Polecamy:

beeets · 2012-01-05, 11:29

Cytat:

Napisane przez bezgustu

W ogóle cena wymiany obcasów w Warszawie u innego szewca niz MacFlek w Złotych tarasach ( ktore rozwalaja sie po sekundzie) to ponad 100 zł - nie zartuje. Jest taki świetny szewc na Nowym Świecie, ale ma takie ceny ze szok. Naprawilam na jesieni dwie pary butow, a moglabym miec za to jedna nowa. Wiadomo, ze to szewc dla ludzi, ktorzy maja buty na 5 lat za 1000 zł i oni moga zaplacic rocznie 200 zł za konserwacje. Ale mi w butach zimowych, ktore sa 9 a raczej były) czarne z beżowym obcasem zdrapala sie farba z tego obcasa i spod beżu wylazł czarny....masakra...a zapalcilam za buty ok 400 zł ( wiem, ze cena nie gra roli, ale powinna

) no i jestem w kropce. Kupilam drugie buty za 200 zł i spod czarnej farby wylazła...beżowa...umarłam już. Czekam na wiosne i buty, ktore sie nie niszczą.

kennedy · 2012-01-05, 11:43

Cytat:

Napisane przez beeets

Mnie dziś 'rozwaliła' hollywodzka moda na markę Torn by Ronny Kobo
http://www.shopbop.com/torn-ronny-ko...031393.htm?all

Może niedlugo nasze bloggerki też będę prezentować to

http://www.shopbop.com/penelope-long...&colorId=39200

lub

http://www.shopbop.com/jayla-maxi-sk...&colorId=39197

moze oprocz tej sukienki...ale ogolnie mi sie podobaja te rzeczy. lubie taki hipisowski styl

http://www.shopbop.com/zoe-simba-lon...&colorId=39196 dokladnie ta najfajniejsza

WhiteCherry · 2012-01-05, 11:48

Cytat:

Napisane przez beeets

Mnie dziś 'rozwaliła' hollywodzka moda na markę Torn by Ronny Kobo
http://www.shopbop.com/torn-ronny-ko...031393.htm?all

mi też się podobają te ciuchy ;-) co do spódnic to nie noszę takich, ale przed oczami staje mi ciekawa stylizacja - obcisła, biała bokserka, długa spódnica, jakiś wisior i voila ;-)

beeets · 2012-01-05, 11:53

to Kim Kardashian sprzedaje za ponad 30 zl

http://www.ebay.com/itm/Kim-Kardashi...item2eba291ed6

ja już dziś nie mam więcej rozwalaczy

Suvia · 2012-01-05, 11:55

Cytat:

Napisane przez beeets

Mnie dziś 'rozwaliła' hollywodzka moda na markę Torn by Ronny Kobo
http://www.shopbop.com/torn-ronny-ko...031393.htm?all

ej no nie są takie złe, mam pare typów, które chciałabym mieć (nr 4 na przykład

tylko musiałoby mnie pogrzać, żeby wydać na taką szmatkę 185 dolców

)

MonikaFaustyna · 2012-01-05, 12:24

Cytat:

Napisane przez Suvia

ej no nie są takie złe, mam pare typów, które chciałabym mieć (nr 4 na przykład

tylko musiałoby mnie pogrzać, żeby wydać na taką szmatkę 185 dolców

)

Mi też się podobają. Uwielbiam taki styl

. Ale jednej się podoba jedno, innej drugie

i jest dzięki temu fajnie na ulicy. Jak schudnę po ciąży, to będę za takimi ciuszkami się rozglądać

.

edit.
Mi się podoba ten zestaw: klik

MadSyndrome · 2012-01-05, 12:52

Cytat:

Napisane przez L_V

Była jeszcze wojna o Emu i kalosze....

O emu to się nie dziwie, ale kto się kłóci o kalosze?

