Chalean Extreme, kto ćwiczy/ćwiczył? Zbiorczy ;)

[megi533]

A ja melduje że jestem szczesliwa posiadaczka tego otóż to cacuszka
http://www.nokaut.pl/hantle/hantla-r...rdio-8-kg.html
dzisiaj pojechałam z TŻ po niego i go przytaszczyłam - tak na marginesie pani przy kasie chciała go zapakowac zaczeła podnosić i nagle mowi "ojjj czy musze go pakowac czy pan moze sam bedzie go taszczył "i błagalne spojrzenie na TŻ hehe ale sie usmiałam bo bidulka widac ze formy nie ma a o miesniach tylko moze pomarzyc i nawet jej do glowy nie przyszło że to caczuszko jest dla mnie a nie dla TŻ

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez Dobrenka

Jestem po pierwszym Push Circuit 3 kurcze albo ja jestem jakaś lewa albo to będzie cienki miesiąc.. w sumie to z jednej strony dobrze bo ćwiczenia trwają po 30 minut i może będę miałą jak ćwiczyć w święta (cała zgraja rodziny temu nie sprzyja) ale ogólnie to wszystko dla mnie za lekkie.. Pierwszy miesiąc był cięższy.. ale zobaczymy kolejny tydzien.. ten był bardziej badawczy.. noi może uda mi się dokupić obciążenia

Hmm nie moge się doczekac az sama sie o tym przekonam ale wiesz poczekaj do jutro moze cos bedziesz odczuwac a jak jest za lekki to tylko jedna rada - zwiekszyc obciazenie, az sama sie tego obawiam bo ja jzu za duzych manewrów nie mam najwyzej wszytsko bede robic dyszką na ręke hehe nie no zartuje moj triceps na dyszke musi jeszcze troche poczekac, poki co mam tego kettle belle - 8kg wiec nim bede trica cwiczyc jak cos na all był fajny zestaw obciazen 2*11kg - chyba 90-pare złoty same obciazenia tanie ale przesyłka to szkoda gadac Szukaj jakich obciazen własnie to powinno pomoc. Mowie to ja osoba ktora dopiero co wrociła i na kolacje chwilke temu zjadła mały kawałek mieska niezbyt chudego i ziemniaczane kuleczki z piekarnika(nie bijcie) a teraz zapijam to czerownym winiuniem

[Dobrenka]

Napisane przez megi533

Ja wczoraj po tym zestawie miałam nogi z kamienia... ale o dziwo sapałam, jęczałam, dyszałam podczas, pot był ale już nie ten co na początku i wszystkie ćwiczenia(oprócz tego ostatniego z guma na nogach bo mam bardzo mało rozciągliwa ta gume ciasno związana i normalnie nie mam już siły jej rozciągać na koniec więc robie bez a i tak się męcze)zrobione ...dobija mnie to wyskakiwanie 20 razy na jedną nogę ... te takei a ja skłony i do góry...uuufff pod koniec w sumei to już nei skakałam wczoraj ale 20 zrobiłam

moje nogi też chyba są cięższe teraz.. ale nie czuję nic więcej w nich.. ręce czuję jedynie.. wolałabym na odwrót Ja mam gumę rozciagliwą.. raz ją związałam wężej ale nie zdała egzaminu i ją odwiązałam tzn na luźniej ją dałam A ja lubie wyskakiwać w ogóle lubie te wyskokowe dlatego tak tęsknie za TF może

Napisane przez megi533

Ciekawa jestem jak to bedzie po tych dwoch push-ach a robisz przerwe pomiedzy 1 a 2 ?? bo ja własnie tylko ta przerwe robie tej po burn it off nie stosuje ale moze bedzie trzeba zaczac

nie nie robię przerwy.. tak na prawde to nigdy nie robie planowo.. robie jak wypada mi niedziela poprostu

[megi533]

Napisane przez Dobrenka

A ja lubie wyskakiwać w ogóle lubie te wyskokowe dlatego tak tęsknie za TF może

To może jak masz więcej czasu i nie masz dosyc po CE to dorzuc sobie czasami cos z TF jakis fire-r moze to ci pomoże i usatysfakcjonuje

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Napisane przez Dobrenka

nie nie robię przerwy.. tak na prawde to nigdy nie robie planowo.. robie jak wypada mi niedziela poprostu

Hmm a to niedobrze, bo pomiedzy siłowymi (np push1 i push2) powinien być jeden dzień przerwy od siłoych (stad przerwa albo po push 3 burn it off, bo mieśnie po ciezarach potrzebuja regeneracji aby powrocic do siebie ja ta przerwe tylko robie ta druga pomijam bo wychodze z zalożenia ze po burn it off moge robic siłowy..

