Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

[madziwnia]

Gusinek... matko!! jaki on boski!!!!!!

czy juz jakas rezerwa jest!!

[Darusiaaaa]

tak patrze na te "nasze" dzieci i:
po 1 wygladaja taaaaaaaaak dorośle!nadal nie wierze ze mijaja 2 latka od ich narodzin!

izumi syplom 1 mi sie podoba

Asiulek ja mysle,ze mnie samej tez by sie nie chcialo chodzic na silownie,ale my chodzimy ze tak powiem towarzystwem,fakt ze zaczelam sama wciagnal mnie kolega,ja kolezanke wiec ja nawet nie wiem kiedy mi mijaja 3 godzin cwiczen,bo przy tym sa smiechy,ploty,narzekanie na caly swiat,facetow i masa innych tematow. Jak sie czesto chodzi to tez poznajesz nowych ludzi my tam w sumie juz mala ekipke tworzymy traktujemy to jako przydatne meeeega przydatne wyjscie towarzyskie

[monka23]

Napisane przez ASIULEK_23

monka- nie czuje się dobrze. Kości mam wystające WSZĘDZIE!! I do tego jeszcze dłuuuugaśne ręce- masakra. ja się na siłownie nie nadaję. Mój tata i brat chodzą juz jakieś 15 lat i mnie nie dali rady wciągnąc więc już mnie nic nie wciągnie. tata mi tez proponował różne "eliksiry" do picia ale jakoś nie wierzę, że ja przytyję przy tym ile jem powinnam wyglądać jak słonica w ciąży.
Kiedys chodziłam przez 3 lata na silownię, 4 razy w tygodniu ale ćwiczylam bardziej na mój krzywy kręgosłup. Ładne miałam wtedy ciałko mimo, że chude. Chodzilam bo "musiałam" ale strasznie mnie to męczylo. Szczególnie jak raz w tygodniu mialam całą godzinę cwiczeń na brzuch- nienawidzę!! To nie dla mnie. aczynałam tez kilka razy tak dla siebie ale konczyło się na dwóch, trzech wypadach i koniec. Także- siłka nie dla mnie

Ja myslalam o cwiczeniach w domu , zero silki . Sa bardzo intensywe ale krotkie . Cwiczy sie np 4 cwiczenia po iles tam powtorzen i robi sie 4 rundy to wszystko ,a po treningu pijesz koktajl na przyrost miesni . Albo jest czas 15 min i masz dwa cwiczenia naprzyklad po 10 powtorzen i wycisksz jak najwiecej ile ci sie uda zrobic rund. Chyba ze tu chodzi o to ze wogole mecza cie cwiczenia silowe wiec dupa . Dziwne to ze tak jesz a taka szczuplitka jestes,az zazdroszcze , ja z tych ktore musza sie pilnowac

[Darusiaaaa]

zapomnialam podac po 2 hahaha:P
a wiec po 2 oprucz tego ze sa najpieksziejsze,najmadrze jsze,najcudowniejsze i nie dobre to mi szkoda ze tak szybko urosly!
jak patrze na moje drugie male serduszko i co chwila odkladam za male ciuchy tez juz zaluje

mloda z najwiekszego paszczura potrafi zrobic kogos-dowod

[gusinek]

Napisane przez madziwnia

Gusinek... matko!! jaki on boski!!!!!!

czy juz jakas rezerwa jest!!

nie ma rezerwy ale jestem chętna na taką mądrą synową która juz do 10 liczy

Napisane przez Darusiaaaa

tak patrze na te "nasze" dzieci i:
po 1 wygladaja taaaaaaaaak dorośle!nadal nie wierze ze mijaja 2 latka od ich narodzin!

