2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!

[Anisia25]

Napisane przez jowisz

leć
ja czekam aż w końcu mi się z pracą ustabilizuje i szukam kwatery na lato. rodzice mi już potwierdzili,że chcą jechać więc wszystko na pół, koszty zupełnie do przyjęcia

tak, tylko ze moj sobie nie wyobraza wakacji lezac plackiem przed hotelem i pluskac sie w aqua parku
Pytal mnie nawet co z Jowiszowa i Chorwacja, to mu powiedzialam, ze niewiadomo jak bedziesz miala z urlopem, wiec sytuacja niepewna. On by wolal pozwiedzac, ja zas tez lubie zwiedzanie, ale mysle ze 2 tyg plackiem dalabym razem lezec i przed hotelowym basenem
I takie to mam dylematy przed swietami

[wersta]

Judi jak na Ibizę to radzę bez męża, a tym bardziej dziecka nawet w części hoteli przyjmują od 16 r.ż. to nie miejsce na rodzinne wakacje byłam w wieku 18 l. przez 2 tyg. oprócz mnie i mojej kuzynki nikt nie wie co się dzialo

[Anisia25]

Napisane przez wersta

Judi jak na Ibizę to radzę bez męża, a tym bardziej dziecka nawet w części hoteli przyjmują od 16 r.ż. to nie miejsce na rodzinne wakacje byłam w wieku 18 l. przez 2 tyg. oprócz mnie i mojej kuzynki nikt nie wie co się dzialo

buahahaha wersta, opowiadaj

[jowisz]

Napisane przez Anisia25

tak, tylko ze moj sobie nie wyobraza wakacji lezac plackiem przed hotelem i pluskac sie w aqua parku
Pytal mnie nawet co z Jowiszowa i Chorwacja, to mu powiedzialam, ze niewiadomo jak bedziesz miala z urlopem, wiec sytuacja niepewna. On by wolal pozwiedzac, ja zas tez lubie zwiedzanie, ale mysle ze 2 tyg plackiem dalabym razem lezec i przed hotelowym basenem
I takie to mam dylematy przed swietami

Ania ja chętnie z wami do Cro pojadę jedziemy na 100%. jeśli przejdę z firmy do firmy to najyżej w sierpniu pojedziemy tak bym 14dni uzbierała. my będziemy szukać kwatery z rodzicami czyli 2 sypialnie. ale inną parę chętnie przygarniemy moi rodzice są kontaktowi, bezproblemowi, zwiedzający i pijący
a zwiedzania planuję sporo

co do Egiptu to się mogę wypowiedzieć bo byłam dwa razy. na samo leżenie jechać - nudy. poza hotelem połazić można pomiędzy hotelami, ewentualnie pomiędzy budującymi się hotelami Hurghada czy Sharm to jedno i to samo - małe miasteczka typowo turystyczne, tubylców nie uświadczysz, kobiety nie uświadczysz bo oni się tam do pracy tylko zjeżdżają.
jeśli
Egipt to zwiedzanie - najlepiej w trakcie rejsu po Nilu. ale na to daj jeszcze Pietrkowi ze 2 lata bo się umęczycie

[Anisia25]

Napisane przez jowisz

Ania ja chętnie z wami do Cro pojadę jedziemy na 100%. jeśli przejdę z firmy do firmy to najyżej w sierpniu pojedziemy tak bym 14dni uzbierała. my będziemy szukać kwatery z rodzicami czyli 2 sypialnie. ale inną parę chętnie przygarniemy moi rodzice są kontaktowi, bezproblemowi, zwiedzający i pijący
a zwiedzania planuję sporo

co do Egiptu to się mogę wypowiedzieć bo byłam dwa razy. na samo leżenie jechać - nudy. poza hotelem połazić można pomiędzy hotelami, ewentualnie pomiędzy budującymi się hotelami Hurghada czy Sharm to jedno i to samo - małe miasteczka typowo turystyczne, tubylców nie uświadczysz, kobiety nie uświadczysz bo oni się tam do pracy tylko zjeżdżają.
jeśli
Egipt to zwiedzanie - najlepiej w trakcie rejsu po Nilu. ale na to daj jeszcze Pietrkowi ze 2 lata bo się umęczycie

