Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

[izazula]

sara - będzie dobrze

ana - ja na spacery zakładam pieluchę bo trochę za zimno dla mnie na przebieranie na zewnątrz a powrót w mokrych rzeczach też nie wchodzi w grę.
Ja zdecydowanie wolę sprać kupsko z majtek, umyć dupsko pod prysznicem, zebrać z podłogi niż zdejmować pieluchę

[pl_madzia]

Napisane przez Izumi

GRATULACJE!!!
Ja sobie dni bez pampka nie wyobrażam, a co dopiero nocy

mój juz dlugo nocnikowy, ale dopiero co od 2 tyg pampek w nocy suchy, z dnia na dzień przestał sikać w nocy sam z siebie

Napisane przez lindsley

Ona ma jakiś problem chyba ze sobą... Mój tz waży 85kg i źle nie wygląda...

U mnie śnieg dziś spadł. Wstaje a tu biało ;( Ja chcem wiosnę...

Madzia pokaż jaki osuszacz zamówiłaś u mnie jak mieliśmy sypialnie w dzisiejszym salonie to okna całe mokre i kałuże na podłodze i parapecie (wszystko mi się przez to wypaczyło) Teraz śpimy w innym pokoju i jest lepiej jednak jak jest spora różnica temp w domu i na zewnątrz to kałuże też się zdarzają

ten kupiłam, bo najtaniej wychodzi. Te nasze polskie np wyciągają 250-300ml wody na 24h a ten 10l-12l na 24h http://allegro.pl/osuszacz-powietrza...150563667.html

Napisane przez anakazar

Heloł

U nas akcja nauki robienia w nocnik rusza w czwartek(trza kupić nocnik i gacie)ale tak sobie dzisiaj uświadomiłam,że przecież dziecko robi też kupyi na samą myśli już mi paw podchodzi,że trzeba to będzie zbierać,czyścić z gaciNie wiem czy ja dam radę

Dziewczyny jak uczycie?od razu cały dzień bez pieluchy czy stopniowo na parę godzin ściągąć?np.4 godziny przed kąpielą.

Dzizas oby moje dziecko załapało to...w tydzień...ehe

Mówia że albo dziecko łapie w 2 dni, albo w 2 mc
Mój w przez 6 mc chodził po domu z goła dupą. Zimno mu nie było, zawsze kolanówki, i długie thirty. Na początku tylko podłoge myłam, a później nocnik. W majtach i rajtuzach chodzi dopiero 2 mc

Napisane przez sara 85

ja dzisiaj ide na USG piersi bo mam jakiegoś guzka oby to nic groźnego nie było, a tak się boje.

Trzymam kciuki żeby nic groźnego.

U nas dzisiaj pada deszcz, z małym byłam pochlapać w kałużach, zdecydowanie powinien mieć kalosze po pas, bo nawet z rąk mu woda kapała tak chlapał

Dzisiaj u nas zimno bo tylko +2 stopnie, ale w zeszłym tyg była prawie wiosna

[anakazar]

Napisane przez izazula

Ana - ja najpierw sadzałam dla samego sadzania ale wydaje mi się że u starszych dzieciaków to bez sensu. Chyba poprostu trzeba zdjąć pieluchę i puścić wolno. Jako ze będzie jej zimno w dupcie (mimo majtek) to będzie lać co chwila. Sadzaj na nocnik nawet co 15 min i niech chwilę posiedzi. Ja daję do zabawy klocki albo kredki i kartkę. Wolałbym żeby to się odbywało w łazience ale nie zawsze się da. No i koniecznie przed spacerem i przed spaniem. Zresztą po też
I mam nadzieję że jesteś przekonana do nauki a nie pod wpływem



.

Ja jestem przekonana już od paru miesięcy o słuszności sprawy,ale wygoda górąWczoraj Libry post dał mi kopa,bo sobie uświadomiłam,że dziecko za 2 miechy skończy 2 lata,a my ciągle w miejscu stoimyNie ma na co czekać.
Mnie to mega kupy brzydzą,zaraz mam odruch wymiotny i to mnie tak powstrzymuję
No,ale postanowiłam i nie ma odwrotu już

[mloda1989]

dziewczyny jak mam paracetamol taki w czopkach to jak go dziecku dawkowac?? kurde dostal czopek nurofenu o 6 a juz znowu goraczka;/

[mrowak]

Napisane przez lindsley

Mrowak ale laska z Ciebie
A Iguś taki do zjedzenia przystojniak

Lindsley, kochana jesteś, ale chciałaś napisać MEGI a nie Mrowak:cojest :-ja fotki nie wstawiałam -to raz i Igusiek opisany poniżej to na pewno należy do Megi, nie do mnie. Niemniej jednak niezasłużony komplement jest bardzo miły-po zobaczeniu mojego zdjęcia mógłby się już nie pojawić, więc taki "darmowy" tym bardziej miły

Napisane przez Darusiaaaa

tz po 4 przyjechal z pracy, akurat sie obudzilam to o wpoldo piatej obiad mialam naszykowany;p

Darusia, Ty jakiś cyborg jesteś!!!! Ja rozumiem, że niewiele snu potrzebujesz, ale wynika z tego, że Ty w ogóle nie śpisz. Chciałabym choć trochę tak mieć. Dziś TZ pozwolił mi gnić w łóżku do 9 i dopiero wtedy mnie obudzili.
O 4.30 mieć naszykowany obiad Na pewno nie w tym życiu!!!

Dziewczyny, mamy cyborga na forum!

Megi, chudzielcu!!!