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Jestem dzisiaj jakas rozbita tak emocjonalnie co i fizycznie nie wiem co jest .... ćwiczenia musza poczekac conajmniej do 18:30 hmm bedzie ciezko o tej porze ale to juz ostatni dzień pierwszego miesiaca wiec powinnam się cieszyć

[megi533]

Jestem już po burn it off&rechargei prysznicu i szamie sobie owocowa sałatkę, żeby juz tego nieszczęsnego chleba nie jeść dzisiaj obyłam się bez obiadu tj zjadłam kabanosa w zamian
A propo mojego rozbicia o którym pisałam wyzej to właśnie w pogodzie mówią, że dzisiaj jest rekordowo niskie ciśnienie więc to zmęczenie to chyba przez to to dobrze, bo już myślałam, że łapie mnie jakiś dołek...
aaaa dzisiaj miałam ostatni dzień 1 miesiąca!! Jutro rano jak nie zapomne to się pomierze

[Dobrenka]

Napisane przez megi533

Raz na miesiąc mozna anawet trzeba zeby potem nei rzucac sie jak szalona na te niedozwolone rzeczy u mnie jest pizza ... jakies 3razy w miesiacu
W sumie to roznica chyab jest niewielka bo jak tunczyk w oleju to chyba podobnie kaloryczny jak kebab no chyba ze w sosie włąsnym to wtedy jest o wiele chudszy i na pewno ma wiecej białka

tez jestem tego zdania jednak nie mozna sobie kazdej sytuacji tak tlumaczyc. ja dzisiaj zjadlam fryty i rybke i troche chipsow bleee ale bylam taka glodna ze zjadlabym wszystko

Napisane przez megi533

A widzisz wiec jednak ten drugi miesiąc tez coś daje, nie można tak oceniać na świeżo po pierwszym dniu tylko trzeba wytrwać trochę to musi być tak specjalnie obmyślone Szalina nie jest amatorem bo coś czuje, ze jeszcze bedziemy skręcały się z bólu podczas ćwiczeń w tym miesiącu a no własnie moze bedzie trzeba od czasu do czasu wprowadzac ta przerwe...

zobaczymy co daje.. Ogolnie jestem jakas zmeczona, ociezala nie wiem czy to cwiczenia czy taki czas. Halina po Ce obmyslila Tf zastanawiam sie czy nie robimy tego wszystkiego w zlej kolejnosci..

Napisane przez megi533

Dokładnie, bo kiedyś i tak to wychodzi nawet przez przypadek wiec nie warto ściemniać bo potem jest tylko wstyd i tyle

sa zakrecone osoby ktore nie wiedza co sie dzieje wokol nich ale to nie to

Napisane przez megi533

Mowisz o 3 fazie tak?? tiiaaaaaa jak doszliśmy do 3fazy to właśnie sie zaczeło jak zjadłam kromkę chleba to juz potem szło ..... hehe podczas Dukana robilismy 5dni białkowych i 5 biłako+warzywa a w trzeciej fazie moze ze dwa tygodnie wytrwalismy wg przepisu, bo pojechalismy na wakacje i wszystko pal licho diabli wzieli

a ja wiem.. Tylko troche czytalam nigdy nie stosowalam.. Znaczy sie ze bylas z facetem na diecie? Ale za☠☠☠iscie.. Ale widzialas jakie tam cudnw rzeczy mozna gotowac?

Napisane przez megi533

Mmm smakowicie brzmi ten twoj sposob na jajeczka... ja robiłam cos ala tego tylko ze tylko szynke smazyłam tj rozbijałam dwa jajka ala sadzone i posrodku kładłam plaster szynki i obsmazałam z dwoch stron tez bylo cholerstwo dobre ale twoje brzmi jeszcze lepiej
Za mną właśnie też... chyba w weekend jakaś pójdzie...

jajeczka na prawde dobre.. twoj sposob tez fajny.. Swego czasu mialam jakiego bzika i jadlam bez przerwy omlety.. W srodek wkladalam zolty ser i wedline i bylo miodzio.. U mnie narazie sie udaje i nie jem

Napisane przez megi533

Czasami mi to wystarcza i nie czuje ochoty na cos ciepłego, tak juz mam kiedys w ogóle obiadów nie jadłam tylko na sniadanie, obiad, kolacje jadłam kanapki i wcale mi nie szkodziły wrecz przeciwnie nigdy juz pozniej nie byłam taka chuda jak wtedy(mowie chuda a nie umiesniona teraz juz tak nie chce chce byc miesista)

i badz tu madry a mowia ze chleb idzie w dupe albo ziemniaki.. Jednak jesli chodzi o ziemniaki to faktycznie na nasteony dzien mam znacznie wiecej na wadze i ciezko na zoladku

Napisane przez megi533

Wyprawka się juz skonczyła i dzisiaj bede musiała cos ugotowac chyba gulasz... Mi kanaki jakos nie szkodza, zreszta zawsze to pieczywo jest ciemne i pełnoziarniste wiec jako wymiennik kasz/ryzu/zimeniakow to mysle ze jest ok

jaki robisz gulasz? Ja zwykle grzybowy, a moja znajoma mowi ze powinien byc pomodorowy.. Ja tez w sumie z ziarenkami jak juz to tylko jem.. Ale taki siwzy chrupiacy cieplutki bochenek to cudowna rzecz