nieskromnie powiem, ze moj sie na te chorwacje napalił zdziebko
jesli mialabym wziac mame, to ona za bidna by se miala to sama zaplacic, wiec musialabym wylozyc za nia
ten wypad do egiptu zas podeslal mu jego przyjaciel, ktory sam ma dwoje dzieci i w zeszlym roku byli chyba w Turcji na all inclusive i byli zachwyceni tym, ze naprawde mogli wypoczac, bo dziecmi zajmowal sie animator calymi dniami, a oni mogli polezec.
Z jednej strony kuszace - czemu nie? Raz w zyciu mozna pojechac i zobaczyc czym to "smierdzi"
ALe sadze, ze moj chop po 2-3 dniach bedzie sie nudzil jak mops... bo ani w nim wykrzesac iskry do opalania sie, ani do taplania sie w wodzie. Moze i bedzie dobre towarzystwo, ale to i tak nie dla niego. Nie powiem zdjecia mnie ogromnie kusza, wszystko tak idealnie piekne
Kosztowac by nas to mialo ponad 8 tys
Sama nie wiem co wybrac

[jowisz]

Aniś ale krajobraz w Turcji ździebko inne niż w Egipcie. roślinność przede wszystkim po prostu ładniejsza jest. Egipt to zabytki i piach. jak już leżeć bykiem to w łądnych okolicznościach, żeby można było pospacerować i poza hotelem.

to może inny kraj ? bardziej europejski ? gdzie wsiądziesz w autobus i chociaż wiochę obok obejrzysz ? i będzie trochę więcej knajp poza jednym McDonaldem ?
nie jestem przeciwniczką tylko leżenia, bez zwiedzania, ale nie wybrałabym na to Egiptu.
edit. tzn. raz wybrałam, ale z pełną premedytacją bo wiedziałam już dokąd jadę po podróży poślubnej i to był 3stycznia i przy okazji do Jerozolimy pojechałam.

[Anisia25]

Napisane przez jowisz

Aniś ale krajobraz w Turcji ździebko inne niż w Egipcie. roślinność przede wszystkim po prostu ładniejsza jest. Egipt to zabytki i piach. jak już leżeć bykiem to w łądnych okolicznościach, żeby można było pospacerować i poza hotelem.

to może inny kraj ? bardziej europejski ? gdzie wsiądziesz w autobus i chociaż wiochę obok obejrzysz ? i będzie trochę więcej knajp poza jednym McDonaldem ?
nie jestem przeciwniczką tylko leżenia, bez zwiedzania, ale nie wybrałabym na to Egiptu.
edit. tzn. raz wybrałam, ale z pełną premedytacją bo wiedziałam już dokąd jadę po podróży poślubnej i to był 3stycznia i przy okazji do Jerozolimy pojechałam.

Tak tylko ci znajomi szukali oferty wlasnie pod katem hotelu, by miec wszystko i jeszcze opieke nad dziecmi. Moj raczej ma w dooopie hotel i oferty, bo licza sie dla niego atrakcje pozahotelowe. Egipt jest wg mnie nudny, zdjec widzialam mase i nie powalaja mnie.
Sama bym tego nie wybrala.
Kazdy ma inne priorytety jak widac, realnie rzecz ujmujac, pewnie zrezygnujemy z tej oferty, skoro pojawila sie opcja zwiedzania Chorwacji w sprawdzonym towarzystwie.

[Judi21_84]

Napisane przez wersta

Judi jak na Ibizę to radzę bez męża, a tym bardziej dziecka nawet w części hoteli przyjmują od 16 r.ż. to nie miejsce na rodzinne wakacje byłam w wieku 18 l. przez 2 tyg. oprócz mnie i mojej kuzynki nikt nie wie co się dzialo

Dzięki Wersta Przynajmniej wybór ograniczony zaciekawiłaś mnie co się też tam działo
Lecę do pracy

[marticia]

Wersta do ogrodu i opowiadaj

Anis ja na Egipt sama bym sie napalila, jednak do Egiptu w lato nie wybieralabym sie z uwagi na wysokie temperatury. Do piramid nawet nie dotrzecie w 48°C

Mi kiedys w glowie bylo Mauritius, mam nadzieje, ze jeszcze kiedys marzenia powroca. Miejsce raj, tylko bilety drogie. Mam znajoma stewardesse, ktora czesto tam lata i ma juz wtyki w hotelach, zeby nocleg godny i neidrogi zapewnic. Okazalo sie ze biura podrozy zdzieraja niezle z klientow i za hotel kaza sobie placic 3-krotnie niz normlane ceny.

