Nowy Rok- Nowa Figura :)

[Redhaired Witch]

Z jakim obciazeniem cwiczycie poszczegolne partie ciala?

Ja juz dzisiaj po... Mam przy Was kompleksy, ze jestem taki len bo nie cwicze specjalnie intensywnie Na silownie tez nie chce mi sie isc Pomijajac, ze nie mam kasy.

[natalkaa7522]

Napisane przez Ela87

Miałam zrobić marszobieg, ale zaczęłam biec i nie przestałam 35 minut ciągłego truchtu Jestem fit

Fajnie

Napisane przez Redhaired Witch

Z jakim obciazeniem cwiczycie poszczegolne partie ciala?

Ja juz dzisiaj po... Mam przy Was kompleksy, ze jestem taki len bo nie cwicze specjalnie intensywnie Na silownie tez nie chce mi sie isc Pomijajac, ze nie mam kasy.

Ja bez obciążenia ćwiczę.

Ja bym na siłownie chciała chodzić, ale teraz mi się to nie opłaca, bo szkołe mam od 8/9 do 16-17. Czasami przed 19 się dopiero wracam więc nie opłaca mi się kupować karnetu a z drugiej strony pojedyncze wejścia się nie opłacają w ogóle. W lecie mam zamiar chodzić w sensie od kwietnia (wtedy podział godzin mi się zmienia bo maturzyści kończą szkołe) i będę miała bardziej na rano.

Red, a co w ogóle ćwiczysz? Dywanówki chociaż?


W ogóle - zastanawiam się nad tatuażem. Bo skoro ja i tak wolno chudnę (max. 2 kg miesięcznie - ale to rzadko) to gdybym teraz go zrobiła to by mi się nie zdeformował nawet w trakcie odchudzania.

[Redhaired Witch]

Napisane przez natalkaa7522

Ja bez obciążenia ćwiczę.

Ja bym na siłownie chciała chodzić, ale teraz mi się to nie opłaca, bo szkołe mam od 8/9 do 16-17. Czasami przed 19 się dopiero wracam więc nie opłaca mi się kupować karnetu a z drugiej strony pojedyncze wejścia się nie opłacają w ogóle. W lecie mam zamiar chodzić w sensie od kwietnia (wtedy podział godzin mi się zmienia bo maturzyści kończą szkołe) i będę miała bardziej na rano.

Red, a co w ogóle ćwiczysz? Dywanówki chociaż?

Dywanowki, fajne slowo Nie, przewalania po dywanie nie zdzierze.
Cwicze na zmiane: codziennie rozgrzewka-aeroby czyli 20-30 min tanca/pogo/podskokow zaleznie od weny. Moze niepotrzebnie tak dlugo ale dopoki mam ochote to korzystam. Pozniej 50 brzuszkow (spiec) z pieciokilowym ciezarkiem na klacie, potem cos w stylu 8 min arms z obciazeniem 5 kg na biceps i 2 na triceps/reszte - 3 serie po 12/10/8 powtorzen bo wiecej nie mam chwilowo sily, na koniec 200 szybkich sciskow agrafki, rozciaganie i wsio. Co drugi dzien to samo ale juz bez ramion, czyli tylko taniec, brzuszki (tym razem 100) i agrafka x 200.
Zapewne to beznadziejny plan treningowy

[natalkaa7522]

Czemu beznadziejny? Nie wydaję mi się. Ja muszę spalić dużo tłuszczu więc mój wysiłek jest dobry dla mnie, ale Ty nie masz aż takiego problemu jak ja Ale bardziej na mięśnie i rzeźbę działasz, widzę. A areoby spalają tłuszcz czyli w sumie w porządku powinno być. Ale ja ekspertem nie jestem.

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Chyba coś zarzucę na włosy Może olejek ze słodkich migdałów.