Napisane przez megi533

2. Ja się chlebka nie boje hehe 4 kromki to wcale nie tak duzo i ponizej chyba nie zejde

ja jadlam tak przez ten miesiac dwia male kanapki czyli 4 kromki zobaczymy jak bedzie jak postaram sie wchlaniac tylko 2

Napisane przez megi533

3. Możliwe, jak ja wiekszosc czasu siedziałam przed kompem to tez wcale nie chudłam bo jednak ruchu nie było, a ja dodatkowo oprocz pracy mam jeszcze 3spacery dziennie z piechem

ja schudlam te 15 kilo przybralam 2 kg potem po Tf potracilam troszke centymetrow i od tego czasu stoi.. Mam z kim spacerowac tylko nie mam kiedy..

Napisane przez megi533

4. Myslę ze by się za duzo nie zmieniło bo na co miałabym go zamienic?? własnie wydaje mi sie ze jak bym zaczeła jesc wiecej kaszy i takich obiadowych tematow to cos by poszło w góre, zreszta trzeba jesc tak jak bedzie sie jesc juz zawsze bo jak nie to jak sie to zmieni to wszystko nam wroci .. a ja sie chleba nie wyrzekne ojj nie

sama nie wiem na jogurt? Owoc? W sumie t to mimo ze jesz ten chleb to jeie rosnie..

Napisane przez megi533

Super uczucie prawda?? Kocham to

czy my jestesmy normalne ..

Napisane przez megi533

A moze wlasnie dlatego nie chudniesz ze nie jesz po ...nie jestes głodna?? Mnie to az zołądek sciska i jakbym nie zjadła cokolwiek po to bym chyba padła. Bo po cwiczeniach spalas zjeszcze jakis czas i jak nic nie dorzucisz to organizm bedzie spalał miesnie bo nie bedzie miał posiłku, nie mowie tu o dwu daniowej kolacji ale jakis jogurcik natiralny to chyba bys zmiesciła co?? POczytaj watek o posiłkach okołotreningowych faja sprawa i łądnie wytłumaczone co i jak

nie wiem juz sama sama.. Glodna na pewno nie jestem.. Ale wiesz jak ja cwicze pol godziny po obiedzie to kiedy mam zglodniec?? Poczytam sobie ten watek

[megi533]

Heya!!
Dzisiaj pierwszy dzień 2-go miesiąca push 1 - i powiem tak Dobrenko nie wiem jak ty to robiłaś że się nie spociłas hihi ja normalnie umarłam i mój triceps też dostałam wycisk ojj tak podoba mi się choc moze faktycznie jest nieco inny od poprzedniego miesiąca ale zapewne tez ma swoje plusy - skupiamy sie na jakosci a nie ilości - te wolne 8razymeczy chyba bardziej niz ciut szybsze 12

Co do pomiarów to zmierzyłam się rano ale czułam się opuchnięta więc sensacji nie ma, wczoraj cwiczyłam pozno a mierzyłam się wczesnie rano i wydaje mi się ze ciało jeszcze sie nie zregenerowało bo byłam opuchnieta więc tak:
początek-po BBL-po TF-po 1mesiacu CE
talia - 74 - 69- 67-65,5
brzuch, pępek-89-85-82-81,5
biodra 97-95-92-92
udo najszersze miejsce 58-56-52,5-52,2
udo nad kolanem: ??-40-37-37
łydka 37- 36-35-34,5

jutro rest od cwiczen ale nie od pracy miłej soboty

[megi533]

Halo halo, co tu tak pusto przestałyście cwiczyć czy co ??
Ja co prawda wczoraj miałam rest ale dzisiaj juz wracam do łask i testuje push2!!
Weekend w pracy więc dzisiaj tez srednio żywa ale bardzo szcześliwa bo oddałam magisterke juz i teraz czekam na obrone
A wy co świeta was tak pochłoneły, ze juz tu nie wpadacie hop hop czekam na moje dobre duszyczki na jakis ćwiczeniowy raporcik

[megi533]

Push 2 już za mną, w sumie to zestaw typowo na ramiona... i mimo że łatwo nie było to specjalnie się nie spociłam wyjatkowo jak nigdy....i juz sobie pomyslałam, że moze coś nie tak robiłam, aż do teraz czyli jakas godzinke po, siedze i czuje całe raczki-ramionka, plecy, pośladki i generalnie czuje się jakbym maraton przebiegła, albo ktoś po mnie przejaechał samochodem hihi więc chyba działa i wcale się spocic nie trzeba

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Napisane przez Dobrenka

zobaczymy co daje.. Ogolnie jestem jakas zmeczona, ociezala nie wiem czy to cwiczenia czy taki czas. Halina po Ce obmyslila Tf zastanawiam sie czy nie robimy tego wszystkiego w zlej kolejnosci..

