Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-07-11, 18:24   #91
kashka
Rozeznanie
 
Avatar kashka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 806
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Kism, dobrze rozumiesz . W ten sposób nie przedawkujesz ani paracetamolu ani ibuprofenu. Taki sposób radzenia sobie z trudno "zbijalną" gorączką polecają lekarze. Ostatnio nawet koleżanka miała podobny problem z synkiem, pojechała do szpitala i tam powiedziano jej, że powinna mieć nawet 3 rodzaje leków przeciwgorączkowych (włącznie z pyralginą w czopkach) i podawać je naprzemiennie.
kashka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-11, 22:38   #92
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Dopiero co sama pisałam o tym jak radzimy sobie z gorączką, a Adrian już ma 39 stopni
Byłam dzisiaj w przychodni po skierowanie dla niego do laryngologa, może to z tamtąd coś przywlokłam
Kism, a jakie leki dostaliście?

Jutro mieliśmy załatwić laryngologa, psychologa i pedagoga i chyba zostaje nam siedzenie w domu Dobrze, że mam dzień wolny...
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-12, 10:29   #93
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Kociulku, właściwie poza tym co już napisałam (Nurofen, płyny nawadniające) to tylko Lacidofil. Maksiu jeden raz wczoraj rano zwymiotował herbatę miętową, która lubi poza tym niewiele pił, stąd płyny nawadniające (Orsalit albo Hydronea - takie stosowane przy biegunce i/lub wymiotach). No i oczywiście dieta lekkostrawna, jeśli w ogóle cokolwiek będzie chciał zjeść i w miarę możliwości dużo pić.
Dziś u nas dalej sama temp., bez innych objawów, ale na szczęście już poniżej 39
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-12, 13:15   #94
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Dałam dziś małemu Orsalit bo narzeka mi na brzuch, i zrobiłam herbatę miętową, bo też lubi, ale herbaty nawet nie tknął Orsalit cały wypił i nic poza tym Nawet nic nie zjadł.
Niby takiej gorączki już nie ma, bawi się na leżąco, nawet bajki go dziś za bardzo nie interesują
Już wolę jak szaleje i rozrabia, bo wtedy wiem, że dziecko zdrowe
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-12, 22:05   #95
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

oj a cóż to za choróbska? dla wszyskich dużo zdrówka
pozdrawiam
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-12, 22:49   #96
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Agiko, co Ty tak króciutko dzisiaj? A co u Ciebie?

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Ja właśnie zasiadłam do duuużej michy sałatki owocowej (mój ostatni posiłek w 9-dniowej diecie ) i pisania do Was
U nas już dobrze, po południu było 37,2, więc już po moim problemie z dawkowaniem Nurofenu Ja jutro niestety do pracy, przychodzi moja mama, a potem szwagierka do Maksa. Dobrze było posiedzieć w domku, trochę sobie porządków porobiłam i pobawiłam się z Maksem

Kociulku, to Aduś daje radę wypić Orsalit? Maks ledwo dwa łyki przełknął wczoraj gdzie zwykle ładnie i bez problemu zażywa lekarstwa. Strasznie był marudny przy tej temp i za nic nie udało mi się go przekonać. Od lekarki dostaliśmy jeszcze Hydroneę i to już prędzej, ale też z wielkim bólem wypija. Za to leżeć nie chciał, ale u niego tak zawsze. Ledwo mu temp spadała w okolice 38, a on już by się bawił i biegał za kotem
Nie martw się, że nic Aduś nie zjadł. Moim zdaniem jeden dzień bez jedzenia to nic strasznego, ważne żeby dziecko piło Ale mam nadzieję, że u Was też już coś lepiej i że jednak coś Adi do wieczora zjadł Trzymajcie się

I już po sałatce...