izumi syplom 1 mi sie podoba

Asiulek ja mysle,ze mnie samej tez by sie nie chcialo chodzic na silownie,ale my chodzimy ze tak powiem towarzystwem,fakt ze zaczelam sama wciagnal mnie kolega,ja kolezanke wiec ja nawet nie wiem kiedy mi mijaja 3 godzin cwiczen,bo przy tym sa smiechy,ploty,narzekanie na caly swiat,facetow i masa innych tematow. Jak sie czesto chodzi to tez poznajesz nowych ludzi my tam w sumie juz mala ekipke tworzymy traktujemy to jako przydatne meeeega przydatne wyjscie towarzyskie

darusia ja tez nie wiem kiedy zleciały te 2 latka, masakra jeszcze niedawno narzekałysmy ze ciezko ze plecy bolą zgaga itp a tu juz 2latki biegają
a Ty to juz wogóle expres z dwoma ślicznotkami

darusia wyglądacie ślicznie zarówno na 1 jak i na 2 fotce!!

[evitka21]

Napisane przez tylkooliwka

troche wcześnie Lenusia wstaje a o której się kładzie spać?

przeważnie o 19.30 już śpi. Ale ona już tak ma, że jej niestety mało snu trzeba od noworoda mało śpi-nawet wtedy nie spała np.w dzień 2-3h godzin. Tyle że przedtem to było odczulawlne, bo była zmęczona a spać nie chciała, więc była mega-giga upierdem, a teraz chociaż tego nie ma

Asiulek, Lind, no jak się pięknie nasza parka bawi, romans kwitnie, nie ma co

Napisane przez ASIULEK_23

evi- wiesz, ze na mnie zawsze możesz liczyć w kwestii budzenia się a więc i tym razem... moja też potrafi obudzic sie przed 6 i już ganiać na dobre na szczęście przewaznie jest to jednak 6.15-6.30 ale i takie pory się zdarzaja. .

tak wiem, w niedoli razem raźniej . Moje mam takie zrywy, pewnie niedługo znów wróci do normy, czyli 6.00-6.40. I tak tż wstaje o 6.30 i ja już o tej przeważnie do życia się tyż nadaję. Miała parę epizodów, że po 7, czasem nawet o 7.30 wstawała, ale to parę razy. No i przepraszam-jak u babci jest to zawsze do oporu śpią, czasem ją ponoć babcia o 7.30 budzi!!! bo śpią razem i to młodej pasi. Ale np rano do naszego wyra od baaardzo dawna nie chce. Znaczy jak już wstanie to owszem, ale żeby spać

Napisane przez Darusiaaaa

P.S Nadal cykadła nie znalazlam,jakas masakra!!!!

pocieszam ci: często tak mam.

to jak z tą jędzą?

Napisane przez pl_madzia

hm, ja bym padła po tygodniu
Jedna taka nocka na pare mc mi starczy

Współczuję tego wstawania, no ale coś za coś pewnie wtedy myśli co by cały dzień gadać
.

ja raczej ranny ptaszek jestem, więc jakoś tam jeszcze żyję i mam się dobrze . Moja się nie zastanawia-od razu jak oczy otwory to klepać zaczyna

Izumi, fajne dyplomy, mi się oba podobają, nie pomogę. I tki kolaż jak izz mówi fajny by był

gusinek, witamy ponownie. Synuś super przystojny, a już w tym garniaszku to rozkosznie wygląda
I mamy taką samą wykładzinę
---
Jak wam pisałam moja generalnie siku i kupę woła przed spaniem.
I dziś ,jak zwykle, zanim ją położyłam było siku.
[ I tu mała dygresja-jak nasika to zagląda i jak nie jest zapełniony nocnik i sie robi, taka wiecie, pusta wysepka jakby na dnie, to się cieszy, że "zrobiła kółko". Czasem jak z kolei naleje sporo to nie chce zejść z nocnika bo "jeszcze zrobi kółko". Kupę oczywiście też ogląda i komentuje "zrobiłam małą i dużą, zobacz mamusiu"]
Potem już się z 5 min kotłamsi w wyrku i woła kupę. No to idziemy. Najpierw jest "stękaj ze mną mamusiu" Potem słyszę że poszły konie po betonie, to chcę ją oporządzić. A ona nie chce zejść.
"zrobię małą i dużą jeszcze"
"już zrobiłaś, lenusiu"
"to zrobię...jeszcze jakąś inną" .
Mówię wam ja kiedyś wydam książkę z tymi jej gadkami, a jak nie to będę sobie to czytać na starość

