DIETA DUKANA od nowego roku - cz. V - razem zrzuciłyśmy już ponad 250 kg!

[201604301943]

Napisane przez martinq

Dziewczyny!
No normalnie chodzę do łazienki co 5-10min.
W dodatku czuję się jak z krzyża zdjęta, mam gorączkę i wszystko mnie boli...

Co ja mam robić?
Czy ta biegunka może być od diety?

skoro masz gorączkę to pewno jakieś zatrucie pokarmowe...

[Nadiia24]

jestem lalunie w nieco lepszym humorku

coś mnie głodek złapał i mysle nad jakaś kolacja...moze jaja, mam takie cus do robienia jajek w mikrofali ciekawe?? moze spróboje...

aaa i dowiedzialam sie dzis ze moja tesciowa posiada maszyne do pieczenia chleba wiec teraz juz na pewno nic nie powstrzyma mnie przez upieczeniem dukanowego cuda hehehe tylko musze miec jakis sprawdzony przepis, wiec jesli ktoras z Was tak owym dysponuje to ja poprosze ??

wlasnie mnie maz kuisł na kebaba...zadzwonil i powiedzial ze jedzie kupic a ja mowie Ok i sie rozlaczylam a jak do mnie doszlo ze KEBAB to dzwonie i mowie ja nie...kup tylko sobie no i nie zgrzeszylam!!!

[WrednaZ]

Ja dzis zrobiłam pizzę ale bez drożdzy taki w sumie placek otrebowy, ale pyszna była. A na deserek kawowy mix serkowy
Aj low dukan Tylko mnie dalej nerki bolą, albo plecy nie wiem, bo niby tak wyżej, jak żebra z tyłu ;/
Piję, piję więc.

[martinq]

Napisane przez metal_fish

skoro masz gorączkę to pewno jakieś zatrucie pokarmowe...

To co radzicie?

[201604301943]

Napisane przez Nadiia24

jestem lalunie w nieco lepszym humorku

coś mnie głodek złapał i mysle nad jakaś kolacja...moze jaja, mam takie cus do robienia jajek w mikrofali ciekawe?? moze spróboje...

aaa i dowiedzialam sie dzis ze moja tesciowa posiada maszyne do pieczenia chleba wiec teraz juz na pewno nic nie powstrzyma mnie przez upieczeniem dukanowego cuda hehehe tylko musze miec jakis sprawdzony przepis, wiec jesli ktoras z Was tak owym dysponuje to ja poprosze ??

wlasnie mnie maz kuisł na kebaba...zadzwonil i powiedzial ze jedzie kupic a ja mowie Ok i sie rozlaczylam a jak do mnie doszlo ze KEBAB to dzwonie i mowie ja nie...kup tylko sobie no i nie zgrzeszylam!!!

to dobrze że humorek lepszy
jajka w mikrofali? to coś dla mnie - już prawie wszystko w mikrofali robiłam co to za urządzonko?
z chlebkiem nie poradzę bo nigdy nie piekłam
oparłaś się kebabowi

Napisane przez martinq

To co radzicie?

dużo pić czarnej herbaty - baaaardzo dużo. zjeść jogurt. nie brać nic przeciwbiegunkowego! jak przez 48h nie minie to niestety - do lekarza...

[Nadiia24]

Napisane przez metal_fish

to dobrze że humorek lepszy
jajka w mikrofali? to coś dla mnie - już prawie wszystko w mikrofali robiłam co to za urządzonko?
z chlebkiem nie poradzę bo nigdy nie piekłam
oparłaś się kebabowi


dużo pić czarnej herbaty - baaaardzo dużo. zjeść jogurt. nie brać nic przeciwbiegunkowego! jak przez 48h nie minie to niestety - do lekarza...

mam takie cus z betterware do gotowania jajek w mikrofali...normalnie wybijasz jajca zamykasz pojemnik i wrzucasz do mikrofali na 3-5 minut
Czysto dietetyczne jedzonka ani grama tłuszczu
wpisz sobie w all betterware, pozniej wyposazenie i przyrzady kuchenne i to tam bedzie ...chyba z 9 zeta kosztuje czy jakos tak :P

[201604301943]

