Piękne i szczupłe do lata 2012!

[HerbADKA]

Napisane przez joannajj

siemię mielone? nigdy nie robiłam a bardzo mnie zaciekawiło Twoje sniadanko

Nom bardzo dobre na poprawę perystaltyki jelit, pomaga w oczyszczeniu organizmu.

[basienka1188]

Cześć dziewczyny...ja już zaliczyłam śniadanko dzisiaj jajecznica...a teraz jem pomarańczę już drugą ale są pyszne...do południa mogę poszaleć....małego odstawiłam do kokola więc mam chwilkę dla siebie...i też zabieram się za sprzątanie choć bardzo mi się nie chce ...dzisiaj wogóle u mnie ponury dzień

pozdrawiam cieplutko

[Dodziaa]

hej dziewczyny dzisiaj 40min rano do szkoły i 40min ze szkoły dośc szybki marsz
dwa dni temu robilam 8minutlegs i abs i hula hop i mam takie zakwasy że ojejj.. jak kaszlę aż mnie brzuch boli ale niedługo minie dziś na śniadanie zielona herbata, kromka razowca z serkiem z ziołami i szynką, a na obiad saleterka zupy, i tak jak na śniadanie + activia i suszone morele.
niestety śniadanie jem 0 6/7 a obiad dopiero ok po 15 w szkole nie mam jak jeśc, bo noszę aparat i dodatkowo gumki w których nie da sie jeśc ale raczej w styczniu już zdejmuje także będzie 5posiłków i mam nadzieję ze sie uda !

trzymam za nas wszystkie kciuki !!

[sandalina]

Fajnie! Wracają mi siły i chęci do działania. Deprecha też odpuściła. Cerę mam ładną (trochę pomogła mikro i kwasy).. Najbardziej brakuje mi SŁODYCZY i nie wiem jak się pozbyć tej pokusy.

Tym razem (bo to chyba setna dieta...) notuję sobie w zeszycie wszystko co zjadam i wypijam. Swietna samokontrola.. Wczoraj czaiłam się na ciacho, ale jak sobie pomyślałam, że będę musiała je wpisać w zeszyt to mi się odechciało...

[framebasics]

Napisane przez Dodziaa

niestety śniadanie jem 0 6/7 a obiad dopiero ok po 15 w szkole nie mam jak jeśc, bo noszę aparat i dodatkowo gumki w których nie da sie jeśc ale raczej w styczniu już zdejmuje także będzie 5posiłków i mam nadzieję ze sie uda !

trzymam za nas wszystkie kciuki !!

Oh jak ja znam ten bol Moge Cie jednak pocieszyc, ze nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo

Ja na obiad zupe, pozniej mandarynka, czerwona herbata i za pol godziny ide biegac

[odila]

Hej dziewczyny !
A o to moj dzisiejszy jadłospis - proszę o ocenę !!!
śniadanie - serek wiejski 3% - 150g z łyżeczką dżemu wiśniowego do tego kawa z mlekiem 0,5%

2 sniadanie - serek wiejski z bananem ( wiem monotonia ale ja naprawde lubie te serki )

w między czasie w sumie 5 mandarynek
2 kawy z mlekiem 3,2 % niestety - bo innego nie mamy w pracy

obiad - piers gotowana z kurczaka duszona do tego duszona marchewka z groszkiem i jeden maly placek ziemniaczany ( taki jak 3/4 dłoni :P )

kolacja - omlet z 2 jajek na drobiowym kabanosie i wedlinie drobiowej
7 moreli suszonuch & herbata zielona

[sandalina]

piszę i piszę posty, ale nasz wspaniały moderator ich nie puszcza dalej.. Kurczę... co ja takiego w nich zawieram, że nie mogą zostać edytowane?? Czy to, że dziewczyny wspierają mnie w tych trudnych chwilach samą obecnością?? czy może to, że kupiłam sobie stepper??
nie kumam i proszę o wyjaśnienie.

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

o... a ten pościk puścił.. hm..

[framebasics]

odila jadlospis calkiem calkiem, nie mam zastrzezen Ja jedynie kawe w srodku dnia zamienila bym na zielona/czerwona herbate, ale ja to ja

Uff 35min biegu w deszczu za mna, na kolacje serek bialy z tunczykiem w wodzie i zielona herbatka, kolo 20 jeszcze cos musze przekasic, zeby o 22 nie szukac slodyczy
No i jeszcze czeka mnie codzienny ABS i rozciaganie

[Agacik18]

hej! ja dzisiaj z racji tego, że mam zakwasy po po wczorajszych ćwiczeniach zaliczyłam tylko pół godzinny marsz... jadłospis też nie jest rewelacyjny bo byłam cały dzień w biegu... ale jutro już będzie lepszy obiecuję!

