INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)

[charlizeee]

Napisane przez palmer

charlizeee Ty znasz się troche na diecie?
gratki za trening i te pompki :P

Cały czas się uczę ;-)
A co chcesz wiedzieć?

[mija_n]

ja melduje wczorajsze pure&abs..krcze niby jest ok coraz lepsza kondycja, a brzuch cały czas taki sam wkurza mnie to chyba musze porobic sobie badania..fakt fatem biore hormony moze to przez to? już sama nie wiem...mam wrażenie że wszystko się łąnie rzeźbi tylko nie ten cholerny brzuchol....
poza tym nie wiem jak ogarne maxy...skoro kończeteraz ćwiczenia i po całym dniu padam jak mucha...eh

[palmer]

generalnie to napisałam w wątku dieta ale tam nikt nie odpowiada, wszyscu czytają...
chodzi o to ze chcę ułożyć diete redukcyjna, mam już wyznaczone zapotrzebowanie kaloryczne, biorąc pod uwagę aktywność fizyczną i współczynnik redukcji
o taki coś:
1. BMR = waga x 24
2. punkt 1 x 0.9
3. punkt 2 x współ. aktywności fiz (od 1 do 1.5)
4. punkt 3 x 0,8 = redukcja i wyszło mi tak około 1200 kcal

i teraz moje nawazniejsze pytanie jak rozpisac to na proporcje węgle:białka:tłuszcze

czy ma to być:
bialka to 2g/kg m.c. albo nawet 3????
tłuszcze to 20 - 30 % zapotrzebowania dziennego kalorycznego ???
a reszta to wegle????

czy może wg:
55% to węgle
30% to tłuszcze
15 % białka ????

czy może zupełnie inne proporcje ?
przypominam ma to być dla diety regukcyjnej... nie dla normalnego człowieka, tylko dla takiego chcącego się odchudzić, dlatego tak sie zastanawiam czy to 55% wegli, 30%białka jest ok...

jeśli ktokolwiek z Was to obczaja to BŁAGAM o pomoc

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Napisane przez mija_n

ja melduje wczorajsze pure&abs..krcze niby jest ok coraz lepsza kondycja, a brzuch cały czas taki sam wkurza mnie to chyba musze porobic sobie badania..fakt fatem biore hormony moze to przez to? już sama nie wiem...mam wrażenie że wszystko się łąnie rzeźbi tylko nie ten cholerny brzuchol....
poza tym nie wiem jak ogarne maxy...skoro kończeteraz ćwiczenia i po całym dniu padam jak mucha...eh

DASZ RADĘ ! DASZ RADĘ ! DASZ RADĘ !
masz jeszcze recovery week

[Anielllka]

Palmer dzięki za info a tam się umawiałaś wcześniej czy poszłaś tak po prostu?

Sandrita - nie wiem czy to przez to ze przestałaś brać therm line. Ja też berałam to ale skończyło mi się tydzień temu i w aktywności/wydolności nie zauważyłam żadnej różnicy. Ja przy pierwszym maxie miałam dzień że mało węgli jadłam i byłam niedospana, pod koniec myślałam że upadnę i nie wstanę, byłam calusieńka mokra i się trzęsłam, nie miałam nigdy czegoś takiego

Charlizee kiedy masz koniec maxów?

wstałam dziś z bólem gardła

[palmer]

Anielllka a proszę Cię bardzo
chciałam pójść od razu, mam na przeciwko swojej pracy, a widziałam że babeczki siedzą i nic nie robią... ale kazały sie umówic na wizytę, to się umówiłam na następny dzień

[charlizeee]

Napisane przez palmer

generalnie to napisałam w wątku dieta ale tam nikt nie odpowiada, wszyscu czytają...
chodzi o to ze chcę ułożyć diete redukcyjna, mam już wyznaczone zapotrzebowanie kaloryczne, biorąc pod uwagę aktywność fizyczną i współczynnik redukcji
o taki coś:
1. BMR = waga x 24
2. punkt 1 x 0.9
3. punkt 2 x współ. aktywności fiz (od 1 do 1.5)
4. punkt 3 x 0,8 = redukcja i wyszło mi tak około 1200 kcal

i teraz moje nawazniejsze pytanie jak rozpisac to na proporcje węgle:białka:tłuszcze

czy ma to być:
bialka to 2g/kg m.c. albo nawet 3????
tłuszcze to 20 - 30 % zapotrzebowania dziennego kalorycznego ???
a reszta to wegle????

czy może wg:
55% to węgle
30% to tłuszcze
15 % białka ????