Przecież to normalne przeciwdeszczowe buty do lasu itp.. noo chyba, że ktoś w nich popyla po ulicy do sukienki i futerka

Co do emu pod koniec roku przed sylwestrem chodziłam z chłopakiem po centrum handlowym, za każdym razem jak zobaczył te buty wzdychał i mówił "boże kto nosi takie koszmarki", "buty z cementu lepiej by wyglądały", "dziewczyny chodzą w kapciach po ulicach, do czego ten świat zmierza"

pech chciał, że emu są w każdym sklepie O_____o są tak brzydkie, nie mieści mi się w głowie dlaczego ludzie w nich chodzą :x zniekształcają dosłownie wszystko

Unendlichkeit · 2012-01-05, 13:53

Cytat:

Napisane przez MadSyndrome

O emu to się nie dziwie, ale kto się kłóci o kalosze?

Przecież to normalne przeciwdeszczowe buty do lasu itp.. noo chyba, że ktoś w nich popyla po ulicy do sukienki i futerka

Co do emu pod koniec roku przed sylwestrem chodziłam z chłopakiem po centrum handlowym, za każdym razem jak zobaczył te buty wzdychał i mówił "boże kto nosi takie koszmarki", "buty z cementu lepiej by wyglądały", "dziewczyny chodzą w kapciach po ulicach, do czego ten świat zmierza"

pech chciał, że emu są w każdym sklepie O_____o są tak brzydkie, nie mieści mi się w głowie dlaczego ludzie w nich chodzą :x zniekształcają dosłownie wszystko

Ale sa megawygodne i cieplutkie

Ja tam je lubie, nie sa piekne, ale funkcjonalne. Nie mam oryginalnych, bo za taka sume wolalabym sobie kupic co innego, ale nie jest mi zal wydac 50zl na buty na jeden sezon (chociaz o dziwo trzymaja sie bardzo dzielnie i za rok moze tez posluza

)

Mnie rozwala za to noszenie butow trekkingowych po miescie oraz adidasow typowo sportowych - dla mnei sa to buty do biegania

DarkChocolate666 · 2012-01-05, 14:15

Cytat:

Napisane przez Magdallen

Tak przyglądam się temu sylwestrowemu strojowi Kamili i moim zdaniem jak na nią i tak jest bardzo dobrze. No, i wydaje mi się, że gdyby coś zrobiła ze swoim stylem, to mogłaby na prawdę ładnie wyglądać.

Zgadzam się

Dziewczyny a co sądzicie o lordsach? Wg mnie one są świetnym przykładem na to, że moda lubi wracać

Jak miałam ok. 4-5 lat, to panowała na nie ogromna moda

Tylko wtedy nazywały się one szmaciakami

L_V · 2012-01-05, 14:53

Cytat:

Napisane przez bezgustu

W ogóle cena wymiany obcasów w Warszawie u innego szewca niz MacFlek w Złotych tarasach ( ktore rozwalaja sie po sekundzie) to ponad 100 zł - nie zartuje. Jest taki świetny szewc na Nowym Świecie, ale ma takie ceny ze szok. Naprawilam na jesieni dwie pary butow, a moglabym miec za to jedna nowa. Wiadomo, ze to szewc dla ludzi, ktorzy maja buty na 5 lat za 1000 zł i oni moga zaplacic rocznie 200 zł za konserwacje. Ale mi w butach zimowych, ktore sa 9 a raczej były) czarne z beżowym obcasem zdrapala sie farba z tego obcasa i spod beżu wylazł czarny....masakra...a zapalcilam za buty ok 400 zł ( wiem, ze cena nie gra roli, ale powinna

) no i jestem w kropce. Kupilam drugie buty za 200 zł i spod czarnej farby wylazła...beżowa...umarła m już. Czekam na wiosne i buty, ktore sie nie niszczą.

Wymieniałam tam "na gwałt" suwak, który modelka przed pokazem wyrwała z butów. zapłaciłam 160zł

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Cytat:

Napisane przez MadSyndrome

O emu to się nie dziwie, ale kto się kłóci o kalosze?