Napisane przez Nadiia24

mam takie cus z betterware do gotowania jajek w mikrofali...normalnie wybijasz jajca zamykasz pojemnik i wrzucasz do mikrofali na 3-5 minut
Czysto dietetyczne jedzonka ani grama tłuszczu
wpisz sobie w all betterware, pozniej wyposazenie i przyrzady kuchenne i to tam bedzie ...chyba z 9 zeta kosztuje czy jakos tak :P

aaa - to takie coś... myślałam że coś do gotowania jajek w skorupkach bo wiem że tak nie można i myślałam że specjalny pojemniczek jest jakiś do tego... ponoć można skorupkę nakłuć igłą to wtedy można wsadzać do mikrofali ale ja bym się bała

[mandarynkka86]

Dziewczyny jaki mam ubaw w domu. Przygarnełam kotka, ktory przyplątał się do mojej mamy, a ze mama wiecznie zabiegana w swoim interesie, to mamusia Wiola musi zając się maluchem Zaden rasowy ale taki kochany ze juz jest mój

Taki mały, a probuje "skakac" do moich suczek 3 kilogramowych, a on moze wazy z 20 dkg
Ocxywiscie wszystko pod kontrola, ale mam przynajmniej ubaw w lozku, bo niestety po kontuzji mam szynę na 5 dni

Rano miałam spadek a teraz mam 50,1kg po wizycie w Mc Donalds`ie

Kupiłam dzisiaj w Kauflandzie taki napój cos "ala sok" , za jakies smieszne 0.80 zł, bez cukru , slodzony słodzikiem i jest nawet niezły calkiem calkiem

I przepraszam za off top, ale skoro dzielimy się tutaj wszystkim, nie tylko "dukaniem" to prezentuje Wam DOLARA-mojego nowego domownika ktory ma ok 8-9 tygodni. Jak widac wszedł już na wyzyny męza ktory jest dosyc spory

[201604301943]

Napisane przez mandarynkka86

Dziewczyny jaki mam ubaw w domu. Przygarnełam kotka, ktory przyplątał się do mojej mamy, a ze mama wiecznie zabiegana w swoim interesie, to mamusia Wiola musi zając się maluchem Zaden rasowy ale taki kochany ze juz jest mój

Taki mały, a probuje "skakac" do moich suczek 3 kilogramowych, a on moze wazy z 20 dkg
Ocxywiscie wszystko pod kontrola, ale mam przynajmniej ubaw w lozku, bo niestety po kontuzji mam szynę na 5 dni

Rano miałam spadek a teraz mam 50,1kg po wizycie w Mc Donalds`ie

Kupiłam dzisiaj w Kauflandzie taki napój cos "ala sok" , za jakies smieszne 0.80 zł, bez cukru , slodzony słodzikiem i jest nawet niezły calkiem calkiem

I przepraszam za off top, ale skoro dzielimy się tutaj wszystkim, nie tylko "dukaniem" to prezentuje Wam DOLARA-mojego nowego domownika ktory ma ok 8-9 tygodni. Jak widac wszedł już na wyzyny męza ktory jest dosyc spory

jaka fajna kicia a twoje psiaki jak się zapatrują na nowego domownika? będziesz miała z nimi teraz rozrywkę no to wzrostu po McD zbytnio nie było... ważne żeby jutro waga się trzymała

pustki tu dziś na wątku... to i ja się zmywam - spać chyba pójdę bo jutro duuużo do zrobienia mam... dobranoc i dużych spadków jutro!

[mandarynkka86]

Psiaki trochę zazdrosne, ale ja to jestem taka zwierzęca mama, ze jak mi szkoda jakiegoś malca to albo szukam mu domu albo biore tymczasowo , ale ktoek zostaje na stale

Tez zauwazylam ze dzisiaj tu cisza..wszystkie Dukanki przed tv w sobotni wieczorek

Wzrostu po MC nie mam duzego ale jednak cos się podniosło, i się ciesze. Chcialabym wreszcie by bylo stabilnie
Tez uciekam , dobrej nocki

[popolka]

hejj kochane

miałam juz o 5 pobudke przez kociaka mojego, chciał wyjść na dwór zobaczył że pada i wrócił i teraz spi mi na nogach a ja juz zasnąć nie mogę

Napisane przez mandarynkka86

Dziewczyny jaki mam ubaw w domu. Przygarnełam kotka, ktory przyplątał się do mojej mamy, a ze mama wiecznie zabiegana w swoim interesie, to mamusia Wiola musi zając się maluchem Zaden rasowy ale taki kochany ze juz jest mój

