Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

[mazianka81]

Napisane przez agnieszka_pe25

aaa dzisiaj zauwazylam ze mojemu dziecku jak placze robia sie mokre oczy, dzisiaj polecialy lezki, nie moge sobie przypomniec kedy starszy syn zaczal plakac

OO Ja tez wczoraj zauwazylam łezki ,oczka ma mokre

Napisane przez spice1985

Mam taki problem i pyt do Was: Hania mi śpi prawie cały dzień po karmieniach, a jak przychodzi do kąpania i potem butla koło 21 to nie może zasnąć do 23-24 i jest kolejne karmienie i wtedy idzie spać. Może powinnam ją wybudzać w dzień? W dzień śpi po 4 h, je, znowu śpi. Teraz nie śpi, tzn. nie płacze,ale leży, oczy otwarte i nie wiem na co czeka Pewnie jest po prostu wyspana. Mleka zjadła spooooro,bo 120 ml...a jeszcze wczoraj i dziś do południa zjadała 60 ml na raz. Myślałam że zaśnie po takiej porcji, przewinęłam ja, ma sucho,ale nic. Odbiło jej się 2 razy.

Jak nie płacze to wsio ok,delektuj sie kochana spokojemprzeciez tez non stop spac nie bedzie ,musi miec chwile czuwania

Napisane przez matallewar

Bo ja już nie wiem, co robić.
Mały cierpi potwornie, a wszystkie dostępne sposoby nie działają na brzuszek...
Do tego pediatra powiedziała, żeby nie dawać mu espumisanu, a nic innego nie pomaga. Powiedziała, że jest za mały
Co ja mam robić. Codziennie to samo. Zaczyna się koło 6-7 rano i trwa do 10.
Właśnie na chwilę przysnął, ale zaraz pewnie znów będzie płacz

Matallku wita w klubie.Gabriel mi tez od 6-7 rano do karmienia krzyczy,czyli tak do ok 10-11,i potem tradycyjnie od 20 po kapaniu do 23 jest ryk

Napisane przez agnieszka_pe25

ja sie chyba wykoncze
u nas jest normalnie jak w kalejdoskopie.
najpierw byly zaparcia, wiec zmienilismy mleko, dorylam sie info ze infacol mzoe powodowac zaparcia, wiec tez go odstawilam,
bylo super do wczoraj
od wczoraj malemu ciagle sie odbija, ulewa
2x tak mu sie ulalo z impetem, ma gazy,
w nocy nie wypil NIC, niespal, nie mial apetytu, spal tylko wtulony w ktoregos z nas
dzisiaj na szczescie idziemy do pediatry na cale szczescie bo mam dosyc

Agniesia widze,ze nie tylko my sie meczymy,hmmm
mój mały tez od kilku dni zaczął ulewac,jak nie bylo zadnych problemow i ładnie sie odbijało tak teraz nie moze odbic i ulewa masakrycznie.
zmieniam dzisiaj humane na humane 1plus,jest ponoc sytsze ,bo cos mi sie wydaje,ze on sie nie najada po humanie 1,bo ona rzadziutka i bardzo lekkostrawna jest i dlatego ulewa.tylko dziwne ,bo kupki robi regularnie i normalnie,nie ma zaparc ,a wrzeszczy zawsze o jednej porze,rano i wieczorem.wiec to pewnie te kolki,a niby po humanie nie powinno byc kolek.
wczoraj nawet krople nie podzialalydo 23 była jazda.
chyba tzreba pzreczekac.do 3 mies,ja sie wykoncze.

w nocy chociaz spi jako tako,ale tez ostatnio max 3-4h i głodny,zobaczymy po plusie.

[andziot]

Napisane przez agnieszka_pe25

podawalismy bebilon HA ale ze maly mial masakryczne zaparcia to zzmienilismy na bebilon comfort na zaparcia. schemat ten sam, po 1,5 puszki zaczely sie te problemy z ciaglym odbijaniem, ulewaniem i gazami non stop.

comfort może takie cuda robić, może do tego jeszcze jakaś jednak alergia na białko i robi się cud miód
może spróbuj inne HA

Napisane przez mazianka81

Agniesia widze,ze nie tylko my sie meczymy,hmmm
mój mały tez od kilku dni zaczął ulewac,jak nie bylo zadnych problemow i ładnie sie odbijało tak teraz nie moze odbic i ulewa masakrycznie.
zmieniam dzisiaj humane na humane 1plus,jest ponoc sytsze ,bo cos mi sie wydaje,ze on sie nie najada po humanie 1,bo ona rzadziutka i bardzo lekkostrawna jest i dlatego ulewa.tylko dziwne ,bo kupki robi regularnie i normalnie,nie ma zaparc ,a wrzeszczy zawsze o jednej porze,rano i wieczorem.wiec to pewnie te kolki,a niby po humanie nie powinno byc kolek.
wczoraj nawet krople nie podzialalydo 23 była jazda.
chyba tzreba pzreczekac.do 3 mies,ja sie wykoncze.

w nocy chociaz spi jako tako,ale tez ostatnio max 3-4h i głodny,zobaczymy po plusie.

a jak sobie z córą radzisz jak mały tak ryczy ??????
a co do ulewania - nie zwiększyłaś mu dawki mleka czasem ??

[matallewar]

poziomka Ja testowałam już j&j, babydream i bella mamma.
Wszystkie przeciekają, jak śpię więcej niż 2,5 h

dorkabl Ja podkładałam ręcznik przez pierwsze dni (3 chyba). Ale nic nie przeciekło, te podkłady higieniczne bella mamma są super chłonne i wielkie. Potem już nic.

andziot Dziękuję To jeszcze tylko mam pytanie, czy infacol i espumisan mają podobny skład/działanie? Znaczy wszystko jedno, które podam?

aga_pe To może zakupię jeszcze delicol...? Coś czuję, że będę mieć szufladę pełną leków Ale na Edziku nie będę oszczędzać

Mały zasnął i ładnie śpi. Przestał się męczyć.
Czyli znów to samo - masakra od 6:30 do 9:30, a potem spokój...

Czekamy na leżaczek - powinien dziś być
No i dziś pierwsza próba pampków 2, do tej pory używaliśmy 1 (które swoją drogą już z 4 razy mi przeciekły )

[mazianka81]

Andziotku Jula akurat zwykle spi jak Mały daje koncert,bo o 20 juz w łózku jest a rano tez do ok 8-9 spi,wiec jako tako,zreszta od jej pokoju do naszej sypialni jest ok 15 metrow,wiec nie słychac tak ,a jej i tak jego płacz nie rusza hihi,

a co do mleka,to własnie nic nie zmieniałam i od 2tyg pije tyle samo 90ml,zreszta pije ile chce,jak nie chce to mu nie daje na siłe.
i włsnie mi sie wydaje,ze moze za slabe to mleczko a Ty znasz Humane,wiesz moze cos na temat tego mleka?bo mi pediatra i polozna mowia,ze b.dobre i zeby nie zmieniac,wiec szukam lepszego ale z humany własnie.

