Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

[sara 85]

byłam na USG i wszystko dobrze, to tylko jakaś niegroźna zmiana, która się wchłonie. ale się ciesze

przy okazji dowiedziałam się że jak się bierze tabletki anty to się powinno co rok robić a jak nie to co 2 lata. Więc teraz będę chodziła robiła co rok

[Darusiaaaa]

ja wam powiem ze przeciegiecie,framuge mam od 16!!! jakas paranoja!

[minka26]

Napisane przez sara 85

byłam na USG i wszystko dobrze, to tylko jakaś niegroźna zmiana, która się wchłonie. ale się ciesze

przy okazji dowiedziałam się że jak się bierze tabletki anty to się powinno co rok robić a jak nie to co 2 lata. Więc teraz będę chodziła robiła co rok

no to superowo

[machaj]

Napisane przez blistex

Machaj dodaj paczke pampersów gratis może ktoś się skusi
ale dzisiaj chyba taki dzień, ja tez nerwowa jestem

ehh teraz to bym dodała do niej zapas pampersów na rok, wszystkie ciuszki i męża!! ja chyba wolnego od macierzyństwa potrzebuje...

Napisane przez izazula

To przez pogodę ten nastrój. Mnie trzyma od wczoraj
Wysyłam pozytywne całusy

Może spróbuj przed bajkami ją na nocniku sadzać, albo wspólnie z nią rysować, układać klocki i inne takie

ja już wszystkiego próbuję... ostatnio jak siedziała na kiblu to miałam miskę z wodą i rybki w niej puszczałam, później bańki robiłam, jak siedzi na nocniku to bajki ogląda, stawiam przed nią podnóżek i klocki jej tam daje albo chrupki i picie... ale to wszytko tylko odwraca jej uwagę od sikania... czasami nakapie ale tak 2-3 kropelki i powie ze nie chce siku wstaje wciąga rajty ja się odwrócę a ta leje;/ a czasami mam wrażenie że ona boi się nalać do nocnika...

Napisane przez evitka21

machaj, nie poddawaj się, większość z naszych dzieci miała i ma regresy, moja też często leje jeszcze w gacie ("mamo zobacz na moje spodnie. Na podłogę też nalałam" i się głupio cieszy). Co zrobić, trzeba przetrwać

kala nasika i mówi: "o-o a co to sie stało??"

Napisane przez minka26

wiem co czujesz, czasem mam to samo

teraz żałuje że jej nie przywiązałam gdzieś!!

pokaz zrobiła nieziemski! aż ja się poryczałam... 3 raz w ciągu dnia takiego ryku nie zniosłam... z tym że pierwszy był o godz 4 rano...
ryczy rzuca się ucieka... chce na ręce nie chce być na rękach... chce tatę i zaczyna go wyganiać... no normalnie nie wiem co się z nią dzieje..

[madziwnia]

evitka ja tez zawsze sie usmiechne sama do siebie czytając twoje opisy

Ja sukcesywnie wprowadzam odiady z blogu Smak zdrowia.. dzis były kotlety z kaszy gryczanej surówka z marchwi i jabłka oraz z kapusty kiszonej, Michalina niechętnie ale w obietnicy za deserek zjadła 3/4 kotleta... nie podarowałam jej bo im czesciej takie smaki bedzie jadała to sie przyzwyczai juz bez deserku Po...
sa kasze to amo zdrowie:d.. za to surówke z marchwi.. miało byc na pól.. to sie tylko oblizałam !!! z dwóch marchwi i jabłka plus jogurt naturalny...
przy niej to ja może schudnę

Aha i Polecam te piersi w kurczaka z wiórkami kokosowymi.. jak czytam przepis to nie dowierzam potem że taaakie smakołyki wychodza.. bo z przepisu nie wynika ani nawet odrobina slinotoku

[pl_madzia]

Napisane przez machaj

pokaz zrobiła nieziemski! aż ja się poryczałam... 3 raz w ciągu dnia takiego ryku nie zniosłam... z tym że pierwszy był o godz 4 rano...
ryczy rzuca się ucieka... chce na ręce nie chce być na rękach... chce tatę i zaczyna go wyganiać... no normalnie nie wiem co się z nią dzieje..

