|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
|
Narzędzia |
2011-06-16, 22:01 | #2731 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
Po co będziesz tyć przed ważeniem opij się wodą, myślę że jak się trochę postarasz to te dwa litry w siebie wlejesz. Albo lepiej poukrywaj w kieszeniach jakieś ciężkie przedmioty.No chyba że ważą Cię w samej bieliźnie to będzie trudniej ale może jeszcze coś wymyślisz ciekawego liczę na twoją inwencję twórczą. Rzadko się udzielam na krzywym zwierciadle,jedynie najstarsze użytkowniczki mogą mnie pamiętać ale jak czytam Twoje jadłospisy skomplikowana to mi się nóż w kieszeni otwiera.Zamiast siedzieć na wizażu i skrupulatnie obliczać każdy gram płatka owsianego weź może lepiej idź na spacer . Zastanów się nad sobą i nad tym co robisz ze swoim życiem. Chcesz ze sobą skończyć proszę bardzo ale nie wciągaj w to innych dziewczyn.Ja czytając twoje głodówkowe jadłospisy mam wrażenie ze wpierniczam jak dzika locha i nie jest mi z tym dobrze . Na tym wątku widzę osoby które rzeczywiście zaczęły walczyć o siebie a ty nie robisz kompletnie nic poza ciągłym narzekaniem ile to jeszcze musisz przytyć. Wiesz tak sobie myślę że było by lepiej gdyby po tej kontroli zostawili Cię w szpitalu bo sama ewidentnie sobie nie radzisz.
__________________
"W naszym kraju żyje dziś wielu ludzi, którzy nie z własnej winy są zdrowi na umyśle." |
|
2011-06-16, 22:38 | #2732 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11 440
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
już chyba nie wiedziałaś biedna co napisać.
__________________
feed me love
Rozsunąć suwak, by Zdjąć skafander ciała Zapomnieć Wejść w nowe życie W zwiewnej sukience |
|
2011-06-17, 00:08 | #2733 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
W tej rozmowie nie wiem kto jest bardziej biedny - ja że muszę czytać takie farmazony, czy Ty że żyjesz w przekonaniu o ich słuszności.
Jak dla mnie koniec OT. Edytowane przez Ilta Czas edycji: 2011-06-17 o 07:56 |
2011-06-17, 08:54 | #2734 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11 440
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
ŁAŁ, błysnęłaś bardzo. też kończę.
PS. nie, nie jesteś agresywna, a skąd.
__________________
feed me love
Rozsunąć suwak, by Zdjąć skafander ciała Zapomnieć Wejść w nowe życie W zwiewnej sukience |
2011-06-17, 09:06 | #2735 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 579
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
hipokryzją tu wieje z tego wątku
|
2011-06-17, 15:35 | #2736 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
|
2011-06-17, 17:54 | #2737 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 731
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
matko.
__________________
Francja/ Chorwacja/ Egipt/ Grecja Bułgaria /Hiszpania Kreta/ Agia Pelagia or 2013 ? Lloret |
2011-06-17, 22:36 | #2738 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 359
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
yhm. najpierw policz kalorie moje jedzenia, dopiero wtedy ocen. zobaczymy czy sa jak to powiedzialas glodowkowe. Nie radze sobie? kto podniosl sie? kto przytyl te wszystkie kg? kto zdawal mature? kto wrocil do zywych? ktos za mnie? nie, bo JA. I wypraszam sobie. i pokaze Wam, ze za 2,5tyg. bedzie te kolejne 1,8kg wiecej. moze wtedy bede dla Was bardziej wartosciowsza, bo teraz chyba jestem wg Was nikim. to przykre!!! duzo sie zmienilo, tylam, tyje ,mam terapie. To dla mnie duza zmiana, ze wreszcie od jakiegos czasu jem sama, dla siebie!!!- pf. kontrola.. czyjas kontrola powodowala u mnie bunt i bylo gorzej. ale gdy wreszcie jestem traktowana jak dorosla osoba, jest o niebo lepiej! jem dla siebie, sama. na prawde duzo mnie to wsio kosztuje..uwierzcie.
