2012-06-25, 22:20 | #4831 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 35
|
Dot.: Pierwszy raz ile miałyście lat ?
21,5 i nie żałuję, że czekałam
__________________
Studiuję turystykę Robię to co kocham - fotografuję i podróżuję Zakochana |
2012-06-27, 11:03 | #4832 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 566
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Też bym tego nie zrobiła. Pierwszy raz nie ma być w niewiadomo jakim romantycznym miejscu, jak będziesz z tą ukochaną osobą to i chwila sama w sobie stanie się wyjątkowa...
|
2012-06-28, 11:13 | #4833 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 36
|
Dot.: Pierwszy raz ile miałyście lat ?
19 po 3 mc bycia parą - trwało może z sekundę Już z nim nie jestem i się bardzo cieszę, seksu staram się żałować, bo wtedy mi się wydawało, że to właśnie on jest idealnym partnerem do pierwszego stosunku. Było z miłości. Pierwszy orgazm jak miałam 22 lata z obecnym partnerem dopiero teraz czuję się kobietą. Mentalnie oddałam dziewictwo obecnemu TŻ tak sobie to tłumaczę
Pierwszy raz może być pięknym wspomnieniem, chwilą dla obojga. Ale wg mnie nie ma co się łamać czy żałować gdy nie wyjdzie. Życie. A seks to nie wszystko. Może być pięknie tak czy siak ważne, żeby się kochało z osobą, którą się kocha.
__________________
"Gdy kobieta rządzi w domu, to Szatan rządzi w domu.." |
2012-06-28, 16:23 | #4834 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 36
|
Dot.: Pierwszy raz ile miałyście lat ?
normalnie załamałem się :P
zdecydowana większość w wieku <20 lat, to ja chyba moim zasadom nie sprostam... btw 1 wszystkie posty musi akceptować moderator czy losowo? Jak długo to może trwać? btw 2 zaiste nie wielu pewnie tu facetów się wypowiada, ale w wolnej chwili sobie poczytam tematy, może czegoś ciekawego się dowiem |
2012-06-30, 12:04 | #4835 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pierwszy raz ile miałyście lat ?
Cytat:
o co w tym chodzi ? jakie akceptować ? sądzisz , że moderator siedzi i klika 'akceptuj' za każdym postem ? może dać Ci BAN-a itp ale ja o akceptowaniu nic nie słyszałam |
|
2012-06-30, 12:27 | #4836 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 742
|
Dot.: Pierwszy raz ile miałyście lat ?
Niecałe 16, po 1,5roku bycia w związku a byliśmy ze sobą jeszcze kolejne 2,5. Według mnie każdy przeżywa swój pierwszy raz gdy jest na to gotowy i nie ma dobrego wieku. Ja nie żałuję
|
2012-07-14, 20:48 | #4837 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
pochwalę się chociaż tu, może dla pocieszenia - dziewczyny, skończone cepy (patrz: ja) też chodzą po tym świecie zawsze kontakt fizyczny bardzo dużo dla mnie znaczył, byłam szalenie zakochana w chłopaku a mimo to miałam ZASADĘ że nie, nie będzie seksu przed upływem X czasu, mimo że wszystkie inne pieszczoty były, znaliśmy swoje ciała wszystko fajnie. teraz już rok nie jestesmy razem, wiec jestem zadowolona ze nic nie wyszlo, ale fakt faktem gdyby nie ta zasada to bylam w 100% pewna że CHCĘ. i wtedy NIE. a teraz... jestem z chłopakiem może z półtora miesiąca, i to z jakimiś przerwami bo on nie wiedział bo my nie wiedzieliśmy, wczoraj na imprezie się upiłam, upiłam jak prosiak, spałam u niego, położył mnie spać i poszedł jeszcze cośtam kupić z innym kumplem, a ja smsik że w sumie to i gumki mógłby kupić. jak wrocili spałam, ale nad ranem się obudziłam (wtedy oczywiscie przekonana że całkiem trzeźwa, teraz w głowie mętlik ;>) i JAK JUŻ MAMY TO SKORZYSTAJMY. nigdy bym się nie spodziewała że Mój Pierwszy Raz będzie tak pozbawiony romantyzmu, czegokolwiek. Chłopak fajny, naprawdę, ale co z tego tak naprawdę, po miesiącu i nie to że ALE JESTEM ZAKOCHANA. Sama nie wiem jak do siebie podejść, trochę chce mi się śmiać trochę płakać xD pozbawiłam się możliwe że TAKICH PIĘKNYCH WSPOMNIEN, ale z drugiej strony pocieszam się że przynajmniej przez to delikatne rozbawienie nie było jakiejkolwiek krępacji, a on też prawiczek (nawet o tym nie rozmawialiśmy...), więc mogło być różnie. Bolało, zero przyjemności, i w połowie musieliśmy z siebie schodzić bo dobijano się do nas do drzwi ... tak, cepy są wśród nas. A teraz potrzebuję jakiegoś wyjaśnienia, czegoś w guście 'trochę za szybko, nie wiem czemu tak się stało, zwolnijmy' a on wyjeżdża i widzimy się dopiero za tydzień ^^ ajaj, mam nadzieję że za tydzień będzie mi to obojętne, bo w tej chwili to zdecydowanie dziwna sytuacja... dobrze chociaz, ze te nieszczęsne gumy były.