[ania p]

Napisane przez madziwnia

Dziewczyny ja sama w szoku jestem...

tym bardziej że ani razu nikt tego jeszcze nie słyszał i tak sama z siebie bawiła się kwiatkami i zaczełą je liczyć..

a jak ją spytałam czy pamieta jak jest po angielsku plecak to pieknie mi odpowiedziała "bekpak"

a byście sie usmiały jak ja kazdy chwali i pyta do ilu liczysz Michasiu.. to ona się zawstydza i dumnie gowe podnosi na zmiane mrugając rzesami

super liczy

Napisane przez Izumi

Zapuszczona matrona
A nie zapuszczona?!?!
Bliżej mi do kuzyna cosia z Adamsów, jak do człowieka ;d
A Tż to w przeciągu jakiegoś roku schudł 10kg.

Piękne masz włosy

Napisane przez izazula

ania - masz fajnie że przedszkole przejęło naukę sikania .
W domu kontnuacja ?

[ż

Tak w domu też bez pieluchy gania

Napisane przez megi-megi

To napiszę, co moje dziecko umie (bo piszę, że tylko gadać nie umie).
Umie na YT włączać sobie filmy, śrubokrętem rozkręcać zabawki (kocham to), demontować każdy sprzęt w domu, biegać po parapetach , w podstawowym zakresie obsługiwać kilka pogramów na komputerze, sprzęt rtv i agd i oczywiście najważniejsze robić mamie kawę - to słodkie jest, bo sypie mniej wiecej dwie łyżeczki kawy, łyżeczkę cukru i włącza czajnik. Później chce nalewać, ale mu nie pozwalam, więc tylko leci po mleko i mleka nalewa.

Kurde tyle fajnych rzeczy robi chłopaki później gadają i tyle

Napisane przez Izumi

Laseczki, ja jeszcze tak na szybko.
Moja mama 3.3 obchodzi 50 urodziny.
Przygotowałam takie coś (załącznik) no i nie wiem, która wersja lepsza. Nie chce żeby to były jakieś "poważne" życzenia. Myślałam, żeby to zrobić jako dyplom grawerowany ... a może lepiej na ładnym papierze wydrukowac i dać w antyramę???
... I w ogóle .... CO NA PREZENT

Mi się oba podobają .


Olka dziś trzy razy siku na nocnik zrobiła i dwa razy kupę . ale jakoś kupy boi się robić płacze ale w gacie nie zrobi . musiałam ją posadzić i przytulić i dopiero jakos zrobiła .
No ale jak już się zaczęło to się nauczy

[sara 85]

Napisane przez ania p

s

Olka dziś trzy razy siku na nocnik zrobiła i dwa razy kupę . ale jakoś kupy boi się robić płacze ale w gacie nie zrobi . musiałam ją posadzić i przytulić i dopiero jakos zrobiła .
No ale jak już się zaczęło to się nauczy

Zosia też na początku się bała
dla Oli


Młoda doszły moje zdjęcia?

[evitka21]

darusia, a daj fotki amelii jakieś i napisz nam coś jeszcze o niej, jaka jest itp

fajna ta fotka wasza i jaki masz makijaż, no no, a oliwia buzię "umytą" . Dobra robota młoda (wszystkie poprzednie tyż, ofkors)

[P0P70]

Ja nie wiem co napisać: u nas bez zmian. następny dzień do produ. Tz kursuje między dwoma szpitalami.
Ja oczywiście idąc do szpitala nie byłam gotowa na rodzenie więc biedak znowu miusiał mi wszystko pokupować. Dla małej także.
Dzisiaj mi powiedział że już koniec z dziećmi ze mną. I że musi poszukać sprawniejszej matki .
To tyle o mnie.