[anakazar]

Napisane przez pl_madzia

Mówia że albo dziecko łapie w 2 dni, albo w 2 mc
Mój w przez 6 mc chodził po domu z goła dupą. Zimno mu nie było, zawsze kolanówki, i długie thirty. Na początku tylko podłoge myłam, a później nocnik. W majtach i rajtuzach chodzi dopiero 2 mc

Ja to się w ogóle nie martwię o to czy jej zimno będzie,bo u nas w domu zawsze jest 25 stopni plus ciepłe podłogi mamy to może z gołym tyłkiem latać po płytkach
Mi to chodzi bardziej o to co napisałam już we wcześniejszym poście no i ja sama boję się,że będę zapominała o tym,że trzeba co parę minut dzieciaka wysadzać
No,ale przez parę dni kilka gówienek pozbieram to migiem zapamietam,że trza dziecko wysadzać

[izazula]

Napisane przez anakazar

Ja jestem przekonana już od paru miesięcy o słuszności sprawy,ale wygoda górąWczoraj Libry post dał mi kopa,bo sobie uświadomiłam,że dziecko za 2 miechy skończy 2 lata,a my ciągle w miejscu stoimyNie ma na co czekać.
Mnie to mega kupy brzydzą,zaraz mam odruch wymiotny i to mnie tak powstrzymuję
No,ale postanowiłam i nie ma odwrotu już

Kupa w pampersie jest gorsza

Napisane przez mloda1989

dziewczyny jak mam paracetamol taki w czopkach to jak go dziecku dawkowac?? kurde dostal czopek nurofenu o 6 a juz znowu goraczka;/

Sprawdź co ma w składzie nurofen i jeżeli jest tam paracetamol to musisz odczekać przed podaniem innego paracetamolu. Zwykle na opakowaniach piszą jak podzielić czopek. Ja ostatnio tak miałam i liczyło się od wagi dziecka.
Od 6-tej już trochę minęło więc gorączka moze wracać. Umówcie się do doktora najlepiej.
Zdrówka

[mloda1989]

oki ale wlasnie przysnal i nie wiem czy go budzic na tego czopka czy pozwolic mu odespac bo w nocy nie pospal;/

[izazula]

Nie budź może. Sprawdzaj co chwila czy temp. nie rośnie. Jak rośnie to podać. Moze się uda bez budzenia

[agnieszka09]

dziewczyny ja dzis ciurkiem przespalam 11 godz
Adrianek o 6 sie obudzil na jedzonko ale tz go nakarmil.od tego spania jestem leniwa teraz jak mops


mam pytanie.Karinka cala noc nie sika wogole.a nad ranem po mleku zeszcza sie.dzis ja tz chcial na nosnik posadzic to sie darla bo chciala spac.a ja jak wstalam rano i sprawdzilam czy ma sucho to byla zmoczona.
i teraz nie wiem zakladac jej pieluche na noc czy nie...dzien w dzien rano zaszczywa lozko...ale sika tylko rano.


ANAKAZAR ojjj tez nienawidze kupy w gaciach

IZUMI lal ile wlosow.pewnie teraz czujesz sie lyso i lekko na glowie

MLODA zdrowka dla chorowitka

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

ANIAP mialas jakies problemy z dziecmi jak szly pierwsze dni do przedszkola.wczoraj poszlam z Karinka w koncu do przedszkola drugi raz .nie chodzila bo byla chora.
dostala takiego szalu,ze jej sie uspokoic nie dalo.wyla,latala po calym holu i sie darla.weszlam z nia do klasy,usiadlam z Adrianem pry stoliczku i zaczelam sie z dziecmi bawic.przedszkolanka ja trzymala na rekach.po czasie zaczela sie juz usmiechac i poszla w klocki sie bawic,wiec po cichaczu wyszlam i juz bylo super.bawila sie non stop.
zostala i nie bylo problemow.tylko mnie przeraza ten poczatek.ja jeszcze pcham wozek ja ciagne sie draca do srodka.Karina wrzeszcy,Adrian piszczy bo goraco mu,a ja spocona cala.

[Darusiaaaa]

mloda nie budz go

mrowak spie troche ale spie tyle ile potrzebuje,lenic w wyrku sie nie lubie

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

a ja mam pytanie do mamusiek,ktore w ikei kupowaly spania dzieciakom,jaki materaz wybrac?lozko wybralism wczoraj a jedziemy w przyszlym tygodniu kupic...

[gusinek]

witam w ten okropny sniegowo deszczowy dzien a wczoraj juz była taka piekna wiosna
[QUOTE=evitka21;32590241]



moja siostro w niedoli , moją pochwaliłam i dziś zaś 5.30,że siku.Posiedziała, posiedziała i mówi "nieeechce naraaaazie", ale spać nie poszła
Dla mnie też 6.30 to już optymistyczna wersja poranka
evi mój dzis wstał o 3 zadowolony gada po swojemu ale my go bach szybko do naszego łózka i spimy wiercił sie gadał ... zasnął na troche ale chwila po 5 walił mi po głowie pilotami zeby bajke włączyc
maruda straszna od rana i poszedł spac o 9:50 i nadal spi a zwylke chodzi po 12

Napisane przez Izumi

Kilka zdjec jeszcze

1. Klaki (przed - w trakcie - po) ... lepiej?

ślicznie Ci w nowych włosach MIchaś super w tej pianie

Napisane przez Izumi

Super z tym kredytem!!! Jejku ... ale mi się marzy... ehhh. Wkurza mnie, że nie możemy wziąć kredytu. Według banku nie będzie nas z TŻ'em stać na płacenie co miesiąc 1000zł raty kredytu .... ale jakimś dziwnym sposobem stać nas na płacenie co miesiąc 1000zł obcemu facetowi za wynajem.... Eh.

ć

masakra jakie są ceny wynajmu mieszkan my płącimy tyle ale za własne juz tzn kredyt spłacamy

izumi twój tz to chudzina wg mnie a tesciowa niech sie leczy na głowe i u okulisty

Napisane przez lindsley

Ona ma jakiś problem chyba ze sobą... Mój tz waży 85kg i źle nie wygląda...