Taki mały, a probuje "skakac" do moich suczek 3 kilogramowych, a on moze wazy z 20 dkg
Ocxywiscie wszystko pod kontrola, ale mam przynajmniej ubaw w lozku, bo niestety po kontuzji mam szynę na 5 dni

Rano miałam spadek a teraz mam 50,1kg po wizycie w Mc Donalds`ie

Kupiłam dzisiaj w Kauflandzie taki napój cos "ala sok" , za jakies smieszne 0.80 zł, bez cukru , slodzony słodzikiem i jest nawet niezły calkiem calkiem

I przepraszam za off top, ale skoro dzielimy się tutaj wszystkim, nie tylko "dukaniem" to prezentuje Wam DOLARA-mojego nowego domownika ktory ma ok 8-9 tygodni. Jak widac wszedł już na wyzyny męza ktory jest dosyc spory

aaa jaka cudna kicia
pamiętam jakie to uczucie gdy takie maleństwo pojawi sie w domu sama znalazłam swojego kocurka jak był w podobnym wieku jak go znaleźliście to wato od razu pojsc z nim do weta żeby sprawdził jego stan zdrowia i odrobaczył

[asia_bydgoszcz]

Ja już w pracy Mały płakał "mama nie ić placy" ;( Dziś koniecznie będę musiała z nim spać bo mu "mutno"

Jeśli chodzi o betterware, to ja mam takie cuś do robienia omletów- pycha wychodzą
Sama się tym też zajmuję więc gdyby któraś z Was miała pytania dotyczące zastosowania takich pojemników to służę radą

Chcę spróbować trybu 2 P/5 PW...

Tylko dlaczego waga mi teraz nie spada??? @ dziś ostatni dzień, są warzywka, ale kurcze od czasu I fazy praktycznie nic sie nie zmieniło w wadze, tylko te nogi.... Zauważyłam też, że jak wstanę rano z łóżka to mam zesztywniałe nogi, muszę się rozchodzić i wtedy ok. Może to ma jakiś związek??

[agusia_1]

Witam się w ten pochmurny niedzielny poranek
Ja już po placku rabarbarowym i kawce

Wreszcie Was nadrobiłam

Niestety spodziewanego po wyjeździe do mamy spadku nie było Za to jest wzrost mimo że nie grzeszyłam Dodam że miałam tam więcej ruchu przez te kilka dni niż mam u siebie przez 2 razy tyle Powinien być spadek

Udało mi się nareszcie wybrać jaki chcę rower i dziś go klikam Nie jest jakiś super ale jak na moje potrzeby myślę że będzie ok Znajomy Pan prowadzący hurtownię rowerów w Lublinie odradzał mi go m.in. dlatego bo ma stalową ramę ale ja nie zamierzam go raczej nosić więc mi to rybka Ogólnie dla kobiety polecał inny (który mi się kompletnie nie podoba z wyglądu ) No nic klikam na 99% ten Na poprzedniej aukcji wszystkie poszły Oglądałam go w hurtowni i tam kosztował chyba 630zł

Super właśnie miałam zacząć odpowiadać na zacytowanie posty i okazało się że mi je odznaczyło Są tylko te z tej strony No nic jak sobie przypomnę co miałam napisać to to napiszę

Napisane przez metal_fish

aaa - to takie coś... myślałam że coś do gotowania jajek w skorupkach bo wiem że tak nie można i myślałam że specjalny pojemniczek jest jakiś do tego... ponoć można skorupkę nakłuć igłą to wtedy można wsadzać do mikrofali ale ja bym się bała

Jest coś takiego Też do dostania na allegro i nie tylko

Napisane przez mandarynkka86

Dziewczyny jaki mam ubaw w domu. Przygarnełam kotka, ktory przyplątał się do mojej mamy, a ze mama wiecznie zabiegana w swoim interesie, to mamusia Wiola musi zając się maluchem Zaden rasowy ale taki kochany ze juz jest mój

Taki mały, a probuje "skakac" do moich suczek 3 kilogramowych, a on moze wazy z 20 dkg
Ocxywiscie wszystko pod kontrola, ale mam przynajmniej ubaw w lozku, bo niestety po kontuzji mam szynę na 5 dni

