DIETA DUKANA od nowego roku - cz. V - razem zrzuciłyśmy już ponad 250 kg!

[mroziq]

Napisane przez sweet__chocolate

Witam kochane dukaneczki

Po primo PRZEPRASZAM, ale za dużo na głowie nie mam czasu na nic!!!

Najważniejsze co się u mnie wydarzyło: od soboty 18.06. jestem MĘŻATKĄ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!
Poza tym obrona, cały czas piszę, czytam, pisze, czytam i tak w kółko

a teraz coś gorszego :/ trochę się zapuściłam :/ nie wiem ile ważę, ponieważ bateria w wadze mi się wyczerpała, ale wydaje mi się, że jakieś 2kg poszło w górę i oby tylko tyle :/ dzisiaj zakupie baterie także zobaczymy

no a tak poza wszystko w porządku, szykuję się do przeprowadzki do mojego męża, który już bardzo nalega :P a w piątek ostatni zjazd na uczelni i potem tylko się bronię, rękami i nogami :P

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ----------




widzę, że dyskusja na temat pracy barowej i klientach wredzioszkach
ja też coś o tym wiem, bo pracowałam w barze, ale my poradziłyśmy sobie z tym w taki sposób, że sprzedawałyśmy jakikolwiek alkohol do pół godziny przed zamknięciem, bo godziny zamknięcia w tygodniu i w weekend się różniły, jak ktoś przyszedł po czasie to tylko puszki na wynos. Bardzo szybko się nauczyli i już nie było problemów z zamykaniem

Graaatulacje nasza świeżo upieczona żonko Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

Trzymam kciuki,że się obronisz,a z wagą to pewnie tylko tak Ci się wydaje

Napisane przez popolka

dobra decyzja
szukaj innej pracy, pójdź do agencji pracy tym czasowych i kopnij ich w duppe a masz tam jakiś okres wypowiedzenia ?

Ja nawet umowy żadnej tam nie podpisywałam,to bardziej taka praca "na zlecenia" ... Kiedy mogę to przychodzę,ustalam to z innymi kelnerkami. Dzisiaj znowu na 3 albo 4 nocki,nawet już nie pamiętam... Chociaż w lipcu mam dużo laby,ale co mnie to,skoro odchodzę

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Napisane przez popolka

matkoo
zaraz nie wytrzymam i rzucę sie na jakas czekoladę

czekolada przecież jest niedobra ! Fuuuuj

[popolka]

Napisane przez mroziq

Ja nawet umowy żadnej tam nie podpisywałam,to bardziej taka praca "na zlecenia" ... Kiedy mogę to przychodzę,ustalam to z innymi kelnerkami. Dzisiaj znowu na 3 albo 4 nocki,nawet już nie pamiętam... Chociaż w lipcu mam dużo laby,ale co mnie to,skoro odchodzę

czyli praca na czarno? jejku uciekaj stamtąd!!! , jak nie ma umowy to mogą Ci nie zapłacić

[anita9005]

ja również życzę wszytskiego naj na nowej drodze życia ;*

Napisane przez sweet__chocolate

Bardzo Wam wszystkim dziękuję

tylko cywilny, kościelny w przyszłym roku, ale oczywiście imprezka była i to bardzo udana

wrzucę Wam później jakąś fotkę, chociaż do upragnionej wagi daleko :/

[kalae]

Napisane przez mroziq

Graaatulacje nasza świeżo upieczona żonko Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

Trzymam kciuki,że się obronisz,a z wagą to pewnie tylko tak Ci się wydaje



Ja nawet umowy żadnej tam nie podpisywałam,to bardziej taka praca "na zlecenia" ... Kiedy mogę to przychodzę,ustalam to z innymi kelnerkami. Dzisiaj znowu na 3 albo 4 nocki,nawet już nie pamiętam... Chociaż w lipcu mam dużo laby,ale co mnie to,skoro odchodzę

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------



czekolada przecież jest niedobra ! Fuuuuj

zapytaj się o umowę zlecenia , a jak nie to powinni Ci placic co dziennie za przepracowany dzien, ostatecznie co tydzien robic wyplate.

