Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

[Darusiaaaa]

no powiem wam ze nic zlego nie wyszlo w sumie,bo gosciu mowi ze chcialby od lipca najprawdopodobniej sprzedac mieszkanie....takze i tak by nam wypowiedzial,tylko jeszcze nie jest na 100% przekonany,ale na 70 juz tak,takze nawet sie nie wkurzyl jak powiedzielismy ze rezygnujemy.


Minka tu maluchy mialy taki sloneczny nawet nie najgorszy,ale jednak to nie to co chcialoby sie miec.
Nie ukrywajmy tez ze tz ma wiosne i lato za przeproszeniem zasrana robota,wiec ja pewnie bym z maluchami siedziala caly czas u rodzicow bo tu ciezko mi wyjsc z dwoma jak blisko ulice a Oli nieobliczalna jest niestety....tam o tyle latwiej bedzie no i robimy to poniekad sobie albo dziewczynkom,wiec nie zal pieniadze wkladac mimo ze planujemy swoja budowe.

Ania gratulacje dla Oli!!!

Ja pochwale zgage ze dzisiaj tez juz ladnie sikala na nocnik
hahahaha oprucz jednego incydentu,ja myslalam ze udusze sie ze smiechu!!!!!

tz robil malej samolot,latala bez gaci,podniosl ja do gory a ona centalnie nalala mu na glowe!!!!!!

Minka konsultowalam sie z lekarzami dwoma,ale jeden i drugi potwierdzil,ze krazek nie ma tu nic do rzeczy,poza tym ze nardzo zadko sie zdarza zeby organizm byl po porodzie tak twardy i takduzo estrogenu produkowal i to przez to podobno,3 miechy tablety i dopiero krazek.

[izazula]

Witajcie

Pop - super wieści o Nataszce. Nie wyobrażam sobie jak taki maluszek płacze, przecież nawet do końca nie potrafi oddychać. Będzie dobrze a na kangurowanie przyjdzie czas.

Madziwinia - mi się bardzoej podobałaś w ciemnych.

Dziewczyny podłamane - tulę wirtualnie. Nie ma to jak wyrzucić wszystko z siebie na wizażu

Gusinek - łączę się w smutku po rozmowach. Znam temat bardzo dobrze.

Ana - ubawiłam się jak przeczytałam do końca ale początek mnie zmroził

Madzia - super zakupy .

Brawa dla dzieciaczków za postępy nocnikowe.

Jeśli chodzi o nasz smoczek to noc była śpiąca ale nie można jej nazwać spokojną. Marudziła przez sen. Tradycyjne pytanie padło po mleku ale zabrałam do spania, trochę szlochu i fikanie przed zaśnieciem. Wkurzała ja kołdra później piżama, tubiś i inne. Padła
Asia dzisiaj Tż został z Zosią i nie powiedziałam mu gdzie jest smok. Świetnie dali sobie radę

Jutro idziemy do okulisty. Mam nadzieję że żadnej "jazdy" smoczkowej nie będzie

[minka26]

Napisane przez Darusiaaaa

no powiem wam ze nic zlego nie wyszlo w sumie,bo gosciu mowi ze chcialby od lipca najprawdopodobniej sprzedac mieszkanie....takze i tak by nam wypowiedzial,tylko jeszcze nie jest na 100% przekonany,ale na 70 juz tak,takze nawet sie nie wkurzyl jak powiedzielismy ze rezygnujemy.


Minka tu maluchy mialy taki sloneczny nawet nie najgorszy,ale jednak to nie to co chcialoby sie miec.
Nie ukrywajmy tez ze tz ma wiosne i lato za przeproszeniem zasrana robota,wiec ja pewnie bym z maluchami siedziala caly czas u rodzicow bo tu ciezko mi wyjsc z dwoma jak blisko ulice a Oli nieobliczalna jest niestety....tam o tyle latwiej bedzie no i robimy to poniekad sobie albo dziewczynkom,wiec nie zal pieniadze wkladac mimo ze planujemy swoja budowe.

Ania gratulacje dla Oli!!!

Ja pochwale zgage ze dzisiaj tez juz ladnie sikala na nocnik
hahahaha oprucz jednego incydentu,ja myslalam ze udusze sie ze smiechu!!!!!

tz robil malej samolot,latala bez gaci,podniosl ja do gory a ona centalnie nalala mu na glowe!!!!!!