[matallewar]

Napisane przez mazianka81

OO Ja tez wczoraj zauwazylam łezki ,oczka ma mokre

Matallku wita w klubie.Gabriel mi tez od 6-7 rano do karmienia krzyczy,czyli tak do ok 10-11,i potem tradycyjnie od 20 po kapaniu do 23 jest ryk

Edzik też ma łezki w oczach, jak płacze.

No u nas o tyle dobrze, że to tylko raz na dobę.
Poza tym czasem pojawia się w innych porach, ale jest do opanowania. Bo poranki to tragedia i nic nie działa...

[agnieszka_pe25]

Napisane przez mazianka81

Agniesia widze,ze nie tylko my sie meczymy,hmmm
mój mały tez od kilku dni zaczął ulewac,jak nie bylo zadnych problemow i ładnie sie odbijało tak teraz nie moze odbic i ulewa masakrycznie.
zmieniam dzisiaj humane na humane 1plus,jest ponoc sytsze ,bo cos mi sie wydaje,ze on sie nie najada po humanie 1,bo ona rzadziutka i bardzo lekkostrawna jest i dlatego ulewa.tylko dziwne ,bo kupki robi regularnie i normalnie,nie ma zaparc ,a wrzeszczy zawsze o jednej porze,rano i wieczorem.wiec to pewnie te kolki,a niby po humanie nie powinno byc kolek.
wczoraj nawet krople nie podzialalydo 23 była jazda.
chyba tzreba pzreczekac.do 3 mies,ja sie wykoncze.

w nocy chociaz spi jako tako,ale tez ostatnio max 3-4h i głodny,zobaczymy po plusie.

Napisane przez andziot

comfort może takie cuda robić, może do tego jeszcze jakaś jednak alergia na białko i robi się cud miód
może spróbuj inne HA

MY JUZ PO WIZYCIE
1. malo przybral-niezadobrze zdaniem pani dr.
2. jak opisalam przygody z mlekiem i objawy skonczylo sie na bebilonie pepti WIEDZIALAM ze tak bedzie
3. jak nadal nie bedzie jadl to enfamil premium
4. jak do jutra sie nie poprawi to kolejna wizyta, jak ok to za tydzien

Napisane przez matallewar

andziot Dziękuję To jeszcze tylko mam pytanie, czy infacol i espumisan mają podobny skład/działanie? Znaczy wszystko jedno, które podam?

aga_pe To może zakupię jeszcze delicol...? Coś czuję, że będę mieć szufladę pełną leków Ale na Edziku nie będę oszczędzać

akurat dzisiaj na wizycie pediatra sam polecal delicol jak dziecko bedzie niespokojne, tylko ze powiedziala ze jak po dwoch dobach nie bedzie efektu to bez sensu podawac bo niby powinno dzialac od razu

ja nie andziot, ale i espumisan i infacol substancje czynna maja taka sama

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez mazianka81

a co do mleka,to własnie nic nie zmieniałam i od 2tyg pije tyle samo 90ml,zreszta pije ile chce,jak nie chce to mu nie daje na siłe.
i włsnie mi sie wydaje,ze moze za slabe to mleczko a Ty znasz Humane,wiesz moze cos na temat tego mleka?bo mi pediatra i polozna mowia,ze b.dobre i zeby nie zmieniac,wiec szukam lepszego ale z humany własnie.

nam ze wzgl ze nby slabo przybiera, no i wagi urodzeniowej jakos specjalnie imponujacej tez nie mial, polecil pediatra enfamil premium(jesli nie zaskoczy z bebilonem pepti) cytuje: zeby go troszke podtluczyc, wiec chyba tez jest sycace

[andziot]

Napisane przez matallewar

andziot Dziękuję To jeszcze tylko mam pytanie, czy infacol i espumisan mają podobny skład/działanie? Znaczy wszystko jedno, które podam?

tak, ten sam składnik ...
a może spróbuj jeszcze ten delicol jeśli nie próbowałaś, to enzym który pomaga rozłożyć laktozę a od niej też często brzuszek boli ...
a próbowałaś odciągać wstępną fazę mleka przed karmieniem (skoro masz dużo to mały i tak się naje)

Napisane przez mazianka81

a co do mleka,to własnie nic nie zmieniałam i od 2tyg pije tyle samo 90ml,zreszta pije ile chce,jak nie chce to mu nie daje na siłe.
i włsnie mi sie wydaje,ze moze za slabe to mleczko a Ty znasz Humane,wiesz moze cos na temat tego mleka?bo mi pediatra i polozna mowia,ze b.dobre i zeby nie zmieniac,wiec szukam lepszego ale z humany własnie.

nie mam doświadczeń z tym mlekiem,
za czasów Zosi go nie było ...
ale czemu sądzisz że za słabe, przecież śpi po nim 3h więc się najada ...
nie ma co obciążać brzuszka dodatkowo ...

[moniqac]

Dzień dobry.

Napisane przez eweska

Moniqac co do mm to ja od samego początku na Nan 1 Pro jadę, tak mi poleciła lekarka jeszcze w szpitalu, mój synal 11 lat temu też był na Nanie. Odpukać nie mamy jak na razie problemów brzuszkowych.

dzieki - ja na razie nie zmieniam, jak bylam w szpitalu lekarz powiedział że bebilon na nan można bez problemu zmienić, bo sa podobne. ale chyba nic malemu nie jest po bebilonie ha na razie (odpukać).

Napisane przez anulinka2009

moniqac, ja poza cyckiem daję bebilon ( taki gotowy w szklanych butelkach, po 100 ml ). Na razie mam taki, ale jak dalej będę miala za malo pokarmu to kupię taki w proszku do rozrabiania, bo taniej wyjdzie ( butelka 100 ml kosztuje w aptece 2,70 zł).

jesli Pepe w 7 dobie zjada 120ml łącznie to szacun - bardzo dużo .
a co do bebilonu to nie wiedziałam że są takie butelki.

ja mam w proszku to jest wygodne, bo nie zawsze musze robić np. 90ml, jak wiem, że małego trzeba po prostu "dopchać" to robie tylko 60ml mm i jest ok.