Przecież to normalne przeciwdeszczowe buty do lasu itp.. noo chyba, że ktoś w nich popyla po ulicy do sukienki i futerka

Własnie o to była ta wojna

, dodam, ze temperatury na zewnątrz oscylowały wtedy ok 20-kilku stopni.
była zadyma

MonikaFaustyna · 2012-01-05, 14:58

Cytat:

Napisane przez Unendlichkeit

Ale sa megawygodne i cieplutkie

Ja tam je lubie, nie sa piekne, ale funkcjonalne. Nie mam oryginalnych, bo za taka sume wolalabym sobie kupic co innego, ale nie jest mi zal wydac 50zl na buty na jeden sezon (chociaz o dziwo trzymaja sie bardzo dzielnie i za rok moze tez posluza

)

Mnie rozwala za to noszenie butow trekkingowych po miescie oraz adidasow typowo sportowych - dla mnei sa to buty do biegania

Moja koleżanka ze Szczecina, jak przeniosła się do Wrocławia, nie mogła się nadziwić, że ludzie na południu Polski noszą trekkingi i odzież górską. W sumie ja też nie mogłam pojąć, po co ludziom we Wrocławiu takie akcesoria na co dzień, ale ok. Pochodzę z Wałbrzycha w Sudetach Środkowych, więc u nas górka na górce, śnieg jak spadł, to go było trochę i długo leżał, więc w okresie zimowym nosiłam trekkingi, bo nic innego nie zdawało egzaminu. Teraz buty leżą w szafie w domu rodziców, bo do NL jakoś niekoniecznie zima chce przyjść i nawet kurtka zimowa póki co nie jest mi potrzebna.
Natomiast parę razy zdarzyło mi się nosić Emu i nie było mi w nich zbyt wygodnie, bo mam bardzo chudą stopę i mi noga latała w tą i z powrotem

, poza tym czułam się jak w kapciach czy grubszych skarpetkach, co mi przeszkadzało.

Veredise · 2012-01-05, 15:03

Cytat:

Napisane przez Unendlichkeit

Mnie rozwala za to noszenie butow trekkingowych po miescie oraz adidasow typowo sportowych - dla mnei sa to buty do biegania

Szczerze mówiąc już wolę "na mieście" widok butów trekingowych niż emu. A takie buty wcale mniej funkcjonalne niż emu nie są - też jest w nich ciepło, też są wygodne, są nieprzemakalne (a podróby emu ponoć zazwyczaj nie) no i pięta jest tam gdzie powinna być, a nie 10 cm obok i dziewczyna jak w nich idzie to wygląda normalnie, a nie jakby była w dwóch gipsach.

natalkaa7522 · 2012-01-05, 15:25

Cytat:

Napisane przez MadSyndrome

O emu to się nie dziwie, ale kto się kłóci o kalosze?

Przecież to normalne przeciwdeszczowe buty do lasu itp.. noo chyba, że ktoś w nich popyla po ulicy do sukienki i futerka

Wojna była o to, że na codzień niektórzy chodzą w kaloszach, i płacą za to jeszcze dużo kasy, za brzydkie gumiaki.

Mnie rozwaliły dzisiaj emu, bo tak rozwalonych to dawno nie widziałam

Pięta była obok stopy właścicielki tych jakże uroczych i obrzydliwych butów. Jakoś moja znajoma ma emu już baaardzo długie, a nawet przekrzywione nie są. Jak ktoś ma jakieś problemy ze stopami, że uciekają to niech nie kupuje emu, które nie mają twardej wkładki, która utrzymuje stopę żeby się nie zsuwała..