Wiesz przed CE to Halina wymyśliła tez Turbo Jam i Tutbo Kick, i kolejność jej wydawanych programów chyba nijak się ma do tego żeby robic je pokoleji bo to bybyło bez sensu poprostu wymysla nowe programy pod nowym innym kątem.
Wszyscy sie teraz chyba tak czujemy, nawał pracy ta cała otoczka swiateczna i pogoda...

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Napisane przez Dobrenka

Znaczy sie ze bylas z facetem na diecie? Ale za☠☠☠iscie.. Ale widzialas jakie tam cudnw rzeczy mozna gotowac?
i badz tu madry a mowia ze chleb idzie w dupe albo ziemniaki.. Jednak jesli chodzi o ziemniaki to faktycznie na nasteony dzien mam znacznie wiecej na wadze i ciezko na zoladku
jaki robisz gulasz? Ja zwykle grzybowy, a moja znajoma mowi ze powinien byc pomodorowy.. Ja tez w sumie z ziarenkami jak juz to tylko jem.. Ale taki siwzy chrupiacy cieplutki bochenek to cudowna rzecz
sama nie wiem na jogurt? Owoc? W sumie t to mimo ze jesz ten chleb to jeie rosnie..

czy my jestesmy normalne ..

nie wiem juz sama sama.. Glodna na pewno nie jestem.. Ale wiesz jak ja cwicze pol godziny po obiedzie to kiedy mam zglodniec?? Poczytam sobie ten watek

Tak byliśmy razem na diecie i dobrze nam szło razem się wspieraliśmy i nie było sytuacji że jeden sie objada czyms a drugi patrzy tylko arzem dzielnei wcinalismy dukanowe pyszności a wiem robiłam takei cuda na tym dukanie ze hoho
A ja jestem zdania że wszytsko szkodzi ale w nadmiarze...a jak się je z umiarem to wsyztsko jest do strawienia
Ja robie z duza ilościa papryki, marchewki i cebuli i dodaje 2 kostki knora z papryka więc moj jest paprykowy
Po jogurcie czy owocu raz ze bym dostała w końcu zatwardzenia a dwa że byłabym głodna akanapka stracza na duzej i więcej w niej błonnika

hehe
No w sumie tak ja zawsze cwicze przed obiadem wiec to zmienia postac rzeczy...mimo wszytsko namawiałabym cię do zmiany kolejności..najpierw cwiczenia potem obiad moze da sie mamie wytłumaczyc ze ty bardzo chetnei zjesz tylko chwilkę pozniej w koncu to mama powinna zrozumiec zreszta czy to bedzie az taki duzy problem te kilka minut podgrzac wystarczy i ju

[megi533]

Melduje tylko, że ładnie ćwiczę i nic nie pomijam dzisiaj push3 wczoraj poty wylane przy burn interval+ab burn. Melduję i czekam na jakis odzew

[Blameworthy]

tak podczytuję Was dziewczyny i w poniedziałek zaczęłam robić ten program Szalinki dzisiaj trzeci dzień czyli burn circuit 2 póki co ćwiczenia podobają mi się więc mam nadzieję, że długo z nimi wytrwam

[Dobrenka]

Przepraszam troszkę za duzo wszystkiego miałam ostatnio.. Jestem jeden dzień do tyłu z ćwiczeniami.. Byłam 2 dni do tyłu ale wczoraj zrobiłam sobie Push 1 i 2 i skutek dzisiaj jest taki że cały dzień bola mnie plecy i ramiona buuuuuuuuuuuuuuu noi delikatnie czuje pośladki.. Powiem Wam że przy "1" zwiększyłam obciążenie i trochę bardziej to wszystko poczułam ale jednak to nie to co myślałam.. ale wszystko przede mną.. może będzie lepiej na koniec miesiąca.. oby..

Napisane przez megi533

A ja melduje że jestem szczesliwa posiadaczka tego otóż to cacuszka
http://www.nokaut.pl/hantle/hantla-r...rdio-8-kg.html
dzisiaj pojechałam z TŻ po niego i go przytaszczyłam - tak na marginesie pani przy kasie chciała go zapakowac zaczeła podnosić i nagle mowi "ojjj czy musze go pakowac czy pan moze sam bedzie go taszczył "i błagalne spojrzenie na TŻ hehe ale sie usmiałam bo bidulka widac ze formy nie ma a o miesniach tylko moze pomarzyc i nawet jej do glowy nie przyszło że to caczuszko jest dla mnie a nie dla TŻ

szczęściara ja byłam ostatnio w jednym sklepie sportowym ale nie mieli moich 2,5 kilogramowych obciążników.. więc dalej ćwiczę z obciążeniem takim jakie miałam czyli max 7,5 kg na ręke..
Mogłaś wziąść to lekkim ruchem i z gracją sie oddalić z odważnikiem w jednej ręce . Mało ludzi ćwiczy.. tzn. tak jak patrzy się na fora czy zagląda na siłownie to dużo.. ale to złudne.. ludziom się nie chce.. mi pewnie też by się nie chciało gdyby nie to że ja lubie jeść i chce coś ze sobą robić żeby utrzymać to co zdobyłam.. noi żeby zwalczyć to czego nienawidzę