Minka konsultowalam sie z lekarzami dwoma,ale jeden i drugi potwierdzil,ze krazek nie ma tu nic do rzeczy,poza tym ze nardzo zadko sie zdarza zeby organizm byl po porodzie tak twardy i takduzo estrogenu produkowal i to przez to podobno,3 miechy tablety i dopiero krazek.

to dobry znak, znaczy, że może będziesz mogła spokojnie go potem używać

Napisane przez izazula

Witajcie

Pop - super wieści o Nataszce. Nie wyobrażam sobie jak taki maluszek płacze, przecież nawet do końca nie potrafi oddychać. Będzie dobrze a na kangurowanie przyjdzie czas.

Madziwinia - mi się bardzoej podobałaś w ciemnych.

Dziewczyny podłamane - tulę wirtualnie. Nie ma to jak wyrzucić wszystko z siebie na wizażu

Gusinek - łączę się w smutku po rozmowach. Znam temat bardzo dobrze.

Ana - ubawiłam się jak przeczytałam do końca ale początek mnie zmroził

Madzia - super zakupy .

Brawa dla dzieciaczków za postępy nocnikowe.

Jeśli chodzi o nasz smoczek to noc była śpiąca ale nie można jej nazwać spokojną. Marudziła przez sen. Tradycyjne pytanie padło po mleku ale zabrałam do spania, trochę szlochu i fikanie przed zaśnieciem. Wkurzała ja kołdra później piżama, tubiś i inne. Padła
Asia dzisiaj Tż został z Zosią i nie powiedziałam mu gdzie jest smok. Świetnie dali sobie radę

Jutro idziemy do okulisty. Mam nadzieję że żadnej "jazdy" smoczkowej nie będzie

brawa dla Zosi jak na zebraniu??

[Darusiaaaa]

minka mam nadzieje bo ja do tablet sie nie nadaje;/
a tu taaaaka wygoda mialaby mnie ominac

ja tez z przedszkolem sie wstrzymuje zwlaszcza ze ukochana niania oliwii bedzie teraz pod reka.

[minka26]

Napisane przez Darusiaaaa

minka mam nadzieje bo ja do tablet sie nie nadaje;/
a tu taaaaka wygoda mialaby mnie ominac

ja tez z przedszkolem sie wstrzymuje zwlaszcza ze ukochana niania oliwii bedzie teraz pod reka.

ja też póki co siedze w domu, czasem jadę z tz'tem to mała u mamy zostaje. ciepło się zrobi to na placyku będę z nią siedziała to kontakt z dzieciakami będzie miała
ja sobie nie wyobrażam jak ty sama z dziewczynami miałabyś gdzieś iść, chyba na dwa wózki

[izazula]

Zebranie - szkoda słów

[minka26]

Napisane przez izazula

Zebranie - szkoda słów

BARANY

[ania p]

izazula co się stało ?

[minka26]

Napisane przez ania p

izazula co się stało ?

w klubie było ostatnio. Iza pisała

[Darusiaaaa]

wiesz tu gdzies w miare blisko to jak cie moge,moda by spokojnie poszla problem w tym ze nie wiem czy do lebka cos nie strzeli i mi na ulice nie wybiegnie czy co....
a tz cala wiosne i lato ma zarobione a tam ja puszcze samopas i spadaj mloda;p mlodsza w wozek i wsio.

[minka26]

Napisane przez Darusiaaaa

wiesz tu gdzies w miare blisko to jak cie moge,moda by spokojnie poszla problem w tym ze nie wiem czy do lebka cos nie strzeli i mi na ulice nie wybiegnie czy co....
a tz cala wiosne i lato ma zarobione a tam ja puszcze samopas i spadaj mloda;p mlodsza w wozek i wsio.

wiem! moja tez ładnie idzie do czasu a potem nie wiem czy ją gonić i wózek zostawić czy co. Z tym, że ja wózek zostawiłabym pusty

[Darusiaaaa]

no ona niby tez ladnie idzie za raczke ale metr w ta skrecic metr w tamta a jak juz w parku czy cos to nawet nie patrzy czy jestem tylko sobie idzie, to tez powod przemawiajacy za przeprowadzka bo nie wiem czy chata stalaby pusta oplacana tz tylko by spal w niej a ja z dzieciakami tam czy mialabym je trzymac na balkonie