Melduje się na naszej ławeczce wiejskiej

pluskotka · 2012-01-05, 15:52

Cytat:

Napisane przez WhiteCherry

mi też się podobają te ciuchy ;-) co do spódnic to nie noszę takich, ale przed oczami staje mi ciekawa stylizacja - obcisła, biała bokserka, długa spódnica, jakiś wisior i voila ;-)

Ta spódniczka jak dla mnie miodzio. Tylko właśnie podobałaby mi się długość nad kolanami, bo nie lubię nosić długich spódnic i sukienek

stratiformis · 2012-01-05, 16:02

Cytat:

Napisane przez bezgustu

W ogóle cena wymiany obcasów w Warszawie u innego szewca niz MacFlek w Złotych tarasach ( ktore rozwalaja sie po sekundzie) to ponad 100 zł - nie zartuje. Jest taki świetny szewc na Nowym Świecie, ale ma takie ceny ze szok. Naprawilam na jesieni dwie pary butow, a moglabym miec za to jedna nowa. Wiadomo, ze to szewc dla ludzi, ktorzy maja buty na 5 lat za 1000 zł i oni moga zaplacic rocznie 200 zł za konserwacje. Ale mi w butach zimowych, ktore sa 9 a raczej były) czarne z beżowym obcasem zdrapala sie farba z tego obcasa i spod beżu wylazł czarny....masakra...a zapalcilam za buty ok 400 zł ( wiem, ze cena nie gra roli, ale powinna

) no i jestem w kropce. Kupilam drugie buty za 200 zł i spod czarnej farby wylazła...beżowa...umarła m już. Czekam na wiosne i buty, ktore sie nie niszczą.

Dzizas... ile? Ja fleki naprawiam w małym miasteczku u rodziców, bo to max 20 zł, we Wrocławiu chyba koło 40-50.

Rozwalacz z małego miasteczka - kobieta w dość szerokich spodniach z kantem, w takich butach (ale z czubem, takie męskie niby sportowe, nie wiem co to było) i kurtce puchówce.
W ogóle strasznie mi się nie podobają rybaczki do kozaków, rzadko kiedy to wygląda ładnie.

uparta Marti · 2012-01-05, 16:26

mnie własnie rozwalają te długie spódnice i sukienki, nie podobają mi się. wg mnie są zupełną odwrotnością do pojęcia kobiecosc. widziałam u kogos na blogu taką długą zwaną maxi spódnicę, koloru morskiego plisowaną,koszmar.
a te które były/są w kolekcji HM długie zwykłe szmaty, wyglądają jak firanki.

smerfetk_a · 2012-01-05, 17:22

Cytat:

Napisane przez DarkChocolate666

Zgadzam się

Dziewczyny a co sądzicie o lordsach? Wg mnie one są świetnym przykładem na to, że moda lubi wracać

Jak miałam ok. 4-5 lat, to panowała na nie ogromna moda

Tylko wtedy nazywały się one szmaciakami

Przypomniałaś mi o czymś co mnie kompletnie ostatnio rozwaliło a zapomniałam tu wrzucić

Nie wiem jak dla was dziewczyny, ale mnie KOSZMAR. Aczkolwiek komentarze wychwalały te buciki pod niebiosa... A wcześniejsza wersja, z mniejszymi ćwiekami pobiła rekordy sprzedaży w DeeZee. Ale ja od pewnego czasu nie rozumiem "butowej" mody, wszystkie obecnie modne buty mnie obrzydzają

W ogóle krój tego buta to dla mnie jakieś nieporozumienie, przypomina mi babcie...

Błagam, nie dyskutujcie znowu o emu, tyle razy to było przerobione...