Napisane przez megi533

na all był fajny zestaw obciazen 2*11kg - chyba 90-pare złoty same obciazenia tanie ale przesyłka to szkoda gadac Szukaj jakich obciazen własnie to powinno pomoc. Mowie to ja osoba ktora dopiero co wrociła i na kolacje chwilke temu zjadła mały kawałek mieska niezbyt chudego i ziemniaczane kuleczki z piekarnika(nie bijcie) a teraz zapijam to czerownym winiuniem

90 zł.. nie odpadam nie chce i ta przesyłka jakaś masakra.. poszaleli.. czerwone wino utopiło całe jedzonko za miesiąc będziesz się chwalić kolejnymi wynikami

[megi533]

Napisane przez Blameworthy

tak podczytuję Was dziewczyny i w poniedziałek zaczęłam robić ten program Szalinki dzisiaj trzeci dzień czyli burn circuit 2 póki co ćwiczenia podobają mi się więc mam nadzieję, że długo z nimi wytrwam

Heloowww fajnie, że do nas dołączyłaś obyś wytrwała do końca, trzymamy kciuki Mówisz, że ci się podoba to fajnie, mi też się podobają i zamierzam trzaskać i miotać ciężarkami do końca pisz jak wrażenia bo jutro będziesz miała burn interval&ab burner i będzie się działo hihih powodzenia!!

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Napisane przez Dobrenka

Przepraszam troszkę za duzo wszystkiego miałam ostatnio.. Jestem jeden dzień do tyłu z ćwiczeniami.. Byłam 2 dni do tyłu ale wczoraj zrobiłam sobie Push 1 i 2 i skutek dzisiaj jest taki że cały dzień bola mnie plecy i ramiona buuuuuuuuuuuuuuu noi delikatnie czuje pośladki.. Powiem Wam że przy "1" zwiększyłam obciążenie i trochę bardziej to wszystko poczułam ale jednak to nie to co myślałam.. ale wszystko przede mną.. może będzie lepiej na koniec miesiąca.. oby..

Spoko czekamy na ciebie, wracaj do nas szybciutko, ojeju dwa na raz to poszalałas. Ja tam czuję bardzo bardzo mocno ale wiekszość ćwiczeń robie na 10kg ....a dokładniej 10,5 bo do obciazenia doliczyc jeszcze trzeba sztangielke i potem mam taki ból w ramionach i całej ręce że hoho

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Napisane przez Dobrenka

czerwone wino utopiło całe jedzonko za miesiąc będziesz się chwalić kolejnymi wynikami

Wątpie, jak znam życie to na świeta będą takie pyszności na stole, ze nie będe mogła się nim oprzeć nio ale raz do roku.... bez przesady można poszaleć
ps. będzie chyba potrzebna skrzynka takiego winka zeby to strawić :P

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

A ja właśnie jestem po push3 i ... bardzo mi się ten zestaw podoba czuje całą górę i kawałek dołu ramiona pieką jak szalone I,m lovn' it

[naiyah]

ja też ćwiczę!!! melduję, że do końca zostało mi 2,5 tygodnia!! Żałuję tylko, że nie mam cięższych hantli bo czuję, że mam za lekkie.

[Blameworthy]

uf, burn circuit 2 zaliczone ! ciekawość mnie zżarła i sprawdziłam następny dzień i czuję, że padnę na pyszczek ! ale to dobrze, dawno nie dawałam sobie takiego wycisku przez okropne lenistwo jedynie czasami, maksymalnie dwa-trzy razy w tygodniu robiłam sobie jakiś filmik jillian albo bbl. ale za mało regularności w tym wszystkim więc znów wracam do Szalinki po turbo fire miałam świetne efekty, dlatego mam nadzieję, że i po tym programie ruszę nadal z wagą w dół i ujędrni mi się bardziej ciałko

już nie mogę się doczekać jutrzejszego dnia
a jak tam u Was dziewczyny?

[megi533]

Napisane przez naiyah

ja też ćwiczę!!! melduję, że do końca zostało mi 2,5 tygodnia!! Żałuję tylko, że nie mam cięższych hantli bo czuję, że mam za lekkie.

