wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;) - Strona 62 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-09-14, 10:39   #1831
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
Ja też nie powinnam tego kupować, szczególnie teraz no, ale nie mogłam nie kupić

To taki "dywan" z kawałków skór, cudny!
to chyba słono zapłaciliście??

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Cześć



Zazdroszczę Ci tego morza Miskowa

u mnie po wczorajszym całodziennym deszczu i 10 stopniach, jest pięknie, słonecznie i coraz cieplej więc czekam na Synka aż wstanie i idziemy na świeże powietrze.
Jutro mamy urodziny bratanka TŻ a niedzielę spędzimy razem. Myślę, że jeśli będzie pogoda, to może do zoo w końcu uda nam się wyskoczyć.
U mnie dziś 10 stopni- Mania ma cały czas katar. Zębów jak nie było tak nie ma- to chyba jednak przeziębienie po prostu, bo mąż też zakatarzony.

Przede mną chyba ciężki week bo znajomi kupili mieszkanie bezpośrednio nad nami. Już wczotaj laski się opiły i urządziły sobie karaoke o 23:30. A dziś piątek i większa ekipa się do nich zbiera. Nie mówiąc o sobocie.Muszę Manię do babci wywieźć
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 12:37   #1832
pzs1
Zadomowienie
 
Avatar pzs1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: z mojego pokoju
Wiadomości: 1 239
GG do pzs1
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć,

strasznie mi się dziś nic nie chce mimo, że słońce pięknie świeci.

Poza tym zła jestem na siebie strasznie bo miałam oszczędzać a właśnie zamówiłam sobie 2 szampony i zasadzam się na 3. Już nie wiem jak mam swoje włosy ratować są masakrycznie przesuszone. Macie jakiś pomysł?

i w ogóle to już chyba mi się znudziły moje ciemne włosy i chciałąbym coś zmienić ale nie wiem co
__________________
Ilo
pzs1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 12:41   #1833
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez pzs1 Pokaż wiadomość
Cześć,

strasznie mi się dziś nic nie chce mimo, że słońce pięknie świeci.

Poza tym zła jestem na siebie strasznie bo miałam oszczędzać a właśnie zamówiłam sobie 2 szampony i zasadzam się na 3. Już nie wiem jak mam swoje włosy ratować są masakrycznie przesuszone. Macie jakiś pomysł?

i w ogóle to już chyba mi się znudziły moje ciemne włosy i chciałąbym coś zmienić ale nie wiem co

Ostatnio olejowanie jest modne - na włosy, na twarz, na ciało, na wszystko. Próbowałaś?
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 13:22   #1834
pzs1
Zadomowienie
 
Avatar pzs1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: z mojego pokoju
Wiadomości: 1 239
GG do pzs1
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Jeszcze nie próbowałam ale chyba muszę zgłębić temat i wypróbować bo w końcu będę miała siano na głowie
__________________
Ilo
pzs1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 14:07   #1835
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny, co tam?

Ale się paskudna pogoda zrobiła - okropność. Jestem senna i rozbita.
Muszę się zebrać do kupy, bo dziś mamy rodzinną imprezę z okazji rocznicy ślubu

Twin, jak Twoje zdrowie, nogi?
Nie wiem o jakiej paskudnej pogodzie mówisz Butter u mnie piękne słońce od rana. w cieniu 18 stopni. Dzięki temu mam energię do życia

Dzięki, że pytasz. Póki co (odpukać) jest ok. Biorę leki i czekam na grudniowe USG i kupuję nową parę pończoch

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
to chyba słono zapłaciliście??


U mnie dziś 10 stopni- Mania ma cały czas katar. Zębów jak nie było tak nie ma- to chyba jednak przeziębienie po prostu, bo mąż też zakatarzony.