[Kasiulka22]

O laseczki widzę, że wakacje na tapecie Mauritius widziałam na fotach, no to faktycznie raj na ziemi

Faktycznie 8 kafli za wakacje to naprawdę bardzo dużo jak na nasze standardowe warunki zarobkowe choć na pewno warto się wyrwać, obejrzeć trochę świata i oderwać od dnia codziennego

Przeżarłam się... pizzę zmontowałam, dogorywam zionąc czochem...

[marticia]

Kasiulka zarloku

A co ciekawego szykujecie babeczki na Swieta? moze rzucicie sie ciekawymi przepisami?
Ja wynalazlam likier z wina primitivo . Ciekawe czy dotrwa do swiat . Ci moi znajomi obladowali sie likierami w malych ampulkach po 0,10 ml, szkoda,z e zeby handlowac nimi trzeba doslownie zachodu. W Polsce przepisy sa jeszcze bardzije zaostrzone niz we Wloszech

[jowisz]

Napisane przez marticia

Anis ja na Egipt sama bym sie napalila, jednak do Egiptu w lato nie wybieralabym sie z uwagi na wysokie temperatury. Do piramid nawet nie dotrzecie w 48°C

prawda
o temperaturze zapomniałam jakoś nie wiem czy Piterek tak by z basenów pokorzystał w taką lampę

Iga idzie właśnie spać, a ja czekam na Anisię na gg

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Napisane przez Kasiulka22

Faktycznie 8 kafli za wakacje to naprawdę bardzo dużo jak na nasze standardowe warunki zarobkowe choć na pewno warto się wyrwać, obejrzeć trochę świata i oderwać od dnia codziennego

ja bym wolała nawet trochę dołożyć ale jak już leżeć to w jakiejś Hiszpanii a Egipt TYLKO na zwiedzanie, bo warto
a jak człowiek pojedzie w same hotele, rozejrzy, to może drugi raz nie wrócić bo mu się będzię wydawało,że nudy. a ja w rejs sama drugi raz bym popłynęła i przejechała pkp do Kairu

[ver_ona]

Napisane przez taka sobie

Veronka tak przegladam ta stronkę i widze ze tam jest cena 110/os/dzien a oferta 4 dniowa, wiec nie wiem jak Wam wyszło za wszystkich 350 zł chyba ze zle zrozumiałam

Tak mamy wyjazd ''sponsorowany" heh.
tam masz taka date, ale nie musisz jechac na tyle dni. my jedziemy tylko na 2 noce-3 dni, bo nie mozemy wolnego zrobic, ani mama wziac urlopu. takze tak by wyszlo 220zl od osoby. nie wiem czy maja wolne pokoje, bo to mama zalatwiala. kolacja wigilijna 50zl od osoby kosztuje. tz sie tylko martwi czy bedzie wystarczajaco i czy bedzie dobre :P

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Napisane przez Anisia25

nieskromnie powiem, ze moj sie na te chorwacje napalił zdziebko
jesli mialabym wziac mame, to ona za bidna by se miala to sama zaplacic, wiec musialabym wylozyc za nia
ten wypad do egiptu zas podeslal mu jego przyjaciel, ktory sam ma dwoje dzieci i w zeszlym roku byli chyba w Turcji na all inclusive i byli zachwyceni tym, ze naprawde mogli wypoczac, bo dziecmi zajmowal sie animator calymi dniami, a oni mogli polezec.
Z jednej strony kuszace - czemu nie? Raz w zyciu mozna pojechac i zobaczyc czym to "smierdzi"
ALe sadze, ze moj chop po 2-3 dniach bedzie sie nudzil jak mops... bo ani w nim wykrzesac iskry do opalania sie, ani do taplania sie w wodzie. Moze i bedzie dobre towarzystwo, ale to i tak nie dla niego. Nie powiem zdjecia mnie ogromnie kusza, wszystko tak idealnie piekne
Kosztowac by nas to mialo ponad 8 tys
Sama nie wiem co wybrac