Brawo!! Jesteś już prawie na finiszu, my mamy jeszcze przed sobą kilka tygodni a jakie masz obciążenia?? Bedziesz coś dalej ćwiczyć po ?? myślałaś już o tym, czy poki co przerwa?? Mnie bardzo kusi p90x ewentualnie p90x 2 nowy wynalazek Tonego Hortona mega cieżkiej parcy... ale też na beachbody pojawił się nowy program do kupienia LES MILLS BODY czy jakoś tak tez taki trening ala siłowy ojj kusza kusza ciekawe co Szalina nego wymysli, powinna bo konkurencje ma spora

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Napisane przez Blameworthy

uf, burn circuit 2 zaliczone ! ciekawość mnie zżarła i sprawdziłam następny dzień i czuję, że padnę na pyszczek ! ale to dobrze, dawno nie dawałam sobie takiego wycisku przez okropne lenistwo jedynie czasami, maksymalnie dwa-trzy razy w tygodniu robiłam sobie jakiś filmik jillian albo bbl. ale za mało regularności w tym wszystkim więc znów wracam do Szalinki po turbo fire miałam świetne efekty, dlatego mam nadzieję, że i po tym programie ruszę nadal z wagą w dół i ujędrni mi się bardziej ciałko

już nie mogę się doczekać jutrzejszego dnia
a jak tam u Was dziewczyny?

Oooo świeża krew przyszła i od razu ma mega pozytywną energie tak trzymać!! Jak będziesz z nami się tzrymac to będziemy cię gonić z kijem do cwiczeń, zeby lenia odgonić Ciałko na pewno ci sie zmieni bo ja już widze efekty po pierwszym miesiacu(dzisiaj koncze pierwszy tydzien drugiego miesiaca) więc u ciebie też się pojawią. Masz odpowiednie obciążenie czy ćwiczysz z guma??

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Ja dzisiaj jak już wysprzątam cały dom(trzebanie dywanu, pranie /wieszanie firanek, odkurzanie mycie podłgi itp) to zrobie burn it off i chyba padne o jeziu an samą myśl o tym programie mam gęsią skórke chyba najbardziej daje mi on w kość

[naiyah]

Napisane przez megi533

Brawo!! Jesteś już prawie na finiszu, my mamy jeszcze przed sobą kilka tygodni a jakie masz obciążenia?? Bedziesz coś dalej ćwiczyć po ?? myślałaś już o tym, czy poki co przerwa?? Mnie bardzo kusi p90x ewentualnie p90x 2 nowy wynalazek Tonego Hortona mega cieżkiej parcy...

wstyd się przyznać bo mam tylko 2kg :P więc ćwiczyłam na przemian z expanderem i hantlami. A co po CE? Zostanie mi jeszcze ostatni miesiąc TF, a potem myślałam o Insanity. Ale szczerze wolałabym wyrabiać mięśnie niż dalej chudnąć.. a co to ten p90x?

[megi533]

Napisane przez naiyah

wstyd się przyznać bo mam tylko 2kg :P więc ćwiczyłam na przemian z expanderem i hantlami. A co po CE? Zostanie mi jeszcze ostatni miesiąc TF, a potem myślałam o Insanity. Ale szczerze wolałabym wyrabiać mięśnie niż dalej chudnąć.. a co to ten p90x?

No ale widzisz nawet z 2kg daje rade i expander ja nie wiem czy to dobrze zabrzmi ale czuje już mały niedosyt z 10kg....jesli chodzi o ćwiczenia na nogi... hehe żeby nie było nie jestem żadnym pakerem czy cos ale faktycznie nogi sa bardzo mocne i potrzebuja duzego obciażenia tym bardziej podziwima ciebie i twoej wyniki z twoim sprzetem
Zernij sobie na yt na p90x...to ponoć najcieższy domowy trening, bardzo bardzo ambitny pracuje kazda część ciała tak siłowo, jak i cardio, ale i jeste troche kick boxingu, cwiczeń plyometrycznych i jogi a teraz wyszla reedycja czyli p90x 2 z zastosowaniem najnowszej technologi (trzeba miec kilka rzeczy do tego) ale ponoć jest jeszcze bardziej cięzsze niz pierwsza wersja wiec chyba zaczełabym od pierwszej.... zernij sobie na to (i nie zrazaj sie ze cwicza tam na drazku bo mozna robic tez bez niego - ja takiego nie mam i miec nie bede bo raz ze mi by chyba futryny nie wytrzymały a dwa ja chyba bym nie dała rady sie podciagac)

[Blameworthy]

megi533, mam malutkie hantelki - na razie po 2 kilo, żeby przyzwyczaić trochę mięśnie. ale mam już przyszykowane 5 kilowe, także z czasem będę dokładać więcej i więcej

[megi533]

Napisane przez Blameworthy

megi533, mam malutkie hantelki - na razie po 2 kilo, żeby przyzwyczaić trochę mięśnie. ale mam już przyszykowane 5 kilowe, także z czasem będę dokładać więcej i więcej

Bardzo dobra postawa trzymam kciuki Daj znać jak wrazenia po burn intervals i potem burn it off