Ale to chyba w większości dzieci w tym wieku mają takie zachowanie(tak się pocieszam) mój wiecznie mi takie sceny robi. Staram sie nie dopuścić żeby był głodny lub zmęczony między ludzmi, w domu jakoś to okiełznam, gorzej w obcym terenie
Masz jakies hobby, coś co możesz robić codziennie, i np żeby wtedy tz się dzieckiem zajął. Cos przy czym zapominasz o całym świecie. Ja sobie biegam, słuchając muzyki. Kiedyś malowałam obrazy, najbardziej lubiłam szkicować, niestety musiałam upodobania zmienić, bo do rysowania nie potrzebuję wychodzić wieczorem z domu, a tylko to mnie trzyma że codziennie wychodze bez dzieci na te 30min-1h

[anakazar]

Napisane przez sara 85

byłam na USG i wszystko dobrze, to tylko jakaś niegroźna zmiana, która się wchłonie. ale się ciesze

przy okazji dowiedziałam się że jak się bierze tabletki anty to się powinno co rok robić a jak nie to co 2 lata. Więc teraz będę chodziła robiła co rok

No i świetnie

[izazula]

Sara to super

Machaj potrzebujesz urlopu
Jak już wszystkiego spróbowałaś to moze wkładka i normalnie na ubikacje sadzać.
U nas właśnie regres i kolejny dzień lania jak tylko nie przypilnuję. Jestem zmęczona.
Takie zachowania jak widzę to normalne . Ja tak samo jak Madzia staram się nie dopuszczać ale nie zawsze się da

[minka26]

Napisane przez machaj

pokaz zrobiła nieziemski! aż ja się poryczałam... 3 raz w ciągu dnia takiego ryku nie zniosłam... z tym że pierwszy był o godz 4 rano...
ryczy rzuca się ucieka... chce na ręce nie chce być na rękach... chce tatę i zaczyna go wyganiać... no normalnie nie wiem co się z nią dzieje..

własnie mam to samo, trzeci raz dziś. ryk nieziemski tz ja właśnie do pokoju wynosi. Awanturuje się, bo podczas robienie kupy w łazience wygrzebała z półki balsam na opalanie i musi się tym posmarować nie innym:/

[megi-megi]

Igor też ryczy na potęgę, gryzie i bije, jak coś jest nie po jego myśli.
Ja wiem, że ząbkuje, że czasem jest zmęczony i śpiący... ale wścieklizna czasem mnie dopada. Wynoszę go do łóżeczka, zamykam drzwi do pokoju. I naprawdę ciężko mi z daleka słuchać tego koncertu.

Teraz wiem już, co to dokładnie bunt dwulatka.

[gusinek]

Napisane przez evitka21

to dziś cię nie przelicytuję-moja pozwoliła mi się wylegiwać do 5.00, było siku, mleczka miało nie być jeszze ale się stary ulitował, dory nie zapodaliśmy, to ryk był, potem wołanie na kupę (której nie było), i przed 6.00 wzięłam ją do kuchni sobie śniadanie robić....
I jeszcze rzecze "wyśpiłyśmy się mamusiu już"
"kto sie wyśpił ten się wyśpił"-odrzekłam
I jeszcze usypiałam ją w południe z 50 min-jest super . Ale co tam

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

ha czyli wygrałam w dniu dzisiejszym
ale za to moje jeczydło juz spi luz cisza i spokój mmm
mam nadzieje ze jutro rano obudzi sie o jakiejs normalnej godz

Napisane przez machaj

ehh teraz to bym dodała do niej zapas pampersów na rok, wszystkie ciuszki i męża!! ja chyba wolnego od macierzyństwa potrzebuje...

głowa do góry kilka dni krzysu i bedzie dobrze, idz na piwko zrelaksuj sie odpocznij
wiem dobrze co to znaczy bo ostatnio mój mały tak mi daje popalic ze chwilami mam dosc ale pocieszam sie ze w koncu takie zachowanie musi minąc zobaczy ze z mamusia to nie zarty i nie ma uległosci

Napisane przez sara 85

byłam na USG i wszystko dobrze, to tylko jakaś niegroźna zmiana, która się wchłonie. ale się ciesze

przy okazji dowiedziałam się że jak się bierze tabletki anty to się powinno co rok robić a jak nie to co 2 lata. Więc teraz będę chodziła robiła co rok

super ze wszystko ok

Napisane przez megi-megi

Igor też ryczy na potęgę, gryzie i bije, jak coś jest nie po jego myśli.
Ja wiem, że ząbkuje, że czasem jest zmęczony i śpiący... ale wścieklizna czasem mnie dopada. Wynoszę go do łóżeczka, zamykam drzwi do pokoju. I naprawdę ciężko mi z daleka słuchać tego koncertu.