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez popolka

matkoo
zaraz nie wytrzymam i rzucę sie na jakas czekoladę

ja szczerze mowiac zjadam czekolade jakas kostke dwie albo 4 od piatku czyli jak przeszlam na 3 faze tylko ona bardziej jest moja niz dukanowa, niemniej cel osiagam bo chudne.

[Aatena]

Napisane przez tchnienie-wiatru

u mnie waga po dniu skrobiowym taka sama jak wczoraj, nadal mam +0,6. dziś uczta...

już chcę wracać na II...

Tchnienie, zauważyłam kilka razy, że podobnie nam spadała/rosła w określonych dniach waga. U mnie też tyle co wczoraj (po P) i też nadal wzrost (ale wczoraj zaczęła się @) Ale nie liczby są najważniejsze

Napisane przez popolka

ahoj
dziś muszę sie zabrać w końcu do nauki bo egzamin w sobotę , a to oznacza że częściej bede tu przesiadywać
mam miec dziś P ale nie dam rady chyba bez warzyw bo zgrzeszę czymś cos mi sie wydaje że bede jechać na razie cały czas PW az mi zbrzydną warzywa :cojest

To powodzenia na egzaminie i czekamy na przesiadywanie (i pisanie) na wątku

Napisane przez popolka

matkoo
zaraz nie wytrzymam i rzucę sie na jakas czekoladę

To zjedz satino, jak musisz. Albo zrób sobie coś takiego:

czekoladę!!! Ja mam często na nią chęć to sobie robię- 4 łyżki mleka w proszku, słodzik, jakiś aromat lub kakao i 3 łyżki mleka zwykłego, wymieszać wszystko- powstanie taka bardzo gęęęęęsta masa, jeśli składniki nie chcą się połączyć to tyci więcej mleka zwykłego no i do zamrażarki na pół godzinki co najmniej pyyyyyyyyyyyyyyycha

Przepraszam dziewczynę, która to pierwsza napisała, że nie zapisałam autora w moim pliku z przepisami. Teraz tylko zrobiłam ctrl+c, ctrl+v

Napisane przez kalae

ciekawe czy do lipca bedzie 59,8 (czyli moja prawidlowa waga) dziś bylo 61,5 nie wiem czy się uda.

ale i tak dobrze jest od 30 maja już 4,6 kg

A nie pisałaś ostatnio, że przeszłaś na 3 fazę? Czy pomyliłam osoby? Ale i tak życzę 5 z przodu

Napisane przez anita9005

hej kochane ;*

muszę się pochwalić bo nie wytrzymam dziś rano najniższa waga od początku diety 53,9 ;D

i zaliczyłam poprawę koła ! jestem taka szczęśliwa dziś dobrze kciuki trzymałyście

boję się tylko bo muszę jeszcze projekt poprawić żeby gość mi ćwiczenia zaliczył i 3 egzaminy dość trudne przede mną strasznie się boję

Podwójne gratulacje i trzymam kciuki za projekt.


My jutro jedziemy do moich rodziców i pytałam, co będzie na obiad, to usłyszałam, że nic dla mnie, chociaż oczywiście jeśli zechcę, to mogę zjeść. No i muszę zabrać coś ze sobą. Pewnie wyciągnę pulpeciki z zamrażarki, bo na dodatek jeszcze jutro P.

[kalae]

Napisane przez Aatena

A nie pisałaś ostatnio, że przeszłaś na 3 fazę? Czy pomyliłam osoby? Ale i tak życzę 5 z przodu

tak, od piatku jestem na 3 fazie, ale mysle na niej schudnac jeszcze te 1,5kg

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez mroziq

Ja nawet umowy żadnej tam nie podpisywałam,to bardziej taka praca "na zlecenia" ... Kiedy mogę to przychodzę,ustalam to z innymi kelnerkami. Dzisiaj znowu na 3 albo 4 nocki,nawet już nie pamiętam... Chociaż w lipcu mam dużo laby,ale co mnie to,skoro

Napisane przez popolka

czyli praca na czarno? jejku uciekaj stamtąd!!! , jak nie ma umowy to mogą Ci nie zapłacić

to samo miałam napisać! bez umowy nie muszą Ci wypłacać! ja pracowałam zawsze na zlecenie i podpisywałam umowę-zlecenie! mam nadzieję, że chociaż Ci kasę wypłacą. ale jak nie to nawet nie masz co walczyć w sądzie ani nic...

