Z Ewką Chodakowską ćwiczymy, rzeźbę sobie robimy! :D cz.II

[linka7]

jest mi niezmiernie miło,że wierszyk wylądował w poście # 1

[czi_czi]

Napisane przez lone bird

byłam wczoraj na zakupach i jak zobaczyłam w przymierzalni swoje uda i cellulit to myślałam, że się załamię. Odechciało mi się kupować cokolwiek.

Ja omijam niektóre sklepy, bo zauważyłam, że mają tam takie oświetlenie i lustra, że zawsze wyglądam jakbym miała mega cellulit i ogrom ciała. Od razu wpadam wówczas w kompleksy

[arnama]

Napisane przez linka7

ja tylko niecierpię jak Ewka z telewizora mi wychodzi i mówi : " czuję niedosyt, jeszcze 5 (czy 10) tych przysiadów "

a na otwarcie drugiej części mam wierszyk



Coraz więcej Wizażanek
Po pewne płyty sięga co ranek.
To Ewka Chodakowska nas tak zmotywowała,
By każda z nas tłuszczyku nie skrywała.
Nogi rzeźbimy, pupy wciągamy,
Talie osy za to mamy!
Siódme poty co dzień wylewamy,
W wolnych chwilach tutaj o tym nawijamy.
Nie tylko o jedzeniu, sporcie i motywacjach,
Lecz także o stanikach, TŻetach i wakacjach,
Wciąż nowe tematy odkrywamy,
Więcej endorfin wciąż odczuwamy.
Każda z nas tu do działania motywuje,
Coraz częściej brzuchy pokazuje.
Oto druga część naszych zmagań,
A centymetry uchodzą nie tylko z opowiadań.


Dziewczyny, bez tego forum na pewno bym się poddała. Fajnie, że jest ktoś, z kim mogę się podzielić tym, co robię i co mnie cieszy.

Super wiersz
Tylko mnie kur** nie Ewa motywuje a WY kochane
Ewa jak dla mnie to czysty marketing i laska która mówiąc: "jestem z Ciebie dumna", myśli: "I tak jestem od Ciebie lepsza Ty gruba świnio, zarobię na Tobie", sory ale nie umiem się oprzeć temu wrażeniu, Ona jest taka sztuczna i nie szczera dla mnie....

Jedynie co, to ćwiczenia ma na prawdę fajne. Zwłaszcza skalpel przypadł mi do gustu. Na prawdę czuć, że wszystkie mięśnie pracują praktycznie przy każdym ćwiczeniu i pot się leje- to jakiś znak, dla mnie pozytywny
Dla tego ćwiczę Jej programy, ale jako osoby (takiej jaką prezentuje w ćwiczeniach i na FB).... raczej nie trawię

[Sylwia16_]

a ja ją właśnie lubię na FB serio motywują mnie jej posty.
to rozciaganie na koncu skalpela jest konieczne? bo nie zawsze mi się chce
btw, dzisiaj 2 skalpely + poł killera zrobione

[monden]

Napisane przez arnama

Super wiersz
Tylko mnie kur** nie Ewa motywuje a WY kochane
Ewa jak dla mnie to czysty marketing i laska która mówiąc: "jestem z Ciebie dumna", myśli: "I tak jestem od Ciebie lepsza Ty gruba świnio, zarobię na Tobie", sory ale nie umiem się oprzeć temu wrażeniu, Ona jest taka sztuczna i nie szczera dla mnie....

Jedynie co, to ćwiczenia ma na prawdę fajne. Zwłaszcza skalpel przypadł mi do gustu. Na prawdę czuć, że wszystkie mięśnie pracują praktycznie przy każdym ćwiczeniu i pot się leje- to jakiś znak, dla mnie pozytywny
Dla tego ćwiczę Jej programy, ale jako osoby (takiej jaką prezentuje w ćwiczeniach i na FB).... raczej nie trawię

Muszę się z Tobą zgodzić kochana .

