Piękne i szczupłe do lata 2012!

[Agatau88]

Napisane przez lenka990

Dużo tu robi kwestia budowy ciała. Ja genetycznie odziedziczyłam dokładnie taka budowę jaką ma Beyonce. Szczupły brzuch, ręce, buzia i łydki ale spora pupa i masywne uda. A iel ona diet i treningów ma i co? Od zawsze miała sporą pupę i wyraźne udziska.
Ja mam dokładnie to samo. Nigdy nie będę miała naprawdę szczupłych ud -niestety- ale jestem już pogodzona z faktem, że u mnie mini odpada... U mnie leci tłuszczyk w pierwszej kolejności z rąk i dłoni(wszystkie pierścionki się robią momentalnie za duże) oraz z brzucha. Pamiętam jak ważyłam 60 kg 3 lata temu... brzuch miałam płaski a z ud i pupy mało co ubyło...

No wlasnie chyba budowa wiele wnosi, ja nie wiem jaką mam chyba nic specjalnego, jakichs tam szczególnych predyspozycji nie widzę.

[Paula_95]

No właśnie mam kumpelę, która waży tyle co ja i ma taki sam wzrost, ale jest szczupły-bo u niej się to równomiernie rozkłada ;/ a ja mam ręce jak patyki, brzuch płaski, małe cycki, kości z kolan mi wystają-ale ten tyłek i uda nie chcą się wogóle ruszyć! ;/

Ja waże teraz 71 kg. Kiepsko. Dzisiaj znowu oparłam się słodyczom, chociaż oglądając zdjęcia z dzisiejszej imprezy ciągle nie wiem, po co. I tak jestem brzydka. I nie, nie przesadzam teraz. Wyglądam jak jakiś...ught. Trądzik, włosy nie do ułożenia, dodatkowe kilogramy i nawet się ubrać ładnie nie umiem ;/ A moje kumpelki? Gładkie twarze, piękne wlosy, błyszczące usta i cudne ciuchy, które ładnie wyglądają na tych chudych ciałach-gdzie mi do takich ludzi...

[MarzenMoc]

Widzę że części dziewczyn idzie całkiem nieźle ! Brawo!
U mnie dziś:

śn: cienka kromka razowego z wedzonym łososiem
II śn: garśc orzechów
obiad: kilka różyczek brokuła
kol: piers z kurczaka

+ dwie kawy bez cukru w ciągu dnia

O 20 wychodzę pobiegać na 30min. Ale muszę dokonczyć raporty z pracy więc uciekam z Wizazu...

[sandalina]

Napisane przez Paula_95

No właśnie mam kumpelę, która waży tyle co ja i ma taki sam wzrost, ale jest szczupły-bo u niej się to równomiernie rozkłada ;/ a ja mam ręce jak patyki, brzuch płaski, małe cycki, kości z kolan mi wystają-ale ten tyłek i uda nie chcą się wogóle ruszyć! ;/

Ja waże teraz 71 kg. Kiepsko. Dzisiaj znowu oparłam się słodyczom, chociaż oglądając zdjęcia z dzisiejszej imprezy ciągle nie wiem, po co. I tak jestem brzydka. I nie, nie przesadzam teraz. Wyglądam jak jakiś...ught. Trądzik, włosy nie do ułożenia, dodatkowe kilogramy i nawet się ubrać ładnie nie umiem ;/ A moje kumpelki? Gładkie twarze, piękne wlosy, błyszczące usta i cudne ciuchy, które ładnie wyglądają na tych chudych ciałach-gdzie mi do takich ludzi...

Słońce...
co Ty wygadujesz? Nie możesz tak do siebie podchodzić. Po pierwsze - dodatkowe kilogramy to nie koniec świata ,a już na pewno nie dowód brzydoty. Masz bardzo kobiecą sylwetkę - mężczyźni uwielbiają kształtne, krągłe tyłki! a uda? - ćwicz! Może nie będą chude , ale jeśli będą jędrne - będą apetyczne.
Ja też nie lubię swoich włosów, ale jak ostatnio usłyszłałam, że koleżanki mi ich zazdroszczą doszłam do wniosku, że :"cudze chwalicie..."powstało właśnie z myślą o takich jak my..
Ciuchy to najmniejszy problem -zabierz przyjaciółkę ze sobą na zakupy! teraz są ogromne przeceny! Nie jesteś przecież sama!!
I pogoń wreszcie tę deprechę, bo tylko odbiera Ci chęci..