U mnie śnieg dziś spadł. Wstaje a tu biało ;( Ja chcem wiosnę...

u nas tez snieg z deszczem nawala grrr

Napisane przez mloda1989

dziewczyny jak mam paracetamol taki w czopkach to jak go dziecku dawkowac?? kurde dostal czopek nurofenu o 6 a juz znowu goraczka;/

nurofen ma w składzie ibuprofen i mozna zamiennie stosowac z paracetamolem własnie lub lekami które zawieraja paracetamol
jak goraczka wzrasta to max co 4 godz wazne zeby nie dawac cały czas jednego leku coby nie przedawkowac

jak mój mały miał goraczeke to dawałam własnie nurofen syrop zamiennie z czopkami paracetamol

te czopki są w róznych mocach w aptece pytaja ile dziecko ma lub ile wazy, w ulotce tez powinno byc napisane
ja miałam te mocniejsze i dawałam 1 czopka


a mam jeszcze pytanko do dziewczyn które znaja sie na pitach
czy pracodawca od którego miałam umowe zlecenie na 2 dni musi mi wystawic pita?
nie mam pojecia jak to rozliczyc? mam tylko to zlecenie 2 dniowe i miesiac zasiłku z up ale oni mi juz pita przysłali.
bo na umowie ma cos takiego jak adnotacja do urzedu skarbowego ale tam zadnych kwot nie ma tylko moje dane
pisałam do tej firmy ale nic mi nie odpisują

[mloda1989]

nie obudzilam ale moj ekspres go obudzil grrr... bo zansal w duzym pokoju.... kurcze mam w domu tylko paracetamol 500 i wychodzi na to ze polowe powinnam mu dac... biedny lezy sobie ciuchutko, co chwile wode popija...a jak sie do niego zblize to placz

tak cos wlasnie kojarzylam ze moge je zamiennie stosowac

dzieki dziewczyny

jeszcze sie odniose do darusi:P dziewczyny tak sie czepily tych pieniedzy... bo rzadko kto robi sobie dlugi gdy ma odlozona kase.... dlatego pewnie ten temat tak wertowaly:P

[madziwnia]

Napisane przez ania p

Ona może liczyć nie będzie ale na bank to zapamieta

zapamieta// i kiedy jej bedzie pasowało to zacznie sama..
u nas to samo było.. a od pamietnego filmu liczyła tylko 2 razy raz do 5 i drugi raz w niedziele jak bylismy w słupsku u znajomych...
Poszłam do łazienki na poranna toalete.. a michaska krzyczy "Mama chodź do mnie!!".. i tak kilka razy.. jak jej powiedziałąm aby poszła pomóc sykowac sniadanie cioci. a jak sie juz wkurzyłam to jej mówie "policz do 10-ciu i otworze ci drzwi"..
A ten mały skubaniec 1,2,3,4..10!!Szukam!!!
obiecałam i otworzyłam jej drzwi

[gusinek]

Napisane przez mloda1989

nie obudzilam ale moj ekspres go obudzil grrr... bo zansal w duzym pokoju.... kurcze mam w domu tylko paracetamol 500 i wychodzi na to ze polowe powinnam mu dac... biedny lezy sobie ciuchutko, co chwile wode popija...a jak sie do niego zblize to placz

tak cos wlasnie kojarzylam ze moge je zamiennie stosowac

:P

Czopki zawierające 50 mg paracetamolu u dzieci o masie ciała powyżej 10 kg - 1-2 czopki jednorazowo, nie częściej niż co 4 godziny,
to Z ulotki czyli połowa czopka 500mg to za duzo bo to jakby 5 tych po50mg a mozna max 2na raz
http://www.☠☠☠☠☠☠☠/leki/p4790-Parace...i_doodbytnicze

[mloda1989]

kurcze a ja cos takiego znalazlam "Czopek z paracetamolu, zawierający 250 mg substancji czynnej, jest optymalny do stosowania u dzieci ważących około 12 kg, a więc kilkunastomiesięcznych.
Dziecko 3-miesięczne, ważące np. 6 kg, powinno w przypadku gorączki mieć zalecone podanie czopka z paracetamolu zawierającego 120 mg leku (20 mg/kg m.c./dawkę) co 4-6 godzin. Dlatego wybierając czopki z paracetamolu dla gorączkujących dzieci, należy pytać o masę ciała, a nie o wiek dziecka.
Farmaceuta powinien także zawsze poinformować rodziców o konieczności zachowania odstępów pomiędzy kolejnymi dawkami paracetamolu - niezależnie od postaci (syrop lub czopki). " http://www.pulsmedycyny.com.pl/index/archiwum/8620

[machaj]

hej
ja mam średnio ciekawe wieści z frontu.. bez pieluchy biega juz prawie od tyg... ale tylko raz w ciągu tego tyg nasikała a raczej nakapała do nocnika.. a tak to zawsze obok naleje.. normalnie ręce opadają... piorę leginsy na bieżąco.. bo jak ostatnie zmoczy to pierwsze już są suche i jej zakładam gdyby u nas było cieplej to by chodziła w tych zsikanych ale jest zimno;/
całe szczęście nie leje 100 razy dziennie tylko z 10 ale jak już naleje to porządnie... kupy jeszcze nie walnęła w majty ale to dlatego że śpi w pampuchu i z rana robi... a przepraszam ostatnio cały dzień nie chciała zrobić na nocnik ani do kibla i zrobiła do wanny!

jak ona dziś jęczy rzuca wszystkim.. normalnie nerwus na całego;/ ja chyba musze sobie dożylnie melisę podawać;/

baobabku- dla pocieszenia ci napisze ze my też mieszkamy u teściów i nic swojego (poza dzieckiem) nie mamy... i ja nie pracuję więc odkładamy tyle ile nam zostanie z wypłaty marcina... a mamy (ja mam) w planach kiedyś swój domek wybudować....