WhiteCherry · 2012-01-05, 17:32

Cytat:

Napisane przez uparta Marti

mnie własnie rozwalają te długie spódnice i sukienki, nie podobają mi się. wg mnie są zupełną odwrotnością do pojęcia kobiecosc. widziałam u kogos na blogu taką długą zwaną maxi spódnicę, koloru morskiego plisowaną,koszmar.
a te które były/są w kolekcji HM długie zwykłe szmaty, wyglądają jak firanki.

mi się bardzo podobają, ale niestety nie pasują mi maxi sukienki

klaustynka · 2012-01-05, 17:34

Cytat:

Napisane przez beeets

Mnie dziś 'rozwaliła' hollywodzka moda na markę Torn by Ronny Kobo
http://www.shopbop.com/torn-ronny-ko...031393.htm?all

Może niedlugo nasze bloggerki też będę prezentować to

http://www.shopbop.com/penelope-long...&colorId=39200

lub

http://www.shopbop.com/jayla-maxi-sk...&colorId=39197

Całkiem, całkiem te kiecki

Lordsy nie są złe. Wszystko zależy od koloru i wzoru

Cytat:

Napisane przez bezgustu

W ogóle cena wymiany obcasów w Warszawie u innego szewca niz MacFlek w Złotych tarasach ( ktore rozwalaja sie po sekundzie) to ponad 100 zł - nie zartuje. Jest taki świetny szewc na Nowym Świecie, ale ma takie ceny ze szok. Naprawilam na jesieni dwie pary butow, a moglabym miec za to jedna nowa. Wiadomo, ze to szewc dla ludzi, ktorzy maja buty na 5 lat za 1000 zł i oni moga zaplacic rocznie 200 zł za konserwacje. Ale mi w butach zimowych, ktore sa 9 a raczej były) czarne z beżowym obcasem zdrapala sie farba z tego obcasa i spod beżu wylazł czarny....masakra...a zapalcilam za buty ok 400 zł ( wiem, ze cena nie gra roli, ale powinna

) no i jestem w kropce. Kupilam drugie buty za 200 zł i spod czarnej farby wylazła...beżowa...umarła m już. Czekam na wiosne i buty, ktore sie nie niszczą.

Dzisiaj w sumie nic mnie jakoś strasznie nie rozwaliło. Zaczynam się uodparniać

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2012-01-05, 18:07

Co to lordsy?

pingwin2 · 2012-01-05, 18:13

dajcie już spokój Kamili, wystarczająco sobie po niej pojeździłyście w ostatniej części

WhiteCherry · 2012-01-05, 18:22

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;31432125]Co to lordsy?[/QUOTE]
ja też nie wiedziałam, ale Google warto użyć

http://www.google.pl/search?tbm=isch...l609l1.3.1l5l0

MonikaFaustyna · 2012-01-05, 18:27

Cytat:

Napisane przez WhiteCherry

ja też nie wiedziałam, ale Google warto użyć

http://www.google.pl/search?tbm=isch...l609l1.3.1l5l0

Brzydkie

Angry · 2012-01-05, 18:38

Cytat:

Napisane przez uparta Marti

mnie własnie rozwalają te długie spódnice i sukienki, nie podobają mi się. wg mnie są zupełną odwrotnością do pojęcia kobiecosc. widziałam u kogos na blogu taką długą zwaną maxi spódnicę, koloru morskiego plisowaną,koszmar.
a te które były/są w kolekcji HM długie zwykłe szmaty, wyglądają jak firanki.

Ja nie lubię maxi takich, hm, falbaniastych, zszytych z kilku fragmentów, kiedyś były bardzo modne, coś takiego, jak u pani borsuk

: i wszelkie inne te rozszerzające się fasony, za to wąskie, lejące, są super i właśnie moim zdaniem kobiece

natalkaa7522 · 2012-01-05, 18:39

Cytat:

Napisane przez smerfetk_a

Błagam, nie dyskutujcie znowu o emu, tyle razy to było przerobione...