|
2011-06-17, 22:53 | #2739 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 778
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
M.jedzenie, tycie D.jedzenia, tycia C.jedzeniu , tyciu B.jedzenie , tycie N.z jedzeniem , z tyciem M.o jedzeniu, o tyciu W.O! jedzenie , O! tycie tyle masz do powiedzenia! maturę zdałaś-gratuluję z całego serca podniosłaś się?-UPADŁAŚ, jak dla mnie masz ortoreksję!!!! jakieś natręctwa,manię na punkcie jedzenia-tycia-nie tycia wróciłaś do żywych?-w jaki sposób? Twoi najbliźsi wiedzą o twojej schizie, o Twoich problemach,smutkach,radoś ciach? masz przyjaciółkę? Chłopaka? byłaś na imprezie, na gillu, na lodach, na piwie?-na bank nie bo to przecież nie jest zdrowe, nie jest zważone, zmierzone i zaplanowane. mam terapię-to mnie rozwala czy Twój psycholog wie że piszesz tutaj swoje jadło, czy mówiłaś mu że masz problemy z jedzeniem nadal!? wiesz o czym mówię, jak nie to spojrzyj 2 zdania powyżej, i naprawdę mu współczuję, bo jesteś b.chora b.chcę być psychologiem, bardzo to moje największe marzenie, ale boli mnie serce jak czytam to wszystko. siwieje, a niedawno malowałam włosy!
__________________
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. " św. Augustyn zaręczona 30.03.2012 mama maleńkiego Miłoszka 17.07.2012 niedługo żona niedługo matura wygrałam swoje życie ! Edytowane przez zielona_zabcia Czas edycji: 2011-06-17 o 22:57 |
|
2011-06-17, 23:35 | #2740 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Ilta, Phynn, jeżeli nie przestaniecie sobie dogadywać, będę zmuszona dać Wam punkty karne! rozwiążcie tę sprawę na PW, a nie tutaj, bo ostro jedziecie po bandzie, zupełnie niepotrzebnie.
w ogóle, apeluję do wwszystkich dziewczyn - WIĘCEJ CIERPLIWOŚCI, MNIEJ AGRESJI! ten temat jest bardzo często zgłaszany i niestety się nie dziwię. Jeżeli nie potraficie się powstrzymać przed złośliwym komentarzem, to po prostu tutaj nie wchodźcie. Okej? Skomplikowana, a Tobie przypominam o mojej prośbie o niepodawanie publicznie swojej wagi. To tak jakbyś zapomniała. słuchaj - żadna z nas nie mierzy Twojej wartości miarą "przytyła-schudła". Po prostu, tak jak pisała Żabcia, jesteś bardzo, bardzo zaburzona i chyba nie masz nawet tego świadomości lub temu przeczysz. Na nasze uwagi, że skupiasz się c i ą g l e tylko na jedzeniu i nie robisz postępów (w leczeniu ED nie chodzi jedynie o uczenie się odżywiania!), reagujesz manipulacją (?) i próbami wzbudzenia w nas litości / poczucia winy.. [moze wtedy bede dla Was bardziej wartosciowsza, bo teraz chyba jestem wg Was nikim. to przykre!!!] powiedz, co jeszcze, oprócz tego, że "tyjesz dla siebie" (choć szczerze w to wątpię, bo "bez opieki" znów się cofnęłaś itd, ech), gdy osoby z zewnątrz i rodzina zaczęli traktować Cię jak dorosłą? co w ogóle rozumiesz przez słowo "dorosła"? umiejętność jedzenia pięciu posiłków dziennie bez niczyjej pomocy i utrzymywanie w miarę zdrowej wagi? nie chcę podcinać Ci skrzydeł, ale Twoja radość i zadowolenie dotyczą dalej aspektów baaardzo chorobowych, a życie toczy się gdzieś obok. i, przypomnę, że młodość już nie wróci. ale tego będziesz żałować za parę lat, dopiero gdy nabierzesz dystansu do zaburzeń jedzenia. o ile nabierzesz. obyś nabrała. :-( bo Ty chyba, przez pryzmat choroby, totalnie zatraciłaś pojęcie "normalnego życia". mniejsza o jedzenie, ech.