__________________
Playing it safe is the most popular way to fail. W taki dzień jak ten Marco Polo wyruszył do Chin. Jakie są Twoje plany na dzisiaj? |
2012-07-14, 21:08 | #4838 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
ja z obecną partnerką zrobiliśmy to na... 2 spotkaniu i co? i nic, jest wszystko OK |
|
2012-07-14, 21:10 | #4839 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
toteż nie mam do siebie jakichś poważnych zażaleń, ale też nigdy nie będę mogła opowiadać jak było CUDOWNIE romantycznie itd. ;> trzeba będzie po prostu urządzić przyjemniejszy replay
__________________
Playing it safe is the most popular way to fail. W taki dzień jak ten Marco Polo wyruszył do Chin. Jakie są Twoje plany na dzisiaj? |
2012-07-14, 21:27 | #4840 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
i pamiętaj to, że było cudownie nie oznacza iż robiło się to w płatkach róż itp. tylko cudownie jest bo Z TĄ OSOBĄ, z którą chciało się zrobić Ale już kobiety tak mają, że wolą jarać się otoczką całą niż...partnerem |
|
2012-07-14, 21:56 | #4841 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
co innego róże co innego brak wspomnień 'kobiety', nie uogólniajmy!
__________________
Playing it safe is the most popular way to fail. W taki dzień jak ten Marco Polo wyruszył do Chin. Jakie są Twoje plany na dzisiaj? |
2012-07-15, 07:31 | #4842 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 220
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Dziewczyny liczę na Waszą pomoc. Otóż 5 dnia okresu miałam zacząc brac tabletki antykoncepcyjne. Dziś jest 4 dzien a mi sie chyba okres skonczyl bo jak narazie zero krwawien na ten moment. I czy mam brac jutro 1 tabletke jezeli tak dalej bedzie?
|
2012-07-15, 10:23 | #4843 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
Jeśli lekarz kazał Ci piątego, to go zmień i postępuj zgodnie z ulotką. Na Twoim miejscu poczekałabym do kolejnej miesiączki i zaczęłabym branie. Teraz za bardzo namieszasz i nie będziesz w sumie bezpieczna
__________________
|
|
2012-07-15, 17:33 | #4844 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 220
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
mozna brac 2-7 dnia ale trzeba sie zabezpieczyc wtedy podwojnie. On sie pytal czy jest dlugi okres i czy od razu chce wspolzyc to mowie ,ze 6-7 dni i ze od razu nie chce - nie pamietam dokladnie bo bylam dawno. Z drugiej strony moglam sie go nie sluchac i wziac 1 dnia;/ ale wezme jutro ... tak jak kazał.;/
|
2012-07-15, 17:35 | #4845 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
__________________
|
|
2012-07-15, 19:39 | #4846 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
zazdroszczę Ci jak cholera! właśnie ja mam totalnie GDZIEŚ róże, świeczki, kolację, muzykę.. najfajniejszy jest spontan i sytuacja, w której brakuje czasu na analizowanie (=/= bez zapezpieczenia czy coś), do ktorego mam tendencje i ktore generuje stres i napięcie. : / gratki ze masz to za sobą, mogę o wiek zapytać?