Teraz wiem już, co to dokładnie bunt dwulatka.

jak miło ze nie tylko mój dwulatek sie buntuje


dzieki dziewczyny za odzew w sprawie pita,
plmadzia zaraz wysle cie wiadomosc

[aneczkkaa]

Sara super wieści


U nas też bunt dwulatka czasami niewyrabiam, szczególnie w sklepie daj nam ostro popalić oby szybko skończyło się to dziadostwo, bo strach z nim gdzieś wychodzić.

[madziwnia]

Napisane przez aneczkkaa

Sara super wieści


U nas też bunt dwulatka czasami niewyrabiam, szczególnie w sklepie daj nam ostro popalić oby szybko skończyło się to dziadostwo, bo strach z nim gdzieś wychodzić.

my czasami też boimy się zabrać Michaline gdzies w publiczne miejsce..
np. do kościoła to mowy nie ma!! a jak była mniejsza to chodziła poł mszy wytrzymała reszta spała lub spacerek:d

Tez mamy bunt dwulatka... ale chyba najgorsze juz za nami.. albo i nie

[evitka21]

Napisane przez sara 85

byłam na USG i wszystko dobrze, to tylko jakaś niegroźna zmiana, która się wchłonie. ale się ciesze

świetna wiadomość
Ja też się muszę zapisać

Napisane przez machaj

pokaz zrobiła nieziemski! aż ja się poryczałam... 3 raz w ciągu dnia takiego ryku nie zniosłam... z tym że pierwszy był o godz 4 rano...
ryczy rzuca się ucieka... chce na ręce nie chce być na rękach... chce tatę i zaczyna go wyganiać... no normalnie nie wiem co się z nią dzieje..

Napisane przez minka26

własnie mam to samo, trzeci raz dziś. ryk nieziemski tz ja właśnie do pokoju wynosi. Awanturuje się, bo podczas robienie kupy w łazience wygrzebała z półki balsam na opalanie i musi się tym posmarować nie innym:/

Napisane przez megi-megi

Igor też ryczy na potęgę, gryzie i bije, jak coś jest nie po jego myśli.
Ja wiem, że ząbkuje, że czasem jest zmęczony i śpiący... ale wścieklizna czasem mnie dopada. Wynoszę go do łóżeczka, zamykam drzwi do pokoju. I naprawdę ciężko mi z daleka słuchać tego koncertu.

Teraz wiem już, co to dokładnie bunt dwulatka.

Napisane przez gusinek

dzieki dziewczyny za odzew w sprawie pita,
plmadzia zaraz wysle cie wiadomosc

Napisane przez aneczkkaa

U nas też bunt dwulatka czasami niewyrabiam, szczególnie w sklepie daj nam ostro popalić oby szybko skończyło się to dziadostwo, bo strach z nim gdzieś wychodzić.

...DRŻĄ WIĘC OJCIEC ORAZ MATKA BO SIĘ ZACZĄŁ BUNT DWULATKA...

ma się pszczoły ma się miód, ma się dzieci ma się....
(nie żeby u mnie było inaczej )
----
a propos kup w gaciach:
Wracam z korepów, z pokoju śmiech w najlepsze, stary się z młodą bawią, szleją, piłką rzucają, fikają...i ją ta chwycił go góry nogami, ja się patrzę, a tam się zgrabny wałeczek na getrach odznacza....
-czy ona nie ma czasem kupy?
<stary swym wnikliwym okiem spojrzał>
-no ma
I tak to z nimi jest...jedno nie zauważyło, a drugiemu nie przeszkadzało

[libra777]

Napisane przez Izumi

Tak. Ona cały czas mu tak pitoliła. Poniżej zdjęcia z okresu na którym był wg. teściowej "bardzo upasiony". Oczywiście lepsze byłoby nude foto, ale takowym się nie podzielę Na tym chyba jeszcze jakoś najlepiej sylwetkę widać, bo mąż zawsze luźne ciuchy nosi...

i tu niby spasiony był ta baba chyba spaślaka nie widziała ,bardzo dobrze wyglądał

Napisane przez Izumi

Oj, to się niefart nazywa ;D. Ale nie wiem, czy chciałabym takie lumpeksowe majteczki, chyba miałabym taką natrętną myśl, że już inne dziecko wcześniej się w tych majteczkach "rozpieluchowywało"

nie no w tych co kupiłam na pewno nikogo nie odpampersiali , wyglądały jak nówki , jak leżały z tymi nowymi to się nie różniły,normalnie nie mam w zwyczaju kupowania gaci w lumpie zostały wygotowane i są ok.