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
2011-06-18, 01:06 | #2741 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XIV
Ona sie tak lepiej czuje ;-)
---------- Dopisano o 01:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:54 ---------- Cytat:
Z reszta w przypadku skomplikowanej, mamy do czynienia z powazna choroba psychiczna. Z paranoikow czy schizofrenikow tez sie smiejesz? M nie to nie bawi. Ja jej wspolczoje, dziewczyna wazy ponizej 40kg (napisala to na moim profilu wiec zgaduje, ze nie tajemnica), a mozg dalej w anoreksji. Bycmoze ma zlych terapeutow, moze jest jednym z tych nieuleczalnych przypadkow i niedlugo umrze. Wtedy tez cie to bedzie bawic? Ja sie tylko zastanawiam, GDZIE JEST RODZIN, ktora powinna pilnowac zeby smiertelnie chore dziecko nie pogarszalo swojego stanu, bo siedzenia na watkach o jedzeniu i pisanie TAKICH postow w kolko raczej nikomu nie pomoglo wyjsc z anoreksji
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air" Santosowa rzezba ;-)
nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage |
|
2011-06-18, 08:35 | #2742 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 359
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XIV
No i co z tego, ze waze ponizej 40? Wazylam ponizej 30, wiec duza roznica jest, nie zaprzeczysz. (Iza, wybacz) Jakbym byla tak bardzo chora, jak to Santos napisalas, to pewnie nie byloby mnie w domu, nie sadzisz? Wiem, ze problem w jedzeniu nie tkwi, nikt mnie tak na prawde nie zna. Ale jedzenie jest wazne, bo waga bez niego nie rosnie. Dlatego tak sie skupiam. I pokaze sobie, wizazowi i wszystkim, ze dam rade! Jak skomentujesz to, ze juz sporo jakis czas temu przytylam? To chyba o chorobie nie swiadczy, no prosze Cie. Mam teraz kolejny cel, dzis waga tez ruszyla, wiec zostalo mi do 5 lipca- 1,6kg do przytycia. Ciekawa jestem co napiszecie, jak mi sie uda.
|
2011-06-18, 08:39 | #2743 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 731
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XIV
skończcie z podawaniem tej wagi , matko błagam !!!!
trolownia nie w tę stronę. Rajcuje was to czy co.
__________________
Francja/ Chorwacja/ Egipt/ Grecja Bułgaria /Hiszpania Kreta/ Agia Pelagia or 2013 ? Lloret Edytowane przez Tynusia Czas edycji: 2011-06-18 o 08:40 |
2011-06-18, 08:47 | #2744 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 359
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XIV
No i co, ze waze tak mało, skoro ważyłam jeszcze mniej? duza roznica jest, nie zaprzeczysz. (Iza, wybacz.) Gdybym byla tak bardzo chora jak Ty to napisalas, to pewnie nie byloby mnie w domu, nie sadzisz? A to, ze tyle juz jakis czas temu przytylam, to tez swiadczy o chorobie? Watpie. Zyje normalnie w miare, jem, rozmawiam z ludzmi, wybieram studia. I pokaze sobie, wizazowi i wszystkim, ze nadal mam w sobie sile, dzieki ktorej podnioslam sie z dna. Dzis znow waga ruszyla, wiec zostalo mi do 5 lipca- 1,6 kg do przytycia. Wiem, ze problem nie tkwi w jedzeniu, ale ono jest wazne, zeby tyc, dlatego o nim pisze i mysle. Nikt mnie tak na prawde nie zna. Ciekawa jestem, co powiecie, jak uda mi sie przytyc te 1,6kg teraz. Ze chora jestem? No chyba nie.
Edytowane przez iza_wiosenna Czas edycji: 2011-06-18 o 10:01 |
2011-06-18, 08:47 | #2745 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 572
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XIV
Cytat:
i co jak ci sie uda? na 25 g płatków owsianych i 180 g jogurtu z kostka gorzkiej czekolady przytyc 20 kg? uwazasz to tycie za sukces jakikolwiek? bo dla mnie to coraz gorzej z twoja głowa, nie lepiej. Edytowane przez iza_wiosenna Czas edycji: 2011-06-18 o 10:01 |
|
2011-06-18, 09:12 | #2746 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XIV
Cytat:
"zostało mi do przytycia 1,6kg" sądzisz ze 40kg czy mniej to będzie normalna waga ? do kitu masz tych lekarzy i tyle w temacie ---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ---------- Cytat:
powinna wyjsc z wizazu i znalesc lepszego lekarza a nie siedziec na internecie, zabrałabym jej komputer.
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! Edytowane przez iza_wiosenna Czas edycji: 2011-06-18 o 10:01 |
||
2011-06-18, 09:20 | #2747 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XIV
Cytat:
__________________
Chciałam płynąć po lądy nieznane.