Przede mną chyba ciężki week bo znajomi kupili mieszkanie bezpośrednio nad nami. Już wczotaj laski się opiły i urządziły sobie karaoke o 23:30. A dziś piątek i większa ekipa się do nich zbiera. Nie mówiąc o sobocie.Muszę Manię do babci wywieźć
Zdrówka dla Mani i Męża. Czeka Cię naprawdę ciężki weekend

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Usmiałam się dziś na placu zabaw. Babci mówi do 4 letniego dziecka :" Marek, nie biegaj bo się przewrócisz". Marek idzie więc do piaskownicy a babcia:" Marek nie wchodź do piaskownicy, bo się ubrudzisz"

Za to mama krzyczała na ok. 5 letniego syna za to, że ubrudził sobie ręce podczas zabawy.

Rany, czy ja jestem nienormalna, ze patrzę jak moje dziecko jest cale w piasku?
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 15:42   #1836
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Twin padam z tych tekstów

Misku zazdroszczę moża.

Haniu zdrówka dla męża i Mani.

Pzs1 szalej i zmieniaj kolor Ja też się na blond farbuję (po 3 latach chodzenia w ciemnym)

Cudna dzis pogoda
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 19:25   #1837
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Nie wiem o jakiej paskudnej pogodzie mówisz Butter u mnie piękne słońce od rana. w cieniu 18 stopni. Dzięki temu mam energię do życia

Dzięki, że pytasz. Póki co (odpukać) jest ok. Biorę leki i czekam na grudniowe USG i kupuję nową parę pończoch



Zdrówka dla Mani i Męża. Czeka Cię naprawdę ciężki weekend

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Usmiałam się dziś na placu zabaw. Babci mówi do 4 letniego dziecka :" Marek, nie biegaj bo się przewrócisz". Marek idzie więc do piaskownicy a babcia:" Marek nie wchodź do piaskownicy, bo się ubrudzisz"

Za to mama krzyczała na ok. 5 letniego syna za to, że ubrudził sobie ręce podczas zabawy.

Rany, czy ja jestem nienormalna, ze patrzę jak moje dziecko jest cale w piasku?
U mnie ładnie zrobiło się dopiero ok 16

ja zdecydowanie należę do tych- niepanikujących, uważających ze dziecko musi się ubrudzić, czasem popłakać, czy uderzyć. Nie pilnuję jej na każdym kroku. Zostawiam na podłodze i idę myć gary do kuchni. Mój mąż natomiast najchętniej non stop by nad nią stał..żeby broń boże poza dywan nie "wyszła" czy nie włożyła do buzi czegoś brudnego.
Mania teraz ma katar , do tego ślini się jak buldog- nie biegam za nią z pieluchą zeby ją co chwila wycierać. Śmieje się - jest szczęśliwa- po co mam to robić. Moja teściowa znowu non stop za nią łazi z pieluchą i wyciera te kipy- a Mania ryczy bo tego nie znosi.
W ogóle teściowa focha złapała że z zakatarzonym dzieckiem na basen idę


Madziu przefarbuj się dużo lepiej Ci w blondzie-zawsze tak twierdziłam. Przy tych ciemnych masz bardziej podkreślone sińce pod oczami - do których masz tendencję
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-14, 19:34   #1838
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Haniu no właśnie jestem umówiona na srodę. Troszkę sie boję jak mi kolor złapie bo w niedzielę mam chrzciny. A sińce ech... od zawsze je mam

Mam takie same podejście do dziecka. Tez zostawiam mała samą na macie. Maja tez nie lubi jak jej ktoś non stop buźkę wyciera
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 21:48   #1839
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Twin padam z tych tekstów

Misku zazdroszczę moża.

Haniu zdrówka dla męża i Mani.

Pzs1 szalej i zmieniaj kolor Ja też się na blond farbuję (po 3 latach chodzenia w ciemnym)

Cudna dzis pogoda
Madzia, nie bój się. według mnie jesteś stworzona do blondu

Ja szukam obecnie koloru dla siebie. Potrzebuje zmiany w wyglądzie. Ostatnio chciałam zrobić jaśniejszy brąz ale farba mało chwyciła niestety. Chyba następnym razem zorientuję się u mojej fryzjerki w jakim kolorze by mnie widziała.