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

I jeszcze coś...
Tiaara, Hania, zdradzę Was Moje zaproszenia przyjętę, więc bywacie na wizażu Proszę chociaż o parę słówek, co tam u Was
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-13, 15:02   #97
kashka
Rozeznanie
 
Avatar kashka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 806
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Dziewczyny, moje dziecię też chore . Prawdopodobnie ma zapalenie ucha, tego, które było operowane . Zaczęło się wieczorem. Od rana próbowaliśmy znaleźć laryngologa w okolicy. Najbliższy szpital z oddziałem otolaryngologicznym jest ponad 50 km. stąd, ale nie było gwarancji, że nas przyjmą. Tomek też kiepsko nadawał się na taką podróż. Mam ze sobą antybiotyk i Igor przekonał mnie, żebym go podała. Nie byłam do końca przekonana - być może w Łodzi pod kontrolą naszego laryngologa udałoby się wyleczyć uszko bez antybiotyku, ale bałam się ryzykować powikłaniami. Dziś piękna pogoda, ale siedzimy w pokoju . Wklejam fotkę z wczoraj.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCN0578.jpg (112,6 KB, 16 załadowań)
kashka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-13, 17:57   #98
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

oj co z tymi choróbskami , Tomcio, Maksiu, Pati, Adriano... jakas wątkowa epidemia.., a kysz. Duzo zdrowka dla malych chorowitków

Kashka piekne zdjecia , mam nadzieje ze małemu szybko przejdzie bo szkoda tej pieknej pogody.. a propos pogody, u nas dzis 34 stopnie, wszystkie kwiaty w kwiaciarni mi przywiędły z upału ... lubie ciepło ale nie w miescie, jak pragne wakacji

Agiko co u Ciebie, kiedy do Kraka sie wybierasz ? ...

Tiarze naleza sie baty , no nieładnie tak, zagladac a nic nie pisac , Hania pewnie zapracowana z dwójką, ale tez by cos mogla naskrobac. Platek ma u mnie przegwizdane
A Daria znowu znikła pewnie sie zjawi za jakies 2 lata

Kostko a Bulgaria od kiedy bo zapomnialam? Juz na walizkach? ja ostatnio tylko o urlopie umiem myslec
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-14, 13:10   #99
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

z ciekawosci weszlam w profil Płatka, otoz odwiedza wizaz, ostatnio była w poniedzialek. Platek juz nas nie lubi , smutno mi sie zrobiło jakos..

a Ch aga jest w ciazy, pisze w watku mamusiek styczen 2012. No to gratulacje
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-14, 20:08   #100
hania024
Zadomowienie
 
Avatar hania024
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Sulejówek
Wiadomości: 1 031
GG do hania024
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Ja też jestem i jeszcze żyję

Buziaczki dla wszystkich chorowitków

U nas ogólnie wszystko dobrze Pati ma przekute uszy sama podjeła decyzję że chce, bo upatrzyła sobie kolczyki no i musiałam je kupić. No i odbyła wizytę u dentysty bo bolał ją ząb, wstyd się przyznać ale dopiero pierwszą ale nie jest źle zaczynają jej się psuć 5 no i właśnie w tej jednej była malutka dziurka a reszta zdrowa Siedziała dzielnie, borowanie bez znieczulenia i już się pyta kiedy znowu idziemy
W weekend byliśmy pierwszy raz na mazurach oczywiście z synkiem pływanie łódką zaliczone, w sobote kolejny wyjazd , a za tydzień jedziemy już na urlop na 2 tygodnie z czego na jeden nad morze

Agiko super że jedziesz z Kamilkiem a Adasia też zabierasz czy zostaje z tatą.

Kasiulko oglądałam twój blog twoje kompozycje są poprostu super masz dziewczyno talent

Kashka ale masz super 3 tygodnie nad morzem, super fotki

Kims i jak tam Maks przeszła mu już gorączka

Co do gorączki to u nam kiedyś lekarka powiedziała żeby nie podawać zaniżonej dawki leku, bo wtedy nie działa tak jak powinna i na początku co 4 godziny, i nieraz wychodziło wiecej niż można ale faktycznie przechodzilo.