Madziwina - filmik mnie rozłożył. Pięknie michasia liczy .

Megi - moja to dziewczynka ale też niewiele mówi. I podobnie jak mały Młodej świetnie operuje na iPad.
Tz ma go zacząć chować bo ona tylko przy tym siedzi.
Kawę też uwielbia robić tatusiowi ale w ekspresie. No i piekarnik u nas ciągle włączony.

Gusinek - witam po latach . Syn wyprzystojniał bardzo.

[evitka21]

popik, a ty kiedy masz planowane wyjście? i gdzie nataszka leży-daleko od twojego szpitala? no i jak ty sie dziś czujesz? coś o malutkiej wiesz więcej?

[izazula]

Pop - miło Cię widzieć . Jak ciśnienie i woda ? Wracają do normy ?

A Oliwka to też kolejny inzynier tylko w kierunku komputerow i innych porozumiewaczy

Evi - koniecznie wszystko zapisuj bo już nigdy nie uda się tego odtworzyc. A lektura będzie naprawdę ciekawa.

Ania - brawa dla Oli. Jak się boi to ją przytulaj, przyzwyczai się

[mloda1989]

sara foty doszly bede dziobac

ten maly niemowlaczek to zosia? szok... mam nadzieje ze nie zepsuje tak ladnego juz i tak zdj

[Darusiaaaa]

Definicja Amelki

Jestem najgrzeczniejszym dzieckiem swiata,spie,jem patrze na zabawki,spie jem spie spie spie jem spie, przychodzi noc wiec jem o 21 nastepnie spie jem ok 6 nieraz 5 potem spie jem okolo 10 i tak w kolko. Jeszcze czasem sie pobawie z mama tata siostra i spie:P no i mnie przewijaja;D

Generalnie jest baaaaardzo grzeczna!!!

zdjecia oczywiscie wrzuce,nie wiem czy sie nie zdubluja bo dzieki pogubionym aparatom (wrrrr) same wiecie palcem fotki nie cykne
mrugnieciem tez nie umiem;p

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Popiku fajnie,ze jestes nie bede o nic pytac bo juz dziewczyny zapytaly.
Tz niech taki mądry nie bedzie! nastepnym razem niech on w ciazy chodzi!

[evitka21]

darusia, nienawidzę cię, i twoich dzieci tyż

a tak serio, to fantatstycznie

[madziwnia]

Napisane przez P0P70

Ja nie wiem co napisać: u nas bez zmian. następny dzień do produ. Tz kursuje między dwoma szpitalami.
Ja oczywiście idąc do szpitala nie byłam gotowa na rodzenie więc biedak znowu miusiał mi wszystko pokupować. Dla małej także.
Dzisiaj mi powiedział że już koniec z dziećmi ze mną. I że musi poszukać sprawniejszej matki .
To tyle o mnie.

P0P ku.. Ja własnie pokłon w strone Twojego TŻ wysyłam taki az broda o dywan zacieram.. To jest "złoty chłop" ze świeczka takich szukać!! Masz szczeście kobieto!!!

Ja kt o nie wiesz co pisac.. cokolwiek bo my ty ciagle na posty od ciebie czekamy... nawet z pustego bym sie cieszyła

P0P.. dwa rózne szpitale.. w tym samym mieście?

