CzarnaZuzia wymiata - jesienna odsłona!

[anastazjaaa2]

Napisane przez mariolasl

W imieniu Beauty

Stazjo, jestem przekonana, ze wlasnie takiej sukienki potrzebujesz

Znaczy nie mam wyjścia, muszę kupić

Wiedzialąm,że można na Was liczyć

[misianka]

Napisane przez winter76

Mnie też nie, zdecydowanie wolę upiec cos słodkiego

o nieeee, tylko nie ciasta

Napisane przez Katty_p13

To się przerzuć na co innego .... szydełkowanie, SaśkęSamSex stawiam za przykład

tym bardziej
nie znoszę tzw. robótek, nie przyszyję guzika o ile nie jest to już absolutnie niezbędne

[sasia73]

Napisane przez Katty_p13

To się przerzuć na co innego .... szydełkowanie, SaśkęSamSex stawiam za przykład

[taka taka]

chcecie kryzysową sałatkę ?
bo ja mam
mamkryzys i zaciskam pasa
tzn popuszczam pasa z kryzysową sałatką
pierwsza kryzysowa:
- 6 buraków i 4 ziemniaki ugorowane w skórkach - wystudzić i obrać, pokroić jak kto chce
- dymka, szczypiorek i koperek
- ząbek czosnku
- duże opakowanie gęstego jogurtu naturaknego
- sól
wymieszać i popuszczać pasa
druga kryzysowa:
- ziemniaków ugotować ile kto chce, obrać i pokroić
- cebuli jw, ale tak 2-3 jest ok -pokroić i usmażyć na wolnym ogniu długo, aż się "skonfiturzy"
- ogórków konserwowych 5-6 pokroić
- jabek 1-2 szt pokroić
- sos z majonezu, jogurtu i musztardy w dowolnych proporcjach
- sól, pieprz, gałka

u mnie kryzys, więc się objadam

dobrej nocy

i życzcie mi sushi
bo już mam dosyć tych sałatel
i placków, bo one też kryzysowe

[Katty_p13]

Takuśna jak do pierwszego przepisu dodasz śledzia jak nic szuba Ci wyjdzie

[mskladaczek]

Napisane przez Katty_p13

Takuśna jak do pierwszego przepisu dodasz śledzia jak nic szuba Ci wyjdzie

co Ty z tymi sledziami, Kaś

[Katty_p13]

Napisane przez mskladaczek

co Ty z tymi sledziami, Kaś

A tak mi się jakoś nasunęło na myśl .. chyba Wigilia niedaleko

Za to mnie naszło na placki z jabłkami dzięki Takuśnej jutro smażę, nie ma to tamto ...

[taka taka]

Kasia, daj śledzia
jem i sobie myślę o Dorotce z lelijowa buźką
bo i Ona o mnie myśli jedząć
tylko Ona, ta Dorotka to je suhi
daj Dorotka suhi
dam Ci sałatki

[passero]

Pozdrawiam Was Robaczki

... i odrazu zapytowywuję uprzejmnie:
- znacie Wy takie elekrtyczne otwieracze do wina?
http://allegro.pl/otwieracz-do-wina-...942195125.html


http://allegro.pl/elektroniczny-kork...932619504.html

Się zastanawiam nad gwiazdeczką z takiego cóś

No to radźcie

[agaa13]

zapraszam:

[tharoon]

Miłego dnia

[mskladaczek]

Ahoj!

Napisane przez passero

Się zastanawiam nad gwiazdeczką z takiego cóś

No to radźcie

Ja nie mam, ale moja mama dostala kiedys w prezencie.
Uzywa i jest zadowolona. I z tego co zaobserwowalam juz wina "normalnie" u niej sie nie otwiera




A teraz ja potrzebuje porady...
Prezent na tesciowej? Zagwozdke mam
Mam juz prezenty dla wszystkich, tylko dla niej nie


Pozarlam na sniadanie sliwki w czekoladzie.
P kupil wlasnie na targu, takie ze ustach sie normalnie rozplywaja... Czekolada prawdziwa, sliwka mieciutka, mięsista, aromatyczna. Znow odlot mam

I laseczki cukierkowe na choinke dostalam.
Made ich China
Nie wpadabym, ze nawet slodycze na polskim bazarku pochodza z Chin

[misianka]

Składaczku - śliwków zazdraszczam ... baaaardzo

W temacie otwieracza nie wiem, jak mam dość tradycyjny, nawet nie wiedziałam, że są elektryczne. No ale ogólnie, co ja tam wiem ...