Napisane przez aixa

Libra ty już na rowerze jeździłaś??? U was taka wiosna czy z Ciebie taki twardziel

no 12 w plusie to nie wiosna? trochę wiatr był i daleko nie jechaliśmy tak po wiosce trochę ,my i tak ciągle na dworze siedzimy , dzisiaj to go siłą do domu ciągłam mokry jak szczur po kałużach wytaplany

Napisane przez minka26

Madzia czy ty napewno w Polsce mieszkasz??

Minka u nas też już było +15 , zresztą ja mieszkam w jednej z cieplejszych stref klimatycznych polski ,cieplej jest tylko w okolicy szczecina a im dalej na wschód tym już zimniej

Napisane przez anakazar

Dziewczyny jak uczycie?od razu cały dzień bez pieluchy czy stopniowo na parę godzin ściągąć?np.4 godziny przed kąpielą.

Dzizas oby moje dziecko załapało to...w tydzień...ehe

od razu zdejm ,zakładaj tylko na spacer i do spania a tak staraj się pilnować i wysadzać.
A Nina robi kupę jak popadnie czy ma jakąś określoną porę.
Bo u nas od początku odpampersiania czyli od grudnia ja dopiero 1 raz gacie z kupy prałam więc wcale nie powiedziane że będziesz nagminnie drachy skrabać
Powodzenia życzę ,acha i ja ograniczyłam trochę picie szczególnie jak mieliśmy gdzieś jechać bo mój to dużo chlał .Teraz potrafi i 2 godziny wytrzymać a na początku z zegarkiem na ręku co pół godz. sikał.

Napisane przez sara 85

ja dzisiaj ide na USG piersi bo mam jakiegoś guzka oby to nic groźnego nie było, a tak się boje.

nie martw się na zapas ,też miałam najpierw usg a później dla pewności biopsję mi zrobili i jak pobrali płyn to od tamtej pory śladu nie ma po guzku a to już rok ,jednak i tak muszę zrobić kontrolne usg.
Być może u Ciebie to tez tylko tłuszczak lub gruczolak

[ania p]

Napisane przez mloda1989

dziewczyny jak mam paracetamol taki w czopkach to jak go dziecku dawkowac?? kurde dostal czopek nurofenu o 6 a juz znowu goraczka;/

Można dawać co 4h a dawkę masz na pudełku od wagi . ale oczywiście na przemian - paracetamol - nurofen

Napisane przez agnieszka09

[/COLOR]ANIAP mialas jakies problemy z dziecmi jak szly pierwsze dni do przedszkola.wczoraj poszlam z Karinka w koncu do przedszkola drugi raz .nie chodzila bo byla chora.
dostala takiego szalu,ze jej sie uspokoic nie dalo.wyla,latala po calym holu i sie darla.weszlam z nia do klasy,usiadlam z Adrianem pry stoliczku i zaczelam sie z dziecmi bawic.przedszkolanka ja trzymala na rekach.po czasie zaczela sie juz usmiechac i poszla w klocki sie bawic,wiec po cichaczu wyszlam i juz bylo super.bawila sie non stop.
zostala i nie bylo problemow.tylko mnie przeraza ten poczatek.ja jeszcze pcham wozek ja ciagne sie draca do srodka.Karina wrzeszcy,Adrian piszczy bo goraco mu,a ja spocona cala.

Olka pierwszy miesiąc płakała jak się ją zostawiało ale tylko przez chwilkę jak już wychodziłam to nie płakała . Ogólnie z dziećmi tak jest że nie płaczą na poczatku a potem sie zaczyna , w momencie jak pojmą że to przedszkole to jest na stałe . Jakiś nie długi okres to zwykle trwa a potem jest już ok . najgorsze co można zrobić to ulec i np pójść , zobaczyć że płacze i się cofnąć i zabrać do domu . krzywda jej się nie dzieje , tym bardziej jak napisałaś że potem się ładnie bawiła