izumi- jeśli twój tz ważył 66 kg i schudł 10kg to waży mniej niż ja;/ mój wazy teraz ok 66kg tyle że mu sie wszystkie kg zbierają na brzuchu bo ręce i nogi ma chudsze ode mnie tylko brzuch mu odstaje... i jego mama tylko chodzi i gada ze on nic nie je itp...

pop- nataszka to taka calineczka... wygląda na normalne terminowe szczuplutkie dzieciątko.. dopiero w porównaniu z ręką widać jaka maleńka (albo ręka taka duża?!) a oliwka jaka ma fryzurkę! hehe i ten zadowolony igor


dziś już 3 razy nalała... w tym znowu trochę do nocnika a resztę na podłogę;/ a żelkami jej nie przekupię bo nie dostaje... nadal sie boję że się zakrztusi... a innych pomysłów na przekupienie nie mam.. zabawek więcej nie kupię bo nie mam już tego gdzie chować.. co chwile połowę wynoszę a tego nie ubywa;/ a czekolady musiałabym mieć tabliczkę na dzień;/

u nas też sypie.. właśnie śnieg z dachu zjechał.. nie idziemy na dwór za nerwowa na to jestem... jeszcze ja przywiążę do drzewa i ucieknę:P już się zastanawiałam czy na all jej nnie wystawić;/

[blistex]

Napisane przez megi-megi

A ja chciałam Wam kogoś w końcu pokazać.

ale słodziak, a jaką śliczną brzoskwinkową ma cerę

Napisane przez megi-megi

Jw

wow ale szczuplak z Ciebie ja myślałam, że jestem chuda, ale przy tobie, to jak spasiona słonica wyglądam

Napisane przez Darusiaaaa

minka przenosimy sie

asia dla jasnosci z mieszkaniem jestesmy juz rozliczeni.

Maluchy kimaja,spokoj-cisza.

Pop dorze ze w domku jestes,zawsze lepiej w domu niz w szpitalu,szkoda ze blizej nie mieszkam wozilabym cie z checia do malej...

Widac ze postepy z Nataszka,ona wyglada slicznie,nie jak wczesniak tylko juz taki malusi dzidzius.

fajnie, że bedziecie z rodzicami, zawsze to wygodniej, bo czasem mama czy tata pomoga przy dziewczynach
wklej pokój ziewczyn na pewno z innymi dziewczynami z forum cos doradzimy

a jakie łóżko wybraliście dla Olinka?
mogę Ci wysłać kaskę na konto, a jak bedziesz w Ikei i nie bedzie to problemem, to kupisz mi ta wanienką co kiedys linka wklejałam a ja potem kurierem ją odbiorę w dogodnym dla was terminie?

Napisane przez anakazar

Heloł

U nas akcja nauki robienia w nocnik rusza w czwartek(trza kupić nocnik i gacie)ale tak sobie dzisiaj uświadomiłam,że przecież dziecko robi też kupyi na samą myśli już mi paw podchodzi,że trzeba to będzie zbierać,czyścić z gaciNie wiem czy ja dam radę

Dziewczyny jak uczycie?od razu cały dzień bez pieluchy czy stopniowo na parę godzin ściągąć?np.4 godziny przed kąpielą.

Dzizas oby moje dziecko załapało to...w tydzień...ehe

jak Juli trafi sie śmierdząca wpadka i kupsztal wyląduje w gaciorkach, to gaciorki lądują w śmietniku. Nie czyszczę, nie piorę, tylko od razu wyrzucam. Udało mi sie kupić ponad 30 par majtek za 20 złotych na bazarku < w promocji, bo brałam wszystkie > mamy też kilkanaście par, po Tżta kuzynki córci < wiem z jakiego domu i jakie dziecko nosiło wcześniej i się nie brzydzę założyć, bo wiem, że oni maja bzika na punkcie sterylności >

Napisane przez mloda1989

nie obudzilam ale moj ekspres go obudzil grrr... bo zansal w duzym pokoju.... kurcze mam w domu tylko paracetamol 500 i wychodzi na to ze polowe powinnam mu dac... biedny lezy sobie ciuchutko, co chwile wode popija...a jak sie do niego zblize to placz

tak cos wlasnie kojarzylam ze moge je zamiennie stosowac

dzieki dziewczyny

jeszcze sie odniose do darusi:P dziewczyny tak sie czepily tych pieniedzy... bo rzadko kto robi sobie dlugi gdy ma odlozona kase.... dlatego pewnie ten temat tak wertowaly:P

zdrówka dla Dawidka

Młoda a czy ja bym mogła ci za jakiś czas podesłać ze 2 zdjęcia Julki, żebyś je obrobiła tak jak są te wczesne Dawidkowe w szarościach? Ale to jak bedziesz miała chwilkę bo chciałam takie zdjęcie formatu 50x70 zawiesić w mini "salonie" nad sofą, i kilka w przedpokoju, bo ostatnio w Ikei < w sobotę> udało mi się kupić duże czarne i białe ramki za śmieszne pieniądze czarne 7,99 i 4 białe po 3,99 i teraz fajnie by było je jakoś wykożystać

a moje dziecko dzisiaj pierwszy raz było w przedszkolku na początku pokazała swoje rządy i chciała dzieci ustawiać, a że Pani szybko zareagowała, to tylko na próbach się skończyło. Ładnie zjadła śniadanko z dziećmi < wyjadła szyneczkę ze swojej i sąsiada kanapki, a w zamian dała mu obgryziony kawałek chlebka > podeszła do Pani i mówi:
"daj mi nocnik"
mamy złe kapcie, bo sie ślizgają
jakie kapcie polecacie? AniaP jakie kapcie ma Ola?