Tylko, że to za każdym razem przeraża

MonikaFaustyna · 2012-01-05, 18:41

Cytat:

Napisane przez Angry

Ja nie lubię maxi takich, hm, falbaniastych, zszytych z kilku fragmentów, kiedyś były bardzo modne, coś takiego, jak u pani borsuk

: i wszelkie inne te rozszerzające się fasony, za to wąskie, lejące, są super i właśnie moim zdaniem kobiece

Wąskie, lejące, są fajne, jak ktoś nie ma szerokich bioder. Ja mam szerokie i znacznie lepiej wyglądam i się czuję w takich szerokich, zwiewnych kieckach.

figa84 · 2012-01-05, 19:06

Byłam dziś w urzędzie i przyszła dziewczyna w czarnych leginsach przed kostkę (takie 7/8), brązowych sznurowanych botkach i białych skarpetkach. Skarpetki wystawały około 2 cm z butów, a między leginsami a skarpetkami było jeszcze widać z 1 cm ciała....

Unendlichkeit · 2012-01-05, 19:37

Cytat:

Napisane przez MonikaFaustyna

Moja koleżanka ze Szczecina, jak przeniosła się do Wrocławia, nie mogła się nadziwić, że ludzie na południu Polski noszą trekkingi i odzież górską. W sumie ja też nie mogłam pojąć, po co ludziom we Wrocławiu takie akcesoria na co dzień, ale ok. Pochodzę z Wałbrzycha w Sudetach Środkowych, więc u nas górka na górce, śnieg jak spadł, to go było trochę i długo leżał, więc w okresie zimowym nosiłam trekkingi, bo nic innego nie zdawało egzaminu. Teraz buty leżą w szafie w domu rodziców, bo do NL jakoś niekoniecznie zima chce przyjść i nawet kurtka zimowa póki co nie jest mi potrzebna.
Natomiast parę razy zdarzyło mi się nosić Emu i nie było mi w nich zbyt wygodnie, bo mam bardzo chudą stopę i mi noga latała w tą i z powrotem

, poza tym czułam się jak w kapciach czy grubszych skarpetkach, co mi przeszkadzało.

W przypadku sniegu to wszystkie chwyty sa dozwolone, jak komu wygodnie

Ale tu akurat chodzilo mi o sytuacje, ktora widzialam jesienia, zero deszczu, zero sniegu, 10stopni na plusie

Dodatkowo kobieta miala skorzana, elegancka torebke. Podwojne fuj

Ja akurat mam normalnej grubosci stope i mialam juz kilka par emu - egzamin zdaly tylko o rozmiar mniejsze od tego, ktory nosze, bo reszta po paru razach po prostu sie ugniatala i tez mi noga latala.

Cytat:

Napisane przez Veredise

Szczerze mówiąc już wolę "na mieście" widok butów trekingowych niż emu. A takie buty wcale mniej funkcjonalne niż emu nie są - też jest w nich ciepło, też są wygodne, są nieprzemakalne (a podróby emu ponoć zazwyczaj nie) no i pięta jest tam gdzie powinna być, a nie 10 cm obok i dziewczyna jak w nich idzie to wygląda normalnie, a nie jakby była w dwóch gipsach.

Akurat ja w swoich podrobach nie mam piety obok, ale dla mnie takie emu to produkt 'jednorazowego' uzytku - jesli widze, ze pieta mi ucieka, czy sie rozczlapaly, od razu wymieniam na nowa pare. Obecne z Colloseum sa na razie niezniszczalne

Ale raz faktycznie widzialam dwie dziewczyny - jednej pieta uciekala, a druga... chodzila juz po wewnetrznym materiale.

A co do spodnic i sukienek maxi - mi sie baaaardzo podobaja. Ale tylko na wysokich dziewczynach (nawet niekoniecznie szczuplych).

DarkChocolate666 · 2012-01-05, 21:07

Cytat:

Napisane przez smerfetk_a

Przypomniałaś mi o czymś co mnie kompletnie ostatnio rozwaliło a zapomniałam tu wrzucić

Nie wiem jak dla was dziewczyny, ale mnie KOSZMAR. Aczkolwiek komentarze wychwalały te buciki pod niebiosa... A wcześniejsza wersja, z mniejszymi ćwiekami pobiła rekordy sprzedaży w DeeZee. Ale ja od pewnego czasu nie rozumiem "butowej" mody, wszystkie obecnie modne buty mnie obrzydzają

W ogóle krój tego buta to dla mnie jakieś nieporozumienie, przypomina mi babcie...