[Redhaired Witch]

Napisane przez natalkaa7522

Czemu beznadziejny? Nie wydaję mi się. Ja muszę spalić dużo tłuszczu więc mój wysiłek jest dobry dla mnie, ale Ty nie masz aż takiego problemu jak ja Ale bardziej na mięśnie i rzeźbę działasz, widzę. A areoby spalają tłuszcz czyli w sumie w porządku powinno być. Ale ja ekspertem nie jestem.

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Chyba coś zarzucę na włosy Może olejek ze słodkich migdałów.

Beznadziejny bom nie specjalistka Ale na logike dobry. Tylko sie zastanawiam czy obciazenie nie jest jakies smiesznie male albo cos.
Ja wlasnie siedze obsmarowana olejem z orzechow wloskich

[natalkaa7522]

Stopniowo powinno się zwiększać obciążenie

[ksylwia]

Po siłce - 4 godziny:
- bieg 3,5 km
- silowe 1,5 godziny
- sauna ponad godzinkę

p.s. nie mam czasu sledzić wszystkich wątków - chodzi mi o włosy, czy to możliwe, że olejek kokosowy vatiki wysusza mi włosiska? Jest coś lepszego?

[201607061212]

Napisane przez Redhaired Witch

Beznadziejny bom nie specjalistka Ale na logike dobry. Tylko sie zastanawiam czy obciazenie nie jest jakies smiesznie male albo cos.
Ja wlasnie siedze obsmarowana olejem z orzechow wloskich

Ja mam na sobie olej łopianowy

Też chcę tatuaż. Wymyśliłam, że najlepiej nad piętą i żeby był to rower - moja miłość

[Redhaired Witch]

Napisane przez ksylwia

p.s. nie mam czasu sledzić wszystkich wątków - chodzi mi o włosy, czy to możliwe, że olejek kokosowy vatiki wysusza mi włosiska? Jest coś lepszego?

Mozliwe, kokosowy dowolnej firmy moze puszyc. Moze sprobuj jakiegos z grupy jednonienasyconej lub wielonienasyconej: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...4&postcount=47

[ksylwia]

Dzięki kochana jesteś. Czyli na mazidła mam wejść i zamowić . Wow... taki wybor, nie wiem co... ale chyba metodą prob i błędow trzeba.

[Redhaired Witch]

Napisane przez ksylwia

Wow... taki wybor, nie wiem co... ale chyba metodą prob i błędow trzeba.

Niestety
Dziewczyny czesto uzywaja i chwala arganowy, macadamia, oliwe z oliwek, lniany, z orzecha wloskiego...

[myszkaaa88]

Hej dziewczyny

Odzywam się dopiero dzisiaj, bo wczoraj zabierałam TŻ z lotniska no i na początku się chciałam trochę nacieszyć jutro już do pracy a on zostaję w domku,ale potem już się szybko przyzwyczajam

natalka a gdzie chciałabyś sobie zrobić tatuaż? Tatuaż się tak łatwo nie deformuje, ja mam jeden na brzuchu i wcale nie zmienił swoich kształtów a mam go już parę ładnych latek a wiadomo,że cała się zmienia (zarówno na plus i minus) i skóra także więc wydaje mi się,że to nie ma wpływu. A jeśli chcesz na jakiś twardych częściach (typu plecy, żebra, kostka itp) to na pewno nie będzie mialo wpływu

[natalkaa7522]

Nadgarstek, kark, udo, stopa, przed ramie, ramie, plecy, brzuch, żebra

[myszkaaa88]

To na pewno Ci się nie zdeformuje zresztą ostatnio gdzieś na necie czytałam,że obalany był mit, wypowiadała się dziewczyna, która miała spory tatuaż na brzuchu i pokazywała zdjęcia sprzed ciąży w trakicie i po porodzie nic się jej nie stało z tatuażem Chociaż tu to akuart pewnie kwestia dbania, genów itp.
Ale w miejscach, które wskazałaś spokojnie możesz robić

[natalkaa7522]

Jak będe się decydowała na 100% to jeszcze zagłębie się w temat. Ale bym sobie na urodziny zrobiła.