wiecie jakie moje dziecko jest cwane wczoraj przeszła samą siebie
lezymy na sofie, a ta mówi
J: idzie lak idzie lak, jak uszczypnie będzie znacek
ja: pieknie mówisz < rzuciłam sie po kamere> powiedz jeszcze raz
J: idzie lak idzie lak idzie lak
ja: a co było dalej:
J: no odcep się , odcep się
ja: bardzo brzydko do mnie mówisz, nie podoba mi się to
J: no mówię opzyj się opzyj się o sofe < i banan na buzi>

a dzisiaj obudziła się o 3.00 i mówi
J: wstawaj do pseckolka idziemy do dzieci
ja: ciemno jest idziemy dalej spać
J: światło zapal, będzie jaśno

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Machaj dodaj paczke pampersów gratis może ktoś się skusi
ale dzisiaj chyba taki dzień, ja tez nerwowa jestem

Lind miałąm Ci odpisać w sprawie wołania "żonko" moja Jula woła na mnie " ciocia/pani Paulina"
i tak wczoraj jesteśmy w sklepie a ona na cała biedronkę woła " ciocia paulina ciocia paulina batona chcę" z jednej strony fajnie, bo bynajmnij nikt nie komentuje, że rozpieszczam dziecko

[Darusiaaaa]

pokoj bedzie w takim ksztalcie(zalcznik-sorki,ale w paintcie nie umiem ladnie wysowac a nie chcialo mi sie bawic w super rowne kreski)

na trzech scianach jest tapeta w takim jasniutkim kolorze pistacjowym a na tej "dorobionej" kartonowo gipsowej chce dla nich jakas fototapete.

Lozko wybrane mam z ikei tylko nie wiem jaki materac...
do tego ale to uz kwiecein czerwiec tam u nas w pokoju zrobimy male przemeblowanie,przestawim y szafe a tam wstawimy wyro malzenskie i zrobimy taka jakby kotare z tych szerokich pionowych zaluzji,ale to pozniej,teraz mamy miesiac na zrobienie pokoju dziewczynek.

[Darusiaaaa]

drcron nie ma problemu napisze co dokladnie kiedy bedziemy jechac tylko mi jeszcze raz dokladnie pokazesz o co chodzi i no problem.
Wszystko zalezy jaka zmiane strzela tezetowi w przyszlym tygodniu jesli na popoludnie to pojedziemy dopiero za jakies 2 tygodnie a jak na nocke to w przyszlym bedziemy jechac.

[izazula]

Ale zmarzłam na spacerze. Zosi się bardziej podobało i wracać nie chciała .

machaj - będzie dobrze. To musi potrwać

Napisane przez gusinek

witam w ten okropny sniegowo deszczowy dzien a wczoraj juz była taka piekna wiosna

a mam jeszcze pytanko do dziewczyn które znaja sie na pitach
czy pracodawca od którego miałam umowe zlecenie na 2 dni musi mi wystawic pita?
nie mam pojecia jak to rozliczyc? mam tylko to zlecenie 2 dniowe i miesiac zasiłku z up ale oni mi juz pita przysłali.
bo na umowie ma cos takiego jak adnotacja do urzedu skarbowego ale tam zadnych kwot nie ma tylko moje dane
pisałam do tej firmy ale nic mi nie odpisują

Nie znam się aż tak bardzo ale z tego co wiem to od każdej umowy powinnaś dostać PIT, niezależnie czy podatek należało od niego odprowadzić czy nie. Ty się musisz rozliczyć od całości dochodu rocznego. Czasem bywa tak że u jednego pracodawcy tak mało zarobiłaś że nie musiał odprowadzic podatku ale takich umów mozesz mieć kilka i nagle się okaże że zarobiłaś więcej niż limit, od którego nalezy podatek zapłacić.

Napisane przez mloda1989

nie obudzilam ale moj ekspres go obudzil grrr... bo zansal w duzym pokoju.... kurcze mam w domu tylko paracetamol 500 i wychodzi na to ze polowe powinnam mu dac... biedny lezy sobie ciuchutko, co chwile wode popija...a jak sie do niego zblize to placz

tak cos wlasnie kojarzylam ze moge je zamiennie stosowac

dzieki dziewczyny

jeszcze sie odniose do darusi:P dziewczyny tak sie czepily tych pieniedzy... bo rzadko kto robi sobie dlugi gdy ma odlozona kase.... dlatego pewnie ten temat tak wertowaly:P

Dobrze. Niech pije jak najwięcej.

[pl_madzia]

Gusinek w pitach sa miejsca na rozne zrodla dochodu.teraz z tel pisze to nie napisze tobie dokladnie ktore pole ale umowa zlecenie i o dzielo sa w osobnej kolumnie. Wieczorem bede siedziala na komputerze to jak chcesz na priw przyslij mi te dochody to tobie odpisze gdzie co wpisac

[mloda1989]

drcron wyslij na meila ale kolejka jest:P

dalam nu jednak znowu nurofen... bo minelo 9 h a wyczytalam na opakowaniuze ta moja dawke moge dawac co 6h chyba 60mg mamy troche malo ale moze uda mi sie zbic

[sara 85]

Napisane przez blistex

mogę Ci wysłać kaskę na konto, a jak bedziesz w Ikei i nie bedzie to problemem, to kupisz mi ta wanienką co kiedys linka wklejałam a ja potem kurierem ją odbiorę w dogodnym dla was terminie?