Napisane przez kalae

tak, od piatku jestem na 3 fazie, ale mysle na niej schudnac jeszcze te 1,5kg

ja chcę 3 ale narazie jest wzrost:P

Wykrasana, Tobie spadły 3kg na III fazie, powiedz mi czy od razu, czy po jakimś czasie?

lecę zrobić shreda, bo wieczorem idę na grilla i już nie będzie czasu:P

[popolka]

Napisane przez Aatena

To powodzenia na egzaminie i czekamy na przesiadywanie (i pisanie) na wątku

To zjedz satino, jak musisz. Albo zrób sobie coś takiego: Przepraszam dziewczynę, która to pierwsza napisała, że nie zapisałam autora w moim pliku z przepisami. Teraz tylko zrobiłam ctrl+c, ctrl+v

nie mam ani satino ani mleka w proszku nawet serka nie mam lodówka świeci pustkami

[wykrasana]

Napisane przez tchnienie-wiatru

już chcę wracać na II...

Dlaczego?

Napisane przez tchnienie-wiatru

Wykrasana, Tobie spadły 3kg na III fazie, powiedz mi czy od razu, czy po jakimś czasie?

lecę zrobić shreda, bo wieczorem idę na grilla i już nie będzie czasu:P

Od razu, na samym początku. To chyba bylo w przeciągu 2- 3 tygodni? Już nie pamietam dokładnie

[Aatena]

Napisane przez popolka

nie mam ani satino ani mleka w proszku nawet serka nie mam lodówka świeci pustkami

No to zostaje może kogel-mogel, jak lubisz

[popolka]

Napisane przez Aatena

No to zostaje może kogel-mogel, jak lubisz

surowego jajka nie przełknę
jejku mam straszny dzien takka mam zachciankę na słodkie nic nie mam, nawet nie moge wyjsc bo muszę czekać na faceta od pralki
i jeszcze nic a nic sie nie pouczyłam

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez wykrasana

Dlaczego?



Od razu, na samym początku. To chyba bylo w przeciągu 2- 3 tygodni? Już nie pamietam dokładnie

no bo mi nie leci w dół - a chcę jeszcze z 3 kg zrzucić.... jak mówisz,że Tobie od razu poleciało to mi pewnie już nie spadnie:P więc albo wrócę na II albo zrobię coś pomiędzy II i III, czyli np. 2 dni proto, 5 dni PW, porcja warzyw, bez prod. skrobiowych i jedna uczta (albo wcale, zależy czy okazja będzie) ale to po weselu narazie "trenuję" dziś idę na grilla i piwo:P

Napisane przez popolka

surowego jajka nie przełknę
jejku mam straszny dzien takka mam zachciankę na słodkie nic nie mam, nawet nie moge wyjsc bo muszę czekać na faceta od pralki
i jeszcze nic a nic sie nie pouczyłam

nieładnie tak się nie zaopatrzyć nie daj się czekoladzie!

poćwiczyłam, leje się ze mnie, idę pod prysznic

[popolka]

Napisane przez tchnienie-wiatru

no bo mi nie leci w dół - a chcę jeszcze z 3 kg zrzucić.... jak mówisz,że Tobie od razu poleciało to mi pewnie już nie spadnie:P więc albo wrócę na II albo zrobię coś pomiędzy II i III, czyli np. 2 dni proto, 5 dni PW, porcja warzyw, bez prod. skrobiowych i jedna uczta (albo wcale, zależy czy okazja będzie) ale to po weselu narazie "trenuję" dziś idę na grilla i piwo:P

nieładnie tak się nie zaopatrzyć nie daj się czekoladzie!

