Z Ewką Chodakowską ćwiczymy, rzeźbę sobie robimy, cz. 8

[BlackAngel]

cóż by dziś poćwiczyć

[fiska]

Napisane przez BlackAngel

cóż by dziś poćwiczyć

wazne zeby cokolwiek!
Ja dzis chcialabym lekko, zeby sie nie sposic strasiecnie, bo wychodze dzis i bede pic a jutro do pracy wiec zeby mnie za szybko nie zniosło

[BlackAngel]

Napisane przez fiska

wazne zeby cokolwiek!

obowiązkowo dziś jest a6w i przydałoby sie coś na udka i pupejszyns
pomysłów brak

[fiska]

mnie sie szczerze dzisiaj nic nie chce... dzisiaj taki dzien smutny, u Was tez?
nie mam motywacji i w ogole niedospana jakas taka

[aneta_91]

Ja mam dzisiaj "dzień paszteta"
Więc wiecie co to znaczy...

i chyba poćwiczyłam dlatego by się dowartościować, że się mniejsza zrobię po fizycznym wycisku

[BlackAngel]

Napisane przez fiska

mnie sie szczerze dzisiaj nic nie chce... dzisiaj taki dzien smutny, u Was tez?
nie mam motywacji i w ogole niedospana jakas taka

otóż to, mam to samo.
okopałabym się i poszła spać.

niech mnie ktoś przytuli.

[aneta_91]

BlackAngel, mówisz - masz Tuuuulę mocno

[fiska]

Napisane przez BlackAngel

otóż to, mam to samo.
okopałabym się i poszła spać.

niech mnie ktoś przytuli.

a masz nawet buziaczka!
nie wiem czy dzis przerwy sobie nie zrobie i sie nie legnę Powiem, ze czasem te cwiczenia daja w kosc i bardzo skacają dzień... czasami nie wyrabiam

[ewuuuuu]

Napisane przez BlackAngel

ewwwa, ewwwa.. wzywam Cię! nie mam zakwasów i nie wiem czy cieszyć się czy nie

mam cholerka wyrzuty sumienia za te słodkości

myślę, że raz na jakiś czas to nic się nie stanie jak sobie podjemy małe co nieco, zaryzykuję nawet mówiąc, że wyjdzie to nam na dobre no bo jeśli mamy zamiar jeść zdrowo, bez słodyczy, a przed postanowieniem nasz jadłospis wyglądał jak czekoladowo orzeszkowy torcik, to trudno będzie się hop siup odzywczaić od tego, lepiej po troszku, rzadziej niż byśmy się miały po miesiącu walki ze swoimi słabościami rzucić na słodycze i nadrobić, to co w ten miesiąc wypociłyśmy. takie jest moje zdanie i od czasu do czasu sobie pozwalam, dziś niestety bardzo niezdrowo bo chipsy ale jakiś lód, ciasteczko to okej, ważne żeby z umiarem a nie całą paczkę piegusków

a co do zakwasów to po Tiffany na poczatku jej tiffoczków, to się ruszać na boki nie umiałam, teraz już jest chyba 7 raz i jest bardzo dobrze, ale wczoraj sobie naciągnęłam chyba jakiś mięsień na plecach, bo jak odchylam rękę lewą do tyłu to czuję nieziemski ucisk..na pewno od ćwiczeń, ale nie umiem stwierdzić od których, bo wczoraj to zaszalałam mam nadzieje, ze przy wieczornym treningu już będzie lepiej, bo smaruję sobie maścią to miejsce

[mgielka27]

Napisane przez hogsmeade

jak ja uwielbiam sernik

ja tez uwielbiam!!

Napisane przez Nattiv

Ja już trzeci miesiąc śmigam bez maty
Robię wszystko na podłodze, a ćwiczenia które wymagają podpierania na łokciach lub tupania robię na złożonym małym kocyku polarowym.

Ja od początku też ćwiczę bez maty tyle że na dywanie i jakoś mi to nie przeszkadza, bo dywam mam miękki

Napisane przez Nattiv

Ja sobie dziś robię "tłustą środę" i zajadam się pączkiem

Znajomy cukiernik powiedział by nie kupować pączków w tłusty czwartek, ale chyba i tak już trafiłam na te masówki.

Kupiłam dziś pączki na jutro i wszystkie zostały zjedzone Naszło mnie na nie bo zobaczyłam zaraz po wejściu do biedronki jakie są piękne i tanie.Nieźle to pomyśleli Zjadłam 2 :/ i nie ćwiczyłam dziś jeszcze,ale za to miałam 2,5 godzinny spacer.

