Plotkowy dla Avono-maniaczek

[musso4]

muszę się wykaraskać z piżam, coś mnie leń ogarnął dzisiaj od rana

[zalotnica83]

Napisane przez Kairra

Ja też ostatnio przekręciłam ten gwint, one po prostu takie słabe są...

Dzięki za pocieszenie, a myślałam, że to ja taka"zdolna"
Moja córcia uwzięła się na moje Avonowe szminki...i dziś wszystkie paluszkiem wgniata do środka...

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez musso4

muszę się wykaraskać z piżam, coś mnie leń ogarnął dzisiaj od rana

Ja mam dziś to samo, wszystkie trzy dziś o godz.10 w piżamie...a trzeba jakieś zakupki zrobić...lecę się szykować i zmykam. Miłego dnia Dziewczynki!!!

[musso4]

Napisane przez zalotnica83

Dzięki za pocieszenie, a myślałam, że to ja taka"zdolna"
Moja córcia uwzięła się na moje Avonowe szminki...i dziś wszystkie paluszkiem wgniata do środka...

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------


Ja mam dziś to samo, wszystkie trzy dziś o godz.10 w piżamie...a trzeba jakieś zakupki zrobić...lecę się szykować i zmykam. Miłego dnia Dziewczynki!!!

ja swojej nie daję szminek, bo nic by z nich nie zostało

[ziarnko piasku]

czesc laski ja nie spię od 5 rano własnie odprowadziłam dziecko do przechowalni... pardon, do przedszkola i zaraz sobie drugą kawę zrobię ale tym razem z expresu i idę poczytać co tam naskrobałyscie

[Sarasfati]

Napisane przez Anna Antonina

Dołączam do klubu bojących się wody Stara baba już ze mnie, a nadal nie umiem pływać. To znaczy umiem, ale tylko z takimi piankowymi podłużnymi cosiami, zwanymi na naszym basenie makaronami. Bez nich wpadam w panikę.

a ja kocham wodę!!Zrobiłam za małolata młodszego ratownika i dorabiałam na wakacjach A teraz jestem ratownikiem mojego TŻ i córki---choc ona lepiej od niego radzi sobie w wodzie

Napisane przez despa

ja z kolei mogłabym jeździć, ale mój chłop niestety nie lubi wyjazdów a ja bez prawka więc jest wielka doopa. Chyba w końcu się zapiszę na jakiś kurs bo nie lubię być uzależniona od nikogo.
dobrze chociaż że co roku udaje mi się go wyciągnąć nad morze...wtedy dopiero odpoczywam, nie ma dla mnie nic lepszego jak plaża i szum morza. Nawet na słońcu mi nie zależy (dziwna jakaś jestem) .

ja kocham podróże-mogłabym zwiedziać nasz piękny kraj cały rok, ale niestety mój TŻ ma gdzies wyjazdy, bo on wiecznie jeździ w trasy koncertowe i już mu się przejadło Musiałabym podróżować tylko z córcią...nie czułabym się bezpiecznie...

Napisane przez Resscue21

prezent ślubny ahhh chciałabym
Poważniej to te mieszkanie jest od mojego męża , które dostał w spadku po dziadku

mnie się w życiu bardzo udało, bo po długiej tułaczce po cudzych kątach tato wyremontował mi mieszkanie, w którym mieszkał i wyniósł sie do swojego "zameczku" byłam najszczęśliwszą kobietą na świecie!!

Napisane przez alytjow

no wlaśnie z nudów zaczęłam czytac tom 1 po raz enty/ nie pamietam dokładnie który/, mąz wyjechał na miesiąc dzieci dorosle nie potrzebuja opieki,no może troche wiecej pies mnie potrzebuje, deszcz pada wiec czytam, w tv też nic ciekawego nie ma.Jakieś grypsko mnie chyba dopadło, bo mi zimno, kaszle kicham, uf i jak tu jutro iśc do pracy

Sagę przeczytałam jakieś 6 razy-ale wybrane tomy np tom trzeci o Sol, czy tom o Tamlinie demonie nocy to chyba ze 100 razy!!!Mam swoje ukochne tomy i wracam do nich bardzo często.