Młoda a czy ja bym mogła ci za jakiś czas podesłać ze 2 zdjęcia Julki, żebyś je obrobiła tak jak są te wczesne Dawidkowe w szarościach? Ale to jak bedziesz miała chwilkę bo chciałam takie zdjęcie formatu 50x70 zawiesić w mini "salonie" nad sofą, i kilka w przedpokoju, bo ostatnio w Ikei < w sobotę> udało mi się kupić duże czarne i białe ramki za śmieszne pieniądze czarne 7,99 i 4 białe po 3,99 i teraz fajnie by było je jakoś wykożystać

a moje dziecko dzisiaj pierwszy raz było w przedszkolku na początku pokazała swoje rządy i chciała dzieci ustawiać, a że Pani szybko zareagowała, to tylko na próbach się skończyło. Ładnie zjadła śniadanko z dziećmi < wyjadła szyneczkę ze swojej i sąsiada kanapki, a w zamian dała mu obgryziony kawałek chlebka > podeszła do Pani i mówi:
"daj mi nocnik"
mamy złe kapcie, bo sie ślizgają
jakie kapcie polecacie? AniaP jakie kapcie ma Ola?

wiecie jakie moje dziecko jest cwane wczoraj przeszła samą siebie
lezymy na sofie, a ta mówi
J: idzie lak idzie lak, jak uszczypnie będzie znacek
ja: pieknie mówisz < rzuciłam sie po kamere> powiedz jeszcze raz
J: idzie lak idzie lak idzie lak
ja: a co było dalej:
J: no odcep się , odcep się
ja: bardzo brzydko do mnie mówisz, nie podoba mi się to
J: no mówię opzyj się opzyj się o sofe < i banan na buzi>

a dzisiaj obudziła się o 3.00 i mówi
J: wstawaj do pseckolka idziemy do dzieci
ja: ciemno jest idziemy dalej spać
J: światło zapal, będzie jaśno

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Machaj dodaj paczke pampersów gratis może ktoś się skusi
ale dzisiaj chyba taki dzień, ja tez nerwowa jestem

Lind miałąm Ci odpisać w sprawie wołania "żonko" moja Jula woła na mnie " ciocia/pani Paulina"
i tak wczoraj jesteśmy w sklepie a ona na cała biedronkę woła " ciocia paulina ciocia paulina batona chcę" z jednej strony fajnie, bo bynajmnij nikt nie komentuje, że rozpieszczam dziecko

drcron ja też kupiłam te ramki tak tanio
oglądałam tą wanienkę w ikei ale w końcu nie wzięłam
teksty Julki niezłe mała mądrala

przychodzi Ci regularnie ta farma? ja już chyba z 2 miesiące nie dostałam.

Młoda zdrówka dla Dawidka

Ana rób tak jak drcron pisze, majtki do kosza

[Darusiaaaa]

drcron a lozka 2 albo minnen albo kritter ale sklaniam sie mimo wszystko ku temu pierwszemu.

[izazula]

Napisane przez machaj

dziś już 3 razy nalała... w tym znowu trochę do nocnika a resztę na podłogę;/ a żelkami jej nie przekupię bo nie dostaje... nadal sie boję że się zakrztusi... a innych pomysłów na przekupienie nie mam.. zabawek więcej nie kupię bo nie mam już tego gdzie chować.. co chwile połowę wynoszę a tego nie ubywa;/ a czekolady musiałabym mieć tabliczkę na dzień;/

u nas też sypie.. właśnie śnieg z dachu zjechał.. nie idziemy na dwór za nerwowa na to jestem... jeszcze ja przywiążę do drzewa i ucieknę:P już się zastanawiałam czy na all jej nnie wystawić;/

To przez pogodę ten nastrój. Mnie trzyma od wczoraj
Wysyłam pozytywne całusy

Może spróbuj przed bajkami ją na nocniku sadzać, albo wspólnie z nią rysować, układać klocki i inne takie

[evitka21]

izumi, bardzo ładnie wyglądasz? przyciemniłaś tyż?

Napisane przez sara 85

ja dzisiaj ide na USG piersi bo mam jakiegoś guzka oby to nic groźnego nie było, a tak się boje.

trzymam , daj potem znać koniecznie

Napisane przez izazula

Mój waży powyżej 100 kg i jest wysoki więc Twój wyglądałby jak chudzielec przy nim.

mój tyż, ale ma prawie 2m wzrostu, więc gruby nie jest

Napisane przez izazula

Ja zdecydowanie wolę sprać kupsko z majtek, umyć dupsko pod prysznicem, zebrać z podłogi niż zdejmować pieluchę

Napisane przez anakazar

Mi to chodzi bardziej o to co napisałam już we wcześniejszym poście no i ja sama boję się,że będę zapominała o tym,że trzeba co parę minut dzieciaka wysadzać
No,ale przez parę dni kilka gówienek pozbieram to migiem zapamietam,że trza dziecko wysadzać

Ana, o to to

A moja, z przeproszeniem, robi (na ogół) łatwe w obsłudze kupy-takie boby lub inne twarde dowody, jak nawali do gaci, kulturalnie wysypuję do nocnika, a gacie ledwo muśnięte (a to moje głupie dziecko jeszcze się potrafi wtedy ucieszyć-"zobacz mamuś, zrobiła do nocniczka" . Jak robi do nocnika to nawet tyłek ma czysty
To się z człowiek porobiło-pisząc o kupach jem obiadek ....

A i kupowa historia:
Dzieć mój wczoraj posiadł umiejętność ściągania spodni i majtek-dowiedziałam się o tym jak przylazła za mną do łazienki z jednym i drugim wokół kostek (niby chciała, ale nie zrobiła, ale nie o tym).
I się chciałyśmy koniecznie tatusiowi pochwalić. Siedzimy ze starym na kanapie jak w kinie, mała się elegancko rozbiera, siada sobie, my czekamy.
-zrobię wam kupę. Małą i dużą <chwilę posiedziała, wysikała się tylko, za chwilę rzecze: >
-dziękuję wam <wstała ubrała się i sobie poszła>

Napisane przez agnieszka09

dziewczyny ja dzis ciurkiem przespalam 11 godz
Adrianek o 6 sie obudzil na jedzonko ale tz go nakarmil.od tego spania jestem leniwa teraz jak mops

mam pytanie.Karinka cala noc nie sika wogole.a nad ranem po mleku zeszcza sie.dzis ja tz chcial na nosnik posadzic to sie darla bo chciala spac.a ja jak wstalam rano i sprawdzilam czy ma sucho to byla zmoczona.
i teraz nie wiem zakladac jej pieluche na noc czy nie...dzien w dzien rano zaszczywa lozko...ale sika tylko rano.