Napisane przez agnieszka_pe25

monia, byla u nas dzisiaj polozna, mowilam jej o weekendowych problemach (zaparcia i meczarnia malego) na co ona ze to po bebilonie HA, ze te hipoalergiczne tak maja... teraz jest na comorcie ale mowila ze jak sie unormuje z kupami to zeby przejsc na zwykly bebilon...............

ja probowalam powiekszac dzirki z pierworodnym,ale to smoczki silikonowe i musialabys wyciac dziure zeby byl efekt, te trojprzeplywowe maja naciecie zamiast dziurek przez to latwej leci.
one sa od 3+ ale ja sie tym nie sugerowalam nigdy, bo zawsze moj pierworodny pil z innych smokow niz te przeznaczone dla jego wieku, a trojprzeplywowe kochal.

wspolczuje sytuacji z mama, no i ty sie jeszcze zle czujesz...... mam nadzieje ze szbko was ten pech opusci

dzięki za info - mojemu też kupiłam te 3 przepływowe z aventu, ale i tak przekłuwałam . teraz spokojnie pije z niego.

Napisane przez andziot

moniqac zdrówka dla mamy i Ciebie !!!

.

Napisane przez the_sania

kąpiecie codziennie ?

tak.

Napisane przez agnieszka_pe25

bardzo mu sie podobalo

jaki cudny uśmieszeeeeeeeeeeeek rozpłynęłam się .

Napisane przez moria44

andziotku moja córa ciumka UU milion pińcet razy każdego dnia Z tym, że ona leniwie je więc wisi dłuuuugo przy sysku ale nie najada się za bardzo bo wcześniej zasypia. Ja ją wtedy odbijam ( nie zawsze się udaje a czasem się i dwa razy beknie i dodatkowo Mała uleje), odkładam do łóżeczka ona się budzi - krzyczy bo głodna więc z powrotem ją przystawiam i tak w kółko. Jak się obudziła dziś o 17:20 ( o już 6'ta godzina leci) to cały czas tak walczyłyśmy ale ja już nie mam siły i TŻ karmi ją butlą. Wypiła 20 ml i teraz będzie odbijana + pielucha bo się pięknie z polotem wykupkała w czasie jedzenia. Może po pieluszce doje i zaśnie

mój ma tak samo - ciągnie, ciągnie UU jakieś 5-10min a potem faza odlot. więc wybudzanko, drugi UU (po 25-30min kazdy) a jak dalej zasypia a potem budzi się i "szuka" to daje mm.

Napisane przez andziot

dziś jedziemy na 16 do szpitala odebrać wypis i skontrolować bilirubinę
prosimy o kciuki ....

.

Napisane przez agnieszka_pe25

MY JUZ PO WIZYCIE
1. malo przybral-niezadobrze zdaniem pani dr.
2. jak opisalam przygody z mlekiem i objawy skonczylo sie na bebilonie pepti WIEDZIALAM ze tak bedzie
3. jak nadal nie bedzie jadl to enfamil premium
4. jak do jutra sie nie poprawi to kolejna wizyta, jak ok to za tydzien

akurat dzisiaj na wizycie pediatra sam polecal delicol jak dziecko bedzie niespokojne, tylko ze powiedziala ze jak po dwoch dobach nie bedzie efektu to bez sensu podawac bo niby powinno dzialac od razu

ja nie andziot, ale i espumisan i infacol substancje czynna maja taka sama

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------



nam ze wzgl ze nby slabo przybiera, no i wagi urodzeniowej jakos specjalnie imponujacej tez nie mial, polecil pediatra enfamil premium(jesli nie zaskoczy z bebilonem pepti) cytuje: zeby go troszke podtluczyc, wiec chyba tez jest sycace

idzie z tym wszystkim oszlaeć.




my dzisiaj bylismy u pediatry. zapomniałam mu powiedzieć, że małemu sie dość czesto ulewa, ale to na początku karmienia a potem jak go za bardzo poruszam to też.
może ma za dużo w brzuszku że mu się na poczatku ulewa?! nie wiecie cemu?.

mamy powtórzyć usg głowy i nerek (nie wyszły najlepiej w szpitalu jak byliśmy) i jesli sie okaże że wszystko w porządku to za 3 tyg szczepimy, a jak odpukać nie będzie dobrze to czeka nas nefrologia i oby nie neurologia - wiecie, że ja oszaleję za nie długo od tego wszystkiego?.

na dodatek dostałam oprócz tej nieszczęsnej biegunki - gorączkę. wczoraj wieczorem mnie męczyła, dzisiaj rano też. lekarz cos mi dał, mam nadzieje, że przejdzie.

ale mam dość. najgorsze ta niepewność co z tym usg, a to dopiero chyba w przyszłym tygodniu.

[anula_81]

ja na chwilke napisac, ze jakos dajemy sobie w miare rade mimo braku TZta!!
bylysmy w helsestasjon, pani nam pokazala jak myc pepuszek dokladnie zeby sie goil, ze nie jest wcale stan zapalny, ze jak by bylo zapalenie to by byl czerwony wokol i mam usuwac tylko ta ropke.
no zobaczymy, jakby co to do lekarza albo na pogotowie mamy jechac
ale na razie nic sie nie dzieje

w nocy jadlysmy co 2-3 godziny wiec mama niewyspanma, tata tez bo byla kupna histeria o 5 rano
ale dzien jest ok, dalysmy rade isc na spoacer, kupic chelebek, zjesc w domku, ogarnac 3 kupki, pobawic sie i teraz usnac(mam nadzieje) wiec mama sie tez zdrzemnie no bo jak to tak

matall trzymaj sie z tymi gazami, moja Zosia tez ma, ale ta herbatka chyba powoli pomaga...ale niestety ciagle nei zawsze jej sie odbija a wtedy niestety czesto jej sie ulewa...

andziotku fajnie ze ekspert jest juz z nami a propo tych rurek, to mnie pediatra zalecil jakby dluugo nie chciala sie wyproznic, pogmeranie leciutkow odbycie nasmarowana kremem koncowka termometra. i wtedy kupa bedzie.

ja zmykam cos zjesc, wstawic zupke i drzemka.
TZ bedzie dopiero o 17 stej najwczesniej.....
moniqac a ty dajesz dzis rade mimo goraczki?

a kiedy u was sa pierwsze kontrole lekarskie? bo u nas dopiero 6 tygodniowa...
zalamka..

[asiak1981]

czesc mamusie!

korzystam z chwili ze dzieci śpią..

Pisałyście o pępku, Wojtkowi odpadł po 5 dniach, bez spirytusu i octeniseptu! W naszym szpitalu stosują od niedawna metodę naturalnego zasuszania. Ja bylam w szoku bo Kasi na spirytusie odpadł po 7 tyg!

Karmię UU, dopajać nie będę,a jeśli już to wodą tylko. O herb.koperkowej kiedyś przeczytalam że może powodować kolki. Brodawki bardzo szybko mi się wygoiły, pomógł bepanthen,moje mleko i zmuszanie synka do właściwego chwytamia cyca tj.głęboko.

