oby tak zostało .

Asiulek kup ten enterol może lepiej będzie . Bo dużo osób go poleca .

U nas coś się zachmurzyło i wyglada jakby miało padać

[gusinek]

dzieki POP, poczytałam juz o nich w necie i chyba warte zakupu takze dzis znowu do apteki

[ASIULEK_23]

Dziewczyny, nie chować mi się tu... na pasku niby nas 10 a widocznych 5

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Mam ten enterol. Może dziś jej zapodam póki mi smecty nie wypiła... ale ja to boję się tak na własną rękę

[ania p]

Napisane przez ASIULEK_23

Dziewczyny, nie chować mi się tu... na pasku niby nas 10 a widocznych 5

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Mam ten enterol. Może dziś jej zapodam póki mi smecty nie wypiła... ale ja to boję się tak na własną rękę

Asiulek to jest bardzo popularny lek stosowany przy wszelakich biegunkach wymiotach i itp , zobacz nawet co jest w skłADZIE
1 kaps. lub 1 saszetka zawiera 250 mg liofilizowanych drożdży szczepu Sacharomyces boulardii.
Nic szkodliwego . żadnej chemii czy wynalazków .
Możesz jej sama zrobić zupkę marchewkową , bo ORS to w sumie marchwianka

[ASIULEK_23]

Napisane przez ania p

Asiulek to jest bardzo popularny lek stosowany przy wszelakich biegunkach wymiotach i itp , zobacz nawet co jest w skłADZIE
1 kaps. lub 1 saszetka zawiera 250 mg liofilizowanych drożdży szczepu Sacharomyces boulardii.
Nic szkodliwego . żadnej chemii czy wynalazków .
Możesz jej sama zrobić zupkę marchewkową , bo ORS to w sumie marchwianka

Jak sie obudzi to dam jej ten enterol a potem dostanie marchwiankę- właśnie się ugotowała. Zrobilam jej z ryzem, bo on też ma chyba właściwosci antysraczkowe dziś bedzie tylko marchwianka, marchwianka i jeszcze raz marchwianka

A jak zrobić kisiel, bo podobno też jest dobry na takie dolegliwosci. No bo chyba nie taki "słodka chwila"

[ania p]

Asiuklek- w ORS też jest ryż .
niezły skład

Skład: woda, marchew 26%, grysik ryżowy 2%, syrop glukozowy, sól, substancje wzbogacające - cytrynian sodu (95 mg/100 ml) i cytrynian Potasu (66 mg/100 ml), regulator kwasowości kwas cytrynowy.

i za co te 5 zł he he .
Oby Werci się poprawiło .

Biedne te wasze dzieciaki moje nigdy nie miały takich atrakcji i oby tak pozostało .

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez ASIULEK_23

Jak sie obudzi to dam jej ten enterol a potem dostanie marchwiankę- właśnie się ugotowała. Zrobilam jej z ryzem, bo on też ma chyba właściwosci antysraczkowe dziś bedzie tylko marchwianka, marchwianka i jeszcze raz marchwianka

A jak zrobić kisiel, bo podobno też jest dobry na takie dolegliwosci. No bo chyba nie taki "słodka chwila"

Gotujesz np sok z marchewki czy z czego tam chcesz zrobić . Jak się zagotuje dodajesz do tego mąkę ziemniaczaną , ja rozrabiam mąkę w pół szklanki wody i to wlewam . Zrób na oko jak będzie za mało gęsty do dodasz jeszcze mąki . Ja robię Z truskawek bo mam pomrożone , gotuję , blenderuje w garnku i potem dodaję mąki z wodą , gotuję chwilkę i masz gotowy
Ale mozesz jej właśnie z marchewki zrobić np z takiego soku jednodniowego

[natalka1987]

Witam wszystkie wizażowe mamusie Podglądam was od pierwszej części wątku, tylko jakoś nie miałam nigdy czasu albo odwagi żeby się udzielić... Wasze rady szczególnie w pierwszych tygodniach z moim szkrabem bardzo mi pomogły ,za co bardzo dziękuję Już jakiś czas nie śledziłam losów waszych i waszych maluszków i stwierdziłam, że mi tego brakuje, więc postanowiłam was odnaleźć i tak o to jestem Teraz postaram się nadrobić zaległości o ile to możliwe bo idziecie jak "burza" i troszkę czynniej uczestniczyć w rozmowach

[gusinek]

natalka witamy i zapraszamy

[ASIULEK_23]

Natalka- witamy lepiej późno niż wcale

A ja wklejam za pozwoleniem naszej mrówki, zdjęcie mamusi ze swoim szczęściem w towarzystwie konia, które to niedawno dostałam mms-em

P.s. -jak dwie krople wody

[lindsley]

Asiulek zdrówka dla Wercie. Kuruj szybciutko bo Misiek się stęsknił

My juz po szczepieniu, Misiek był prawie dzielny. Najpierw krzyczał jak go dr osłuchiwała, w gardło prawie nie dał sobie zajrzeć, chciała zobaczyć czy ząbki następne idą ale nie dał Zapłakał jeszcze jak mu igłę pielęgniarka wkłuwała... Waży 9450g mierzy ok 75cm (nie chciał stanąć na dłużej przy miarce) Na początku miał zły humorek - w aucie były awantury, w domu nie chciał zasnąć, teraz bawi się odkurzaczem .

