Ciemne punkty na policzkach i nie tylko

marakuja358 · 2012-11-28, 18:32

Na policzkach, nosie i trochę na czole mam takie ciemne punkty, jak na zdjęciu. Mam wrażenie, że z czasem mam ich więcej, bywa też, że pojedyncze łączą się w większe. Strasznie mnie to denerwuje i chcę się tego pozbyć. Co to w ogóle jest - zatkane, rozszerzone pory, czy co? Jak to wyleczyć? Jestem facetem, nie znam się na tym. Skąd to mogło się w ogóle pojawić? Bardzo proszę o pomoc. Zdjęce: http://postimage.org/image/erve7dwqr/

Fisiasia · 2012-11-29, 11:10

to sa zaskorniki, maja dwie formy- zamkniete(grudki) i otwarte(rozszerzone pory)...
to jest po prostu martwy naskorek, polaczony z brudem z esrodowiska...
zalezy jaki masz typ cery, tlusta, sucha czy mieszana, nalezy dobrac odpowiedni peeling i maseczke systematycznie uzywajac, ewentualnie zel do mycia twarzy i jakis kremik nawilzajacy... niestety nie ma na to lekarstwa-cudu aby zniknelo na zawsze, nie przejmuj sie, baaaaaaaardzo duzo osob sie z tym boryka, nawet ja

i najwazniejsze, nie wyciskac samemu, bo nieumiejetnie poroznosisz bakterie po calej twarzy i utworza sie nowe w innych miejscach... najlepiej isc do kosmetyczki na jakies oczyszczanie

to juz poradzi sama kosmetyczka odpowiednia kuracje dla Ciebie i Twoich potrzeb.

2012-11-28, 18:32	#1
marakuja358 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-11 Wiadomości: 3	Ciemne punkty na policzkach i nie tylko Na policzkach, nosie i trochę na czole mam takie ciemne punkty, jak na zdjęciu. Mam wrażenie, że z czasem mam ich więcej, bywa też, że pojedyncze łączą się w większe. Strasznie mnie to denerwuje i chcę się tego pozbyć. Co to w ogóle jest - zatkane, rozszerzone pory, czy co? Jak to wyleczyć? Jestem facetem, nie znam się na tym. Skąd to mogło się w ogóle pojawić? Bardzo proszę o pomoc. Zdjęce: http://postimage.org/image/erve7dwqr/

2012-11-29, 11:10	#2
Fisiasia Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Wlkp Wiadomości: 846	Dot.: Ciemne punkty na policzkach i nie tylko to sa zaskorniki, maja dwie formy- zamkniete(grudki) i otwarte(rozszerzone pory)... to jest po prostu martwy naskorek, polaczony z brudem z esrodowiska... zalezy jaki masz typ cery, tlusta, sucha czy mieszana, nalezy dobrac odpowiedni peeling i maseczke systematycznie uzywajac, ewentualnie zel do mycia twarzy i jakis kremik nawilzajacy... niestety nie ma na to lekarstwa-cudu aby zniknelo na zawsze, nie przejmuj sie, baaaaaaaardzo duzo osob sie z tym boryka, nawet ja i najwazniejsze, nie wyciskac samemu, bo nieumiejetnie poroznosisz bakterie po calej twarzy i utworza sie nowe w innych miejscach... najlepiej isc do kosmetyczki na jakies oczyszczanie to juz poradzi sama kosmetyczka odpowiednia kuracje dla Ciebie i Twoich potrzeb. __________________ http://s3.suwaczek.com/200709011138.png Edytowane przez Fisiasia Czas edycji: 2012-11-29 o 11:13

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)