Dekoloryzacja włosów- część II wątek zbiorczy.

[atkka]

Napisane przez MorganLeFay

atkka postaram się zrobić jedną po drugiej, chociaż raczej trudno mi będzie rozdzielać mokre włosy żeby nałożyć drugi raz, ale spróbuję, najwyżej poczekam aż trochę podeschną, a w najgorszym razie zrobię jak wyschną całkiem.


fryz 5 dwie saszetki chantala tzn. chodzi o rozjaśniacz bleaching powder super blond 45g? czytałam różne przepisy na kąpiel r., czy na początek mogę spróbować z wodą tylko 3%, hmmm.... ja chyba mam nawet gdzieś w domu oksydant Chantala w kremie tylko że 6%, muszę poszukać, tylko nie wiem czy to nie za mocne?Bo chciałabym a boję się hehe

Dziękuję Wam baaardzo za rady, jak tylko zrobię te dwie następne dekol. to wkleję fotki.

Wlosy mozesz wysuszyc po pierwszej dekoloryzacji. Poza tym przeprowadzanie pod rzad dekoloryzacji daje wieksza gwarancje, ze wlosy nie sciemnieja, poniewaz wieksza ilosc pigmentu sie utleni. Zalecaja nawet zeby po pierwszej dekoloryzacji zrobic probe woda 3% w kremowej osnowie, aby sprawdzic, czy pigmenty zostaly usuniete. Osobiscie tego nie probowalam, ale pewnie cos w tym jest (stad tez wynika ciemnienie po nalozeniu farby). Po dekoloryzacji wlosy szybciej sie rozjasniaja, wiec mysle, ze ta 6% do kapieli to jest max. Zalecam rowniez, zeby kilka dni zaczekac ze wszelkimi manewrami, czytalam relacje, ze nawet po nalozeniu rozjasniacza wlosy sciemnialy (nie wiem, ile w tym prawdy, ale mysle, ze jest to mozliwe- znow wysoka woda).
Aha, jak nie wiesz jak cos wyjdzie, to uzyj mojego patentu i probuj na pasemku- w najgorszym wypadku obetniesz

[fryz5]

Napisane przez MorganLeFay

atkka postaram się zrobić jedną po drugiej, chociaż raczej trudno mi będzie rozdzielać mokre włosy żeby nałożyć drugi raz, ale spróbuję, najwyżej poczekam aż trochę podeschną, a w najgorszym razie zrobię jak wyschną całkiem.
Miałam folię na głowie w trakcie deko, nawet bardzo dokładnie przyciśniętą opaską. A może teraz jak będę robić to cały czas powiedzmy te 30 min je podgrzewać suszarką?? czy to dobry pomysł??

fryz 5 dwie saszetki chantala tzn. chodzi o rozjaśniacz bleaching powder super blond 45g? czytałam różne przepisy na kąpiel r., czy na początek mogę spróbować z wodą tylko 3%, hmmm.... ja chyba mam nawet gdzieś w domu oksydant Chantala w kremie tylko że 6%, muszę poszukać, tylko nie wiem czy to nie za mocne?Bo chciałabym a boję się hehe

Dziękuję Wam baaardzo za rady, jak tylko zrobię te dwie następne dekol. to wkleję fotki.

tak ten dokładnie o którym piszesz
mozesz z wodą 3% ale nie wiem czy to coś da, ja min. robie z 6% jak masz 6% to rozcieńcz ją i zrob 3%. ale wiesz ze rozjaśniacz działa słabiej w kąpieli dlatego ja bym sie tak 6% nie bał

[goldika]

zrobilam wczoraj w nocy dekoloryzacje.
Wyszlo genilanie! Mam rowny rudawy odcien na calej dlugosci.

Mam pytanie: czy koniecznie musze zafarbowac dekoloryzowane wlosy czy moge zostawic sobie takie jak sa? Odcien ktory wyszedl niewiele rozni sie od odrostu wiec nie czuje potrzeby nakladania farby

[MorganLeFay]

Mam już kolejne 2 op Renee Blanche, także dzisiaj wieczorem działam - dwa razy pod rząd
Zobaczymy jak wyjdzie...
Czy kąpiel rozjaśniającą mogę zrobić od razu po dekol.? Czy odczekać parę dni? Widziałam gdzieś na forum że można też zmieszać sam oksydant (mam tego chantala 6%) z szamponem w równych proporcjach- co o tym myślicie?? czy jednak rozjaśniacz jest konieczny?
goldika czym robiłaś dekol.?