czy może zupełnie inne proporcje ?
przypominam ma to być dla diety regukcyjnej... nie dla normalnego człowieka, tylko dla takiego chcącego się odchudzić, dlatego tak sie zastanawiam czy to 55% wegli, 30%białka jest ok...

jeśli ktokolwiek z Was to obczaja to BŁAGAM o pomoc

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------



DASZ RADĘ ! DASZ RADĘ ! DASZ RADĘ !
masz jeszcze recovery week

Ekspertem nie jestem ale myśle ze 2-3 g białka na kg masy ciała jest wporządku ponieważ białko oprócz tego że jest budulcem mięśni a przy ćwiczeniach to bardzo ważne to również pomaga spslić tłuszcz
Węgle z tego co pamietam to ok 4g na kg masy ciała
A co do tłuszczu to sprawdzę bo gdzieś o tym czytałam i dam znać bo może coś pomieszałam

[charlizeee]

Napisane przez Anielllka

Palmer dzięki za info a tam się umawiałaś wcześniej czy poszłaś tak po prostu?

Sandrita - nie wiem czy to przez to ze przestałaś brać therm line. Ja też berałam to ale skończyło mi się tydzień temu i w aktywności/wydolności nie zauważyłam żadnej różnicy. Ja przy pierwszym maxie miałam dzień że mało węgli jadłam i byłam niedospana, pod koniec myślałam że upadnę i nie wstanę, byłam calusieńka mokra i się trzęsłam, nie miałam nigdy czegoś takiego

Charlizee kiedy masz koniec maxów?

wstałam dziś z bólem gardła

Maxy dopiero zaczęłam mimo że powinnam już kończyć ale astma mi się pogorszyła a teraz problemy z oskrzelami na domiar złego dzisiaj mnie coś kłuje w plecach jak oddycham a raczej nic przy rzebrach nie naciagnęłam więc jutro znów mnie czeka wizyta boje się że mam zapalenie płuc albo co gorsza opłucnej :-((

[Mała!]

Dzień dobry
Jejku dziewczyny jak mi się nic nie chce!!! dobrze, że dziś Cardio recovery

Straszycie tymi Maxami aż się boję!!! bo teraz czasami mam ochotę przerwać trening! a z dnia na dzień czuję większe zmęczenie!

charlizee a czy ta Zuzka ma jakiś rytm? schemat ćwiczeń?...bo widziałam ponumerowane zwow-y i co to sama ma sobie wybrać co robić? czy lecę po kolei?

[charlizeee]

Napisane przez Mała!

Dzień dobry
Jejku dziewczyny jak mi się nic nie chce!!! dobrze, że dziś Cardio recovery

Straszycie tymi Maxami aż się boję!!! bo teraz czasami mam ochotę przerwać trening! a z dnia na dzień czuję większe zmęczenie!

charlizee a czy ta Zuzka ma jakiś rytm? schemat ćwiczeń?...bo widziałam ponumerowane zwow-y i co to sama ma sobie wybrać co robić? czy lecę po kolei?

Więc tak zrób wybierz jaki chcesz ZWOW ( lub który będziesz w stanie zrobić) zrób sobie rozgrzewkę i lecisz z tematem tempo jest szybkie trening po 15-20 min bo czas jest też różny jest bardzo wyczerpujący ale efektywny przez to że codziennie możesz cwiczyc co inne w niektórych potrzebne są hantle w innych skakanka ogólnie sprawdź sobie np1 albo jaki chceszi zobacz czy coś takiego Ci odpowiada bo łatwe nie są jak Ci mało to dodaj sobie np jedną serie wiecej i gitara ;-)

[Mała!]

czyli sama sobie wybieraz zwow-y? spoko! nie wiem czy do końca to rozumiem, wybieram te które myślę, ze dam radę i np 6 na cały tydzień na różne partie i już tak? ( sorki) ale tego jest tyle ponad 40-50 zwow-ów chyba?

[charlizeee]

Napisane przez Mała!

czyli sama sobie wybieraz zwow-y? spoko! nie wiem czy do końca to rozumiem, wybieram te które myślę, ze dam radę i np 6 na cały tydzień na różne partie i już tak? ( sorki) ale tego jest tyle ponad 40-50 zwow-ów chyba?