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
U mnie ładnie zrobiło się dopiero ok 16

ja zdecydowanie należę do tych- niepanikujących, uważających ze dziecko musi się ubrudzić, czasem popłakać, czy uderzyć. Nie pilnuję jej na każdym kroku. Zostawiam na podłodze i idę myć gary do kuchni. Mój mąż natomiast najchętniej non stop by nad nią stał..żeby broń boże poza dywan nie "wyszła" czy nie włożyła do buzi czegoś brudnego.
Mania teraz ma katar , do tego ślini się jak buldog- nie biegam za nią z pieluchą zeby ją co chwila wycierać. Śmieje się - jest szczęśliwa- po co mam to robić. Moja teściowa znowu non stop za nią łazi z pieluchą i wyciera te kipy- a Mania ryczy bo tego nie znosi.
W ogóle teściowa focha złapała że z zakatarzonym dzieckiem na basen idę


Madziu przefarbuj się dużo lepiej Ci w blondzie-zawsze tak twierdziłam. Przy tych ciemnych masz bardziej podkreślone sińce pod oczami - do których masz tendencję
Ja też jestem niepanikująca. Moje dziecko ciągle ma jakieś ozdoby na twarzy albo innych częściach ciała, bo przy jego bieganiu z zabawkami w rękach, nie umie patrzeć pod nogi i leci na podłogę.
Jak Synek ząbkował, też się ślinił na potęgę, nie latałam z pieluchą bo to mijało się z celem ale babcie ciągle go wycierały

Kupiłam dziś nocnik. Póki co Synkowi bardzo się spodobał jako zabawka
zaczęłam też robić album pierwsze 12 miesięcy z życia Synka. Zrobiłam 3 strony przez parę godzin może przed 2 urodzinami skończę
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 22:58   #1840
pzs1
Zadomowienie
 
Avatar pzs1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: z mojego pokoju
Wiadomości: 1 239
GG do pzs1
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Madzia ja bym bardzo chętnie wróciła do blondu ale obawiam się, że musiałabym zdejmować kolor a przy kondycji moich włosów to raczej kiepski pomysł.

Z kolei jakbym chciała położyć na ten mój ciemny brąz który bardziej wygląda jak czarny to na bank byłabym ruda a to mi się nie uśmiecha

nie wiem co z tymi włosami zrobić a najgorsze jest to, że kolory strasznie szybko mi się nudzą ale nie mam odwagi eksperymentować za bardzo
__________________
Ilo
pzs1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 19:58   #1841
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Ja się boje tego zdejmowania koloru, bo w niedziele mam chrzciny i aby nie wyszło nie wiem co No nic... trzeba zaryzykować

Twin same zdjęcia wklejasz czy coś jeszcze??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-16, 20:49   #1842
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Ja się boje tego zdejmowania koloru, bo w niedziele mam chrzciny i aby nie wyszło nie wiem co No nic... trzeba zaryzykować

Twin same zdjęcia wklejasz czy coś jeszcze??

Mam trochę wzorzystego papieru i wyciętych z papieru różnych kształtów w tematyce dziecięcej. Próbuję więc trochę metodą scrapbooking wykonać album.
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 07:29   #1843
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Twin aż jestem ciekawa jak to wyjdzie. Ale na bank super
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 07:32   #1844
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć!

Zabieram się do roboty. Nie mam apetytu ani humoru, bez przyczyny.
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 07:46   #1845
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

cześć
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 09:55   #1846
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć!


Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
to chyba słono zapłaciliście??


U mnie dziś 10 stopni- Mania ma cały czas katar. Zębów jak nie było tak nie ma- to chyba jednak przeziębienie po prostu, bo mąż też zakatarzony.

Przede mną chyba ciężki week bo znajomi kupili mieszkanie bezpośrednio nad nami. Już wczotaj laski się opiły i urządziły sobie karaoke o 23:30. A dziś piątek i większa ekipa się do nich zbiera. Nie mówiąc o sobocie.Muszę Manię do babci wywieźć
Skóra kosztowała 2100 zł (180x75 cm).

Jak przetrwałaś weekend z imprezowiczami?
Mi okropnie przeszkadzają takie akcje, na szczęście rzadko w bloku są głośniejsze imprezy, ale zdarza się



Muszę się wybrać do fryzjera w tym tygodniu, bo zarosłam...
I czekają mnie zakupy ciuchowe, na jesień nie mam ubrań w ogóle...
Nie lubię biegać za ciuszkami, wolałabym zrobić zakupy raz na długi czas, tak np. na 2 lata nie miałabym problemu z łażeniem po sklepach
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 10:14   #1847
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć..
coś się tu nie umiem wbić ostatnio....