W ogóle insanity czeka. A potem coś Wam napiszę bo mam problem z kaloriami

[myszkaaa88]

No na pewno zawsze warto coś poczytać

Ja się już umówiłam na 05.04 na dziaranko!

Ja dzisiaj mam off, poprzesuwałam sobie tak specjalnie żeby niedzielę mieć wolną, bo kiedyś tam zaczęłam od środka tygodnia

A od jutra to się będę po kątach chować bo nie lubię ćwiczyć przy TŻ (zupełnie nie wiem czemu, bo przecież mieszkamy razem widział mnie w różnych innych sytuacjach chorą,zmęczona itp)

[natalkaa7522]

Napisane przez myszkaaa88

No na pewno zawsze warto coś poczytać

Ja się już umówiłam na 05.04 na dziaranko!

Ja dzisiaj mam off, poprzesuwałam sobie tak specjalnie żeby niedzielę mieć wolną, bo kiedyś tam zaczęłam od środka tygodnia

A od jutra to się będę po kątach chować bo nie lubię ćwiczyć przy TŻ (zupełnie nie wiem czemu, bo przecież mieszkamy razem widział mnie w różnych innych sytuacjach chorą,zmęczona itp)

O fajnie To ja chcę zobaczyć co sobie wydziarasz
W ogóle bolało Cie robienie tatuażu?

Ja dzisiaj też miałam mieć off'a ale mam wolną chatę więc mogłam poćwiczyć.


Rzadko kto lubi jak ktoś ogląda nas podczas ćwiczeń. Ja akurat wtedy koksuję bardziej niż zwykle i nawet męskie pompki robię całe a nie do połowy To nic, że czuję jak palą mi się ramiona wtedy.


BTW - chyba będe jadła max. 1300 kcal, BO coś czuję że mój organizm traktuje te 1300 - 1600 kcal jak podstawowe kalorie i dlatego nie chudnę, waga stoi i to dosyć długo. Ale czy przy insanity to dobry pomysł jeść max. 1300 kcal? Chyba nie..

[myszkaaa88]

Napisane przez natalkaa7522

O fajnie To ja chcę zobaczyć co sobie wydziarasz
W ogóle bolało Cie robienie tatuażu?

Pokaże, pokaże tak jak obiecałam Nie bolało mnie, naprawdę! Ma to też wzgląd przez to,że mam na brzuchu czyli na miękkiej części a na twardszych (kościach) boli na pewno bardziej,ale ogólnie jestem odporna na ból więc mogę powiedzieć,że nawet przyjemnie było.
Najgorszy z tego wszystkiego to jest ten dźwięk jak u dentysty borowanie!

Rzadko kto lubi jak ktoś ogląda nas podczas ćwiczeń. Ja akurat wtedy koksuję bardziej niż zwykle i nawet męskie pompki robię całe a nie do połowy To nic, że czuję jak palą mi się ramiona wtedy.

No nie lubię tego też Ale tak jak mówię o tyle to dziwne,że przy mieszkaniu razem niewiele da się ukryć,ale jakoś ćwiczyć dalej nie przepadam, nawet jak na orbim biegałam to jakoś tak wolałamjak go nie było czy to w domu, czy chociaż w pokoju

BTW - chyba będe jadła max. 1300 kcal, BO coś czuję że mój organizm traktuje te 1300 - 1600 kcal jak podstawowe kalorie i dlatego nie chudnę, waga stoi i to dosyć długo. Ale czy przy insanity to dobry pomysł jeść max. 1300 kcal? Chyba nie..