My pieluchy rozm.2, Dady jakoś mi się nie podobają,są sztywniejsze od Pampersów.

Niedlugo zacznę prać ciuszki 68,bo 62 są na styk (Wojtek miał 61cm jak się urodził).

Mamy po sn-jak długo krwawiłyście? Ja rodziłam 15 dni temu i wciąż czerwono,a czytałam gdzieś że to powinien być już inny kolor. Sorki za opis.

Eweska- wielki szacun dla Ciebie! Dziś w ddtvn była rodzina z 4 dzieci w tym trojaczki, i tak patrzylam i myślałam o Tobie.

[matallewar]

Napisane przez andziot

tak, ten sam składnik ...
a może spróbuj jeszcze ten delicol jeśli nie próbowałaś, to enzym który pomaga rozłożyć laktozę a od niej też często brzuszek boli ...
a próbowałaś odciągać wstępną fazę mleka przed karmieniem (skoro masz dużo to mały i tak się naje)

Ja wręcz MUSZĘ odciągać mleko wstępne, bo inaczej mam zbyt twarde sutki i mały nie może się zassać.

To chyba idę po delicol...

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Napisane przez asiak1981

Mamy po sn-jak długo krwawiłyście? Ja rodziłam 15 dni temu i wciąż czerwono,a czytałam gdzieś że to powinien być już inny kolor. Sorki za opis.

Ja jeszcze troszkę krwawię, a rodziłam 13 dni temu. Ale już na brązowo.

[andziot]

Napisane przez moniqac

my dzisiaj bylismy u pediatry. zapomniałam mu powiedzieć, że małemu sie dość czesto ulewa, ale to na początku karmienia a potem jak go za bardzo poruszam to też.
może ma za dużo w brzuszku że mu się na poczatku ulewa?! nie wiecie cemu?.


ale mam dość. najgorsze ta niepewność co z tym usg, a to dopiero chyba w przyszłym tygodniu.

no i trzymam kciuki za dobre wyniki usg

dzieci małe ulewają, bo mają niedojrzały zwieracz i trzeba jakoś to przeżyć i wszędzie chodzić z pieluchą

Napisane przez anula_81

ja na chwilke napisac, ze jakos dajemy sobie w miare rade mimo braku TZta!!

my jakoś też dałyśmy radę

[anulinka2009]

Napisane przez moniqac

jesli Pepe w 7 dobie zjada 120ml łącznie to szacun - bardzo dużo .
a co do bebilonu to nie wiedziałam że są takie butelki.

Dzisiaj Pepe ma dokladnie tydzień i daję mu porcje po 70 ml ( mało?? ).
Ale jak skończę butelki, to przejdziemy na bebilon w proszku, tylko jeszcze się wahamy który. Przemawiają do mnie recenzje tego z Immunofortis.

Spada mi ilość pokarmu, nie wiem, czy to wina tego, że odciągam??
W związku z tym będę musiała dawać więcej sztucznego
Wczoraj próbowałam przystawić Pepe do cycka i znowu była wojna.
Cały czas wierzymy w to, że się w końcu przekona Pytanie tylko kiedy.

Ja na wzdęcia zamówiłam sobie w aptece herbatkę z Humany na brzuszek ( ma dobre recenzje i nie ma glukozy w składzie ). Planuję dawać profilkatycznie przed wieczorem po trochę. Wczoraj Pepe dał nam trochę popalić przez wzdęcia.

Aha, od dzisiaj podajemy witaminę D3 i K.
Pierwszą wizytę u pediatry mamy 1 czerwca .

[asiak1981]

matall- dzięki za odp, poczekam do piatku,jak nic sie zmieni to zadzwonie do gina się spytac

[anula_81]

andziot to dla ciebie tez brawo!!!!
asiak ja z kolei dopiero 8 dni po porodzie a juz krwawie mniej, ale dalej czerwono, ale lekarka mowila, ze do dwoch tygodni ok...

a ja zwariuje przez ten AngelCare!! nie wlacza sie juz alarm ale czesto sie zalacza to pierwsze pikanie po 15 sekundach, budzi mnie, mam wtedy takie kolaatanie serca ze nie moge sie uspokoic, normalnie nie wiem czy mala rzeczywiscie ma 15 sekundowe bezdechy czy zsuwa sie z lozeczka? mial mi ten monitor pomoc, a sprawia tylko ze wariuje i wylam teraz cala godzine szukajac informacji o bezdechach
zadnej z posiadaczy monitora sie tak nie dzieje tylko mnie...
normalnie tak sie boje o mallutka nooo...

[moria44]

Napisane przez agnieszka_pe25

ja sie chyba wykoncze (...)
dzisiaj na szczescie idziemy do pediatry na cale szczescie bo mam dosyc

Napisane przez mazianka81

chyba tzreba pzreczekac.do 3 mies,ja sie wykoncze.

Łojejku, dziewczyny łączę się z Waszymi nastrojami...

Ja nie wiem co się dzieje z moim dzieckiem, nie spała dziś od 8 do 16 ( nie licząc kilku 5-10'minutowych drzemek kiedy ją trzymała do odbicia). Cały czas to samo, cycek, cycek, cycek Mleko mam ale Iga mi zasypia zanim się naje, w ogóle jakoś walczy z cycem, często wypluwa i łapie od nowa.

Ponieważ mam zamiar WYJŚĆ Z DOMU do fryzjera i zostawić TZ'ta z Małą na kilka godzin, chciałam sprawdzić jak się zachowa po butli ze sztucznym, czy zaśnie. I słuchajcie, w ciągu 1,5h dostała trzy razy butlę i w sumie wydudniła 110ml ( na 3 razy!) i spania nie widać Na trzy razy, bo za każdym razem gdy się niby najadła i usnęła, podnosiłam ją na odbicie i siup do łóżeczka a tam ryyk od razu. Za czwartym razem dałam jej cyca bo już mnie tak plecy bolą, że nie miałam siły odchylona z dzieckiem na ramieniu przygotowywać butli
No i po tym cycku zasnęła, śpi 40 minut ale jęczy co jakiś czas więc nie wróżę z tego długiego spania. Acha, jeszcze między karmieniami UU dałam jej trochę wody, wypiła z 10ml. Teraz mam naszykowaną wodę z 4 łyżeczkami herbatki rumiankowej jeśli się obudzi to może jej podam
Jestem lekko załamana, bo skoro nawet mm jej nie uspokaja i karmienie butelką trwa 1,5h to ja już nie wiem. Za każdym razem gdy odkładałam ją do łóżeczka i po 1-2 minutach gdy próbowałam coś zjeść albo się wysikać a słyszałam, że się budzi, to odchodziła mi ochota na wszystko
Jestem wykończona, jakbym była bo jakiejś nocnej imprezie i tańczyła wiele godzin...