Uwielbiam też Harrego Pottrea i czytamy razem z córcią co wieczór.

Poza tym polecam Wiliama Whartona i Johnatana Carrolla
Troszkę was nadrobiłam i fajnie, że powstał taki wątek, bo tu piszecie o sobie i jakies takie bliższe jesteście

[ziarnko piasku]

aaaa, Musso - ja jestem z Łasku może się kiedys spotkamy? wiem, gdzie jest Mogilno Duże. Moja mama jest geodetą, ma biuro w Pabianicach ale po tych wszystkich wioskach wkoło jeździ. W ogóle moi rodzice są z Pabianic, mój TŻ jest z Pabianic a my musielismy się wyprowadzić do łasku bo tam dostalismy bloki i mama do dzis mówi, że jest na wygnaniu

wybaczcie brak cytowania ale tyle tu się dzieje, że nie ogarniam

[musso4]

mój tż też z Pabianic, Łask znam dobrze, chodziłam do Kolumny do ogólniaka, jaki ten świat mały

[ziarnko piasku]

Napisane przez musso4

mój tż też z Pabianic, Łask znam dobrze, chodziłam do Kolumny do ogólniaka, jaki ten świat mały

ja ogólniak skończyłam w Łasku (w czasach kiedy to było jedyne liceum ogólnokształcące tam bo teraz są ze 3 potem licencjat z germanistyki na WSHE w Łodzi i 3 dni po obronie emigracja do UK

[musso4]

Napisane przez ziarnko piasku

ja ogólniak skończyłam w Łasku (w czasach kiedy to było jedyne liceum ogólnokształcące tam bo teraz są ze 3 potem licencjat z germanistyki na WSHE w Łodzi i 3 dni po obronie emigracja do UK

i masz zamiar tam zostać na stałe, czy wrócisz kiedyś do Polski? siostra mojego tż jest w Edynburgu (nie wiem czy dobrze napisałam) twierdzi, że pojechali tylko na kilka lat, ale ja wątpie czy wrócą, ona pewnie by chciała do Polski, ale jej tż to raczej nie

[ziarnko piasku]

Napisane przez musso4

i masz zamiar tam zostać na stałe, czy wrócisz kiedyś do Polski? siostra mojego tż jest w Edynburgu (nie wiem czy dobrze napisałam) twierdzi, że pojechali tylko na kilka lat, ale ja wątpie czy wrócą, ona pewnie by chciała do Polski, ale jej tż to raczej nie

nie wiem czy wrócimy, raczej nie, nie myslimy o tym w każdym razie no bo o czym myslec? tu mamy dziecko, tu się dorabialismy od samego początku i do czego wrócić? nie ma do czego tak naprawdę... zaczynać wszystko od nowa? szukac pracy za 1000zł i mieszkać z rodzicami...? łatwo się mówi - wrócić ale to wcale nie takie proste. Siostra twojego TŻ to może i chce wrócić, bo kobieta zawsze bardziej tęskni za rodziną ale prawda jest taka, że człowiek się odzwyczaja od poslkich realiów i żyje innym życiem - przyjechać na wakacje, na trochę - ok, ale wrócić i znowu zaczynać wszystko od nowa? ciężko by było...

[musso4]

Napisane przez ziarnko piasku

nie wiem czy wrócimy, raczej nie, nie myslimy o tym w każdym razie no bo o czym myslec? tu mamy dziecko, tu się dorabialismy od samego początku i do czego wrócić? nie ma do czego tak naprawdę... zaczynać wszystko od nowa? szukac pracy za 1000zł i mieszkać z rodzicami...? łatwo się mówi - wrócić ale to wcale nie takie proste. Siostra twojego TŻ to może i chce wrócić, bo kobieta zawsze bardziej tęskni za rodziną ale prawda jest taka, że człowiek się odzwyczaja od poslkich realiów i żyje innym życiem - przyjechać na wakacje, na trochę - ok, ale wrócić i znowu zaczynać wszystko od nowa? ciężko by było...

w sumie to się nie dziwię, w Polsce jest jak jest...