Ania, moja mama w tym roku byla z nami i mielismy 3os. pokoj (kuchnia byla zaraz obok) i placilismy strasznie malo. ja gdybym miala wybor jechalabym do cro. wg mnie wyjazd na wakacje i kapiel w aquaparku to lipa. na basen mozesz sobie w domu pojechac

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Napisane przez Anisia25

Tak tylko ci znajomi szukali oferty wlasnie pod katem hotelu, by miec wszystko i jeszcze opieke nad dziecmi. Moj raczej ma w dooopie hotel i oferty, bo licza sie dla niego atrakcje pozahotelowe. Egipt jest wg mnie nudny, zdjec widzialam mase i nie powalaja mnie.
Sama bym tego nie wybrala.
Kazdy ma inne priorytety jak widac, realnie rzecz ujmujac, pewnie zrezygnujemy z tej oferty, skoro pojawila sie opcja zwiedzania Chorwacji w sprawdzonym towarzystwie.

znajomi byli w tym roku w turcji z dzieckiem. placili 10 000zl. siedzieli caly czas w basenie, na plazy byli 2 razy i tylko po to by zrobic zdjecia
powiedzieli, ze juz nigdy sie tak nie wybiora. co z tego, ze mieli animatorow, jak generalnie spedzili czas glownie na basenie...za 10 000zl to wole isc na basen w miescie i miec reszte na inne przyjemnosci :P

w czerwcu moze nie byc jeszcze tak strasznie goraco jak +40, ale +30 na pewno bedzie.
a w tym terminie to nawet nie dokladajac mozna jechac np. do hiszpanii, wynajac mieszkanie, miec 2 tyg. auto i zwiedzac.

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

z innej beczki.
mnie rozklada chyba. katar mi sie leje z nosa. Antosia tez dzis zakatarzona, jak spala w dzien, to pokaslywala. posiedze z nia do konca tyg. w domu, musze wykurowac ja do konca.
w przedszkolu dostali paczki, jakas gra o kolorach czy cos byla..
Antosia w zlobku tez miala paczke, w tym roku fajna, bo dostosowana do wieku. ciasteczka z bobovity byly, soczek i takie tam...no i taka wanka-wstanka fajna.
pojechalam z nimi do mamy po przedszkolu i dalysmy im prezenty. Bor oszalal. dostal taki duzy helikopter z wyciagarka itp...i od nas lego. oj byl normalnie w 7 niebie

[marticia]

Tak orientacyjnie powiem wam jak u nas z cenami. W zeszlym roku zreszta spotkalam 2 rodziny z Zielonej Gory, ktorzy wynajmowali mini ville obok nas.
Nad nami babka wynajmuje mini mieszkanie i za caly miesiac wziela 1500 euro (co jest i tak wysoka cena, bo za caly miesiac mozna utargowac). W mieszkaniu byl mini salon, kuchnia, sypialnia i malutki pokoik, w sumie lozko malzenskie plus lozko rozkladane 2 miejsca do spania plus lozko jedynka. Na 2 rodziny wiec nie jest zle.
Miejscowosc nazywa sie Lido Marini (nad samym morzem Jonskim - patrz obcas Wloch) - duzo zwiedzania (caly obcas jest niesamowicie ciekawy), duzo owocow, jedzonko mozna jezdzic do Euro Spin - odpowiednik Lidla, gdzie niewiele sie wyda. Oczywiscie podroz samochodem ma swoj koszt, ale jak przeliczycie na 2 rodziny to w kwocie 8 tys. zmieszcza sie 4 osoby. No i widoki kochane to jzu znacie

No to pokusilam

[anka1900]

hejka
jak zwykle padam, bo spuszczam powietrze
dzięki Babeczki
wszystko załatwiłam jak mnie pokierowałyście,
co ja bym bez Was zrobiła
wizyta u pediatry, szybko skierowanie i laryngolog, wprosilam się na wizytę, Opatrzność czuwała, bo zrobiła sie jakaś luka w pacjentach, uffff
Miki uszka załadowane miodkiem, szperała mu i odkorkowywała, wyciagnęła zatyczkę , wyglądającą jak mały bursztynek, no i z tego uszka co się skarżył
dostał jakieś maści, lekkie leki przecizapalne i tyle,
Kluseczka gorzej, grzebała jej w uszkach, oczyszała ze złogów miodkowych, no i jednak okazało się, że uszka chore
antybiotyk , zastrzyki
ale trudno w końcu to dla jej zdrowia
teraz śpi bidulka spokojniutko, nawet furkotania nie słyszę, jedynie katar cieńszy się pokazał
kontrola za tydzień

no już się naspała

[jowisz]