[goldika]

robilam chantalem.
przyjaciolka robila 2dni wczesniej tez chantalem i z bordowych wlosow uzyskala jasniutki rudy.

nie zauwazylam wcale zniszczenia wlosow

[MorganLeFay]

szkoda że też nie zamówiłam od początku Chantala.... i tak sobie myslę że może zamiast robić od razu kąpiel rozjaśniającą po czwartym deko Renee Blanche (jeśli efekt będzie kiepski) kupić jeszcze dwa opakowania tym razem Chantala...

[fryz5]

po RB umyj je szamponem bambino i wypłucz je wodą z cytryną, to powinno zapobiec ciemnieniu, mi zapobiegło, połozyłem na drugi dzień welle 8/0 i wyszło idealne, jak na opakowaniu.

jeżeli chcesz to zrob z jednym pasemkiem próbę z sama woda (ja tego nie próbowałem) ale rozcieńcz to 3%.

[atkka]

Ja tez siedze z tym smrodem na glowie

Goldika, wrzuc foty

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Napisane przez MorganLeFay

Mam już kolejne 2 op Renee Blanche, także dzisiaj wieczorem działam - dwa razy pod rząd
Zobaczymy jak wyjdzie...
Czy kąpiel rozjaśniającą mogę zrobić od razu po dekol.? Czy odczekać parę dni? Widziałam gdzieś na forum że można też zmieszać sam oksydant (mam tego chantala 6%) z szamponem w równych proporcjach- co o tym myślicie?? czy jednak rozjaśniacz jest konieczny?
goldika czym robiłaś dekol.?

no ja mysle, ze jednak tak. jak sie boisz o wlosy, to moze sprobuj rozjasniaczem z alfaparf(?) bez amoniaku - nazywa sie chyba supermeches+

[goldika]

ale jestem zla wlosy mi juz ciemnieja.
Gdzie popelnilam blad?
trzymalam prawie 30min na glowie, potem umylam 5razy babydream, zrobilam plukanke octowa, nalozylam maseczke i splukalam.

Mysle czy nie powtorzyc zabiegu
Help!

[CryBebe]

Mi też ciemniały mimo porządnego mycia także to chyba kwestia rodzaju włosa też i tego jak bardzo farba jest hmm wżarta :/ niestety. Ale wystarczy, że zrobisz kąpiel rozjaśniającą i potem nałożysz farbę. Po kąpieli już nie będzie ciemnieć.

[fryz5]

tu jest pies pogrzebany, którego trzeba odkopac zeby znac idealny przepis na deko bez ciemnienia. my próbujemy metodą prob i błędów, póki co znaleźlismy kilka metod na to ale znowu nie po każej farbie ciemnieją. pewnie jest ze po rozjasniaczu nie

[atkka]

SLUCHAJCIE!!! sorry za krzyki Zeby wloski nie ciemnialy nalzey je umyc szamponem o ph neutralnym. Ja wczoraj umylam takim z rossmana, zwie sie to Isana Med Jeden Tag, jest w takiej bialej butelce z niebieskim korkiem, ma ph 5,5 i kosztuje kolo 4 zł. Mnie od wczoraj nic nie sciemnialo. Zreszta w instrukcji jest wyraznie napisane, ze ma to byc szampon o neutralnym ph. Mam wrazenie, ze moje wlosy sa w lepszej kondycji niz przed sciaganiem koloru, takie lzejsze jakby, moze to efekt po usunieciu zbyt duzej ilosci sztucznych pigmentow...
Foty
1-wczoraj, 2,3,4-dzis (1 z lampa, pozostale bez)
Fryz, co z tym zrobic dalej???? Chce otrzymac cos w rodzaju Jennifer Aniston taki chlodny, troche jasniejszy niz teraz.