Błagam, nie dyskutujcie znowu o emu, tyle razy to było przerobione...

Co do pogrubionego, u mnie jest podobnie. Ponadto zauważyłam, że ciężko kupić jakieś dosyć proste obuwie bez żadnych udziwnień - jak nie jakieś klamerki, to cekiny albo ćwieki

A te przedstawione przez Ciebie w załączniku, to po prostu koszmar

Ale może przydatne do samoobrony

Stace · 2012-01-05, 21:38

Cytat:

Napisane przez natalkaa7522

Mnie rozwaliły dzisiaj emu, bo tak rozwalonych to dawno nie widziałam

Pięta była obok stopy właścicielki tych jakże uroczych i obrzydliwych butów. Jakoś moja znajoma ma emu już baaardzo długie, a nawet przekrzywione nie są. Jak ktoś ma jakieś problemy ze stopami, że uciekają to niech nie kupuje emu, które nie mają twardej wkładki, która utrzymuje stopę żeby się nie zsuwała..

Mało kto nie ma platfusa w emu

.

Mnie rozwala moja koleżanka, która kupiła sobie ohydne, białe śniegowce

2012-01-05, 11:53	#34
beeets Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość Wiadomości: 8 388	Dot.: Moda, która Cię "rozwala" - część 4 to Kim Kardashian sprzedaje za ponad 30 zl http://www.ebay.com/itm/Kim-Kardashi...item2eba291ed6 ja już dziś nie mam więcej rozwalaczy __________________ Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach Jestem Naturalna Dusza Podróże Duszy Wybierz Zielone z CCL

2012-01-05, 16:26	#46
uparta Marti Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 4 033	Dot.: Moda, która Cię "rozwala" - część 4 mnie własnie rozwalają te długie spódnice i sukienki, nie podobają mi się. wg mnie są zupełną odwrotnością do pojęcia kobiecosc. widziałam u kogos na blogu taką długą zwaną maxi spódnicę, koloru morskiego plisowaną,koszmar. a te które były/są w kolekcji HM długie zwykłe szmaty, wyglądają jak firanki. __________________ 'We smiling high, watching the good things passing by. Pretend the feeling fine, but inside we're crying sometimes' Edytowane przez uparta Marti Czas edycji: 2012-01-05 o 16:28

2012-01-05, 18:07	#50
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 549	Dot.: Moda, która Cię "rozwala" - część 4 Co to lordsy?

2012-01-05, 18:13	#51
pingwin2 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Wiadomości: 21 806	Dot.: Moda, która Cię "rozwala" - część 4 dajcie już spokój Kamili, wystarczająco sobie po niej pojeździłyście w ostatniej części __________________ Całkowite lekceważenie wszelkich zagrożeń sprawiało jakoś, że zagrożenia zniechęcały się, rezygnowały i znikały.Terry Pratchett Doświadczenie jest szkołą, w której lekcje drogo kosztują Fuksjowa Roma S. Pilewicz szuka nowego domu Tous Rosa karmel i pomarańcz też szukają nowego domu

2012-01-05, 18:22	#52
WhiteCherry Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 19 328	Dot.: Moda, która Cię "rozwala" - część 4 [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;31432125]Co to lordsy?[/QUOTE] ja też nie wiedziałam, ale Google warto użyć http://www.google.pl/search?tbm=isch...l609l1.3.1l5l0 __________________ sun goes down

2012-01-05, 19:06	#57
figa84 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 10 668	Dot.: Moda, która Cię "rozwala" - część 4 Byłam dziś w urzędzie i przyszła dziewczyna w czarnych leginsach przed kostkę (takie 7/8), brązowych sznurowanych botkach i białych skarpetkach. Skarpetki wystawały około 2 cm z butów, a między leginsami a skarpetkami było jeszcze widać z 1 cm ciała....

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)