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

rozmawialiśmy o różnych talentach to może się jeszcze pochwalę oprócz szycia, robienia na drutach i szydełku, haftowania, gotowania i pieczenia ciast to znam się trochę na elektryce, tzn. potrafię wymienić żyrandol, gniazdka, takie tam, kiedyś na ścianie, przenosiłam kontakt, bo mi nie pasował, sama remontuję mieszkanie( no teraz to tż maluje ściany), znam się trochę na ogrodzie, a jak miałam małego fiata, dawno dawno temu, to sama go sobie naprawiałam może szybciej by było jakbym napisała czego nie potrafię a i jeszcze amatorsko robie paznokcie żelowe samochwała w koncie stała

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

umiem jeszcze pływać i jeździć konno i na łyżwach

[dudi83]

Napisane przez musso4

w sumie to się nie dziwię, w Polsce jest jak jest...

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

rozmawialiśmy o różnych talentach to może się jeszcze pochwalę oprócz szycia, robienia na drutach i szydełku, haftowania, gotowania i pieczenia ciast to znam się trochę na elektryce, tzn. potrafię wymienić żyrandol, gniazdka, takie tam, kiedyś na ścianie, przenosiłam kontakt, bo mi nie pasował, sama remontuję mieszkanie( no teraz to tż maluje ściany), znam się trochę na ogrodzie, a jak miałam małego fiata, dawno dawno temu, to sama go sobie naprawiałam może szybciej by było jakbym napisała czego nie potrafię a i jeszcze amatorsko robie paznokcie żelowe samochwała w koncie stała

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

umiem jeszcze pływać i jeździć konno i na łyżwach

no nieźle, chciałabym umieć chociaż połowę, wtedy nie musiałabym na mojego TŻ liczyć, sama bym sobie zrobiła.

[jolkag78]

[QUOTE=dokia;26938529]o ja to czasem ostro się kłócę z moim, bo ile można jeść słodkie ciastka z kremem ?? czasem trzeba trochę cytrynki [/QUOTE
u nas też się zdarzają ostre kłótnie... Ale nie zbyt czesto, bo ja od razu mówię co mi nie pasi...

Napisane przez tonia85

A może Ci sie tak tylko wydaje
Ja też mam kompleksy na punkcie łydek (są takiej prawie grubości jak uda), a jeszcze na punkcie nosa, czoła, zębów, włosów, biustu i blizny na brzuchu

No co Ty? Polub siebie, i blizny są MODNE!!!

Napisane przez zalotnica83

Poza tym mój mąż nie wie co to cellulit czy rozstępy...po co go uświadamiać...same często działamy na własną szkodę mówiąc o takich"defektach"...

To jest 100% prawda!! To my ich uświadamiamy co jest co

Napisane przez katniewojt

Na roku mam dziewczynę, która twierdzi, że nigdy nie pokłóciła się ze swoim chłopakiem ,a są ze sobą bodajże 5 lat... Zrozumiałam to, kiedy go poznałam W życiu nie widziałam większego pantoflarza! Jakby mój był takim ciapkiem, to porzuciłabym go w pierwszym tygodniu znajomości
My jeszcze nigdy tak bardzo na ostro się nie pokłóciliśmy - latające talerze i wyzwiska Ale jak o coś pójdzie i B. jest bardziej zły niż ja, to idzie spać i na następny dzień załatwiamy sprawę. Jednak jak wie, że przeskrobał, to przychodzi i albo tyka mnie lekko palcem (jakby sprawdzał czy nie odwinę mu ręką), albo tyka mnie nosem, przytula i przeprasza. Zawsze chce mi się śmiać z tego tykania nosem, bo mój pies - Rudy - tak robi, kiedy chce wysępić jedzenie

A co do gotowania, to mój będzie miał przerąbane Potrafię i lubię gotować, ale przy Teściowej wymiękam... Kobieta sama robi kiełbasę, boczek, pasztety, od groma różnych ciast i bułeczek, nie wspominając o przetworach i wy✂✂✂anych w kosmos niedzielnych obiadkach A do tego pracuje na pełny etat i jest opoką firmy... Już zapowiedziałam swojemu, że jak będzie wybrzydzał z jedzeniem to ma 2 wyjścia: albo sam gotuje, albo do mamusi i nie wracać