[goldika]

Dodaje zdjecia.
1-dzien po dekoloryzacji
2-dwa dni po dekoloryzacji

Myslicie, ze moge np za tydzien powtorzyc deko? Da to cos??

[atkka]

O to ja chyba dzis zrobie kapiel, zeby mi nie sciemnialy tak jak Tobie.
Pewnie nic sie nie stanie, jak zrobisz kolejny raz, ale po tym tez proponuje kapiel, zeby znow nie bylo tak jak teraz.

[goldika]

Napisane przez atkka

O to ja chyba dzis zrobie kapiel, zeby mi nie sciemnialy tak jak Tobie.
Pewnie nic sie nie stanie, jak zrobisz kolejny raz, ale po tym tez proponuje kapiel, zeby znow nie bylo tak jak teraz.

tyle, ze boje sie ze kapiel rozjasniajaca zniszczy mi wlosy i wyjda nierowne kolorystycznie. jak to jest w praktyce?

[MorganLeFay]

atkka bardzo ładny kolor Ci wyszedł to była Twoja 4 dekol? i wszystkie chantalem?

wczoraj robiłam dwa razy pod rząd RB (czyli w sumie 3 i 4 dekol). Pierwszy raz 30min na suche i pod suszarką, wreszcie ściągnął mi resztę czerni całkowicie, teraz mam tylko różne odcienie brązo-miedzi
Drugi raz nałożyłam od razu na mokre też 30 min i efekt prawie żaden...
Mi włosy nie ciemnieją nigdy po deko, może dlatego że nie używam później żadnej odżywki?? Myję 4razy Cece Med do tłustych i to wszystko (wczoraj tylko zrobiłam płukankę z cytryny).
Efekt moich w sumie 4 deko na fotkach poniżej - w zależności od światła różnie wyglądają...
Myślicie że kolejne deko by jeszcze ściągnęły trochę pigmentu? Bo chciałabym jeszcze zamówić tym razem Chantal jakies 2-3 opakowania? co myślicie?
POZDRAWIAM!

[goldika]

MorganLeFay masz wlosy w bdb stanie po tylu deko! z czarnych pewnie schodzisz. :adnei to wyszlo

ja chyba zamowie jeszcze 2opakowania chantala i bede walczyc. Kupie szampon polecany przez atkke.

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

myslicie, ze ten szampon bedzie dobry do zmycia deko http://allegro.pl/leo-oczyszczajacy-...074620224.html ?

[MorganLeFay]

goldika Tak schodzę z wieloletniej czerni...
Też zamówię Chantal tylko waham się 2 czy 3 op... I kupię szampon o którym pisała atkke Też boje się ze kąpiel rozjaśniająca zniszczy mi włosy, wolę próbować dalej z dekoloryzatorami, zwłaszcza że widzę że efekt jest delikatny, włosy niezniszczone, a jednak za każdym razem troszkę jaśniejsze
Jestem zaskoczona ale faktycznie te dekoloryzacje nie pogorszyły mi wogóle stanu włosów, one są przesuszone (dolna część) ale głównie przez spalenie ich trwałą rok temu.

Znalazłam u mamy farbę do włosów Palette N10 rozświetlony jasny blond, pełną tubkę z kremem koloryzującym, ale bez wody utlenionej. Trochę mnie kusi żeby to wypróbować na jednym pasemku tzn. trochę tej farby, wodę 3% i to wymieszać z szamponem.... ale oczywiście się boję

[qrva]

WITAJCIE WIZAZYSTKI!!!!!!!!!
pewnie nie uwierzycie albo uznacie mnie za wariatke ale przez ostatnie kilka dni przeczytłam praktycznie wszystkie wątki o dekoloryzacji włosów.... ale powoli

rok temu miałam włosy wielokrotnie farbowane najróżniejszymi farbami w najróżniejsze kolory . zamazył mi sie blond. na włosy do połowy pleców 3 rozjaśniacze z joanny a efekt włosy do całkowiitego ścięcia. dla tego omijam tą firme szerokim łukiem i nikomu nie polecam.... chyba że ktoś maży o niedającej sie rozczesać szopie

teraz po roku równym roku XD ! znów chce blond... widocznie żadna nauczka na mnie nie działa

mam włosy ok 40 cm ale niestety dwa razy były malowane palette czarną o zgrozo .... ale pocieszam sie tym ze tylko 2 razy
dzwoniłam na konsultacje do fryzjerki ale z góry powiedziala że palett bedzie trudno ściągnąć włosy będą popalone ( wyceniła sie na 75 zł - nie mam pojęcia czemu tak tanio ) zaproponowała konsultacje na której sie nie pojawiłam. wystraszona wizją spalonych włosów ....