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Napisane przez Sylwia16_

a ja ją właśnie lubię na FB serio motywują mnie jej posty.
to rozciaganie na koncu skalpela jest konieczne? bo nie zawsze mi się chce
btw, dzisiaj 2 skalpely + poł killera zrobione

Dobra jesteś tylko pamiętaj co za dużo to nie zdrowo

[ShaniQua]

Napisane przez lone bird

Ja też się melduję w drugiej części Wierszyk świetny, nadaje się idealnie do pierwszego posta !
Dziś zrobiłam 24 skalpel, ale przyznam szczerze, że miałam mega kryzys i zwątpienie zanim zabrałam się do ćwiczeń. Bo kurczę nie widzę efektów. Zważyłam się i zmierzyłam, to nie dość że przytyłam, to cm też się zwiększyły Co gorsze, byłam wczoraj na zakupach i jak zobaczyłam w przymierzalni swoje uda i cellulit to myślałam, że się załamię. Odechciało mi się kupować cokolwiek. Ja wiem, że to wszystko przez to,że nie trzymam diety i jestem na siebie wściekła, że o ile z ćwiczeniami nie mam problemu, to jednak z jedzeniem mam spory problem. Nigdy nie schudnę, a za tydzień jadę nad morze

a mierzysz się o stałej porze na przykład co tydzień o 17.00, bo to też ma znaczenie

[pastelowa22]

Napisane przez Sylwia16_

a ja ją właśnie lubię na FB serio motywują mnie jej posty.
to rozciaganie na koncu skalpela jest konieczne? bo nie zawsze mi się chce
btw, dzisiaj 2 skalpely + poł killera zrobione

ojej to strasznie dużo, uważaj żebyś się nie przesiliła

[Sylwia16_]

zazwyczaj robię dwa, ale dzisiaj jakoś tak CHCIAŁAM zrobic drugi, a nie sie przymuszałam. miałam wyrzuty, że zrobiłam tylko jeden. bardzo lubie skalpel

[moonlight20]

Napisane przez linka7

ja tylko niecierpię jak Ewka z telewizora mi wychodzi i mówi : " czuję niedosyt, jeszcze 5 (czy 10) tych przysiadów "

a na otwarcie drugiej części mam wierszyk



Coraz więcej Wizażanek
Po pewne płyty sięga co ranek.
To Ewka Chodakowska nas tak zmotywowała,
By każda z nas tłuszczyku nie skrywała.
Nogi rzeźbimy, pupy wciągamy,
Talie osy za to mamy!
Siódme poty co dzień wylewamy,
W wolnych chwilach tutaj o tym nawijamy.
Nie tylko o jedzeniu, sporcie i motywacjach,
Lecz także o stanikach, TŻetach i wakacjach,
Wciąż nowe tematy odkrywamy,
Więcej endorfin wciąż odczuwamy.
Każda z nas tu do działania motywuje,
Coraz częściej brzuchy pokazuje.
Oto druga część naszych zmagań,
A centymetry uchodzą nie tylko z opowiadań.


Dziewczyny, bez tego forum na pewno bym się poddała. Fajnie, że jest ktoś, z kim mogę się podzielić tym, co robię i co mnie cieszy.

Ale mi się mordka cieszy, no nie wytrzymam

Napisane przez duska20

Eeee no cudny ten wierszyk
Ja też codziennie tutaj zaglądam i od razu mi się chce trochę poćwiczyć niekoniecznie z Ewką BTW ja dzisiaj też dostałam @ na szczęście po południu a rano zdążyłam machnąć skalpela

Dokładnie Czasem sobie myślę, że to powinien być wątek o ćwiczeniach ogólnie, bo i tak w najważniejsze jest w nim to, że nawzajem się wspieramy, motywujemy, a przy okazji plotkujemy o sąsiadach, teściowych itp. dokładnie jak w wierszyku

Napisane przez czi_czi

Ja omijam niektóre sklepy, bo zauważyłam, że mają tam takie oświetlenie i lustra, że zawsze wyglądam jakbym miała mega cellulit i ogrom ciała. Od razu wpadam wówczas w kompleksy

Taak, a przy okazji okropna cera, wyjątkowo widoczny rozmyty makijaż i dziwnie tłuste włosy..

[MallaMi]

melduję wykonanie skalpela o poranku
u mnie o godz 6 było już 20'C ale i tak pot się ze mnie lał nawet mimo włączonego wiatraczka... jeśli ktoś potrafi ćwiczyć w tym upale to podziwiam

[delightful_]

Napisane przez MallaMi

melduję wykonanie skalpela o poranku
u mnie o godz 6 było już 20'C ale i tak pot się ze mnie lał nawet mimo włączonego wiatraczka... jeśli ktoś potrafi ćwiczyć w tym upale to podziwiam

Ja podziwiam, że tak wcześnie rano bierzesz się za ćwiczenia ! Gratuluję determinacji

[MallaMi]

Napisane przez delightful_

Ja podziwiam, że tak wcześnie rano bierzesz się za ćwiczenia ! Gratuluję determinacji

bo idę dziś do pracy na 11h wieczorem już by mi się nie chciało, a jak rano dużo wcześniej wstanę to mam czas na ćwiczenia, prysznic i komputer poza tym rano lubię mieć dużo czasu bo strasznie mam spowolnione ruchy

[cytrynkowymotyl]

Dobry dzień.
Ja dzisiaj na rozgrzewkę po odpoczynku zabieram się za skalpel.

