|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2006-11-22, 15:30 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 012
|
Where is he...? :(
Hmmm...co jest we mnie złe? Co robię nie tak? Czemu "odpycham" zamiast przyciągać?
Chyba coś ze mną jest nie tak. Mam 16 lat, a nie potrafię utrzymać przy sobie chłopaka dłużej niż 2 dni. Poza tym moje nowe znajomości wychodzą i kończą się z opłakanym (dosłownie) skutkiem. Może mam jeszcze czas...? Napewno, ale...większość dziewczyn w moim wieku miało lub ma już chłopaka "tak na poważnie", a ja chociaż łatwo się zakochuję i nie mam jakichś specjalnych wygórowanych wymagań, nawet się jeszcze nigdy nie całowałam To jest straszne. Jeśli jakaś "znajomość" zapowiada się obiecująco, coś musi ją zniszczyć. Gdy zauważamy osobę, nie da się ukryć, że najpierw widoczne jest "opakowanie", dopiero potem człowieka poznajemy "od środka". Ludzie wokół mówią mi, że jestem bardzo ładna, zadbana, delikatna, mam świetną figurę (nie chodzi o to, żeby się w tym momencie chwalić, ale muszę przedstawić sytuację)...z charakterem też jest w porządku . Mam bardzo dobre oceny w szkole, z nauką u mnie nie jest na bakier, wręcz przeciwnie...czasem nawet nie mam czasu dla siebie. Mam bardzo dużo kolegów, koleżanek, ale... . Może jeszcze po prostu nie spotkałam nikogo, kto zaakceptowałby i pokochał taką jaka jestem? W końcu mam za sobą dopiero naście lat... Dziękuję wytrwałym za przeczytanie moich wywodów i poszę o "rady" oraz o łączenie się w żalu
__________________
That's life, that's what all the people say. You're riding high in April, Shot down in May But I know I'm gonna change that tune, When I'm back on top, back on top in June...
|
2006-11-22, 15:39 | #2 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
|
Dot.: Where is he...? :(
Mam nadzieję, że nie wyjdzie ze znowu się czepiam.
najpierw piszesz Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
2006-11-22, 15:41 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Dom
Wiadomości: 1 292
|
Dot.: Where is he...? :(
Czekaj, czekaj, a na pewno się doczekasz.
Każdy z nas ma "gdzies" ukrytą swoja połowke. Po prostu o tym nie mysl, bo im bardzij tego pragniesz, tym gorzej z realizacją. ;P
__________________
* * u're my afrodisiac ♥ |
2006-11-22, 15:42 | #4 |
Raczkowanie
|
Dot.: Where is he...? :(
hejka. nie martw się. Ja mam 24 lata i pierwszego chłopaka miałam mając 19... a też specjalnym odludkiem nie byłam. poprostu tak wyszło... warto poczekać. ja ze swoim "pierwszym" jestem do tej pory i jest naprawde super. uszka do góry.
|
2006-11-22, 15:46 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 012
|
Dot.: Where is he...? :(
Ja tylko spekuluję
__________________
That's life, that's what all the people say. You're riding high in April, Shot down in May But I know I'm gonna change that tune, When I'm back on top, back on top in June...
|
2006-11-22, 15:46 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Where is he...? :(
Cytat:
Masz dopiero 16 lat i naprawdę sporo czasu na prawdziwą miłość. W tym wieku przychodzi ona niezwykle rzadko. To bardzo dobry wiek na zauroczenie-a nie jest to ,to samo-co miłość na całe życie.
__________________
|
|
2006-11-22, 15:52 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 012
|
Dot.: Where is he...? :(
Wiem, wiem Nie chodzi mi na razie o taką na całe życie rzecz jasna Na to mam jeszcze spoooro czasu Ale właśnie o takie zauroczenie...obustronne. ..
__________________
That's life, that's what all the people say. You're riding high in April, Shot down in May But I know I'm gonna change that tune, When I'm back on top, back on top in June...
|
2006-11-22, 15:54 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Where is he...? :(
Czekaj spokojnie-po co się spieszyć.Jak ma przyjść,to samo przyjdzie .