Napisane przez Darusiaaaa

mloda nie budz go

mrowak spie troche ale spie tyle ile potrzebuje,lenic w wyrku sie nie lubie

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

a ja mam pytanie do mamusiek,ktore w ikei kupowaly spania dzieciakom,jaki materaz wybrac?lozko wybralism wczoraj a jedziemy w przyszlym tygodniu kupic...

sprężynowy

Napisane przez machaj

hej
ja mam średnio ciekawe wieści z frontu.. bez pieluchy biega juz prawie od tyg... ale tylko raz w ciągu tego tyg nasikała a raczej nakapała do nocnika.. a tak to zawsze obok naleje.. normalnie ręce opadają... piorę leginsy na bieżąco.. bo jak ostatnie zmoczy to pierwsze już są suche i jej zakładam gdyby u nas było cieplej to by chodziła w tych zsikanych ale jest zimno;/
całe szczęście nie leje 100 razy dziennie tylko z 10 ale jak już naleje to porządnie... kupy jeszcze nie walnęła w majty ale to dlatego że śpi w pampuchu i z rana robi... a przepraszam ostatnio cały dzień nie chciała zrobić na nocnik ani do kibla i zrobiła do wanny!

/

U nas jest to samo Olka leje gdzie popadnie i ma w nosie to że ma mokre gacie u SZymka trwało to trzy tygodnie , ja to mam jakieś oporne do sikania dzieci

Napisane przez evitka21

ania, a ja się zapytam co podawałaś młodzieży swej na odporność przed przedszkolem???

:

Dawałam rybomunyl , ale to na receptę , a tak to jeszcze tran i całą zimę actimele piją

Napisane przez sara 85

byłam na USG i wszystko dobrze, to tylko jakaś niegroźna zmiana, która się wchłonie. ale się ciesze

przy okazji dowiedziałam się że jak się bierze tabletki anty to się powinno co rok robić a jak nie to co 2 lata. Więc teraz będę chodziła robiła co rok

super wieści .

Jak napisałam wyżej , Olka leje gdzie popadnie i w nosie ma sikanie na nocnik . kiedyś w końcu załapie , pytanie tylko kiedy

[evitka21]

młoda, jak dawidek?

ania, dzięki

[Darusiaaaa]

ania dzieki.

[minka26]

Napisane przez ania p

sprężynowy

Ania a czemu sprężynowy a nie lateksowy??

[pl_madzia]

Libra już znalazłam ulotkę z Lidla, chyba w poniedziałek o 7 rano tam będę, bo później na te spodnie się nie załapię
Sara w Lidlu mają być dobre w parametrach rollki i ochraniacze, za jedno z drugim dasz 200zł

[Izumi]

Napisane przez evitka21

a propos kup w gaciach:
Wracam z korepów, z pokoju śmiech w najlepsze, stary się z młodą bawią, szleją, piłką rzucają, fikają...i ją ta chwycił go góry nogami, ja się patrzę, a tam się zgrabny wałeczek na getrach odznacza....
-czy ona nie ma czasem kupy?
<stary swym wnikliwym okiem spojrzał>
-no ma
I tak to z nimi jest...jedno nie zauważyło, a drugiemu nie przeszkadzało

Uwialbiam te wasze przygody

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Napisane przez sara 85

byłam na USG i wszystko dobrze, to tylko jakaś niegroźna zmiana, która się wchłonie. ale się ciesze

WIDZISZ!!! SUPER! Bardzo się cieszę! To teraz w podziękowaniu cyckom za brak złośliwych zmian, to trzeba im jakiś fakny stanik kupić Niech się cieszą

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez mloda1989

oki ale wlasnie przysnal i nie wiem czy go budzic na tego czopka czy pozwolic mu odespac bo w nocy nie pospal;/

Zdrówka dla maluszka

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Napisane przez blistex

wiecie jakie moje dziecko jest cwane wczoraj przeszła samą siebie
lezymy na sofie, a ta mówi
J: idzie lak idzie lak, jak uszczypnie będzie znacek
ja: pieknie mówisz < rzuciłam sie po kamere> powiedz jeszcze raz
J: idzie lak idzie lak idzie lak
ja: a co było dalej:
J: no odcep się , odcep się
ja: bardzo brzydko do mnie mówisz, nie podoba mi się to
J: no mówię opzyj się opzyj się o sofe < i banan na buzi>

a dzisiaj obudziła się o 3.00 i mówi
J: wstawaj do pseckolka idziemy do dzieci
ja: ciemno jest idziemy dalej spać
J: światło zapal, będzie jaśno