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

A ja wczoraj po całodziennym sprzataniu na koniec dnia pocwiczyłam burn it off i 10minut recharge (dłużej juz nie mogłam koncze na moemencie kiedy trzeba noge wyciagnac do góry przy "down dog") i po tym juz totalnie umarłam wykończona boli mnie dzisiaj wszystko ale zbliza się też @ więc moze to dlatego. Dzisiaj sprzatania i pieczenia ciąg dalszy a wieczorem push1
Dziewczyny w świeta ćwiczycie czy odpuszczacie? Ja będę sie starac dzielnie ćwiczyć jak sie uda w wigilie czyli jutro mam planowy rest więc dobre i to

[Blameworthy]

Napisane przez megi533

Bardzo dobra postawa trzymam kciuki Daj znać jak wrazenia po burn intervals i potem burn it off[COLOR="Silver"]

wczoraj miałam burn interval i ab burner na brzuch poszło nawet gładko, bo mam dość mocne mięśnie, ale dzisiaj i tak mocno je czuję, więc ćwiczenia działają, działają a burn interval... o matko, moje mięśnie u rąk padły! dzisiaj mam takie zakwasy, że to koniec. tak samo tyłeczek i uda zakwaszone jak cholera wczoraj po treningu padłam jak kawka ale jestem szczęśliwa, że wytrwałam dziś planowo burn circuit 3

mam akurat chwilę przerwy, więc pojawiłam się na forum. a tak to sprzątanie, gotowanie, trzeba trochę pomóc mamuśce
w święta ćwiczyć będę na pewno, bo jestem w domu. gorzej od wtorku, bo jadę do chłopaka na cały tydzień, a u kogoś ćwiczyć ciężej. ale raczej zabiorę pendrive'a i będę się starać, może nawet jego samego namówię do treningu, chyba że wybierze siłownię z kolegami

[Dobrenka]

Hej. Przepraszam że Was zaniedbuję ale nie mam czasu zupełnie.. bo zawsze coś.. albo nie wypada.. albo nie ma gdzie.. i mówię tu i o Was i o ćwiczeniach.. Jestem już 3 dni do tyłu.. licze na to że dzisiaj poćwiczę ale wczoraj tez na to liczyłam.. ehh

Napisane przez megi533

To może jak masz więcej czasu i nie masz dosyc po CE to dorzuc sobie czasami cos z TF jakis fire-r moze to ci pomoże i usatysfakcjonuje

Dopiero za tydzien będę miec więcej.. ale teraz musze nadrabiać.. chociaż nie wiem czy warto bo jak ostatnio nadrabiałam te 2 dzionki to bolały mnie plecy.. może nie strasznie ale uciążliwie i namiętnie

Napisane przez megi533

Hmm a to niedobrze, bo pomiedzy siłowymi (np push1 i push2) powinien być jeden dzień przerwy

Robię sobią tą przerwę jak mi wygodniej.. i nie zmieniam już tego.. i tak lecę ciągiem z jednym dniem przerwy.. czyli i tak psuje system

Napisane przez megi533

Jestem dzisiaj jakas rozbita tak emocjonalnie co i fizycznie nie wiem co jest .... ćwiczenia musza poczekac conajmniej do 18:30 hmm bedzie ciezko o tej porze ale to juz ostatni dzień pierwszego miesiaca wiec powinnam się cieszyć

mam nadzieję że dołeczki minęły mi troszkę.. w końcu jutro Wigilia i będzie w domu jeszcze więcej ludzi (u mnie znierają się już od 19.12. )
18:30 kobieto.. ja dopiero z pracy wychodzę no ale jak jestes przyzwyczajona inaczej to wiadomo.. wieczorem to wieczorem.. człowiek wypompowany po całym dniu a tu jeszcze machac trzeba

Napisane przez megi533

szamie sobie owocowa sałatkę
w pogodzie mówią, że dzisiaj jest rekordowo niskie ciśnienie więc to zmęczenie to chyba przez to to dobrze, bo już myślałam, że łapie mnie jakiś dołek...

sałatka owocowa mniammmi.. Jak będziesz miec jeszcze takie spadki ciśnienia to kup sobie kawę smakową z karmelem.. albo czekoladową (moja ulubiona)

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Świąt wypełnionych radością i miłością,
niosących spokój i odpoczynek.
Nowego Roku spełniającego wszelkie marzenia,
pełnego optymizmu, wiary,
szczęścia i powodzenia

[megi533]

Napisane przez Dobrenka

Dopiero za tydzien będę miec więcej.. ale teraz musze nadrabiać.. chociaż nie wiem czy warto bo jak ostatnio nadrabiałam te 2 dzionki to bolały mnie plecy.. może nie strasznie ale uciążliwie i namiętnie

Nie ma co szaleć i nadrabiać bo można sobie krzywde zrobic - naderwac lub naciągnac miesnie wiec Dobrenko spokojnie nikt cię nie goni i lepiej teraz odpuscić niż ma się robić cos na szybko i byle jak ledwo żywa o 12 w nocy jak się troche uspokoi to wrócisz do cwiczeń ze zdwojona siła i będziesz bardziej chętna do ćwiczeń - taka przerwa też może dobrze zrobić mięsnie odpoczną