A może nie chudniesz, bo właśnie jesz za mało?! Bo te 13oo kcl to jest naprawdę mini, a na dodatek przy tak intenstywnych ćwiczeniach jak Insanity gdzie spokojnie (gdzieś to czytałam) gubisz ok 6oo kcl to organizm głupiujej bo ponad połowę mu zabierasz i reszte magazynuje i stąd się spowalnia metabolizm. Ja bym bardziej szła w tę stronę, bo przez małe ilości kcl można tylko sobie spowolnić metabolizm.
Może spróbój większe porcje? :P albo napisz może jak wygląd twój jadłospis może coś poradzimy

[natalkaa7522]

Napisane przez myszkaaa88

Pokaże, pokaże tak jak obiecałam Nie bolało mnie, naprawdę! Ma to też wzgląd przez to,że mam na brzuchu czyli na miękkiej części a na twardszych (kościach) boli na pewno bardziej,ale ogólnie jestem odporna na ból więc mogę powiedzieć,że nawet przyjemnie było.

A może nie chudniesz, bo właśnie jesz za mało?! Bo te 13oo kcl to jest naprawdę mini, a na dodatek przy tak intenstywnych ćwiczeniach jak Insanity gdzie spokojnie (gdzieś to czytałam) gubisz ok 6oo kcl to organizm głupiujej bo ponad połowę mu zabierasz i reszte magazynuje i stąd się spowalnia metabolizm. Ja bym bardziej szła w tę stronę, bo przez małe ilości kcl można tylko sobie spowolnić metabolizm.
Może spróbój większe porcje? :P albo napisz może jak wygląd twój jadłospis może coś poradzimy

Ja w sumie problemów z bólem nie mam. Pobieranie krwi mnie nie boli Depilatorem wjeżdżam w okolice intymne I daję radę. Więc tatuaż może nie będzie bolał aż tak bardzo.

Może W sumie nie wiem. Ale też zdarzały się dni że jadłam 1600 kcal więc to taki przedział jest że dziennie minimum jem 1300 kcal a max. się staram 1600 kcal.


Dzisiaj akurat mało jadłam no ale:

-2 jajka + 2 kanpaki
-rosół z tartym ciastem
-woreczek ryżu z piersią z kurczaka
-2 jajka + 2 kanapki

+jabłko, 2 duże kawy

[Redhaired Witch]

Napisane przez natalkaa7522

rosół z tartym ciastem

Przybliz temat prosze

[natalkaa7522]

Nie wiesz co to tarte ciasto?

[myszkaaa88]

natalka 16oo myślę,że to nadal mało i może faktycznie ten brak chudnięcia wynika stąd, zerknij na ten wątek, który już polecałam tam z tego co Rzabba wyliczyła dla jakiejś hipotetycznej osoby wychodziło ok 2ooo kcl i był też przykład,że zbyt mało kcl można faktycznie rozwalić metabolizm.

Ja bym dodała do tego tak np:
kanpka + jajko+ jakieś warzywo
potem np jabłko +jogurt naturalny z płatkami/owsianka z activii (lub activia do picia)
potem jak masz ryż + pierś + dołożyłabym również jakąś surówkę np. marchew z jabłkiem, albo sałatę (albo jakiś delikatny sos do tego)
rosół oczywiście bez zmian
no i potem jak masz jabłko to coś jeszcze może wafel ryżowy z dżemem albo jakieś pieczywo chrupkie również dżemem niskosłodzonym
a kawe nie wiem czy słodzisz to polecam brązowy cukier

takim sposobem można dodać trochę kcl ale również trochę urozmaicenia, bo rzeczywiście maluśkozjadłaś! a nie polecam dobijania kcl samymi owocami, bo mają dużo cukru a to się trochę mija z celem tak jakbyś słodkie napoje w siebie wrzucała

a rosołek z krojonym naleśniczkiem jest pyszny

[Redhaired Witch]

Napisane przez natalkaa7522

Nie wiesz co to tarte ciasto?

Nie mam pojecia, takie male zacierki?

[natalkaa7522]

Napisane przez Redhaired Witch

Nie mam pojecia, takie male zacierki?

Poszłam do kuchni zrobić fote dla Ciebie tartego ciasta i of kors zapomniałam o tym Zaraz pójdę jeszcze raz.