__________________
|
2006-11-22, 16:09 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Polska centralna
Wiadomości: 1 531
|
Dot.: Where is he...? :(
masz dopiero 16 lat i całe życie przed sobą. nie ma co starać się na siłę. ja miałam pierwszego chłopaka jak miałam 20 lat. i to nie dlatego, że jestem brzydka (chociaz pięknością też nie jestem). po prostu musiałam czekać, aż w końcu ktoś inny docenił mnie w jakiś szczególny sposób. Ty też się doczekasz. 3maj się
|
2006-11-22, 16:09 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
|
Dot.: Where is he...? :(
Zgadzam sie - SAMO Ja pierwszego chlopaka mialam w wieku 15 lat, bylam z nim pol roku. Pozniej bylo dlugo, dlugo nic, zastanawialam sie czy wszystko ze mna ok - chyba jednak tak, bo od 14 miesiecy jestem w zwiazku z kims kogo bardzo kocham. Takze jak widac u mnie skonczylo sie na 2 zwiazkach, podczas gdy inne kolezanki mialy ich juz tyyyyyyle. Banalne, ale warto poczekac
|
2006-11-22, 16:18 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 480
|
Dot.: Where is he...? :(
Ja kiedy mialam 16 lat nie myslalam jeszcze o facetach...teraz mam 26, a zaczelam sie nimi na serio interesowac w wieku 20 lat (tak ze chcialam z kims byc). Przepraszam, ze to powiem, ale dla mnie to smieszne miec taki problem...zajmij sie czyms innym, a milosc sama przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie
__________________
"Mężczyźni wolą kobiety ładne niż mądre, ponieważ łatwiej im przychodzi patrzenie niż myślenie" |
2006-11-22, 16:25 | #12 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Where is he...? :(
myslę,że troche trzeźwego spojrzenia Safiry by Ci sie przydało bo jesteś młodziutka,dorastasz, rozwijasz sie i naprawde zabieganie o "stalego partnera" w Twoim wieku to jak by to powiedzieć..czcze i próżne wysiłki
Cytat:
__________________
Małgoszova Entertainment presents: overcoming imperfections Episode I: Killing the ogreStarring: Cudowna Dieta Mniej Żreć |
|
2006-11-22, 16:36 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Malopolska
Wiadomości: 185
|
Dot.: Where is he...? :(
To co ze Ty nie mialas jeszcze faceta a kolezanki juz mialy co to wyscigi jakies? Poczekaj!Lepiej przezyc jedna wspaniala milosc niz kilka byle jakich!Sama tego doswiadczylam i ...nadal doswiadczam
__________________
Zlosnica 999 Edytowane przez zlosnica 999 Czas edycji: 2006-11-22 o 16:59 |
2006-11-22, 16:39 | #14 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Where is he...? :(
złośnico,wybacz,ale zaznaczylo Ci sie cytowanie i naprawde nieźle to wyszlo:
Cytat:
Cytat:
__________________
Małgoszova Entertainment presents: overcoming imperfections Episode I: Killing the ogreStarring: Cudowna Dieta Mniej Żreć |
||
2006-11-22, 16:41 | #15 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Where is he...? :(
założę się że z Tobą jest wszystko wporządku zapewniam Cię że nie ma się co martwić, wiele dziewczyn w twoim wieku ma taki problem , ale zasttanów się czy bardziej Ty chcesz mieć kogoś czy cchcesz bo inne mają , jesli to drugie to zapewniam Cię że poszukiwania nie mają sensu , bo po co udowadniac komuś coś na siłe ,
masz 16 lat wiec pewnie idziesz dopiero do szkoły sredniej ;] nie ma obaw że nigdy żadnego nie spotkasz ... ja facetami zaczełam się interesować tak bardziej jak byłam własnie w twoim wieku , ale wlasnie nie chciałam na siłę nikogo mieć , wtedy potrzebowałam raczej przyjaciela chłopaka z wiekszym nasiskie na przyjaciela;] aaa i nie zamartwiaj się bo chłopaki mają do takich spraw nosa i nie lubia gdy dziewczyny widzą wszędzie problemy ;] przez to możesz ich tylko dodatkowo odstraszyć;] będzie dobrze , i pamiętaj zazwyczaj poznaje się facetów w jakichś codziennych sytuacjach , wtedy gdy sie tego nawet nie spodziewasz;] pozdrawiam |
2006-11-22, 16:57 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Malopolska
Wiadomości: 185
|
Dot.: Where is he...? :(