Myślicie, że jej to przejdzie?
Chyba kupię dodatkowo ten delicol...

I tak sobie myślę, czy te nasze kupki są ok, musztarda z grudkami ale bardzo wodniste, przy UU to chyba norma, no nie? Są takie od samego początku.

Acha, wczoraj wieczorem, po 22 też był cyrk, bo ta butla z mm też nie pomogła. Ja poszłam spać po wysłaniu posta a TŻ się z nią godzinę bujał. W końcu się tak rozryczała, że mnie obudził wkurzony, że "co jest temu dziecku, czemu tak płacze" Hmm

Napisane przez moniqac

mój ma tak samo - ciągnie, ciągnie UU jakieś 5-10min a potem faza odlot. więc wybudzanko, drugi UU (po 25-30min kazdy) a jak dalej zasypia a potem budzi się i "szuka" to daje mm.

monia no ja do dziś próbowałam cały czas dawać UU, nawet po 5-6 razy jedną pierś, dopóki nie była totalnie miękka i wiotka ale dziś spróbowałam ją zapchać mm no i

Napisane przez anula_81

a kiedy u was sa pierwsze kontrole lekarskie? bo u nas dopiero 6 tygodniowa...zalamka..

U mnie też planowo jest dopiero w dniu szczepień czyli w 6 tygodniu.

Napisane przez asiak1981

My pieluchy rozm.2, Dady jakoś mi się nie podobają,są sztywniejsze od Pampersów.

U mnie też idą "dwójki" Dady i też mi się nie podobają Wracamy do Pampersów.

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

asiak ja po CC ale krwawiłam mocno i czerwono przez 18 dni. Teraz już jest w sumie spokój.

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Napisane przez anula_81

a ja zwariuje przez ten AngelCare!!

anula a jaki masz materacyk. Chyba już pytałam
Spokojnie, Zosia nie ma żadnego bezdechu Monitor po prostu nie wyłapuje wszystkich jej oddechów i musisz znaleźć przyczynę.
Ja miałam raczej problem z nadmierną czułością, bo monitor ustawiony na "1" wyłapywał ruch fotela bujanego gdy łóżeczko było puste

[atiz]

Po pierwsze primo : Jak w to robicie że dajecie rady czytać i pisać na forum?? SZACUN
Po drugie primo: Chyba poradziliśmy sobie z kolkami, nie jem już nic co z mleka, uważam na każdą rzecz i od 16 przed każdym karmieniem dajemy 8 kropelek bobotic, lekarka powiedziała że herbaki hippa to lipa straszna i zeby to olać.
Po trzecie primo: dziecko przestaje mi sypiac dlugo, w nocy max 3 godziny a w dzien to zasem nawet po godzince potrafi krzyczec ze głodna.

To tyle, nadrobiłam
W sobote ide do fryzjera, pełna logistyka, trzeba sciągnąc pokarm i wyslac dziecie na spacer z ojcem i tu pytanie !!
Plan jest taki sciagam pokarm i daje do lodowki.
Przed wyjsciem do fryzjera karmie dziecko i mąż idzie na spacer z dzieciem ale jak mam mu dac pokarm na spacer, po prostu do butelki i do torby takiej termo?
Ile moze tak pokarm byc przenoszony, 3-4 godziny da rade?

[anula_81]

Moria ja mam ten...
http://www.ikea.com/no/no/catalog/products/50150186

mowie ci nie moge spac przez to kompletnie tak sie denerwuje, juz sobie wmowilam, ze mala ma bezdechy i normalnie mam ucisk w brzuchu jak o tym mysle, alarmow juz nie ma ale te pikniecia ktore stawiaja mnie na rowne nogi...
jak mam to dostosowac*? ta czulosc i w ogole?
ze 1 jest najczulszy czy 5 jest najczulszy? bo juz sama nie wiem...
nie kumam tego a jak wylaczylam go dzis rano to mialam wyrzuty sumienia potem.,...

moja tez ma napady placzu takie, dzisiaj po karmieniu byl placz po 15 minutach od wsadzenia do lozeczka ale wyjelam mala i sie pobawilysmy z ponad godzine i zmeczyla sie i usnela...

kurcze pora karmienia a tyle chcialam jeszcze napisac

co do kupek u nas tez wodniste al podobno to dobrze, pytalam dzisiaj u poloznych.
jutro przychodzi do mnie polozna na wizyte domowa po poludniu, wiec bardzo sie ciesze zapytam o to wszystko..

[moria44]

Napisane przez atiz

W sobote ide do fryzjera, pełna logistyka, trzeba sciągnąc pokarm i wyslac dziecie na spacer z ojcem i tu pytanie !!
Plan jest taki sciagam pokarm i daje do lodowki.
Przed wyjsciem do fryzjera karmie dziecko i mąż idzie na spacer z dzieciem ale jak mam mu dac pokarm na spacer, po prostu do butelki i do torby takiej termo?
Ile moze tak pokarm byc przenoszony, 3-4 godziny da rade?

atiz no to może razem pójdziemy Też jestem umówiona ale boję się, że Mała będzie cyrkować i nie dam rady wyjść z domu
Mleczko bym podgrzała i tak jak piszesz użyła termoopakowania ale nie wiem jak długo można takie mleczko trzymać.

Napisane przez anula_81

Moria ja mam ten...
http://www.ikea.com/no/no/catalog/products/50150186

anula dzięki za info o kupce
A materac to masz porządny, gruby i ze sprężynami więc może to on zmniejsza czułość monitorka ( 5 to największa czułość ).

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

anula, ze strony pruducenta AC:
Czy płytka sensoryczna może wykrywać ruchy mojego dziecka przez każdy typ materaca ?

Tak - można zastosować dowolny typ materaca. Wyjątek stanowi niestandardowy materac termoelastyczny.

[Camomile]

Hej dziewczyny
W koncu do was zawitalam .

Widze, ze wszystkie mamy podobne problemy.
U nas sie zaczelo dzien po powrocie ze szpitala (w szpitalu karmilam piersia na zadanie i bylo wszytsko ok, mala spala ladnie, byla spokojna, grzeczna).

Juz w pierwsza noc w domu sporo plakala, ale jeszcze nie bylo tak zle. Prawdziwy koszmar zaczal sie kolejnej nocy, po kazdym karmieniu ryk... Najpierw myslelismy, ze to kolka, albo gazy, probowalismy wszystkich sposobow... Dalej ryk. Potem karmienia byly coraz czestsze i dopiero rano zaswitalo mi, ze mala chyba sie nie najada!