Codziennie rób inny masz pewność ze będziesz cwiczyc wszystkie partie i nie wpadniesz w nudę ;-)

[palmer]

Napisane przez charlizeee

Ekspertem nie jestem ale myśle ze 2-3 g białka na kg masy ciała jest wporządku ponieważ białko oprócz tego że jest budulcem mięśni a przy ćwiczeniach to bardzo ważne to również pomaga spslić tłuszcz
Węgle z tego co pamietam to ok 4g na kg masy ciała
A co do tłuszczu to sprawdzę bo gdzieś o tym czytałam i dam znać bo może coś pomieszałam

qrcze coś mi nie wychodzi bo jak przeliczam te węgle 4g/kg m.c. to mi wychodzi że powinno byc ich 244 g a to 976 kcal
no ale jakoś do przodu ide przynajmniej wiem ile białek

[Mała!]

dzięki charlizeee

[charlizeee]

Napisane przez palmer

qrcze coś mi nie wychodzi bo jak przeliczam te węgle 4g/kg m.c. to mi wychodzi że powinno byc ich 244 g a to 976 kcal
no ale jakoś do przodu ide przynajmniej wiem ile białek

Przy intensywnych ćwiczeniach nie powinnaś jeść mniej kalorii jak 1800 a i tak będziesz tracić masę wiem bo ja tak jem jak będziesz jeść mniej to przez pierwszy miesiąc będzie dobrze ale w efekcie spowolnisz metabolizm i efekt będzie odwrotny od zamierzonego jak masz jakieś pytania to wiem że Rzabba jest w tym temacie obcykana napisz do niej ona jest tez na wątku o Zuzce ;-)

[__MalaCzarna__]

Napisane przez palmer

qrcze coś mi nie wychodzi bo jak przeliczam te węgle 4g/kg m.c. to mi wychodzi że powinno byc ich 244 g a to 976 kcal
no ale jakoś do przodu ide przynajmniej wiem ile białek

Palmer ja też miałam jakiś czas temu problem z rozłożeniem B/T/W ale rozwiązałam go przeglądając blog niebieskoszarej, niebieskoszara.blogspot.c om. Tam w poście 87 i 90 jest bardzo ładnie wszystko wyjaśnione. Przeczytaj sobie, na pewno Ci to pomoże Mi pomogło

[palmer]

Napisane przez charlizeee

Przy intensywnych ćwiczeniach nie powinnaś jeść mniej kalorii jak 1800 a i tak będziesz tracić masę wiem bo ja tak jem jak będziesz jeść mniej to przez pierwszy miesiąc będzie dobrze ale w efekcie spowolnisz metabolizm i efekt będzie odwrotny od zamierzonego jak masz jakieś pytania to wiem że Rzabba jest w tym temacie obcykana napisz do niej ona jest tez na wątku o Zuzce ;-)

tak tak to wiem, ale to nie dla mnie ale dla mojej mamy ona nie jest aktywna fizycznie za bardzo

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Napisane przez __MalaCzarna__

Palmer ja też miałam jakiś czas temu problem z rozłożeniem B/T/W ale rozwiązałam go przeglądając blog niebieskoszarej, niebieskoszara.blogspot.c om. Tam w poście 87 i 90 jest bardzo ładnie wszystko wyjaśnione. Przeczytaj sobie, na pewno Ci to pomoże Mi pomogło

dzięki skorzystam

[charlizeee]

Napisane przez palmer

tak tak to wiem, ale to nie dla mnie ale dla mojej mamy ona nie jest aktywna fizycznie za bardzo

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------



dzięki skorzystam

No to zmienia postać rzeczy myślałam że Ty chcesz tak mało kcal

[palmer]

Napisane przez charlizeee

No to zmienia postać rzeczy myślałam że Ty chcesz tak mało kcal

nie no co Ty, na główkę przy ostatnim dniu mojego insanity jeszcze nie upadłam

[Anielllka]

zapisałam się na wizyte na jutro do naturehouse, ciekawe co mi powiedzą, aż się boję

[plina]

Melduję 4 dzień z Insanity. Nie podobało mi się Cardio Recovery... Ja dziś przyszykowana psychicznie i fizycznie na ostry wycisk, a tu taka lipa .

[palmer]

Napisane przez Anielllka

zapisałam się na wizyte na jutro do naturehouse, ciekawe co mi powiedzą, aż się boję

jeśli powiedzą Ci coś więcej, to daj znać koniecznie
tak czy siak daj znac jak było

[Anielllka]

Napisane przez palmer

jeśli powiedzą Ci coś więcej, to daj znać koniecznie
tak czy siak daj znac jak było

oki


plina ja też za recovery nie przepadałam, teraz czekałam z utęsknieniem

[charlizeee]

Napisane przez plina

Melduję 4 dzień z Insanity. Nie podobało mi się Cardio Recovery... Ja dziś przyszykowana psychicznie i fizycznie na ostry wycisk, a tu taka lipa .