Chaga gratuluje
hania024 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-14, 20:36   #101
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

hej dziewczyny,
ja cały tydzień z chłopakami jestem u mamy na wakacjach, od soboty. Już będziemy się zbierać do domku, bo mi za mężem tęskno
Jak tam nasze chłopaki chore? KAshka jest u was poprawa, nie zamartwiaj się, na pewno dobrze zrobiłaś. Kostko jak Pati po ospie? Lepiej?
Haniu szalona kobieto, a kapok dla małego miałaś Super, że dziecko was nie ogranicza. TAk trzymać.
Kasiulku ty nasz detektywie . Cieszę się, że Cha_dze się udało i trzymam kciuki, by wszysko było dobrze. A Płatek i Tiaara, hmm też mi przykro, bo często się zastanawiałam, czy u nich wszysko ok, czy nie mają problemów, że na wizaż nie zaglądają. A tu klops, zaglądają, a nie piszą zaczynam się zastanawiać, czy czymś ich nie uraziłam, czy coś. , może mają nas dość po prostu.
KAsiulka, a ty ani zdania o sobie, co u ciebie, Oliwki? Prędko zdaj relację.
Haniu lecimy sami z Kamilem, Adi zostanie z małżem. Powody są dwa - po pierwsze koszta, po drugie koszta, bo jakbyśmy lecieli całą rodziną musielibyśmy załatwić i płacić za lokum, a tak z Kamilem będziemy spać u siostry. Ale jak z pracą się wyjaśni to może gdzieś wyskoczymy całą rodzinką. Choć kurs franka nie nastraja do takich planów.
Ja mam trochę dylemat z pracą. Otóż odezwała się ta firma co byłam w czerwcu na rekrutacji. Zdecydowali się, ale szef chce przed ostateczną decyzją spędzić parę godzin ze mną. ZObaczyć jak się pracuje, cele i plan działań. Więc myślę, ze formalność. Ale biorę udział w 2 interesujących rekrutacjach. Jedna zostanie rostrzygnięta w ostatnim tygodniu lipca, druga w ostatnim tygodniu sierpia, no i ta mnie najbardziej interesuje. Qurde nie wiem co robić, ale chyba lepszy wróbel w garści...Mam dylemat. MAm nadzieję, ze coś z tego wyjdzie. Doradzicie cos?
Idę obejrzeć zdjęcia z morza
buzilki
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-14, 20:52   #102
hania024
Zadomowienie
 
Avatar hania024
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Sulejówek
Wiadomości: 1 031
GG do hania024
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Agiko kapok jak najbardziej jest co prawda ja siedzię z małym w kabinie i wtedy nie zakładam kapoka bo nie jest mu za wygodnie, no i oczywiście nie pływamy z nim jak jest duże zafalowanie no i bez szaleństw i wygłupów tak spokojnie. Jak będziemy teraz to zrobie fotki małego bo ostatnio byliśmy ze znajomymi i my z dziećmi głównie na plaży a chłopcy się ciągali na nartach

A to kilka fotek żeby nie było że nic nie pokazuje

Agiko co do pracy to ja bym zrobiła tak że teraz bym się zgodziła, a jak ci w sierpniu będą chcieli cię przyjąć to poprostu tu zrezygnujesz a obecnie będziesz miała już prace teraz, no i KRA KRA żebyś w sierpniu dostała tą lepszą

A to fotki
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Pati282.jpg (40,9 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati283.jpg (34,4 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati284.jpg (39,5 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati285.jpg (48,2 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati287.jpg (26,7 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati288.jpg (18,8 KB, 8 załadowań)
hania024 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-15, 07:35   #103
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Haniu ale masz cudne dzieci .. mały jest słodki po prostu a z Pati naprawde sliczna dziewczynka - kolejki narzeczonych juz sie ustawiają?
Wy jestescie szaleni z tymi łódkami, ale fajnie , podoba mi sie taka aktywna rodzinka