[BlackAngel]

ewuuuuu, bo taka prawda.. po długim 'poście' słodyczowym człowiek rzuca się jakby miał szlaban na słodycze, ale można je jeść ale w umiarze, tylko trzeba się z tym umiarem znać a czasem jest z tym trudno..
choć słyszałam że jedzone 'coś słodkiego' rano skutecznie blokuje napady na słodycze w ciągu dnia..

fiska, aneta, dzięki

no tak, jutro pączuś day

[ewuuuuu]

Napisane przez BlackAngel

ewuuuuu, bo taka prawda.. po długim 'poście' słodyczowym człowiek rzuca się jakby miał szlaban na słodycze, ale można je jeść ale w umiarze, tylko trzeba się z tym umiarem znać a czasem jest z tym trudno..
choć słyszałam że jedzone 'coś słodkiego' rano skutecznie blokuje napady na słodycze w ciągu dnia..

ciekawa teza, ale nie wiem czy prawdziwa, może u mnie się nie sprawdzała, bo na śniadanie odkąd pamietam jadłam zawsze, ale to zawsze płatki z mlekiem typu chocapic, cookie crisp, nesquik itp. a to jest slodkie, a żadnej blokady nie czułam, bo zawsze wieczorem na zakupach trafiałam do przedziału ze słodkościami i raz jakieś żelki, potem pieguski, które jescze tego samego dnia były w całości pochłonięte <wstydniś> no niestety, ale odkąd jem jogurt naturlany z bananem i musli to mnie tak "zapycha" że nie mam ochoty na nic przez bardzo długi czas, an slodycze włącznie xD
aaale ileż mozna jesc jogurt naturalny dziś na kolację zrobię sobie maaron świderki pełnoziarnisty z chudym twarożkiem, zazwyczaj posypywałam go cukrem dla smaku, ale to się w tym wypadku mija z celem, aaale co tam jedna łyzeczka chyba nie zaszkodzi...poza tym zamierzam dziś testować MEL B strasznie sie napaliłam na jej ćwiczenia, baardzo fajnie prowadzi i w koncu widać ze to czlowiek, bo przy Tiff, czy Ewie żadnych oznak zmęczenia, dyszenia czegokolwiek-jak roboty,a ona sapie jak ja i mi raźniej haha

[fiska]

Napisane przez ewuuuuu

myślę, że raz na jakiś czas to nic się nie stanie jak sobie podjemy małe co nieco, zaryzykuję nawet mówiąc, że wyjdzie to nam na dobre no bo jeśli mamy zamiar jeść zdrowo, bez słodyczy, a przed postanowieniem nasz jadłospis wyglądał jak czekoladowo orzeszkowy torcik, to trudno będzie się hop siup odzywczaić od tego, lepiej po troszku, rzadziej niż byśmy się miały po miesiącu walki ze swoimi słabościami rzucić na słodycze i nadrobić, to co w ten miesiąc wypociłyśmy. takie jest moje zdanie i od czasu do czasu sobie pozwalam, dziś niestety bardzo niezdrowo bo chipsy ale jakiś lód, ciasteczko to okej, ważne żeby z umiarem a nie całą paczkę piegusków

a co do zakwasów to po Tiffany na poczatku jej tiffoczków, to się ruszać na boki nie umiałam, teraz już jest chyba 7 raz i jest bardzo dobrze, ale wczoraj sobie naciągnęłam chyba jakiś mięsień na plecach, bo jak odchylam rękę lewą do tyłu to czuję nieziemski ucisk..na pewno od ćwiczeń, ale nie umiem stwierdzić od których, bo wczoraj to zaszalałam mam nadzieje, ze przy wieczornym treningu już będzie lepiej, bo smaruję sobie maścią to miejsce

mowisz? bo wlasnie wcinam domową babeczke z mikrofali (ale rarytas nie? ) z dzemem truskawkowym bo cos mi posmakowalo + herbata z cytryna
powiem Wam ze od razu mi wielka sennosc przeszla

[BlackAngel]

przez Was mam ochotę iść do Lidla po orzeszki w czekoladzie

[1qazse4]

Napisane przez seductivee

Taka zwyklutka kosztowała mnie 14,99

Mam tą mate i raczej nie polecam do dynamicznych ćwiczeń, jest troche za krótka i za wąska i jeździ mi po drewnianej podłodze. Po jednym turbo mi sie porwała, no i mam obtarte łokcie ze strupami, dlatego zamówiłam drogą mate z allegro może będzie lepsza.

[uwielbiam_owoce22]

Melduje wieczorny TzG też mnie ssie na słodkie Dzis Mam ochotę na batonika lub wafelka. Wczoraj zjadlam 1 torcikowego wafelka. Ostatnio w Piotrze i Pawle odkryłam takie torciki waflowe w czekoladzie z kremem kokosowym i kakaowym. Są przepyszne, ale cena 3.49 za 100g - wychodzi 5 wafelkow. Ale wolę zjesc 1 dobrego niż opychac się większą ilością.

[fiska]

Napisane przez BlackAngel

przez Was mam ochotę iść do Lidla po orzeszki w czekoladzie

proszę Cię zamlicz.

[Nattiv]

Napisane przez fiska

proszę Cię zamlicz.

Popieram

[BlackAngel]

foch!
koniec tego zgubnego tematu obiecuje, proszę o wybaczenie

[anfizjo]

Cześć Dziewczyny!

Wiem,że piszecie już od dłuższego czasu, ale jeśli pozwolicie, to chciałabym do Was dołączyć...