[machaj]

Napisane przez P0P70

Machaj -Kalina wygląda jak laleczka i te jej loczki. Prześlicznie

Madzia i MAchaj - mi też brakuje towarzystwa do uprawiania sportu. Szkoda że tak daleko mieszkamy.

to musimy się wirtualnie ugadać na jogging!
pop może w tym roku uda nam się spotkać w zoo... za dziewczynami będziemy biegać... hehe a jak wskoczą do fok to i popływamy trochę

30ml to duuzo! dobrze ci idzie.. a może będziesz to porcjować i zamrażać?

Napisane przez pl_madzia

Może choć się relaksuj czytając książkę jakieś odmóżdzające romansidło.
Ja właśnie wszystko sama, bo koleżanki leniwe na wychodzenie z domu wolą seriale oglądać

książki też próbuję czytać ale ostatnio mam straszne problemy z koncentracją... nie umiem żadnej książki doczytać do końca a 3 albo 4 zaczęłam czytać...

Napisane przez monka23

Machaj cliczna masz coreczke nie wyglada na taka ktora lubi wpadac we zlosc . Mala przechodzi teraz bunt dwulatka, musisz zachowac spokoj, nie badz ulegla, a badz konskwentna, przewiduj jej zachowania i zapobiegaj histeri o ile sie to da. Ona uczy sie teraz sama siebie i dla niej tez jest teraz trudny okres. Poczytaj moze jakies artykuly o buncie dwu latka , ktore pozwola ci zrozumiec jej zachowanie. Oczywiscie nie ma co zwalac wszystkieog na bunt, musi byc discyplina i prosze cie nie ulegaj w imie swietego spokoju ,to jest bardzo duzy blad , z ktorym jak nic nie zrobisz to sie poglebi. Jeszcze jedno wczoraj w sklepie dziewczynka ok 2 latka polegla na podlodze, histeria straszna, ojciec tylko powiedzial do matki " zostaw ja " Mala robila swoje, nikt nie reagowal, ludzie maja dzieci wiedza jak to jest.

staram sie nie ulegać... a przewidzieć jej zachowania nie idzie.. wybucha nagle bez powodu...
a co do reagowania... to my z marcinem ją olewamy i idziemy do 2go pokoju... a wczoraj teściowa przyszła na zastrzyk i kala zrobiła popisówe przed nią... leżała ryczała.. ja do teściowej że ma ją zostawić i jej nie zagadywać.. a ta do niej gada i się śmieje z zachowania malej... ja już zła powiedziałam do niej że to śmieszne nie jest i że ma się do niej nie odzywać i wyszłam z pokoju.. a ta dalej do niej gadała... to ja znowu że ma ja olać.. to ta już się nie odezwała tylko stała nad nia i się gapiła... po paru minutach zrezygnowała i sobie poszła... a mała po niecałej minucie uśmiechnięta w kuchni siedziała... a teściowa mi wielce mówi ze jak mała płacze to mam nie reagować... a ona kurde może...

drcron- ja widziałam tą wanienkę... nie przyglądałam jej się aż tak dobrze.. ta która leżała rozpakowana już miała prysznic urwany... a nie kupiłam bo kala ma plastikową z pepco ja ci proponowałam że jak pojadę do ikei to ci kupię.. ale zajęcia już miała i niestety wyjazd odłożony do wakacji (czyli najbliższy nieświąteczny wolny weekend)

aniap- ty mnie nawet nie denerwuj! gratulacje dla oli!! kala nic nie łapie... tzn mi się wydaje że ona w ten swojej malej łepetynce wszytko ma poukładane i wie co i do czego służy... ale nie chce tego stosować w praktyce... dziś biła rekordy chyba z 10 razy się zlała w gacie... (przy czym wczoraj tylko 4. ma dobre zwieracze długo wytrzymywała) mam nadzieje że dzisiejsze powiedzie spowodowane były bym że poczuła że coś jej leci i zatrzymywała... a po chwili znowu nalała.. no i dobrze że ma kupki zbite bo dziś mi zrobiła w majty;/
albo dziś tak lała bo wczoraj zrobiłam zapas majtów... kupiłam 5 par w tesco za 20zl;/ a później ww biedronie 5 pat za 6zl czy jakoś tak.. tylko chłopięcych.. ale dla niej to chyba nie ma znaczenia czy leje w dziewczęce czy chłopięce... ;/

dziś znowu wpadła w histerie wieczorem... tak się mnie przyczepiła że nawet jej nie musiałam podtrzymywać rękami...
ja bym już wolała 2gi raz smoka jej zabrać niż pieluchę... ze smokiem było 100 razy łatwiej... poryczała parę dni i było po smoku...
wczoraj chciała zdj oglądać.. i nie widziała na zdj nikogo poza 'widziś śmoczek'...