No fakt cos pokrecilam ale skoro Ci sie podobalo to przynajmniej jest z tego jakis pozytek
__________________
Zlosnica 999 |
2006-11-22, 17:10 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 696
|
Dot.: Where is he...? :(
Cytat:
eh też tak sobie często myślę dlaczego ja bez niego? :P Ale jak już napisały starsze użytkowniczki - mamy jeszcze czas, kiedyś go spotkam.. Mam nadzieję.. |
|
2006-11-22, 17:45 | #19 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Where is he...? :(
Eh problemy nastolatek,kto ich nie miał Ja poznałam swojego tż-ta jak mialam 16,5 a zaczelismy być razem jak mialam 18 lat,więc byłam starsza od ciebie.Zgadzam się z powyższymi wypowiedziami,masz czas,napewno jeszcze znajdziesz kogoś kto cię pokocha.I nie patrz na koleżanki,że one już mają,a ty nie.Tak samo jakbyś napisała,że koleżanki mają pierwszy raz za sobą,a ty nie. Każdy jest inny,moge ci napisać że moja kolezanka dopiero mając 23 lata poznała i jest chyba od niedawna ze swoim pierwszym chłopakiem.
|
2006-11-22, 17:47 | #20 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Where is he...? :(
Bo miłość jest złośliwa. Jak ją gonisz szybko biega - jak przestaniesz zaskakuje Cię w takim momencie, że już nie masz jak się od niej uwolnić...
__________________
"I'm all alone, I smoke my friends down to the filter"
Tom Waits |
2006-11-22, 18:05 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 255
|
Dot.: Where is he...? :(
|
2006-11-22, 18:32 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Where is he...? :(
Pocieszę Cię Niedawno rozmawiałam z przyjaciółką na w/w temat. Obydwie nażekałyśmy, że jesteśmy chyba jakies nie ten teges, ogólnie to co Ty opisałaś. I co? Ona właśnie poznała chłopaka, kręcą ze sobą i wszystko jest na jak najlepszej drodze I to przyszło bardzo niespodziewanie! Ja co prawda czekam, ale jej historia podniosła mnie na duchu Czego Tobie też życzę
|
2006-11-22, 22:04 | #23 |
Killing me softly
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Where is he...? :(
Ja mam 24 lata... powinnam chyba wziąć strzelbę i ulżyć swojemu cierpieniu...
__________________
Nienawidzę nieoświeconego tłumu i unikam go. |
2006-11-23, 15:25 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 012
|
Dot.: Where is he...? :(
Dzęki dziewczyny...może to wydawać się głupie, ale te pare wypowiedzi pomogło mi zmienić moje spojrzenie na tą sprawę...jeszcze raz dziękuję
__________________
That's life, that's what all the people say. You're riding high in April, Shot down in May But I know I'm gonna change that tune, When I'm back on top, back on top in June...
|
2006-11-23, 17:52 | #25 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Where is he...? :(
Cytat:
Nie..to nie jest rozwiązanie..wiem,że łatwo jest sie poddać trudno cierpiąc walczyć..czekać..wiem to bardzo dobrze i potrafię Cię zrozumieć... będzie dobrze...niedługo..trzymaj się ciepło
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło... PAWEŁEK 12.04.2013 R. |
|
2006-11-27, 13:49 | #26 |
Killing me softly
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Where is he...? :(
Ależ ja nie cierpię Czy naprawdę zabrzmiało to dramatycznie?
__________________
Nienawidzę nieoświeconego tłumu i unikam go. |
2006-11-27, 13:55 | #27 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Raz tu, raz tam... :D
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Where is he...? :(
Wydaje mi się że "" mówiło wszystko
Paris, naprawdę, nie ma co się przejmować,chłopaki cały czas się kręcą, w końcu na pewno kogoś spotkasz Głowa do góry.
__________________
"There are many kinds of love, after all.
Love that cannot harm and love that never abandons and love that cannot imagine betrayal. And then there is love that corrupts and love that destroys, and love that works in blood like poison. And they are not so far apart as you might think." |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:52.