Twin, nie wiem czy pisałam, cieszę się, że nogi już o wiele lepiej

Emilko, no powiem Ci, że cena skóry niemała
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 10:18   #1848
czarna.noc
Wtajemniczenie
 
Avatar czarna.noc
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: wow city
Wiadomości: 2 908
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Czesc! Ja rowniez po urlopie i trudno wrocic do rzeczywistosci
Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny!
Wakacje się skończyły
Właśnie próbuję wdrożyć się do rzeczywistości.
We Włoszech było cudnie!!!
Jeszcze nigdy nie doświadczyłam i nie zobaczyłam tak dużo w krótkim czasie, jestem wyładowana po brzegi wrażeniami Zachwycona!
Wenecja jest piękna, mieliśmy okazję przejść ją wzdłuż i wszerz, po wyjeździe stamtąd już każde inne miasto wydawało mi się jakieś "normalne" Najtrudniej się zwiedzało Rzym - duże brudne miasto, choć zabytkowo super! Urzekła mnie Siena, San Giminiano i Piza (jako miasto, nie skwer pod krzywą wieżą). Jak pojechaliśmy do Florencji, to wreszcie załapałam też, co to znaczy renesans włoski
Miałam kilka takich momentów wielkiego ach: w Wenecji płynąc kanałem Grande i potem drepcząc uliczkami, w Bolonii przy uniwersytecie, we Florencji jak zobaczyłam pierwszy raz Duomo i potem panoramę miasta, patrząc na pola i winnice Toskanii z wieży w San Giminiano, w Sienie na głównym placu, oglądając Narodziny Wenus w Uffizi i Pietę w Bazylice św. Piotra.
Od Rzymu pogoda przestała być upalna (było ciepło, ale bez palącego słońca), takie też mieliśmy dwa pierwsze dni nad morzem (ale spokojnie kąpaliśmy się o 19), dwa ostatnie były już plażowe.
Przez dwa tygodnie jadłam głównie makaron, pizze i sery, ale wszystko wychodziłam Jedzenie było naprawdę boskie. Wiem, że długo w Polsce nie zamówię pizzy i nie kupię lodów w gałkachNajlepsze lody i pizzę jadłam w Rzymie i nad morzem a risotto w Wenecji Owoców morza nadal nie lubię
Przejechaliśmy 4000 km i odechciało mi się wyjeżdżać z biurami podróży na wakacje (a bałam się właśnie drogi i planowania wszystkiego samodzielnie przez taki czas). O dziwo 2 tygodnie wyjazdu ze znajomymi nie popsuło naszych relacji
Po powrocie czuję dotkliwie nadchodzącą jesień
Emilko, zgadzam sie z Toba prawie w kazdym calu Wenecja jest boska, zadne miasto jej nie dorownuje. Szczegolnie Rzym, tak, jest brudny, smierdzacy, glosny, bylam tam 3 dni i zaluje, ze nie zostalam o tyle dluzej w Wenecji! Kiedy dokladnie tam byliscie? (w Wenecji i Rzymie?)

Natomiast nie zgodze sie co do jedzenia. Wszystko co najlepsze zjedlismy, bylo w Wenecji (i na Murano). Pasta, pizza i lody (ale te lody to strasznie moim zdaniem przereklamowane, a probowalismy prawie wszedzie ). Rzym natomiast to jedno wielkie nieporozumienie! Jedna pizza zjadliwa, reszty moga sie uczyc od POLAKOW, jak sie robi dobra pizze i paste serio!!
Tak wiec po powrocie moge spokojnie zjesc lody grycana i beda 100 razy lepsze, a w wawie polowa niesieciowych pizzerii robi razy lepsza pizze i maja one jakis smak, hehe...
A teraz zeby wzmocnic wloskie wakacje ogaldamy z TZ serial "Rodzina Borgiów", ach, co to byly za czasy! Dziwie sie, ze papiestwo i kościoł w ogole przetrwaly...!!
czarna.noc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 13:57   #1849
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Cześć..