Rano miałam spadek a teraz mam 50,1kg po wizycie w Mc Donalds`ie

Kupiłam dzisiaj w Kauflandzie taki napój cos "ala sok" , za jakies smieszne 0.80 zł, bez cukru , slodzony słodzikiem i jest nawet niezły calkiem calkiem

I przepraszam za off top, ale skoro dzielimy się tutaj wszystkim, nie tylko "dukaniem" to prezentuje Wam DOLARA-mojego nowego domownika ktory ma ok 8-9 tygodni. Jak widac wszedł już na wyzyny męza ktory jest dosyc spory

Słodziak Kocham koty

W Kauflandzie są napoje San Terra, wszystkie chyba w okolicach 65-85gr, słodzone substancjami słodzącymi Są m.in. oranżada żółta, czerwona, exotic, limonka, cola, pomarańczowy... Mi zasmakowała limonka i pomarańczowy Szkoda tylko że u mnie w okolicy nie ma Kauflanda

Napisane przez mandarynkka86

Psiaki trochę zazdrosne, ale ja to jestem taka zwierzęca mama, ze jak mi szkoda jakiegoś malca to albo szukam mu domu albo biore tymczasowo , ale ktoek zostaje na stale

Ja mam tak samo Gdyby nie TŻ to miałabym gromadę zwierzaków
Ale co się odwlecze... Jak się kiedyś rozstaniemy to zostanę starą panną z gromadą kotów


A już pamiętam co miałam napisać Ktoś chwalił mój avatar (nie pamiętam niestety po tylu stronach kto ), dziękuję

Odnośnie wymiarów to ja raczej gruszka jestem niż klepsydra różnica między biodrami a talią to 38cm między talią a pod biustem tylko 5cm, a między talią a biustem 24 Teraz trochę mi się kontury wygładziły, wcześniej takie przeskoki miałam, tzn. nie było płynnego przejścia między talią, boczkami, biodrami a udami tylko takie przeskoki, okropnie to wyglądało, zwłaszcza w dopasowanych ubraniach Do tego mam wielkie uda (nie tylko moje oczy ale też cm tak mówi)

[Nadiia24]

Napisane przez metal_fish

aaa - to takie coś... myślałam że coś do gotowania jajek w skorupkach bo wiem że tak nie można i myślałam że specjalny pojemniczek jest jakiś do tego... ponoć można skorupkę nakłuć igłą to wtedy można wsadzać do mikrofali ale ja bym się bała

mam też taka maszynke do gotowania jajek w skorupce...i tam wlasnie nakłuwasz skorupkę pozniej umieszczasz tam jajucha załaczasz na odpowiedni czas w zaleznosci od tego jakie chcesz czy na miekko czy na twardo i pichcisz, kwestia 3-4 minut i jajuszka gotowe

Ten pojemniczek na omlet tez mam i powiem ze naprawde dobry, ogolnie bardzo lubie te produkty betterware

--------------------------------------------------------------

Witam Słoneczka

Niestety pogoda dzis do bani, ja wlasnie skonczylam jesc śniadanko - jajka z mikrofalówki i pomidorek a teraz popijam kawusie...
Humor dzis nieco lepsze ale ze tak powiem niesmak pozostał

Waga no powiem szczerze nie zawiodła mnie i dzis spadeczek 0,5 kg takze wynik to 74,9 kg
powoli zblizam sie do wagi z testu tzn 74 kg, ciekawe czy pozniej bedzie jeszcze spadac czy bedzie jakis problem...

[wykrasana]

Napisane przez mandarynkka86

Dziewczyny jaki mam ubaw w domu. Przygarnełam kotka, ktory przyplątał się do mojej mamy, a ze mama wiecznie zabiegana w swoim interesie, to mamusia Wiola musi zając się maluchem Zaden rasowy ale taki kochany ze juz jest mój

Taki mały, a probuje "skakac" do moich suczek 3 kilogramowych, a on moze wazy z 20 dkg
Ocxywiscie wszystko pod kontrola, ale mam przynajmniej ubaw w lozku, bo niestety po kontuzji mam szynę na 5 dni