Agiko, bierz na razie co jest a jak sie w sierpniu trafi cos lepszego to podziękujesz tym pierwszym, umowę pewnie Ci i tak na razie dadza na czas określony, czyli 2 tygodnie wypowiedzenia jakby co, tylko musi byc ten zapis w umowie . Trzymam kciuki zeby wyszla sierpniowa rekrutacja... jestem pewna - bedzie dobrze i jeszcze beda sie o Ciebie bic . I na wakacje tez pojedziecie bo trzeba odpocząc.

a u mnie ? jedziemy na wakacje hurraa , w przyszła sobote wylatujemy na Kos, co prawda tylko tydzien bo na dłuzej nie zostawie kwiaciarni ale sie niesamowicie ciesze bede całe 7 dni lezec na słoneczku i kapac w morzu ... tylko najgorszy ten samolot, juz mam cykora, ale wiecie to u mnie standard...

co do Płatka i Tiaary to mnie tez sie przykro zrobiło... tyle lat razem piszemy, wiadomo kazdy ma gorsze dni, mnie sie czasem tez nic nie chce ale staram sie jednak cos zawsze skrobnac bo co tu duzo gadac, zżyłam sie z Wami bardzo.... w koncu jestesmy tu od czasów ciazy a nasze dzieci za rok do szkoły idą... kupa życia
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-15, 21:55   #104
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Wow, ale się zdjęć naoglądałam... Przeglądałam sobie Wasze profile i albumy W kilku albumach był niestety "brak zdjęć w tym albumie" czy jakoś tak Te zdjęcia usunęłyście, czy to mi coś nie działa?

Kociulku, Twój dom... Zakochałam się najbardziej w kuchni, ta przestrzeń jest niesamowita Ja to mam naprawdę klitkę, a nie kuchnię w tym moim bloku, ale i tak jestem szczęśliwa, że mam w sumie te własne 60 m2.
A propos, dziś zakończony został remont Kiedyś, kiedyś obiecałam Wam zdjęcia, więc i u mnie jest nowy album ze zdjęciami typu "przed i po" Co prawda zdjęcia są takie można powiedzieć tendencyjne bo seria przed remontem była robiona w dzień, a po remoncie wieczorem przy świetle sztucznym, które jednak dodaje ciepła zdjęciom, ale za to przed było aparatem, a po telefonem. Oceńcie same Jutro idziemy pucować mieszkanko, żeby już sobie przewozić po trochę rzeczy i składać pierwszą partię mebli...

Cześć Haniu Twoje dzieciaczki są śliczne tak jak napisała Kasiulka. Damianek pięknie trzyma główkę, ale w sumie co tu się dziwić - przecież on już prawie 2 mies ma, rany jak ten czas leci A Pati... ach, te loki wokół głowy
Maksiu już ma się znacznie lepiej, w środę jeszcze miał stan podgorączkowy, więc jeszcze na czw i pt wzięłam zwolnienie, żeby wydobrzał całkiem, żeby go nie puszczać takiego do przedszkola i już dziś wszystko dobrze

A jak u Waszych dzieciaczków - jak Pati, Tomek, Aduś?

Agiko, chyba dziewczyny dobrze Ci radzą, żebyś podjęła tą pracę teraz, ale zostawiła sobie jakąś furtkę. Nic mądrzejszego nie przychodzi mi na myśl To zależy też, czy Twoje preferencje odnośnie tych ofert dotyczą zarobków, czy raczej samego rodzaju Twoich zadań, miejsca pracy, itp. Możesz jeszcze spróbować postawić wszystko na jedną kartę i powiedzieć szczerze tam, gdzie teraz chcą Cię zatrudnić, że w sierpniu spodziewasz się lepszej oferty, więc jeśli będą po tym miesiącu/dwóch zadowoleni z Twojej pracy, to oczekujesz lepszych warunków (takich jak w tej sierpniowej ofercie). Wydaje mi się, że nie do końca trzyma się kupy to, co napisałam bo jak tu podejmować pracę i zaraz grozić odejściem ale w każdym razie podrzucam coś, co mi przyszło do głowy. Jednak nieraz jak człowiek się tak postawi, to pracodawca widzi, że pracownik sam się ceni, a jak jeszcze dobrze pracuje, to i na lepsze warunki się pracodawca zgadza