a ja się zastanawiam czy te histerie to na prawdę bunt 2latka czy reakcja na brak pieluchy bo to się zaczęło właśnie od tego jak zaczęła biegać z gołym tyłkiem i od sadzania na nocniku... ale co mam jej teraz ubrać pieluchę?? tylko wysadzać co jakiś czas? wczoraj i dziś po południu do spania miała ubrany pampuch i później w nim chodziła bo była u dziadków... a oni nie chcą mieć zasikanych dywanów... i taka moja daremna robota...

o właśnie pl-madzia kala też się przestawia na czes letni już od paru dni.. dziś wstała przed 7... a był czas że wstawałyśmy po 9!

dziś zrobiliśmy zapas żelków.. może spróbuje waszego sposobu... ehh ręce opadają.. znowu się rozpisałam;/... idę spać.. dobranoc!

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------

aaa i zapomniałam podziękować za komplementy dla Kali.. jutro jej przeczytam jak będzie grzeczna

[pl_madzia]

Ania dla Oli, szybko załapała

izazula a te brawa dla Ciebie za wytrwałość w pozbywaniu się smoka

machaj mój dzisiaj o 5.30 się obudził na siusiu, wysadziłam go i przez 10 min sie darł, puki tz mu bajki nie włączył. Dzisiaj ograniczam mu do minimum tvTz się śmiał że mam mu te siki wlać spowrotem skoro tak za nimi ryczy

Kończe pić drożdze i idę dzieciowi drugie śniadanie szykować, bo za chwile sobie spacer urządzimy odprowadzając Eryka do szkoły

[izazula]

Witajcie o poranku

Ja dzisiaj wczesnie bo jak pisałam idziemy do okulisty. Na wszelki wypadek nie biorę smoka bo mogłabym się złamać .

Strasznie płakała w nocy ale nie za smokiem tylko ciągle "mama nie idzie". Złapała łapkami i puścić nie chciała a jak ją wziełam do siebie to mnie "skopała", obruciła na boczek i spała dalej. Nie chce byc przykryta ani kołderką ani kocykiem, jak tylko spróbuję na nogi coś położyć to zaraz się piekli.

Gusinek - ja bym wprost zapytała Tż czy koniecznie musi z mamą przez telefon rozmawiać na osobności. Obgaduje Cię czy co że nie moze przy Tobie. Może musi mamusia zdać relację czy się dobrze wyspał i czy miał czyste skarpety.

Machaj - będzie dobrze. Nie zalamuj się. Teściowa Was wspiera że nie ma co, olać ją. Teraz jest naprawde najgorszy okres w życiu dziecka. Poznawanie, odkrywanie własnego "JA", brak pieluchy, smoczka, samodzelne spanie i tyle "dorosłych" rzeczy. Powtórze raz jeszcze że człowiek jest najbardziej agresywny w wieku 2 lat.
Musimy przez to przejść.

---------- Dopisano o 07:17 ---------- Poprzedni post napisano o 06:58 ----------

sidorcia - co tam u Was. Odezwij się bo cię widać

[tylkooliwka]

Dziewczyny już mam odpowiedź-nigdzie nie mogę go zapisać,system jednak nie przyjmuje rocznikowo po wpisaniu peselu już jest koniec
więc nie mam wyjścia pójdzie tam gdzie mam znajomą czyli dalej

jeszcze są targi w Łodzi od 10.03 pójdę i się dowiem,bo wiem,że są przedszkola co przyjmują od 2,5 roku

Gmyrelka tak od marca zapisy http://www.mmlodz.pl/361035/2011/2/2...?category=news



Aniap gratulacje dla Oli ile to łącznie trwało?Daniel też jest bez pieluchy ale nadal sika po spodniach często

Młoda pewnie złożony problem skoro nie chcesz napisać,mam nadzieję,ze się ułoży

Gusinek znajdziesz inną,może nawet lepszą ale i tak z tylu ludzi przeszłaś do prawie ostatniego etapu więc moje gratulacje

Izazula teraz już będzie z górki

[Darusiaaaa]

oli jakos wyjatkowo wstala wczesniej niz zwykle bo o 8 przewaznie po 9 dupsko zwleka;p

idziemy zaraz po swieze buleczki tylko jeszcze malucha ogarnac....tz po nocce kima.

