Jedne kończą, drugie nie - Maturzyścia 2009 bawią się! Część XXVII.

[anlejka]

I seansów w kalambury czy chińczyka
Albo super mega imprez z okazji któregoś tam tysięcznego posta

A mnie coś bierze, wczoraj ledwo co przełykałam. Dziś już jest ok, za to czuję, że mam całe gardło zawalone i nos. I powoli wkręcam się w pracę opiekunki, więc może za jakiś czas z dwóch godzin zrobi się osiem. I w ogóle będzie fajnie

[maalwiinkaa2]

Napisane przez nieznajoma19

Vinia a jak tam gotowanie?

Marg gratuluję

Ja nie mam życia, bo w tygodniu praca, a na weekendy szkoła

Ale w sobotę idę do kina na Zmierzch bo Tż kupi mi popcorn karmelowy

weeeeź, tragicznie -.- nawet jak coś dobrego ugotuję, to zdjęcia mi się nie podobają bo mam zwykłego, starego kompakta. Wczoraj mój blog miał 2. urodziny a ja nic nie zrobiłam...


Wrocławianki, wypełnicie mi ankietę? proszę, proszę

http://www. ankietka .pl/ankieta/99480/potrawy-wigilijne-dawniej-i-dzis.html

przed i po 'ankietka' jest spacja

[invissible]

Napisane przez Szarosc Teczy

Invissible czy znasz jakieś miejsce w Wwie, gdzie tanio można kupić książki ?

Niestety Nie zaopatruję się w książki w stacjonarnych księgarniach, raczej przez internet. Mogę Ci jedynie polecić tą stronę o antykwariatach, ale żadnego nie przetestowałam.

Napisane przez maalwiinkaa2

Cześć, cześć
No rzeczywiście cisza jak makiem zasiał gdzie nasz gdzie rozmowy do późna, ściganie się w ilości postów to były czasy

ja dziś urwałam się z wykładu i francuskiego, bo strasznie mi sennie... w ogóle jak tydzień temu usnęłam na wykładzie (siedzę naprzeciw wykładowcy) to tak mi głupio było, że musiałam być nieźle czerwona

a ogólnie żyję sobie powoli, znowu nastaje weekend, więc pewnie będę się nudzić, ale w końcu się wyśpię tak jak co tydzień, w soboty i niedziele odsypiam cały tydzień zajęć

wczoraj za to byliśmy na wycieczce w skansenie w Chorzowie fajnie było, ale zimno strasznie! szkoda, że nie mogliśmy tego przełożyć na przyszły tydzień.

W ogóle chciałam pojechać do domu, ale odrabiamy w dwa najbliższe piątki zajęcia. A poniedziałki mam już wolne, bo dzięki TiR nie muszę chodzić na wf (z którego i tak mam zwolnienie ).

I wiecie co, brakuje mi was!

No faktycznie, ostatnio straszna cisza u nas. Szkoda, trzeba coś z tym zrobić!

Marg - gratulacje!

Ja dopiero co wróciłam do domu i zjadłam obiad, ale zaraz zbieram się z TŻtem - on jedzie do pracy, a ja poćwiczę sobie na siłowni i potem idę na godzinkę na fitness... Wrócę pewnie padnięta, a mam sporo roboty jeszcze na dziś, ale mam chęć się poruszać porządnie...

[balletoevs]

Ja staram się regularnie zaglądać na wątek ale raczej też nie mam się czym specjalnie pochwalić Ostatnio albo szkoła albo wolontariat pochłaniają mi cały czas Jutro idę zrobić badania pierwszy raz po tym szpitalu, więc trzymajcie kciuki by były dobre

Marg, gratuluję Też jakiś czas temu się "zateżetowałam"

Vinka, to w akademiku można się nudzić? Słyszałam, że tam ciągła impreza

[Szarosc Teczy]

Napisane przez invissible

Niestety Nie zaopatruję się w książki w stacjonarnych księgarniach, raczej przez internet. Mogę Ci jedynie polecić tą stronę o antykwariatach, ale żadnego nie przetestowałam.

Dziękuję

Napisane przez balletoevs

Marg, gratuluję Też jakiś czas temu się "zateżetowałam"

Gratulacje!