Emilko, no powiem Ci, że cena skóry niemała
Chyba faktycznie... jakoś ostatnio pokierowaliśmy się kryterium osiągalności w danym momencie (przyjechaliśmy kupić komputer), a nie obiektywną ceną i jej rzędem Prezentuje się cudnie na podłodze Wkleję fotki jakieś później.

Cytat:
Napisane przez czarna.noc Pokaż wiadomość
Czesc! Ja rowniez po urlopie i trudno wrocic do rzeczywistosci

Emilko, zgadzam sie z Toba prawie w kazdym calu Wenecja jest boska, zadne miasto jej nie dorownuje. Szczegolnie Rzym, tak, jest brudny, smierdzacy, glosny, bylam tam 3 dni i zaluje, ze nie zostalam o tyle dluzej w Wenecji! Kiedy dokladnie tam byliscie? (w Wenecji i Rzymie?)

Natomiast nie zgodze sie co do jedzenia. Wszystko co najlepsze zjedlismy, bylo w Wenecji (i na Murano). Pasta, pizza i lody (ale te lody to strasznie moim zdaniem przereklamowane, a probowalismy prawie wszedzie ). Rzym natomiast to jedno wielkie nieporozumienie! Jedna pizza zjadliwa, reszty moga sie uczyc od POLAKOW, jak sie robi dobra pizze i paste serio!!
Tak wiec po powrocie moge spokojnie zjesc lody grycana i beda 100 razy lepsze, a w wawie polowa niesieciowych pizzerii robi razy lepsza pizze i maja one jakis smak, hehe...
A teraz zeby wzmocnic wloskie wakacje ogaldamy z TZ serial "Rodzina Borgiów", ach, co to byly za czasy! Dziwie sie, ze papiestwo i kościoł w ogole przetrwaly...!!
W Wenecji byliśmy 24-27.08; w Rzymie 30.08-04.09.
Jak u Was z pogodą było? U nas w Rzymie było pochmurno i raczej chłodno, za to w Wenecji bardzo ciepło.
Patrząc sumarycznie też najlepsze jedzenie było w Wenecji. W Rzymie kilka razy nadzialiśmy się na kiepskie dania (niezapomniana okropna tavola calda), ale lody przy di Trevi były najlepsze No i pizza bianca z borowikami i tiramisu - może dlatego, że w nieturystycznej knajpce w środku dzielnicy mieszkalnej, w której wynajmowaliśmy mieszkanie.

Ja też mam w planach Borgiów, jak tylko nabędziemy komputer. Oprócz tego powtórka z klasyki kina włoskiego
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-17, 21:47   #1850
czarna.noc
Wtajemniczenie
 
Avatar czarna.noc
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: wow city
Wiadomości: 2 908
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
W Wenecji byliśmy 24-27.08; w Rzymie 30.08-04.09.
Jak u Was z pogodą było? U nas w Rzymie było pochmurno i raczej chłodno, za to w Wenecji bardzo ciepło.
Patrząc sumarycznie też najlepsze jedzenie było w Wenecji. W Rzymie kilka razy nadzialiśmy się na kiepskie dania (niezapomniana okropna tavola calda), ale lody przy di Trevi były najlepsze No i pizza bianca z borowikami i tiramisu - może dlatego, że w nieturystycznej knajpce w środku dzielnicy mieszkalnej, w której wynajmowaliśmy mieszkanie.