[ania p]

Machaj szymkowi to zajęło trzy tygodnie więc się nie poddawaj , Olka też sikała gdzie popadnie po 10 razy dziennie dzieciaki sikały dwa lata w pieluchy , jedno zatrybi w kilka dni , inne w kilka tygodni niestety .
Ale jak już zaczęłaś to szkoda teraz przerwać więc bądź dzielna . zobaczysz jaka będziesz dumna jak załapie

Napisane przez tylkooliwka

Dziewczyny już mam odpowiedź-nigdzie nie mogę go zapisać,system jednak nie przyjmuje rocznikowo po wpisaniu peselu już jest koniec
więc nie mam wyjścia pójdzie tam gdzie mam znajomą czyli dalej

jeszcze są targi w Łodzi od 10.03 pójdę i się dowiem,bo wiem,że są przedszkola co przyjmują od 2,5 roku

Gmyrelka tak od marca zapisy http://www.mmlodz.pl/361035/2011/2/2...?category=news



Aniap gratulacje dla Oli ile to łącznie trwało?Daniel też jest bez pieluchy ale nadal sika po spodniach często

Młoda pewnie złożony problem skoro nie chcesz napisać,mam nadzieję,ze się ułoży

Gusinek znajdziesz inną,może nawet lepszą ale i tak z tylu ludzi przeszłaś do prawie ostatniego etapu więc moje gratulacje

Izazula teraz już będzie z górki

Tak , od 2.5 roku ale tylko pod warunkiem że zostaną miejsca , najpierw puerwszeństwo mają 5 i 6 latki . Potem cała reszta czyli 4i3 latki . a 2.5 tylko jak zostaną miejsca i przedszkole wyrazi zgodę na przyjęcie takiego dziecka bo wcale nie musi . Jak się zacznie nowy rok to wtedy do pani dyrektor i się pytaj czy sa miejsca . ale znając życie i przedszkola gdzie nawet dla 3 latków brakuje miejsc to przyjęcie jest mało realne /. Ja będę się starałam od stycznia za rok , ale u nas już chodzi Szymek więc mam ułatwione zadanie , bo będzie to samo przedszkole i znam już wszystkich . a prędzej przyjmą takie dziecko .

[anakazar]

Heloł

Kupiłam wczoraj nocnik,30 par gaci i walczymy od dzisiaj.
Mała od 8 lata w gaciach,10 razy siedziałsa na nocniku i przez 1,5 godziny nie zlała się nigdzie.W końcu woła mnie i pokazuję,że zrobiła siku obok szafy zahaczając o tż buty
Także tego fajnie nie jest.Najgorsze,że kupa przed nami
Coś czuje,że to całe uczenie na nocnik to mój poważny test z cierpliwości miłości do dziecka

Jeszcze wczoraj swojego laptopa zostawiłam w firmie i siedzie na tż sprzęcie,gdzie on nawet myszki nie ma,a ja bez myszki jak bez ręki

Libra kupiłam to masło orzechowe.U nas było tylko to z czerwoną zakrętką-i to jest to lepsze według Ciebie,tak?
Smakowo myslałam,że bedzie słodsze

Idę nadrobić.

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

A laski a co ze spaniem w dzień?Zakładać wtedy pampka,nie?

[ASIULEK_23]

Ana- my też dziś od rana pez pampka. na razie 1 raz siku na nocnik i dwa razy w galoty jest nieźle

Za to jak zwykle przechwaliłam... w mała wstąpił diabeł. Bunt na całego... albo to wynik dwóch dni spędzonych u dziadków gdzie jej wszystko wolno. Teraz co chwila krzyk, histeria, rzucanie wszystkim... machaj... łączę się w bólu

[Darusiaaaa]

ana ja zakladam do spania....
u nas 2 razy siku na nocnik od rana,czyzby na prawde wrocil do lask?