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
|
2012-07-16, 07:20 | #4847 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 220
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
na ulotce jest napisane 2-7
|
2012-07-16, 11:12 | #4848 | ||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
numbo - nikomu nie opowiadałam o swoim pierwszym razie i nikt mi też nie opowiadał... każdy ma swój, niektórych mimo płatków róż cholernie boli i nie wspominają tego jako cudowne uczucie. Ja miałam pierwszy raz z miłości, ale tak naprawdę traktuję to tylko w kategoriach "pierwsze takie doświadczenie". Dużo lepiej pamiętam i dużo częściej myślę teraz o udanym seksie już mając większe doświadczenie
__________________
Cytat:
Cytat:
|
||
2012-07-16, 22:05 | #4849 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Lat mam 18, chyba źle się wypowiedziałam bo nie chodzi mi o to że CO LUDZIE POWIEDZĄ, nie chodzi też o świeczki i róże, bo to bardzo nie w moim stylu, ale o to całe ' Z KIM ', czyli że zawsze wyobrażałam sobie że jak już będzie ten pierwszy seks, to z zapatrzeniem w chłopaka, a nie w samo fizyczne działanie, a tak właśnie było ^^ Miałam potrzebę się wypowiedzieć, ale tak właśnie anonimowo-forumowo, wizaż pomógł W tej chwili to już w 99% nie żałuję, głupio mi tylko, że w głowie naprawdę mętlik i bardzo pokiełbaszone to wszystko, ale widzę też dużo +. Między innymi - będę się z tego śmiała Nie byłam zestresowana, ból to było takie na zasadzie 'ssss, ała, boli' 'tak? to może idź na górę sobie sama uregulujesz jak chcesz' a nie OLABOGA CO ZA BÓL <ŁZYWOCZACH> i na siłę staranie się żeby wszystko było pięknie, a już koniecznie niesamowita rozkosz bo przecież tak jest powiedziane, że seks to ma być rozkosz, nic z tych rzeczy, a powoli mam ochotę na cd., więc chyba nie jest źle. I przewaliłam pół wątku chyba, i ta głupia rada ' a może lampka wina na rozluźnienie ' to wcale nie jest głupia rada wszystko poszło jakoś niesamowicie w moim stylu, i po zamotaniu (i bólu jeszcze!) 1 dnia, jakoś wyluzowałam, a w sumie takie zachowanie z mojej strony nie powinno mnie zaskakiwać już... zresztą, powiedziałam 1 przyjaciółce (piszecie dziewczyny że nikomu się nie zwierzałyście, ja wiem że to przede mną jeszcze razy 3), ale tak ogólnikami, i w ogóle, że nic nie wiem, i ona tylko przypomniała mi moje słowa, żeby NICZEGO NIE ŻAŁOWAĆ ŻYJE SIĘ RAZ ;>
---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ---------- a, no i jeszcze na pocieszenie dla wszystkich dziewic szukających wsparcia, bo ja byłam przerażona czytając o tym nieziemskim bólu i krwawieniu - krwawienia nie było, ból jak już pisałam - był, nieprzyjemny, ale bardziej 'poboli poboli zaraz przestanie' a nie nie do przeżycia, po prostu nie było gładko i z rozkoszą, później cały 'stosunek' (ah jak ładnie to brzmi) czułam jakby ocieranie o te jakby świeżo bolesne miejsce, ale to już nie był ból tylko po prostu coś jak dyskomfort, potem kolejnego dnia też ten dyskomfort, w ogóle ciut opuchnięta byłam, w każdym razie - dużo dużo lepiej niż się obawiałam, tylko tyle że bez przyjemności, ale zdecydowanie do przeżycia i bez jakichś szczególnie krwawo-bolesnych wspomnień ;> a raczej ot, nie jest przyjemnie, nie jest nieprzyjemnie.