Rano miałam spadek a teraz mam 50,1kg po wizycie w Mc Donalds`ie

Kupiłam dzisiaj w Kauflandzie taki napój cos "ala sok" , za jakies smieszne 0.80 zł, bez cukru , slodzony słodzikiem i jest nawet niezły calkiem calkiem

I przepraszam za off top, ale skoro dzielimy się tutaj wszystkim, nie tylko "dukaniem" to prezentuje Wam DOLARA-mojego nowego domownika ktory ma ok 8-9 tygodni. Jak widac wszedł już na wyzyny męza ktory jest dosyc spory

Jaka słodka kicia Po zdjeciach widać, że zadziora



Cześć Widzę, że większość jeszcze śpi taka pogoda to nie dziwie się, że jeszcze leniuchujecie
U mnie waga się zatrzymała Miejmy nadzieje, że na dłuuużej

[mandarynkka86]

Napisane przez popolka

aaa jaka cudna kicia
pamiętam jakie to uczucie gdy takie maleństwo pojawi sie w domu sama znalazłam swojego kocurka jak był w podobnym wieku jak go znaleźliście to wato od razu pojsc z nim do weta żeby sprawdził jego stan zdrowia i odrobaczył

Byłam z nim u weta już jak był jeszcze u mojej mamy Jest odrobaczony, szczepiony i to wlasnei wet ocenil ze ma ok 7 tygodni (wteyd jak z nim byłam). Stad tez obroza-wet zalecił.
Ale niestety maluch ma wrodzaoną przepuklinę pępkową..niestety jest ogromna. Malusi kotek a jak stoi to z profilu ona wrecz zwisa mu. ale za młody jest na operację, musimy poczekac az bedzie miał 5 miesięcy

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez agusia_1

W Kauflandzie są napoje San Terra, wszystkie chyba w okolicach 65-85gr, słodzone substancjami słodzącymi Są m.in. oranżada żółta, czerwona, exotic, limonka, cola, pomarańczowy... Mi zasmakowała limonka i pomarańczowy Szkoda tylko że u mnie w okolicy nie ma Kauflanda



Ja mam tak samo Gdyby nie TŻ to miałabym gromadę zwierzaków
Ale co się odwlecze... Jak się kiedyś rozstaniemy to zostanę starą panną z gromadą kotów

Własnei o tych mówię, sa całkiem ,całkiem Zapewne lepsze niz woda-jak dla mnie

Na szczescie moj maz tez ma bzika na punkcie zwierzaków, nie lubi tylko "myszowatych", bo brzydzi się ogonka
Dlatego ja nie mam z tym problemu, a ze mieszkanko duze to i zwierzaki mają swoje kąty
Za jakies 4 m-ce zapowiada mi się jeszcze nowy yorczek w domu . Tym razem facet-bedzie to trzeci piesek w domu U nas zwierzaczki zastepują dzieci, ktorych raczej mieć nei chcemy

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Napisane przez wykrasana

Jaka słodka kicia Po zdjeciach widać, że zadziora

O tak zadziora i to straszna, Dzisiaj rano (UWAGA) wszedł na ściane, by zobaczyc jak mąż spaceruję z psiakami !!Wdrapal się po tapecie-co prawda cała obdrapał pazurkami, ale coz- coś za coś
Chcial prze zokno wyjrzeć gdzie on jest. Spryciarz. Ładuje się do łózka, a moje psiaki zazdrosne i warczą na niego

Damy radę

Wracając do tematu: czy w fazie III oblicza się 10 dni na kazdy utracony kg łącznie z fazą I ?
Jak ja straciłam 4 kg na I fazie i 4 kg na II fazie, III faza ma trwać 80 dni tak ?

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Napisane przez wykrasana

Cześć Widzę, że większość jeszcze śpi taka pogoda to nie dziwie się, że jeszcze leniuchujecie
U mnie waga się zatrzymała Miejmy nadzieje, że na dłuuużej

U mnie pogoa piękna. Nie jest bardzo ciepło, ale słoneczko świecie, ludzie nad morze chodzą. O dziwo ostatnio w te cieple dni juz się opalali na plaży

[agusia_1]

Napisane przez mandarynkka86

Byłam z nim u weta już jak był jeszcze u mojej mamy Jest odrobaczony, szczepiony i to wlasnei wet ocenil ze ma ok 7 tygodni (wteyd jak z nim byłam). Stad tez obroza-wet zalecił.
Ale niestety maluch ma wrodzaoną przepuklinę pępkową..niestety jest ogromna. Malusi kotek a jak stoi to z profilu ona wrecz zwisa mu. ale za młody jest na operację, musimy poczekac az bedzie miał 5 miesięcy