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Dobrenko Tak dołki mineły bo nie mam na nie czasu ... a poza tym wtedy to wina ciśnienia była na szczeście szybko mineło i jestem jak zawsze nakręcona na aukcję
Kawę smakowa kiedyś piłam waniliową i czekoladowa chyba firmy "Sati" czy jakos tak juz nie pamietam ale teraz wole rozpuszczalną i np dosypuje sobie cynamon

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Dziewczyny umieram!!!! zaraz chyba zasne na siedząco
Ale na szczescie najgorsze za mna, podłogi wyszorowane i wypastowane, dywan wytrzepany, firanki wyprane i roziweszone, wyodkurzane, kurze pościerane, ... ciasta popieczone wyszedł mi super smaczny sernik z beza i brziswkiami i szarlotka na kruchym cieście jutro jeszcze tylko musze ubrac choinkę i wyczyścic łazienke i ju mogę czekać na pierwsza gwaizdkę w drodze na jedną z 3 wigilii
Ale żeby nie było wycisk tez był pomiedzy jednym wypiekiem a drugim poćwiczyłam (i dałm czadu) push1 - niezły wycisk podoba mi się ten program a jutro rest od ćwiczeń oby od obżarstwa też.....

[megi533]

Wszystkiego Najlepszego dziewczyny!!!!!
Obyśmy równie dzielnie walczyły i pisały na forum w przyszłym roku!!
Wesołych Świąt

[naiyah]

Wesołych, spokojnych Świąt Dziewczyny!!!! Obyśmy nie traciły ducha walki, żeby nam się chciało ćwiczyć więcej i więcej a w kolejnym roku byśmy olśniewały swoimi sylwetkami!!! Zdrowia!!! i... przystojnego Mikołaja

[megi533]

Rano wypociłam wigilijna kolację
Karpie, pierogi i kapusty poszły z ....potem , push2 zrobiony spociłam sie przy nim masakrycznie (za pierwszym razem prawie w ogóle) ale to dobrze czuje sie po tym od razu lepiej

[megi533]

Halo halo ćwiczycie jeszcze?? czy świata wzieły górę, ja ćwicze dzielnie, choc wcozraj było ciezko - rano robiłam burn interval i postanowiłam dorzucic juz ciezsze cwiczenia na brzuch - extreme abs, i raz zelało się ze mnie litrami przy BI to dwa ten extreme abs to kawał cięzkiej roboty....mało mi brzucha nie wyrwało ale pod wieczór już miałam odpowiedz czemu tak ciężko było mi skakać dostałam -> @@@@
Dzisiaj za to juz po push3 i w ramach urozmaicenia trochę poćwiczyłam na wielkiej piłce przy dodatku do Turbo jam (jakas zaawansowana wersja) total body blast polecam wam dziewczyny jak macie duze piłki to śmiało testujcie fajna zabawa a i wycisk tez jest całego nie zrobiłam bo trwa pond 60min ale troche pośmigałam i mi wystarczy nie mam dzisiaj az tyle energii ze wzgledu na @, a i troche zelaza przerzuciłam przy push3
A co u was pisac mi tutaj no!!

[naiyah]

Napisane przez megi533

Halo halo ćwiczycie jeszcze?? czy świata wzieły górę

u mnie wzięły.. robię sobie tygodniową przerwę od wszystkiego bo już nie wyrabiam psychicznie i fizycznie, a od nowego roku powrócę z większą parą (mam nadzieję!!)

[naiyah]

nie wytrzymałam i poćwiczyłam dzisiaj :P ale fire60 bo do CE już się nie mogę przemóc..

[megi533]

Ja się bym już przemóc nie mogła ale do TF ....
Wczoraj przyznaję się bez bicia nie ćwiczyłam (choc wg planu powinnam mieć rest którego jednak nie robie) za to dzisiaj chce nadrobic i zrobic wczorajszy push1 + (tu powinna byc przerwa czyli dzisiaj bym restowała) burn intervals &extreme abs z niedzieli a jutro zrobie push2 zeby neidziele mieć wolną, a tak wczoraj zrobiłabym push1, dzisiaj byłaby przerwa, jutro wypadałby burn intervals, a w niedziele po sylwestrze push2 .... szczerze nie dam rady nic robic po sylwestrze więc tak to wymyśliłam że troche namieszam w planie zeby niedziele mieć wolna a jednocześnei nie tracic dni bo juz odliczam kiedy zacznę p90x zakochałam się w tym morderczym treningu i jak tylko skoncze ce które też lubie to zaczynam nowe wyzwanie.
A tobie naiyah chyba juz nie duzo tego Ce zostało prawda do końca??

[krtek_]

Po długiej separacji przeprosiłam się z Szaliną i nie żałuję. Dopiero kończę pierwszy tydzień, a już czuję, że żyje dzisiaj Burn Circuit 3, zaraz biorę się do ćwiczeń.