Napisane przez marticia

Tak orientacyjnie powiem wam jak u nas z cenami. W zeszlym roku zreszta spotkalam 2 rodziny z Zielonej Gory, ktorzy wynajmowali mini ville obok nas.
Nad nami babka wynajmuje mini mieszkanie i za caly miesiac wziela 1500 euro (co jest i tak wysoka cena, bo za caly miesiac mozna utargowac). W mieszkaniu byl mini salon, kuchnia, sypialnia i malutki pokoik, w sumie lozko malzenskie plus lozko rozkladane 2 miejsca do spania plus lozko jedynka. Na 2 rodziny wiec nie jest zle.
Miejscowosc nazywa sie Lido Marini (nad samym morzem Jonskim - patrz obcas Wloch) - duzo zwiedzania (caly obcas jest niesamowicie ciekawy), duzo owocow, jedzonko mozna jezdzic do Euro Spin - odpowiednik Lidla, gdzie niewiele sie wyda. Oczywiscie podroz samochodem ma swoj koszt, ale jak przeliczycie na 2 rodziny to w kwocie 8 tys. zmieszcza sie 4 osoby. No i widoki kochane to jzu znacie

No to pokusilam

nie musisz kusić. Włochy u nas będą nast. razem. teraz jeszcze chcę "dokończyć" Cro i jechać w okolice Dubrovnika. potem będzie przerwa od Cro i pewnie Włochy

małż nawet wspominał,że może by jechać nawet jakiś mc temu,ale ja jestem nastawiona na Cro tak więc next time.

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez anka1900

Miki uszka załadowane miodkiem, szperała mu i odkorkowywała, wyciagnęła zatyczkę , wyglądającą jak mały bursztynek, no i z tego uszka co się skarżył
dostał jakieś maści, lekkie leki przecizapalne i tyle,
Kluseczka gorzej, grzebała jej w uszkach, oczyszała ze złogów miodkowych, no i jednak okazało się, że uszka chore
antybiotyk , zastrzyki
ale trudno w końcu to dla jej zdrowia
teraz śpi bidulka spokojniutko, nawet furkotania nie słyszę, jedynie katar cieńszy się pokazał
kontrola za tydzień

no już się naspała

o kurczę. a jednak. i zastrzyki? bidulka.

[marticia]

Jowisz drzwi zawsze otwarte.. a moze za rok my sie doczekmay naszje villi to was zaprosimy

Anka, dobrze ze udalo sie dostac do laryngologa, bo widzisz, malutka jednak potrzebowala pomocy, az strach pomyslec, co by bylo, gdybys jeszcze troche poczekala dla maluchow, zeby szybko zdrowialy

[anka1900]

zastrzyki to jedyne lekarstwo skutecznie trafiające do celu, u takiego malucha
no jak ja bym miała jej podać zawiesinę to ja nie wiem

[Saga]

Wersta piękny ten domek. Nic, a nic się wcześniej nie chwaliłaś (nie tutaj), bo na pewno bym zapamiętała


Jowiszkowa, dopiero dziś zauważyłam posta - twój szef jest łosiem Nie znoszę takich cwanych kolesi. Ale riposta twojego TŻta wymiata Napiszę jeszcze, że jak pamiętam ludzi od nas z działu prawnego, to niestety też byli tragiczni (z wyjątkiem dwóch normalnych osób - co ciekawe bardzo szybko te osoby zwolniły się z firmy i zaczęły pracę na własny rachunek). Przede wszystkim z wielką pogardą odnosili się do większości osób

Cestia kliknęłam, mam nadzieję, że pomogłam

Marticia pięknie wyglądasz Mario jest duużym chłopakiem i chyba tak jak Paulina lubi frytki Mcdonaldsowe.

Uff, Anka ale się porobiło - dobrze, że ci się udało dostać do laryngologa. Biedna malutka, no ale teraz już powinno być z każdym dniem lepiej.

[marticia]

Anka sama robisz czy bedzie przychodzila pielegniarka?