[Dodziaa]

ahh!a za mną dzisiaj chodziły te chipsy które leżały w szafce od pary tyg no i zjadłam jakieś pół paczki <wstydzi się>
ale teraz mam już spokój na wszelkie zachcianki ..myślę że na jakiś miesiąc także lajt
dziewczyny myślicie że śniadanie składające sie właśnie z kromki razowca,serka z ziołami i wędliny jest ok ? co proponujecie na zamianę, jakieś urozmaicenie ? był taki czas że jadłam tylko zupę jako pierwszy posiłek ale zaraz byłam głodna.. no i zrezygnowałam ;p a może macie jakieś fajne przepisy na śniad.obiad.kolacje ? albo wgl jakieś odchudzone ciasto (np na święta)czy coś hehe ) bo mogę się powstrzymać ale wiadomo, że się chce :P

pamiętajcie gdy macie zachcianki pomyślcie o tym tłuszczu który sie będzie odkładał w waszych biodrach itd!
na mnie dzis nie zadziałało- po raz pierwszy haha! ale hasło jest skuteczne

pozdrawiam

[Seona]

Fol_a poprawię się Wczoraj nie pisałam, ale było mniej więcej jak dzisiaj. Ja wiem, że powinnam jeść więcej warzyw, białko szczególnie na kolację, węgle do południa a po południu więcej białka, białkowa kolacja w tym ćwiczenia fizyczne itp. Ja to wszystko wiem, jestem instruktorką aerobicu, tzn. mam papier ale nigdy w zawodzie nie pracowałam. Ale szewc bez butów chodzi i teraz poprostu brakuje mi czasu i sił.

śniadanie:
- 2 kromki grahama z szynką i kefir na czczo
obiad:
- zupa jarzynowa z kaszą jęczmienną i mięsem - udka z kuraka(była włoszczyzna i ziemniaki),
- ziemniaki z flądrą pieczoną w folii i surówka z marchewki i jabłka
deser:
- kaszka manna z Biedronki, kilka crunchy, suszone morele kilka sztuk
podwieczorek:
- musli z activią malinową
kolacja:
- bułeczka z szynką

[Asia_199]

Napisane przez anega

Pierwszy dzień za mną
dzisiejszy jadłospis:
śn:2 kromki razowca z sałatą + zielona herbata
II sn:activia truskawkowa
O:ryż z warzywami
P:Pomarańcza
K:jajecznica z 1 jajka ,kromka razowca + zielona herbata.

co o tym sądzicie?
asia_199-gdzie kupujesz zielona herbate o smaku brzoskwinii ?z taką się jeszcze nie spotkałam

To jest firmy teekane zielona o smaku brzoskwini Musisz poszukać w sklepach obok ciebie, na pewno gdzies jest Jest pyszna i nie zalatuje takim zapachem zwykłej zielonej, co mi sie podoba

[framebasics]

Dodziaa Na sniadanie trzeba cos, co da duzo energi, ja lubie zjesc jogurt naturalny z musli albo otrebami. Dobra alternatywa jest tez jajko, twarozek, owsianka, do wyboru do koloru

Mialam stresujacy wieczor, ludzie ostatnio nie oszczedzaja mi nerwow ani stresow i zeby odreagowac musialam zjesc czastke milki... No musialam. Poza tym dzis biegalam i cwiczylam, wiec mi wolno ehh

[salakis]

Dobry wieczór!
Właśnie wróciłam ze spotkania ze znajomymi. wypiłam tylko lampkę szampana (w końcu oblewaliśmy mój koniec pracy), ale nic nie zjadłam (przed spotkaniem zjadłam 2 kanapki z razowca, które przygotowałam wcześniej. Aż jestem z siebie dumna, że na nic się nie skusiłam, bo naprawdę było sporo pysznych przekąsek

Poza szampanem to dziś było wzorowo pod względem diety i ćwiczeń
teraz piję zieloną herbatkę na rozgrzanie
Dodziaa - jak mięśnie bolą to znaczy, że pracowały minie, a efekty zostają. spróbuj je delikatnie rozruszać i porozciągać, ale bez szaleństw.
A za chipsy to należy Ci się niezłe lanie no chyba, że rzeczywiście teraz przez miesiąc będziesz się ładnie trzymać, to zapomnimy o tym. A tak poza tym, to to było pół małej czy dużej paczki??? przyznaj się i co zamierzasz zrobić z drugą połową?? proponuję Ci ją komuś oddać, żeby nie kusiło "bo skoro już otwarte..."!
A co do śniadań to ja polecam jajecznicę z jakąś wędliną - to najczęściej jem rano, bo po kanapce to zaraz jestem głodna.