[libra777]

P0P mój Adaś jak był mały kota zamknął w piekarniku ,na szczęście nie umiała włączyć ,także uwaga na inwentarz
A jak się czujesz fizycznie? pewnie nie masz ochoty pisać
Darusia świetnie wyglądacie ,a po obróbce szok cera jak marzenie
Gusinek ale masz przystojniaka
Evi prowadź dziennik ale taki w jakimś grubym zeszycie ,żebyś mogła sie kiedyś zagłębić w fotelu i przeglądać pożółkłe kartki
Ania brawa dla Oli w końcu się nauczy.

Mój już sam potrafi do kibelka zrobić i spuści wodę ale jak jest bez gatków bo nie umie sam zdjąć jeszcze,najbardziej to spuszczanie wody mu się podoba i widzę po jego minie że z chęcią by tam rękę do łokcia wsadził

[gusinek]

kurcze cos mi wizaz i wogóle internet szwankuje grrr zadnych przerw ani ikonek grrr
z góry przepraszam jesli sie zle wyswietla

Pop 3 majcie się mocno mam nadzieje ze Nataszka bedzie przynajmniej tak silna jak Oliwka! odzywaj sie cześciej bo sie wszystkie tu martwimy! chłop rzeczywiscie ci sie trafił niesamowity ale to juz chyba kazda z nas przynajmniej raz napisała

mój tz wrócił z pracy odgrzałam mu obiad i zwiał na piwko z kolegami
o juz sie ikonki wyswietlaja chociaz tyle:P


Darusia tylko pozazdroscic takiej grzecznej córci, jak mój urwis był taki malutki to w twój opis bym jeszcze wplotła co wyraz marudze płacze jęcze nie śpie i z jedzeniem tez róznie

i jeszcze raz dziekuje za miłe słowa o moim łobuziaku

[Darusiaaaa]

evitka nie chcialam wam juz dupy zawracac,ta krowa nadal przychodzi,nadal mnie wkurza,wie ze mi sie nie da nic powiedziec -wziela sie za dzieci.Juz tlumacze...

ostatnio jak byla,byla na chwile podala mi owoce dla mlodej w drzwiach i wyszla,nic nie powiedziala,chociaz jak dla mnie to byla za dluga wizyta.
Przedwczoraj przylazla znowu...nie chcialam malej kontaktu z babcia oraniczac,dzieciaki nic nie sa winne...
przylazla i Oliwia nie chciala jej czegos dac cos w stylu "nie dam,moje" i z usmiechem uciekala(chciala zeby babcia ja gonila) my sie tak z nia ganiamy,ale krowa dupy z kanapy przeciez nie ruszy wiec poszly tksty typu
-nie chcesz babci dac?brzydka jestes!babcia cie nie kocha! nie bede do ciebie przychodzila,teraz bede przychodzila tylko do Amelki, bede jej kupowala prezenty a Tobie juz nic nie przyniose nigdy

Oliwia stanela,podkowa na budzi, brodka jej sie zatrzesla!mi az serce pekalo,uwierzcie ! no jak mozna?jak babcia (babcia?!)moze tak do dziecka mowic!
wstalam oczywiscie od razu przytulilam ja i mowie babcia tak zartuje nie martw sie przyjdzie tez do ciebie .

Po czym Oliwia pobiegla do 2 pokoju a ja swoje
ze trzeba byc franca zeby takie slowa do dziecka powiedziec, nie zycze sobie takiego czegos,bo ona nie jest gorsza ani od wnuczki jej corki,ani od Amelki i w tej chwili ma wyjsc!

Tezeta siostra z nia mieszka i dzwoni wczoraj ze mama (tesciowa) jest w miescie i czy moze wziadsc Oliwie zeby sie dziewczynki pobawily... a wiem ze tamta chora jest do zlobka nie chodzi i mowie ze nie bo jak Michalina jest chora to nie chce zeby Oli cos przytachala bo mi Amelke zarazi, na co slysze ze michaska jest zdrowa juz...po poludniu sie okazalo,ze dziecko ledwo mowi,kaszle jak cholera,gile do pasa,gardlo nadal czerwone! chcieli mi dzieciaka zarazic?;/

a dzisiaj przyszla znowu!!!!!!
Amelia pila-troche jej sie ulalo na bluzeczke,ta do mnie przebierz ja,ja mowie nie,przebierz ja mokra jest,mowie nie bede jej orzebierac bo za 15 minut bede ja kapac i niech mi sie nikt nie wpier.... slowo nie jest krotkie i nawet osoby z ciezkim uposledzeniem sa w stanie to slowo zrozumiec... wyszla.