Napisane przez myszkaaa88

natalka 16oo myślę,że to nadal mało i może faktycznie ten brak chudnięcia wynika stąd, zerknij na ten wątek, który już polecałam tam z tego co Rzabba wyliczyła dla jakiejś hipotetycznej osoby wychodziło ok 2ooo kcl i był też przykład,że zbyt mało kcl można faktycznie rozwalić metabolizm.

Ja bym dodała do tego tak np:
kanpka + jajko+ jakieś warzywo
potem np jabłko +jogurt naturalny z płatkami/owsianka z activii (lub activia do picia)
potem jak masz ryż + pierś + dołożyłabym również jakąś surówkę np. marchew z jabłkiem, albo sałatę (albo jakiś delikatny sos do tego)
rosół oczywiście bez zmian
no i potem jak masz jabłko to coś jeszcze może wafel ryżowy z dżemem albo jakieś pieczywo chrupkie również dżemem niskosłodzonym
a kawe nie wiem czy słodzisz to polecam brązowy cukier

takim sposobem można dodać trochę kcl ale również trochę urozmaicenia, bo rzeczywiście maluśkozjadłaś! a nie polecam dobijania kcl samymi owocami, bo mają dużo cukru a to się trochę mija z celem tak jakbyś słodkie napoje w siebie wrzucała

Czytałam to kiedyś, kilka razy
Dalej zostało mi w głowie coś takiego - nie chudniesz = tnij kalorie Nie mogę się tego pozbyć za bardzo..

Poczytałam ile się spala przy insanity - osoby z nadwagą podobno spalają więcej (czyt. ja) i 600 kcal też można spalić.

Dzisiaj mało zjadłam i tak beznadziejnie trochę, bo w lodówce NIC nie mam. Ani owoców, ani warzyw, ani serków, twarogu - nic więc jadłam co było.

To od dzisiaj będę pisała Wam co jem i Myszka, kontroluj mnie, bo.. no Ja wiem jak ze mną jest.

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

BTW, dodałam foty do klubu Nie przestraszcie się!

[myszkaaa88]

Jasne, chętnie jeżeli będę umiała doradzę albo podpowiem jak sama sobię także pisz śmiało

No ja czytałam,że w Insanity można spalić ok 5oo-6oo albo nawet więcej kcl bo to tez zależy kto ile waży im więcej tłuszczu tym się więcej spala także nie możesz moja droga spalac połowy tego co zjesz
Skoro nic nie było w lodówce to jesteś usprawiedliwiona,ale od jutra Cię pilnujemy. Ja za to dzisiaj zrobiłam zapasy zakupów na cały tydzień , bo potem co 2 dzień muszę łazić do sklepu a to po jogurcik a to po owsiankę itp

Dodałam Cię do znajomych,bo nie widziałam zdjęć

[natalkaa7522]

Ja jutro jadę też na zakupy bo nawet owsianki nie mam

[myszkaaa88]

Ee dalej nie widzę fotek. Co jest

[Redhaired Witch]

Napisane przez natalkaa7522

Poszłam do kuchni zrobić fote dla Ciebie tartego ciasta i of kors zapomniałam o tym Zaraz pójdę jeszcze raz.

Oswiecisz mnie bo naprawde pierwsze slysze i myslalam, ze to jakis niszowy zestaw typu rosol z szarlotka.

[ksylwia]

Grzecznie melduję, że drugi tydzien drugiego treningu czyli Pure Cardio zrobione Czy Wy też się tak pocicie? Z twarzy mi kapie, normalnie jakby ktoś mnie polewał wodą. Na saunie mam podobnie - czy za dużo wody ma mój organizm? (inni na saunie nie poca się tak jak ja - czuję się jak facet)

[myszkaaa88]

Przy Insanity to się każdy chyba poci ja któregoś razu to sama się polewałam wodą przy Insanity
ale ja generalnie pocę się też przy innych aktywnościach fizycznych nawet mniej intensywnych czy to jak chodziłam na siłownię czy to jak sobie robię orbiego,taka chyba już uroda