Noc jak u Asiulka - burza i Misiek nie chciał spać - zasnął mi na klacie w naszym łóżku po pół godzinnym ryku

Kupiłam dziś do odstraszania komarów mosbito miała któraś? Skuteczne?

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Ja też jeszcze nie nocnikuję, Misiek krzyczy i się wyrywa jak próbuję go posadzić... Prędzej włoży tam nogę / rękę / głowę niż na nim usiądzie Muszę go zabierać do starszego kuzyna i niech zobaczy co się z nocnikiem robi

[ASIULEK_23]

lind- no to nasze dzieciaczki wagowo i wzrostowo podobne Moja miała 9400 i 75 cm

Mam nadzieje, że szybko jej przejdzie i wreszcie się spotkamy

Brawa dla Misia za odwagę na szczepieniu

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Mała wstala, zjadla całą michę marchwianki, z piciem enterolu gorzej ale ok pół butelki juz wypiła w ratach... no i zdąrzyła walnąć się o kant nogi od stolu i ma znowu siniaka na policzku. Znów będzie wyglądała jakbyśmy ją maltretowali :/

[cynamonkowa]

No i jestem..
z moją dzisiejszą marudą to chyba wariacji dostanę u nas deszcz od rana za oknem,nici ze spaceru,bo nawet nie przestaje.
Wyobrażacie sobie,że siedzę w domu gdzie obecnie mamy 22st i mi zimnoooooo. Naubierałam się jak głupia nie ma to jak bluzy tż'ta
a Nadia na szczęście śpi..ufffffff

Dziewczyny napiszcie mi o tym szczepieniu -odra,świnka,różyczka..,ch odzi mi głównie o powikłania poszczepienne,ale tylko odnośnie tej szczepionki.Wystąpiły u Waszych dzieciaczków jakieś?
Większość lekarzy powie-gorączka,"rozbicie" itp..
Mój tż ma w pracy kolegę,którego synek prawdopodobnie po tej szczepionce zachorował na autyzm,teraz ma ok.8lat chyba.Pewnie słyszałyście o "aferze" kilka lat temu. Im jakiś prof. powiedział,że przyczyną jest właśnie ta szczepionka.Ja nie jestem przekonana,że to akurat od tego i planuję Nadię normalnie zaszczepić,ale mój tż ma wielkie wątpliwości...

[P0P70]

Napisane przez gusinek

dzieki POP, poczytałam juz o nich w necie i chyba warte zakupu takze dzis znowu do apteki

Podziękowania to do Ana bo to ona mi poleciła. Ja sobie od razu zamówiłam takie inne też z GAL kreatynowe do paznokci i rzęs. Ale tymi jeszcze nie smarowałam.

Napisane przez natalka1987

Witam wszystkie wizażowe mamusie Podglądam was od pierwszej części wątku, tylko jakoś nie miałam nigdy czasu albo odwagi żeby się udzielić... Wasze rady szczególnie w pierwszych tygodniach z moim szkrabem bardzo mi pomogły ,za co bardzo dziękuję Już jakiś czas nie śledziłam losów waszych i waszych maluszków i stwierdziłam, że mi tego brakuje, więc postanowiłam was odnaleźć i tak o to jestem Teraz postaram się nadrobić zaległości o ile to możliwe bo idziecie jak "burza" i troszkę czynniej uczestniczyć w rozmowach

Witam i mam nadzieję że zostaniesz a nie tak jak inne obiecały że będą pisać a poznikały, a aby było co czytać to ktoś musi pisać.
I my tu wszystkie poświęcamy się dla doba ogółu

Napisane przez cynamonkowa

Dziewczyny napiszcie mi o tym szczepieniu -odra,świnka,różyczka..,ch odzi mi głównie o powikłania poszczepienne,ale tylko odnośnie tej szczepionki.Wystąpiły u Waszych dzieciaczków jakieś?
Większość lekarzy powie-gorączka,"rozbicie" itp..
Mój tż ma w pracy kolegę,którego synek prawdopodobnie po tej szczepionce zachorował na autyzm,teraz ma ok.8lat chyba.Pewnie słyszałyście o "aferze" kilka lat temu. Im jakiś prof. powiedział,że przyczyną jest właśnie ta szczepionka.Ja nie jestem przekonana,że to akurat od tego i planuję Nadię normalnie zaszczepić,ale mój tż ma wielkie wątpliwości...

Ja szczepiłam już w styczniu. Nie mieliśmy powikłań. Wszystko dobrze znosła. Raz była większa kupa ale nie wiem czy to od tego.

[ASIULEK_23]

U nas bez powikłań. Mała zniosła ją bardzo dobrze