[nicRu]

Mnie od przyszłego tygodnia zaczyna się konkretny zapiernicz... Dziś byłam po płytki z podręcznikami z jakichś dotacji unijnych

[invissible]

Napisane przez balletoevs

Ja staram się regularnie zaglądać na wątek ale raczej też nie mam się czym specjalnie pochwalić Ostatnio albo szkoła albo wolontariat pochłaniają mi cały czas Jutro idę zrobić badania pierwszy raz po tym szpitalu, więc trzymajcie kciuki by były dobre

Marg, gratuluję Też jakiś czas temu się "zateżetowałam"

No proszę Cię, jak to nie masz! Pewnie, że masz

Wróciłam z siłowni, pobiegałam sobie 30 min i byłam na zajęciach fitness z ABT - nogi mam jak z waty Ale od dawna nie byłam tak naładowana energią i nie miałam tak dobrego humoru, coś w tym jest, że sport daje radość

[balletoevs]

Pewnie, że dają, i to jest naukowo dowiedzione! Też bym zainwestowała w karnet na siłownie ale obecnie jestem kompletnie spłukana. Pieniądze chyba mnie nie lubią ale może znowu wrócę do ćwiczeń a Tamilee. Niby nogi i ramiona jak patyki, a brzuch rośnie

Oooo, i z okazji 4 tysięcznego posta wspomniana przez Anlejkę...:

[Marguerita]

Napisane przez balletoevs

Pewnie, że dają, i to jest naukowo dowiedzione! Też bym zainwestowała w karnet na siłownie ale obecnie jestem kompletnie spłukana. Pieniądze chyba mnie nie lubią ale może znowu wrócę do ćwiczeń a Tamilee. Niby nogi i ramiona jak patyki, a brzuch rośnie

Oooo, i z okazji 4 tysięcznego posta wspomniana przez Anlejkę...:

mam to samo ;p nie mam czasu i kasy żeby się zapisać na siłownie...
Haa u Gesslerowej dzisiaj jest restauracja która jest niedaleko mnie ;p i pokazują moje okolice

[anlejka]

Napisane przez Marguerita

mam to samo ;p nie mam czasu i kasy żeby się zapisać na siłownie...
Haa u Gesslerowej dzisiaj jest restauracja która jest niedaleko mnie ;p i pokazują moje okolice

Na wiosnę u Gesslerowej będzie moje uCieszone miasto

Po wczorajszych dwóch godzinach spaceru bolało mnie gardło. Po dzisiejszej godzinie i trochę mam zapchany nos Ja wiedziałam, że dzieci ciągle chorują i można coś podłapać. Ale nie wiedziałam, że tak szybko i tylko poprzez pchanie wózka Chyba najwyższy czas znaleźć czapkę

[1264cfbd25b40f51a2184bab410ce1a999cc0a39_625ded7235d3c]

MARG ! ja też gratuluje

a mnie szlak trafia, bo już wybieram przedmioty na 2 semestr (zaczęło się dzisiaj) . Tylko serwery im tak padają że siedzę już nad tym od 3 godzin a wiem, że gdyby nie to, to byłabym już na końcówce. Jeeeeeeżu

[maalwiinkaa2]

Napisane przez anlejka

Na wiosnę u Gesslerowej będzie moje uCieszone miasto

Po wczorajszych dwóch godzinach spaceru bolało mnie gardło. Po dzisiejszej godzinie i trochę mam zapchany nos Ja wiedziałam, że dzieci ciągle chorują i można coś podłapać. Ale nie wiedziałam, że tak szybko i tylko poprzez pchanie wózka Chyba najwyższy czas znaleźć czapkę

nieprawda bo moje

[nieznajoma19]

Zrobiłam koszulkę z napisem: Ta koszulka to ostatnie czego nie odebrał mi ZUS.