Dopłynęłam do siebie samej. ♥♥♥ Wierzę w marzeń zieleń ponad nieba błękit! Edytowane przez iza_wiosenna Czas edycji: 2011-06-18 o 10:02 |
|
2011-06-18, 09:23 | #2748 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 731
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XIV
Cytat:
Lecz nie jeden raz już mówiła ,że musi wsiąść się za siebie i chce przytyć. Od owego chcenia jeszcze nic nie wynikło tak samo zlew totalny na rady wizażanek. Nie wiem czy pisząc tu karmi swoją chorobę czy co ale okropnie już tu się dzieje na wizażu. Podwójne konta, pisanie zmyślonych jadłospisów itp. ja nie ogarniam
__________________
Francja/ Chorwacja/ Egipt/ Grecja Bułgaria /Hiszpania Kreta/ Agia Pelagia or 2013 ? Lloret |
|
2011-06-18, 09:38 | #2749 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XIV
Cytat:
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! |
|
2011-06-18, 09:46 | #2750 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: De
Wiadomości: 9 061
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XIV
hahahha no fajnie, to tylko osoby które leżą w szpitalu chorują tak? Ty jesteś zdrowa? no brawo, skomplikowana, brawo, jesteś na prawdę bardzo mądrą dziewczynką zjadlaś jogurcik, gratulacjeeee! przytyłaś 7 kilo, podczas gdy powinnaś przytyć ze 20, brawoooo jesteśmy z Ciebie dumni! A teraz idź i zjedz kostkę czekolady, bo tak sobie zaplanowałaś przecież tak? A potem zrób 100 brzuszków, żeby ją spalić, no już szybko, nie trać czasu przed komputerem!!!
Aguś w sumie to jest w tym sporo prawdy,jezeli osoba chora na anoreksję non stop przesiaduje na wątkach o jedzeniu (np. ten) , o odchudzaniu, oglada zdjecia itp.. no to niestety szanse na wyzdrowienie są nikłe. Wiem co mówię. Pierwsze co zrobiłam,gdy chciałam wyzdrowiec to usunęłam z ukrytych folderów zdjęcia 'inspiracji'.. |
2011-06-18, 10:00 | #2751 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XIV
Cytat:
Jak się mają czuć dziewczyny, które mają zdiagnozowaną anoreksję, a ważą 10 kg więcej od Ciebie? wiesz, jak bardzo możesz im szkodzić takim pisaniem? jak byś się poczuła, gdybyś wstawiła tu zdjęcie, a ktoś zacząłby pisać "nie jest tak źle, wcale nie musisz dużo tyć"? moim zdaniem potrzebujesz bardzo intensywnej terapii. I to raczej na oddziale - nie mówię tego złośliwie.. nie potrzebne Ci tylko tycie, ale LECZENIE. może zainteresuj się oddziałem, nie wiem, leczenia zaburzeń osobowości? w Krakowie jest bardzo dobry. a jeśli nie, to Kraków, przy ul. Kopernika? Terapia grupowa (3 miesiące po 4 h dziennie) plus oddział, na trzy miesiące? co Ci szkodzi? tam uczenie tego jak jeść jest prowadzone równolegle z terapią. a to właśnie terapii najbardziej potrzebujesz, bo chyba nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzo "zakotwiczona" jesteś w chorobie. :-(
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
Edytowane przez iza_wiosenna Czas edycji: 2011-06-18 o 10:02 |
|
2011-06-18, 10:18 | #2752 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 579
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XIV
jak miałam tyle do przytycia (z 10kg) to jadłam takie dobre rzeczy mmm
|
2011-06-18, 11:03 | #2753 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Skomplikowana takie bajeczki to sobie możesz wciskać swoim koleżankom ze stron pro-ana czy innego motylkowego forum .
Tutaj większość dziewczyn ma kilkuletnie doświadczenie w walce z ED ,ja co najmniej 8 letnie więc znam wszystkie mechanizmy od podszewki. Maturę też zdawałam ważąc dużo poniżej normy i nie oczekiwałam od nikogo peanów pochwalnych . Co więcej nawet na studia poszłam i jakoś dawałam radę. Twój problem polega na tym że ty pomimo terapii nie zdajesz sobie sprawy z tego jak bardzo zaburzona jesteś.Śmiem twierdzić że tyjesz bo musisz a nie dlatego że chcesz i gdyby nie straszak w postaci powrotu do szpitala w dalszym ciągu ważyłabyś te swoje 29 kg. Tak więc z łaski swojej przestań się w końcu wykręcać chorobą i podniecać tym że zjadłaś o 2 gramy więcej płatków czy zużyłaś 2 kropelki oliwy bo zdrowi ludzie tego nie liczą.Wez się w końcu w garść , zacznij walczyć o siebie a nie zabarykadujesz się w tym swoim cierpieniu sama odbierając sobie szanse na wyjścia z tego.