Kasiulko, gratuluję decyzji co do wakacji Należy Ci się wypoczynek jak mało komu, jak Ty dziewczyno tak harujesz Ja póki co obmyśliłam tylko, że 15.08 wypada w pon, więc pasuje na ten trzydniowy weekend przynajmniej gdzieś wyskoczyć
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-18, 18:02   #105
kashka
Rozeznanie
 
Avatar kashka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 806
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Agiko, nie mam pojęcia co Ci doradzić z pracą . Nie lubię podejmować tego typu decyzji, ale często trzeba. Myślę, że wszystko samo się ułoży i podejmiesz dobrą decyzję. Ja bym poszła na te kilka próbnych godzin. Tobie samej da to rozeznanie jak się tam pracuje i jaki jest szef.

Haniu, super zdjęcia i cudne dzieci

Kasiulko, świetnie, że udało Ci się jednak wygospodarować tydzień na urlop. Przyda Ci się bardzo.

Kism, myślę, że te zdjęcia z albumów zniknęły jak była awaria wizażu. Z wątków poznikało wtedy sporo zdjęć, więc pewnie z albumów też.

60 m2 to naprawdę dużo . Moje poprzednie mieszkanie miało 33 metry, obecne ok. 55 i wydaje mi się wielkie

My od wczoraj jesteśmy w Łodzi. Skróciliśmy pobyt o 8 dni . Tomek bardzo dobrze zareagował na antybiotyk - gorączka szybko minęła, uszko już w ogóle nie boli. Jednak doszliśmy do wniosku, że już za wiele by z tego pobytu nie skorzystał. Odpadłoby wiele atrakcji typu kąpiele w zimnym morzu czy basenie. Poza tym pogoda się popsuła, zaczęło mocno wiać i padać, ja się bałam o to uszko.
Dziś Igor wziął skierowanie do laryngologa, bo po naszych przejściach chciałam żeby jednak ktoś w to ucho zajrzał. Lekarz nas jednak nie przyjął. Właściwie nie powinno mnie to dziwić, nie pierwszy raz to się zdarzyło. Na 99,9% myślę, że z uchem jest wszystko ok, ale byłabym spokojniejsza gdyby lekarz to potwierdził.

Do albumu wrzuciłam ostatnie zdjęcia znad morza
__________________
kashka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 20:30   #106
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Szlak mnie trafia jak mój internet chodzi po burzy choć powinnam się cieszyć, że w ogóle działa, bo telewizor nam spaliło Dobrze, że tylko ten przedwojenny Jak słyszę ile sprzętu ludziom naokoło popaliło, to my i tak jesteśmy w dobrej sytuacji

Agiko, w sprawie pracy, to jeśli się tak da jak dziewczyny radzą, to ja też jestem za tym Ale, hmmm..., może za duże wywody robię, a czy taka nagła zmiana nie rzutuje na wiarygodność pracownika? Szczerze mówiąc sama nie wiedziałabym co zrobić a nie raz się nad tym zastanawiałam jak roznosiłam tony cv.

Kism miło mi
Wiesz, jak przeprowadziliśmy się z jednego klitkowatego pokoju do naszego domu, to ta przestrzeń też wydawała mi ogromna. Teraz jest już dla mnie zupełnie normalna, ale tylko do czasu jak zabieram się za sprzątanie
Wiem, ze urządzanie własnego M jest cudowne. Ja już nie mogę się znowu doczekać aż będę urządzać górę. Już mam wizję na pokój Karolinki choć zanim do tego dojdzie ta wizja może ulec zmianie
Ja mój internet okaże się jeszcze dziś dla mnie łaskawy, to za chwilę obejrzę Twoje mieszkanko