framebasics - bieg w deszczu?? musisz być nieźle zmotywowana podziwiam,

Życzę wszystkim dobrej nocy i śmigam pod prysznic.
Do jutra

[Escorpi]

Hej Dziewczyny Chyba się do Was przyłączę Podoba mi się Wasz wątek bo podajecie jadłospisy i te cwiczenia że aż chce mi się byc na tej diecie hehe. Gratuluje zrzucenia kilogramów i życzę powodzenia w zrzuceniu kolejnych Pozdrawiam

[joannajj]

witam. moje dzisiejsze śniadanie-śledzik po wiejsku, jeden płat+ pół bułeczki +zielona herbata, wiem, że to nie najlepszy pomysł na tą porę dnia ale piekielna ochota mnie naszła chyba przez te zbliżające się święta

[framebasics]

Moje dzisiejsze sniadanie to jogurt naturalny z otrebami i mala kanapka z razowca z ogorkiem.

Na lunch ryz z piersia kurczaka i warzywami, polane odrobina sosu curry.

Dzis sobie obiecalam, ze nie zjem nic slodkiego..

[paulina0512]

Napisane przez joannajj

witam. moje dzisiejsze śniadanie-śledzik po wiejsku, jeden płat+ pół bułeczki +zielona herbata, wiem, że to nie najlepszy pomysł na tą porę dnia ale piekielna ochota mnie naszła chyba przez te zbliżające się święta

śledzik z rana no chyba to ten klimat świąt Ci się udziela, naprawdę

Napisane przez framebasics

Na lunch ryz z piersia kurczaka i warzywami, polane odrobina sosu curry.

o, to bym zjadła chyba przyrządzę w tym tyg

u mnie na obiad 2 plastry schabu (duszony w mleku) , 2korniszony i garść makaronu (pierwszy raz kupiłam makaron żytni - jest prawie czarny bo ekologiczny, składa się z samej mąki żytniej i wody - całkiem smaczny)

[Dodziaa]

salakis: w takim razie gratulacje! oby tak dalej )
co do chipsów to taka średnia paczka myle ze zjadlam jakies 50g ;p a druga połowę oddałam siostrze haha! muszę spróbować tej jajecznicy z wędliną i dziś zabieram się juz za ćwiczenia ! a dziś przyszłam do domu i stały sobie cukierki no i mnie nawet nie kusiło! zrobiłam se zieloną herbatkę i zjadłam obiad ryż z kurczakiem w sosie słodko kwaśnym a rano zielona i kanapka z serkiem i teraz wcinam morele suszone bo ja taaak lubię hehe !
joannajj: też mam ochotę na śledzia ale to już chyba jutro! ost ogl 'wiem co jem' i właśnie dowiedziaam się, że jest baardzo zdrowy! ma masę nienasyconych kwasów tłuszczowych bardzo potrzebnych organizmowi, także wcinajmy śmiało śledzie
framebasics: swojego czasu jadłam takie jogurciki z otrębami ale musiałam jeśc ich za dużo bo miałam problemy ;p a milka mmm! ale nie potrzebuje niczego słodkiego teraz

[joannajj]

coś dla smakoszy herbat http://klub.dilmah.pl/blog/2011/12/1...odchudzajacej/

[Wakacje2012]

słuchajcie masakra zjadłam paczkę suszonych gruszek, na opakowaniu nie było podanych kalorii, ale myślę sobie że to w końcu owoce dużo pewnie nie mają... sprawdzam i oczom nie wierzę... 393 w 100g jabłka podobnie 341
Już nie tknę suszonych owoców a było dziś tak pięknie... przestroga dla was

[salakis]

cześć dziewczyny!!
co u Was? właśnie zjadłam kolację i postanowiłam podać Wam przepis na to co przyrządziłam zapiekanka (moussaka)
ja zrobiłam wersję naprawdę light (czyli min olejów, tłuszczów itp)
a więc:
porcja na 4 osoby (my z Tż będziemy to jeść 2 dni, więc jutro jestem zwolniona z gotowania )
350g mięsa mielonego wołowego (chudego!!)
2 średnie cebule
2 ząbki czosnku
2 bakłażany (nie za duże, chyba że macie duże naczynie żaroodporne... ja musiałąm kilka plasterkó wyrzucić, bo mi się nie mieściły)
1 cukinia
2 pomidory
koncentrat pomidorowy
sól, pieprz, zioła prowansalskie
sos beszamelowy (ja go zrobiłam tak: roztopiłam 20g masła, dodałam potem 2 łyżki mąki i ok 50 ml mleka i trzeba porządnie wymieszać- wersja najbardziej dietetyczna, jaka mi przyszła do głowy)

no to do roboty:

pokroić bakłażny w plasterki i posypać lekko solą. zostawić na 30 min.