ANIAP mialas jakies problemy z dziecmi jak szly pierwsze dni do przedszkola.wczoraj poszlam z Karinka w koncu do przedszkola drugi raz .nie chodzila bo byla chora.
dostala takiego szalu,ze jej sie uspokoic nie dalo.wyla,latala po calym holu i sie darla.weszlam z nia do klasy,usiadlam z Adrianem pry stoliczku i zaczelam sie z dziecmi bawic.przedszkolanka ja trzymala na rekach.po czasie zaczela sie juz usmiechac i poszla w klocki sie bawic,wiec po cichaczu wyszlam i juz bylo super.bawila sie non stop.
zostala i nie bylo problemow.tylko mnie przeraza ten poczatek.ja jeszcze pcham wozek ja ciagne sie draca do srodka.Karina wrzeszcy,Adrian piszczy bo goraco mu,a ja spocona cala.

gratuluję nocki udanej

ja bym pieluchę zakładała

ania, a ja się zapytam co podawałaś młodzieży swej na odporność przed przedszkolem???

Napisane przez gusinek

evi mój dzis wstał o 3 zadowolony gada po swojemu ale my go bach szybko do naszego łózka i spimy wiercił sie gadał ... zasnął na troche ale chwila po 5 walił mi po głowie pilotami zeby bajke włączyc
maruda straszna od rana i poszedł spac o 9:50 i nadal spi a zwylke chodzi po 12

to dziś cię nie przelicytuję-moja pozwoliła mi się wylegiwać do 5.00, było siku, mleczka miało nie być jeszze ale się stary ulitował, dory nie zapodaliśmy, to ryk był, potem wołanie na kupę (której nie było), i przed 6.00 wzięłam ją do kuchni sobie śniadanie robić....
I jeszcze rzecze "wyśpiłyśmy się mamusiu już"
"kto sie wyśpił ten się wyśpił"-odrzekłam
I jeszcze usypiałam ją w południe z 50 min-jest super . Ale co tam

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

machaj, nie poddawaj się, większość z naszych dzieci miała i ma regresy, moja też często leje jeszcze w gacie ("mamo zobacz na moje spodnie. Na podłogę też nalałam" i się głupio cieszy). Co zrobić, trzeba przetrwać

[izazula]

Napisane przez evitka21

A i kupowa historia:
Dzieć mój wczoraj posiadł umiejętność ściągania spodni i majtek-dowiedziałam się o tym jak przylazła za mną do łazienki z jednym i drugim wokół kostek (niby chciała, ale nie zrobiła, ale nie o tym).
I się chciałyśmy koniecznie tatusiowi pochwalić. Siedzimy ze starym na kanapie jak w kinie, mała się elegancko rozbiera, siada sobie, my czekamy.
-zrobię wam kupę. Małą i dużą <chwilę posiedziała, wysikała się tylko, za chwilę rzecze: >
-dziękuję wam <wstała ubrała się i sobie poszła>


to dziś cię nie przelicytuję-moja pozwoliła mi się wylegiwać do 5.00, było siku, mleczka miało nie być jeszze ale się stary ulitował, dory nie zapodaliśmy, to ryk był, potem wołanie na kupę (której nie było), i przed 6.00 wzięłam ją do kuchni sobie śniadanie robić....
I jeszcze rzecze "wyśpiłyśmy się mamusiu już"
"kto sie wyśpił ten się wyśpił"-odrzekłam
I jeszcze usypiałam ją w południe z 50 min-jest super . Ale co tam

Trochę mi nastrój poprawiasz

[evitka21]

Napisane przez izazula

Trochę mi nastrój poprawiasz

to ciesze się bardzo

[minka26]

Napisane przez anakazar

Dzięki
Jezu no dobra,ale ja nie wiem jak dam radeW ciąży nie haftowałam to teraz nadrobię

No właśnie co ze spacerami?muszę pieluchę zakładać nie?bo przecież szybko nie załapie.

Idę piec ciasteczki z przepisu Evi

zakładaj na spacery. jak kilka razy będzie sucha, to jak blisko wyjdziecie możesz próbować, żeby w razie wpadki szybko leciec się przebrać

Napisane przez mloda1989

dziewczyny jak mam paracetamol taki w czopkach to jak go dziecku dawkowac?? kurde dostal czopek nurofenu o 6 a juz znowu goraczka;/

biedny Dawidek, a wysoką ma gorączkę??

Napisane przez anakazar

Ja to się w ogóle nie martwię o to czy jej zimno będzie,bo u nas w domu zawsze jest 25 stopni plus ciepłe podłogi mamy to może z gołym tyłkiem latać po płytkach
Mi to chodzi bardziej o to co napisałam już we wcześniejszym poście no i ja sama boję się,że będę zapominała o tym,że trzeba co parę minut dzieciaka wysadzać
No,ale przez parę dni kilka gówienek pozbieram to migiem zapamietam,że trza dziecko wysadzać

dokładnie, choć moja czasem nawet teraz zrobi siku na nocnik, naprawdę dużo, a za 10 minut jak się czymś zajmie to się zleje w gacie a ona już z pół roku bez

Napisane przez agnieszka09

dziewczyny ja dzis ciurkiem przespalam 11 godz
Adrianek o 6 sie obudzil na jedzonko ale tz go nakarmil.od tego spania jestem leniwa teraz jak mops


mam pytanie.Karinka cala noc nie sika wogole.a nad ranem po mleku zeszcza sie.dzis ja tz chcial na nosnik posadzic to sie darla bo chciala spac.a ja jak wstalam rano i sprawdzilam czy ma sucho to byla zmoczona.
i teraz nie wiem zakladac jej pieluche na noc czy nie...dzien w dzien rano zaszczywa lozko...ale sika tylko rano.