[Aagrestowy]

Napisane przez Agatau88

Meczyc sie nie ma co, ale folgowac sobie nie moge
Mam cel zrzucic te 4-5 kg do marca Ale by bylo fantastycznie.

Ale powaznie mowiac-im juz mniej do zrzucenia tym gorzej idzie, opornie, waga jakby sie nie ruszała.
Stoi w miejscu.

Jasne że tak jest, bo organizm przyzwyczaja się do diety i coraz mniej zrzuca... najbardziej spektakularne efekty są na początku a o ostatnie kilogramy trzeba ciężko walczyć No i paradoksalnie wcale nie powinnaś ciąć jeszcze bardziej kalorii bo to nie pomoże, tylko wpadniesz w jojo, a tego żadna z nas nie chce...

Napisane przez framebasics

Witam Was tego pieknego poludnia, gdzie temperatura pokazuje 9 stopni i swieci takie slonce
Zaraz wyruszam na zakupy, zjadlam wieksze sniadanie, zeby nie jesc nic na miescie.
Wczoraj wpadlysmy z siostra na pomysl, zeby zapisac sie na nauke tanca brzucha - przyjemne z pozytecznym Tylko musze zorientowac sie, czy takowe kursy sa gdzies w okolicy i dla poczatkujacych

Zazdroszczę tańca brzucha Też chcę coś takiego!!!

[tequila_sunrise25]

Cześć dziewczyny i ja się dołączam.Mam nadzieję stracić kilka kg. Moja dieta,a raczej jej zamiar to trzymać w ryzach 1000kcal. Mam tendencję do tycia w biodrach szczególnie po słodyczach,co jest moim przekleństwem bo je uwielbiam Na szczęście po Świętach nie mam zbyt wielkich wyrzutów sumienia.Pozdrawiam i życzę powodzenia Teraz po przeczytaniu,tak myślę,że jak koleżanka wyżej zauważyła chyba nie ma sensu określać celu wagi,tylko tego jak się wygląda.Ja mam 160cm.mam bardzo szczupłe ramiona-wystające obojczyki,szczupłą talię (67cm.) ale za to mam krągłe biodra (93cm.) co do proporcji góry rzuca się w oczy.Nogi mam w miarę OK choć przydałoby się troszkę odchudzić udka,ale to ćwiczenia,choć nie mam na nie zbyt wiele czasu... Podobno te ćwiczenia Callanectics (poprawcie mnie) są bardzo przydatne?

[anega]

U mnie waga po świętach wynosi 68 kgczyli wrociłam do punktu wyjścia.Ale od dzisiaj juz się za siebie wziełam .Nie ma obijania się i opychania słodyczami
Taniec brzucha super pomysł-kiedyś chodziłam na takie zajęcia ale więcej było smiechu niz tańca bo zabardzo mi to nie wychodziło.

[201612080925]

Paula_95 - uwierz, wiem co czujesz. Jestem w Twoim wieku i przez moje ogromne uda czuje się gruba, nie mieszcze sie w żadne ładne ciuchy i wcale nie jest mi łatwo patrzeć na chude koleżanki.
Ale nie załamuje się. gdy dopadały mnie chwile słabości i myśli, że nigdy nie będę chuda - powtarzałam sobie, że to czy będę chuda zależy tylko odemnie i jak nie ruszę d*py, to nikt tegoo za mnie nie zrobi.
A od nowego roku zaczynam Turbo Fire !!!

[Montii]

witam!
Można dołączyć do grona ?

[patrycja2494]

Dziewczyny, jakie ćwiczenia preferujecie? Na bieganie trochę za zimno, a mam tendencję do łapania wszelkich chorób, właśnie przeziębienie się do mnie przyczepiło . Mieszkam w mieszkaniu i w pokoju mam mało miejsca, więc na zbyt wiele pozwolić sobie nie mogę;D. Co sądzicie o pływaniu? Słyszałam, że na chudnięcie zbytnio nie pomaga tylko rozbudowuje ramiona.

[happys]

łooo jezuśku ale sie rozpisałyście ledwo doczytałam, dziś trochę kilometrów na piechotkę zrobiłam, zaraz wsiadam na rowerek, a w najbliższym czasie zamierzam się zabrać i w końcu skończyć shreda i ripped z jillian.

[Ponti]

Napisane przez patrycja2494

Dziewczyny, jakie ćwiczenia preferujecie? Na bieganie trochę za zimno, a mam tendencję do łapania wszelkich chorób, właśnie przeziębienie się do mnie przyczepiło . Mieszkam w mieszkaniu i w pokoju mam mało miejsca, więc na zbyt wiele pozwolić sobie nie mogę;D. Co sądzicie o pływaniu? Słyszałam, że na chudnięcie zbytnio nie pomaga tylko rozbudowuje ramiona.

Basen super sprawa, pływając przez pół godziny spalisz około 400 kacl. W wodzie szybciej się męczymy a jak się poskacze albo pobiega taki wodny aerobic to traci się więcej kacl i modeluje sylwetkę przy okazji.
Co do ćwiczeń w domu to mam kilka ściągniętych z neta filmików a i na you tube jest pełno inspiracji:
http://www.youtube.com/watch?v=Q03fN...eature=related
http://www.youtube.com/watch?v=5CupC...feature=fvwrel
http://www.youtube.com/watch?v=_xrXE...eature=related

Podobne ćwiczenia jakie pokazuje Mel B wykonywałam na rozgrzewkach na Krav Maga ok ja wskakuje na rowerek i załączam mój serial wpadne później i się pochwale ile straciłam dziś

[BlackAngel94]

Paula w takim razie mam to samo co Ty.. Trądzik, włosy, uda, brak stylu. Ciężko, ale musimy dać radę Spójrzmy na to tak:
Trądzik jest często przyczyną złego odżywiania, gdy zmienimy nawyki trądzik zacznie znikać i uda będą ładniejsze. Kiedy będziemy zgrabniejsze, znajdziemy ciekawsze ubrania, bo zazwyczaj szczupłe dziewczyny wyglądają w nich lepiej. Musimy się jakoś motywować bo inaczej nam się nie uda..

[BrillanteAstro5]

Paula_95 wierz mi, kiedyś czułam się dokładnie tak jak Ty. Od zawsze miałam koleżanki chudzinki, na których wszystko wyglądało dobrze, a ja.. no cóż, czułam się gruuba i cokolwiek założyłam, miałam wrażenie, ze wyglądam jak baalon! nigdy się jakoś nie malowalam, nie obierałam niczego specjalnego, ot taka szara myszka byłam. Ale wreszcie powiedziałam sobie dość, poszperałam na internecie, zaczęłam powoli ubierac cos ladnego, zaczelam sie malowac, czesciej patrzylam na siebie w lustrze nie jak na odludka, tylko jako dziewczynę, ładną dziewczynę, ktora ma piekne oczy i mimo iz wazy troche za duzo, to jest piękna! musisz uwierzyć w siebie i pokochać swoje ciało takie, jakie jest, nawet jeśli nie jest idealne. to jesteś Ty i musisz siebie zaakceptować. noo a z tymi zbednymi kg walczyc. i nie mysl o sobie jak o czyms okropnym, bo kazdy jest piękny na swój sposób, musisz tylko w to uwierzyć!


zbliza mi sie okres i umieram z powodu bolu brzucha..
Dzisiaj bylo calkiem dobrze, nie zjadlam niczego slodkiego i nawet pocwiczylam, wiec dzien mozna zaliczyc do udanych!

[Agacik18]

hej dziewczynki?
jak tam poświąteczne nastroje? od jutra do was wracam z pełną pompą
życzę miłego wieczorku ;*

[Losi]