poddusić cebulkę z czosnkiem i na koniec dodać mięso - razem niech się smaży (ja to robię na samej wodzie, aż cebula zmięknie, a jak dodaję mięso potem to jest i trochę tłuszczu) jak już mięso się podsmaży to dodajemy koncentrat i przyprawy do smaku i na wolnym ogniu zostawiamy.

pomidory i cukinię pokroić w plasterki

natłuścić lekko naczynie żaroodporne
do naczynia układamy warstowo:
mięso
pomidory
cukinia
bakłażany
polać sosem
(na wierzch do smaku można posypać startym serem, ale naprawdę niewiele)

do piekarnika na ok 1h (lub więcej - aż warzywa zmiękną) od czasu do czasu podlewać wodą lub sosem z naczynia jeśli jest go dużo (żeby warzywa nie zaschły)

podawać można z ziemniakami (ja zjadłam z kalafiorem, ale Tż domagał się ziemniaków, więc je sobie ugotował )

polecam!! jest trochę roboty, ale naprawdę pyszne i jak na mój gust dość dietetyczne: warzywa + mięso!! co do masła to naprawdę nie ma go dużo i jak się to podzieli na porcje to wychodzi 5g na porcję czyli nic!!

no, się rozpisałam, przepraszam, ale mam nadzieję, że ktoś skorzysta

joannajj - śledzik?? nie jadłam już od lat!! chyba naprawdę święta już u Ciebie w domu

Napisane przez framebasics

Moje dzisiejsze sniadanie to jogurt naturalny z otrebami i mala kanapka z razowca z ogorkiem.

Na lunch ryz z piersia kurczaka i warzywami, polane odrobina sosu curry.

Dzis sobie obiecalam, ze nie zjem nic slodkiego..

i jak udało się bez słodyczy?
ja muszę się Wam przyznać, że zjadłam 1 czekoladę, ale to tylko dlatego, że mąż przywiózł ze Szwajcarii i nie chciałam mu przykrości robić. Ale pyszna była, naprawdę

zaraz zaparzę sobie zieloną herbatkę i będę pracować przed kompem... ciekawy wieczór się zapowiada

do później

[Dodziaa]

nie przejmuj się tak
suszone owoce są zdrowe, ja dzisiaj też zjadłam kilka moreli
na pewno lepsze to niż jakies chipsy lub ciastka czy cos

[basienka1188]

Cześć dziewczyny u mnie dzisiaj tak średnio bo po prostu nie miałam kiedy zjeść...i tak tylko dzisiaj zjadłam sałatkę z pomarańczy, jabłek i banana...a teraz biorę się za ćwiczenia...a od jutra zaplanuje wszystko tak żeby zjeść 5 posiłków...choć łatwo nie będzie bo do niedzieli mam tyle rzeczy do zrobienia jeszcze kurs na głowie urodziny malca przyjazd męża i milion innych spraw do załatwienia na już...ale przyłożę się i znajdę czas na jedzenie bo po prostu się wykończę a nie schudnę

[odila]

Hej !!
A ja sie musze pochwalic bo jestem z sibie dzis bardzo ale to bardzo zadowolona
Udalo mi sie zjesc chyba w miare ok - i nie nagreszyc jak zazwyczaj jakimis pokusami slodyczowymi

Oceńcie same prosze

Sniadanie
serek wiejski i 2 plasterki wedliny drobiowej do tego kawa z mlakiem 0,5%

II Śniadanie
tez serek wiejski 3% z bananem małym
3 spore mandarynki

Lunch
Sałatka z pomidorków ogorka konserwowego, połówki wedzonego pstrąga papryki i fety

Obiad
salatka z kurczakiem, oliwa, pomidorami, posypana parmezanem, oliwkami polana oliwa, posypana slonecznikiem

A jednak był grzech - 1 piernik domowego wypieku.
Ale spalilam go napewno na zakupach i bieganiu po centrum handlowym 4 godziny i przynierzanie sukienek !
Naszczescie kupilam w ostatnim sklepie gdy juz calkiem stracilam nadzieje ze cos znajde

Pozdro

[basienka1188]

ja właśnie skończyłam ćwiczyć...1000 podskoków na skakance 8 min.ćwiczenia na brzuszek i pośladki...no i teraz najprzyjemniejsze masaż później już tylko szybki prysznic i lulać....