Niestety wyglada na to, ze mam za malo mleczka. Albo nie jest dosc wartosciowe (po tym porodzie i transfuzjach krwi wciaz mam niska hemoglobine, biore zelazo itp., ale moze to tez nie pozostaje bez wplywu?...)
Takze teraz dokarmiamy ja mm (szukamy tez dobrego dla niej, jedno juz jej nie podpasowalo), ja dalej probuje piersia, ale niunia zasypia po 5 minutach ssania (taka jest niecierpliwa, jak jej mleczko ladnie nie plynie...) . Wiec odciagam tez laktatorem i tak jej podaje, ale niewiele jest do odciagania.

Probuje tez jakos rozbujac laktacje, wlasnie TZ kupil mi ta herbatke Hippa, chce sprobowac metody 7-5-3, no zobaczymy co z tego wyjdzie...
Boje sie tez, ze niunia niedlugo przyzwyczai sie do mm i na piers calosciowo sie obrazi.

W sumie to tak mi przykro, ze nie moge karmic wylacznie piersia (bardzo o nie dbalam, smarowalam Bepanthenem itp, i dobrze mi sie karmilo), ale wyglada na to ze nie mam wyjscia. Nadia przeciez musi jedzonko dostawac, no i powtorki z dwoch nieprzespanych nocy tez z TZ nie chcemy.

Tak sie wam tu uwywnetrznilam, ciekawe czy w ogole bedzie sie wam chcialo czytac.

Ale poza tym jest dobrze, jak mala najedzona, to jest zadowolona, robi minki, usmiecha sie (bezwiednie ale i tak sie z TZ rozplywamy)...

Jutro mamy kolejna wizyte poloznej, pierwszy raz dwa dni temu jak posluchala jak mala ryczy zaraz po jedzeniu zgodzila sie, ze trzeba jej podac mm, w ogole super byla babka, bardzo mnie pocieszala, mowila zebym sie nie przejmowala ze tak jest i innymi poloznymi, ktore sie beda dziwic ze daje mm (tu w Anglii jest mega parcie na karmienie piersia).

Koncze tymczasem, przepraszam jesli pisze zbyt chaotycznie.
Biore zaraz laktator w ruch, moze jeszcze jakos uda mi sie podczytac i nadrobic zaleglosci...

[matallewar]

camomile Może się rozkręci laktacja. Ja z chęcią bym oddała tak z połowę mleka, które mam...

U nas MASAKRA. Po spacerze na nowo się zaczęło i trwa do tej pory
Tylko teraz płacze, jest mega zmęczony, spał łącznie 3 h w dzień.
Wyjdę z siebie i stanę obok Nie zniosę tego po prostu... Bolą mnie plecy od noszenia go, blizna ciągnie, serce się kraja, jak mały płacze.
Jak tak dalej pójdzie, to będę mieć depresję poporodową...

[andziot]

Camomile witaj

[moniqac]

Napisane przez anula_81

ja na chwilke napisac, ze jakos dajemy sobie w miare rade mimo braku TZta!!
bylysmy w helsestasjon, pani nam pokazala jak myc pepuszek dokladnie zeby sie goil, ze nie jest wcale stan zapalny, ze jak by bylo zapalenie to by byl czerwony wokol i mam usuwac tylko ta ropke.
no zobaczymy, jakby co to do lekarza albo na pogotowie mamy jechac
ale na razie nic sie nie dzieje

w nocy jadlysmy co 2-3 godziny wiec mama niewyspanma, tata tez bo byla kupna histeria o 5 rano
ale dzien jest ok, dalysmy rade isc na spoacer, kupic chelebek, zjesc w domku, ogarnac 3 kupki, pobawic sie i teraz usnac(mam nadzieje) wiec mama sie tez zdrzemnie no bo jak to tak


moniqac a ty dajesz dzis rade mimo goraczki?

a kiedy u was sa pierwsze kontrole lekarskie? bo u nas dopiero 6 tygodniowa...
zalamka..

wizyta u pediatry byla dziś, 3 tyg po urodzeniu.
a jak mam gorączke - lewdo daje radę, wszystko mi drzy jak do niego wstaje, jeszcze niewiele jem i jestem osłabiona - tej nocy nie wstałam na karmienie jak budzik zadzwonił... całe szczeście moje dziecię sięobudziło i samo zażądało jedzenie, ale przerwa była dużo dłuższa niż 3 godziny .
mam wrażenie ze go zaniedbuje .

Napisane przez asiak1981

Mamy po sn-jak długo krwawiłyście? Ja rodziłam 15 dni temu i wciąż czerwono,a czytałam gdzieś że to powinien być już inny kolor. Sorki za opis.

ja 21 dni temu a jeszcze coś ze mnie leci (nawet się skrzep zdarzy, a to podobno niedobrze), ale używam już normalnych podpasek.

Napisane przez andziot

no i trzymam kciuki za dobre wyniki usg

dzieci małe ulewają, bo mają niedojrzały zwieracz i trzeba jakoś to przeżyć i wszędzie chodzić z pieluchą

dziękuje Kochana .
andzoitku - czy gazy u maluchów to norma? czy oznacza np., że mm mu nie służy? sama nie wiem. czasem mi się pręży po jedzeniu. kurcze, nie wiem czy nie ma problemów z brzuszkiem (odpukać).

Napisane przez anulinka2009

Dzisiaj Pepe ma dokladnie tydzień i daję mu porcje po 70 ml ( mało?? ).
Ale jak skończę butelki, to przejdziemy na bebilon w proszku, tylko jeszcze się wahamy który. Przemawiają do mnie recenzje tego z Immunofortis.

Spada mi ilość pokarmu, nie wiem, czy to wina tego, że odciągam??
W związku z tym będę musiała dawać więcej sztucznego
Wczoraj próbowałam przystawić Pepe do cycka i znowu była wojna.
Cały czas wierzymy w to, że się w końcu przekona Pytanie tylko kiedy.

Ja na wzdęcia zamówiłam sobie w aptece herbatkę z Humany na brzuszek ( ma dobre recenzje i nie ma glukozy w składzie ). Planuję dawać profilkatycznie przed wieczorem po trochę. Wczoraj Pepe dał nam trochę popalić przez wzdęcia.

Aha, od dzisiaj podajemy witaminę D3 i K.
Pierwszą wizytę u pediatry mamy 1 czerwca .

70ml to super jak na 7 dobę .
życzę wytrwałości i powodzenia w karmieniu UU, u nas był masakryczny problem, a teraz mały się nauczył ssać, jeszcze zasypia mi nad cycem, ale walczymy.