Saga dzieki. No wlasnie, dlatego staramy sie nie przechodzic obok Mca

Mario obcial sobie dzis wlosy
Ma pol grzywki wyciete

[kristi75]

Anka biedna Olka / dobrze że się uparłaś i poszłaś do tego laryng.
z każdym dniem było by coraz gorzej //a tak będzie tylko lepiej


Marticia skąd ja to znam //wiesz ile razy ja się nagadałam by nieobcinali sobie włosów
Karolkowi na szczęście jeszcze to nie przyszło na myśl


A mnie się wydaje że kiedyś, dawno temu wersta pokazywała ten domek

[jowisz]

będę z Anisią wybierała kwatery po nowym roku

[kristi75]

Napisane przez jowisz

będę z Anisią wybierała kwatery po nowym roku

Fajnie wam

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Jowiszku wiem że ty kobieta zapracowana ale proszę ci odpisz mi odnośnie tej kuchni


co powiecie na taką
http://allegro.pl/kuchnia-elektryczn...960089719.html

powiedzcie mi czy ta wysokość jest liczna razem z tym okapem i zegarem ??
Nie wiem czy ona nie będzie za mała, jak myślicie

---------- Dopisano o 00:26 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:47 ----------

ten ma tą samą ale nieco tańsza no i nie ma negatywów
http://allegro.pl/smoby-elektr-kuchn...979563005.html

[anka1900]

hejka
noc w miarę przespana

Olka już po zastrzyku
przychodzi pielęgniarka z przychodni
jeszcze wczoraj się mnie pyta, "to będzie pani przyjeżdżała rano i po południu na zastrzyk? " a ja , "nie bo z dwójką chorowitków to nie za bardzo, zresztą laryngolog zlecił zastrzyki w domu ze względu na te uszka"
no i musiała paniusia sie pofatygogować, ale bardzo miła i tak jest, ma dryg do robienia zastrzyków i dzieciaczków

Kristi
powiem co ja myślę
kuchnia dla 3 latka to dla mnie już za późna zabawka
takim dzieciakom coś bardziej rozwojowego na przyszłość bym kupiła
(gdybyś się uparła, to widziałam jakieś kuchnie w biedronce , czy lidlu, z którejś poprzedniej , zabawkowej oferty)

[Anisia25]

Napisane przez jowisz

będę z Anisią wybierała kwatery po nowym roku

Tz sie ucieszył ze pojedziemy do Chorwacji!

Czesc baby!

Mam o 9 spotkanie 3h chyba tam zdechne...
łeb mnie cos pobolewa i mam dosyc.

Ogolnie dziewczyny w sprawie wakacji w Hurghadzie, to macie widze te same mieszane uczucia co i my. Na basen to se moge w polske pojechac, a nie placic za to 8 koła
Za duzy mam szacunek do pieniadza, zeby go wydac ot tak lekka reka..

[ver_ona]

Napisane przez anka1900

hejka
noc w miarę przespana

Olka już po zastrzyku
przychodzi pielęgniarka z przychodni
jeszcze wczoraj się mnie pyta, "to będzie pani przyjeżdżała rano i po południu na zastrzyk? " a ja , "nie bo z dwójką chorowitków to nie za bardzo, zresztą laryngolog zlecił zastrzyki w domu ze względu na te uszka"
no i musiała paniusia sie pofatygogować, ale bardzo miła i tak jest, ma dryg do robienia zastrzyków i dzieciaczków

Kristi
powiem co ja myślę
kuchnia dla 3 latka to dla mnie już za późna zabawka
takim dzieciakom coś bardziej rozwojowego na przyszłość bym kupiła
(gdybyś się uparła, to widziałam jakieś kuchnie w biedronce , czy lidlu, z którejś poprzedniej , zabawkowej oferty)

Ania, fajnie ze macie mozliwosc zastrzykow w domu.

Kristi, mam to samo zdanie. Kup mu moze sam zestaw jakis lyzek (ja ostatnio kupilam takie male w ikei) dasz mu garnek i bedzie sie tak samo bawil. w ikei tez mozesz dokupic warzywa i owoce filcowe chyba i na pewno mu sie spodoba

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Zapomnialam.
Bry!
Siedze z mala w domu. zakatarzona mocno jestem. mala na szczescie mniej.w nocy troche pokaszlala, ale osluchowo czysta. do przychodni ne idziemy, bo na razie sie nic nie dzieje. rano sloneczko za oknem bylo, ale cos sie schowalo...
posprzatalam z rana, teraz czekam az mala sie troche juz zmeczy i pojdzie na drzemke.