Biedactwo Oswojony jest? Możliwe że ktoś się go właśnie przez to pozbył

Napisane przez mandarynkka86

Na szczescie moj maz tez ma bzika na punkcie zwierzaków, nie lubi tylko "myszowatych", bo brzydzi się ogonka
Dlatego ja nie mam z tym problemu, a ze mieszkanko duze to i zwierzaki mają swoje kąty
Za jakies 4 m-ce zapowiada mi się jeszcze nowy yorczek w domu . Tym razem facet-bedzie to trzeci piesek w domu U nas zwierzaczki zastepują dzieci, ktorych raczej mieć nei chcemy [COLOR="Silver"]

Zazdroszczę U mojego niestety nigdy w domu nie było żadnych zwierzaków i nieprzyzwyczajony jest do tego żeby coś mu po domu chodziło Ledwo do mnie się przyzwyczaił A gryzoni też nienawidzi i uważa że są obrzydliwe Eee tam, głupoty gada, są słodkie
U mnie za to zawsze było jakieś zwierzę, a to chomiki, a to świnki morskie, królik, rybki, pies, koty... A teraz nie mam żadnego
Zwłaszcza jak TŻ wyjeżdża na dłużej to odczuwam tę pustkę
My też nie chcemy dzieci, a że dla mnie zwierzęta też są jak dzieci to chciałabym mieć ich gromadkę Jak się Padalec nie da przekonać do chociażby kota to go rzucę Już mu to nieraz komunikowałam ale mi nie wierzy

Napisane przez mandarynkka86

O tak zadziora i to straszna, Dzisiaj rano (UWAGA) wszedł na ściane, by zobaczyc jak mąż spaceruję z psiakami !!Wdrapal się po tapecie-co prawda cała obdrapał pazurkami, ale coz- coś za coś
Chcial prze zokno wyjrzeć gdzie on jest. Spryciarz. Ładuje się do łózka, a moje psiaki zazdrosne i warczą na niego

Damy radę

Pierwsze dni kota w nowym domu bywają bardzo zabawne

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Napisane przez mandarynkka86

U mnie pogoa piękna. Nie jest bardzo ciepło, ale słoneczko świecie, ludzie nad morze chodzą. O dziwo ostatnio w te cieple dni juz się opalali na plaży

U mnie na razie nie pada ale od rana jest pochmurno i zapowiadają deszcz

[Nadiia24]

Rzeczywiście chyba jeszcze Wszyscy lezakuja bo coś tu cichutko heh

Ja zaraz zabieram sie za zrobienie jakiegos obiadku, jak zwykle pomysłu brak wiec bede improwizować hehe

Dzisiaj mam PW wiec moge zaszalec hehe

Pogoda do bani a ja mialam ochote sie dzis wybrac gdzies z rodzinka - porażka!

[Agus140188]

Hej moje Chudziaki piekne!!!
Powróciłam dziś od TŻ mmmmmm jak ten czas z Nim szybko leci, za szybko!!! Ale uwielbiam takie stęsknione spotkania!!!
Nadrobiłam Was wszystkie w czytaniu i widzę, że tak bardzo, bardzo nie grzeszyłyście, tylko ociupinkę
NADIA trzymaj się kochana. Takie problemy z teściowymi zdarzają się czesto... najgorzej jak trafi się taka, która myśli że wszystko wie najlepiej. Ja również gdybym była na Twoim miejscu to chyba pomyślałabym powaznie nad tym wyjazdem... a malutkiej wyjdzie to na dobre teraz aniżeli za jakiś czas- z językiem będzie miała mniejsze problemy.
PANDZIA słoneczko nasze trzymaj się tam. Fatum rzeczywiście jakieś krąży nad Tobą, ale miejmy nadzieję, że niedługo wszystko ułoży sie tak jak powinno.
DOMINIC zdobyłaś kolejne nowe doświadczenie w pracy z "trudnymi" ludźmi, także za to że nie ustajesz w boju
Przepraszam ale nie nadrobię wszystkich. Czytałam coś o zlocie Dukanek tylko dlaczego Wy wszystkie jesteście tak daleko, daleko, bardzo daleko ode mnie?????
Wiecie co?? Boję się ważyć. Jutro może sie przemogę z rana, ale naprawdę boje się zobaczyć wzrost staram sie ograniczyć nabiał, ciężko troche bo uwielbiam twarożki i wieśniaki, ale jeśli ma to przemóc zastoje to wszystko ograniczę co trzeba
Uciekam do biedronki bo pustki w lodówce mi się zrobiły

[dominic_sz]

Hej Kochaniutkie!