Jeszcze będziesz czekać na ten dzień po takim wysiłku tygodniowym hihi

[palmer]

oł jeeeee
za 2 godzinki wyląduje u mnie w domku ekspander do p90x

[plina]

Napisane przez Anielllka

plina ja też za recovery nie przepadałam, teraz czekałam z utęsknieniem

Napisane przez charlizeee

Jeszcze będziesz czekać na ten dzień po takim wysiłku tygodniowym hihi

wierzę Wam hehe. Na pewno jest to potrzebne po kilku dniach pod rząd skakania. Chociaż ja za ćwiczeniami tego typu nie przepadam.

Mam do Was pytanie, bo pure cardio & cardio abs mam w jednym nagraniu. Więc jak jest w planie samo pure cardio to tylko to robicie? Wiem, że może głupie pytanie, ale przez to, że Plyometric Cardio Cruit i Cardio Criut to to samo, nie do końca mam to jasne . Tzn. pomyślałam, że może to też tylko tak napisali samo Pure Cardio, ale to drugie też się powinno. Mam nadzieję, że nie za bardzo zamieszałam w temacie .

[charlizeee]

Napisane przez plina

wierzę Wam hehe. Na pewno jest to potrzebne po kilku dniach pod rząd skakania. Chociaż ja za ćwiczeniami tego typu nie przepadam.

Mam do Was pytanie, bo pure cardio & cardio abs mam w jednym nagraniu. Więc jak jest w planie samo pure cardio to tylko to robicie? Wiem, że może głupie pytanie, ale przez to, że Plyometric Cardio Cruit i Cardio Criut to to samo, nie do końca mam to jasne . Tzn. pomyślałam, że może to też tylko tak napisali samo Pure Cardio, ale to drugie też się powinno. Mam nadzieję, że nie za bardzo zamieszałam w temacie .

Jeśli masz tylko pure to robisz pure a jak masz jeszcze abs to robisz dodatkowo abs

[Bellitudoo]

Ja dziś cardio power&reistance, zaraz się za to wezmę.

[malinois]

Core Cardio... uffffff... tego mi było trzeba... ostatnio mam tyle na głowie, że gdyby nie ten moment w Insanity... nie wiem, czy dałabym radę pociągnąć program! A po miesiącu cardio... core cardio to jak spacerek z po plaży

[mija_n]

Napisane przez palmer

generalnie to napisałam w wątku dieta ale tam nikt nie odpowiada, wszyscu czytają...
chodzi o to ze chcę ułożyć diete redukcyjna, mam już wyznaczone zapotrzebowanie kaloryczne, biorąc pod uwagę aktywność fizyczną i współczynnik redukcji
o taki coś:
1. BMR = waga x 24
2. punkt 1 x 0.9
3. punkt 2 x współ. aktywności fiz (od 1 do 1.5)
4. punkt 3 x 0,8 = redukcja i wyszło mi tak około 1200 kcal

i teraz moje nawazniejsze pytanie jak rozpisac to na proporcje węgle:białka:tłuszcze

czy ma to być:
bialka to 2g/kg m.c. albo nawet 3????
tłuszcze to 20 - 30 % zapotrzebowania dziennego kalorycznego ???
a reszta to wegle????

czy może wg:
55% to węgle
30% to tłuszcze
15 % białka ????

czy może zupełnie inne proporcje ?
przypominam ma to być dla diety regukcyjnej... nie dla normalnego człowieka, tylko dla takiego chcącego się odchudzić, dlatego tak sie zastanawiam czy to 55% wegli, 30%białka jest ok...

jeśli ktokolwiek z Was to obczaja to BŁAGAM o pomoc

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------



DASZ RADĘ ! DASZ RADĘ ! DASZ RADĘ !
masz jeszcze recovery week

hehe chyba tylko to mi pozostaje..jestem na tyle uparta na szczęście lub nie, że jak coś zaczęłam to to skończe..ale mam nadzieję, że to tylko chwilowe załamanie

[ksylwia]

przychodzę skruszona błagać o wybaczenie... przerwałam insanity - wybaczcie na usprawiedliwienie dodam, że mam same 5 w indeksie - sesja, praca, brak czasu. Teraz 2 tygodnie laby więc zabieram się za insanity od początku. Tym razem nie odpuszczę!

na swoje usprawiedliwienie dodam, że byłam 2 x na siłowni, przebiegłam 10 km i nie zgrzeszyłam słodyczami ani nadmierną ilością jedzenia.

Zaczynam od poniedziałku ponownie - trzymajcie kciuki.

p.s. jutro wyrywam ósemkę, boję się jak diabli