[arnama]

Podziwiam za poranne ćwiczenia Ze mnie straszny śpioch, więc raczej na głos budzika rano powiedziała bym : "Aaaaaa pier** ćwiczenia, jeszcze sobie pośpię"

Dziś mam dzień przerwy

[linka7]

Hej Ćwiczące,
podziwiam, że o takiej porze można już machać łapami!
Teraz to mogę najwyżej zacząć zajadać śniadanie, a po nim to wiadomo nim się uleży...
Dziś ma być bardzo gorąco

[tinula]

Hej laseczki ja wczoraj wieczorkiem walczyłam z killerem i padałam jak mucha po nim , a dzisiaj rano skalpel za mną już JAK JEST GORĄCOOOOOOOOOOOOOOOOOO

[Kasiaaa85]

Witam sobotnio weekendowo Kochane!
Własnie sobie siedzę i kawkę popijam, dzisiaj mam dzien przerwy po wczorajszym killerze, u mnie jest upał, więc zaraz smigam na basen się opalac

Dzisiaj tez dokonałam pomiarów, ćwiczę z Ewą od 29.06.212 średnio 4-5x w tyg. oprócz tego chodzę na basen ok. 5 x w tygodniu, oto efekty:

Talia: 72,5 -> 69,0
Biodra: 90 -> 87,0
Udo: 54 -> 52,0

Wynik jest nie do konca wiarygodny, bo nie zmierzyłam się pierwszy raz 29.06, tylko tydzien pozniej chyba, ale i tak jestem z siebie dumna : jupi:

[tinula]

Napisane przez Kasiaaa85

Witam sobotnio weekendowo Kochane!
Własnie sobie siedzę i kawkę popijam, dzisiaj mam dzien przerwy po wczorajszym killerze, u mnie jest upał, więc zaraz smigam na basen się opalac

Dzisiaj tez dokonałam pomiarów, ćwiczę z Ewą od 29.06.212 średnio 4-5x w tyg. oprócz tego chodzę na basen ok. 5 x w tygodniu, oto efekty:

Talia: 72,5 -> 69,0
Biodra: 90 -> 87,0
Udo: 54 -> 52,0

Wynik jest nie do konca wiarygodny, bo nie zmierzyłam się pierwszy raz 29.06, tylko tydzien pozniej chyba, ale i tak jestem z siebie dumna : jupi:

Bardzo ładne wyniki Gratuluję

[Just_lob]

[QUOTE=Kasiaaa85;35551721]no jego też obleci, ale moja jest z cyrkoniami ślub na koniec wrzesnia, wiec mam nadzieję się jeszcze wysmuklić do tego czasu

Będziemy ślubowały w tym samym czasie Też bym chciała wyglądać lepiej niż teraz... że schudnę to nawet nie liczę, ale może chociaż ujędrnić mi się uda, tak jak napisałaś "wysmuklić" to dobre słowo

[Kasiaaa85]

Napisane przez tinula

Bardzo ładne wyniki Gratuluję

Dziękuję

Just_lob, ja własnie uda już ujędrniłam teraz nie są takie galaretowate jak wczesniej, ale zbite, z tym, ze to chyba bardziej zasługa basenu na który chodzę od maja, ale Ewka pewnie tez się przyczyniła, mamy jeszcze trochę czasu, więc damy radę

[Just_lob]

Pewnie, że damy rade!
Teraz mamy świetny motywator na dbanie o siebie i przy dobrych wiatrach przejdzie nam to w nawyk

[ShaniQua]

Napisane przez arnama

Podziwiam za poranne ćwiczenia Ze mnie straszny śpioch, więc raczej na głos budzika rano powiedziała bym : "Aaaaaa pier** ćwiczenia, jeszcze sobie pośpię"

Dziś mam dzień przerwy

ja tak samo nie potrafiłabym też ćwiczyć rano

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

ja teraz nie wyrabiam na nogi i ręce przez Jillian, chyba działa

[kikutka]

Witajcie! Właśnie wstałam i nie wiem czy zrobić dziś skalpel czy kiler. Może zrobię dziś oba, jedno zaraz a drugie wieczorem. Wczoraj wróciłam bardzo późno i dałam radę zrobić tylko 8 min ABS na brzuch. Jak Wy sobie radzicie ze wszystkimi obowiązkami i wciąż macie czas na ćwiczenia. Ja na razie daję radę, bo życie mnie bardzo zmotywowało, jednak obawiam się że to kiedyś minie i nie będzie mi się chciało wykonywać ćwiczeń po powrocie do domu o 22 .