[kristi75]

hej hej
My już po Mikołaju w przedszkolu
Do puki Mikołaj nie przyszedł było ok
Siedział razem z braciszkiem,uśmiechał się.
Ja przyszedł Mikołaj - na początku nawet odpowiadała na pytania
Ale w połowie rozdawania prezentów się rozpłakał, że już nie chce być w przedszkolu//żeby nie było- siedziałam w tej samej sali, tyle że na drugim końcu żeby mieś lepszy dostęp do robienia zdjęć

Przyszedł czas na niego a on ani rusz nie pójdzie do Mikołaja, musiałam iść z nim.Prezentu też nie wziął.
Był pan fotograf który każdemu dziecku robił zdjęcie -na kolanach Mikołaja.
Karol oczywiście nie usiadł, musiałam ja usiąść wzięłam go na kolana a Mikołaj stanął obok nas.
Masakra a ja go chciałam posłać do przedszkola




Co do prezentów

Anka a co masz na myśli - rozwojowego na przyszłość //mnie nic do głowy nie przychodzi

[jowisz]

Kristi my mamy kuchenkę Chad Valley. ale na razie zożona bo Idze się znudziła.
http://allegro.pl/chad-valley-wielka...980417532.html

[Sosnowa]

Wczasy na tapecie ja nie będę oryginalna - nie zniosłabym wyjazdu polegającego na siedzeniu w hotelu, nawet nad najpiękniejszym morzem. W tym roku, mimo, że kemping był super i morze wspaniałe, to jak wypadł dzień bez wycieczki - nosiło mnie. Mimo brzuszyska wolałam się złazić i oglądać niż leżakować.

Co do celów wakacyjnych - ja mam wiedzę teoretyczną ale z Balearów (Judi) poleciłabym Minorkę - pomyśl. Chyba, że lubisz jak się dużo dzieje i mnóstwo ludzi. Ale Minorka jest cudna i spokojna.
Z Egiptu to Dahab. Miasteczko, które stało się kurortem, ale nie zatraciło jeszcze swojego egzotycznego charakteru. Inaczej niż te wielkie hotelowe kombinaty - Hurgada i Sharm.

Ania, a jednak... Bieda Oleńka z tym uchem. A Mikołaj nie protestował przy badaniu??

Łucja przyszła z przedszkola, zadowolona i ucieszona, ale od razu przyznała, że bała się Mikołaja. Co za egzemplarz

[Anisia25]

Napisane przez kristi75

hej hej
My już po Mikołaju w przedszkolu
Do puki Mikołaj nie przyszedł było ok
Siedział razem z braciszkiem,uśmiechał się.
Ja przyszedł Mikołaj - na początku nawet odpowiadała na pytania
Ale w połowie rozdawania prezentów się rozpłakał, że już nie chce być w przedszkolu//żeby nie było- siedziałam w tej samej sali, tyle że na drugim końcu żeby mieś lepszy dostęp do robienia zdjęć

Przyszedł czas na niego a on ani rusz nie pójdzie do Mikołaja, musiałam iść z nim.Prezentu też nie wziął.
Był pan fotograf który każdemu dziecku robił zdjęcie -na kolanach Mikołaja.
Karol oczywiście nie usiadł, musiałam ja usiąść wzięłam go na kolana a Mikołaj stanął obok nas.
Masakra a ja go chciałam posłać do przedszkola




Co do prezentów

Anka a co masz na myśli - rozwojowego na przyszłość //mnie nic do głowy nie przychodzi

Kristi nie wiadomo jakby bylo, Karolek jest do przedszkola nie przyzwyczajony, kazde dzieci ma z poczatku mine nietęgą, ale pozniej sie klimatyzuje i jest git.
Mikolaj z reguly odstrasza, pociaga i fascynuje. To ktos kto nie wyglada na codzien tak samo. Nie dziw mu sie ze pękł. Moim zdaniem to nie jest rownowazne z tym, ze Karolek sie do przedszkola jeszcze nie nadaje.