[anakazar]

Napisane przez pl_madzia

U mnie Eryk był aniołkiem. Jak coś się powiedzialo to się słuchał. Pilnował się żeby się nie zgubić, zawsze jak gdzies szliszmy to czekał przy przejściu. A ten to leci na złamanie karku, nie patrzy na auta, chyba że jest na drodzie(osiedlowej) i zobaczy auto to powolnym krokiem łaske robi że zejdzie, no i nie da się poprowadzić za rękę, bo wisielca robi i się drze
Ostatnie dni to Eryk go usypia bo ja i tz już mamy dosyć wrzasków, a jak Eryka zobaczy to cicho idzie spać. Każdy inny. Czasami załuję że wychowawczego nie wzielam przy Eryku, a przy tym do pracy nie uciekłam

Mojego raz w nocy znalazłam pod drzwiami od łazienki, cwany bo poszedl ze swoim kocykiem.
Ale tylko pozazrościć że poszła sama i was nie budziła

Kupiłam w biedronie naklejki na ścianę dla małego. Ma teraz przy swoim łóżku kolorowy pociąg. Byłam w sklepie o 10 i już kupiłam ostatni

Madzia i Monka Nina tak podczas spania dziennego się urządziła.Ona na noc chcę spać w łóżeczku,a n=z niego nie wyjdzie.

Napisane przez ASIULEK_23

Ana- my też dziś od rana pez pampka. na razie 1 raz siku na nocnik i dwa razy w galoty jest nieźle

Za to jak zwykle przechwaliłam... w mała wstąpił diabeł. Bunt na całego... albo to wynik dwóch dni spędzonych u dziadków gdzie jej wszystko wolno. Teraz co chwila krzyk, histeria, rzucanie wszystkim... machaj... łączę się w bólu

Czyli wszystkie niedobitki forumowe rozpoczynają nauke lania na nocnik
U nas dalej 0-1 dla gaci

Napisane przez Darusiaaaa

ana ja zakladam do spania....
u nas 2 razy siku na nocnik od rana,czyzby na prawde wrocil do lask?

No tez założe,bo nie uśmiecha mi się żeby zalała nowy materac

[agnieszka09]

w koncu net mi sie naprawil


ANIAP wielkie gratulacje dla Olenki a jednak szybciutko poszlo


POP wielkie gratulacje dla Nataszki jeju jaka silna i dzielna dziewczynka z podziwu wyjsc nie moge pewnie doczekac sie nie mozesz momentu az wezniesz ja na rece.czekam na foteczke




ANAKAZAR trzymam kciuki za Nine ale pewnie takze szybko i gladko pojdzie



dziewczyny jakis taki lekko pechowy ten poczatek roku.u nas choroby caly czas.tz jest teraz chory...tz wogole idzie jutro na badania ale to o tym w klubie napisze przy okazji.


u nas Karinka ma okres gdzie wszystko laduje do nocnika lub toalety
juz od dluzszego czasu ani razu nie zsikala sie w majtki.
przedszkole u nas znowu na ryczaco.potem juz byl spokoj


ostatnio tz byl z Adriankiem na pogotowiu i lekarz jak zobaczyl malego nie chcial wierzyc,ze ma piec miesiecy.jest barrdzo duzym bobaskiem.obecnie kupuje mu ciuchy na 6-9 miesiecy sa akurat

[catro]

Napisane przez anakazar

Czyli wszystkie niedobitki forumowe rozpoczynają nauke lania na nocnik
U nas dalej 0-1 dla gaci

A jeszcze nie wszystkie
My czasem w weekendy zakładamy jej majty, ale potem na tygodniu dziadkowie nie chcą się bawić w nauki i Ola lata cały czas w pampkach (głupiego robota) musimy poczekać na jakieś dłuższe wolne któregoś z nas.

Ana, a widziałaś to?
http://www.hm.com/pl/product/94851?article=94851-A
nawet mi się podobają

[Gmyrelka]

Oliwka niech to szlag - czyli ja mojego też nie zdołam zapisać do państwówki

P0P ewidentnie w temacie państwowego przedszkola masz farta z Oliwkowym wcześniactwem

ana ja Marcelowi zakładam do spania - jak załapał to budzi się z suchym przed spaniem i po spaniu od razu na nocnik. Marc w pierwszy dzień popuszczał co pół minuty jak piesek teren znaczył, a teraz już elegancko jarzy i woła "ee" Zdarzy Mu się zapomnieć ale rzadko.