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------



Ja mam cellulit i rozstępy właśnie po tabletkach. Jak tylko mi się uda, to wykorzystuję swojego, żeby balsamował mu nogi. Chłopaczyna nie rozumiał o co mi chodzi z cellulitem, więc mu pokazałam i stwierdził Poi tabletkach urósł mi też tyłek, co mu się bardzo, ale to bardzo podoba

Stanowcza babka z Ciebie, trochę podobna do mnie widzę

Napisane przez dudi83

No to jest nas dwie, a może ktoś jeszcze ma jakiś ukryty talent?

Ja mam taki niespotykany... Powiedz jakiekolwiek słowo, a powiem je od tyłu.... nie wiem skąd to mam..

Napisane przez musso4

i masz zamiar tam zostać na stałe, czy wrócisz kiedyś do Polski? siostra mojego tż jest w Edynburgu (nie wiem czy dobrze napisałam) twierdzi, że pojechali tylko na kilka lat, ale ja wątpie czy wrócą, ona pewnie by chciała do Polski, ale jej tż to raczej nie

Ja wróciłam do pl po 10 latach ( co do dnia) z uk... 13 czerwca miną 4 lata od tej decyzji i każdego dnia żałuję... Chociaż już sobie tu wszystko ułożyliśmy, to braknie mi tamtego zycia bez stresu, tamtych ludzi i ich mentalności...

[Resscue21]

Napisane przez Sarasfati

mnie się w życiu bardzo udało, bo po długiej tułaczce po cudzych kątach tato wyremontował mi mieszkanie, w którym mieszkał i wyniósł sie do swojego "zameczku" byłam najszczęśliwszą kobietą na świecie!!

ooo no to widzisz super !

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez jolkag78

No co Ty? Polub siebie, i blizny są MODNE!!!

Ja mam małą bliznę i to nad łukiem brwiowym , miałam wycinanego guza Blizny są spoko

[musso4]

Napisane przez Resscue21

ooo no to widzisz super !

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------



Ja mam małą bliznę i to nad łukiem brwiowym , miałam wycinanego guza Blizny są spoko

widzę, że trochę już przeszłaś pisałaś też kiedyś o operacji kolana

[jolkag78]

Napisane przez Resscue21

Ja mam małą bliznę i to nad łukiem brwiowym , miałam wycinanego guza Blizny są spoko

Ja mam bliznę na brzuchu, jak byłam mała niosłam mleko w butelce, potknęłam się i wyrżnęłam, a butla wbiła się w brzuch... Dobrze, ze tylko tak to sie skończyło... I mam na lewym ramieniu, wylałam na siebie wrzątek... Zdolna jestem

[Sarasfati]

Napisane przez Resscue21

ooo no to widzisz super !

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------



Ja mam małą bliznę i to nad łukiem brwiowym , miałam wycinanego guza Blizny są spoko

ja mam tylko blizne po wyrostku i cesarce- po wyrostku widać, po cesarce trzeba sie bardzo dobrze przyglądać by ją zobaczyć

[Resscue21]

Napisane przez musso4

widzę, że trochę już przeszłaś pisałaś też kiedyś o operacji kolana

ahhh moje kolano to jest poezja
mam pęknięcie kłycia przyśrodkowego piszczeli oraz chondromalacje 1 stopnia rzepki - jestem po artroskopi , miałam miec teraz drugą operacje bo mam podejrzenie pękniecia łękotki ale muszę czekac na rezonans jeszcze nie cały miesiąc dodatkowo drugie kolano tez mi siada , a to wszystko dlatego że pod wpływem moich hormonów miękną mi rzepki a wtedy o uraz łatwo bo wiadomo ze zdrowa rzepka amortyzuje wszelkiego rodzaju uderzenia etc

[jamapi]