Kasiulka, wakacje jak najbardziej Ci się należą Wypoczywaj i nabieraj sił

Haniu, należą się ogromne brawa dla Pati za to, że była taka dzielna u dentysty
A dzieciaczki masz śliczniutkie
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 20:33   #107
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

jakoś nie mam sił pisać,
napiszę tylko, że Haniu cudne fotki i cudną masz parkę
dziękuję wam za porady w sprawie pracy, co ma być to będzie, jak będzie okazja to podpisze kontrakt, mam nadzieję nie zostać na lodzie. W weekend organizuję urodziny Adasia - 2 imprezy, więc będę miała zapiernicz. Nie mogę uwierzyc, z ema już 2 lata. I tak obserwując to całkiem inny charakter od Adasia. Oj łatwo nie bedzie
KAsiulko ale super z tym wyjazdem, tak czułam, że nie odpuścicie. Dobra decyzja. My już raczej nigdzie nie pojedziemy razem, bo okazało się, że małż nie może przesunąć urlopu, więc będzie w domu jak my polecimy do UK. czuję się jak samolub, miało być inaczej
KAshka na pewno wszyko ok, choć rozumiem. Szkoda, ze musieliście wrócić
idę oglądać fotki i spać, jutro mamy wycieczkę w góry, mam nadzieję, że pogoda dopisze.
Papa
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 20:57   #108
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Kism, a ja coś Twojej kuchni nie dojrzałam
Wrzuć też fotki jak urządzisz, bo ja maniak w oglądaniu wnętrz
A co do braku fotek, to rzeczywiście dopiero zobaczyłam, że kilka albumów jest niewidocznych. Pokazuje mi ile fotek jest, ale nie mam możliwości ich obejrzeć Pewnie Kashka ma rację

Kashka, piękne fotki Och jak by się chciało popluskać w takiej wodzie

Agiko, nie smutaj się
wiesz, że przeważnie udziela mi się Twój nastrój
A nie ma możliwości abyście do UK pojechali całą rodzinką?
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 22:13   #109
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Cytat:
Napisane przez kasiulka Pokaż wiadomość
z ciekawosci weszlam w profil Płatka, otoz odwiedza wizaz, ostatnio była w poniedzialek. Platek juz nas nie lubi , smutno mi sie zrobiło jakos..

a Ch aga jest w ciazy, pisze w watku mamusiek styczen 2012. No to gratulacje

To mi się przykro zrobiło, że tak ładnie o mnie myślicie. Nawet nie wiem czy pisać, czy już lepiej dalej cicho siedzieć i się nie odzywać . Wcale na nikogo się nie pogniewałam, ani nie przestałam nikogo lubić. /dalej jesteście wszystkie dla mnie ważne, dlatego czasami Was podglądam. Raz czy dwa razy w tygodniu włączam laptopa by ściągnąć pocztę czy zaglądnąć do banku bo nie mam czasu na nic. Staram się wieczór poświęcić Matiemu, a później obiad itd. Wiem, że to żadne wytłumaczenie, ale widocznie jestem leniwa Ostatnio kusiło mnie by napisać, ale gdy się przymierzałam to nie wiedziałam co .

U nas wszystko ok. Ja czekam na urlop, Mati jest teraz u babci bo tż wyjeżdża. Robimy badania małemu bo bardzo często narzeka na brzuch i jest strasznie chudy co mnie strasznie martwi. W pracy mam od groma roboty, zwłaszcza że teraz urlopy, nie wiem w co ręce włożyć wracam przemęczona. Dodatkowo wykorzystuję to że mały u babci i staram się nadrobić sprzątanie przed urlopem by później nie zastać chałupy brudnej.

Agiko nauczyłam się że warto polegać na intuicji, mam nadzieję, że podejmiesz słuszną decyzję powodzenia.

Kasiulko twoje bukiety są przecudne, oglądałam na facebooku . Masz powołanie, jesteś stworzona do tego, mam nadzieję, że interes idzie Ci dobrze.

Haniu mały mnie urzekł, po prostu się zakochałam.

Kociulku a Ty już się urządziłaś do końca w swoim ślicznym domu?