I co? nadal mi zyc nie daje....powiedzialam jak wychodzila ze jak ja bede sama a michal w pracy zeby nie przylazila,bo nie chce sobie truc nerwow niech przychodzi jak bedzie synek a ja bede wychodzila,nic nie powiedziala.

[libra777]

Gusinek ja się już od dawna jedzeniem a raczej niejedzeniem nie przejmuję , nie chce to dziękuję do widzenia i tak w sumie już od dawna nigdy jeszcze nie zjadł chyba całej porcji obiadu ,no sporadycznie pomidorówkę bo lubi a przytył ostatnio więc pewnie mu wystarcza to co je
Darusia Oliwka tez była grzeczniutka jak była mała z tego co pamiętam ,a moje dzieci jedno grzeczne ,śpiące to starsze a ten mały czort to już nie raz przechodzi sam siebie,szczególnie teraz ,ferie u nas i jeszcze mam siostrzeńca u siebie to istny szał jest w domu ,żegnaj porządku i ciszo

[mloda1989]

sara niemowlak poszedl

darusia masakra to za babsko;/

[Darusiaaaa]

kazdemu zycze takiego dziecka,ostatnio przyszli znajomi,oliwka gotowala ich telefony komorkowe piekla je w piekarniku i tak dalej...zajmowala sie jakos soba az dziwne chociaz ostatnio sie to cudem zdarza,to wyorazcie sobie ze oni zapomnieli o Amelce:P ale taka prawda,jakby dziecka nie bylo,gdyby nie przewijanie i karmienie w dzien sama moglabym o niej zapomniec;p

[libra777]

Darusia no co za krówsko ,pluj świni w ryj to ci powie że deszcz pada co za baba

[evitka21]

darusia, ja pierniczę jaka ona jest durna!!!! no w głowie się nie mieści, nic nie kuma, no wypieprzysz ją drzwiami, to się oknem pcha, bardzo dobrze jej powiedziałaś. Ciekawe po co on do was przyłazi jak jej tak wszystko, jak widać łącznie z wnuczką, nie pasuje....siostrunia też nie lepsza. Co za rodzina!!!

[mrowak]

Izumi, mi się podoba nagłówek tego certyfikatu z lewej (za ukończenie 18 lat...), ale życzenia z tego z prawej

PoP, ogromne kciuki za Was obie!!!!!!

[sara 85]

Napisane przez mloda1989

sara foty doszly bede dziobac

ten maly niemowlaczek to zosia? szok... mam nadzieje ze nie zepsuje tak ladnego juz i tak zdj

tak to Zosia uwielbiam to zdjęcie

Napisane przez Darusiaaaa

Definicja Amelki

Jestem najgrzeczniejszym dzieckiem swiata,spie,jem patrze na zabawki,spie jem spie spie spie jem spie, przychodzi noc wiec jem o 21 nastepnie spie jem ok 6 nieraz 5 potem spie jem okolo 10 i tak w kolko. Jeszcze czasem sie pobawie z mama tata siostra i spie:P no i mnie przewijaja;D

Generalnie jest baaaaardzo grzeczna!!!

zdjecia oczywiscie wrzuce,nie wiem czy sie nie zdubluja bo dzieki pogubionym aparatom (wrrrr) same wiecie palcem fotki nie cykne
mrugnieciem tez nie umiem;p

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Popiku fajnie,ze jestes nie bede o nic pytac bo juz dziewczyny zapytaly.
Tz niech taki mądry nie bedzie! nastepnym razem niech on w ciazy chodzi!