ANAKAZAR ojjj tez nienawidze kupy w gaciach

IZUMI lal ile wlosow.pewnie teraz czujesz sie lyso i lekko na glowie

MLODA zdrowka dla chorowitka

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

ANIAP mialas jakies problemy z dziecmi jak szly pierwsze dni do przedszkola.wczoraj poszlam z Karinka w koncu do przedszkola drugi raz .nie chodzila bo byla chora.
dostala takiego szalu,ze jej sie uspokoic nie dalo.wyla,latala po calym holu i sie darla.weszlam z nia do klasy,usiadlam z Adrianem pry stoliczku i zaczelam sie z dziecmi bawic.przedszkolanka ja trzymala na rekach.po czasie zaczela sie juz usmiechac i poszla w klocki sie bawic,wiec po cichaczu wyszlam i juz bylo super.bawila sie non stop.
zostala i nie bylo problemow.tylko mnie przeraza ten poczatek.ja jeszcze pcham wozek ja ciagne sie draca do srodka.Karina wrzeszcy,Adrian piszczy bo goraco mu,a ja spocona cala.

jak nie da rady jej na siku wyciągnąć z łóżka to wg mnie zakładać na noc. chyba że spróbować jakoś ją przekonać. swoją drogą zazdroszczę, że rano nie chce wstać. moja jak usłyszy, że buszujemy rano to wstaje i ani myśli spać dłużej

Napisane przez machaj

hej
ja mam średnio ciekawe wieści z frontu.. bez pieluchy biega juz prawie od tyg... ale tylko raz w ciągu tego tyg nasikała a raczej nakapała do nocnika.. a tak to zawsze obok naleje.. normalnie ręce opadają... piorę leginsy na bieżąco.. bo jak ostatnie zmoczy to pierwsze już są suche i jej zakładam gdyby u nas było cieplej to by chodziła w tych zsikanych ale jest zimno;/
całe szczęście nie leje 100 razy dziennie tylko z 10 ale jak już naleje to porządnie... kupy jeszcze nie walnęła w majty ale to dlatego że śpi w pampuchu i z rana robi... a przepraszam ostatnio cały dzień nie chciała zrobić na nocnik ani do kibla i zrobiła do wanny!

jak ona dziś jęczy rzuca wszystkim.. normalnie nerwus na całego;/ ja chyba musze sobie dożylnie melisę podawać;/

baobabku- dla pocieszenia ci napisze ze my też mieszkamy u teściów i nic swojego (poza dzieckiem) nie mamy... i ja nie pracuję więc odkładamy tyle ile nam zostanie z wypłaty marcina... a mamy (ja mam) w planach kiedyś swój domek wybudować....

izumi- jeśli twój tz ważył 66 kg i schudł 10kg to waży mniej niż ja;/ mój wazy teraz ok 66kg tyle że mu sie wszystkie kg zbierają na brzuchu bo ręce i nogi ma chudsze ode mnie tylko brzuch mu odstaje... i jego mama tylko chodzi i gada ze on nic nie je itp...

pop- nataszka to taka calineczka... wygląda na normalne terminowe szczuplutkie dzieciątko.. dopiero w porównaniu z ręką widać jaka maleńka (albo ręka taka duża?!) a oliwka jaka ma fryzurkę! hehe i ten zadowolony igor


dziś już 3 razy nalała... w tym znowu trochę do nocnika a resztę na podłogę;/ a żelkami jej nie przekupię bo nie dostaje... nadal sie boję że się zakrztusi... a innych pomysłów na przekupienie nie mam.. zabawek więcej nie kupię bo nie mam już tego gdzie chować.. co chwile połowę wynoszę a tego nie ubywa;/ a czekolady musiałabym mieć tabliczkę na dzień;/

u nas też sypie.. właśnie śnieg z dachu zjechał.. nie idziemy na dwór za nerwowa na to jestem... jeszcze ja przywiążę do drzewa i ucieknę:P już się zastanawiałam czy na all jej nnie wystawić;/

wiem co czujesz, czasem mam to samo

Napisane przez evitka21

izumi, bardzo ładnie wyglądasz? przyciemniłaś tyż?


trzymam , daj potem znać koniecznie


mój tyż, ale ma prawie 2m wzrostu, więc gruby nie jest




Ana, o to to

A moja, z przeproszeniem, robi (na ogół) łatwe w obsłudze kupy-takie boby lub inne twarde dowody, jak nawali do gaci, kulturalnie wysypuję do nocnika, a gacie ledwo muśnięte (a to moje głupie dziecko jeszcze się potrafi wtedy ucieszyć-"zobacz mamuś, zrobiła do nocniczka" . Jak robi do nocnika to nawet tyłek ma czysty
To się z człowiek porobiło-pisząc o kupach jem obiadek ....

A i kupowa historia:
Dzieć mój wczoraj posiadł umiejętność ściągania spodni i majtek-dowiedziałam się o tym jak przylazła za mną do łazienki z jednym i drugim wokół kostek (niby chciała, ale nie zrobiła, ale nie o tym).
I się chciałyśmy koniecznie tatusiowi pochwalić. Siedzimy ze starym na kanapie jak w kinie, mała się elegancko rozbiera, siada sobie, my czekamy.
-zrobię wam kupę. Małą i dużą <chwilę posiedziała, wysikała się tylko, za chwilę rzecze: >
-dziękuję wam <wstała ubrała się i sobie poszła>

: