2011-07-03, 19:53 | #2791 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: -.-
Wiadomości: 737
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Ja sie nie spotykam z nim. Splawil mnie. A teraz do mnie pisze i sobie bzdurzymy na rozne tematy. Stwierdzil, ze jestem dla niego kolezanka i nic wiecej, tzn no nazwijmy to nawet przyjaznia. Ok. Tylko jak mi nagadal, ze ja go nigdy nie interesowalam, nawet mu sie nie podobam, moze sie na piwo ustawic, ale nic wiecej, a teraz wypisuje do mnie, jakby nie mial innych 'kolezanek' . Poza tym przeciez pisalam, ze w moim przypadku NIGDY WIECEJ. To byl ostatni raz. Gorzej jak sie pojawi jakis w miare znosny i bedzie musial miec taryfe ulgowa, ale na chwile obecna ja ich naprawde z calego serducha nie cierpie.
__________________
She seems to be stronger, but what they want her to be is weak |
2011-07-03, 19:57 | #2792 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Nie wiem o jakim rodzaju muzyków piszecie, ale mąż mojej dobrej koleżanki jest pianistą i od ponad 2 lat są szczęśliwym małżeństwem. Ja znałam ich jeszcze za czasów przedślubnych i byli wtedy także niezwykle szczęśliwą parą. Mimo, że on wiele podróżował, gdyż brał udział w międzynarodowych konkursach, wiele czasu spędzał na przygotowaniach do nich, ale nigdy nie słyszałam, żeby związek z moją koleżanką by mu w czymkolwiek przeszkadzał Wręcz przeciwnie, był w niego bardzo zaangażowany, do tego stopnia, że czasami miałam wrażenie, że nawet za bardzo się stara. Tyle, że on nie miał wokół siebie żadnych "grupies"
Edytowane przez Dearlie Czas edycji: 2011-07-03 o 19:59 |
2011-07-03, 20:02 | #2793 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: -.-
Wiadomości: 737
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
ja pisze o tych rocko-metalo-cos tam
__________________
She seems to be stronger, but what they want her to be is weak |
2011-07-03, 20:34 | #2794 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Nie wiem, co mam ze sobą zrobić. Chciałabym pokazać mu, że chc ę harmonii, rozumiem go. Do jakiegoś porozumienia musimy dojść w spokoju. Pisałam do niego ze sto razy dziś, żeby mi dał szansę, porozmawiał ze mną, żebyśmy chociaż wyjaśnili sobie istotne sprawy a on nic!!! Spieprzyłam to na całej linii i chcę sobie strzelić w łeb!
|
2011-07-03, 20:37 | #2795 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
|
|
2011-07-03, 20:41 | #2796 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Dearlie - no nie zaciągnę Cię siłą do psychiatry, niestety, jeśli sama nie chcesz sobie pomóc, to nic nie można zrobić...
Flanelka - pisząc do niego tyle smsów utwierdzasz go w przekonaniu, że jesteś psychopatką. Żałosną psychopatką w dodatku.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2011-07-03, 20:47 | #2797 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Dziękuję pewnie, że była trudna, ale wiem, że tak będzie lepiej. Myślę, że mógł nawet skasować mój nr po tym... i jak się jakoś trzymam, tak już zaczynam czuć taki ścisk w sercu, bo to boli jak cholera, obym się nie rozkleiła chcę go całkowicie wyrzucić ze swojego życia, w końcu on mnie w swoim nie chciał. Nie wiem czy to co mówił to była prawda czy nie... chce mi się płakać teraz na samą myśl. Tak bym chciała już wyjechać, a nie czekać przynajmniej do listopada. Dlaczego to jest takie trudne, ech...
__________________
Good things come to those who wait!