Pozdrowienia dla Wszystkich wizażanek lutowo-marcowych SZCZERE!
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-20, 07:57   #110
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

no nareszcie ..metoda na Płatka - nagromić i nawieszać psów ile wlezie wtedy sie odezwie
wcale źle nie myslimy... tylko nam smutno bez Ciebie wiesz?

ja czasem wejde dosłownie na 5 minut, poczytam, cos skrobne i jest git .. i bardzo prosze tez tak robic

Płatku a na urlop gdzie? wybieracie sie gdzies? A Mati ile wazy? słuchaj robilas mu testy na robale? Masa dzieci ma z tym problem, Oliwke tez niedawno odrobaczalismy, tez schudła 1,5 kilo.
dziekuje za miłe słowa, staram sie jak moge zeby rozkulać ten kwiatowy biznesik. Ale nie jest lekko

Kism super chałupa, widac różnice, oj widac . ... nam by sie tez "mały" remoncik przydał, to juz 5 lat.. sciany popękały bo siedzimy na kopalni... tylko kase wydalismy na wakacje


Agiko musisz miec siłe pisac , jakos czuje ze z robota bedzie dobrze.. szkoda ze nie uda sie wspólny wyjazd , ale dobrze ze choc z Kamilem ten Londyn wyskoczył, oj bedzie mu sie podobało
czekam na zdjecia z imprezy urodzinkowej - sto lat na dla naszego dwulatka (czas faktycznie zasuwa jak głupi), a ja tez obiecuje zdjecia nadmorskie po powrocie. |Wczoraj Oliwka była na koniach wiec jak mi sie uda przed wyjazdem wkleic to jeszcze wkleje... a teraz lece prasowac

Aha - Kashka - dużo zdrowka dla małego chorutka, szkoda ze sie wyjazd skrócił , zdjecia super - ale z Ciebie laska, a Tomek - cała mama !
buźka dla wszystkich
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 20:34   #111
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Kasiulko jedziemy do tż siostry do Niemiec na kilka dni, a później na trochę do Prabut, jak będzie pogoda to też nad morze. Ja a 2tyg. urlopu, ale tż niestety tyle wziąć nie może.

Mati waży 16kg przy wzroście 104cm chyba kupuję mu bluzki na 110cm a spodnie nieraz nawet na 98cm bo jest taki chudy w pasie i wąski w pupie, że nic na niego nie pasuje. Robię mu badania na pasożyty w piątek mam wyniki.

Fajnie tak mieć nowo wyremontowane mieszkanko. Ja jeszcze nie skończyłam swojego urządzać, a już wygląda jakby było przed remontem. Kism bardzo ładne jest Wasze mieszkanko, fajne macie światełka w salonie.

Kashka nie mogę otworzyć Twojego albumu a też chciałam pooglądać sobie zdjęcia.
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 21:11   #112
kashka
Rozeznanie
 
Avatar kashka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 806
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Płatku, wysłałam Ci zaproszenie do przyjaciół. Po zaakceptowaniu album będzie Ci się otwierał .

Agiko, jak się udała wycieczka? Mam nadzieję, że pogoda dopisała. Przez Łódź przeszła dziś straszna nawałnica. Tylko koło naszego bloku przewróciło się kilka drzew. Na szczęście nasz samochód jest cały
__________________
kashka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 18:45   #113
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Kaskha mały to czysta mama super chłopak fajnie wyglądacie i widać, że fajnie spędziliście wakacje.

Ja dzisiaj odebrałam wyniki i wszystko ok. Jak na niejadka to morfologię ma śliczną, przepisała mi jakiś lek na poprawę apetytu od jutra mu dam. Jutro w końcu jadę do mojego urwisa umieram z tęsknoty, cały tydzień chodziłam jak struta.