Wpadam na chwilkę, żeby się przywitać.

Melduję, że u mnie dziś równo -9kg od początku dietki!!!
Dziękuję Wam za wsparcie, za rady i za baty hehe :P
Bez Was było by baaaardzo ciężko!

Lecę na kanapowy relax z meżusiem
Miłego dzionka!!!!!

[tina22]

Hej laseczki. Dawno mnie tutaj nie było, ale brakuje mi czasu na wszystko Kupiliśmy mieszkanie, na głowie remont i wszystko Troszkę nagrzeszylam ostatnio, ale już wracam na grzeczny tor. Miała być 3 faza, ale postanowiłam jeszcze 5 kg Do 65 niech spadnie i koniec. Wczoraj weszłam w spodnie mojej młodszej siostry, mega laski i tak się fajnie poczułam Miłej niedzieli kobietki

[201604301943]

Napisane przez agusia_1

Jest coś takiego Też do dostania na allegro i nie tylko

Napisane przez Nadiia24

mam też taka maszynke do gotowania jajek w skorupce...i tam wlasnie nakłuwasz skorupkę pozniej umieszczasz tam jajucha załaczasz na odpowiedni czas w zaleznosci od tego jakie chcesz czy na miekko czy na twardo i pichcisz, kwestia 3-4 minut i jajuszka gotowe

o to poszukam tego i zamówię sobie bo to coś dla mnie - fanatyczki mikrofalówki nigdy mi się nie chce jajek gotować - wygodniej zrobić jajecznicę, a lubię jajka gotowane, więc takie urządzonko ułatwi sprawę

Napisane przez mandarynkka86

Wracając do tematu: czy w fazie III oblicza się 10 dni na kazdy utracony kg łącznie z fazą I ?
Jak ja straciłam 4 kg na I fazie i 4 kg na II fazie, III faza ma trwać 80 dni tak ?

tak - liczymy WSZYSTKIE stracone kg i mnożymy razy 10 i mamy długość III fazy

[agusia_1]

Dla miłośniczek tatuaży

[mandarynkka86]

Napisane przez agusia_1

Dla miłośniczek tatuaży

dobrek laski:
Niestety u mnie w środowisku tez wszyscy byłi przeciwni bym zrobiła sobie tatuaż. A mnie za jednym poleciał drugi ...i tak pod togą nie będzie ich widac Ale fakt- stereotypy są niesmaczne..

Ps- co myślicie o kisielku?
jakoś nie natknęłam się na wzmianki o nim w diecie.. Znalazłam taki :
bez cukru, bez tluszczy, bez blonnika, sod 0,01 g , wit.C 15 g.
NATOMIAST jest "ale", w składzie jest skrobia ziemniaczana.., pozostałe to sól, regulator kwasowości, aromat poziomkowy (mniam), barwniki.
Rozumiem ze taki kiseil niet?
KCAL: 31 w jedenej porcji.
Mam straszliwy smaczek..

[tchnienie-wiatru]

hej,ja tylko na sekundę, przywitać się,bo kompletnie nie mam czasu! i jutro też tylko wpadnę zmienić ilość dni i może wagę w podpisie;P...

Dukam grzecznie!

trzymajcie kciuki za mnie w poniedziałek i we wtorek bo mam straszne dni:P dopiero wieczorem we wtorek znajdę chwilkę

trzymajcie się!

[k_acha]

Znacie laski jakis fajny przepis na zupke dukanowa ?
Jestem w II fazie, czy jest jakas opcja do zjedzenia zupki w tym etapie ?

[Agus140188]

Napisane przez tchnienie-wiatru

hej,ja tylko na sekundę, przywitać się,bo kompletnie nie mam czasu! i jutro też tylko wpadnę zmienić ilość dni i może wagę w podpisie;P...