ale.... gdy już straciłam nadzieje i wybiłam sobie ten pomysł z głowy wziełam sie za piegnacje i całkiem przypadkiem odkryłam że na moich kruczoczarnych niczym nie ruszalnych włosach po dwóch użyciach nafty kosmetycznej z anny z ojejkiem rycynowym pojawiły sie brązowo miedziane pasemka!!!!!!!!!!!!! ...

obecnie co drugi dzień
1. nafta kosmetyczna
2 mycie szamponem siarkowym < żeby wypłukać kolor>
3 sok z 2 cytryn na godzinke
4mycie szamponem przeciwłupieżowym
5 odżywka
6 płukanka z rumianku

-tym chce przygotować włosy do dekolorycji elgonem. przekonaly mnie do niego liczne pozytywne opinie. niestety negtywne też są. szczególnie jeśli chodzi o ciemnienie koloru.... ale tu też na pewno coś wymysle... napewno dokładne mycie mocnym szamponem przeciwłupieżowym i myśle też o kompieli rozjaśniającej u fryzjera. lub robionej w domu
. nastepnie ocennie stan włosów i w zależności od tego jaaki bedzie odczekam odpowiednia ilość czasu i bede albo powtarzać dekoloryzacje albo od razu schodzić do jasnego blądu.
tylko nie wiem jeszcze czym ...tzn. nie wiem czego użyc by kolor nie ściemniał....

DZIEWCZYNY CO O TYM WSZYSTKIM MYŚLICIE??? CZY TO MA JAKIEŚ SZANSE POWODZENIA???

[atkka]

Napisane przez MorganLeFay

atkka bardzo ładny kolor Ci wyszedł to była Twoja 4 dekol? i wszystkie chantalem?

to byla moja 2 dekoloryzacja na cale wlosy, robilam dwa razy raz po raz, ale ja sciagalam ciemny blond, choc u mnie wychodzil prawie jak czarny.

UWAZAJCIE NA KAPIEL ROZJASNIAJACA!!!!!!!!!!!! !!!!!
po nalozeniu jej na pasemko wlosow, zrobily sie CZARNE!!!! Na szczescie, swoim starym zwyczajem, sprawdzalam na pasemku.

[MorganLeFay]

Napisane przez atkka

UWAZAJCIE NA KAPIEL ROZJASNIAJACA!!!!!!!!!!!! !!!!!
po nalozeniu jej na pasemko wlosow, zrobily sie CZARNE!!!! Na szczescie, swoim starym zwyczajem, sprawdzalam na pasemku.

to w takim razie chyba się jednak jeszcze powstrzymam, bo właściwie to mi włosy nie ciemnieją po deko.
atkka czy będziesz jeszcze raz dekoloryzować? czy kładziesz jakąś farbę?

jeszcze nie zamówiłam chantala bo nie wiem co dalej robić...

[fryz5]

Napisane przez atkka

to byla moja 2 dekoloryzacja na cale wlosy, robilam dwa razy raz po raz, ale ja sciagalam ciemny blond, choc u mnie wychodzil prawie jak czarny.