poćwiczyłam, leje się ze mnie, idę pod prysznic

to moze zrób sobie taka III faze jak ja robiłam ze jeden dzień uczt jeden skrobi pamiętam że mi wtedy spadało
w sumie chyba na nią wrócę bo mi lepiej spadało niz teraz

byłam wczoraj na zakupach przecież wstaje rano a w lodówce krasnoludki były

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez popolka

to moze zrób sobie taka III faze jak ja robiłam ze jeden dzień uczt jeden skrobi pamiętam że mi wtedy spadało
w sumie chyba na nią wrócę bo mi lepiej spadało niz teraz

byłam wczoraj na zakupach przecież wstaje rano a w lodówce krasnoludki były

no,coś takiego zrobię albo chleb albo owoce, 1 dzień uczty, 1 dzień skrobii, i 2 dni P ale to po weselu po 17 przez miesiąc odpoczynek i potem znów mała walka z ostatnimi kg

idę z kompa posiedzieć z rodziną, a potem na grilla do TŻta, miłego dnia!

[sweet__chocolate]

Dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !
zalamana!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!

kupilam baterię do wagi tak około 2 tygodnie temu było jakieś 64,3
a jest 66,6 porażka!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ale wiem, że to tylko moja wina bo sobie pozwoliłam za dużo

od jutra grzeczne dietkowanie1 trzymajcie kciuki

[popolka]

Napisane przez sweet__chocolate

Dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !
zalamana!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!

kupilam baterię do wagi tak około 2 tygodnie temu było jakieś 64,3
a jest 66,6 porażka!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ale wiem, że to tylko moja wina bo sobie pozwoliłam za dużo

od jutra grzeczne dietkowanie1 trzymajcie kciuki

a wazyłas sie rano na czczo? niestety tak moze byc jak odchodzimy od dukana ja w ciagu 5dni przytyłam 2kg jak wyjachałam z tż na swiętowanie naszej rocznicy, ale tam nie bylo jak dukac nawet

[sweet__chocolate]

nie, bo dopiero kupiłam baterię. jutro rano się zważę

[kalae]

e to jak po jedzeniu i w ubraniu to do jutra to moze byc z 1,5kg mniej

[anita9005]

Dasz radę grunt to wytrwać

Napisane przez Aatena

Tchnienie, zauważyłam kilka razy, że podobnie nam spadała/rosła w określonych dniach waga. U mnie też tyle co wczoraj (po P) i też nadal wzrost (ale wczoraj zaczęła się @) Ale nie liczby są najważniejsze


To powodzenia na egzaminie i czekamy na przesiadywanie (i pisanie) na wątku

To zjedz satino, jak musisz. Albo zrób sobie coś takiego: Przepraszam dziewczynę, która to pierwsza napisała, że nie zapisałam autora w moim pliku z przepisami. Teraz tylko zrobiłam ctrl+c, ctrl+v


A nie pisałaś ostatnio, że przeszłaś na 3 fazę? Czy pomyliłam osoby? Ale i tak życzę 5 z przodu


Podwójne gratulacje i trzymam kciuki za projekt.


My jutro jedziemy do moich rodziców i pytałam, co będzie na obiad, to usłyszałam, że nic dla mnie, chociaż oczywiście jeśli zechcę, to mogę zjeść. No i muszę zabrać coś ze sobą. Pewnie wyciągnę pulpeciki z zamrażarki, bo na dodatek jeszcze jutro P.

[Monny]

Napisane przez popolka

matkoo
zaraz nie wytrzymam i rzucę sie na jakas czekoladę

Zrób sobie nutelle Dukanowksą ! Ja właśnie zjadłam i zaspokoiłam swoją chęć na słodycze

[Aatena]

Napisane przez Monny

Zrób sobie nutelle Dukanowksą ! Ja właśnie zjadłam i zaspokoiłam swoją chęć na słodycze

Do nutelli potrzebne mleko w proszku a Popolka go dziś nie ma (nie miała)

Sweet__chocolate, jak ważenie nie na czczo, to się nie liczy. Ja zdejmuję do ważenia zegarek a nawet gumkę z włosów

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Napisane przez anita9005

Dasz radę grunt to wytrwać

Anita, wiem że wytrwam. Jak nie zgrzeszyłam na 9-cio dniowym wyjeździe, to tym bardziej kilka godzin mnie nie złamie.
A jeszcze dziś spotkałam przypadkiem w Tesco siostrę i powiedziała, że mnie na początku nie poznała, taka laska ze mnie się zrobiła. Nie powiem, miło było to usłyszeć.