|
2011-07-03, 20:54 | #2798 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
A Twoja historia o pianiście pokazuje tylko, że naprawdę istnieją fajni faceci. I nie wolno grzebać w przeszłości, użalać się nad sobą, bo tracimy okazję na poznanie kogoś nowego, takiego właśnie, z którym bez kitu będziemy szczęśliwe I mówię to ja, mistrzyni rozpamiętywania ---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ---------- Cytat:
Ogarnij się, a zobaczysz - za niedługo napiszesz nam tu, jaka jesteś szczęśliwa z kimś innym |
||
2011-07-03, 20:56 | #2799 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 214
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Oj kochana musisz sie skontaktowac ze specjalista od zaburzeń odżywiania to moze sie pogorszyc i całkowicie zrujnować Ci zycie Kochasz tego chlopaka i zamiast zaczac od siebie zmainy to ty sie bardziej w tym pogrążasz a taka dobra z ciebie osoba nie zmarnuj zycia!!! Masz ciezka sytuacje ale prosze zrob to wszystko dla siebie. Ja brałam hydroxizine na częstoskurcz nadkomorowy....niezle mnie to otumaniało.... P.S. A w ogole dziekuje za komplementy o pieskach Edytowane przez Duszek2 Czas edycji: 2011-07-03 o 21:00 |
|
2011-07-03, 21:12 | #2800 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 814
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
__________________
Mój blog [/CENTER] |
|
2011-07-03, 21:28 | #2801 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 849
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
dziewczyny, sesja zaliczona, sprawy ogarnięte i znów wrócił temat pierścionaka zaręczynowego (do tej pory nie miałam czasu zajmować się takimi pierdołami) chyba trzeba coś z nim zrobić (babcia mówi, że to przynosi pecha na przyszłe związki - nie jestem przesądna, ale w obecnej sytuacji wolę nie ryzykować ) nie wiem co z nim zrobić, sprzedać a kasę wydać na jakiegoś harcora, wymienić na coś innego? mogę go jeszcze odesłać, ale nie chce mi się już bawić w takie gierki z eksem (skoro oddał mi go małym podstępem) Edytowane przez pika87 Czas edycji: 2011-07-03 o 21:36 |
|
2011-07-03, 21:29 | #2802 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
__________________
Good things come to those who wait!
|
|
2011-07-03, 21:29 | #2803 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 545
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
U mnie marnie. Pochorowałam się, dopadł mnie jakiś koszmarny wirus, zaczęło sie od zapalenia krtani a rozeszło po całym organizmie...leżę sama w mieszkaniu, nie mam siły nic zrobić, a moje myśli patologicznie krążą wokół eks. Ostatnio dużo o nim myślę, nawet mówię, koleżanka zwróciła mi na to uwagę. Chyba zaczynam go idealizować po tym czasie i obwiniać siebie coraz mocniej...
Dearlie musisz zacząc walczyć o siebie, dla siebie! Nie dla rodziny, nie dla Twojego eks...tylko i wyłącznie dla SIEBIE. Musisz koniecznie podjąc terapię, ja zmarnowałam 9 lat życia na tę chorobę...nie pozwól aby to przejęło kontrolę nad Tobą i Twoim życiem! Flanelka, każda Twoja wypowiedź przeczy poprzedniej. Jesteś bardzo rozchwiana, nie utrzymuj kontaktów z eks dopóki nie dojdziesz do ładu sama ze sobą i swoimi uczuciami.
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi
Forrest Gump |
2011-07-03, 21:44 | #2804 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja hydroxizine biorę nasennie oraz na wyciszenie w momentach hipomanii. Na mnie też działa otumiająco. Już po jednej tabletce jestem nie do życia i zasypiam, chociaż niektóre dziewczyny z wątku"Psychiatria" twierdzą, że to lekki lek. Co dziwne, gdy połknęłam ich wtedy 18 to nie zasnęłam ani na chwilę, ale pewnie dlatego, że nie przeniknęły do krwi zanim się ich pozbyłam |
|||
2011-07-03, 22:01 | #2805 | |||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Możliwe, że niedługo wyląduje u Ciebie z kwiatami - uśmiechnij się, podziękuj, weź bukiet do domu, powiedz, że to miłe, ale nie masz teraz czasu, pożegnaj go i nie pisz ani nie odpisuj - zobaczysz, jaki milutki się zrobi. A im milszy jest facet, któremu ucieka kobieta, tym gorszy jest, gdy sobie uświadomi, że już uciekła...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|||
2011-07-03, 22:25 | #2806 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
__________________
Good things come to those who wait!