UWAZAJCIE NA KAPIEL ROZJASNIAJACA!!!!!!!!!!!! !!!!!
po nalozeniu jej na pasemko wlosow, zrobily sie CZARNE!!!! Na szczescie, swoim starym zwyczajem, sprawdzalam na pasemku.

jakiej wody użyłaś?

to dośc dziwne. w sumie, na po edekoloryzacji (sobie i koleżance) zaobserwowałem dziwne zjawisko, ale uzywałem w tym celu róznych rozjaśniaczy.

mi, zaraz po deko, po nałozeniu taniego rozjaśniacza z delii (proszek, woda i krem) przyciemniały, natomiast po nałozeniu rozjaśniacza bez amoniaku z wodą 6% rozjasniły się, to samo u mojej koleżanki, zaraz po deko, nalozyłem jej rozjaśniacz z wodą 6%, zaraz przy nakładaniu zrobiły sie ciemne bardzo, co mnie wystraszyło, ale po chwili zaczęły się rozjaśniać w rezultacie miała białe włosy. o co tu chodzi?

[CryBebe]

Mi też kąpiel włosy rozjaśniła mimo, że ciemniały mi samoistnie po deko. Może faktycznie jeśli się odżywki nie nałoży to by nie sciemniały, ja nakładałam za każdym razem po dekoloryzacjach odżywkę do spłukiwania.

[MorganLeFay]

jak myślicie czy mogę robić dekoloryzacje "do oporu" w kilku dniowych odstępach czasu tyle razy aż kolor będzie mi odpowiadał? bo skoro już jestem po czterech to chyba kolejne cztery nie zrobią różnicy - jeśli chodzi o stan włosów...

[fryz5]

Napisane przez qrva

WITAJCIE WIZAZYSTKI!!!!!!!!!
pewnie nie uwierzycie albo uznacie mnie za wariatke ale przez ostatnie kilka dni przeczytłam praktycznie wszystkie wątki o dekoloryzacji włosów.... ale powoli

rok temu miałam włosy wielokrotnie farbowane najróżniejszymi farbami w najróżniejsze kolory . zamazył mi sie blond. na włosy do połowy pleców 3 rozjaśniacze z joanny a efekt włosy do całkowiitego ścięcia. dla tego omijam tą firme szerokim łukiem i nikomu nie polecam.... chyba że ktoś maży o niedającej sie rozczesać szopie

teraz po roku równym roku XD ! znów chce blond... widocznie żadna nauczka na mnie nie działa

mam włosy ok 40 cm ale niestety dwa razy były malowane palette czarną o zgrozo .... ale pocieszam sie tym ze tylko 2 razy
dzwoniłam na konsultacje do fryzjerki ale z góry powiedziala że palett bedzie trudno ściągnąć włosy będą popalone ( wyceniła sie na 75 zł - nie mam pojęcia czemu tak tanio ) zaproponowała konsultacje na której sie nie pojawiłam. wystraszona wizją spalonych włosów ....

ale.... gdy już straciłam nadzieje i wybiłam sobie ten pomysł z głowy wziełam sie za piegnacje i całkiem przypadkiem odkryłam że na moich kruczoczarnych niczym nie ruszalnych włosach po dwóch użyciach nafty kosmetycznej z anny z ojejkiem rycynowym pojawiły sie brązowo miedziane pasemka!!!!!!!!!!!!! ...

obecnie co drugi dzień
1. nafta kosmetyczna
2 mycie szamponem siarkowym < żeby wypłukać kolor>
3 sok z 2 cytryn na godzinke
4mycie szamponem przeciwłupieżowym
5 odżywka
6 płukanka z rumianku

-tym chce przygotować włosy do dekolorycji elgonem. przekonaly mnie do niego liczne pozytywne opinie. niestety negtywne też są. szczególnie jeśli chodzi o ciemnienie koloru.... ale tu też na pewno coś wymysle... napewno dokładne mycie mocnym szamponem przeciwłupieżowym i myśle też o kompieli rozjaśniającej u fryzjera. lub robionej w domu
. nastepnie ocennie stan włosów i w zależności od tego jaaki bedzie odczekam odpowiednia ilość czasu i bede albo powtarzać dekoloryzacje albo od razu schodzić do jasnego blądu.
tylko nie wiem jeszcze czym ...tzn. nie wiem czego użyc by kolor nie ściemniał....