Następna spryciula rozgadana
ZAPISUJ JEJ "MĄDROŚCI" KONIECZNIE
Hihihi ... nie no super

[agnieszka09]

ANIAPdzieki za odpowiedz



EVITKA padlam jak przeczytalam Twoj wpis o kupsztalu

przypomnialo mi sie jak tz ktoregos razu wrocil z pracy i w pokoju u Kariny kolo nocnika lezala kupa.udal,ze tego wogole nie zauwazyl.ja po jakim czasie weszlam do malej do pokoju i patrze,kuzw.a wlaznym oczom nie wierze no kupa obok nocnika.juz podbuzowana,wkurzona podchodze...cos mi jednak nie pasowalo bo wogole nie smierdzialo...okazalo sie,ze to plastelina

[Izumi]

Napisane przez evitka21

izumi, bardzo ładnie wyglądasz? przyciemniłaś tyż?

A i kupowa historia:
Dzieć mój wczoraj posiadł umiejętność ściągania spodni i majtek-dowiedziałam się o tym jak przylazła za mną do łazienki z jednym i drugim wokół kostek (niby chciała, ale nie zrobiła, ale nie o tym).
I się chciałyśmy koniecznie tatusiowi pochwalić. Siedzimy ze starym na kanapie jak w kinie, mała się elegancko rozbiera, siada sobie, my czekamy.
-zrobię wam kupę. Małą i dużą <chwilę posiedziała, wysikała się tylko, za chwilę rzecze: >
-dziękuję wam <wstała ubrała się i sobie poszła>

Nie. Ja w ciągu całego życia to 1 raz mega drastycznie obcięłam (na jeża zaraz po komunii) 3 razy pokusiłam się o obcięcie do takiej długości jak teraz i więcej nic z nimi nie robiłam. Nigdy nie farbowałam, a że mam naturalne blondy to tak wyglądają, że z wierzchu są jaśniejsze, a od sposu ciemniej. Przy takich długaśnych nie było widać, ale teraz po cieniowaniu, to się rzuca w oczy ...


A Twoja mała to wymiata!!! Mężowi opowiadałam nawet dziś tą historię ... osmarkał się ze śmiechu . Najbardziej rozpierdzielające to "dziękuję wam"

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez minka26

Ania a czemu sprężynowy a nie lateksowy??

Jak dla mnie może być sprężyna, byle nie bonell, tylko kieszeniowe! Poza tym IMO przy sprężynach zawsze jest (albo prawie zawsze) warstwa czegoś jeszcze, To może być zwykła pianka, kokos, albo właśnie "płyta" lateksowa. Jeśli chodzi o oparcie dla kręgosłupa powinno być super, jeśli chodzi o antybakteryjność, to też nie jest źle, a cenowo jest dużo tańszy....

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Lasocki.... sezon się skończył chyba (nowy jeszcze nie zaczął). Mam luzy od drugiej roboty ... niestety, bo będzie nam ciężko bez tych pieniążków... ale ja nie o tym. Chciałam napisać, że trzeba mi zdjęć do obróbki, co by z wprawy nie wyjść . Jak coś macie, wysyłajcie (adres na klube). Zawsze w razie czego potem do młodej na poprawki wyślecie .

[ania p]

Napisane przez minka26

Ania a czemu sprężynowy a nie lateksowy??

nie ma dla dzieci w ikea takiego lateksowego z tego co pamiętam , a Darusia pytała o materac z ikea . ja mam te sprężynowe i są rewelacyjne .
Sprężynowe też są dwa różne ja mam taki za 269 , ale był jeszcze jakiś za ponad 400zł

[izazula]

młoda - jak Dawidek ?

Napisane przez evitka21

a propos kup w gaciach:
Wracam z korepów, z pokoju śmiech w najlepsze, stary się z młodą bawią, szleją, piłką rzucają, fikają...i ją ta chwycił go góry nogami, ja się patrzę, a tam się zgrabny wałeczek na getrach odznacza....
-czy ona nie ma czasem kupy?
<stary swym wnikliwym okiem spojrzał>
-no ma
I tak to z nimi jest...jedno nie zauważyło, a drugiemu nie przeszkadzało

na Was to można liczyć.
U nas bywa podobnie jak zostają sami w domu. Sajgon totalny a do tego np. zalane krzesło

[evitka21]