[swiat_katarzyny]

Napisane przez balletoevs

Ja staram się regularnie zaglądać na wątek ale raczej też nie mam się czym specjalnie pochwalić Ostatnio albo szkoła albo wolontariat pochłaniają mi cały czas Jutro idę zrobić badania pierwszy raz po tym szpitalu, więc trzymajcie kciuki by były dobre

Marg, gratuluję Też jakiś czas temu się "zateżetowałam"

Vinka, to w akademiku można się nudzić? Słyszałam, że tam ciągła impreza

Też tak mam... zupełnie nie mam się czym chwalić nie chciałam przychodzić tutaj i ciagle marudzić jak mi cięzko na studiach i jak mi cięzko w związku..... No ale jestem, wracam jak ten syn marnotrawny

Napisane przez balletoevs

Pewnie, że dają, i to jest naukowo dowiedzione! Też bym zainwestowała w karnet na siłownie ale obecnie jestem kompletnie spłukana. Pieniądze chyba mnie nie lubią ale może znowu wrócę do ćwiczeń a Tamilee. Niby nogi i ramiona jak patyki, a brzuch rośnie

Oooo, i z okazji 4 tysięcznego posta wspomniana przez Anlejkę...:

Ja nienawidze cwiczyć - booooże co ze mnie za leń! Nienawidze to mało powiedziane.... wole katować się dietą niż ruszyc tyłek i coś czuję, że nawet wykupienie karnetu na siłowni (wydaniu pieniędzy) by mnie nie zmobilizowało A podpis już dawno nieaktualny Waga: 72,5

[balletoevs]

Jak masz ochotę się wyżalić to pisz, Maturzyścia chętnie wysłuchają i doradzą

[nicRu]

Marudź, marudź. Czasami to pomaga. Mnie obecnie wykańcza mocno uczelnia, to ile czasu zajmuje i jak bardzo ogranicza mi możliwość znalezienia teraz stażu/praktyk.

[anlejka]

Napisane przez nieznajoma19

Zrobiłam koszulkę z napisem: Ta koszulka to ostatnie czego nie odebrał mi ZUS.

Och! Jak dawno nie malowałam po koszulkach

[swiat_katarzyny]

Napisane przez balletoevs

Jak masz ochotę się wyżalić to pisz, Maturzyścia chętnie wysłuchają i doradzą

Napisane przez nicRu

Marudź, marudź. Czasami to pomaga. Mnie obecnie wykańcza mocno uczelnia, to ile czasu zajmuje i jak bardzo ogranicza mi możliwość znalezienia teraz stażu/praktyk.

Same tego chciałyście

W poniedziałek mam 4 zaliczenia i projekt do zdania - nie wiem w co ręce włożyć... ehhh... a ja głupia zamiast się za to brać siedzę na filmikach na YT. Dlaczego taka jestem?

[Renia90]

Marg, Ball gratuluję

ja miałam masakryczny tydzień, jestem mega wykończona, głównie chyba psychicznie.. jeszcze @ dziś dostałam.. i w ogóle mam takie humory, że sama ze sobą czasami nie wytrzymuję

[invissible]

Napisane przez swiat_katarzyny

Same tego chciałyście

W poniedziałek mam 4 zaliczenia i projekt do zdania - nie wiem w co ręce włożyć... ehhh... a ja głupia zamiast się za to brać siedzę na filmikach na YT. Dlaczego taka jestem?

Oj też mam teraz taki niefajny weekend, masa roboty, dobrze, że TŻ idzie na studia, bo przyanjmniej nie będzie mnie rozpraszał... Chociaż ze mną nigdy nic nie wiadomo, zamiast coś robić, to zacznę czytać i o, pół dnia zmarnowane... Ostatnio coraz bardziej mi przeszkadza moje lenistwo

[muchahahaha]

Dziewczyny dziękuję za gratulacje co do mojej obrony

Napisane przez invissible

No to, do niezłego specjalisty trafiłaś Miejmy nadzieję, że wszystko będzie ok.

Widzę, że generalnie jakaś cisza, prawie wszystkie dziewczyny gdzieś wsiąkły. Ja sama ciągle gdzieś lecę, ciągle mam coś do zrobienia i tak mi mija dzień za dniem.
Za to muszę się pochwalić, że TŻ dostał pracę - mija mu pierwszy tydzień i póki co, jest zadowolony. No i skoro ją znalazł, to możemy się zastanawiać nad konkretnym terminem ślubu, bo tak się umówiliśmy, że jak znajdzie pracę, to klepiemy salę.