DZIEWCZYNY CO O TYM WSZYSTKIM MYŚLICIE??? CZY TO MA JAKIEŚ SZANSE POWODZENIA???

kup chantala, lepszy jest moim zdaniem. i od razu kup szampon babydream .

oczywiście ze ma wielkie szanse powodzenia kąpiel radze zrobic z uzyciem wody 6% i rozjaśniaczem fryzjerskim (polecam zawsze vincent ledier gdyż on wyrządza najmniejsze szkody)

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Napisane przez MorganLeFay

jak myślicie czy mogę robić dekoloryzacje "do oporu" w kilku dniowych odstępach czasu tyle razy aż kolor będzie mi odpowiadał? bo skoro już jestem po czterech to chyba kolejne cztery nie zrobią różnicy - jeśli chodzi o stan włosów...

uwazam ze to juz nie ma sensu bo stracisz mnóstwo pieniędzy, a wlosy sie bardziej nie odbarwią, uwazam ze 4 razy to juz duzo i więcej nie wyciśniesz z nich, dekoloryzator usuwa jedynie sztuczny pigment, do naturalnego, często jest ciepły miedziany refleks, moze po prostu masz juz kolor podobny do naturalnego i więcej zrobić się nie da. wybacz ze pytam, ale tyle dziewczyn robi dekoloryzacje na tym forum ze juz nie ogarniam kto co jak i czym, myłaś porządnie i plukałas cytryną włoski? nie ciemnieją? uwazam ze jest odpowiedni moment na próbę kąpieli rozjaśniającej na jednym pasemku

[atoja]

Ale szalejecie i Piękne Wam te kolorki wychodzą!!!
A czy mając rozjaśniane włosy (poprzez kąpiele) i malowane blondami itp, stosujac dekoloryzację - powinnam zejść nie do swojego ciemnego koloru a stopniem jasności do ściągnięcia (prawie) farby, prawda? czyli do takich jakby gołych rozjaśnianych

[atkka]

Napisane przez fryz5

jakiej wody użyłaś?

to dośc dziwne. w sumie, na po edekoloryzacji (sobie i koleżance) zaobserwowałem dziwne zjawisko, ale uzywałem w tym celu róznych rozjaśniaczy.

mi, zaraz po deko, po nałozeniu taniego rozjaśniacza z delii (proszek, woda i krem) przyciemniały, natomiast po nałozeniu rozjaśniacza bez amoniaku z wodą 6% rozjasniły się, to samo u mojej koleżanki, zaraz po deko, nalozyłem jej rozjaśniacz z wodą 6%, zaraz przy nakładaniu zrobiły sie ciemne bardzo, co mnie wystraszyło, ale po chwili zaczęły się rozjaśniać w rezultacie miała białe włosy. o co tu chodzi?

Uzylam 3% wody, ALE moze dlatego wystapila taka reakcja, bo to wlasnie 3procentowa woda, ktora robi sie proby na ciemnienie?!
Cholera nie wiem, o co w tym chodzi, takie szukanie po omacku...
Mysle, ze teraz zaczekam kilka dni, myjac wlosy szamponem o ph 5.5 i pod koniec tygodnia walne farbe. Kupilam Alfaparf 8.1 jasny blond popielaty i wode 6%.

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Napisane przez MorganLeFay

to w takim razie chyba się jednak jeszcze powstrzymam, bo właściwie to mi włosy nie ciemnieją po deko.
atkka czy będziesz jeszcze raz dekoloryzować? czy kładziesz jakąś farbę?

jeszcze nie zamówiłam chantala bo nie wiem co dalej robić...

No wlasnie dzisiaj nalozylam jeszcze raz deko i nie ma roznicy, zatem nie ma sensu juz tym paprac. zafarbuje je pod koniec tygodnia na jasny blond popielaty, a jesli nie chwyci, to sprobuje moze Lorealem Islande czy czyms takim (bo wychodza szaro-buro)

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Napisane przez MorganLeFay

jak myślicie czy mogę robić dekoloryzacje "do oporu" w kilku dniowych odstępach czasu tyle razy aż kolor będzie mi odpowiadał? bo skoro już jestem po czterech to chyba kolejne cztery nie zrobią różnicy - jeśli chodzi o stan włosów...