Darusia opis Amelki to jak moja Zosia. Jak była malutka to ja nie wiedziałam że dziecko mam

współczuje teściowej;/ masakra

Pop dobrze że się odezwałaś

[Darusiaaaa]

nie moge fotek wstawic,postaram sie jutro-promis

[ania p]

Napisane przez P0P70

Ja nie wiem co napisać: u nas bez zmian. następny dzień do produ. Tz kursuje między dwoma szpitalami.
Ja oczywiście idąc do szpitala nie byłam gotowa na rodzenie więc biedak znowu miusiał mi wszystko pokupować. Dla małej także.
Dzisiaj mi powiedział że już koniec z dziećmi ze mną. I że musi poszukać sprawniejszej matki .
To tyle o mnie.

Madziwina - filmik mnie rozłożył. Pięknie michasia liczy .

Megi - moja to dziewczynka ale też niewiele mówi. I podobnie jak mały Młodej świetnie operuje na iPad.
Tz ma go zacząć chować bo ona tylko przy tym siedzi.
Kawę też uwielbia robić tatusiowi ale w ekspresie. No i piekarnik u nas ciągle włączony.

Gusinek - witam po latach . Syn wyprzystojniał bardzo.

Po no więcej dzieci to Ty już pewnie nie planujesz . plan wykonany .

Darusia - ja to nie wiem co to za baba , jakby mi ktoś tak powiedział to bym wiecej do takiej osoby nie przeszła i tyle . czy ona nie kuma że nie jest mile widziana ?

[P0P70]

Darusia - masz grzeczne dzieci więc aby była równość w przyrodzie to musisz cierpieć przez teściową. Takie jest życie. Nie może być za różowo.


JA naprawdę nie mam o czym pisać. Natasza jest w tym samym mieście co ja ale w innym szpitalu. Nie wiem kiedy wyjdę. Z jednej strony chciałabym jak najszybciej. Z drugiej strony moje ciśnienie warjuje. Fakt że będzie jaeszcze wariowało jakiś czas. Dodatkowo trochę trudno mi tu siedzieć z tymi wszystkimi szczęśliwymi mama które się przejmują np. żółtaczką. To jest inna skala.
Jest mi przykro i ciężko tak siedzieć. Ale znowu w domu też mi będzie ciężko.

[drcron]

Izumi tu nie ma żadnych wymogów. tak jak powiedziałą dyrektor " ja placę i to ja wymagam" jeśli jest potrzeba, to panie zmienią pieluchę, pomogą jeść, ubiorą i rozbiorą, przytula itp....

Darusia a szukałaś za i pod łóżkiem? Ja ostatnio jak się przeprowadzaliśmy fajne rzeczy za łóżkiem znalazłam jeśli chodzi o teściową, to wspołczuję nawet nie wiesz jaka ja jestem przeszczęśliwa, że się teścia ze swojego zycia pozbyłam, i moje dziecko jest spokojniejsze, że dziadka < pseudo dziadka> nie widzi

Pop tulamy mocno


a ja jestem wściekła na maksa na Tżta dzisiaj rano przyszła sofa i on zanim ją oglądnął, to podpisał papiery u kierowcy, że zgadza się z faktycznym stanem mebla < coś w tym stylu> i dopiero po rozpakowaniu zauwazył, że wnętrze jest uszkodzone w dwóch miejscach. Powiedział mi o tym na 3 minuty przed zamknieciem sklepu, dobrze, że się dodzwoniłam i to zgłosiłam, ale ta kobieta co odebrała powiedziała, że juz po ptokach i chyba nie da się nic zrobic, bo on juz podpisał zabić to mało, a tyle razy prosze, by sprawdzał jak grochem o ścianę i teraz nie wiem czy uznają nam reklamacje czy nie