A u Was jak z ćwiczeniami bo z jedzeniem nie zaszalałam dzisiaj ale za to do ćwiczeń pojawił się wielki zapał nawet nie wiem skąd tyle pozytywnego nastawienia u mnie...kiedyś na słowo ćwiczenia robiłam się zmęczona a dziś mnie ciągnie i z dnia na dzień mniejsza zadyszka mnie łapie czyli efekt jakiś jest

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Napisane przez odila

Hej !!
A ja sie musze pochwalic bo jestem z sibie dzis bardzo ale to bardzo zadowolona
Udalo mi sie zjesc chyba w miare ok - i nie nagreszyc jak zazwyczaj jakimis pokusami slodyczowymi

Oceńcie same prosze

Sniadanie
serek wiejski i 2 plasterki wedliny drobiowej do tego kawa z mlakiem 0,5%

II Śniadanie
tez serek wiejski 3% z bananem małym
3 spore mandarynki

Lunch
Sałatka z pomidorków ogorka konserwowego, połówki wedzonego pstrąga papryki i fety

Obiad
salatka z kurczakiem, oliwa, pomidorami, posypana parmezanem, oliwkami polana oliwa, posypana slonecznikiem

A jednak był grzech - 1 piernik domowego wypieku.
Ale spalilam go napewno na zakupach i bieganiu po centrum handlowym 4 godziny i przynierzanie sukienek !
Naszczescie kupilam w ostatnim sklepie gdy juz calkiem stracilam nadzieje ze cos znajde

Pozdro

jak dla mnie najważniejsze żebyś głodna nie chodziła pewnie ktoś bardziej zorientowany powie że tego za dużo tamtego za mało...jak dla mnie super ale to tylko zdanie jakiejś nieogarniętej w temacie bombki..a do tego zakręconej więc rozumiesz

[framebasics]

Wakacje2012 A no, suszone owoce, podobnie jak orzechy - sa dosc kaloryczne, wiec z nimi trzeba ostroznie...

salakis zapiekanka brzmi smakowicie, a czekolada to w koncu zrodlo magnezu i hormonow szczescia

odila Wszystko ladnie, pieknie, a gdzie jakis konkretny posilek?

Ja dzis ladnie, w domu zjadlam zupe, a pozniej zupe na parze z brokulami i zielona fasolka. Na kolacje bialy ser ze szczypta cynamonu i mala garscia rodzynek.

Wlasnie juz caly dzien nie kusilo mnie na slodycze, dopoki nie usiadlam do rysowania Poszlam do kuchni, a tam siostra wcina biale michalki, no musialam jednego
W ogole ostatnio nie mam glowy do tego calego jedzenia, czuje, ze waga stoi w miejscu i chyba tak bedzie az do swiat... Na mnie duzy wplyw ma stres, a tego ostatnio mam naprawde duzo.

[ann_o]

witam, Was wszystkie, jestem tu nowa, ale mamy ten sam cel.
aaa!!! niedługo mój ślub i nie chce wyglądać jak wieloryb. Dlatego ja też z Wami zaczynam....a nawet już zaczęłam od tygodnia ćwiczę ABS, ograniczam jedzenie, i co najważniejsze słodycze, oczywiscie woda i wszystko to, o czym wszystkie wiemy, tylko ciężko jakoś wcielić to w życie:p
nie wiem jakie efekty w ciągu tego tygodnia, bo boje się wejść na wagę... myślę, że ważę 70 kg przy wzroście 170...
Cholera!!! jestem bardzooo głodna, idę spać. Rano będzie trochę lżej

[Seona]

Wczoraj nie wiem czy pisać, co zjadłam, bo wszystko wymiotowałam i leżałam jak martwa, miałam taką migrenę

Śniadanie:
- kromka z szynką
Obiad:
- zupa jarzynowa ta co przedwczoraj i flądra z folii z pieczonymi ziemniakami i surówka z jabłka i marchewki.

Ale i tak to wszystko zaraz wyszło więc... w sumie wczorajszy dzień to głodówka

No ale dzisiaj waga pokazała 62 kg

[joannajj]

największą mobilizacją dla mnie jest spadająca waga, wtedy widzę, że moje wyrzeczenia nie idą na marne
mama wie, że jestem na diecie, uważa,że mam dobrze wyglądam i dieta mi nie potrzebna, za każdym razem jak u niej jestem podsuwa mi pod nos same pyszności, wrrrr!!!