Obawiam sie, ze to nic nie da. Mnie juz dalej nie sciaga. No czyba, ze masz jeszcze duzo pigmentu we wlsoach. Zaczekaj z tydzien i sprobuj jeszcze raz. Ja sie boje teraz robic kapiel rozjasniajaca, po tej dzisiejszej czerni... no sama nie wiem...

[fryz5]

Napisane przez atkka

Uzylam 3% wody, ALE moze dlatego wystapila taka reakcja, bo to wlasnie 3procentowa woda, ktora robi sie proby na ciemnienie?!
Cholera nie wiem, o co w tym chodzi, takie szukanie po omacku...
Mysle, ze teraz zaczekam kilka dni, myjac wlosy szamponem o ph 5.5 i pod koniec tygodnia walne farbe. Kupilam Alfaparf 8.1 jasny blond popielaty i wode 6%.[COLOR="Silver"]

hm, czym myłas włosy po deko? teraz nie ściemniały same z siebie?
ja myłem babydream i polałem sokiem z cytryny, nie ściemniały od razu kładłem farbe 8/0 (mocno kryjąca) i wyszlo idealnie, tak ja 8 wyjśc powinna. moze zrob tak, nawet potrzymaj szampon 10 min na włosach i zmyj, polej cytryną. niech podeschną, i na to daj dopiero maskę zeby potem je rozczesać. i wtedy rób próby na pasemkach. to musi pomóc

Napisane przez atoja

Ale szalejecie i Piękne Wam te kolorki wychodzą!!!
A czy mając rozjaśniane włosy (poprzez kąpiele) i malowane blondami itp, stosujac dekoloryzację - powinnam zejść nie do swojego ciemnego koloru a stopniem jasności do ściągnięcia (prawie) farby, prawda? czyli do takich jakby gołych rozjaśnianych

dokładnie tak, ja po dekoloryzacji uzyskałem żółto-białe włosy, gołe rozjaśnione z wakacji jeszcze, za wyjatkiem nie ruszonych odrostów.

[MorganLeFay]

Napisane przez fryz5

uwazam ze to juz nie ma sensu bo stracisz mnóstwo pieniędzy, a wlosy sie bardziej nie odbarwią, uwazam ze 4 razy to juz duzo i więcej nie wyciśniesz z nich, dekoloryzator usuwa jedynie sztuczny pigment, do naturalnego, często jest ciepły miedziany refleks, moze po prostu masz juz kolor podobny do naturalnego i więcej zrobić się nie da. wybacz ze pytam, ale tyle dziewczyn robi dekoloryzacje na tym forum ze juz nie ogarniam kto co jak i czym, myłaś porządnie i plukałas cytryną włoski? nie ciemnieją? uwazam ze jest odpowiedni moment na próbę kąpieli rozjaśniającej na jednym pasemku

fryz5 Mój naturalny kolor to dość jasny złoty blond, po czterech deko z czerni mam średni miedziany brąz, czyli do naturalnego jeszcze daleko, dlatego zastanawiam się czy kolejna dekol coś jeszcze da? Włosy po dekol mi nie ściemniały.
Czy ten rozjaśniacz vincent ledier który polecasz jest z amoniakiem czy bez?
atkka czy Tobie udało się już zejść do naturalnego koloru? mi nie i dlatego wciąż się zastanawiam czy jeszcze próbować chyba dzisiaj coś pokombinuję na pasemkach.

[atkka]

Napisane przez MorganLeFay

atkka czy Tobie udało się już zejść do naturalnego koloru? mi nie i dlatego wciąż się zastanawiam czy jeszcze próbować chyba dzisiaj coś pokombinuję na pasemkach.

Nie jest to moj naturalny kolor, jest duzo jasniejszy i wpada w rudy, ale przyzwoity, da sie wyjsc do ludzi Teraz bede je maltretowac popielami wszelkiej masci
Wrzucam fotki z dzisiaj, jak widac odrosty, ktorych chantal nie ruszyl, mam ciemniejsze.
Wrzucam tez foto mojego koloru wyjsciowego, tylko ze tak jak mowilam, kolor jest bardzo ciemny, ale to jest wylacznie farba ciemny blond (i raz kasztan).