[Zuziunia]

miłego dnia..

zapycham się kawą

[Furkadusz]

Dzię dobry bardzo

Wpadłach pszed porzondkamy sobotniemi i szykowaniem sie na ępreze wieczorowom porom
I co widzom moje ócz reflektory? Ja tu pościć zamierzam, dla celóf wyjściowych, by w bluzkie zakupionom zmieścić dobrodziejstfo ęwęntarza, a tu jak nie śledź to Takuniowa sałatka..Bych zjadła bardzo teras..Wody sie napije (jeszcze), może mie się pić chce?

Passeruniu Na otfieraczach sie nie znam, ale ucaucha Ci zapuszczam!

[Margot45]

Popieram śledzia w całej rozciągłości sama pożarłam na śniadanie takiego w śmietanie,z pomidorkiem

[anastazjaaa2]

Dobry


A ja przeszlam od dziś na diete woda, kawa, zielone cherbatki, serki wiejskie. I nic a nic nie robią na mnie wrażenia wasze rozmowy o jedzeniu. Narazie

I musze sobie kupić torebkę czarna i piękną na wczoraj. Jakieś linki i podpowiedzi mile widziane. A...i w bardzo rozsądnej cenie najlepiej.

[Katty_p13]

A ja Wam powiem, że czytałam ostatnio, że lepiej działają 2dniowe restrykcje żywieniowe oczyszczające niż jakiekolwiek diety zresztą ja uważam, że diety w ogóle są do należy po prostu zmienić nawyki żywieniowe

Miłego dnia wsiem

[anastazjaaa2]

Napisane przez Katty_p13

A ja Wam powiem, że czytałam ostatnio, że lepiej działają 2dniowe restrykcje żywieniowe oczyszczające niż jakiekolwiek diety zresztą ja uważam, że diety w ogóle są do należy po prostu zmienić nawyki żywieniowe

Miłego dnia wsiem

No wiem, wiem ale ja tak lubię swoje złe przyzwyczajenia
To się wolę czasem niezdrowo pokatować, a potem jeść to co lubię
No dobra..poważnie....ryb nie znoszę ( z wyjątkiem śledz), mięsa nie lubie jakoś szczególnie, a już kurczak i inne ptactwo budzie we mnie odruch sery i inne takie mogę jeść w nieograniczonych ilościach ale wiadomo...też nie bardzo.....śniadan nie jadam, bo do 13 mi sie nie chce, a jak sie zmuszam, to mi potem niedopsz....straszna jestem

[Katty_p13]

Stazja a zasada śniadanie jedz sama, obiadem podziel się z przyjacielem a kolację oddaj wrogowi?? choć ostatnio podobno nie należy się wieczorem głodzić bo na śniadanie jesz więcej i na jedno wychodzi

[misianka]

Napisane przez anastazjaaa2

No wiem, wiem ale ja tak lubię swoje złe przyzwyczajenia
To się wolę czasem niezdrowo pokatować, a potem jeść to co lubię
... kurczak ... budzie we mnie odruch sery i inne takie mogę jeść w nieograniczonych ilościach ale wiadomo...też nie bardzo.....śniadan nie jadam, bo do 13 mi sie nie chce, a jak sie zmuszam, to mi potem niedopsz....straszna jestem

To co zostało z cytatu - to cała ja (kurczaczyna chodzi w rachubę w trzech postaciach: gotowany cycek, skrzydełka kentucky zawsze i w każdych ilosciach, a raz-dwa na rok pieczony na skwarek)

[anastazjaaa2]

Napisane przez Katty_p13

Stazja a zasada śniadanie jedz sama, obiadem podziel się z przyjacielem a kolację oddaj wrogowi?? choć ostatnio podobno nie należy się wieczorem głodzić bo na śniadanie jesz więcej i na jedno wychodzi

Śniadanie mogę oddać komukolwiek

Rano kawa plus papieroch i do południa wystarczy...gotowane nie bardzo lubię, zup wogóle jak już to ziemniaki albo makaron z czymś, byle nie z rosolem, a najchetniej kanapki...wieczorem jakaś kanapka albo dwie i tyle...chyba te kanapki mnie gubią ..no i litry pepsi i alkohol ,
boszz...czemu ja nie umiem jak modelki niektóre,na śniadanie wodka z sokiem, na obiad wódka z sokiem, na kolacje wacik z wodką

Napisane przez misianka

To co zostało z cytatu - to cała ja (kurczaczyna chodzi w rachubę w trzech postaciach: gotowany cycek, skrzydełka kentucky zawsze i w każdych ilosciach, a raz-dwa na rok pieczony na skwarek)

Ja kurczoka wogole, a już rosoł...boszzz...wszystko tylko nie to ...