Ewę Chodakowską "poznałam" dopiero w ubiegłym tygodniu i od tej pory ćwiczę z nią codziennie.Skalpela na przemian z killerem. Moje dziecko ma już ponad rok i postanowiłam w końcu wziąć się za siebie.Na aerobik trudno si "się zebrać:, poza tym nie lubię ćwiczyć wieczorem...A z Ewą ćwiczę z OGROMNĄ chęcią- bo tylko zmieniam buty i bo to tylko 40 min No i w południe, a nie wieczorem

Prócz tego rzuciłam słodycze oraz jedzenie po 18 Żadnej diety poza tym nie stosuję. Do "normalnego" jedzenia zamierzam wrócić po osiągnięciu wymarzonej figury-będę tylko ćwiczyć

To tyle o mnie;P

[ewuuuuu]

faktycznie można o słodkościach mówić i mówić, raczej marzyć i marzyć
nie po to się męczymy, żeby jakieś tam batoniki, serniki, wafelki, czy orzeszki w czekoladzie z lidla nasze starania w diabły poszły. dziewczyyyny prosze, nie nakrecajmy się nawzajem, bo juz od samego czytania mi ślinka cieknie xD

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Och kobitki, tu tyle ludzi na odwyku.
Wczoraj pauzowałam, dzisiaj już mnie ręce nie bolą, ciekawe jak będzie wieczorem z nogami podczas ćwiczeń. Mam nadzieję, że ok.
Jeśli chodzi o pozbywanie się wody z organizmu, to ja jeszcze nigdy nie używałam żadnych tabletek, ale kto wie, być może przyjdzie na mnie pora. Jedyny sposób na razie jaki stosuję od czasu do czasu to zagotowanie natki zielonej pietruszki, przestudzenie i wypicie takiego wywaru. Nie jest to zbyt apetyczne, ale działa., przynajmniej na mnie.

[Nattiv]

Napisane przez anfizjo

Cześć Dziewczyny!

Wiem,że piszecie już od dłuższego czasu, ale jeśli pozwolicie, to chciałabym do Was dołączyć...

Ewę Chodakowską "poznałam" dopiero w ubiegłym tygodniu i od tej pory ćwiczę z nią codziennie.Skalpela na przemian z killerem. Moje dziecko ma już ponad rok i postanowiłam w końcu wziąć się za siebie.Na aerobik trudno si "się zebrać:, poza tym nie lubię ćwiczyć wieczorem...A z Ewą ćwiczę z OGROMNĄ chęcią- bo tylko zmieniam buty i bo to tylko 40 min No i w południe, a nie wieczorem

Prócz tego rzuciłam słodycze oraz jedzenie po 18 Żadnej diety poza tym nie stosuję. Do "normalnego" jedzenia zamierzam wrócić po osiągnięciu wymarzonej figury-będę tylko ćwiczyć

To tyle o mnie;P

Witaj
A o której kładziesz się spać?

[smerffie]

Napisane przez fiska

proszę Cię zamlicz.

[anfizjo]

Spać się kładę ok. 23

[Nattiv]

Napisane przez anfizjo

Spać się kładę ok. 23

No to błąd. Ostatni posiłek jedz tak na 2-3godziny przed pójściem spać, bo jak masz taką długą przerwę to spowalniasz metabolizm.

[dd1dd]

Napisane przez Emocja20

Ja dziś Skalpel II zrobiłam

Ja również + mel b: abs i pupa

Napisane przez fiska

mnie sie szczerze dzisiaj nic nie chce... dzisiaj taki dzien smutny, u Was tez?
nie mam motywacji i w ogole niedospana jakas taka

U mnie to samo... W ogóle dziś z łózka nie mogłam wyjść Cały dzień jakiś dziwny. Ale spięłam poślady i poćwiczyłam to od razu wzięłam się po ćw. za sprzątanie

Napisane przez anfizjo

Cześć Dziewczyny!

Wiem,że piszecie już od dłuższego czasu, ale jeśli pozwolicie, to chciałabym do Was dołączyć...

hej

[anfizjo]

Napisane przez Nattiv

No to błąd. Ostatni posiłek jedz tak na 2-3godziny przed pójściem spać, bo jak masz taką długą przerwę to spowalniasz metabolizm.

Oooo, widzisz! Tak zrobię Jednak warto było znaleźć to forum

[hogsmeade]

Czesc wam. myślicie że dwa naleśniki to duuży grzech ?

[zuzanuss]

Heeej!!! mogę dołaczyc? cwicze już od jakiegoś czasu, chodze na silownie, no i oczywiście z Ewa również a teraz pisząc do Was jezdze na rowerku. Często jednak trace zapal i z regularnoscia slabo. Czytam ten watek i bardzo mnie mobilizuje, wiec myśle, ze jak będę się udzielać to będzie jeszcze lepiej! W ogole dzięki Wam wyleczyłam się z zakupoholizmu, który był spowodowany ciaglym wchodzenien na dzial 'pytania do wizazystki'. Mam nadzieje,ze teraz ćwiczenia będą moim uzależnieniem ;D Do przyjmiecie mnie?

tak poza tym jestem z Rzeszowa