Ja wróciłam i znowu wszyscy zniknęli.
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 20:59   #114
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Hej Kochane, u mnie znowu szał mieszkaniowy Intensywne sprzątanie i przenoszenie rzeczy więc wpadłam tylko na słówko.
Postaram się doczytać w weekend, co tam u Was

Płatku, fajnie że jesteś
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-23, 16:02   #115
kashka
Rozeznanie
 
Avatar kashka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 806
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Płatku, to super, że morfologia wyszła dobrze . Wśród tych badań, które odebrałaś było też to na pasożyty? Jeśli to nie one są przyczyną bólu brzuszka to może alergia pokarmowa? Tomka np. często uczulają dodatki smakowe/barwniki w syropach. Ostatnio uczulił go syrop na alergię (!) Aerius - oprócz bólu brzucha miał swędzące placki na skórze. Po odstawieniu syropu wszystko minęło jak ręką odjął.

Dziewczyny, nie podziękowałam Wam jeszcze za wszystkie komentarze do zdjęć - tu i w albumie - więc teraz to robię . Teraz czekam na Wasze wakacyjne fotki, chociażby z weekendowych wycieczek . Kasiulka chyba dziś poleciała na Kos? Kurcze, jak Jej zazdroszczę słońca. Tegoroczny lipiec jest fatalny. Nie wiem jak u Was ale w Łodzi od kilku dni jest beznadziejna pogoda. Czekamy aż się poprawi, żeby pojechać na działkę
__________________
kashka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-24, 14:15   #116
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Kalimera....ja jestem na sekundke.. ale pisze z Grecji.... jest bosko, zar leje sie z nieba, ciekawa jestem czy w Polsce cieplo.... piszcie jak najwiecej zebym miala co czytac po powrocie. Wielka buzka dla wszystkich od kasiulki i Oliwki !
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-24, 18:55   #117
kashka
Rozeznanie
 
Avatar kashka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 806
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Kalimera, Kasiulko . W Polsce marna pogoda. W Łodzi cały dzień leje. Także wypoczywaj, wygrzewaj się na słońcu i ładuj akumulatory

Wrzucam fotkę z wczoraj
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCN0649.jpg (77,4 KB, 10 załadowań)
__________________
kashka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 05:54   #118
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Kashka śliczny makijaż ma Twój synek Kto go tak ładnie pomalował?
On ma śliczne, zalotne oczy chyba po Tobie, będzie czarował dziewczyny

Mati miał morfologię, mocz i kał na pasożyty i wszystko jest ok. Ja bardziej podejrzewam, że ból brzucha ma z powodu nie systematycznego jedzenia. Potrafi zjeść kromkę suchego chleba i się zapchać, a później boli go z głodu, albo jak coś lepiej poje to też go boli jakby z przejedzenia. /Sama już tego nie rozumiem. Dostał lek na poprawę apetytu i chyba działa bo MAti zaczął jeść w końcu.


Powiedzcie mi czy Kalimera to Kism bo ja chyba nie łapię .

Kism ja tam sprzątanie, pewnie można jeść u Ciebie z podłóg?

KAsiulko wypoczywaj i łap słońce bo u nas go dzisiaj znowu niema. Coś strasznego z tą pogodą chyba ja też nie mam co liczyć na upały w urlop.

Uciekam szykować się do przedszkola i pracy. Miłego dnia.
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 18:51   #119
kashka
Rozeznanie
 
Avatar kashka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 806
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Płatku, kalimera to dzień dobry po grecku

Nietoperza Tomek przywlókł z centrum handlowego

Rzeczywiście masz rację, że brzuch może boleć z głodu lub z przejedzenia. Najważniejsze, że Mati jest zdrowy i że lek na apetyt pomaga.

U nas dzisiaj kolejny dzień kiepskiej pogody, więc wybraliśmy się do kina na Auta 2. Zdecydowaliśmy się na wersję 2D bo nie byłam pewna, czy Tomek by się 3D nie wystraszył . A Wy chodzicie z dziećmi na bajki 3D?
__________________
kashka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 22:09   #120
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Cytat:
Napisane przez kashka Pokaż wiadomość
Płatku, kalimera to dzień dobry po grecku

no to dałam ciała


My niestety też nie byliśmy na 3D ze względu, że Mati trochę boi się bajek gdy tam nagle coś wyskoczy, czy mocniej ktoś krzyknie, coś tam spada itd.
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:10.