Napisane przez agnieszka09

EVITKA padlam jak przeczytalam Twoj wpis o kupsztalu

przypomnialo mi sie jak tz ktoregos razu wrocil z pracy i w pokoju u Kariny kolo nocnika lezala kupa.udal,ze tego wogole nie zauwazyl.ja po jakim czasie weszlam do malej do pokoju i patrze,kuzw.a wlaznym oczom nie wierze no kupa obok nocnika.juz podbuzowana,wkurzona podchodze...cos mi jednak nie pasowalo bo wogole nie smierdzialo...okazalo sie,ze to plastelina

a u nas kawałek kupy kiedyś jakimś cudem gdzieś leżało (zgadnijcie pod czyim okiem była wtedy kupotwórczyni ...)i się bawiliśmy na całego i nikt w ten kawałek nie wlazł, a był całkiem na środku (nie wiem skąd-z pieluchy czy z nocnika) . A innym razem jak pan tatuś przewijał to potem rozmazał po dywanie i dalej....

A babcia kiedyś zgubiła kupę jak przewijała lenkę i potem lenka ją zawołała i mówi "kupa tu jest, babciu"

Ale nas na zasrane opowieści wzięło

A rzeczony "wałeczek" też nie śmierdział za bardzo ( w ogóle ostatnio mało waniające są te twarde dowody)

Napisane przez Izumi

Nie. Ja w ciągu całego życia to 1 raz mega drastycznie obcięłam (na jeża zaraz po komunii) 3 razy pokusiłam się o obcięcie do takiej długości jak teraz i więcej nic z nimi nie robiłam. Nigdy nie farbowałam, a że mam naturalne blondy to tak wyglądają, że z wierzchu są jaśniejsze, a od sposu ciemniej. Przy takich długaśnych nie było widać, ale teraz po cieniowaniu, to się rzuca w oczy ...


A Twoja mała to wymiata!!! Mężowi opowiadałam nawet dziś tą historię ... osmarkał się ze śmiechu . Najbardziej rozpierdzielające to "dziękuję wam"

no anyway, bardzo ci ładnie i stawiam ci czy co tam chcesz, za to że nie katujesz włosów żadnymi farbami, prostownicami itp. I masz śliczne

Ja się cały czas śmieję jak mi się "dziękuję wam" przypomni .
Naprawdę ma takie wstawki, ze cały dzień mamy z nią wesoło

[ania p]

Izumi już Ci lecę wysyłać

[sara 85]

Napisane przez Izumi

WIDZISZ!!! SUPER! Bardzo się cieszę! To teraz w podziękowaniu cyckom za brak złośliwych zmian, to trzeba im jakiś fakny stanik kupić Niech się cieszą

-

kupie kupie ale po wypłacie
pracowałaś w ccc, bo piszesz że sezon się skończył?

tak się z kasy spłukaliśmy, ale nie chce brać z tych odłożonych. Miliśmy prawie 2 tyś nieplanowanych dodatkowych wydatków;/

Madzia właśnie miałam pytać o te rolki. Dzięki za info, podobają mi się i chyba je kupie

[libra777]

Napisane przez sara 85

byłam na USG i wszystko dobrze, to tylko jakaś niegroźna zmiana, która się wchłonie. ale się ciesze

przy okazji dowiedziałam się że jak się bierze tabletki anty to się powinno co rok robić a jak nie to co 2 lata. Więc teraz będę chodziła robiła co rok

to dobrze że to nic takiego

Napisane przez madziwnia

evitka ja tez zawsze sie usmiechne sama do siebie czytając twoje opisy

Ja sukcesywnie wprowadzam odiady z blogu Smak zdrowia.. dzis były kotlety z kaszy gryczanej surówka z marchwi i jabłka oraz z kapusty kiszonej, Michalina niechętnie ale w obietnicy za deserek zjadła 3/4 kotleta... nie podarowałam jej bo im czesciej takie smaki bedzie jadała to sie przyzwyczai juz bez deserku Po...
sa kasze to amo zdrowie:d.. za to surówke z marchwi.. miało byc na pól.. to sie tylko oblizałam !!! z dwóch marchwi i jabłka plus jogurt naturalny...
przy niej to ja może schudnę

Aha i Polecam te piersi w kurczaka z wiórkami kokosowymi.. jak czytam przepis to nie dowierzam potem że taaakie smakołyki wychodza.. bo z przepisu nie wynika ani nawet odrobina slinotoku

lubicie kaszę gryczaną tu masz coś fajnego http://lepszysmak.wordpress.com/2012...cza-na-salony/
w ogóle na całym blogu są świetne przepisy i też odchudzone u góry jest nawet harmonogram diety ,robiłam diabelską zupę z tam tąd dzisiaj super