Dukam grzecznie!

trzymajcie kciuki za mnie w poniedziałek i we wtorek bo mam straszne dni:P dopiero wieczorem we wtorek znajdę chwilkę

trzymajcie się!

Będziemy trzymać no nadeszły ciężkie czasy studentów- zaliczenia, egzaminy, także rozumiemy U mnie też już powoli ta machina się rozkręca ehhh.
Jutro miałam mieć komisję lekarską i co??? Przełożyli "z przyczyn losowych" a teraz nie wiem na kiedy mi ją wymyślą, a tu własnie zaliczenia się szykują i będzie upcia blada jak mi wyznaczą termin w dzień jakiegoś egzaminu...
Miałam pochwalić się Wam- tż kupił mi buciki na które tęsknie patrzyłam już od jakiegoś czasu, na obcasie, w jakim jeszcze w życiu nie chodziłam. Z racji tego że jestem wysoką osobą mój obcas nigdy nie miał więcej niż 2-3 cm teraz ma chyba z 6cm kooooocham je, ale wiecie co jest najfajniejsze??? Wczoraj założyłam taką miniówkę ogrodniczkę i te buciki. Poszliśmy z tż na spacerek a on taki dumny powiedział, że wszyscy faceci się za mną oglądają, normalnie żem się zawstydziła aż, bo nigdy nie pomyślałabym że ktoś mógłby się za mną obejrzeć...

[Agus140188]

A tutaj przesyłam Wam zdjątka mojego nowego nabytku

[201604301943]

Napisane przez agusia_1

Dla miłośniczek tatuaży

haha coś dla mnie tyle że jak mi się uda tak jak chcę i będę chirurgiem to na śluzie przed blokiem tak się nie ukryję pod fartuchem a na pewno nie tatuaże na przedramieniu skoro po łokcie się będę myła

Napisane przez mandarynkka86

dobrek laski:
Niestety u mnie w środowisku tez wszyscy byłi przeciwni bym zrobiła sobie tatuaż. A mnie za jednym poleciał drugi ...i tak pod togą nie będzie ich widac Ale fakt- stereotypy są niesmaczne..

Ps- co myślicie o kisielku?
jakoś nie natknęłam się na wzmianki o nim w diecie.. Znalazłam taki :
bez cukru, bez tluszczy, bez blonnika, sod 0,01 g , wit.C 15 g.
NATOMIAST jest "ale", w składzie jest skrobia ziemniaczana.., pozostałe to sól, regulator kwasowości, aromat poziomkowy (mniam), barwniki.
Rozumiem ze taki kiseil niet?
KCAL: 31 w jedenej porcji.
Mam straszliwy smaczek..

togą? jesteś prawnikiem? ;>
ale kisielek taki odpada... chyba że w ramach deseru na uczcie ale możesz sobie zrobić z syrupu czy herbatki owocowej ze słodzikiem przy użyciu skrobi kuku - nie próbowałam ale myślę że powinien wyjść, jak budyń...

Napisane przez k_acha

Znacie laski jakis fajny przepis na zupke dukanowa ?
Jestem w II fazie, czy jest jakas opcja do zjedzenia zupki w tym etapie ?

na P czy na PW? na PW cała mas - pomidorowa, brokułowa, pieczarkowa, porowa, jarzynowa,....

Agus140188 świetne buty! takich szukałam jakiś czas temu tylko szarych... kupiłam ciut inne bo wiązane ale twoje też bardzo mi się podobają ale muszę przystopować z butami - tutaj w kato na stancji mam aktualnie 12 par a to tylko wiosenne za wyjątkiem 1 sandałów, w domu to nie wiem ile jeszcze mam

[basia_ww]

cześć chudzinki

tej paskudnej niedzieli
u mnie leje od rana i nie widać końca

mam zły humor bo nie odzywam się z mężem - taki foch (jego) - w sumie nawet nie wiem czemu ale trudno niech spada na bombaj

poza tym to super - zjadłam dziś znów sandwiczową kanapkę (pycha, była taka wielka że szok), na obiadek zjadłam rosołek, udko z kurczaka z pieczarkami i mozarellą light, no i niestety nie obyło się bez deseru.

gratuluję wszystkim dzisiejszych spadków - miłej niedzieli