Witajcie!
Nadszedł czas chyba również i na mnie. Zaczynam się "słabo" czuć we własnej skórze i to raczej odpowiedni moment do rozpoczęcia grupowej kuracji . Jeśli chodzi o diety jak Dukan i inne zupełnie się poddaje w tej kwestii. Lubię jeść pełnowymiarowo i nie ograniczać się tak drastycznie co do składników, zatem stawiam na zdrowe i smaczne posiłki. Moim największym problemem są słodycze... mmm..., totalna niechęć do ćwiczeń i ruchu- jestem po prostu leniwa. Brak czasu, nadmiar obowiązków, praca po godzinach, sters to też niesprzyjające czynniki, które ostatnio przyczyniły się do gwałtownych zmian.
Jak co roku coś sobie obiecuje, za zwyczaj niewiele z tych obietnic realizuje ale mam nadzieję, że w grupie przy Waszej pomocy będzie łatwiej. Mam 26 lat i ostatnio czuje się conajmniej na 50 więc już jest chyba na tyle niedobrze by zacząć coś ze sobą robić.
Napiszcie proszę w jakim wieku jesteście, jakie macie cele etc. Jutro rano się zważę i dam znać o stanie aktualnym i oczekiwanym.
Liczę na Was bardzo! Pozdrawiam

[Ponti]

dobry wieczór drogie kobietki jestem padnięta ale zadowolona udało mi się spalić dziś 750 kcal ale na noc nie powinno się ćwiczyć, nie wiem ile w tym prawdy obiadek spaliłam a zjadłam warzywa na patelni z plastrem pieczonego karczku odgrzanego na patelni.

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:53 ----------

Napisane przez Losi

Witajcie!
Nadszedł czas chyba również i na mnie. Zaczynam się "słabo" czuć we własnej skórze i to raczej odpowiedni moment do rozpoczęcia grupowej kuracji . Jeśli chodzi o diety jak Dukan i inne zupełnie się poddaje w tej kwestii. Lubię jeść pełnowymiarowo i nie ograniczać się tak drastycznie co do składników, zatem stawiam na zdrowe i smaczne posiłki. Moim największym problemem są słodycze... mmm..., totalna niechęć do ćwiczeń i ruchu- jestem po prostu leniwa. Brak czasu, nadmiar obowiązków, praca po godzinach, sters to też niesprzyjające czynniki, które ostatnio przyczyniły się do gwałtownych zmian.
Jak co roku coś sobie obiecuje, za zwyczaj niewiele z tych obietnic realizuje ale mam nadzieję, że w grupie przy Waszej pomocy będzie łatwiej. Mam 26 lat i ostatnio czuje się conajmniej na 50 więc już jest chyba na tyle niedobrze by zacząć coś ze sobą robić.
Napiszcie proszę w jakim wieku jesteście, jakie macie cele etc. Jutro rano się zważę i dam znać o stanie aktualnym i oczekiwanym.
Liczę na Was bardzo! Pozdrawiam

ja mam 28 lat a cel t0 magiczne 55 kg.

[Rottie]

Losi, ja 17 lat, 70 kg (przed świętami było 68,5 ). Cel - 60 kg

[Agacik18]

Napisane przez Rottie

Losi, ja 17 lat, 70 kg (przed świętami było 68,5 ). Cel - 60 kg

damy radę!!!

[wariatka1234514]

Hej wszystkim przylaczam sie do was. Od dzis mniej kalorii powodzenia

[Rottie]

Napisane przez Agacik18

damy radę!!!

Mam nadzieję, bo to po prostu masakra jakaś się ze mną dzieje!

Nawet nie chce mi się stroić, fajnie ubierać. Co z tego, że wiem, co ubrać, by wyglądać świetnie, jak na mnie to i tak będzie beznadziejne? Żeby wyglądać pięknie trzeba mieć piękną sylwetkę. Nie trzeba być chudym, ale trzeba wyglądać zdrowo i przede wszystkim czuć się dobrze ze sobą. A ja się nie czuję, jestem paskudą i cokolwiek bym nie ubrała - jestem kulą..

[Seona]

Jutro pozyczam gazele od szwagra i zaczne cwiczyc, bo waga stanela mi na 61 kg i ani grama w dol, no zalamka normalnie

I menu
sniadanie:
- musli z jogurtem light zott (ale malutko, bo corka mi zjadal), 1 kromka chelba graham z wedlina , 1 kromka bialego,
obiad:
- zurek z ziemniakiem i jajkiem i 2 kromki czarnego chleba z jajkiem
podwieczorek:
- banan, 1/2 jablka
kolacja:
- kromka czarnego zytniego chleba z wedlina

w miedzyczasie podjadlam: 5 suszonych moreli, kilka paluiszkow i zwierzatek lajkonik corki,