__________________
"W naszym kraju żyje dziś wielu ludzi, którzy nie z własnej winy są zdrowi na umyśle." Edytowane przez Libra2 Czas edycji: 2011-06-18 o 11:05 |
2011-06-18, 14:20 | #2754 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 359
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
pro-ana?! WYPRASZAM SOBIE! NIE MASZ ZADNEGO PRAWA OSKARZAC MNIE O COS TAKIEGO!!! NAWET SOBIE NIE ZDAJESZ SPRAWY ILE MNIE TA CALA WALKA KOSZTOWALA I KOSZTUJE! Nie znasz mnie, a takie rzeczy piszesz. nawet nie wiesz jaka jestem tym zmeczona! tym pilnowaniem jedzenia, wazeniem sie. Myslalam, ze mnie zrozumiecie, ja nie robie nic zlosliwie. taka po prostu jestem. Ale strasznie sie zbulwersowalam, jak oskarzylas mnie o jakies pro., a Tobie pewnie wesolo? / zglowawchmurach, dziekuje
---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ---------- zglowawchmurach, dziekuje! Edytowane przez skomplikowana_18 Czas edycji: 2011-06-18 o 14:17 |
2011-06-18, 15:38 | #2755 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 61
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
wchodzę tutaj z przyzwyczajenia, próbując z waszych porad nauczyć się systematycznego powrotu do normalności.
tymczasem coraz częściej łapię się na myśli, że jeśli nadal będę tu bywać, zrobię kilka kroków wstecz. nie generalizuję, doceniam pracę wielu dziewczyn, które radzą innym, ale... to już chyba wątek nie dla mnie. Co się porobiło... |
2011-06-18, 15:49 | #2756 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 336
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
wszyscy tycie, tycie - a to najgorzej działa na osoby z zaburzeniami;
przybrać na wadze - to lepiej znieść.
__________________
Biologia R Chemia R cel : medycyna Ignavia corpus habetat, labor firmat |
2011-06-18, 18:39 | #2757 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
I wyobraź sobie że zarówno ja jak i inne dziewczyny wypowiadające się tutaj ( chociaż wolę mówić za siebie) doskonale wiemy jak trudna jest to walka, nie masz wyłączności na tę chorobę. Wszystkie kiedyś przechodziłyśmy lub przechodzimy to co Ty, wszystkie nas kosztowało to dużo pracy i pewnie wszystkie czasem miałyśmy dość. Ale różnica między nami jest taka że my mimo iż czasem upadamy robimy coś w kierunku zdrowienia .A u Ciebie tak się jakoś niefortunnie składa że cała harówa idzie na marne. Wiesz dla mojej przyjemności to możesz nie jeść w ogóle ale nie dziw się że osoby które na prawdę chcą wyzdrowieć nie witają Cię tutaj z honorami godnymi gladiatora. I nie to nie Ty taka jesteś To choroba przez Ciebie przemawia i dopóki Tego nie zrozumiesz dalszą dyskusję uważam za zbędną. Ps.Nie jest mi wesoła, nawet rzekłabym że ogarnia mnie smutek jak widzę kolejną młodą umierająca czy też niszczącą sobie życie i zdrowie dziewczynę .Która w tym wieku właściwie powinna cieszyć się życiem a nie myśleć o tym ile gram ma ziarenko cukru.
__________________
"W naszym kraju żyje dziś wielu ludzi, którzy nie z własnej winy są zdrowi na umyśle." Edytowane przez Libra2 Czas edycji: 2011-06-18 o 18:42 |
|
2011-06-19, 01:19 | #2758 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 579
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Skomplikowana pamiętaj jedzenie to nie walka, walką ze słabościami jest np. odchudzanie a jedzenie to PRZYJEMNOŚĆ mmmniam
|
2011-06-19, 02:22 | #2759 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XIV
Cytat:
Brawo dla powyzszego. skomplikowana wez to sobie do serca. I dalej nie wierze, gdzie do cholerki sa rodzice tego dziecka?! Nie jestem specem od anoreksji, ale zawsze mnie zastanawia, jak rodzina moze pozwolic komus na schudniecie do takiej wagi. Przeciez 15 kg wczesniej powinni daaawnoooo reagowac.
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air" Santosowa rzezba ;-)
nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage |
|
2011-06-19, 08:09 | #2760 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 359
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
błagam, pomóźcie mi, zostalo mi do 5 lipca 16 dni i az 1,7 kg do przytycia. blagam, zwiekszam, ale jakos nie potrafie znalezc w sobie tej sily i motywacji, ktora mialam jeszcze ponad 1,5 miesiaca temu. pamietam taki dzien w szpitalu, ze po dosc gwaltownym tyciu nagle waga stanela. i w koncu pewnego dnia wszystko zwiekszylam, dzieki czemu znowu ruszyla, i to znow dosc szybko. tylko nie wiem czy sie wyrobie, ale musze! 1,7kg w 16dni..blagam, pomozcie, juz jestem bezradna. nie chce sie poddac teraz, bo nie po to tyle sie meczylam i tylam. blagam... ile mozna twarogu dziennie zjesc? moze tez wiecej orzechow?
|
Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:09.