Napisane przez anula_81

a ja zwariuje przez ten AngelCare!! nie wlacza sie juz alarm ale czesto sie zalacza to pierwsze pikanie po 15 sekundach, budzi mnie, mam wtedy takie kolaatanie serca ze nie moge sie uspokoic, normalnie nie wiem czy mala rzeczywiscie ma 15 sekundowe bezdechy czy zsuwa sie z lozeczka? mial mi ten monitor pomoc, a sprawia tylko ze wariuje i wylam teraz cala godzine szukajac informacji o bezdechach
zadnej z posiadaczy monitora sie tak nie dzieje tylko mnie...
normalnie tak sie boje o mallutka nooo...

anulku - lekarz w szpitalu, jak zrobiłam alarm, że mały ma problemy z oddychaniem, powiedział mi, że można kupić własnie monitor oddechu jak mam na to ochote - dla własnego uspokojenia, ale absolutnie nie ma wskazań do tego i nie ma powodów do zamartwiania sie bezdechem jeśli dziecko nie jest wczesniakiem. mały urodził się 10 dni przed erminem, więc nie jest wcześniakiem.
może zrezygnuj z tego monitora? zwariujesz Kochana. ja bym oszalała.

Napisane przez moria44

Łojejku, dziewczyny łączę się z Waszymi nastrojami...

Ja nie wiem co się dzieje z moim dzieckiem, nie spała dziś od 8 do 16 ( nie licząc kilku 5-10'minutowych drzemek kiedy ją trzymała do odbicia). Cały czas to samo, cycek, cycek, cycek Mleko mam ale Iga mi zasypia zanim się naje, w ogóle jakoś walczy z cycem, często wypluwa i łapie od nowa.

Ponieważ mam zamiar WYJŚĆ Z DOMU do fryzjera i zostawić TZ'ta z Małą na kilka godzin, chciałam sprawdzić jak się zachowa po butli ze sztucznym, czy zaśnie. I słuchajcie, w ciągu 1,5h dostała trzy razy butlę i w sumie wydudniła 110ml ( na 3 razy!) i spania nie widać Na trzy razy, bo za każdym razem gdy się niby najadła i usnęła, podnosiłam ją na odbicie i siup do łóżeczka a tam ryyk od razu. Za czwartym razem dałam jej cyca bo już mnie tak plecy bolą, że nie miałam siły odchylona z dzieckiem na ramieniu przygotowywać butli
No i po tym cycku zasnęła, śpi 40 minut ale jęczy co jakiś czas więc nie wróżę z tego długiego spania. Acha, jeszcze między karmieniami UU dałam jej trochę wody, wypiła z 10ml. Teraz mam naszykowaną wodę z 4 łyżeczkami herbatki rumiankowej jeśli się obudzi to może jej podam
Jestem lekko załamana, bo skoro nawet mm jej nie uspokaja i karmienie butelką trwa 1,5h to ja już nie wiem. Za każdym razem gdy odkładałam ją do łóżeczka i po 1-2 minutach gdy próbowałam coś zjeść albo się wysikać a słyszałam, że się budzi, to odchodziła mi ochota na wszystko
Jestem wykończona, jakbym była bo jakiejś nocnej imprezie i tańczyła wiele godzin...

Myślicie, że jej to przejdzie?
Chyba kupię dodatkowo ten delicol...

I tak sobie myślę, czy te nasze kupki są ok, musztarda z grudkami ale bardzo wodniste, przy UU to chyba norma, no nie? Są takie od samego początku.

Acha, wczoraj wieczorem, po 22 też był cyrk, bo ta butla z mm też nie pomogła. Ja poszłam spać po wysłaniu posta a TŻ się z nią godzinę bujał. W końcu się tak rozryczała, że mnie obudził wkurzony, że "co jest temu dziecku, czemu tak płacze" Hmm


monia no ja do dziś próbowałam cały czas dawać UU, nawet po 5-6 razy jedną pierś, dopóki nie była totalnie miękka i wiotka ale dziś spróbowałam ją zapchać mm no i


U mnie też planowo jest dopiero w dniu szczepień czyli w 6 tygodniu.

moria, maskara, mój też zaczyna cos dokazywać, nawet po mm.
nie wiem czy go brzuszek po mm nie boli, bo ma gazy.

ja myśle, że to sie uspokoi, ale podobno sa dzieciaki, które cyc mamy traktują jako smoczek- 24h/dobę.

mój ma takie same kupki - podobno przy UU to norma.

Napisane przez Camomile

Hej dziewczyny
W koncu do was zawitalam .

Widze, ze wszystkie mamy podobne problemy.
U nas sie zaczelo dzien po powrocie ze szpitala (w szpitalu karmilam piersia na zadanie i bylo wszytsko ok, mala spala ladnie, byla spokojna, grzeczna).

Juz w pierwsza noc w domu sporo plakala, ale jeszcze nie bylo tak zle. Prawdziwy koszmar zaczal sie kolejnej nocy, po kazdym karmieniu ryk... Najpierw myslelismy, ze to kolka, albo gazy, probowalismy wszystkich sposobow... Dalej ryk. Potem karmienia byly coraz czestsze i dopiero rano zaswitalo mi, ze mala chyba sie nie najada!

Niestety wyglada na to, ze mam za malo mleczka. Albo nie jest dosc wartosciowe (po tym porodzie i transfuzjach krwi wciaz mam niska hemoglobine, biore zelazo itp., ale moze to tez nie pozostaje bez wplywu?...)
Takze teraz dokarmiamy ja mm (szukamy tez dobrego dla niej, jedno juz jej nie podpasowalo), ja dalej probuje piersia, ale niunia zasypia po 5 minutach ssania (taka jest niecierpliwa, jak jej mleczko ladnie nie plynie...) . Wiec odciagam tez laktatorem i tak jej podaje, ale niewiele jest do odciagania.

Probuje tez jakos rozbujac laktacje, wlasnie TZ kupil mi ta herbatke Hippa, chce sprobowac metody 7-5-3, no zobaczymy co z tego wyjdzie...
Boje sie tez, ze niunia niedlugo przyzwyczai sie do mm i na piers calosciowo sie obrazi.

W sumie to tak mi przykro, ze nie moge karmic wylacznie piersia (bardzo o nie dbalam, smarowalam Bepanthenem itp, i dobrze mi sie karmilo), ale wyglada na to ze nie mam wyjscia.

współczuję problemów z karmieniem. nie poddawaj się. pij min 3litry dziennie.
będzie dobrze.



ja mam doła przez wyjazd TZta, piersi mam wiotkie (choler.a), chyba mam mniej mleka a też chciałabym żeby mu wystarczało tylko UU.

[Camomile]

Napisane przez moniqac

ja mam doła przez wyjazd TZta, piersi mam wiotkie (choler.a), chyba mam mniej mleka a też chciałabym żeby mu wystarczało tylko UU.

Trzymaj sie moniqac , musimy trzymac pozytywne nastawienie w tym wszystkim...

Napisane przez andziot

Camomile witaj

Napisane przez matallewar

camomile Może się rozkręci laktacja. Ja z chęcią bym oddała tak z połowę mleka, które mam...