|
|
2011-07-03, 22:32 | #2807 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza." MM. |
2011-07-03, 22:38 | #2808 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
|
|
2011-07-03, 22:50 | #2809 | ||||||||||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Cytat:
I DOBRZE! Niech siedzi cicho i nie zawraca Ci głowy, bo to on na Ciebie nie zasługiwał! Cytat:
Będziesz go przepraszać za to, że Cię uderzył? Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Sama się prosiłaś o tę sytuację. Kumpel to kumpel, przekroczenie bariery niszczy przyjaźń. Koleś jest żałosny z tym, że nic dla niego nie znaczysz itp. Biedactwo, zdrowia życzę
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2011-07-03 o 22:53 |
||||||||||
2011-07-03, 22:51 | #2810 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
A ja dostałam od mojej przyjaciółki wielki zastrzyk pozytywnej energii. Podjęłam decyzję... idę się dalej uczyć Co prawda chciałam się dalej dokształcać kursami ( nadal to planuję na tyle, na ile finanse mi pozwolą), ale postanowiłam zaszaleć i pouczyć się czegoś zupełnie innego Co prawda chyba nie odważę się na wrześniową rekrutację, lecz dopiero na zimową w lutym, ale i tak jestem szczęśliwa. Chciałam jeszcze rok się wstrzymać, ale nie ma po co... Pół roku i będę znowu się uczyć! Nawet nie wiecie jak mi tego brakuje w moim życiu
|
2011-07-03, 22:58 | #2811 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 4 135
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Dołączam do Was dziewczyny...
Po dwóch latach bez żadnej konkretnej przyczyny ani oznak, mój kochany TZ stwierdził że powinniśmy się rozstać. |
2011-07-03, 23:01 | #2812 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ---------- Cytat:
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza." MM. |
||
2011-07-03, 23:02 | #2813 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Z kociej polany
Wiadomości: 3 783
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
|
|
2011-07-03, 23:12 | #2814 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:04 ---------- Cytat:
|
||
2011-07-03, 23:25 | #2815 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Cytat:
cudownie.. bardzo się cieszę.. btw. kiedyś też marzyłam o aktorstwie na konkursy recytatorskie jeździłam, brałam udział w przedstawieniach.. ahhh.. witamy
__________________
Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola.. |
||
2011-07-03, 23:42 | #2816 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 4 135
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Byłam w tym wątku jakieś 4 lata temu, ale nie powiedziałabym, że znowu mnie to spotka.
Najgorsze, że nawet nie mogę powiedzieć, ze był idiotą i na dobre mi to wyjdzie. Bo był cudowny. A teraz czuje się jak śmieć wyrzucony gdzieś na drogę... |
2011-07-03, 23:45 | #2817 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Veiovis - wytłumaczył to jakoś?
Nie chcę gdakać, ale najczęściej za nagłymi rozstaniami stoją osoby trzecie... Jak się trzymasz? Nie piszesz do niego? ja też, to były czasy...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2011-07-03, 23:51 | #2818 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza." MM. |
|
2011-07-03, 23:53 | #2819 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 4 135
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
A czy wytłumaczył? Sama nie wiem... wszystko odbyło się przez telefon niestety. Powiedział, że coś się wypaliło i że on się nie nadaje na faceta. Najpierw na spokojnie próbowałam się dowiedzieć o co chodzi, ale jak kręcił coraz bardziej to nagle coś we mnie pękło. Przypomniałam sobie jak bardzo płaszczyłam się przed poprzednim eksem i jak bardzo później tego żałowałam i stwierdziłam, że nie tym razem... Powiedziałam, że w takim razie rozstanmy się na co on, że ok na sam koniec powiedziałam mu, że szczerze go nienanwidze i się rozłączyłam. To nie jest typ faceta, który nagle zmieni zdanie i przybiegnie z kwiatami. Mogę Was zapewnić, że kolejny i ostatni raz odezwie się do mnie żeby ustalic co z naszymi wspólnymi ,,sprawami". Dodam jeszcze że związek był dość poważny. Mieliśmy naprawdę spore plany wobec siebie, nic się nie działo złego ostatnimi czasy... Tym bardziej nie wiem gdzie zawiniłam. Baaardzo boli. |
|
2011-07-03, 23:55 | #2820 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
wszystko pięknie-ładnie, zero oznak, że coś "wisi w powietrzu" i nagle-bum.. posypało się, jak domek z kart.. jeden sms i koniec związku.. życie, nie bajka Cytat:
a teraz został mi tylko teatr w życiu i przesłanie, żeby wiedzieć, kiedy ze sceny zejść... niepokonanym, rzecz jasna
__________________
Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola.. |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:14.