Napisane przez pl_madzia

Ale to chyba w większości dzieci w tym wieku mają takie zachowanie(tak się pocieszam) mój wiecznie mi takie sceny robi. Staram sie nie dopuścić żeby był głodny lub zmęczony między ludzmi, w domu jakoś to okiełznam, gorzej w obcym terenie
Masz jakies hobby, coś co możesz robić codziennie, i np żeby wtedy tz się dzieckiem zajął. Cos przy czym zapominasz o całym świecie. Ja sobie biegam, słuchając muzyki. Kiedyś malowałam obrazy, najbardziej lubiłam szkicować, niestety musiałam upodobania zmienić, bo do rysowania nie potrzebuję wychodzić wieczorem z domu, a tylko to mnie trzyma że codziennie wychodze bez dzieci na te 30min-1h

potwierdzam świetnie można odreagować wszystkie stresy ,niech się dzieje co chce wychodzicie i wszystko

Napisane przez evitka21

świetna wiadomość
Ja też się muszę zapisać






...DRŻĄ WIĘC OJCIEC ORAZ MATKA BO SIĘ ZACZĄŁ BUNT DWULATKA...

ma się pszczoły ma się miód, ma się dzieci ma się....
(nie żeby u mnie było inaczej )
----
a propos kup w gaciach:
Wracam z korepów, z pokoju śmiech w najlepsze, stary się z młodą bawią, szleją, piłką rzucają, fikają...i ją ta chwycił go góry nogami, ja się patrzę, a tam się zgrabny wałeczek na getrach odznacza....
-czy ona nie ma czasem kupy?
<stary swym wnikliwym okiem spojrzał>
-no ma
I tak to z nimi jest...jedno nie zauważyło, a drugiemu nie przeszkadzało

hahaha no rozwalacie mnie normalnie

Napisane przez pl_madzia

Libra już znalazłam ulotkę z Lidla, chyba w poniedziałek o 7 rano tam będę, bo później na te spodnie się nie załapię
Sara w Lidlu mają być dobre w parametrach rollki i ochraniacze, za jedno z drugim dasz 200zł

no chyba tak trza bo ja o 9 jak jestem to już nie raz marne resztki są z rzeczy gazetowych albo nic , jak te koszulki ostatnio tylko 1 znalazłam ,ale te spodnie chyba też sobie strzelę jak się załapię
A rolki też widziałam w gazetce ,fajne

A polecam wam jeszcze masło orzechowe z lidla z amerykańskiego tygodnia ,boskie jest ledwo się od słoika oderwałam.Może już mam jakiś głod słodyczowy jak zobaczyłam jednak ile to ma kalorii to szybko otrzeźwiałam

Ja to zupełnie nie rozumiem o jakim wy buncie dwulatka piszecie u nas nic takiego nie ma ,bo zwykłych jęków nie liczę jako jakieś bunty, żadnych scen w sklepie, ogólnie przy ludziach jak aniołek (żebym nie przechwaliła ).Jak jest tylko ze mną sam w domu to złote dziecko ,ale jak się tż pojawi na horyzoncie to zaczyna świrować bo wie że tatę można na to czy na tamto naciągnąć .

Bylismy dzisiaj na bilansie 2 latka waga 14,200 ,wzrost 92 czyli wszystko w normie ,pozostałe też ,ciśnienie i oczy sprawdzała taką latareczką małą.
Lekarka się dziwiła że my już bez pampka ,widocznie większość dzieci w tym wieku jeszcze z pieluchą także się aż tak bardzo nie stresujcie
ja jednak i tak uważam że już pora
Zamówiłam szczepionkę na ospę ,ma być w przyszłym tygodniu.
Mówiła że u nas ospa i półpasiec szaleje ,akurat jak byliśmy to nie było już nikogo i całe szczęście bo nie lubię jak tak siedzą na poczekalni wszyscy prychają kichają a tu idź ze zdrowym dzieckiem koło nich

[Darusiaaaa]

Izumi ja tez chetna do zdjec,ale napisz na pw maila jak z tym netem mam wchodzic do klubu,po drodze 5 razy sie rozlaczy to chora jestem!!!

kolejny plus najszybszej neo po przeprowadzce;p