[Just_lob]

Kikutka W nawyk Ci wejdzie jak ćwiczyłam w zeszłym roku regularnie, to wstawałam godzinę wcześniej bo jak rano nie było treningu to chodziłam cały dzień wściekła. A wieczorem, po pracy, za bardzo zmęczona byłam, bez szans na jakiekolwiek ćwiczenia.
A potem się pochorowałam i przestałam ćwiczyć :/ Bardzo trudno jest mi teraz wrócić do tamtej regularności...

[moonlight20]

Napisane przez Kasiaaa85

Witam sobotnio weekendowo Kochane!
Własnie sobie siedzę i kawkę popijam, dzisiaj mam dzien przerwy po wczorajszym killerze, u mnie jest upał, więc zaraz smigam na basen się opalac

Dzisiaj tez dokonałam pomiarów, ćwiczę z Ewą od 29.06.212 średnio 4-5x w tyg. oprócz tego chodzę na basen ok. 5 x w tygodniu, oto efekty:

Talia: 72,5 -> 69,0
Biodra: 90 -> 87,0
Udo: 54 -> 52,0

Wynik jest nie do konca wiarygodny, bo nie zmierzyłam się pierwszy raz 29.06, tylko tydzien pozniej chyba, ale i tak jestem z siebie dumna : jupi:

Gratulacje Ja dzisiaj postanowiłam dzień bez Ewki, ale z Mel B

Miłego dnia kochane

[tinula]

Napisane przez Just_lob

Kikutka W nawyk Ci wejdzie jak ćwiczyłam w zeszłym roku regularnie, to wstawałam godzinę wcześniej bo jak rano nie było treningu to chodziłam cały dzień wściekła. A wieczorem, po pracy, za bardzo zmęczona byłam, bez szans na jakiekolwiek ćwiczenia.
A potem się pochorowałam i przestałam ćwiczyć :/ Bardzo trudno jest mi teraz wrócić do tamtej regularności...

Hej ja też wstaje godzinkę wcześniej, już się nauczyłam, że muszę rano ćwiczyć, bo po pracy często coś wypada, albo poprostu nie mam siły, a tak wstaje robię co mam zrobić, a jak wieczorkiem mam czas to zawsze jakiś rower, skakanka albo szybki marsz na dokładkę

[la figa]

ojej, a ja zmartwiona nie wiem czy zrobie w tym tygodniu minimum te 3 treningi. bo na koncie poki co mam 2 killery w tym tygodniu, dzisiaj wychodze, jutro tez, a rano na pewno nie bede cwiczyc bo po prostu nie umiem. jeszcze ten upal

[201606242122]

4 killer zaliczony.
moja mama chce się do mnie dołączyć i ćwiczyć ze mną

[duska20]

Napisane przez Kasiaaa85

Witam sobotnio weekendowo Kochane!
Własnie sobie siedzę i kawkę popijam, dzisiaj mam dzien przerwy po wczorajszym killerze, u mnie jest upał, więc zaraz smigam na basen się opalac

Dzisiaj tez dokonałam pomiarów, ćwiczę z Ewą od 29.06.212 średnio 4-5x w tyg. oprócz tego chodzę na basen ok. 5 x w tygodniu, oto efekty:

Talia: 72,5 -> 69,0
Biodra: 90 -> 87,0
Udo: 54 -> 52,0

Wynik jest nie do konca wiarygodny, bo nie zmierzyłam się pierwszy raz 29.06, tylko tydzien pozniej chyba, ale i tak jestem z siebie dumna : jupi:

Gratulacje

[tinula]

Napisane przez zuleyka89

4 killer zaliczony.
moja mama chce się do mnie dołączyć i ćwiczyć ze mną

No i bardzo dobrze będzie Wam raźniej we dwie , a powiem Ci, że podpis masz zaje*****