Napisane przez Sarasfati

ja mam tylko blizne po wyrostku i cesarce- po wyrostku widać, po cesarce trzeba sie bardzo dobrze przyglądać by ją zobaczyć

ja mam na czole dwie blizny
z tyłu głowy jedną ....
na kolanie też taką brudną, bo mi na pogotowiu piasku z rany nie wypłukali

i teraz uwaga - jak byłam mała rodzice mnie rano obudzili i postawili śpiącą przed nocnikiem, żebym się wysiusiała .... byłam zaspana i nie trafiłam tn przedni dziubek nocnika (mamuśki będą wiedzieć o czym mówię) rozciął mnie gdzieś w cipci gdzie dokładnie nie wiem, ale również i tam mnie zszywali musiałabym męża zapytać, czy widać jakąś bliznę

[musso4]

Napisane przez Resscue21

ahhh moje kolano to jest poezja
mam pęknięcie kłycia przyśrodkowego piszczeli oraz chondromalacje 1 stopnia rzepki - jestem po artroskopi , miałam miec teraz drugą operacje bo mam podejrzenie pękniecia łękotki ale muszę czekac na rezonans jeszcze nie cały miesiąc dodatkowo drugie kolano tez mi siada , a to wszystko dlatego że pod wpływem moich hormonów miękną mi rzepki a wtedy o uraz łatwo bo wiadomo ze zdrowa rzepka amortyzuje wszelkiego rodzaju uderzenia etc

współczuję

[jamapi]

Napisane przez Resscue21

mam pęknięcie kłycia przyśrodkowego piszczeli oraz chondromalacje 1 stopnia rzepki - jestem po artroskopi ,

jak dla mnie za dużo trudnych słów w jednym zdaniu

[Resscue21]

Napisane przez musso4

współczuję

no wiesz co ból jest nieziemski , ale dostaje teraz regularnie blokady - bez tego chyba bym osiwiała

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez jamapi

jak dla mnie za dużo trudnych słów w jednym zdaniu

to pierwsze to do tej pory nie wiem co to jest , a to drugie hmm mozna to wytłumaczyć na przykładzie zwykłęgo pinponga , pinpong jak go mocno nacisniesz zostaje na nim wgniecenie , i u mnie jest tak samo z rzepką - dlatego się niszczy , rzepka powinna być twarda a ja mam ją strasznie miękką

[musso4]

Napisane przez Resscue21

no wiesz co ból jest nieziemski , ale dostaje teraz regularnie blokady - bez tego chyba bym osiwiała

a nie puchniesz od blokady

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

o ja też mam bliznę, wiadomo gdzie ciachnęli mnie przy porodzie, niestety w polsce to standard

[Resscue21]

Napisane przez musso4

a nie puchniesz od blokady

ohh na szczęscie nie , aczkolwiek za długo blokad nie mogę dostawac bo ona strasznie niszczy stawy . A ja jestem bardzo młoda jak na takie coś . I niechce szybko przejść na rentę .

[dudi83]

Napisane przez jamapi

ja mam na czole dwie blizny
z tyłu głowy jedną ....
na kolanie też taką brudną, bo mi na pogotowiu piasku z rany nie wypłukali

i teraz uwaga - jak byłam mała rodzice mnie rano obudzili i postawili śpiącą przed nocnikiem, żebym się wysiusiała .... byłam zaspana i nie trafiłam tn przedni dziubek nocnika (mamuśki będą wiedzieć o czym mówię) rozciął mnie gdzieś w cipci gdzie dokładnie nie wiem, ale również i tam mnie zszywali musiałabym męża zapytać, czy widać jakąś bliznę

Jejku, współczuję.

[Tygrysek17]

Witam laseczki

Napisane przez dokia

Dobranoc, biedulka jesteś z tym wstawaniem, ja będe spać gdy Ty już pobiegniesz gdzieś.... Ty zawsze tak wstajesz??
no właśnie, pochwal się, abym się nie pytała drugi raz czy jesteś kierowcą TIRa [COLOR="Silver"]

Tak prawie zawsze tak wstaję, nawet jak mam wolne bo już nie potrafię spać do późna

Napisane przez tonia85

Jejku to tak jak ja
Uwielbiam całą Amerykę południową, chociaż tam nie byłam- ale ten klimat, język, nastawienie i ta muzyka Kiedyś nawet miałam chłopaka z Argentyny z takim uśmiechem i radością do wszystkiego

Napisane przez malutka84

Tygrysku a czy Ty czasem na Ptaka nie jedziesz?? Uwielbiam to miejsce....