[Dorota-Coco]

wzgledem diety oczyszczajacej, to wlasnie jem



Homykowi chcialam rzec, ze nie moge napisac o co prosilam Mikolaja
bo tam byl brzydki wyraz


machne Monice od kartofelkow
machne Magdzie od sliwek w czekoladzie
i Czesterowi
i Wam

[Mahora]

Mam kryzys mineralny Potrzebuje inspiracji, dziewczyny mineralne, czego z czego uzywacie

[mskladaczek]

Juz Magda nie od sliwek (skonczyly sie ) Teraz jetsem od makreli.
A Wega dostala szproty.
Rypie u nas rybą.

Ja rybna jestem strasznie. Od pstraga, lososia i dorsza po tlusciutkiego wegorza Fladra i szprotami tez nie gardze.
Jak wracamy znad morza to mamy caly bagaznik ryb. Jak handlarze Dobrze, ze teraz w wedzarniach pakuja tez prozniowo, to nie capi przynajmniej.
Wega tez rybna jest, jej ulubiona karma to Acana Pacifica. A za szproty da sie pokroic


Co jesz Kokocha?

[Dorota-Coco]

Magda od makreli, zjadlam makaron z sosem
sos - gorgonzola, parmezan, oliwa, czosnek, cebula, biale wino, ciut grzyba

a jesz cytryny?
bo ja ze synkiem swoim bedac zarlam cytryny, jak jabluszka

[mskladaczek]

Napisane przez Dorota-Coco

Magda od makreli, zjadlam makaron z sosem
sos - gorgonzola, parmezan, oliwa, czosnek, cebula, biale wino, ciut grzyba

a jesz cytryny?
bo ja ze synkiem swoim bedac zarlam cytryny, jak jabluszka

O to smacznie pojadlas



Cytryn nie jem, ale sok z nich wyciskam i pije z imbirem, miodem i woda.
To mi zycie ratuje!

[mariolasl]

Bry

Napisane przez Katty_p13

A ja Wam powiem, że czytałam ostatnio, że lepiej działają 2dniowe restrykcje żywieniowe oczyszczające niż jakiekolwiek diety zresztą ja uważam, że diety w ogóle są do należy po prostu zmienić nawyki żywieniowe

Ja oczyszczam mój organizm regularnie
i zmieniłam nawyki żywieniowe, staram się aby posiłki były nie tylko smaczne ale zbilansowane i zdrowe oraz odpowienie ilościowo. Robię to głównie dla dziecka.
Ja czasami czytać nie mogę o niektórych dietach, bo wyobrażam sobie, co one robią organizmowi, a to wszystko się kiedyś odbije w przyszłości. Nie widzę sensu wydawania sporych pienędzy na kosmetyki itp, a swój żołądek traktować jak śmietnik. Oczywiście aktywność fizyczna jest też bardzo ważna i nie muszą to być mordercze treningi

[joasiak1]

Donoszę, że ku mojemu zdumieniu impreza pracowa była naprawdę udana Cóż, sama byłam w szoku, ale podobało mi się. Zrobili to w budynku muzeum, tzw białej fabryce, było zwiedzanie a potem koncert Dyblika. Śpiewał po rosyjsku i mimo że ni w ząb nie rozumiałam, to jakoś się nawet wzruszyłam

A co do jedzenia to dziś właśnie podjęłam bohaterską decyzję o zarzucenia odchudzania z tych dodatkowych 4 kilosów, co mi przybyły od września. Nie mam zdrowia już do odchudzania. Akurat padła mi bateria w wadze i uznałam, że nie będę kupować nowej Jedyne co zrobię dla siebie, to odstawię słodycze. Taki jest plan

[Margot45]

Magdo od makreli
Na śniadanie był śledź,na obiad będzie łosoś,a w ogóle ryby lubię wszelkie i w każdej postaci. Z sushi na czele.

A mimo,że czasem narzekam na rozkład kilogramów na własnym zewłoku,diety mnie nie ruszają. W związku z czym chyba się wytelepię spod ciepłej kołderki i pójdę wstawić kalafiorka