I rozglądam się za jakąś siłownią. Szczerze przyznam, że coraz gorsza pogoda i mam coraz mniejszą motywację do biegania na dworze. Dlatego zastanawiam się nad karnetem na siłownię, bo przy okazji bym trochę brzuch poćwiczyła. ALe do TŻta do pracy mam daleko, a z drugiej strony, jak pójdę na siłownię koło domu, to nie wiem, czy sama będę wiedziała jak ćwiczyć... Ehh, takie moje rozterki.

Super, pogratuluj TŻ . Widzę, że bardzo ostro wzięłaś się za poprawę kondycji
Fajnie, że już bierzecie się za weselę, trochę zazdroszczę . My już ponad rok po zaręczynach, ale ślub to nadal tylko w marzeniach...

Napisane przez organizm

Oni zawsze sobie coś znajdą żeby tylko ludziom życie utrudnić..



Super!
A o odszkodowanie koniecznie złóż

Macie czasem takie dni że macie doła i tak naprawdę nie wiadomo czemu..? wszystko jest ok, nic się nie stało, ale czujecie się tak dziwnie..

Praktycznie cały czas, chociaż ciągle pojawiają się nowe rzeczy, które przygnębiają mnie jeszcze bardziej

Napisane przez maalwiinkaa2

A ja już w domku Fajne uczucie, tak wrócić po miesiącu.
Szkoda tylko, że z psem na spacer iść nie mogę Zaraz idę poćwiczyć nogę, a potem się zabieram za robotę, bo zabrałam książki.

Jak sobie radzisz nie widząc swojego psiaka codziennie? To mnie najbardziej przeraża. Nie wyobrażam sobie wyjechać do innego miasta i zostawić je w domu , chyba się zapłaczę

[muchahahaha]

Napisane przez maalwiinkaa2

hop, hop co tu taka cisza?

dzieki Dziewczyny za pomoc w wyborze czytnika

a ja wczoraj byłam u fryzjera i z włosów do połowy pleców mam teraz obcięte na chłopaka korciło mnie, żeby dodatkowo sobie kawałek głowy wygolić, żeby było na ostro, ale to może zaś nie na zimę

jutro z samego rana jadę do Cieszyna, mogę sobie na to pozwolić bo mam ino wf, a zwolnienie mam. Mam nadzieję, że nie będzie problemów, bo na zwolnieniu jest napisane, że muszę pomimo to biernie uczestniczyć w zajęciach w obuwiu zmiennym

też tak miałam, porażka

Napisane przez nieznajoma19

A ja adoptowałam dzisiaj kotka obsrał i obszczał mnie po drodze, ale mu wybaczyłam

super! No i ładnie go nazwałaś

Napisane przez Marguerita

Hej dziewczyny

trochę zaginęłam w akcji przyznaje się możecie mnie zbacikować :P
U mnie dużo zmian....
a może jedna duża ;p
Zateżatowałam się i jest wspaniale

A z poza tym właśnie zaczynam moje cotygodniowe zjazdy w szkole aż do samych świąt. Na jutro mam napisać recenzję książki która dopiero przyszła mi we wtorek. Ale spinam poślady i jadę ;]

Mi też was brakuje i tego spamu do 2 w nocy

gratuluję

Napisane przez anlejka

I seansów w kalambury czy chińczyka
Albo super mega imprez z okazji któregoś tam tysięcznego posta

A mnie coś bierze, wczoraj ledwo co przełykałam. Dziś już jest ok, za to czuję, że mam całe gardło zawalone i nos. I powoli wkręcam się w pracę opiekunki, więc może za jakiś czas z dwóch godzin zrobi się osiem. I w ogóle będzie fajnie

ja z TŻ ostatnio gram , może kiedyś się zgadamy i zagramy co?