[popolka]

Napisane przez Aatena

Do nutelli potrzebne mleko w proszku a Popolka go dziś nie ma (nie miała)

Sweet__chocolate, jak ważenie nie na czczo, to się nie liczy. Ja zdejmuję do ważenia zegarek a nawet gumkę z włosów

ktos mnie tu czyta

[sweet__chocolate]

no pocieszam się jeszcze tym, że mam @ może trochę zleci jeszcze, bo ostatnio miałam takie przejścia z @ :/ że szok. miałam +3kg i bylam napompowana jak balon, ale teraz sie trochę boję bo wiem, że pogrzeszyłam :/ i to za bardzo

[kalae]

a to napewno zleci jak jeszcze okres masz.

[sweet__chocolate]

mam nadzieję,

[201604301943]

Napisane przez sweet__chocolate

mam nadzieję,

a teraz wrzucam Wam foteczkę z najszczęśliwszego dnia w moim życiu

mimo że jeszcze nie do końca wyglądam tak jakbym chciała, ale może w końcu uda mi się osiągnąć cel

wyglądałaś cudnie! nogi masz mega zgrabne chyba już masz blisko do ostatecznego celu, co nie? sukienka bardzo fajna!

[kalae]

Napisane przez sweet__chocolate

mam nadzieję,

a teraz wrzucam Wam foteczkę z najszczęśliwszego dnia w moim życiu

mimo że jeszcze nie do końca wyglądam tak jakbym chciała, ale może w końcu uda mi się osiągnąć cel

widac ze szczesliwy dzien

[sweet__chocolate]

Napisane przez metal_fish

wyglądałaś cudnie! nogi masz mega zgrabne chyba już masz blisko do ostatecznego celu, co nie? sukienka bardzo fajna!

dziękuję bardzo moją najgorszą zmorą jest w chwili obecnej brzuch
nogi oblecą :p

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez kalae

widac ze szczesliwy dzien

oj tak

[nikamo36]

Witam Kochaneza spadkiDzisiaj bylismy na zakończeniu roku szkolnego synusia i ten mały oszukista nie powiedział nam,że będzie miał świadectwo z paskiem(z moich obliczeń nie wychodziło ale się dzisiaj okazało,że inne nauczycielki podwyższyły mu stopnie bo idealny uczeń),no poryczałam się strasznie jak go wyczytała pani dyrektor

Napisane przez sweet__chocolate

mam nadzieję,

a teraz wrzucam Wam foteczkę z najszczęśliwszego dnia w moim życiu

mimo że jeszcze nie do końca wyglądam tak jakbym chciała, ale może w końcu uda mi się osiągnąć cel

Super wyglądasz,na nowej drodze życia

Napisane przez popolka

surowego jajka nie przełknę
jejku mam straszny dzien takka mam zachciankę na słodkie nic nie mam, nawet nie moge wyjsc bo muszę czekać na faceta od pralki
i jeszcze nic a nic sie nie pouczyłam

Może zrób naleśniki na słodko,ci fachowcy tak mają jak w programie,który kiedyś był na tvn "USTERKA"
Moje chłopy-Tż i synuś jadą jutro na ryby,raczej moczenie kija jak ja to mówię ale mam nadzieję ,że jakieś rybki złowią i sobie podjem,tylko,że własnie u nas się burza zaczyna i nie wiem jak będzi jutro,jadą o 5 rano,masakra!

[201604301943]

dzień dobry! jaka w nocy była burza coś pięknego - jak błyskało to w pokoju miałam jaśniej niż gdybym światło zapaliła a dziś dzięki temu rześko będzie się dobrze biegać - dziś będzie tydzień jak biegam i już widzę że idzie coraz lepiej oczywiście do ideału daleko ale wszystko przyjdzie z czasem niestety konieczność nauki na wrzesień trochę mi pokrzyżuje moje plany na pracę nad kondycją ale zamierzam codziennie biegać/jeździć na rolkach- obym wytrwała....
u mnie dziś na wadze równe -20kg jeszcze 'tylko' drugie tyle i będę zadowolona

nikamo a to ci synek niespodziankę zrobił! dla niego!