Byłam u lekarza znowu dzisiaj - zwolnienie do wtorku włącznie, antybiotyk przedłużony z 7 na 10 dni... ekstra normalnie. W poniedziałek pogrzeb ... Jakie polecacie tabletki na uspokojenie??

[anakazar]

Napisane przez agnieszka09

w koncu net mi sie naprawil


ANIAP wielkie gratulacje dla Olenki a jednak szybciutko poszlo


POP wielkie gratulacje dla Nataszki jeju jaka silna i dzielna dziewczynka z podziwu wyjsc nie moge pewnie doczekac sie nie mozesz momentu az wezniesz ja na rece.czekam na foteczke




ANAKAZAR trzymam kciuki za Nine ale pewnie takze szybko i gladko pojdzie



dziewczyny jakis taki lekko pechowy ten poczatek roku.u nas choroby caly czas.tz jest teraz chory...tz wogole idzie jutro na badania ale to o tym w klubie napisze przy okazji.


u nas Karinka ma okres gdzie wszystko laduje do nocnika lub toalety
juz od dluzszego czasu ani razu nie zsikala sie w majtki.
przedszkole u nas znowu na ryczaco.potem juz byl spokoj


ostatnio tz byl z Adriankiem na pogotowiu i lekarz jak zobaczyl malego nie chcial wierzyc,ze ma piec miesiecy.jest barrdzo duzym bobaskiem.obecnie kupuje mu ciuchy na 6-9 miesiecy sa akurat

Dzięki
Zdrówka dla tż

Napisane przez catro

A jeszcze nie wszystkie
My czasem w weekendy zakładamy jej majty, ale potem na tygodniu dziadkowie nie chcą się bawić w nauki i Ola lata cały czas w pampkach (głupiego robota) musimy poczekać na jakieś dłuższe wolne któregoś z nas.

Ana, a widziałaś to?
http://www.hm.com/pl/product/94851?article=94851-A
nawet mi się podobają

O!a myslałam,że wszystkie dzieciaczki są"nocnikowe"

WidziałamPodobają mi się,ale to chyba takie ala rajstopki cieńkie,nie?
Dla Niny to był by jednorazówki

Napisane przez Gmyrelka

Oliwka niech to szlag - czyli ja mojego też nie zdołam zapisać do państwówki

P0P ewidentnie w temacie państwowego przedszkola masz farta z Oliwkowym wcześniactwem

ana ja Marcelowi zakładam do spania - jak załapał to budzi się z suchym przed spaniem i po spaniu od razu na nocnik. Marc w pierwszy dzień popuszczał co pół minuty jak piesek teren znaczył, a teraz już elegancko jarzy i woła "ee" Zdarzy Mu się zapomnieć ale rzadko.

Byłam u lekarza znowu dzisiaj - zwolnienie do wtorku włącznie, antybiotyk przedłużony z 7 na 10 dni... ekstra normalnie. W poniedziałek pogrzeb ... Jakie polecacie tabletki na uspokojenie??

Moja dobre zwieracze ma,bo czekam na nastepne siusiu,ale od 2 godzin nie zrobiła nigdzie.

Nie wiem nic na temat tabletek to nie pomogę,ale chyba jesli nic nie bierzesz to ziołowe powinny pomóc.W aptece Ci jakieś dadzą

[ania p]

Napisane przez anakazar

Heloł

Kupiłam wczoraj nocnik,30 par gaci i walczymy od dzisiaj.
Mała od 8 lata w gaciach,10 razy siedziałsa na nocniku i przez 1,5 godziny nie zlała się nigdzie.W końcu woła mnie i pokazuję,że zrobiła siku obok szafy zahaczając o tż buty
Także tego fajnie nie jest.Najgorsze,że kupa przed nami
Coś czuje,że to całe uczenie na nocnik to mój poważny test z cierpliwości miłości do dziecka

Jeszcze wczoraj swojego laptopa zostawiłam w firmie i siedzie na tż sprzęcie,gdzie on nawet myszki nie ma,a ja bez myszki jak bez ręki

Libra kupiłam to masło orzechowe.U nas było tylko to z czerwoną zakrętką-i to jest to lepsze według Ciebie,tak?
Smakowo myslałam,że bedzie słodsze

Idę nadrobić.