Napisane przez balletoevs

Ja staram się regularnie zaglądać na wątek ale raczej też nie mam się czym specjalnie pochwalić Ostatnio albo szkoła albo wolontariat pochłaniają mi cały czas Jutro idę zrobić badania pierwszy raz po tym szpitalu, więc trzymajcie kciuki by były dobre

Marg, gratuluję Też jakiś czas temu się "zateżetowałam"

Vinka, to w akademiku można się nudzić? Słyszałam, że tam ciągła impreza

gratuluję

Napisane przez balletoevs

Pewnie, że dają, i to jest naukowo dowiedzione! Też bym zainwestowała w karnet na siłownie ale obecnie jestem kompletnie spłukana. Pieniądze chyba mnie nie lubią ale może znowu wrócę do ćwiczeń a Tamilee. Niby nogi i ramiona jak patyki, a brzuch rośnie

Oooo, i z okazji 4 tysięcznego posta wspomniana przez Anlejkę...:

Napisane przez swiat_katarzyny

Same tego chciałyście

W poniedziałek mam 4 zaliczenia i projekt do zdania - nie wiem w co ręce włożyć... ehhh... a ja głupia zamiast się za to brać siedzę na filmikach na YT. Dlaczego taka jestem?

haj fajf

[invissible]

Napisane przez muchahahaha

Super, pogratuluj TŻ . Widzę, że bardzo ostro wzięłaś się za poprawę kondycji

Ano, doszłam do wniosku, że szkoda mi zaprzepaścić to, co zdziałałam przez wiosnę i lato biegając. Ale w gruncie rzeczy bardzo się cieszę, że wykupiłam karnet, bo mam jakieś nowe zajęcie i przy okazji się poruszam, a na tej siłowni i na samych zajęciach jest bardzo fajnie.

Napisane przez muchahahaha

Fajnie, że już bierzecie się za weselę, trochę zazdroszczę . My już ponad rok po zaręczynach, ale ślub to nadal tylko w marzeniach...

No, my stwierdziliśmy, że 7 lat bycia razem to sporo i ze jesteśmy już na tyle dorośli, że trzeba się określić w tek kwestii. A że rodzice nie oponują, a my (odpukać) mamy jakieś sensowne perspektywy na przyszłość, to nie ma na co czekać. Zresztą i tak nie weźmiemy ślubu wcześniej niż w 2014, więc dla mnie to jeszcze i tak kawał czasu i masa czekania

A poza tym, to jestem zawalona jakąś dziwną robotą (studia + tłumaczenia + jakieś inne pierdoły), która nie wiem skąd się wzięła i na dodatek zajmuje mi masę czasu!

[maalwiinkaa2]

Napisane przez muchahahaha

Jak sobie radzisz nie widząc swojego psiaka codziennie? To mnie najbardziej przeraża. Nie wyobrażam sobie wyjechać do innego miasta i zostawić je w domu , chyba się zapłaczę

na początku było mi strasznie smutno, ale trochę się już przyzwyczaiłam. Mama mi dzwoni i opowiada co tam Figo skombinował a ja jak dzwonię, to Mama robi wszystko żeby trochę poszczekał do słuchawki

Napisane przez muchahahaha

też tak miałam, porażka

no na całe szczęście dogadałam się z babką, że jak jestem po tirze to nie muszę chodzić teraz


a ja z anlejką mamy sims 3 cztery pory roku

[Renia90]

jaa Vinka ale mi narobiłaś ochoty na simsy! ale ja lubię te najstarsze, najzwyklejsze - najbardziej mi sie podobały + dodatki typu wakacje itp., pograłabym sobie

[organizm]

Ale tu cisza

Ja mam taki natłok obowiązków, że nie mam kompletnie czasu na wizaż

[Marguerita]

hejoo

ja też nie mam kiedy usiąść spokojnie, ten tydzień cały w biegu.
Ale wczoraj byłam na Limo nawet mam zdjęcie z całym składem

Dzisiaj koncert śpiewamy z naszą grupą. Aż się boje wyjść w samej męskiej koszuli na scenę

[maalwiinkaa2]

hej hej!
Ja też mam roboty od zarąbania. W końcu! nawet nie wiecie jak mnie to cieszy, że tyle do robienia mam

i jadę 6grudnia do domu na weekend, ale nie spotkam się z Mamą, bo jedzie z siostrą na warsztaty z jogi

Ania, jesteś jakoś wolna 7-8 grudnia? (piątek, sobota)

[nieznajoma19]

6 grudnia wieczorem jestem wolna

[maalwiinkaa2]

Napisane przez nieznajoma19

6 grudnia wieczorem jestem wolna

ja 6stego będę późnym wieczorem dopiero w domu....


Dziewczyny, u mnie na blogu słodki konkurs