Tak byłam wczoraj na Ptaku i na Tuszynie

Napisane przez in bloom

ooo mam duzo rodzinki we wieluniu i czesto tam bywam mieszkam ok 50 km od wielunia okolice kluczborka

Wczoraj przejeżdżałam przez Kluczbork jadąc do Opola<brzydal>

Napisane przez Sarunieczka

Hej Laski faktycznie,jak tu rodzinnie cieszę się,bo chciałam Was poznać bliżej
Ja pracuję w firmie odzieżowej,jestem krawcową
a z jakiego powodu? że zimno tam czy że jesteś ciągle głodna?
bo jeśli z pierwszego powodu,to ja odwrotnie,mogę mieszkać w piekarniku
Ja mam 34 i pół lat,faceta od 11,nie mieszkamy razem,dzieci niet : a ile starsi/młodsi są Wasi faceci? bo mój ode mnie...11 lat starszy

też to zauważyłam
jesteś krawcową?? a ja sobie myślałam, że pracujesz w biurze a w jakieś znanej firmie??
latem, żeby się ochłodzić a zimą, żeby się ugrzać
jestem singielką ( z wyboru, konieczności i przypadku ) osobiście też wolę starszych facetów

Napisane przez katniewojt

Chociaż utrzymuję, że do końca życia będę mieć 18

skąd ja to znam

Napisane przez Resscue21

No to ja z was jestem najmłodsza bo 21 la

ja też mam już 21chodź non stop jestem przekonana, że 18

[Resscue21]

Napisane przez jamapi

ja mam na czole dwie blizny
z tyłu głowy jedną ....
na kolanie też taką brudną, bo mi na pogotowiu piasku z rany nie wypłukali

i teraz uwaga - jak byłam mała rodzice mnie rano obudzili i postawili śpiącą przed nocnikiem, żebym się wysiusiała .... byłam zaspana i nie trafiłam tn przedni dziubek nocnika (mamuśki będą wiedzieć o czym mówię) rozciął mnie gdzieś w cipci gdzie dokładnie nie wiem, ale również i tam mnie zszywali musiałabym męża zapytać, czy widać jakąś bliznę

perełko przepraszam ja wiem że to nie jest śmieszne co opisałaś ale umieram za śmiechu hihi

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez Tygrysek17

ja też mam już 21chodź non stop jestem przekonana, że 18

hihi wiesz co mi normalnie dają maks 17 lat raz tylko jakiemuś Panu się chyba w głowie poprzewracało i dał mi 26

[Tygrysek17]

Napisane przez malutka84

Powiem Wam, że dopoki nie wiedzialam która ile ma lat, wyobrażalam sobie zupelnie inaczej. Nie spodziewałam się że Dokia ma więcej niż 28-29 lat, a ona mi tu że dziecie 15 letnie... A katniewojt myślałam że ma więcej Żeby nie bylo to nie obelgi!!!! Jesli chodzi o katniewojt to tak mi się nick po prostu skojarzyl!

tak samo myślałam a i Sarunieczka według moje uznania miała góra 30lat

Napisane przez jamapi

a teraz trochę o sobie - w tym roku skończę 28 lat
co najważniejsze pracuję od poniedziałku do piątku od 7 do 15stej i nie ma bata, żeby było inaczej .... nikt mnie nie może zmusić do zostania w pracy, przyjścia w sobotę itp.

28 całe życie myślałam, że masz 18 góra 19

[jamapi]

Napisane przez Resscue21

perełko przepraszam ja wiem że to nie jest śmieszne co opisałaś ale umieram za śmiechu hihi

ja też się z tego śmieję
miałam może z 2-3 latka jak to się stało, więc tylko moi rodzice się strachu najedli

[Resscue21]

Napisane przez Tygrysek17

tak samo myślałam a i Sarunieczka według moje uznania miała góra 30lat


28 całe życie myślałam, że masz 18 góra 19

hehe jak całe życie mogłaś tak myśleć ?