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

A laski a co ze spaniem w dzień?Zakładać wtedy pampka,nie?

zakładać chyba że lubisz prać pościel i miec zalany materac

Ale się rozszalałyście z tymi nocnikami , no ale w kupie raźniej

Gmyrelka zdrówka , może w wawie nie będzie tak źle , bo np w centrum koło mojej koleżanki zawsze sa miejsca , może u was też tak jest , idź do jakiegoś i spytaj jakie są szanse . Dużo ludzi z własnej woli daje do prywatnych przecież .

[gusinek]

witam

mój szogun obudził sie o 3 i nie spał do 4 ale byłam twarda i go do nas nie wziełam tylko biegalam co 5 min do niego zeby go połozyc i stanowczym głosem Bartus spac raz dwa i zasnął o 4 i spał do 6:20 normalnie w szoku jestem

machaj współczuje scen z małą i z tesciową, to u nas az tak zle jednak nie jest
jak dokładnie widac na formum same problemy z tymi teściowymi


pl madzia drozdze tak z rana? jakaś kuracje robisz?, kiedys cos słyszałam o piciu drozdzy ale nie pamietam co i jak i na co maja wpływ, podpowiesz?
izazula jak juz foch sie skonczy to napewno go zapytam, swoja drogą tesciowa jak zaczelismy razem mieszkac mocno zwracała uwage na jego skarpetki czy takie białe jak u niej miał

tylkooliwka dzieki, mam nadzieje bo juz strasznie chce isc do pracy, wysyłam dziesiątki cv i nic tylko teraz byłam juz o krok

ana asiulek powodzenia w nauce i cierpliwosci
ana mój jeszcze nie nocnikowy, jeszcze z miesiac mu daje


agnieszka dla Krinki i dla duzego Adrianka

[ASIULEK_23]

My po bilansie. Mała zachwalana jak to pięknie mówi i jaka to nie jest mądra
Ważymy 12 kg i mamy 87 cm. kawal kobiety

Z nocnikiem nieźle- 3 do 2 dla nocnika

ale ze smoczkiem..... masakra... właśnie mnie coś podkusilo i zaczęłam i efekt taki, że mala własnie zamiast spac to leży w łóżeczku od 30 minut, bawi się z myszką, śpiewa jej sto lat i ani myśli spać. jak tylko mówie, że ma spać to wola smoka, potem mowi gru (że niby gołąbek zabral) a potem zaczyna znów wołać drugiego smoka jej przecięlam wiec mi go oddala i wolała "mama, nowy smok"
Wlasnie mnie woła... jak myślicie, zasnie wreszcie??

[pl_madzia]

Agnieszka to super że Adrianek tak szybko rośnie, duży chłopak będzie siostrę bronił

Napisane przez gusinek

pl madzia drozdze tak z rana? jakaś kuracje robisz?, kiedys cos słyszałam o piciu drozdzy ale nie pamietam co i jak i na co maja wpływ, podpowiesz?

Ja to tylko od dziewczyn podłapałam, i piję już 3 tydzień
1/4 kostki drożdzy w szklance mleka zagotowane. Tak codziennie na czczo pije,choć nie wiem czy tak powinno być. To jest taka mikstura na szybszy porost włosówA ja wielkimi krokami do większego podcinania się zbliżam, to muszę się wspomagać.Cere mam ładniejszą, a włosy czy szybciej rosna to pewnie po pełnym mc cos zauważę. Narazie pełno takich krótkich włosków mam na glowie, normalnie jak kitkę sobie uczeszę to jezyk odstajeNo i mniej wypadają.

Ja się wziełam ostro za wychowanie młodzika mojego. Poszłam z nim do Eryka do szkoły to ja mówię idziemy tu a on w innym kierunku robi mi papa i spiernicza aż się kurzyTo całą drogę szedł za rękę, z włączoną syreną, na początku robił wisielca, ale jak zobaczył że ja co najwyżej rękę zmienię i tyle, to już szedł, ale ciągle wrzeszcząc i rycząc. No ale ja oczywiście się cieszę że choć jakiś plus u tego mojego osła