Ja też mam w planach Borgiów, jak tylko nabędziemy komputer. Oprócz tego powtórka z klasyki kina włoskiego
Ah, to zakonczyliscie urlop, jak my zaczelismy my najpierw bylismy w wenecji 4-8 wrzesnia i 1. dzien byl pochmurny i parny, przelotny deszcz wieczorem. Kolejny dzień rano: deszcz! a pozniej sie przejasnilo i bylo juz goraco, pelne slonce, mysle, ze kolo 26-27 stopni, ale przyjemnie. I w Rzymie też zupelnie inaczej niz u Was - upal, skwar, zero wiatru, pewnie jakies 28-29 stopni. Powietrze bylo okropne. Jeden dzien byl goretszy i spedzilismy go w sumie w Watykanie, bo chyba na dworze bym umarla
Wlasnie w Rzymie staralismy sie szukac nieturystycznych miejsc do jedzenia, ale okazalo sie, ze najlepsza pizza byla od nas 10 min spacerem (nadal centrum - mielismy niestety miejscowke w samusienkim centrum ;( ). Ogolnie jednak Wenecja nas podbila i atmosfera, i jedzeniem, i widokami a najfajniesze chyba byly wieczory na kei - z winem w reku, siedzac na molo i patrzac na wode Juz chcemy tam wrocic! (a to mi sie bardzo rzadko zdarza).
czarna.noc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-18, 08:05   #1851
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć

Przyszłam sobie piechotą do pracy, korzystając z ostatnich podrygów lata.
Otworzyli koło mnie fitness, ale jakiś taki beznadziejny. Znajoma była nawet na 1 bezpłatnych zajęciach i potwierdziła moje obawy, że drogo i nic ciekawego. Ale znalazłam jedno ciekawe miejsce trochę dalej, szukam teraz motywacji, żeby się tam w końcu wybrać i mam nadzieję wkręcić w regularne ćwiczenia na zimę
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-18, 08:09   #1852
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć..
Misku ja też swego czasu chciałam chodzić na fitness, ale właśnie w pobliżu są albo fatalne albo mega drogie...więc na razie nie znalazłam nic dla siebie....
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-18, 08:13   #1853
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Cześć..
Misku ja też swego czasu chciałam chodzić na fitness, ale właśnie w pobliżu są albo fatalne albo mega drogie...więc na razie nie znalazłam nic dla siebie....
Ja w dodatku nie lubię tej atmosfery - tego napędzania, łomotliwej muzy i smrodu oraz kurzu, które często są nieodłącznym elementem takich miejsc. ja po prostu chcę iść na fajne zajęcia i tyle. Raz tylko udało mi się znaleźć bardzo czyste i przyjazne miejsce, ale za to bardzo drogo było. Tutaj jest chyba znośnie, bo zajęcia kosztują 15zł, na początek chciałabym raz w tygodniu chociaż, oby tylko mobilizację znaleźć.
Póki co jest jeszcze pogoda, więc staram się spędzać jak najwięcej czasu na świeżym powietrzu
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-18, 08:29   #1854
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
Ja w dodatku nie lubię tej atmosfery - tego napędzania, łomotliwej muzy i smrodu oraz kurzu, które często są nieodłącznym elementem takich miejsc. ja po prostu chcę iść na fajne zajęcia i tyle. Raz tylko udało mi się znaleźć bardzo czyste i przyjazne miejsce, ale za to bardzo drogo było. Tutaj jest chyba znośnie, bo zajęcia kosztują 15zł, na początek chciałabym raz w tygodniu chociaż, oby tylko mobilizację znaleźć.
Póki co jest jeszcze pogoda, więc staram się spędzać jak najwięcej czasu na świeżym powietrzu
Dla mnie też ta atmosfera nie jest zbyt fajna. Wszyscy się gapią na swiebie w dodatku...a ja i moja kondycja = masakra
Ja w ogóle niestety jestem antysportowa i nie umiem nic na to poradzić...nie lubię
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-18, 09:25   #1855
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Dla mnie też ta atmosfera nie jest zbyt fajna. Wszyscy się gapią na swiebie w dodatku...a ja i moja kondycja = masakra
Ja w ogóle niestety jestem antysportowa i nie umiem nic na to poradzić...nie lubię
Nie jesteś antysportowa, tylko po prostu nie odkryłaś jeszcze aktywności dla siebie

Ja np. nie lubię sportów drużynowych, a jedynie takie zajęcia miałam na wf w szkole, więc nie lubiłam wf'u. Dopiero na studiach, dzięki temu, że zajęcia były różnorodne, profesjonalnie prowadzone, do tego motywujące zajęcia teoretyczne sprawiły, że pokochałam sport.