[tobec]

Miałam się już dawno temu zameldować, ale grzeszyłam i zaraz znow zgrzeszę (bom głodna i idę na bułkę z pomidorem) - ale od jutra robie tak: przez 4 dni same białko, czyli I faza Dukana, od niedzieli/poniedziałk 1200 kcl, czyli MŻ i WR
Zero słodyczy, alkoholu i fast foodów

[onaaa21]

Witajcie
ja chętnie się do Was przyłącze, czy mogę?
obecnie waze 81,1 przy wzroscie 174
wiec strasznie duzo

[basienka1188]

czesc dziewczynki wrocilam do was bo przez pare dni przed swietami i przez cale swieta jakos nie mialam czasu zeby do was zajrzec no i przyzanje sie ze grzeszylam dosc sporo ale waga trzyma sie na 60 wiec tragedii nie ma...od wczoraj znow zwracam uwage na to co jem i mam nadzieje ze bedzie ok...

no a od dzis czesciej bede tu wpadac choc latwe to napewno nie bedzie mam moich chlopakow w domu wiec czasu na kompa mam malo...no nie narzekam ciesze sie bardzoze sa

pozdrawiam was cieplutko i do pozniej....

[Agacik18]

Napisane przez tobec

Miałam się już dawno temu zameldować, ale grzeszyłam i zaraz znow zgrzeszę (bom głodna i idę na bułkę z pomidorem) - ale od jutra robie tak: przez 4 dni same białko, czyli I faza Dukana, od niedzieli/poniedziałk 1200 kcl, czyli MŻ i WR
Zero słodyczy, alkoholu i fast foodów

nasz wątek nie uznaje Dukana... poczytaj trochę o skutkach zanim zaczniesz

[Paula_95]

Dziewczyny, pewnie macie racje od nowego roku się ogarniam-mam nadzieję że przestanę tak na siebie krytycznie patrzeć.
Miło, że nie jestem w tym sama. Bo czy jest coś gorszego jak człowiek żyje sam ze swoim problemem? :/

U mnie jadłospisowo OK, tylko że nie ćwiczę 2 stycznia dostanę moją skakankę, którą zamówiłam i będę skakać

Pozdrawiam kochane

[BrillanteAstro5]

Daamy radę dziewczyny! Piękne będziemy, nie ma co!

Jestem po śniadaniu i właśnie popijam kawę. Później na pewno poćwiczę, dostaliśmy z bratem na gwiazdkę gruszkę bokserską refleksówkę i kurde, chwilę się na niej poćwiczy, a ja następnego dnia mam takie zakwasy rąk, ramion, pleców i brzucha, że nic nie mogę zrobić ale to dobrze, baardzo dobrze!

[Dodziaa]

Napisane przez Rottie

Losi, ja 17 lat, 70 kg (przed świętami było 68,5 ). Cel - 60 kg

Rottie ja tez 17

Napisane przez basienka1188

czesc dziewczynki wrocilam do was bo przez pare dni przed swietami i przez cale swieta jakos nie mialam czasu zeby do was zajrzec no i przyzanje sie ze grzeszylam dosc sporo ale waga trzyma sie na 60 wiec tragedii nie ma...od wczoraj znow zwracam uwage na to co jem i mam nadzieje ze bedzie ok...

no a od dzis czesciej bede tu wpadac choc latwe to napewno nie bedzie mam moich chlopakow w domu wiec czasu na kompa mam malo...no nie narzekam ciesze sie bardzoze sa

pozdrawiam was cieplutko i do pozniej....

fajnie, że do nas wróciłaś
wiecie, dziś staję na wagę i tak patrzę i patrzę, że 0,7kg które przybyło w święta po 2 dniach spadło ale pewnie temu, że jadłam normalnie już
a dziś piękna pogoda, normalnie czuć wiosnę haha!
damy radę dziewczyny, a co! jesteśmy silnei nam się uda

[Zetowiczka]

A ja dziś zaczęłam dzień od siłowni i zaraz pędzę na lodowisko
poczułam, że naprawdę mogę schudnąć i mi się uda!
Ćwiczenia z samego rana to coś pięknego. Humor powraca, człowiek od razu zadowolony i pewny siebie!