__________________
Playing it safe is the most popular way to fail. W taki dzień jak ten Marco Polo wyruszył do Chin. Jakie są Twoje plany na dzisiaj? |
2012-07-17, 10:03 | #4850 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
hahaha, to strasznie urocze ,że tak przeżywasz ten spontaniczny "pierwszy raz" ;> oczywiście całkowicie pozytywne
powodzenia w związku z tym szczęśliwcem
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
2012-07-17, 10:12 | #4851 | ||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Ogólnie się zgadzam, tylko jedno pamiętaj - lepiej uprawiać jednak seks z miłości, jest przyjemniejszy
__________________
Cytat:
Cytat:
|
||
2012-07-17, 13:38 | #4852 |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Jakie wy macie podobne avatary - dwie nade mną
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
2012-07-18, 06:49 | #4853 | ||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Hehe, faktycznie, coś w tym jest
__________________
Cytat:
Cytat:
|
||
2012-07-18, 16:27 | #4854 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
przeżywam przeżywam, ale to jak wszystko
__________________
Playing it safe is the most popular way to fail. W taki dzień jak ten Marco Polo wyruszył do Chin. Jakie są Twoje plany na dzisiaj? |
2012-07-18, 17:44 | #4855 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 58
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Swój pierwszy raz miałam znacząco niedawno, bo zaledwie miesiąc temu [?].. może trochę więcej. Oczywiście nie było fajerwerków, samej przyjemności, świeczek, płatków róż i łóżka z baldachimem, nie wiem czemu, ale zawsze tak to sobie wyobrażałam będąc nieco młodsza. Bolało i krew była, ale mam najcudowniejszego faceta na świecie, który nie mógłby być bardziej delikatny i czuły. Potem w którejś z rozmów wyszło, że stresował się bardziej ode mnie.. [miał przede mną kilka partnerek, ale nigdy dziewicy i obawiał się, że sprawi mi ból, że może będę tego kiedyś żałowała i takie tam..] Oczywiście nie żałuję Wcześniej rzecz jasna pomyśleliśmy o zabezpieczeniu, byłam u ginekologa, biorę pigułki. Kiedyś również obiecałam sobie, że to będzie dla mnie priorytet podczas rozpoczynania współżycia.. Aż mnie głowa boli jak czytam niektóre wypowiedzi dziewczyn, które są święcie przekonane, że podczas pierwszego razu nie można zajść w ciążę. Biorąc pod uwagę mój młody wiek [zaledwie 17 lat] wiem jak teraz wyglądają te sprawy w gronie młodych dziewczyn i wiem, że często jest wywierana presja. Ja sama zaczęłam dojrzewać wcześnie i co za tym idzie od wielu lat, dostawałam "propozycje uprawiania seksu" od moich rówieśników. Błagam Was dziewczyny, zastanówcie się 10 razy nad zrobieniem tego z kimś przypadkowym. Najważniejsze to jest coś do kogoś czuć. Dosłownie miesiąc przed poznaniem mojego TŻ, spotykałam się z pewnym facetem, który jednoznacznie mnie do tego namawiał. Z perspektywy dnia dzisiejszego wiem, że gdybym to zrobiła to żałowałabym tego jak niczego innego w życiu. Życzę każdej z Was podjęcia mądrej decyzji i wspominania tego w miły sposób
|
2012-07-19, 18:24 | #4856 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 3 793
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
Twoja wypowiedź świadczy też że o dojrzałości nie świadczy wiek ale to co ma się w głowie. Oby więcej tak myślących dziewczyn....
__________________
Edytowane przez maruda80 Czas edycji: 2012-07-19 o 18:26 |
|
2012-07-19, 19:04 | #4857 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 430
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
Ja również szczerze gratuluję, ale założę się, że znajdą się tu takie, które będą o Autorce posta myśleć jak o gówniarze i gdzieś jakieś 'ale' się znajdzie. Dla Autorki
__________________
Aparatka - góra 13.08.2014 + dół 25.02.2015 |
|
2012-07-20, 10:07 | #4858 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 58
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
__________________
|
|
2012-07-21, 18:54 | #4859 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 983
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
A ja musze powiedziec ze po kilkunastu nieudanych probach wejscia do pochwy nagle sie udalo, czulam go dookola ze tak sie wyraze, no i gdy znowu chcemy to zrobic, to penis nie jestaz tak sztywny i nie moze wejsc, nie moze znalesc wejscia, jak moj proboje to mnie znowu boli, nie wiem co mamy robic, jestem zalamana, raz weszlo elegancko nic mnie nie bolalo, a teraz znowu problemy z penisem, dodam jeszvze ze nigdy jeszcze nie osiaglam orgazmu;(, nie mam juz ochoty na sex przez te nieudane proby. Moze napiszcie jak to wy robicie, co po kolei itd bo ja juz sie tak zalamalam ze nie wiem czy predko znowu sproboje.
|
2012-07-22, 02:20 | #4860 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 366
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
z moim ówczesnym TŻ,po pół roku bycia razem.Miło wspominam,bo było i śmiesznie i romantycznie
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:07.