do fitnessclubu mnie nie ciągnie, wolę ćwiczyć z osobistym trenerem w domu (znaczy się ten trener jest z laptopa ).
xzora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-18, 11:18   #1856
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

hejka,

Emi przeżyłam week, bo znajomi w piątek byl grzeczni, a w sobotę sama imprezowałam do 4:30

Co do ftnesów- ja też długo nie lubiłam, bo dla mnie te aerobki z disco w tle to poracha. No ale jest coś takiego jak pilates..od niego się zaczęło. Poza tym polubiłam bieżnie. Cieszę się ze od października znowu zaczynam życie fitnesowe.
Miśku 15 zł za godzi to jest mega taniocha- u nas standard za godz. zajęć to 17 zł. Ja mam karnet na firmę brata na szczęście 150 zł / miesiąc na wszystko to bólu

---------
No i jedziemy na narty. Zarezerwowałam wczoraj taki mały domek- 450 m2- na 20 osób
Jedziemy dokładnie w 1 urodziny Mani

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2012-09-18 o 11:19
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-18, 11:25   #1857
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
hejka,

Emi przeżyłam week, bo znajomi w piątek byl grzeczni, a w sobotę sama imprezowałam do 4:30

Co do ftnesów- ja też długo nie lubiłam, bo dla mnie te aerobki z disco w tle to poracha. No ale jest coś takiego jak pilates..od niego się zaczęło. Poza tym polubiłam bieżnie. Cieszę się ze od października znowu zaczynam życie fitnesowe.
Miśku 15 zł za godzi to jest mega taniocha- u nas standard za godz. zajęć to 17 zł. Ja mam karnet na firmę brata na szczęście 150 zł / miesiąc na wszystko to bólu

---------
No i jedziemy na narty. Zarezerwowałam wczoraj taki mały domek- 450 m2- na 20 osób
Jedziemy dokładnie w 1 urodziny Mani
No właśnie tu też jest pilates i joga - od tego bym zaczęła może. Chociaż mam problemy z równowagą w ogóle, więc nie wiem, jak sobie tam teraz poradzę w pewnym typie ćwiczeń. No ale jak nie spróbuję, to się nie dowiem. Ja bieżnię i rower stacjonarny też lubię, orbitreki mniej.
Tu też karnet open kosztuje 150-170zł, ale nie kupuję takiego od razu.

Zazdroszczę wyjazdu, ja muszę swoje plany zimowego urlopu skrócić (a w planach już tyle miejsc było), bo się okazało, że nie będzie premii kwartalnych, na które mocno liczyłam. Stać mnie więc tylko na krótki i nie za drogi wyjazd
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-18, 11:29   #1858
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć

Melduję się po USG połówkowym. Wszystko okej, tylko...będę miała CÓRKĘ
Adaś postanowił być dziewczynką...)

W lekkim szoku jestem
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-18, 11:31   #1859
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Cześć

Melduję się po USG połówkowym. Wszystko okej, tylko...będę miała CÓRKĘ
Adaś postanowił być dziewczynką...)

W lekkim szoku jestem

no to gratuluję córki!!!
Dobrze, że wszystko w porządku.
Ty jesteś w szoku? W niedzielę w rodzinie tż się dziecko urodziło, miała być dziewczynka a urodził się chłopiec. Wszyscy w szoku - mały będzie miał różowy pokój i sporo dziewczęcych ubranek i zabawek
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-18, 11:35   #1860
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
no to gratuluję córki!!!
Dobrze, że wszystko w porządku.
Ty jesteś w szoku? W niedzielę w rodzinie tż się dziecko urodziło, miała być dziewczynka a urodził się chłopiec. Wszyscy w szoku - mały będzie miał różowy pokój i sporo dziewczęcych ubranek i zabawek
O boże! Okropne, bo przez 9 mcy na prawdę można się przyzwyczaić do płci.. i jeszcze wyszykowane wszystko...

Btw: wcześniej w ogóle nie zerkałam na dziewczęce pólki w sklepach, teraz zaczęłam, mamo! Wszystko różowe, czy da się coś normalnego znaleźć?
I muszę zwrócić sweterek i 2 bluzy bo są typowo chłopięce,lol:d
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:45.