U nas MASAKRA. Po spacerze na nowo się zaczęło i trwa do tej pory
Tylko teraz płacze, jest mega zmęczony, spał łącznie 3 h w dzień.
Wyjdę z siebie i stanę obok Nie zniosę tego po prostu... Bolą mnie plecy od noszenia go, blizna ciągnie, serce się kraja, jak mały płacze.
Jak tak dalej pójdzie, to będę mieć depresję poporodową...

A ja z checia bym je przyjela...

Matall, nie poddawaj sie , Edzik wie na pewno ze jestes z nim w ciezkich chwilach.
Widzialam zdjecia na FB, taki fajny z niego chlopczyk.
Na pewno w koncu sie poprawi, moze ktos bardziej doswiadczony doradzi ci jakis dobry sposob?

Anula, ja mam Angelcare, ale powiem ci szczerze, nie mialam kiedy go uruchomic teraz zaczynam sie zastanawiac, czy w ogole bede... Zosia spi z wami w pokoju czy oddzielnie?

Moria, widze, ze masz podobne problemy jak ja.
Moja tez na U zasypia, zanim sie naje...
I jedno mm juz jej nie podpasowalo, szukamy dalej...
W koncu musi sie udac z karmieniem tych naszych wybrednych maluszkow .

Uciekam, bo mala zaczyna powoli cos skwierczec (spala 2,5h, to rekord od bardzo dawna, moze w koncu mm jej podpasowalo, ale to sie dopiero okaze... hmm...).

Poprzedni post byl pesymistyczny, to teraz optymistyczny akcent, nasza niunia (duzo zdjec daje na FB, to jedno na forum w drodze wyjatku...).

[asiak1981]

moria -a może Igusia ma pierwszy skok rozwojowy?

[andziot]

Napisane przez moniqac

współczuję problemów z karmieniem. nie poddawaj się. pij min 3litry dziennie.
będzie dobrze.

3 litry ???????????
w życiu bym tyle nie wypiła ...
a nawet jeśli na siłe bym dała radę to chyba dzień w toalecie bym spędziła

[Camomile]

Moniqac, Andziotku, ja pije dziennie ok. 2,5 litra wody (nosze ze soba taka litrowa butle wiec widze ile wody wypijam), zreszta zawsze duzo pilam. Przed porodem srednio 1,5-2l dziennie.
Takze moze to dodatkowe 0,5 tez mi wejdzie.

Dzieki za wsparcie

Lece, bo zaraz niunia sie obudzi.
Prob mm ciag dalszy

Milego spokojnego wieczoru wszystkim!

[andziot]

Napisane przez Camomile

Poprzedni post byl pesymistyczny, to teraz optymistyczny akcent, nasza niunia (duzo zdjec daje na FB, to jedno na forum w drodze wyjatku...).

jaki błogostan
piękna jest !!!!!!!

[atiz]

Camomile sliczniutkie dziecie
Anula my mamy ustawioną czułość na 2, działa idealnie, dzis jeden raz piknęlo w nocy

Dziewczyny to jak to z tym przenoszeniem pokarmu ściągniętego wiecie?

[anula_81]

my po kapieli!!
chyba mala zaczyna lubic sie kapac..teraz znowu plakala przed spaniem ale chyba nie baaardzo glodna choc dalej mi sie wydaje ze malo mam mleka, ale udalo sie uspokoic ja wiec chyba nie to? jakby byla glodna to by wyla?!?

Napisane przez Camomile

Anula, ja mam Angelcare, ale powiem ci szczerze, nie mialam kiedy go uruchomic teraz zaczynam sie zastanawiac, czy w ogole bede... Zosia spi z wami w pokoju czy oddzielnie?


Uciekam, bo mala zaczyna powoli cos skwierczec (spala 2,5h, to rekord od bardzo dawna, moze w koncu mm jej podpasowalo, ale to sie dopiero okaze... hmm...).

Poprzedni post byl pesymistyczny, to teraz optymistyczny akcent, nasza niunia (duzo zdjec daje na FB, to jedno na forum w drodze wyjatku...).

noo witaj!! i od razu optymistycznie kochana! milo cie znowu widziec
no Zosia spi z nami...lozeczko w odleglosci jakies ja wiem ,metra od naszego lozka?
trzymam kciuki za udane karmienie jednak UU, ja jutro po wizycie poloznej zobacze jak to z nami bedzie

Napisane przez moniqac

wizyta u pediatry byla dziś, 3 tyg po urodzeniu.
a jak mam gorączke - lewdo daje radę, wszystko mi drzy jak do niego wstaje, jeszcze niewiele jem i jestem osłabiona - tej nocy nie wstałam na karmienie jak budzik zadzwonił... całe szczeście moje dziecię sięobudziło i samo zażądało jedzenie, ale przerwa była dużo dłuższa niż 3 godziny .
mam wrażenie ze go zaniedbuje .




anulku - lekarz w szpitalu, jak zrobiłam alarm, że mały ma problemy z oddychaniem, powiedział mi, że można kupić własnie monitor oddechu jak mam na to ochote - dla własnego uspokojenia, ale absolutnie nie ma wskazań do tego i nie ma powodów do zamartwiania sie bezdechem jeśli dziecko nie jest wczesniakiem. mały urodził się 10 dni przed erminem, więc nie jest wcześniakiem.
może zrezygnuj z tego monitora? zwariujesz Kochana. ja bym oszalała.


ja mam doła przez wyjazd TZta, piersi mam wiotkie (choler.a), chyba mam mniej mleka a też chciałabym żeby mu wystarczało tylko UU.

kochana dasz rade!!!
trzymaj sie cieplutko!!! bedzie dobrze jestes dzielna nie zaniedbujesz malego, o sobie tez musisz pomyslec, szczesliwa mama, szczesliwe dziecie¨
ja wlasnie zastanawiam sie nad tym monitorem, ruter moze przeszkadza internetoewy..?

Napisane przez matallewar

camomile Może się rozkręci laktacja. Ja z chęcią bym oddała tak z połowę mleka, które mam...

U nas MASAKRA. Po spacerze na nowo się zaczęło i trwa do tej pory
Tylko teraz płacze, jest mega zmęczony, spał łącznie 3 h w dzień.
Wyjdę z siebie i stanę obok Nie zniosę tego po prostu... Bolą mnie plecy od noszenia go, blizna ciągnie, serce się kraja, jak mały płacze.
Jak tak dalej pójdzie, to będę mieć depresję poporodową...

tez mysle ze moge miec zaczatki depresji... wyje codziennie wieczorem i najgorzej kolo 15-stej..ze nie daje rady ze pepek ze mleka malo itp itd.....i ze ten monitor, bezdechy....mowie wam....

eh ale optymistycznie dobranoc
w koncu kochamy nasze pociechy;